WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
🌸IUI 2021🌸
-
WIADOMOŚĆ
-
Przeczytałam ten artykuł. Lekarz powoluje się na statystykę w swojej klinice. Wg niego najbardziej skuteczne są dwie pierwsze inseminacje. Bardzo ciekawe, bo na tym forum statystyka jest kompletnie inna. Tutaj większość dziewczyna zachodziła w ciążę po 3 i 4 inseminacji. Oczywiście były takie, kótrym udaly się pierwsze zabiegi.Bibilus87 wrote:no to już trzeba kliniki pytać, w poprzedniej miałam 3 miesiące ważne a w obecnej 6 miesięcy.
Wpadłam sobie na taki artykuł
https://www.polmedis.pl/artykuly/wpis/inseminacja-bez-tajemnic/
myślalam, że z każdą kolejną próbą szanse wzrastają a tu pisze na odwrót...
Lekarz zwraca też uwagę na to, że im więcej pęcherzyków na stymulacji tym mniejsza szansa na sukces. Chyba teraz rozumiem mojego lekarza, który upierał się, że jeden pęcherzyk jest wystarczający, kiedy ja chciałam więcej 🤔 Ciekawe.
Oczywiście jeśli jest słabe nasienie, to nie będzie większych szans na powodzenie. Także jak już, to lepiej poczekać i popracować nad polepszeniem nasienia niż wydawać kasę na iui, która może się nie udać.
Szkoda też, że w artykule nie piszą o diagnostyce kobiet. Zalecane badania do inseminacji to jakiś 1% możliwych powodów niepowodzenia.
Bibilus87 lubi tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
KoszulkaUlka już wykonałaś te badania od dr Paśnika? Jak wyszły?
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Przypadków takich jak ja było w starym wątku 90% 🙂 To dzięki nim zaczęłam diagnostykę i znalazłam przyczyny. Dlatego tak zachęcam do robieniabtych badań. Bo jeśli nie wyjdzie nic lub acard/heparyna nie pomoże, to trzeba dalej szukać przyczyn.GorzkoGorzko wrote:Wiem, że są osoby, którym się udaly kolejne, jak np.Beata, ale to już myślę bardzo mały odsetek szans i to tez głównie dlatego, że znalazły przyczynę i ja wyeliminowały.
Gdybym nie zrobiła tych badań, to wątpie, żeby udało mi się in vitro. Do ivf nie badają trombofilii. Jeśli ktoś podchodzi do tej procedury powinien nawet sam zrobić te badania. Bo potem faktycznie może udać się nawet pierwszy transfer 🙂
Fruzia84, GorzkoGorzko lubią tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
BeataX wrote:Przypadków takich jak ja było w starym wątku 90% 🙂 To dzięki nim zaczęłam diagnostykę i znalazłam przyczyny. Dlatego tak zachęcam do robieniabtych badań. Bo jeśli nie wyjdzie nic lub acard/heparyna nie pomoże, to trzeba dalej szukać przyczyn.
Gdybym nie zrobiła tych badań, to wątpie, żeby udało mi się in vitro. Do ivf nie badają trombofilii. Jeśli ktoś podchodzi do tej procedury powinien nawet sam zrobić te badania. Bo potem faktycznie może udać się nawet pierwszy transfer 🙂
Beata to w moim przypadku jeśli wyszły 3 mutacje (zażywam Acard prawie 2 msc), zrobiłam badanie homocysteiny i ono jest w normie to mam zrobić jeszcze D-metry i z tymi wynikami udać się na konsultacje do hematologa? Czy jeszcze mam zrobić Krzywe cukrowe? -
Tak-na kir, test cba jeszcze czekam, test IMK wyszło mi wszytsko w normie(przynajmniej na wynikach są normy zachowane, zobaczymy co powie Paśnik), a ana1 dodatnie, wiec dziś robiłam ana3.Sesyjka wrote:KoszulkaUlka już wykonałaś te badania od dr Paśnika? Jak wyszły?
-
KoszulkaUlka wrote:Ja miałam zlecone badania przez Paśnika przez to że nigdy nie bylam w ciąży. Kazał tylko je wykonać bo powiedział że więcej nie ma sensu, bo wg niego problemem jest implementacja:
Ja:
1. KIR
2. Test cba(cytokiny)
3. Test imk
4. Ana1(jak ana1 dodatnie to ana3).
Mąż:
1. HLA-C
Powiedział że więcej nie mq sensu robić. Z tego tego sobie podczytuje forum na facenooku starając się z pomocą Paśnika to więcej abdan maja dziewczyny które poronily.
Kir i hlac promonuje ci prosić wysyłkowo, bo wychodzi taniej i się czeka jakoś tak krótko, bo wyczytałam że 7 dni a ja żałuję że zrobiłam w laboratorium bo do 4tygodni mam czekać...
Tutaj robia to i to wysylkowo-https://allergen.pl/
W medgen kiry można wysyłkowo ale też się czeka 4tygodnie, a hlac trzeba osobiście
Nie wiem czy maja jakaś ważność, kiry i hlac nalewno nie bo to genetyczne, ale Paśnik zaznaczył że robiące badania mamy być zdrowi, bo któreś z nich chyba na na wykrycie stanu zapalnylego w organizmie też są.
Ps. Ja jeszcze czekm na wyniki cytokin, kir, hlac i ana3.
Ja mam też trombofilie zrobiona bo czytałam że też zleca to i wykluczony mam zespół antyfosfolipidowy, ale to robiłam po.tym jak wyszła mi.mutacja pai1 w trombofili.
Pytal też o krzywe cukrowe
Super, dziękuje za cenne info 😊 Ja nadal czekam na przyjęcie mnie do grupy 🙈 muszę zacząć robić te badania bo szkoda czasu a i tak się nie łudzę że trzecia IUI która miałam w poniedziałek się uda.
-
MartynaK wrote:Hej dziewczyny.
Jestem tu nowa. Leczymy sie w Gamecie w Gdyni. Niepłodność nie lezy konkretnie po zadnej stronie. Wyniki moje jak i partnera sa bardzo dobre, a mimo to nic nie wychodzi.
Aktualnie jestem 8 dni po inseminacji. I zastanawiam sie, czy komus udalo sie za 1 razem ? Sa takie przypadki ?
Jesli tak to kiedy odczulyscie pierwsze objawy ? Ja testuje dopiero za 7 dni...
Hej, witamy!
Tak jak piszą dziewczyny nawet z dobrymi wynikami za pierwszym razem może być trudno ale zawsze warto mieć nadzieję i może akurat Wy będziecie w gronie szczęśliwców, tym bardziej że wyniki dobre. 
Trzymany kciuki!
Mad lena wrote:Dziewczyny, a wiecie ile te badania są ważne? Bo miałam przerwę i zastanawiam się czy wszystko muszę na nowo robić
Przeważnie 3 miesiące, czasem 6. Ja właśnie zamówiłam nam z mężem na początek września przed wizytą w klinice wszytskie te badania plus jeszcze parę dodatkowych, mam nadzieję, że mi krwi wystarczy. 
Bo większośc z nich jest i do IUI i do invitro.
Każdy może mieć kryzysy, nie tylko my ale nasi partnerzy też, a że mężczyzna to taki inny organizm, który pragnie głównie świętego spokoju to nawet jak bardzo mu zależy na np. dzieciach to codzienne poświęcenia mogą go męczyć i może mieć gorszy czas. Daj mu ochłonąć, zróbcie coś przyjemnego razem nie związanego ze staraniami i powinno być lepiej.Kardamonka wrote:Ja mam takie samo podejście jak ty. Niestety okazuje się że mój partner trochę inaczej podchodzi i generalnie już teraz męczy go to ciągle staranie.
Ehh
Jak się wali to wszystko naraz
Myśmy rozmawiali wstępnie i zobaczymy, myślę że max. 2-3 on vitro spróbujemy choć to też zależy od tego ile zarodków się uda i czy w ogóle bo co innego cała procedura a co innego tylko implementacja zarodków. Do tego na pewno chcemy przed in vitro raz spróbować IUI a nóż zaskoczymy. Mój mąż jest też bardzo otwarty na dawce nasienia i adopcje czym mnie mocno zaskoczył ale na razie walczymy o biologiczne dziecko.
U nas też się dużo dzieje, byłam zrobić amh, proszę o kciuki żeby nie spadło bo było okish jak na mój wiek a czytałam tutaj że może nawet w pół roku spaść (a robiłam w kwietniu) i zapisałam nas z mężem na większość tych badań przed IUI i invitro (one są podobne), pójdziemy już do kliniki z kompletem. Zrobię jeszcze koniecznie te trombofili bo lepiej teraz wykryć i zacząć leczyć niż przed samym zabiegiem ale to już we wrześniu bo w pakiecie tego nie mamy a drogie to badanie jest niestety. Działamy i mam nadzieję że to wszytsko pokaże nam jakie mamy szansę i co mamy dalej robić.
No i od jutra kompletnie zmieniamy dietę na taką proplemnikowa, zamówiłam eko rzeczy i mam nadzieję że choć trochę to pomoże.
👩 ONA - 35 lat
✅ AMH - 1,64 ✅ Kariotyp - ok ✅ Hormony - ok
✅ Insulina + glukoza (krzywe) - ok ✅ Wit B12 - 616 ✅ Kwas foliowy - ok
✅ D-dimery - ok ✅ Borelioza i toczeń - ujemne
✅ FSH - 6,06
⚠ Homocysteina - 8,4 ⚠ Prolaktyna - na granicy normy ⚠ Wit D - na granicy normy
⚠ TSH - 3,62 ⚠ Lekka niedowaga
❌ PAI - 1 - heterozygota
❌ MTHFR - heterozygota
❌ Cholesterol - wysoki
💊Leki i suple:
Euthyrox - 25 g
Kwas foliowy metylowy
Wit D - 2000
👨 ON - 35 lat
✅ Kariotyp - ok ✅ Geny mukowiscydoza - ok
✅ Hormony - ok
✅ TSH - unormowane (6,93 -> 3,43) ✅ Odstawienie alkoholu
⚠ Glukoza - podwyższona, aktualnie spadła i jest w normie ⚠ Nadwaga ⚠ Podwyższony cholesterol ⚠ Papierosy
❌ Insulinooporność - aktualnie pod kontrolą
❌Oligospermia - (3 mln -> 4 mln)
❌Teratozoospermia - (2% -> 3% prawidłowe)
❌ MSOME
💊Leki i suple:
Euthyrox - 50/75 g
Glucophage - 1500 g
Supramen - 2x dziennie
Solgar Koenzym Q10 - 2x dziennie -
Lierin wrote:Każdy może mieć kryzysy, nie tylko my ale nasi partnerzy też, a że mężczyzna to taki inny organizm, który pragnie głównie świętego spokoju to nawet jak bardzo mu zależy na np. dzieciach to codzienne poświęcenia mogą go męczyć i może mieć gorszy czas. Daj mu ochłonąć, zróbcie coś przyjemnego razem nie związanego ze staraniami i powinno być lepiej.
Myśmy rozmawiali wstępnie i zobaczymy, myślę że max. 2-3 on vitro spróbujemy choć to też zależy od tego ile zarodków się uda i czy w ogóle bo co innego cała procedura a co innego tylko implementacja zarodków. Do tego na pewno chcemy przed in vitro raz spróbować IUI a nóż zaskoczymy. Mój mąż jest też bardzo otwarty na dawce nasienia i adopcje czym mnie mocno zaskoczył ale na razie walczymy o biologiczne dziecko.
U nas też się dużo dzieje, byłam zrobić amh, proszę o kciuki żeby nie spadło bo było okish jak na mój wiek a czytałam tutaj że może nawet w pół roku spaść (a robiłam w kwietniu) i zapisałam nas z mężem na większość tych badań przed IUI i invitro (one są podobne), pójdziemy już do kliniki z kompletem. Zrobię jeszcze koniecznie te trombofili bo lepiej teraz wykryć i zacząć leczyć niż przed samym zabiegiem ale to już we wrześniu bo w pakiecie tego nie mamy a drogie to badanie jest niestety. Działamy i mam nadzieję że to wszytsko pokaże nam jakie mamy szansę i co mamy dalej robić.
No i od jutra kompletnie zmieniamy dietę na taką proplemnikowa, zamówiłam eko rzeczy i mam nadzieję że choć trochę to pomoże.
Masz rację warto może od tej strony spojrzeć na jego punkt widzenia.
U nas odrazu powiedział że adopcja komórek nie wchodzi w grę.
Póki co nasze parametry nie są złe więc liczę że uda się na naszych komórkach podzialac.
Z 1 próba iui to jest tak że może być niewielka szansa, najczęściej jednak po 3 próbują ale wiadomo że trzeba być przekonanym do sensowności.
Ja teraz badam jeszcze odrobinę po poradach Beatax, i po 3 iui będę już chciała walczyć o zarodki. Już w sumie psychicznie się na to nastawiam.
Wiem że jest cała masa badań które można jeszcze zrobić np. Immunologia, ale chyba zaryzykuje narazie bez tegoWiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2021, 15:12
Ona:
36 lat
Hormony, drożność, owulacje, cukry - ok
AMH styczeń 2021 - 6,15
Mutacje: mtfhr, PAI, vleiden
Leki: bromek/dostinex , acard, eurhyrox
Suple: b9, B6, b12, d3, inozytol, koenzym q10, omega 3
On:
41 lat
Morfologia 0%-3%, Hba - ok, SCD - 18%
Suple: fertilman, l-kartynina, Wit. C, Wit d3
Starania:
Od marca 2020, 3 x IUI
1 IVF - długi - start 04.10 INVICTA
27.10 punkcja - > 2 blastki 5.1.1 i 5.2.2 prawidłowe po PGTA
1FET + AH + UMA test: 23.12 - poronienie w 6 tc
ERA,subpopulacje, cytokiny - ok
2 FET V. 2022 - bhcg<0
2 IVF - > start IX
ET 04.10 - clexane, acard, accofil,
Beta: 6dpt - 11,4; 8 dpt - 35, 10dpt - 84, 15dpt - 595 (popołudniu, usg pęcherzy 2. 2 mm) , 20 dpt - 4920
29.10 - usg 🙏🙏🙏
2 mrozaki -
Myślę że 3 IUI to rozsądny wybor, choć wiadomo trzeba słuchać swojego organizmu, doktora i cały czas szukać przyczyny niepowodzenia. Jednak czasem warto się zastanowić czy możemy sobie pozwolić na czekanie, w naszym przypadku przez wiek jest to niemożliwe, pisałam wyżej że jak raz się nie uda to lekarz zaleca in vitro od razu żeby nie czekać, bo moje wskaźniki mogą wtedy spaść i kaplica.
👩 ONA - 35 lat
✅ AMH - 1,64 ✅ Kariotyp - ok ✅ Hormony - ok
✅ Insulina + glukoza (krzywe) - ok ✅ Wit B12 - 616 ✅ Kwas foliowy - ok
✅ D-dimery - ok ✅ Borelioza i toczeń - ujemne
✅ FSH - 6,06
⚠ Homocysteina - 8,4 ⚠ Prolaktyna - na granicy normy ⚠ Wit D - na granicy normy
⚠ TSH - 3,62 ⚠ Lekka niedowaga
❌ PAI - 1 - heterozygota
❌ MTHFR - heterozygota
❌ Cholesterol - wysoki
💊Leki i suple:
Euthyrox - 25 g
Kwas foliowy metylowy
Wit D - 2000
👨 ON - 35 lat
✅ Kariotyp - ok ✅ Geny mukowiscydoza - ok
✅ Hormony - ok
✅ TSH - unormowane (6,93 -> 3,43) ✅ Odstawienie alkoholu
⚠ Glukoza - podwyższona, aktualnie spadła i jest w normie ⚠ Nadwaga ⚠ Podwyższony cholesterol ⚠ Papierosy
❌ Insulinooporność - aktualnie pod kontrolą
❌Oligospermia - (3 mln -> 4 mln)
❌Teratozoospermia - (2% -> 3% prawidłowe)
❌ MSOME
💊Leki i suple:
Euthyrox - 50/75 g
Glucophage - 1500 g
Supramen - 2x dziennie
Solgar Koenzym Q10 - 2x dziennie -
Lierin wrote:Myślę że 3 IUI to rozsądny wybor, choć wiadomo trzeba słuchać swojego organizmu, doktora i cały czas szukać przyczyny niepowodzenia. Jednak czasem warto się zastanowić czy możemy sobie pozwolić na czekanie, w naszym przypadku przez wiek jest to niemożliwe, pisałam wyżej że jak raz się nie uda to lekarz zaleca in vitro od razu żeby nie czekać, bo moje wskaźniki mogą wtedy spaść i kaplica.
A przypomnij proszę jaki wiek u was?
Jaki poziom amh?Ona:
36 lat
Hormony, drożność, owulacje, cukry - ok
AMH styczeń 2021 - 6,15
Mutacje: mtfhr, PAI, vleiden
Leki: bromek/dostinex , acard, eurhyrox
Suple: b9, B6, b12, d3, inozytol, koenzym q10, omega 3
On:
41 lat
Morfologia 0%-3%, Hba - ok, SCD - 18%
Suple: fertilman, l-kartynina, Wit. C, Wit d3
Starania:
Od marca 2020, 3 x IUI
1 IVF - długi - start 04.10 INVICTA
27.10 punkcja - > 2 blastki 5.1.1 i 5.2.2 prawidłowe po PGTA
1FET + AH + UMA test: 23.12 - poronienie w 6 tc
ERA,subpopulacje, cytokiny - ok
2 FET V. 2022 - bhcg<0
2 IVF - > start IX
ET 04.10 - clexane, acard, accofil,
Beta: 6dpt - 11,4; 8 dpt - 35, 10dpt - 84, 15dpt - 595 (popołudniu, usg pęcherzy 2. 2 mm) , 20 dpt - 4920
29.10 - usg 🙏🙏🙏
2 mrozaki -
Oj Lusiu, obawiam się że ten mój dr nie prowadzi takich tele-konsultacji. On i tak cały czas powtarzał że jest taki zarobiony (pracuje w szpitalu i klinice Bocian), po zajściu w ciążę zaraz już się mnie pozbył, bo mówił że nie ogarnąłby ilości pacjentek i w ciąży i starających się, więc woli się skupić na jednych. Gdybyś była ze Szczecina lub choćby w miarę z okolic - to bardzo bym Ci go polecała. Choć tu też były straszne opóźnienia, ale lekarz się nigdy nie spieszył.Lusia30 wrote:Dziękuje Ci bardzo za dokładne opisanie przebiegu Twoich cykli i badań które wykonałaś 😘😊
Może i u mnie trzeba wdrożyć tą heparynę ponieważ wyszły mi mutacje i biorę tylko Acard 75. Twój gin widać jest bardzo dobrym ginekologiem, interesował się i wdrażał leczenia lekami. Nie orientujesz się czy może robi konsultacje online? U mnie w pobliskim mieście dramat jest z ginekologami... a na klinikę nie mam co liczyć, wizyty robią w pośpiechu bo ciagle są opóźnieni... ehh.
Ale jestem pewna że w każdym większym mieście są wspaniali lekarze. Tylko cala sztuka takich znaleźć... 😐 Ja też kilku lekarzy przerobiłam. I dziś wiem, że jeśli lekarz nie chce badać, nie ma pomysłu, albo na dzień dobry rzuca tekstem - tylko in vitro - to lepiej takiego lekarza zmienić. 😐
Lusia30 lubi tę wiadomość
-
Musi się udać! 💪🍀GorzkoGorzko wrote:Tak, odpuszczam, jade na wakacje we wrześniu.
Zgłoszę się tylko do kliniki z pytaniem, czy wlasnie jakichś badań nie porobić, żeby juz były na październik.
Zreszta, ginekolog sam zapytał, czy na pewno chcemy robić 3.podejscie. Ale ja już przed drugim byłam pewna, że 2.iui to ostatnia.
Pójdę tez do immunologa przed wyjazdem z wynikami ana3. Gdyby coś wyszło, to niech coś mi przepisze.
Chce być przygotowana do tego zabiegu z każdej strony, nie przyjmuje myśli, że się nie uda. Może nie od razu, ale za którymś razem musi wyjść..
Przeglądam wątek z ivf, tam tyle pozytywnych wiadomości. A u nas tylko białe testy
Dobrze że masz takie nastawienie i plan działania. Immunolog to na pewno dobry krok na tej drodze 😊 I w końcu się uda. Musi 🏋
GorzkoGorzko lubi tę wiadomość
-
Nie, właśnie nie badałam. Wtedy jeszcze nie wiedziałam o ich istnieniu. A później jak już się dowiedziałam - to byłam już na heparynie.BeataX wrote:Gosia Rumi, a badałaś może d-dimery? Bo chyba widzę tu taką samą prawidłowość jak u szyszki. U niej dopiero heparyna zadziałała, ale wiedziała, że ma wysokie d-dimery. Badanie kosztuje około 50 zl, więc warto je zrobić 🙂 bo podwyższony wyniki automatycznie kieruje do brania heparyny. No i warto je zrobić jeśli ma się którąś z mutacji z trombofilii.
I wyczytałam że biorąc heparynę nie ma już co robić badania, bo heparyna zaburzy wynik. Ale szkoda że nie ogarnęłam tego wcześniej. -
Potwierdzam to co mówi Beata - ja na wątku zeszłorocznym byłam od jesieni do lata - niemal co miesiąc komuś się udawało, a czasem to był i prawdziwy wysyp! Oczywiście czasem były też okresy braku sukcesów i oczekiwania... Ale powiem Wam że baaaaardzo wielu kobietkom się udało! Nawet w pewnym momencie zaczęłam się czuć coraz bardziej osamotniona w staraniach, bo co chwilę dziewczynom się udawało i tylko ubywało tych znajomych twarzy. Teraz twarze są nowe - ale i Wam się uda!!! Nie poddawajcie się 🍀🍀🍀🍀 Jeszcze trochę walki - i Wy będziecie głaskać swoje brzuszki czekając na Wasze Maleństwa 💖 Jestem pewna że każdej z Was się uda. A jak już się uda - to zapomnicie o wszystkich trudach i cierpieniach 😊BeataX wrote:Nie prawda. Ze starego wątku wiele dziewczyn zobaczyło dwie kreski po inseminacji. Tylko to były dziewczyny, które szły w diagnostykę. Skoro nasienie było ok, to znaczy, że problem leżał po ich stronie. Mało której udała się pierwsza inseminacja, chociaż były takie dziewczyny. Mi udała się 4 iui ale to dlatego, że po 3ciej poszłam mocno w diagnostykę.
Prawidłowe hormony to nie wszystko. Trzeba problem drążyć głębiej i niestety już na własną rękę. Jakbym zaufała tylko lekarzowi, to pewnie podchodziłabym już do in vitro....
BeataX lubi tę wiadomość
-
Kardamonka wrote:A przypomnij proszę jaki wiek u was?
Jaki poziom amh?
Wiek oboje kilka miesięcy po 35, AMH 1,62 w kwietniu teraz czekam na nowy wynik.
Lusia a z jakich okolic jestes?
👩 ONA - 35 lat
✅ AMH - 1,64 ✅ Kariotyp - ok ✅ Hormony - ok
✅ Insulina + glukoza (krzywe) - ok ✅ Wit B12 - 616 ✅ Kwas foliowy - ok
✅ D-dimery - ok ✅ Borelioza i toczeń - ujemne
✅ FSH - 6,06
⚠ Homocysteina - 8,4 ⚠ Prolaktyna - na granicy normy ⚠ Wit D - na granicy normy
⚠ TSH - 3,62 ⚠ Lekka niedowaga
❌ PAI - 1 - heterozygota
❌ MTHFR - heterozygota
❌ Cholesterol - wysoki
💊Leki i suple:
Euthyrox - 25 g
Kwas foliowy metylowy
Wit D - 2000
👨 ON - 35 lat
✅ Kariotyp - ok ✅ Geny mukowiscydoza - ok
✅ Hormony - ok
✅ TSH - unormowane (6,93 -> 3,43) ✅ Odstawienie alkoholu
⚠ Glukoza - podwyższona, aktualnie spadła i jest w normie ⚠ Nadwaga ⚠ Podwyższony cholesterol ⚠ Papierosy
❌ Insulinooporność - aktualnie pod kontrolą
❌Oligospermia - (3 mln -> 4 mln)
❌Teratozoospermia - (2% -> 3% prawidłowe)
❌ MSOME
💊Leki i suple:
Euthyrox - 50/75 g
Glucophage - 1500 g
Supramen - 2x dziennie
Solgar Koenzym Q10 - 2x dziennie -
Hej Martyna, dobrze że probujecie inseminacji. I dobrze że macie [wstepnie] dobre wyniki. To mogłoby sugerować, żeby szukać tych ukrytych, rzadszych przyczyn. Gdyby u Was był wrogi śluz - to już inseminacja omijałaby ten problem. Oby za 7 dni okazało się że przyczyna była tylko taka 😊✊MartynaK wrote:Hej dziewczyny.
Jestem tu nowa. Leczymy sie w Gamecie w Gdyni. Niepłodność nie lezy konkretnie po zadnej stronie. Wyniki moje jak i partnera sa bardzo dobre, a mimo to nic nie wychodzi.
Aktualnie jestem 8 dni po inseminacji. I zastanawiam sie, czy komus udalo sie za 1 razem ? Sa takie przypadki ?
Jesli tak to kiedy odczulyscie pierwsze objawy ? Ja testuje dopiero za 7 dni... -
A długo się już staracie? Jesteśmy w tym samym wieku.Lierin wrote:Wiek oboje kilka miesięcy po 35, AMH 1,62 w kwietniu teraz czekam na nowy wynik.
Lusia a z jakich okolic jestes?
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
Sesyjka wrote:A długo się już staracie? Jesteśmy w tym samym wieku.
Ja też mam 35 lat, partner 40.
Z tym że u mnie w styczniu amh było koło 6
Mam w bliskim otoczeniu przykład udanego IVf po 42 roku zycia.
Pierwsze dziecko, drugi transfer udanyWiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2021, 20:00
Sesyjka, GorzkoGorzko, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
Ona:
36 lat
Hormony, drożność, owulacje, cukry - ok
AMH styczeń 2021 - 6,15
Mutacje: mtfhr, PAI, vleiden
Leki: bromek/dostinex , acard, eurhyrox
Suple: b9, B6, b12, d3, inozytol, koenzym q10, omega 3
On:
41 lat
Morfologia 0%-3%, Hba - ok, SCD - 18%
Suple: fertilman, l-kartynina, Wit. C, Wit d3
Starania:
Od marca 2020, 3 x IUI
1 IVF - długi - start 04.10 INVICTA
27.10 punkcja - > 2 blastki 5.1.1 i 5.2.2 prawidłowe po PGTA
1FET + AH + UMA test: 23.12 - poronienie w 6 tc
ERA,subpopulacje, cytokiny - ok
2 FET V. 2022 - bhcg<0
2 IVF - > start IX
ET 04.10 - clexane, acard, accofil,
Beta: 6dpt - 11,4; 8 dpt - 35, 10dpt - 84, 15dpt - 595 (popołudniu, usg pęcherzy 2. 2 mm) , 20 dpt - 4920
29.10 - usg 🙏🙏🙏
2 mrozaki -
Kardamonka wrote:Ja też mam 35 lat, partner 40.
Z tym że u mnie w styczniu amh było koło 6
Mam w bliskim otoczeniu przykład udanego IVf po 42 roku zycia.
Pierwsze dziecko, drugi transfer udany
No i to jest dobra wiadomość, potwierdza tezę, że nam też musi się udać
👱♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
antytpo ⬆️ euthyrox 💊
MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)
OviKlinika od '02.2021:
SonoHSG ✅
2x cykl stymulowany ❌
07.07.21 - 1IUI ❌
05.08.21 - 2IUI ❌
ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
20.11.21 - histeroskopia ✅
23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741
25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
21.09.22 - 👶 4300g, 61cm -
Jak najbardziej zrób D-dimer, bo badanie nie jest drogie. Jakie mutacje Ci wyszły?Lusia30 wrote:Beata to w moim przypadku jeśli wyszły 3 mutacje (zażywam Acard prawie 2 msc), zrobiłam badanie homocysteiny i ono jest w normie to mam zrobić jeszcze D-metry i z tymi wynikami udać się na konsultacje do hematologa? Czy jeszcze mam zrobić Krzywe cukrowe?
Co do krzywej cukrowej i insulinowej - zawsze warto zrobić, bo będziesz wiedziała na czym stoisz. Jeśli nie masz problemów z wagą, nie chce Ci się spać po jedzeniu, nie chodzisz wiecznie zmęczona, to powinno być dobrze. Ja bym zrobiła. W staraniach insulina ma dużą rolę.
Lusia30 lubi tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9.
