InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jestem po wizycie u dr i decyzja zapadła.
W poniedziałek podchodzę do pierwszej inseminacji.
Czuję stres i ekscytację jednocześnie.
Bardzo przeżywam mimo, że staram się sama swoją głowę hamować, aby się nie nakręcać i nie przepłakać potem świąt.
W każdym razie czuję, że to ogromny krok.
Dr widział dziś 2 ładne pęcherzyki w jajniku z „drożnej strony”, teraz czekam do poniedziałku 🤍
Moncik, Bunkierka, Ewa89_89, lesna, Santi_14, Felicita, Kate@@, WannaBe, Karolinaaa28 lubią tę wiadomość
🏋️🏃♀️
Marzec 2022 8tc 💔 👼
Starania od VI 2022
💁♀️
AMH 1,97 ng/ml
TSH - 2,020
Mutacja MTHRF 1298A > układ heterozygotyczny
Kariotypy ✅
Badanie drożności 10.10.23
Prawy jajowód drożny
Lewy jajowód niedrożny
💁♂️
Kariotypy ✅
Morfologia: 3%
11.12.2023 - IUI ❌
31.01.2024 - IUI ❌
27.02.2024 - IUI ❌
11.09 punkcja 💉 -> 17 🥚 -> 4❄️
16.10 I transfer blastocysta 4AB ✖️
13.12 II transfer blastocysta 6BB ✖️
3.04 III transfer wykluta blastocysta 6BB 💔
6.06 IV transfer blastocysta 4BB 💔 👼 -
Marikamb wrote:Dziewczyny jestem po wizycie u dr i decyzja zapadła.
W poniedziałek podchodzę do pierwszej inseminacji.
Czuję stres i ekscytację jednocześnie.
Bardzo przeżywam mimo, że staram się sama swoją głowę hamować, aby się nie nakręcać i nie przepłakać potem świąt.
W każdym razie czuję, że to ogromny krok.
Dr widział dziś 2 ładne pęcherzyki w jajniku z „drożnej strony”, teraz czekam do poniedziałku 🤍
Dużo spokoju i wiary !✊🏼
sama się zastanawiam, czy nasz transfer przed świętami to dobry pomysł 😅
Ja jestem głową cały czas poza pracą, świętami i sprawami nie związanymi z naszymi ❄️..
Rodzina się pyta co ze św. Itp. A ja nawet nie czuję świąt, cały czas myśli wokół cyklu, wizyt i wyliczania, sprawdzania kalendarza 🙈
Bałagan w głowie, ale mam nadzieję, że się zwróci i nowy rok będzie w radości ♥️ tego również Wam życzę 😊
Co do 🐒 to mocniejsza niż zwykle.. daje popalić 🙈. Mąż pociesza, że to już ostatnia i na dluuugo dluuugo będę miała spokój haha 🥹😊
39+1 4000g 56cm ☀️
👧🏻♡ -
Dziękuję za dokładną rozpiskę, Umówiłam się 13.12 na wizytę, zobaczymy co się dowiem.Santi_14 wrote:
Santi_14 lubi tę wiadomość
🧍♀️ '86 🧍♂️'87
Starania od 2017
oligoasthenozoospermia
Punkcja 10.21- 24 dojrzałe komórki
Transfer: 23.11.2021 blastka 4AA
6dpt ⏸ 7dpt beta 82,28; 13 dpt beta 2179,55, 22 dpt jest pęcherzyk
29 dpt 22.12. CRL 9,09mm i❤️
12+2 CRL 6,1cm prenatalne ok
21+0 połówkowe ok; 422 g synka
18.08.22 cc Jan 3960g 56 cm❤️
Transfer: 05.02.2024 blastka 4AA ❌️
Zostało 4 ❄ 2x3AA, 1x4BA, 1x4AB
Transfer: 06.03.2024 blastka 4AA 🙏
5dpt beta 15,4 prog 30,40; 7dpt beta 60,8 plamienie; 14 dpt beta 2734; 20dpt krwotok😭 beta 16923;
23 dpt usg jest pęcherzyk, brak zarodka 😔
29dpt 6+5 8,51 mm i ❤️🥹
9+4 CRL 2,76 cm
Veracity niskie ryzyka, córcia😍
20+3 ok, 336g córci
30+3 usg III 1381g
36+3 2341g
18.11.24 sn Rozalia 2840, 51 cm ❤️ -
Osa 🐝 wrote:Dużo spokoju i wiary !✊🏼
sama się zastanawiam, czy nasz transfer przed świętami to dobry pomysł 😅
Ja jestem głową cały czas poza pracą, świętami i sprawami nie związanymi z naszymi ❄️..
Rodzina się pyta co ze św. Itp. A ja nawet nie czuję świąt, cały czas myśli wokół cyklu, wizyt i wyliczania, sprawdzania kalendarza 🙈
Bałagan w głowie, ale mam nadzieję, że się zwróci i nowy rok będzie w radości ♥️ tego również Wam życzę 😊
Co do 🐒 to mocniejsza niż zwykle.. daje popalić 🙈. Mąż pociesza, że to już ostatnia i na dluuugo dluuugo będę miała spokój haha 🥹😊
Dziękuję ❤️
Właśnie ja też próbuje się skupić na normalności, ale to bardzo ciężka sprawa, próbuję wyciszyć w sobie nadzieję, ale to też nie jest łatwe zadanie.
Twoją 🐒 jest juz napewno ostatnia, będę trzymać za to kciuki 💪🏋️🏃♀️
Marzec 2022 8tc 💔 👼
Starania od VI 2022
💁♀️
AMH 1,97 ng/ml
TSH - 2,020
Mutacja MTHRF 1298A > układ heterozygotyczny
Kariotypy ✅
Badanie drożności 10.10.23
Prawy jajowód drożny
Lewy jajowód niedrożny
💁♂️
Kariotypy ✅
Morfologia: 3%
11.12.2023 - IUI ❌
31.01.2024 - IUI ❌
27.02.2024 - IUI ❌
11.09 punkcja 💉 -> 17 🥚 -> 4❄️
16.10 I transfer blastocysta 4AB ✖️
13.12 II transfer blastocysta 6BB ✖️
3.04 III transfer wykluta blastocysta 6BB 💔
6.06 IV transfer blastocysta 4BB 💔 👼 -
Intensywnie zapowiada jak się przyszły tydzień ✊🏻😃
Marikamb super wiadomość! Będziemy mocno trzymały kciuki 💪🏻❤️
Marikamb, WannaBe lubią tę wiadomość
Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
01.19 ET 8A - >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius M.P.
09.20 ET 8A -> 8dpt 16I/U, 10dpt 68I/U, 13dpt 220I/U, 20dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻
3️⃣09.2023 IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
10.23 - ET 2x 8A - >2,3I/U❌
12.23 - FET 4AA - >2,3I/U❌
02.24 - FET 4BB - >2,3 I/U❌
11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U,
31.12.24 CP ->usunięcie p.jajowodu❌
4️⃣ 05.2025 IVF Angelius M.P.🙏🏻❤️
Zarodki:❄️❄️❄️ 4AB, 2x 3AA
10.06.25 ET 8A 🍀 -> 8dpt 37I/U, 10dpt 108I/U, 14dpt 349mIU/mL, 17 dpt 919I/U, 20dpt 1937 I/U -> SANCO zdrowy synek💙✅
-
Marikamb wrote:Dziękuję ❤️
Właśnie ja też próbuje się skupić na normalności, ale to bardzo ciężka sprawa, próbuję wyciszyć w sobie nadzieję, ale to też nie jest łatwe zadanie.
Twoją 🐒 jest juz napewno ostatnia, będę trzymać za to kciuki 💪
Trzeba sobie dać przestrzeń na wszystkie emocje 🧘🏻♀️
Ja rozładowuję codziennymi spacerami z pieskiem dotlenić głowę i odświeżyć myśli 🙂♥️
39+1 4000g 56cm ☀️
👧🏻♡ -
Santi_14 wrote:Dzień dobry kobietki:) to jak to teraz u której wygląda? Kiedy jakieś wizyty? Co mamy w naszym kalendarzu w najbliższym czasie?🙂🙂❤️
Ja czekam ciągle na ten wynik scratchingu 🙈 już minęło ponad 2 tygodnie i chyba 5 razy dziennie sprawdzam portal pacjenta czy przypadkiem może wynik się nie pojawił. W poniedziałek dostałam miesiączkę i ten cykl na pewno jest stracony, więc transfer najwcześniej w połowie stycznia. 😞 Jak w ogóle wyglądają przygotowania do transferu na cyklu sztucznym? Bierze się najpierw antyki i potem od początku cyklu jakieś leki na wzrost endo?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2023, 19:14
Starania od 2018
Ja: 32 lata, AMH 3.83-> 3.1 -> 2.38 -> 1.87 ng/ml 😔
IO, PAI-1, MTHFR heterozygotyczna
HSG - ok ✔️
Kariotyp prawidłowy ✔️
Kir Bx ✔️ brak 2DS2, 2DS3, 2DS4 norm ❌
Podwyższone CD56 ❌ - Medrol + Hydroxychloroquine
CD138 - ok ✅
Mąż: 35 lat, IO, asthenozoospermia
2019: morfologia 2%,
2021: morfologia 3%, MSOME 0%/1%, fragmentacja 30%
2023: morfologia 4% , fragmentacja 24% 👏🏻,
Kariotyp prawidłowy ✔️
HLA-C - C1*07 ✔️
IUI - 09.2021 - Aromek + Ovitrelle
1️⃣ IVF-ICSI + ZyMot - długi protokół
- 04.2022 - ET 8A, 4B ❌, 0 ❄️
2️⃣ IVF-IMSI + Fertile Chip - nowa klinika - krótki protokół
- 10.2023 - ET 2x8A ❌
- 05.2024 - FET + Embryoglue ❄️ 4AA ❌
- 06.2024 - FET + Embryoglue ❄️ 3BA 💔 CB, beta 11dpt: 47.9, 13dpt: 47.4, 16dpt: 23.5
3️⃣ IVF-ICSI - długi protokół
- 04.2025 - FET + Embryoglue ❄️ 4AB ❌
- 08.2025 - FET + Embryoglue ❄️ 4BA ❌ -
WannaBe wrote:Ja czekam ciągle na ten wynik scratchingu 🙈 już minęło ponad 2 tygodnie i chyba 5 razy dziennie sprawdzam portal pacjenta czy przypadkiem może wynik się nie pojawił. W poniedziałek dostałam miesiączkę i ten cykl na pewno jest stracony, więc transfer najwcześniej w połowie stycznia. 😞 Jak w ogóle wyglądają przygotowania do transferu na cyklu sztucznym? Bierze się najpierw antyki i potem od początku cyklu jakieś leki na wzrost endo?
W przygotowaniu do cyklu sztucznego nie ma żadnych skomplikowanych rzeczy
nie bierzesz żadnych antyków. Po prostu zaczyna Ci sie normalnie miesiaczka i od 3dc zaczynasz brać leki na wzrost endometrium - estrofem. Wcześniej być może nawet w koncówce poprzedzającego cyklu lekarz zleci łykanie sterydu - Medrol 1/4tabl . robisz badanie progesteronu miedzy 9-11dc pozniej wizyta z wynikiem miedzy 11-13dc i decyzja o dacie transferu. Chyba że endometrium jeszcze byłoby za cienkie to moze zwiekszyć dawke leku. Transer przypada 17-19dc
Osa 🐝, WannaBe lubią tę wiadomość
Adaś 20.06.2021 ❤️
1️⃣12.2019 procedura IVF Polmedis Wrocław
01.19 ET 8A - >2,3I/U ❌
2️⃣09.2020 procedura IVF Angelius M.P.
09.20 ET 8A -> 8dpt 16I/U, 10dpt 68I/U, 13dpt 220I/U, 20dpt 3673I/U -> zdrowy synek💙✅
START - powrót po rodzeństwo 💪🏻
3️⃣09.2023 IVF Invimed Wrocław
Zarodki: 2x8A,4AA,4BB,2x8A
10.23 - ET 2x 8A - >2,3I/U❌
12.23 - FET 4AA - >2,3I/U❌
02.24 - FET 4BB - >2,3 I/U❌
11.24 - FET 2x8A 13dpt 50I/U, 15dpt 90I/U, 17dpt 133I/U, 19dpt 224I/U, 24dpt 804I/U, 31dpt 2033I/U,
31.12.24 CP ->usunięcie p.jajowodu❌
4️⃣ 05.2025 IVF Angelius M.P.🙏🏻❤️
Zarodki:❄️❄️❄️ 4AB, 2x 3AA
10.06.25 ET 8A 🍀 -> 8dpt 37I/U, 10dpt 108I/U, 14dpt 349mIU/mL, 17 dpt 919I/U, 20dpt 1937 I/U -> SANCO zdrowy synek💙✅
-
Ewa89_89 wrote:Ja 12 mam wizytę więc mam nadzieję na dobre wieści od Ciebie.
Ale z Ciebie widzę ryzukantka że myślisz o sikaczu,ja chyba nie znalazłabym w sobie odwagi.
Ja robiłam sikacza 10dpt - ale czułam, gdzieś podświadomie miałam myśli, że jestem w ciąży 😁 jak obudziłam męża, że są dwie kreski i chce jechać na betę to nie wiedział co się dzieje 😁 w szoku był takim, że do tej pory się uśmiecham jak sobie przypomnę jego minę 😁
Ewa89_89, WannaBe, Santi_14 lubią tę wiadomość
-
Ja robiłam sikacza w święto 11 listopada , 7dpt . Wstałam rano i myślę sobie chyba się udało . Zrobiłam test po 6 rano i bach ⏸️obudziłam męża cała zajarana,a on do mnie „a to covid” ?🤣padłam wtedy ze śmiechu ,dopiero jak się dobudził ogarnął co się stało . Następnego dnia poleciałam na betę ,bo musiałam i tak morfologię po accofilu zrobić i wynik był już całkiem ładny 😄 Nie wytrzymałabym do terminu bety ,który mi wyznaczył doktor G ,chyba to był 12dpt albo 14dpt dopiero🤦♀️oni te terminy dają dla ludzi o mocnych nerwach . W poprzednich transferach robiłam tylko bety i wcześniej niż kazali ,wyłapując biochemy,ale wtedy jakoś czułam że nic z tego . W ogóle oni litości nie mają ,chyba że coś się zmieniło ,ale z tego co mi koleżanki ,które aktualnie są w klinice mówią ,to jest tak samo . Wizytę serduszkową doktor ustalił na 4tyg po transferze ,oczywiście też nie wytrzymałam i po ostatniej becie ,która kazał zrobić w 21dpt napisałam do mojej lekarki ,u której leczyłam się przed kliniką i prowadziłam całą ciążę czy mogę podjechać i kilka dni później było już ❤️do kliniki szłam tydzień później już tylko dla formalności ,by się z nimi pożegnać 🤣Karolinaaa28 wrote:Ja robiłam sikacza 10dpt - ale czułam, gdzieś podświadomie miałam myśli, że jestem w ciąży 😁 jak obudziłam męża, że są dwie kreski i chce jechać na betę to nie wiedział co się dzieje 😁 w szoku był takim, że do tej pory się uśmiecham jak sobie przypomnę jego minę 😁
WannaBe, Kate@@, Santi_14 lubią tę wiadomość
👩87’
👨85’
Starania od 2015
2017 IUI😔
2018 IUI😔
2019 Histeroskopia x2 usuwany polip
AMH 1, nasienie ok
Stos badań ,mutacje,trombofilie,kariotypy,zespół antyfos ok, z immuno cytokiny,imk Ok,Kir bx-Brak 2DL5, 2DL5, 2DS1, 2DS3, 2DS4,2DS5, 3DS1
03.21 start 1 ivf
04.21 ET 2x3dniowce😞
06.21 2FET CB 😞
04.11.21 3FET ostatni ❄️ 4bb encorton+accofil.
7dpt-⏸ 8dpt-123mlU/ml ,10dpt-284mlU/ml (inny lab), 12dpt-452,14dpt-975,21dpt-11097
26dpt- jest ❤️
6.12 -crl 9,4mm❤️
30.12- 3,85cm,fhr 171 -10+4
11.01 usg prenatalne -crl 5,69cm fhr 165 (12+0) sanco-zdrowy chłopiec❤️👶
crl 10,7cm fhr 146 15+0🥰
254 g ❤️ 18+0
420 g❤️20+6 usg połówkowe
710 g❤️ 24+0
980g❤️27+0
1516g❤️ 30+0 usg III trym
2180❤️33+0
2606g❤️35+4
2960g❤️37+0
15.07.2022 38+3❤️CC 3070 kg, 53cm 👶🥰🥰 -
Zielona87 wrote:Ja robiłam sikacza w święto 11 listopada , 7dpt . Wstałam rano i myślę sobie chyba się udało . Zrobiłam test po 6 rano i bach ⏸️obudziłam męża cała zajarana,a on do mnie „a to covid” ?🤣padłam wtedy ze śmiechu ,dopiero jak się dobudził ogarnął co się stało . Następnego dnia poleciałam na betę ,bo musiałam i tak morfologię po accofilu zrobić i wynik był już całkiem ładny 😄 Nie wytrzymałabym do terminu bety ,który mi wyznaczył doktor G ,chyba to był 12dpt albo 14dpt dopiero🤦♀️oni te terminy dają dla ludzi o mocnych nerwach . W poprzednich transferach robiłam tylko bety i wcześniej niż kazali ,wyłapując biochemy,ale wtedy jakoś czułam że nic z tego . W ogóle oni litości nie mają ,chyba że coś się zmieniło ,ale z tego co mi koleżanki ,które aktualnie są w klinice mówią ,to jest tak samo . Wizytę serduszkową doktor ustalił na 4tyg po transferze ,oczywiście też nie wytrzymałam i po ostatniej becie ,która kazał zrobić w 21dpt napisałam do mojej lekarki ,u której leczyłam się przed kliniką i prowadziłam całą ciążę czy mogę podjechać i kilka dni później było już ❤️do kliniki szłam tydzień później już tylko dla formalności ,by się z nimi pożegnać 🤣
Piękna historia ♥️
39+1 4000g 56cm ☀️
👧🏻♡ -
To prawda piękna historia! Ja chciałam Mężowi zrobić niespodziankę miałam plan ułożony jak mu przekazać dobre wieści, ale po 2 nieudanych próbach zapał i pomysł padł (nie chciałam też zapeszać, wiem to głupie), a teraz zrobiłam poprostu odrazu betę i byłam tak zaskoczona wynikiem i że jest dodatnia, że odrazu powiedziałam😅 a sikańca zrobiłam kilka dni później takiego wiecie na pamiątkę i żeby wreszcie zobaczyć 2 kreski🧡
Jak się czujecie dzisiaj?
Ja dzisiaj od rana czuję się okropnie. Boli mnie głowa:/ a obok pracy jakieś pracę remontowe, hałas i zaraz głowa mi odpadnie 🤦 I nadal boli brzuch od czasu do czasu.
Myślicie, że mogę zejść z 150 na 75 acardu? W sumie sama zaczęłam brać taką dużą dawkę.. mi lekarz mówił o 75, czy lepiej poczekać?
No i bolą mnie plecy 🤦 możecie polecić jakieś bezpieczne ćwiczenia na górną partię pleców?
Jak już będzie 💓 to zapytam ginekologa czy mogę iść do fizjo, aby górna partię pleców mi rozmasowala i pośladek... Bo pomału zaczyna być ciężko 😑🤦
A jak Wasz dzień? Jak przygotowania na poniedziałek? 😁
WannaBe, Osa 🐝 lubią tę wiadomość
💓 39+0
-
Bunkierka wrote:To prawda piękna historia! Ja chciałam Mężowi zrobić niespodziankę miałam plan ułożony jak mu przekazać dobre wieści, ale po 2 nieudanych próbach zapał i pomysł padł (nie chciałam też zapeszać, wiem to głupie), a teraz zrobiłam poprostu odrazu betę i byłam tak zaskoczona wynikiem i że jest dodatnia, że odrazu powiedziałam😅 a sikańca zrobiłam kilka dni później takiego wiecie na pamiątkę i żeby wreszcie zobaczyć 2 kreski🧡
Jak się czujecie dzisiaj?
Ja dzisiaj od rana czuję się okropnie. Boli mnie głowa:/ a obok pracy jakieś pracę remontowe, hałas i zaraz głowa mi odpadnie 🤦 I nadal boli brzuch od czasu do czasu. Myślicie, że mogę zejść z 150 na 75 acardu? W sumie sama zaczęłam brać taką dużą dawkę.. mi lekarz mówił o 75, czy lepiej poczekać?
No i bolą mnie plecy 🤦 możecie polecić jakieś bezpieczne ćwiczenia na górną partię pleców?
Jak już będzie 💓 to zapytam ginekologa czy mogę iść do fizjo, aby górna partię pleców mi rozmasowala i pośladek... Bo pomału zaczyna być ciężko 😑🤦
A jak Wasz dzień? Jak przygotowania na poniedziałek? 😁
O jejku też Minerwa kulszowa dawała popalić w ciąży. A jak wywoływali mi poród to nie wiem co mnie bardziej bolało czy skurcze czy dupa i obstawiam dupę.
Z acardem poczekaj już może do 12 tyg. W wielu przypadkach odstawiają wtedy heparynę więc ten acard tez nie powinien już stanowić jakiegoś problemu. Ja cały czas biorę 100 i to dla mnie standardowa dawka jaką dostałam do hydroxyhlorochiny od reumatologa.
A z ćwiczeń może basen na plecki? Woda super pomaga na spięte mięśnie. Pewnie stres tak Cię spina, że wszystko boli11.2025 9 FET 3AA ❌
03-05.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*] ♂️ 😔 (krwiaki)
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.22- 01.23 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔 (krwiaki)
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi prot.: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty i zwapnienia macicy, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endo i adenomioza, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Ewa89_89 wrote:O jejku też Minerwa kulszowa dawała popalić w ciąży. A jak wywoływali mi poród to nie wiem co mnie bardziej bolało czy skurcze czy dupa i obstawiam dupę.
Z acardem poczekaj już może do 12 tyg. W wielu przypadkach odstawiają wtedy heparynę więc ten acard tez nie powinien już stanowić jakiegoś problemu. Ja cały czas biorę 100 i to dla mnie standardowa dawka jaką dostałam do hydroxyhlorochiny od reumatologa.
A z ćwiczeń może basen na plecki? Woda super pomaga na spięte mięśnie. Pewnie stres tak Cię spina, że wszystko boli
Wiesz nawet nie stres, jak praca siedząca i brak ruchu. I z bólem pleców już długo się borykam. Dlatego co miesiąc odwiedzałam fizjo, która mnie nastawiała i rozbijała te spięte mięśnie. I na miesiąc starczało. A że teraz mam bardzo dużo pracy:/ to dużo siedzę a w domu staram się więcej leżeć bo brzuch się odzywa.
Takie błędne koło. A rwa odpukać jeszcze nie pojawia się ale ból lędźwi i czasem ciągnie to do pośladka. Znając życie to mi 2 kręgi się zapadły na dole (jak zawsze) i miednica jedna ciut opadła i trzyma się na drugiej 😅 jestem świadoma, że mój kręgosłup, a raczej mięśnie są mega słabe, ale to nic💪 ogarnę, byle wytrzymać do bezpiecznego czasu.
A 100 to bierzesz dawkę acardu? Takie są?
W takim razie poczekam ze zmniejszeniem. A co do heparyny raczej całą ciążę będę brać... Bo mam tą mutację pai w tej gorszej formie...💓 39+0
-
Bunkierka wrote:To prawda piękna historia! Ja chciałam Mężowi zrobić niespodziankę miałam plan ułożony jak mu przekazać dobre wieści, ale po 2 nieudanych próbach zapał i pomysł padł (nie chciałam też zapeszać, wiem to głupie), a teraz zrobiłam poprostu odrazu betę i byłam tak zaskoczona wynikiem i że jest dodatnia, że odrazu powiedziałam😅 a sikańca zrobiłam kilka dni później takiego wiecie na pamiątkę i żeby wreszcie zobaczyć 2 kreski🧡
Jak się czujecie dzisiaj?
Ja dzisiaj od rana czuję się okropnie. Boli mnie głowa:/ a obok pracy jakieś pracę remontowe, hałas i zaraz głowa mi odpadnie 🤦 I nadal boli brzuch od czasu do czasu. Myślicie, że mogę zejść z 150 na 75 acardu? W sumie sama zaczęłam brać taką dużą dawkę.. mi lekarz mówił o 75, czy lepiej poczekać?
No i bolą mnie plecy 🤦 możecie polecić jakieś bezpieczne ćwiczenia na górną partię pleców?
Jak już będzie 💓 to zapytam ginekologa czy mogę iść do fizjo, aby górna partię pleców mi rozmasowala i pośladek... Bo pomału zaczyna być ciężko 😑🤦
A jak Wasz dzień? Jak przygotowania na poniedziałek? 😁
Ooo tak! Ta historia w głowie przekazania tej cudownej informacji 😍🤔 też kiedyś miałam pomysł, ale po tych całych przebojach już mi minęło 😅
Może joga z YouTube ? Delikatne wygibasy,
Bezpieczne dla dolnych partii? Nigdy nie próbowałam , ale jest bezpieczna i śmiało w domu można spróbować 🙂
Basen świetnie rozluźnia, chodziłam pływać przez ponad rok- zero infekcji itp.
Przed punkcja pierwsza chyba w życiu mocniejsza infekcja już nie dawałam rady- a basen odpuściłam długo przed właśnie ze strachu infekcji 😂
Dr. Dał jakąś ampułe na noc i minęło 🙈 ale jak sobie przypomnę.. już popadałam w paranoje,
Czy to od golarki, czy ze środka,
A może jeszcze od stymulacji, a może od płynu do płukania 😂
Co do poniedziałku, szukam sobie aktualnie pomysłu na zagospodarowanie czasu.. bo tak wolno leci 🧘🏻♀️ nie umiem się doczekać wizyty i pomysłu dr. Na nas. Nie nastawiam się jakoś na transfer w grudniu,
Boję się że nic z tego, ale zawsze lepiej zdziwić się pozytywnie 😁 śnią mi się jakieś badania wyniki haha 🤦🏻♀️
Ale Wam zazdroszczę tych bejbikow w brzuszkach ♥️ niech rosną w siłę i daja mamusiom popalić (znośnie)😁😍
39+1 4000g 56cm ☀️
👧🏻♡ -
Bunkierka wrote:Wiesz nawet nie stres, jak praca siedząca i brak ruchu. I z bólem pleców już długo się borykam. Dlatego co miesiąc odwiedzałam fizjo, która mnie nastawiała i rozbijała te spięte mięśnie. I na miesiąc starczało. A że teraz mam bardzo dużo pracy:/ to dużo siedzę a w domu staram się więcej leżeć bo brzuch się odzywa. Takie błędne koło. A rwa odpukać jeszcze nie pojawia się ale ból lędźwi i czasem ciągnie to do pośladka. Znając życie to mi 2 kręgi się zapadły na dole (jak zawsze) i miednica jedna ciut opadła i trzyma się na drugiej 😅 jestem świadoma, że mój kręgosłup, a raczej mięśnie są mega słabe, ale to nic💪 ogarnę, byle wytrzymać do bezpiecznego czasu.
A 100 to bierzesz dawkę acardu? Takie są?
W takim razie poczekam ze zmniejszeniem. A co do heparyny raczej całą ciążę będę brać... Bo mam tą mutację pai w tej gorszej formie...
Ooo mamy to samo. Dolne kręgi uciskają i ciągnie do poślada 🙈🥹 ja myślałam, że biodro mi siadło,
Ale fizjo. Mnie „uspokoił” że to kręgosłup. Chodziłam 2x minęło i już nie poszłam, bo nie boli.. obudzę się znów jak zaboli 😅 również praca siedząca, ale od pół roku codzienne spacerki po ok. 40 min. I się poprawiło. Ty musisz odpocząć po siedzeniu to jest straszne co 🙈 myślę, że jak Twój fizjo. Ogarnia kobiety w ciąży to śmiało Ci pomoże 🤔 jakoś na boczku się położysz 🤔
39+1 4000g 56cm ☀️
👧🏻♡ -
Osa 🐝 wrote:Ooo mamy to samo. Dolne kręgi uciskają i ciągnie do poślada 🙈🥹 ja myślałam, że biodro mi siadło,
Ale fizjo. Mnie „uspokoił” że to kręgosłup. Chodziłam 2x minęło i już nie poszłam, bo nie boli.. obudzę się znów jak zaboli 😅 również praca siedząca, ale od pół roku codzienne spacerki po ok. 40 min. I się poprawiło. Ty musisz odpocząć po siedzeniu to jest straszne co 🙈 myślę, że jak Twój fizjo. Ogarnia kobiety w ciąży to śmiało Ci pomoże 🤔 jakoś na boczku się położysz 🤔
Muszę zapytać najpierw czy ogarnia 😅 albo może kogoś poleci. Ale najpierw usg. I później kolejne już usg serduszkowe 💓 I jak będzie dobrze to trochę się uspokoję i będę mogła planować kolejne kroki 🤞 a teraz póki co cierpliwość i czekanie 🤞🧡
💓 39+0
-
Bunkierka wrote:Wiesz nawet nie stres, jak praca siedząca i brak ruchu. I z bólem pleców już długo się borykam. Dlatego co miesiąc odwiedzałam fizjo, która mnie nastawiała i rozbijała te spięte mięśnie. I na miesiąc starczało. A że teraz mam bardzo dużo pracy:/ to dużo siedzę a w domu staram się więcej leżeć bo brzuch się odzywa. Takie błędne koło. A rwa odpukać jeszcze nie pojawia się ale ból lędźwi i czasem ciągnie to do pośladka. Znając życie to mi 2 kręgi się zapadły na dole (jak zawsze) i miednica jedna ciut opadła i trzyma się na drugiej 😅 jestem świadoma, że mój kręgosłup, a raczej mięśnie są mega słabe, ale to nic💪 ogarnę, byle wytrzymać do bezpiecznego czasu.
A 100 to bierzesz dawkę acardu? Takie są?
W takim razie poczekam ze zmniejszeniem. A co do heparyny raczej całą ciążę będę brać... Bo mam tą mutację pai w tej gorszej formie...
Ja też came życie za biurkiem i nie mam zacięcia do ćwiczeń ani motywacji wagowej bo chuda jestem jak patyk. Ale właśnie słaba jak gówno przy tym wszystkim. Także w pełni rozumiem ten ból który Cię atakuje.
Tak biorę Pluscard i tak jest chyba 100. Ten mam pai homo i w ciąży będę się kłuć.. a teraz zaczynałaś wcześniej czy od transferu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2023, 12:02
11.2025 9 FET 3AA ❌
03-05.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*] ♂️ 😔 (krwiaki)
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.22- 01.23 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔 (krwiaki)
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi prot.: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty i zwapnienia macicy, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endo i adenomioza, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Ewa89_89 wrote:Ja też came życie za biurkiem i nie mam zacięcia do ćwiczeń ani motywacji wagowej bo chuda jestem jak patyk. Ale właśnie słaba jak gówno przy tym wszystkim. Także w pełni rozumiem ten ból który Cię atakuje.
Tak biorę Pluscard i tak jest chyba 100. Ten mam pai homo i w ciąży będę się kłuć.. a teraz zaczynałaś wcześniej czy od transferu?
Ja też chuda😂 Motywacji mało, oprócz tego, że nie mam mięśni, które mogłyby trzymać kręgosłup 😅 a heparynę mam od dnia transferu...💓 39+0
-
Bunkierka wrote:Ja też chuda😂 Motywacji mało, oprócz tego, że nie mam mięśni, które mogłyby trzymać kręgosłup 😅 a heparynę mam od dnia transferu...
🤣🤣🤣
Rozbawił mnie ten brak mięśni trzymających kręgosłup 🤣
Ja z tych ćwiczących i to dość dużo, dość często i dość intensywnie, praca w pełnym stresie w koro, siedząca. Ale dzięki ćwiczeniom jeszcze nie dostałam na głowę no i nic mnie nie boli, ani plecy ani głowa.
Wczoraj wykonałam pierwszy zastrzyk przygotowujący mnie do IUI. Zastrzyk Bemfola, przede mną jeszcze dwa. W sobotę Ovitrelle (jak się pomyliłam to wybaczcie) i zastanawiam się czy cały weekend nie odprawiać jakiś modłów za poniedziałkową inseminacje 🙈
Santi_14, Kate@@ lubią tę wiadomość
🏋️🏃♀️
Marzec 2022 8tc 💔 👼
Starania od VI 2022
💁♀️
AMH 1,97 ng/ml
TSH - 2,020
Mutacja MTHRF 1298A > układ heterozygotyczny
Kariotypy ✅
Badanie drożności 10.10.23
Prawy jajowód drożny
Lewy jajowód niedrożny
💁♂️
Kariotypy ✅
Morfologia: 3%
11.12.2023 - IUI ❌
31.01.2024 - IUI ❌
27.02.2024 - IUI ❌
11.09 punkcja 💉 -> 17 🥚 -> 4❄️
16.10 I transfer blastocysta 4AB ✖️
13.12 II transfer blastocysta 6BB ✖️
3.04 III transfer wykluta blastocysta 6BB 💔
6.06 IV transfer blastocysta 4BB 💔 👼
https://zapodaj.net/plik-bd74RFrxNc
