🌼 IUI 🌼 - czyli inseminacja w pigułce
-
WIADOMOŚĆ
-
Ogólnie mój mąż ma 71%
I lekarz powiedział, że to nie jest tak źle.
Dużo czytałam na ten temat i jeśli dobrze pamiętam, że od 50% spokojnie można próbować IUI. Inna sprawa, że tu na forum dziewczyny również podawały suplementy, które mają podwyższyć ten wynik - np. witamina C w bardzo dużych dawkach i tak dalej.
Nasz lekarz powiedział też, że taki wynik nie jest najgorszy, że widywał gorsze z naturalną ciążą. Więc nie przejmowałabym się aż tak bardzo
Poza tym u facetów z nasieniem też często jest tak, że trafiliście z pobraniem próbki w czas gdy nasienie było gorszej jakości. Lekarz nam to tłumaczył na zasadzie "To jak sinusoida, czasem jest lepiej czasem gorzej i nie ma tak, że jest jeden wynik cały czas".
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2023, 15:39
25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Abcia wrote:Ogólnie mój mąż ma 71%
I lekarz powiedział, że to nie jest tak źle.
Dużo czytałam na ten temat i jeśli dobrze pamiętam, że od 50% spokojnie można próbować IUI. Inna sprawa, że tu na forum dziewczyny również podawały suplementy, które mają podwyższyć ten wynik - np. witamina C w bardzo dużych dawkach i tak dalej.
Nasz lekarz powiedział też, że taki wynik nie jest najgorszy, że widywał gorsze z naturalną ciążą. Więc nie przejmowałabym się aż tak bardzo
Poza tym u facetów z nasieniem też często jest tak, że trafiliście z pobraniem próbki w czas gdy nasienie było gorszej jakości. Lekarz nam to tłumaczył na zasadzie "To jak sinusoida, czasem jest lepiej czasem gorzej i nie ma tak, że jest jeden wynik cały czas".
Abcia lubi tę wiadomość
Hiperprolaktynemia
IO
09/2020 rozpoczęcie starań
04/2021 ciąża biochemiczna
07/2022 klinika
jajowody drożne
AMH 2,35
nasienie ok, mogłoby być lepiej, ale nie jest źle
12/2022 I IUI ❌
01/2023 II IUI ❌
03/2023 zmiana na Bociana
Kariotypy, MTHFR, Leiden, Protrombina 🆗
Haplotyp M2 w genie ANXA5 ❌
07.2023 I IVF
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️
14.07.2023 ET 3dniowca
Beta 7dpt 19,85; 9dpt 76; 11dpt 187; 13dpt 390; 16dpt 1009; 18dpt 2107; 19dpt(wieczorem) 3144; 21dpt 4322;
22dpt pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 1,2mm 🥺
28dpt jest ❤️🥺 6+3 -
aneko wrote:Powiem Wam, że u mnie masakra dzisiaj
poszłam rano na monitoring i akurat nie było mojej lekarki tylko taka inna, starsza babka. Widzi, ze to już trzecie podejście i pyta czy mamy jakieś pytania. No to ja pytam co sugeruje jeśli się nie uda, czy może pogłębić jakąś diagnostykę albo coś. A ona tak zaczęła przeglądać nasze wyniki i mówi: ale to są wyniki do in vitro, tutaj inseminacja nie pomoże 😳😳 byłam w szoku jak to usłyszałam, wiem, że niektóre parametry nasienia są poniżej normy, ale moja lekarka powiedziała, że z gorszymi ludzie zachodzą naturalnie i trzeba próbować. I teraz nie wiem które podejście lepsze, czy tej starszej babki, która stwierdziła, że nie ma co tracić czasu, czy jednak tej młodej lekarki, która uważa, że jednak są szanse i trzeba próbować...
W każdym razie to nie wszystko, siadam na fotel a tam mój pęcherzyk ma 22mm (2 dni temu 17mm, a więc urósł ładnie). A ta do mnie mówi, że zapraszam jeszcze w środę na monitoring, dzisiaj nie będziemy robić IUI, może w środę, albo w czwartek. Więc ja znowu oczy jak 5 zł i mówię, że moje pęcherzyki zawsze pękają jak mają 21-23mm (miałam już mnóstwo razy monitoring i nigdy nie miałam większego pęcherzyka) i w środę to już będzie dawno po owulacji. Ale ona na to, że proszę przyjść w środę i koniec.
Więc porażka, wyszłam tak wściekła stamtąd, że już nie planuję tam wracać.
Oj, coś chyba ta pani dr minęła się z powołaniem, rozumiem że nie zawsze lekarz ma nam do powiedzenia coś pozytywnego, ale jest coś takiego jak empatia 😠 Na pocieszenie opowiem Ci swoją historię z panią ginekolog 😱
Zawsze wolałam kobiety więc ponad rok temu szukałam lekarki, najpierw na NFZ oczywiście terminy masakra, później z Medicover, ale też ciężko o kogoś sensownego więc znalazłam prywatnie panią dr, tak się złożyło że przyjmuje sporadycznie w moim mieście, pracuje w Krakowskim szpitalu, dobre opinie na znany lekarz i cena w miarę ok. Byłam na dwóch wizytach, miałam infekcje i to było jedyne w czym pani dr mi pomogła. Kiedy zobaczyła wyniki mojego męża stwierdziła że nie mamy nasienia więc nie mamy o czym rozmawiać 😱 powiedziała że ze mną jest ok, że nie robi się badań inwazyjnych np drożność profilaktycznie i że możemy rozmawiać jak będzie nasienie... brakło mi słów i wyszłam. I tu uwaga! nie ma tego złego co by na dobre jej wyszło 😍, diagnoza pani dr dała nam takiego kopa że jeszcze w samochodzie zadzwoniliśmy do kliniki leczenia niepłodności 💪 okazało się że dr mówiła bzdury, że zawsze leczy się parę, a drożność to rutynowe badanie w takich problemach 🙃 więc serio nie przejmuj się takim gadaniem, niech se baba pogada 😁
Stratajcie się naturalnie, a w środę bez stresu idź na wizytę ✊✊✊5 lat starań + 3 leczenia
Ona, 33l 👩🏼
niedoczynność tarczycy ✔ wyleczona infekcja ✔ wyleczona Ureaplasma ✔ drożność ✔
histeroskopia (2 polipy) ✔ podejrzenie CMV > zafałszowane wyniki ✔ CD138 ✔
krzywa cukrowa ✔ IO✔ kir AA ❌
Letrox75, wit.D, kw foliowy
On, 35l 🤵
morfologia 1%>1%>0%>3%
HBA 56%>12%>83% ✔ DFI 8,7% ✔ HDS 30,07% ❌
kariotypy ✔
2 x IUI 02/03.23 > 👎
06.23: I ivf: Menopur 75 + Ovaleap 225 + Orgalutran + Zivafert 5000 + Gonapeptyl Daily > 10dc punkcja > 8 komórek, 6 MII, 6 zapłodnionych > 3 doba średnia jakość > 5 doba👎
07.23: zmiana kliniki > II ivf > Bemfola + Ganirelix + Ovi > 5 komórek > 1 zapłodniona > 1 doba 👎
10.23 > zmiana na EF > III ivf > Elonva + Meriofert + Provera > 14 dc punkcja > ❄️❄️❄️ > 👎
06.24 > zmiana kliniki > IV ivf > ❄️PGTa ✔
histero nr 2 > przewlekły stan zapalny...
"Nigdy nie rezygnuj z tego, o czym nie możesz przestać myśleć nawet na jeden dzień." -
Abcia wrote:Ogólnie mój mąż ma 71%
I lekarz powiedział, że to nie jest tak źle.
Dużo czytałam na ten temat i jeśli dobrze pamiętam, że od 50% spokojnie można próbować IUI. Inna sprawa, że tu na forum dziewczyny również podawały suplementy, które mają podwyższyć ten wynik - np. witamina C w bardzo dużych dawkach i tak dalej.
Nasz lekarz powiedział też, że taki wynik nie jest najgorszy, że widywał gorsze z naturalną ciążą. Więc nie przejmowałabym się aż tak bardzo
Poza tym u facetów z nasieniem też często jest tak, że trafiliście z pobraniem próbki w czas gdy nasienie było gorszej jakości. Lekarz nam to tłumaczył na zasadzie "To jak sinusoida, czasem jest lepiej czasem gorzej i nie ma tak, że jest jeden wynik cały czas".
U nas było badań nasienia wiele, też hba mamy słabe, trochę poniżej 70%, ale raz też mieliśmy akcje że na wyniku było 12%, my w szoku, dr w podobnym 😱 myślę że to w lab się coś wydarzyło 🤔 dodatkowo czytałam że nie w każdym kraju hba bierze się pod uwagę 🤔
Statystyki IUI są jakie są, ale my próbujemy 3x, jeśli wszystko pójdzie dobrze z planem to nie starcimy dużo czasu bo robimy cykl po cyklu i
drogie Panie - pamiętajmy że potrzeba tylko jednego 😁
Edith 19, Abcia, Mia88 lubią tę wiadomość
5 lat starań + 3 leczenia
Ona, 33l 👩🏼
niedoczynność tarczycy ✔ wyleczona infekcja ✔ wyleczona Ureaplasma ✔ drożność ✔
histeroskopia (2 polipy) ✔ podejrzenie CMV > zafałszowane wyniki ✔ CD138 ✔
krzywa cukrowa ✔ IO✔ kir AA ❌
Letrox75, wit.D, kw foliowy
On, 35l 🤵
morfologia 1%>1%>0%>3%
HBA 56%>12%>83% ✔ DFI 8,7% ✔ HDS 30,07% ❌
kariotypy ✔
2 x IUI 02/03.23 > 👎
06.23: I ivf: Menopur 75 + Ovaleap 225 + Orgalutran + Zivafert 5000 + Gonapeptyl Daily > 10dc punkcja > 8 komórek, 6 MII, 6 zapłodnionych > 3 doba średnia jakość > 5 doba👎
07.23: zmiana kliniki > II ivf > Bemfola + Ganirelix + Ovi > 5 komórek > 1 zapłodniona > 1 doba 👎
10.23 > zmiana na EF > III ivf > Elonva + Meriofert + Provera > 14 dc punkcja > ❄️❄️❄️ > 👎
06.24 > zmiana kliniki > IV ivf > ❄️PGTa ✔
histero nr 2 > przewlekły stan zapalny...
"Nigdy nie rezygnuj z tego, o czym nie możesz przestać myśleć nawet na jeden dzień." -
KasiaBe wrote:Oj, coś chyba ta pani dr minęła się z powołaniem, rozumiem że nie zawsze lekarz ma nam do powiedzenia coś pozytywnego, ale jest coś takiego jak empatia 😠 Na pocieszenie opowiem Ci swoją historię z panią ginekolog 😱
Zawsze wolałam kobiety więc ponad rok temu szukałam lekarki, najpierw na NFZ oczywiście terminy masakra, później z Medicover, ale też ciężko o kogoś sensownego więc znalazłam prywatnie panią dr, tak się złożyło że przyjmuje sporadycznie w moim mieście, pracuje w Krakowskim szpitalu, dobre opinie na znany lekarz i cena w miarę ok. Byłam na dwóch wizytach, miałam infekcje i to było jedyne w czym pani dr mi pomogła. Kiedy zobaczyła wyniki mojego męża stwierdziła że nie mamy nasienia więc nie mamy o czym rozmawiać 😱 powiedziała że ze mną jest ok, że nie robi się badań inwazyjnych np drożność profilaktycznie i że możemy rozmawiać jak będzie nasienie... brakło mi słów i wyszłam. I tu uwaga! nie ma tego złego co by na dobre jej wyszło 😍, diagnoza pani dr dała nam takiego kopa że jeszcze w samochodzie zadzwoniliśmy do kliniki leczenia niepłodności 💪 okazało się że dr mówiła bzdury, że zawsze leczy się parę, a drożność to rutynowe badanie w takich problemach 🙃 więc serio nie przejmuj się takim gadaniem, niech se baba pogada 😁
Stratajcie się naturalnie, a w środę bez stresu idź na wizytę ✊✊✊
O matko, co za bzdury. Ja straciłam 2 lata u ginekologa, który ciagle mi powtarzał, ze mam ładne jajniki i trzeba czekać, bo jestem młoda. W końcu poszłam do innego który strasznie naciskał na wyniki badań męża ze w końcu je zrobiliśmy i tam się okazało, ze mogę mieć najpiękniejsze jajniki i badań nie będzie. A w ogóle mam pcos wiec piękno naprawdę 😂 chyba każdy na kogoś takiego musiał w życiu trafić.
👩 95 PCOS, niedrożny prawy jajowód, Hashimoto, mutacja PAI, brak 3 kirów implantacyjnych
🧑🏻🦱 84 brak plemników w nasieniu, wada genetyczna
Starania od 2020
2023 - 4 IUI nasieniem dawcy, jedna ciąża biochemiczna 💔
Styczeń 2024 - start procedury ivf, krótki protokół ovaleap+mensinorm
30.01.2024 - punkcja, 8 dojrzałych 🥚 zapładniamy 6, mamy 1 ❄️ 4.2.2
2.04. Transfer nieudany
26.07. 2024 - start 2. procedury, 10 komórek- zarodków brak 💔 -
aleks.123 wrote:O matko, co za bzdury. Ja straciłam 2 lata u ginekologa, który ciagle mi powtarzał, ze mam ładne jajniki i trzeba czekać, bo jestem młoda. W końcu poszłam do innego który strasznie naciskał na wyniki badań męża ze w końcu je zrobiliśmy i tam się okazało, ze mogę mieć najpiękniejsze jajniki i badań nie będzie. A w ogóle mam pcos wiec piękno naprawdę 😂 chyba każdy na kogoś takiego musiał w życiu trafić.
Ja jako pacjent nie muszę wiedzieć wszystkiego, ale żeby lekarz ginekolog nie miał wiedzy o tym że morfologia to nie jest najważniejszy parametr w nasieniu, że są metody mniej lub bardziej inwazyjne na pozyskanie nawet "jednego" plemnika...
5 lat starań + 3 leczenia
Ona, 33l 👩🏼
niedoczynność tarczycy ✔ wyleczona infekcja ✔ wyleczona Ureaplasma ✔ drożność ✔
histeroskopia (2 polipy) ✔ podejrzenie CMV > zafałszowane wyniki ✔ CD138 ✔
krzywa cukrowa ✔ IO✔ kir AA ❌
Letrox75, wit.D, kw foliowy
On, 35l 🤵
morfologia 1%>1%>0%>3%
HBA 56%>12%>83% ✔ DFI 8,7% ✔ HDS 30,07% ❌
kariotypy ✔
2 x IUI 02/03.23 > 👎
06.23: I ivf: Menopur 75 + Ovaleap 225 + Orgalutran + Zivafert 5000 + Gonapeptyl Daily > 10dc punkcja > 8 komórek, 6 MII, 6 zapłodnionych > 3 doba średnia jakość > 5 doba👎
07.23: zmiana kliniki > II ivf > Bemfola + Ganirelix + Ovi > 5 komórek > 1 zapłodniona > 1 doba 👎
10.23 > zmiana na EF > III ivf > Elonva + Meriofert + Provera > 14 dc punkcja > ❄️❄️❄️ > 👎
06.24 > zmiana kliniki > IV ivf > ❄️PGTa ✔
histero nr 2 > przewlekły stan zapalny...
"Nigdy nie rezygnuj z tego, o czym nie możesz przestać myśleć nawet na jeden dzień." -
aleks.123 wrote:O matko, co za bzdury. Ja straciłam 2 lata u ginekologa, który ciagle mi powtarzał, ze mam ładne jajniki i trzeba czekać, bo jestem młoda. W końcu poszłam do innego który strasznie naciskał na wyniki badań męża ze w końcu je zrobiliśmy i tam się okazało, ze mogę mieć najpiękniejsze jajniki i badań nie będzie. A w ogóle mam pcos wiec piękno naprawdę 😂 chyba każdy na kogoś takiego musiał w życiu trafić.
Mi też powtarzali "Jajniki jak malowane". Ale fakt, ginekolog wygonił męża na badania nasienia.
Potem co ginekolog to: tyłozgięcie macicy, niepękające pęcherzyki (to akurat się zdarzyło), a ostatnio nawet mięsak (tu zgłupiałam, bo tyle badań USG i NIKT tego nie zauważył) i policystyczne jajniki (w sumie to jajnik) - ale w stopniu znośnym, ponoć bardzo sprzyjającym IUI, bo będzie z czego wybierać
I nie zapominajmy o ginekologu-andrologu "Ile ma Pani lat? 34?! No to mamy bardzo mało czasu, bardzo, bo to zaraz Pani wejdzie w okres ryzyk" - następnie zmarnował nam rok na poprawianiu wszystkich wyników męża.... które ten miał w normie według opinii lekarza z kliniki. I mój wiek jest jak najbardziej dobry. Tak więc tak.25cs - iui ❌
27cs - iui ❌
28cs - iui ❌
teraz: 29cs - ivf ✊ -
Abcia wrote:Mi też powtarzali "Jajniki jak malowane". Ale fakt, ginekolog wygonił męża na badania nasienia.
Potem co ginekolog to: tyłozgięcie macicy, niepękające pęcherzyki (to akurat się zdarzyło), a ostatnio nawet mięsak (tu zgłupiałam, bo tyle badań USG i NIKT tego nie zauważył) i policystyczne jajniki (w sumie to jajnik) - ale w stopniu znośnym, ponoć bardzo sprzyjającym IUI, bo będzie z czego wybierać
I nie zapominajmy o ginekologu-andrologu "Ile ma Pani lat? 34?! No to mamy bardzo mało czasu, bardzo, bo to zaraz Pani wejdzie w okres ryzyk" - następnie zmarnował nam rok na poprawianiu wszystkich wyników męża.... które ten miał w normie według opinii lekarza z kliniki. I mój wiek jest jak najbardziej dobry. Tak więc tak.Abcia lubi tę wiadomość
5 lat starań + 3 leczenia
Ona, 33l 👩🏼
niedoczynność tarczycy ✔ wyleczona infekcja ✔ wyleczona Ureaplasma ✔ drożność ✔
histeroskopia (2 polipy) ✔ podejrzenie CMV > zafałszowane wyniki ✔ CD138 ✔
krzywa cukrowa ✔ IO✔ kir AA ❌
Letrox75, wit.D, kw foliowy
On, 35l 🤵
morfologia 1%>1%>0%>3%
HBA 56%>12%>83% ✔ DFI 8,7% ✔ HDS 30,07% ❌
kariotypy ✔
2 x IUI 02/03.23 > 👎
06.23: I ivf: Menopur 75 + Ovaleap 225 + Orgalutran + Zivafert 5000 + Gonapeptyl Daily > 10dc punkcja > 8 komórek, 6 MII, 6 zapłodnionych > 3 doba średnia jakość > 5 doba👎
07.23: zmiana kliniki > II ivf > Bemfola + Ganirelix + Ovi > 5 komórek > 1 zapłodniona > 1 doba 👎
10.23 > zmiana na EF > III ivf > Elonva + Meriofert + Provera > 14 dc punkcja > ❄️❄️❄️ > 👎
06.24 > zmiana kliniki > IV ivf > ❄️PGTa ✔
histero nr 2 > przewlekły stan zapalny...
"Nigdy nie rezygnuj z tego, o czym nie możesz przestać myśleć nawet na jeden dzień." -
Dokładnie, mnie nauczyła ze nie można zwlekać z wizyta w klinice i to bym poleciła każdej parze która się bezskutecznie stara.
Kitka09, KasiaBe, Nat96, Mia88 lubią tę wiadomość
👩 95 PCOS, niedrożny prawy jajowód, Hashimoto, mutacja PAI, brak 3 kirów implantacyjnych
🧑🏻🦱 84 brak plemników w nasieniu, wada genetyczna
Starania od 2020
2023 - 4 IUI nasieniem dawcy, jedna ciąża biochemiczna 💔
Styczeń 2024 - start procedury ivf, krótki protokół ovaleap+mensinorm
30.01.2024 - punkcja, 8 dojrzałych 🥚 zapładniamy 6, mamy 1 ❄️ 4.2.2
2.04. Transfer nieudany
26.07. 2024 - start 2. procedury, 10 komórek- zarodków brak 💔 -
aneko wrote:Powiem Wam, że u mnie masakra dzisiaj
poszłam rano na monitoring i akurat nie było mojej lekarki tylko taka inna, starsza babka. Widzi, ze to już trzecie podejście i pyta czy mamy jakieś pytania. No to ja pytam co sugeruje jeśli się nie uda, czy może pogłębić jakąś diagnostykę albo coś. A ona tak zaczęła przeglądać nasze wyniki i mówi: ale to są wyniki do in vitro, tutaj inseminacja nie pomoże 😳😳 byłam w szoku jak to usłyszałam, wiem, że niektóre parametry nasienia są poniżej normy, ale moja lekarka powiedziała, że z gorszymi ludzie zachodzą naturalnie i trzeba próbować. I teraz nie wiem które podejście lepsze, czy tej starszej babki, która stwierdziła, że nie ma co tracić czasu, czy jednak tej młodej lekarki, która uważa, że jednak są szanse i trzeba próbować...
W każdym razie to nie wszystko, siadam na fotel a tam mój pęcherzyk ma 22mm (2 dni temu 17mm, a więc urósł ładnie). A ta do mnie mówi, że zapraszam jeszcze w środę na monitoring, dzisiaj nie będziemy robić IUI, może w środę, albo w czwartek. Więc ja znowu oczy jak 5 zł i mówię, że moje pęcherzyki zawsze pękają jak mają 21-23mm (miałam już mnóstwo razy monitoring i nigdy nie miałam większego pęcherzyka) i w środę to już będzie dawno po owulacji. Ale ona na to, że proszę przyjść w środę i koniec.
Więc porażka, wyszłam tak wściekła stamtąd, że już nie planuję tam wracać.
Jejku No jestem w szoku, jak dla mnie ta lekarka jakaś „nietego”, g**no wie, powinna bardzo mocno się skupić na wywiadzie z Tobą… dawaj w środę znać 🙁🎀Starania od 10/2021, od 11/2022 z pomocą kliniki 🎀
ℹ️🧔🏽♂️ azoospermia ❌
ℹ️👩🏼🦰 Niedoczynność tarczycy/Kariotyp prawidłowy/ Jajniki, jajowody ok -hyCosy
🗓️
🩺 Euthyrox 🩺
3 IUI nieudane - lametta + zivafert
⚠️▪️Ana1 i ana screen ujemne ▪️KIR bx ▪️Insulinooporność ▪️MTHFR w homozygocie ▪️PAI-1 4g/4g ▪️Hashimoto
🌸🌸ℹ️ 2024 🤩 ℹ️🌸🌸
📍-22kg 📍wyciszona insulinooporność 📍ogarnięta tarczyca 📍naturalne owulacje
🩺 neoparin/clexane, encorton, utrogestan, acard 150, glucophage, euthyrox, duphaston🩺
16.02.2024 IUI ✅🥹
25.02.2024 ⏸️
26.02.2024 beta 20,40
28.02.2024 beta 59,00
02.03.2024 beta 238,70
09.03.2024 beta 4650,70
12.03.2024 mamy serduszko ♥️
29.04.2024 obraz usg prawidłowy, synek 🩵😍 niskie ryzyka 🥹
Synek już z nami🥹❤️ -
KasiaBe kciuki za dziś 🍀✊✊✊
KasiaBe lubi tę wiadomość
JA 34 ON 35
Starania od 1/2020
0 ciąż
Ja
PCOS, Hashimoto
badania hormonalne ok
jajowody drożne
I IUI 3/2023 - nieudana
4/2023 - pierwszy raz stymulacja lamettą - cykl bezowulacyjny
mam nadzieję ze 9/2023 podejdziemy do drugiej IUI
ON
badania hormonalne ok
morfologia 0% poprawiona suple -> 4%
Czekamy na NASZ CUD
"Wszystko wali się
a ja nie mogę biec
może ten deszcz udaje łzę
minie ten sen i będzie ok..." -
Edith 19 wrote:KasiaBe kciuki za dziś 🍀✊✊✊
Edith 19 lubi tę wiadomość
5 lat starań + 3 leczenia
Ona, 33l 👩🏼
niedoczynność tarczycy ✔ wyleczona infekcja ✔ wyleczona Ureaplasma ✔ drożność ✔
histeroskopia (2 polipy) ✔ podejrzenie CMV > zafałszowane wyniki ✔ CD138 ✔
krzywa cukrowa ✔ IO✔ kir AA ❌
Letrox75, wit.D, kw foliowy
On, 35l 🤵
morfologia 1%>1%>0%>3%
HBA 56%>12%>83% ✔ DFI 8,7% ✔ HDS 30,07% ❌
kariotypy ✔
2 x IUI 02/03.23 > 👎
06.23: I ivf: Menopur 75 + Ovaleap 225 + Orgalutran + Zivafert 5000 + Gonapeptyl Daily > 10dc punkcja > 8 komórek, 6 MII, 6 zapłodnionych > 3 doba średnia jakość > 5 doba👎
07.23: zmiana kliniki > II ivf > Bemfola + Ganirelix + Ovi > 5 komórek > 1 zapłodniona > 1 doba 👎
10.23 > zmiana na EF > III ivf > Elonva + Meriofert + Provera > 14 dc punkcja > ❄️❄️❄️ > 👎
06.24 > zmiana kliniki > IV ivf > ❄️PGTa ✔
histero nr 2 > przewlekły stan zapalny...
"Nigdy nie rezygnuj z tego, o czym nie możesz przestać myśleć nawet na jeden dzień." -
KasiaBe wrote:Dziękuję ślicznie, jak dobrze że was nam ❤️ czekamy na przygotowanie nasienia do IUI, ale trochę się martwię bo pęcherzyk 28mm, wydaje mi się za dużo 🤔😔
Faktycznie duży pęcherzyk.. ale myśle, ze jakby szans nie było to lekarze zrezygnowali by z iui. Trzymam mocno kciuki!!! 🤞🏼🤞🏼🍀🍀KasiaBe lubi tę wiadomość
-
KasiaBe wrote:Dziękuję ślicznie, jak dobrze że was nam ❤️ czekamy na przygotowanie nasienia do IUI, ale trochę się martwię bo pęcherzyk 28mm, wydaje mi się za dużo 🤔😔
Myślę tak jak Nat, gdyby nie było szans to by zrezygnowali i tego się trzymajmy ☺️ poza tym któraś dziewczyna ostatnio tutaj pisała (przepraszam, że nie pamietam która), ile było dziewczyn, gdzie wszystko szło nie tak jak powinno i teoretycznie cykl stracony a są z tego piękne bobasy 😊
KCIUKASY SĄ!!!! ✊🏻✊🏻✊🏻✊🏻KasiaBe lubi tę wiadomość
🎀Starania od 10/2021, od 11/2022 z pomocą kliniki 🎀
ℹ️🧔🏽♂️ azoospermia ❌
ℹ️👩🏼🦰 Niedoczynność tarczycy/Kariotyp prawidłowy/ Jajniki, jajowody ok -hyCosy
🗓️
🩺 Euthyrox 🩺
3 IUI nieudane - lametta + zivafert
⚠️▪️Ana1 i ana screen ujemne ▪️KIR bx ▪️Insulinooporność ▪️MTHFR w homozygocie ▪️PAI-1 4g/4g ▪️Hashimoto
🌸🌸ℹ️ 2024 🤩 ℹ️🌸🌸
📍-22kg 📍wyciszona insulinooporność 📍ogarnięta tarczyca 📍naturalne owulacje
🩺 neoparin/clexane, encorton, utrogestan, acard 150, glucophage, euthyrox, duphaston🩺
16.02.2024 IUI ✅🥹
25.02.2024 ⏸️
26.02.2024 beta 20,40
28.02.2024 beta 59,00
02.03.2024 beta 238,70
09.03.2024 beta 4650,70
12.03.2024 mamy serduszko ♥️
29.04.2024 obraz usg prawidłowy, synek 🩵😍 niskie ryzyka 🥹
Synek już z nami🥹❤️ -
Pocieszam się że skoro tym razem stawialiśmy na jakość to mamy jeden ale za to konkretny pęcherzyk 🙃 a skoro jestem po Ovi to myślę że skurczybyk pęknie lada chwila ✊5 lat starań + 3 leczenia
Ona, 33l 👩🏼
niedoczynność tarczycy ✔ wyleczona infekcja ✔ wyleczona Ureaplasma ✔ drożność ✔
histeroskopia (2 polipy) ✔ podejrzenie CMV > zafałszowane wyniki ✔ CD138 ✔
krzywa cukrowa ✔ IO✔ kir AA ❌
Letrox75, wit.D, kw foliowy
On, 35l 🤵
morfologia 1%>1%>0%>3%
HBA 56%>12%>83% ✔ DFI 8,7% ✔ HDS 30,07% ❌
kariotypy ✔
2 x IUI 02/03.23 > 👎
06.23: I ivf: Menopur 75 + Ovaleap 225 + Orgalutran + Zivafert 5000 + Gonapeptyl Daily > 10dc punkcja > 8 komórek, 6 MII, 6 zapłodnionych > 3 doba średnia jakość > 5 doba👎
07.23: zmiana kliniki > II ivf > Bemfola + Ganirelix + Ovi > 5 komórek > 1 zapłodniona > 1 doba 👎
10.23 > zmiana na EF > III ivf > Elonva + Meriofert + Provera > 14 dc punkcja > ❄️❄️❄️ > 👎
06.24 > zmiana kliniki > IV ivf > ❄️PGTa ✔
histero nr 2 > przewlekły stan zapalny...
"Nigdy nie rezygnuj z tego, o czym nie możesz przestać myśleć nawet na jeden dzień." -
QUOTE=Nat96]U mnie przy szyjce już podbarwiony śluz więc nic z tego.[/QUOTE]
Nie ma się co źle nastawiać, czekaj cierpliwie ❤️5 lat starań + 3 leczenia
Ona, 33l 👩🏼
niedoczynność tarczycy ✔ wyleczona infekcja ✔ wyleczona Ureaplasma ✔ drożność ✔
histeroskopia (2 polipy) ✔ podejrzenie CMV > zafałszowane wyniki ✔ CD138 ✔
krzywa cukrowa ✔ IO✔ kir AA ❌
Letrox75, wit.D, kw foliowy
On, 35l 🤵
morfologia 1%>1%>0%>3%
HBA 56%>12%>83% ✔ DFI 8,7% ✔ HDS 30,07% ❌
kariotypy ✔
2 x IUI 02/03.23 > 👎
06.23: I ivf: Menopur 75 + Ovaleap 225 + Orgalutran + Zivafert 5000 + Gonapeptyl Daily > 10dc punkcja > 8 komórek, 6 MII, 6 zapłodnionych > 3 doba średnia jakość > 5 doba👎
07.23: zmiana kliniki > II ivf > Bemfola + Ganirelix + Ovi > 5 komórek > 1 zapłodniona > 1 doba 👎
10.23 > zmiana na EF > III ivf > Elonva + Meriofert + Provera > 14 dc punkcja > ❄️❄️❄️ > 👎
06.24 > zmiana kliniki > IV ivf > ❄️PGTa ✔
histero nr 2 > przewlekły stan zapalny...
"Nigdy nie rezygnuj z tego, o czym nie możesz przestać myśleć nawet na jeden dzień." -
Nat96 wrote:U mnie przy szyjce już podbarwiony śluz więc nic z tego.
Jesteś pewna? Może jeszcze jest szansa… masz testować jutro czy pojutrze?
Kasiu i takie nastawienie mi się podoba! ✊🏻
🎀Starania od 10/2021, od 11/2022 z pomocą kliniki 🎀
ℹ️🧔🏽♂️ azoospermia ❌
ℹ️👩🏼🦰 Niedoczynność tarczycy/Kariotyp prawidłowy/ Jajniki, jajowody ok -hyCosy
🗓️
🩺 Euthyrox 🩺
3 IUI nieudane - lametta + zivafert
⚠️▪️Ana1 i ana screen ujemne ▪️KIR bx ▪️Insulinooporność ▪️MTHFR w homozygocie ▪️PAI-1 4g/4g ▪️Hashimoto
🌸🌸ℹ️ 2024 🤩 ℹ️🌸🌸
📍-22kg 📍wyciszona insulinooporność 📍ogarnięta tarczyca 📍naturalne owulacje
🩺 neoparin/clexane, encorton, utrogestan, acard 150, glucophage, euthyrox, duphaston🩺
16.02.2024 IUI ✅🥹
25.02.2024 ⏸️
26.02.2024 beta 20,40
28.02.2024 beta 59,00
02.03.2024 beta 238,70
09.03.2024 beta 4650,70
12.03.2024 mamy serduszko ♥️
29.04.2024 obraz usg prawidłowy, synek 🩵😍 niskie ryzyka 🥹
Synek już z nami🥹❤️ -
Kitka09 wrote:Jesteś pewna? Może jeszcze jest szansa… masz testować jutro czy pojutrze?
Kasiu i takie nastawienie mi się podoba! ✊🏻
W czwartek. Ale byłam rano na becie, żeby ze spokojna głowa odstawić leki. Jeszcze nie mam wyniku
Kitka09 lubi tę wiadomość
-
Nat96 wrote:W czwartek. Ale byłam rano na becie, żeby ze spokojna głowa odstawić leki. Jeszcze nie mam wyniku5 lat starań + 3 leczenia
Ona, 33l 👩🏼
niedoczynność tarczycy ✔ wyleczona infekcja ✔ wyleczona Ureaplasma ✔ drożność ✔
histeroskopia (2 polipy) ✔ podejrzenie CMV > zafałszowane wyniki ✔ CD138 ✔
krzywa cukrowa ✔ IO✔ kir AA ❌
Letrox75, wit.D, kw foliowy
On, 35l 🤵
morfologia 1%>1%>0%>3%
HBA 56%>12%>83% ✔ DFI 8,7% ✔ HDS 30,07% ❌
kariotypy ✔
2 x IUI 02/03.23 > 👎
06.23: I ivf: Menopur 75 + Ovaleap 225 + Orgalutran + Zivafert 5000 + Gonapeptyl Daily > 10dc punkcja > 8 komórek, 6 MII, 6 zapłodnionych > 3 doba średnia jakość > 5 doba👎
07.23: zmiana kliniki > II ivf > Bemfola + Ganirelix + Ovi > 5 komórek > 1 zapłodniona > 1 doba 👎
10.23 > zmiana na EF > III ivf > Elonva + Meriofert + Provera > 14 dc punkcja > ❄️❄️❄️ > 👎
06.24 > zmiana kliniki > IV ivf > ❄️PGTa ✔
histero nr 2 > przewlekły stan zapalny...
"Nigdy nie rezygnuj z tego, o czym nie możesz przestać myśleć nawet na jeden dzień."