X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🌼 IUI 🌼 - czyli inseminacja w pigułce
Odpowiedz

🌼 IUI 🌼 - czyli inseminacja w pigułce

Oceń ten wątek:
  • Edith 19 Autorytet
    Postów: 429 195

    Wysłany: 20 marca 2023, 06:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susanne , Mia88 dziękuję za odpowiedź 😘 fajnie że jest to u Was finansowane i chyba się nie czeka tyle co w PL na NFZ....

    Odnośnie diety to ja też mam PCOS i też staram się jeść z niskim IG choć zdarzają się chipsy , słodycze itp ... A później mam wyrzuty sumienia 😆
    Staram się też pić dużo wody . Trochę gorzej z dieta u męża bo wychodzi z założenia że jego znajomi cały czas jedzą śmieciowe jedzenie piją colę i nie mają problemów z dziećmi.
    I w sumie powiem Wam że to prawda ostatnio znajomym urodziło się drugie dziecko on codziennie pije min 2-3 piwa pracuje jako mechanik i lakiernik i starali się jakieś 3 m-ce....
    A my juz 3 lata ehh 😑

    JA 34 ON 35

    Starania od 1/2020
    0 ciąż

    Ja
    PCOS, Hashimoto
    badania hormonalne ok
    jajowody drożne
    I IUI 3/2023 - nieudana
    4/2023 - pierwszy raz stymulacja lamettą - cykl bezowulacyjny
    mam nadzieję ze 9/2023 podejdziemy do drugiej IUI

    ON
    badania hormonalne ok
    morfologia 0% poprawiona suple -> 4%

    Czekamy na NASZ CUD

    "Wszystko wali się
    a ja nie mogę biec
    może ten deszcz udaje łzę
    minie ten sen i będzie ok..."
  • Nat96 Autorytet
    Postów: 889 788

    Wysłany: 20 marca 2023, 06:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia88 wrote:
    No ja ostatnio z moją gin średnio się dogadywałam, jak zapytalam czy jakbym była w ciąży to mogę do niej przyjść na pierwsze usg i ogólnie na kontrole jakies później bo mówi po polsku to ta mnie zbyła żebym szła do radiologa więc... Wolę nie myśleć co będzie potem. Skupiam się na kolejnych krokach. Jak iui sie nie uda i powiedzmy pierwsze FIV to wtedy będę drążyć dokładniej i rozważam szukanie przyczyn w PL.
    Ale mam nadzieję że jednak nie będę musiała i sama też przebieram nogami na testowanie, chciałabym wreszcie zobaczyć te dwie kreski🙈

    Nat, jak dobrze pamiętam to miałaś kilka dni przede mną iui więc masz pierwszeństwo w testowaniu, będziesz próbować czy czekasz jednak na betę?

    Właśnie dziś miałam rano temperaturę 37.07 i z ciekawości zrobiłam owulacyjny i ciążowy. Na owulaku jest kreska jasna a na ciążowym biel vizira. Zobaczę jeszcze w środę, a w czwartek mam zrobić betę - jeśli nie przyjdzie 🐒 bo czuje sie mega okresowo.

    34 cs 🍀

    age.png
  • Abcia Autorytet
    Postów: 850 479

    Wysłany: 20 marca 2023, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam dziś do Was :) W kolejnym cyklu będzie IUI, zaczęliśmy przygotowania.
    Dziś miałam kontrolny monitoring i okazało się, że pęcherzyk chamsko nie pękł (23 mm! Jak on mógł ;))

    Dostałam zastrzyk z Eutrigu (na pęknięcie), pytanie za 100 punktów, czy miałyście po nim jakieś skutki uboczne? Typu nie wiem - mdłości? Bo zastanawiam się, czy się wczoraj przejadłam i dziś faktycznie żołądek próbuje się unormować, czy to ja sobie wkręcam, że to od hormonów?

    aleks.123, Mia88 lubią tę wiadomość

    25cs - iui ❌
    27cs - iui ❌
    28cs - iui ❌
    teraz: 29cs - ivf ✊
  • aneko Ekspertka
    Postów: 212 445

    Wysłany: 20 marca 2023, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że u mnie masakra dzisiaj :/
    poszłam rano na monitoring i akurat nie było mojej lekarki tylko taka inna, starsza babka. Widzi, ze to już trzecie podejście i pyta czy mamy jakieś pytania. No to ja pytam co sugeruje jeśli się nie uda, czy może pogłębić jakąś diagnostykę albo coś. A ona tak zaczęła przeglądać nasze wyniki i mówi: ale to są wyniki do in vitro, tutaj inseminacja nie pomoże 😳😳 byłam w szoku jak to usłyszałam, wiem, że niektóre parametry nasienia są poniżej normy, ale moja lekarka powiedziała, że z gorszymi ludzie zachodzą naturalnie i trzeba próbować. I teraz nie wiem które podejście lepsze, czy tej starszej babki, która stwierdziła, że nie ma co tracić czasu, czy jednak tej młodej lekarki, która uważa, że jednak są szanse i trzeba próbować...
    W każdym razie to nie wszystko, siadam na fotel a tam mój pęcherzyk ma 22mm (2 dni temu 17mm, a więc urósł ładnie). A ta do mnie mówi, że zapraszam jeszcze w środę na monitoring, dzisiaj nie będziemy robić IUI, może w środę, albo w czwartek. Więc ja znowu oczy jak 5 zł i mówię, że moje pęcherzyki zawsze pękają jak mają 21-23mm (miałam już mnóstwo razy monitoring i nigdy nie miałam większego pęcherzyka) i w środę to już będzie dawno po owulacji. Ale ona na to, że proszę przyjść w środę i koniec.
    Więc porażka, wyszłam tak wściekła stamtąd, że już nie planuję tam wracać.

    Hiperprolaktynemia
    IO :(

    09/2020 rozpoczęcie starań
    04/2021 ciąża biochemiczna
    07/2022 klinika
    jajowody drożne
    AMH 2,35
    nasienie ok, mogłoby być lepiej, ale nie jest źle
    12/2022 I IUI ❌
    01/2023 II IUI ❌
    03/2023 zmiana na Bociana
    Kariotypy, MTHFR, Leiden, Protrombina 🆗
    Haplotyp M2 w genie ANXA5 ❌

    07.2023 I IVF
    Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️
    14.07.2023 ET 3dniowca
    Beta 7dpt 19,85; 9dpt 76; 11dpt 187; 13dpt 390; 16dpt 1009; 18dpt 2107; 19dpt(wieczorem) 3144; 21dpt 4322;
    22dpt pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 1,2mm 🥺
    28dpt jest ❤️🥺 6+3
  • Mia88 Autorytet
    Postów: 308 240

    Wysłany: 20 marca 2023, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aneko 🤞 jak tam już po?
    Edit: zanim napisałam to już się odezwalas

    Edith no wydaje mi się że dość sprawnie to jest zorganizowane we Francji.
    A jeśli chodzi o znajomych to niestety nie ma sprawiedliwości na tym świecie, jednym się udaje łatwo innym nie, jedni zaliczają wpadki a u nas to niemożliwe. Wiadomo ze lepiej unikać wszystkiego co nam szkodzi, dbać o siebie i szukać najlepszych rozwiązań ale czasem już można zwariować. Ja już nie mam siły upominać wiecznie męża że to czy tamto, choć i tak jeśli chodzi o dietę to jak na faceta to potrafi już sam upomnieć się o jakieś warzywka, nie protestuje gdy ma w diecie mało mięsa (ja rzadko robię więc głównie je w kanapkach w pracy jak sam sobie robi lub gdy jemy na mieście) ale oczywiście wiadomo ze chipsy też wjeżdżają od czasu do czasu czy jakiś fast food. Nie dajmy się zwariować i zjeść wyrzutom sumienia bo to też stwarza dodatkowy stres a stres nie sprzyja staraniom. Wierzę że uda się gdy przyjdzie na to odpowiednia pora. Czasem po prostu musimy poczekac dłużej i nauczyć się cierpliwości ale potem może bardziej będziemy doceniać te nasze cuda 🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2023, 14:40

    Edith 19, Susanne lubią tę wiadomość

    Starania o pierwszego maluszka od 2018 ❤️
    ~kwiecień-czerwiec 2021 konsultacja w klinice 🇫🇷 -> badania + kwalifikacja do IUI lub IVF
    ~brak decyzji, wiele przeciwności
    ~grudzień 2022 wracamy do kliniki
    ~2023: styczeń - stymulacja do IUI - nie odbyła się :(
    2x IUI: luty❌ marzec ❌
    IVF stymulacja z gonalem
    06.06 punkcja - 5 oocytów, 3 zarodki
    11.06 transfer ❌
    Mamy ❄❄

    - drożność OK
    - adenomioza
    - obniżona ruchliwość plemników -> trochę udało się poprawić
  • Mia88 Autorytet
    Postów: 308 240

    Wysłany: 20 marca 2023, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nat96 wrote:
    Właśnie dziś miałam rano temperaturę 37.07 i z ciekawości zrobiłam owulacyjny i ciążowy. Na owulaku jest kreska jasna a na ciążowym biel vizira. Zobaczę jeszcze w środę, a w czwartek mam zrobić betę - jeśli nie przyjdzie 🐒 bo czuje sie mega okresowo.
    Przykro mi ale wydaje mi się że to jeszcze dość wcześnie więc dalej trzymamy kciuki 😉 ja spróbuje też w środę a okresowo trochę też się czuję ale to myślę że przez proga.
    Jak mierzysz temperaturę to jak będzie się utrzymywać to jest szansa 💪
    Ja przy stymulacji przestałam mierzyć bo nie wiedziałam czy jest sens i było mi ciężko przy infekcjach

    Starania o pierwszego maluszka od 2018 ❤️
    ~kwiecień-czerwiec 2021 konsultacja w klinice 🇫🇷 -> badania + kwalifikacja do IUI lub IVF
    ~brak decyzji, wiele przeciwności
    ~grudzień 2022 wracamy do kliniki
    ~2023: styczeń - stymulacja do IUI - nie odbyła się :(
    2x IUI: luty❌ marzec ❌
    IVF stymulacja z gonalem
    06.06 punkcja - 5 oocytów, 3 zarodki
    11.06 transfer ❌
    Mamy ❄❄

    - drożność OK
    - adenomioza
    - obniżona ruchliwość plemników -> trochę udało się poprawić
  • Mia88 Autorytet
    Postów: 308 240

    Wysłany: 20 marca 2023, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aneko wrote:
    Powiem Wam, że u mnie masakra dzisiaj :/
    poszłam rano na monitoring i akurat nie było mojej lekarki tylko taka inna, starsza babka. Widzi, ze to już trzecie podejście i pyta czy mamy jakieś pytania. No to ja pytam co sugeruje jeśli się nie uda, czy może pogłębić jakąś diagnostykę albo coś. A ona tak zaczęła przeglądać nasze wyniki i mówi: ale to są wyniki do in vitro, tutaj inseminacja nie pomoże 😳😳 byłam w szoku jak to usłyszałam, wiem, że niektóre parametry nasienia są poniżej normy, ale moja lekarka powiedziała, że z gorszymi ludzie zachodzą naturalnie i trzeba próbować. I teraz nie wiem które podejście lepsze, czy tej starszej babki, która stwierdziła, że nie ma co tracić czasu, czy jednak tej młodej lekarki, która uważa, że jednak są szanse i trzeba próbować...
    W każdym razie to nie wszystko, siadam na fotel a tam mój pęcherzyk ma 22mm (2 dni temu 17mm, a więc urósł ładnie). A ta do mnie mówi, że zapraszam jeszcze w środę na monitoring, dzisiaj nie będziemy robić IUI, może w środę, albo w czwartek. Więc ja znowu oczy jak 5 zł i mówię, że moje pęcherzyki zawsze pękają jak mają 21-23mm (miałam już mnóstwo razy monitoring i nigdy nie miałam większego pęcherzyka) i w środę to już będzie dawno po owulacji. Ale ona na to, że proszę przyjść w środę i koniec.
    Więc porażka, wyszłam tak wściekła stamtąd, że już nie planuję tam wracać.
    Jejuuu jak tak można? Współczuję 😓 wcale Ci się nie dziwię że się wkurzyłaś ale to co dalej w takim razie?
    Mi też sugerowali na od razu in vitro ale że są też szanse przy iui to z racji wieku powiedzieli ze możemy próbować jeśli nam się nie spieszy.
    Macie jakaś inna klinikę w pobliżu żeby sprobowac iść od razu?

    Starania o pierwszego maluszka od 2018 ❤️
    ~kwiecień-czerwiec 2021 konsultacja w klinice 🇫🇷 -> badania + kwalifikacja do IUI lub IVF
    ~brak decyzji, wiele przeciwności
    ~grudzień 2022 wracamy do kliniki
    ~2023: styczeń - stymulacja do IUI - nie odbyła się :(
    2x IUI: luty❌ marzec ❌
    IVF stymulacja z gonalem
    06.06 punkcja - 5 oocytów, 3 zarodki
    11.06 transfer ❌
    Mamy ❄❄

    - drożność OK
    - adenomioza
    - obniżona ruchliwość plemników -> trochę udało się poprawić
  • Abcia Autorytet
    Postów: 850 479

    Wysłany: 20 marca 2023, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aneko wrote:
    Powiem Wam, że u mnie masakra dzisiaj :/
    poszłam rano na monitoring i akurat nie było mojej lekarki tylko taka inna, starsza babka. Widzi, ze to już trzecie podejście i pyta czy mamy jakieś pytania. No to ja pytam co sugeruje jeśli się nie uda, czy może pogłębić jakąś diagnostykę albo coś. A ona tak zaczęła przeglądać nasze wyniki i mówi: ale to są wyniki do in vitro, tutaj inseminacja nie pomoże 😳😳 byłam w szoku jak to usłyszałam, wiem, że niektóre parametry nasienia są poniżej normy, ale moja lekarka powiedziała, że z gorszymi ludzie zachodzą naturalnie i trzeba próbować. I teraz nie wiem które podejście lepsze, czy tej starszej babki, która stwierdziła, że nie ma co tracić czasu, czy jednak tej młodej lekarki, która uważa, że jednak są szanse i trzeba próbować...
    W każdym razie to nie wszystko, siadam na fotel a tam mój pęcherzyk ma 22mm (2 dni temu 17mm, a więc urósł ładnie). A ta do mnie mówi, że zapraszam jeszcze w środę na monitoring, dzisiaj nie będziemy robić IUI, może w środę, albo w czwartek. Więc ja znowu oczy jak 5 zł i mówię, że moje pęcherzyki zawsze pękają jak mają 21-23mm (miałam już mnóstwo razy monitoring i nigdy nie miałam większego pęcherzyka) i w środę to już będzie dawno po owulacji. Ale ona na to, że proszę przyjść w środę i koniec.
    Więc porażka, wyszłam tak wściekła stamtąd, że już nie planuję tam wracać.


    Powiem Ci, że nie znam Twojej historii, ale za takie potraktowanie lekarka powinna dostać opieprz. Za dużo i za długo już łazimy po lekarzach, żeby dać się tak traktować :( Osobiście chyba bym spróbowała monitoringu w innym miejscu i ewentualnie jeśli się uda to przystąpić do IUI. Mi przy 23mm powiedział, że to ostatnia chwila, żeby nie zrobiła się torbiel i dziś dostałam (pierwszy raz w ogóle) zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka.

    25cs - iui ❌
    27cs - iui ❌
    28cs - iui ❌
    teraz: 29cs - ivf ✊
  • Mia88 Autorytet
    Postów: 308 240

    Wysłany: 20 marca 2023, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abcia wrote:
    Dołączam dziś do Was :) W kolejnym cyklu będzie IUI, zaczęliśmy przygotowania.
    Dziś miałam kontrolny monitoring i okazało się, że pęcherzyk chamsko nie pękł (23 mm! Jak on mógł ;))

    Dostałam zastrzyk z Eutrigu (na pęknięcie), pytanie za 100 punktów, czy miałyście po nim jakieś skutki uboczne? Typu nie wiem - mdłości? Bo zastanawiam się, czy się wczoraj przejadłam i dziś faktycznie żołądek próbuje się unormować, czy to ja sobie wkręcam, że to od hormonów?
    Abcia witaj i życzymy powodzenia 😊
    Co do tego leku to nie używałam więc ciężko się odnieść ale sprawdziłam że to jest gonadotropina kosmowkowa więc wydaje mi się że takie objawy są możliwe, podobnie to może działa jak w przypadku wczesnej ciąży gdy też rośnie poziom tego hormonu.
    Edit: tylko jeszcze pytanie czy jak dzisiaj miałaś zastrzyk to czy już mógł zacząć tak szybko działać?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2023, 14:50

    Starania o pierwszego maluszka od 2018 ❤️
    ~kwiecień-czerwiec 2021 konsultacja w klinice 🇫🇷 -> badania + kwalifikacja do IUI lub IVF
    ~brak decyzji, wiele przeciwności
    ~grudzień 2022 wracamy do kliniki
    ~2023: styczeń - stymulacja do IUI - nie odbyła się :(
    2x IUI: luty❌ marzec ❌
    IVF stymulacja z gonalem
    06.06 punkcja - 5 oocytów, 3 zarodki
    11.06 transfer ❌
    Mamy ❄❄

    - drożność OK
    - adenomioza
    - obniżona ruchliwość plemników -> trochę udało się poprawić
  • aneko Ekspertka
    Postów: 212 445

    Wysłany: 20 marca 2023, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie, to jest jednak klinika na NFZ... na początku byłam bardzo zadowolona, bo mężowi zrobili sporo badań bardzo szybko, mi na drugiej wizycie już drożność. Później szybka decyzja o IUI i już w kolejnym cyklu było pierwsze podejście. Więc naprawdę wszystko sprawnie i zaoszczędziliśmy sporo kasy. Ale jednak widać, że podejście do pacjenta poniżej krytyki :( Teraz sobie już odpuścimy IUI w tym cyklu, dziś już mnie mocno boli ten jajnik, więc lada moment będzie owulacja.
    Zapiszemy się do Bociana do lekarza, który jest też andrologiem, żeby może jeszcze przebadać męża i włączyć jakieś leczenie/suplementy. I zobaczymy jaki będzie miał pomysł na nas.
    Ale mam poczucie, że straciłam mnóstwo czasu. Niby jestem jeszcze młoda, mam 32 lata, wszyscy mówią, że mam jeszcze czas... Ale ja tak nie czuję, mam wrażenie, że o 5 lat za późno. Staramy się 2,5 roku, 2 lata temu ciąża biochemiczna i od tamtej pory nic

    Hiperprolaktynemia
    IO :(

    09/2020 rozpoczęcie starań
    04/2021 ciąża biochemiczna
    07/2022 klinika
    jajowody drożne
    AMH 2,35
    nasienie ok, mogłoby być lepiej, ale nie jest źle
    12/2022 I IUI ❌
    01/2023 II IUI ❌
    03/2023 zmiana na Bociana
    Kariotypy, MTHFR, Leiden, Protrombina 🆗
    Haplotyp M2 w genie ANXA5 ❌

    07.2023 I IVF
    Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️
    14.07.2023 ET 3dniowca
    Beta 7dpt 19,85; 9dpt 76; 11dpt 187; 13dpt 390; 16dpt 1009; 18dpt 2107; 19dpt(wieczorem) 3144; 21dpt 4322;
    22dpt pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 1,2mm 🥺
    28dpt jest ❤️🥺 6+3
  • Edith 19 Autorytet
    Postów: 429 195

    Wysłany: 20 marca 2023, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nat96 wrote:
    Właśnie dziś miałam rano temperaturę 37.07 i z ciekawości zrobiłam owulacyjny i ciążowy. Na owulaku jest kreska jasna a na ciążowym biel vizira. Zobaczę jeszcze w środę, a w czwartek mam zrobić betę - jeśli nie przyjdzie 🐒 bo czuje sie mega okresowo.


    Temperatura piękna trzymamy kciuki ✊✊✊

    Nat96 lubi tę wiadomość

    JA 34 ON 35

    Starania od 1/2020
    0 ciąż

    Ja
    PCOS, Hashimoto
    badania hormonalne ok
    jajowody drożne
    I IUI 3/2023 - nieudana
    4/2023 - pierwszy raz stymulacja lamettą - cykl bezowulacyjny
    mam nadzieję ze 9/2023 podejdziemy do drugiej IUI

    ON
    badania hormonalne ok
    morfologia 0% poprawiona suple -> 4%

    Czekamy na NASZ CUD

    "Wszystko wali się
    a ja nie mogę biec
    może ten deszcz udaje łzę
    minie ten sen i będzie ok..."
  • Nat96 Autorytet
    Postów: 889 788

    Wysłany: 20 marca 2023, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia88 wrote:
    Przykro mi ale wydaje mi się że to jeszcze dość wcześnie więc dalej trzymamy kciuki 😉 ja spróbuje też w środę a okresowo trochę też się czuję ale to myślę że przez proga.
    Jak mierzysz temperaturę to jak będzie się utrzymywać to jest szansa 💪
    Ja przy stymulacji przestałam mierzyć bo nie wiedziałam czy jest sens i było mi ciężko przy infekcjach

    W zasadzie dziś to 10dpo wiec jeśli by coś było, to mogłoby już wyjść. Zdarzało się, ze wychodziły kobietkom cienie właśnie 10dpo ;-) ta temperatura to jest zdradliwa 🤪 w zeszłym cyklu miałam idealna, normalnie ciążowa a tu dupa. Wiec się nie nakręcam tylko cierpliwie 😂 czekam..
    Który dc masz?

    34 cs 🍀

    age.png
  • Nat96 Autorytet
    Postów: 889 788

    Wysłany: 20 marca 2023, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edith 19 wrote:
    Temperatura piękna trzymamy kciuki ✊✊✊

    Nie dziękuje!! Zobaczymy co się wydarzy jutro 😊🤭

    Edith 19 lubi tę wiadomość

    34 cs 🍀

    age.png
  • Mia88 Autorytet
    Postów: 308 240

    Wysłany: 20 marca 2023, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneko tak sobie myślę że może nie powinniście się poddawać? Jeśli pęcherzyk duży to działajcie dzisiaj naturalnie a w środę idz na ten monitoring i może zrobią iui jesli sie okaże że dopiero pękł lub jeszcze nie. Każdy lekarz ma inne podejście a skoro to miał być Twój trzeci raz, jeśli dobrze doczytałam, to może ta zmiana wcale nie bedzie gorsza?

    Nat, ja dzisiaj mam 24dc, w 17 było iui.
    Czekamy na jutro i kciuki oczywiście dalej zaciśnięte 💪🤞🤞🤞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2023, 15:17

    Starania o pierwszego maluszka od 2018 ❤️
    ~kwiecień-czerwiec 2021 konsultacja w klinice 🇫🇷 -> badania + kwalifikacja do IUI lub IVF
    ~brak decyzji, wiele przeciwności
    ~grudzień 2022 wracamy do kliniki
    ~2023: styczeń - stymulacja do IUI - nie odbyła się :(
    2x IUI: luty❌ marzec ❌
    IVF stymulacja z gonalem
    06.06 punkcja - 5 oocytów, 3 zarodki
    11.06 transfer ❌
    Mamy ❄❄

    - drożność OK
    - adenomioza
    - obniżona ruchliwość plemników -> trochę udało się poprawić
  • aneko Ekspertka
    Postów: 212 445

    Wysłany: 20 marca 2023, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia88 wrote:
    Aneko tak sobie myślę że może nie powinniście się poddawać? Jeśli pęcherzyk duży to działajcie dzisiaj naturalnie a w środę idz na ten monitoring i może zrobią iui jesli sie okaże że dopiero pękł lub jeszcze nie. Każdy lekarz ma inne podejście a skoro to miał być Twój trzeci raz, jeśli dobrze doczytałam, to może ta zmiana wcale nie bedzie gorsza?

    Nat, ja dzisiaj mam 24dc, w 17 było iui
    Tak, dzisiaj będziemy działać naturalnie. W środę może i bym mogła pójść, ale mój mąż już tak średnio, bo dzisiaj już ze mną tam długo siedział, a czy w środę znów będzie mógł się urwać z pracy to nie wiem, a lekarka powiedziała, że może w środę, a może w czwartek zrobimy. Więc to jest z jej strony brak jakiegokolwiek szacunku dla naszego czasu

    Hiperprolaktynemia
    IO :(

    09/2020 rozpoczęcie starań
    04/2021 ciąża biochemiczna
    07/2022 klinika
    jajowody drożne
    AMH 2,35
    nasienie ok, mogłoby być lepiej, ale nie jest źle
    12/2022 I IUI ❌
    01/2023 II IUI ❌
    03/2023 zmiana na Bociana
    Kariotypy, MTHFR, Leiden, Protrombina 🆗
    Haplotyp M2 w genie ANXA5 ❌

    07.2023 I IVF
    Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️
    14.07.2023 ET 3dniowca
    Beta 7dpt 19,85; 9dpt 76; 11dpt 187; 13dpt 390; 16dpt 1009; 18dpt 2107; 19dpt(wieczorem) 3144; 21dpt 4322;
    22dpt pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 1,2mm 🥺
    28dpt jest ❤️🥺 6+3
  • Abcia Autorytet
    Postów: 850 479

    Wysłany: 20 marca 2023, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aneko wrote:
    Wiecie, to jest jednak klinika na NFZ... na początku byłam bardzo zadowolona, bo mężowi zrobili sporo badań bardzo szybko, mi na drugiej wizycie już drożność. Później szybka decyzja o IUI i już w kolejnym cyklu było pierwsze podejście. Więc naprawdę wszystko sprawnie i zaoszczędziliśmy sporo kasy. Ale jednak widać, że podejście do pacjenta poniżej krytyki :( Teraz sobie już odpuścimy IUI w tym cyklu, dziś już mnie mocno boli ten jajnik, więc lada moment będzie owulacja.
    Zapiszemy się do Bociana do lekarza, który jest też andrologiem, żeby może jeszcze przebadać męża i włączyć jakieś leczenie/suplementy. I zobaczymy jaki będzie miał pomysł na nas.
    Ale mam poczucie, że straciłam mnóstwo czasu. Niby jestem jeszcze młoda, mam 32 lata, wszyscy mówią, że mam jeszcze czas... Ale ja tak nie czuję, mam wrażenie, że o 5 lat za późno. Staramy się 2,5 roku, 2 lata temu ciąża biochemiczna i od tamtej pory nic

    Napisałam taki długi post i mi się skasował. Więc jeszcze raz.

    Bociana polecam. My w Trójmieście korzystamy i w ciągu 3 wizyt bardzo uwierzyłam, że to się może udać. Nakreślił nam plan na kolejne 2 cykle, zlecił badania, dodatkowo bardzo dokładnie wytłumaczył co będzie dalej. Trafiliśmy tam od pewnego ginekologa-androloga, który zlecił mojemu mężowi kurację gonadotropinami. Postanowiliśmy to skonsultować z kimś innym, ponieważ lekarz nie wzbudzał naszego zaufania (a przede wszystkim mojego). Nigdy nie wiedział jakie zlecił badania, co nas sprowadza na wizyty do niego, ani co dalej. Lekarz z którym się konsultowaliśmy stwierdził, że badania mojego męża w żadnym wypadku nie kwalifikują go do leczenia HCG. Więc też mam wrażenie, że z poprzednim lekarzem zmarnowałam rok.

    Ale wszystko jeszcze przed nami!

    Inna sprawa, że piszesz, że miałaś ciążę biochemiczną - czy próbowaliście zrobić fragmentację dna i test wiązania z hialuronianem? Pierwsze pozwala określić czy nie będzie problemów np. z zagnieżdżeniem nawet mimo zapłodnienia, a drugie czy do zapłodnienia może dojść. To też powinno dać jasny obraz czy IUI czy InVitro (wiadomo, że są jeszcze inne czynniki).

    I pamiętaj - gdzie dwóch Polaków tam trzy opinie, więc się nie przejmuj tą starszą lekarką.

    Mia88 wrote:
    Abcia witaj i życzymy powodzenia 😊
    Co do tego leku to nie używałam więc ciężko się odnieść ale sprawdziłam że to jest gonadotropina kosmowkowa więc wydaje mi się że takie objawy są możliwe, podobnie to może działa jak w przypadku wczesnej ciąży gdy też rośnie poziom tego hormonu.
    Edit: tylko jeszcze pytanie czy jak dzisiaj miałaś zastrzyk to czy już mógł zacząć tak szybko działać?

    Dostałam go przed 11 rano, więc właśnie dlatego się zdziwiłam, że mógłby tak szybko zacząć działać. Może jednak to wczorajszy, zbyt dobry by przestać jeść, obiad ;) Ten lek to podobny lek do Pregnylu i Ovi (chyba).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2023, 15:24

    25cs - iui ❌
    27cs - iui ❌
    28cs - iui ❌
    teraz: 29cs - ivf ✊
  • Nat96 Autorytet
    Postów: 889 788

    Wysłany: 20 marca 2023, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia88 wrote:
    Aneko tak sobie myślę że może nie powinniście się poddawać? Jeśli pęcherzyk duży to działajcie dzisiaj naturalnie a w środę idz na ten monitoring i może zrobią iui jesli sie okaże że dopiero pękł lub jeszcze nie. Każdy lekarz ma inne podejście a skoro to miał być Twój trzeci raz, jeśli dobrze doczytałam, to może ta zmiana wcale nie bedzie gorsza?

    Nat, ja dzisiaj mam 24dc, w 17 było iui.
    Czekamy na jutro i kciuki oczywiście dalej zaciśnięte 💪🤞🤞🤞

    Rety ja miałam w 10dc iui :D musieliśmy wszystko przyspieszyć bo wyjeżdżaliśmy. Ja tez trzymam kciuki 🤞🏼🍀

    34 cs 🍀

    age.png
  • Nat96 Autorytet
    Postów: 889 788

    Wysłany: 20 marca 2023, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie, mi się wydaje, ze trzeba czasu zanim trafi się na „tego” lekarza. My tez ich troche przerobilismy. Aż w końcu na naszej drodze stanął Anioł w fartuchu. Życzę każdej z Was, żebyście trafiły na takiego anioła! 😊

    aneko, Abcia lubią tę wiadomość

    34 cs 🍀

    age.png
  • Mia88 Autorytet
    Postów: 308 240

    Wysłany: 20 marca 2023, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nat96 wrote:
    Rety ja miałam w 10dc iui :D musieliśmy wszystko przyspieszyć bo wyjeżdżaliśmy. Ja tez trzymam kciuki 🤞🏼🍀
    No właśnie pamiętam że pisałaś że musieliście przyspieszyć ale nie śmiałam pytać z jakiego powodu 😁
    Ja pierwszą miałam w 13dc a teraz się przeciągnęło bo mój organizm słabiej zareagował i też byłam przecież wkurzona tak jak aneko, mąż specjalnie przyjechał z wyjazdu z pracy wcześniej bo miało być w piątek a potem się okazało ze jednak w poniedziałek a i to nie było pewne aż do sobotniego wieczora 😂 no ale u nas jeszcze inne rzeczy wyszły przy okazji więc nie było tak źle bo mąż i tak poszedł na zwolnienie lekarskie.

    Tak więc Aneko, jeśli mąż da rade to spróbujcie może iść w środę a jak znów Was odeślą to wtedy może poszukajcie innego miejsca. Nie wiem jak to się odbywa, czy możecie się przenieść gdzie indziej żeby też było na NFZ

    Starania o pierwszego maluszka od 2018 ❤️
    ~kwiecień-czerwiec 2021 konsultacja w klinice 🇫🇷 -> badania + kwalifikacja do IUI lub IVF
    ~brak decyzji, wiele przeciwności
    ~grudzień 2022 wracamy do kliniki
    ~2023: styczeń - stymulacja do IUI - nie odbyła się :(
    2x IUI: luty❌ marzec ❌
    IVF stymulacja z gonalem
    06.06 punkcja - 5 oocytów, 3 zarodki
    11.06 transfer ❌
    Mamy ❄❄

    - drożność OK
    - adenomioza
    - obniżona ruchliwość plemników -> trochę udało się poprawić
  • aneko Ekspertka
    Postów: 212 445

    Wysłany: 20 marca 2023, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abcia wrote:
    Dostałam go przed 11 rano, więc właśnie dlatego się zdziwiłam, że mógłby tak szybko zacząć działać. Może jednak to wczorajszy, zbyt dobry by przestać jeść, obiad ;) Ten lek to podobny lek do Pregnylu i Ovi (chyba).
    Fragmentacji nie robiliśmy, ale mamy HBA 60% i na ten wynik lekarka dziś powiedziała, że in vitro. A poprzednia mówiła, że taki wynik może trochę przeszkadza, ale nie przekreśla szans na naturalną ciążę. Androlog w tej klinice też powiedział, że spoko. Ale moje zaufanie już mocno spadło do tych lekarzy więc już nie wiem co mam wierzyć.

    Hiperprolaktynemia
    IO :(

    09/2020 rozpoczęcie starań
    04/2021 ciąża biochemiczna
    07/2022 klinika
    jajowody drożne
    AMH 2,35
    nasienie ok, mogłoby być lepiej, ale nie jest źle
    12/2022 I IUI ❌
    01/2023 II IUI ❌
    03/2023 zmiana na Bociana
    Kariotypy, MTHFR, Leiden, Protrombina 🆗
    Haplotyp M2 w genie ANXA5 ❌

    07.2023 I IVF
    Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️
    14.07.2023 ET 3dniowca
    Beta 7dpt 19,85; 9dpt 76; 11dpt 187; 13dpt 390; 16dpt 1009; 18dpt 2107; 19dpt(wieczorem) 3144; 21dpt 4322;
    22dpt pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 1,2mm 🥺
    28dpt jest ❤️🥺 6+3
‹‹ 175 176 177 178 179 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ