X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🌼 IUI 🌼 - czyli inseminacja w pigułce
Odpowiedz

🌼 IUI 🌼 - czyli inseminacja w pigułce

Oceń ten wątek:
  • LILA_33 Autorytet
    Postów: 807 590

    Wysłany: 14 lipca 2022, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamainprogress wrote:
    Hejka :)

    Lekarz zgodził się na stymulację :) nie wiem jeszcze co mi przepisze. Ale chciałam zapytać was Team Lametta czy CLO ? Bo kompletnie nie wiem który lepszy ?

    Ja byłam stymulowana i Clo I Aromkiem i Lametta, po każdej stymulacji czułam się inaczej. Oczywiście zależy od organizmu ale na mnie np lepiej działało Clo, zawsze miałam kilka pęcherzyków, ale jeśli chodzi o skutki uboczne to najlepiej się czułam po lamettcie, bo prawie ich nie miałam

    age.png

    Od 2020 r. Starania o pierwsze👶
    09/2020 💔

    Maj 2022 - pierwsza IUI ...❌
    Czerwiec 2022 - druga IUI...❌
    09/2022 - histeroskopia - usunięcie polipa

    09/2023 nasze największe szczescie jest już na świecie 💖
  • Mamainprogress Koleżanka
    Postów: 66 17

    Wysłany: 14 lipca 2022, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LILA_33 wrote:
    Ja byłam stymulowana i Clo I Aromkiem i Lametta, po każdej stymulacji czułam się inaczej. Oczywiście zależy od organizmu ale na mnie np lepiej działało Clo, zawsze miałam kilka pęcherzyków, ale jeśli chodzi o skutki uboczne to najlepiej się czułam po lamettcie, bo prawie ich nie miałam

    Lila a po Lametta miałaś więcej niż jeden. wiadomo idealnie byłby 2. A jaka dawkę lametty ?

    Starania o ❤️ Od 2021 marzec
    1 ciąża - październik 2021 💔 7tc
    3 IUI - Lipiec 🍀
  • Rosie13 Ekspertka
    Postów: 201 372

    Wysłany: 14 lipca 2022, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja brałam aromek i były 2 pęcherzyki, żadnych skutków ubocznych 😊👌🏻

    Mamainprogress lubi tę wiadomość

    IUI: 06.2022 ❌
    IUI: 08.2022 ❌
    🍀IVF:
    11.2022 - punkcja: 5 ❄️
    12.2022 - I transfer ❌
    03.2023 - II transfer
    7dpt: beta 77,40 💛
    9dpt: beta 182,30 💛
    11dpt: beta 398,70 💛
    13dpt: beta 916,80 💛
    26dpt: 💛 113bpm, 0,48crl
    8+0: 💛 183bpm, 1,65cm
    12+1: I prenatalne i pappa ok! 🌸💕
    19+6: II prenatalne ok! 🌸💕
    30+2: III prenatalne ok! 🌸💕
  • LILA_33 Autorytet
    Postów: 807 590

    Wysłany: 14 lipca 2022, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamainprogress wrote:
    Lila a po Lametta miałaś więcej niż jeden. wiadomo idealnie byłby 2. A jaka dawkę lametty ?

    Po lamettcie miałam raz 2 pęcherzyki a potem 1 pęcherzyk, a dawkę miałam 2 tabletki dziennie jedna rano jedna wieczorem :)

    age.png

    Od 2020 r. Starania o pierwsze👶
    09/2020 💔

    Maj 2022 - pierwsza IUI ...❌
    Czerwiec 2022 - druga IUI...❌
    09/2022 - histeroskopia - usunięcie polipa

    09/2023 nasze największe szczescie jest już na świecie 💖
  • ABK Autorytet
    Postów: 5393 4218

    Wysłany: 14 lipca 2022, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak z bolem? Bo mnie owulacja boli prawie jak @, ale ponoc to normalne

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2022, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Czytam Was wiernie i postanowiłam się odważyć i opowiedzieć własną historie szukając odrobiny wsparcia i Waszych doświadczeń.

    Mam insulinoopornosc i z przypadłości źle wpływających na płodność to chyba tyle bo nie jestem na nic innego chora. Nasienie mojego partnera bardzo dobrej jakości. Decyzja o szybszym działaniu jest decyzją lekarza, bo nie zostało mi zbyt wiele czasu ponieważ mając 33 lata mam bardzo niskie AMH. W cyklach naturalnych co miesiąc potwierdzana owulacja, pęcherzyk zazwyczaj w lewym jajniku. W marcu HSG okazało się, że lewy jajowód niedrożny. Udało się udrożnić pod większym ciśnieniem. Zapadała decyzja z uwago na uciekający czas, że w czerwcu przystąpimy do pierwszego IUI. Stymulacja Aromkiem 3-7 dc 2×1 tab. Monitorng owulacji w 12 dc w piątek 01/07. Potwierdzone dwa pęcherzyki jp 25 mm, jl 25 mm. Zastrzyk Ovurella. IUI 13 dc sobota 02/07 godz. 9.30. Przed podaniem nasienia kontrola owulacji pęcherzyki nie pękły jeszcze po zastrzyku rozmiar po 26 mm oba. Zabieg standard, parametry nasienia wg oceny bardzo dobre. Ból owulacyjny około godziny 13.30 uczucie odprężenia i odejście boli owulacyjnych, pęknięcie pęcherzyków, charakterystyczne pokrwawienie owulacyjne. W poniedziałek 04/07 15 dc monitoring po owulacji. Owulacja potwierdzona w obu jajnikach. Pęcherzyki pękły, charakterystyczny płyn w macicy po owulacji. Od wtorku 16 dc Duphastan 2x1 tab przez 10 dni. Dziś ostatnia tab. dupka, 25 dc jutro podobno test beta trzeba zrobić. Czułam się przez te ostatnie dni różnie, a to kłucia w jajnikach ciągnięcie, momentami bóle okresowe, nic nadzwyczajnego nie czuje. nie mam żadnych objawów ciążowych bądź choć w odrobinie wskazujących piersi też ok. Jestem nerwowa, płaczliwa jak na @. Dodatkowo załamana bez większej nadzieji raczej z pesymistycznym nastawienie. Czuję że jak odstawie jutro duphastan zaleje mnie okres. Piersi nie bolą, bóli brak... jakich kolwiek dajcie nadzieję na jutro. Powiedzcie coś dobrego co da szanse... błagam.....

  • Helcia Autorytet
    Postów: 1534 828

    Wysłany: 14 lipca 2022, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam stymulowana lamettą, a teraz biorę clo. Szczerze to ciężko mi porównać, bo miałam trochę inne dawki. Przed iui lekarz zalecił mi brać clo od 2 do 5 dc 1x dziennie. Jeśli chodzi o jakieś objawy, to nie widzę między nimi różnicy, czuje się tak samo. Ale wydaje mi się, jeśli dobrze pamiętam, że po clo mam więcej pęcherzyków.

    Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
    Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
    Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
    Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
    Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
    Wrzesień 2022r. polip
    Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
    ♥♥♥
    Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
    29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
    sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
    wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
    październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
    październik: 36+1tc 3008g maluszka

    Przed ciążą:
    Ona: badania ok
    On: badania ok
    badania nasienia: wyniki bardzo dobre
  • ElenaM Autorytet
    Postów: 719 540

    Wysłany: 14 lipca 2022, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślę że możesz być dobrej myśli bo jak to mówią dopóki nie ma @ jest nadzieja. A trafiliście w owulke idealnie. Ja też w obydwu ciążach się czułam jak przed @, wiele razy czułam się "inaczej niż zawsze" a jednak @ przychodziła... Myślę że to nie jest niestety wyznacznikiem :/. Mocno trzymam za Ciebie kciuki. Jest nas tu kilka u których iui zadziałało więc szanse wiadomo że są. Kwestia by naprawdę dobrze zgrac owulację z zabiegiem i przede wszystkim mieć dużo duzo szczęścia bo jednak iui to loteria.

    Ana, myślę że położna jednak po prostu się pomyliła. Quennie to super że Ci się udało bo przy córce dobre 680 zł kosztowała mnie pappa

    Ana.ana lubi tę wiadomość

    Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
    Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
    Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna

    8.07.2019 1 IUI- :(
    29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
    05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰
  • queenie Ekspertka
    Postów: 249 380

    Wysłany: 14 lipca 2022, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamainprogress wrote:
    Hejka :)

    Lekarz zgodził się na stymulację :) nie wiem jeszcze co mi przepisze. Ale chciałam zapytać was Team Lametta czy CLO ? Bo kompletnie nie wiem który lepszy ?

    Super, że się zgodził 😊 Team lametta - po clo miałam więcej pęcherzyków, ale on negatywnie wpływa na endometrium. Łatwo też przy nim o przestymulowanie. Przy cyklach z lamettą 2 razy się udało zajść, jedna biochemia.

    Elena, 680 zł? 🤯 Obłęd. Dobrze, że tym razem masz za darmo!

    Ana, też sądzę, że to pomyłka. Mogłabyś przedzwonić żeby się upewnić, to 6+6 faktycznie do niczego tutaj nie pasuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2022, 12:44

    Ana.ana lubi tę wiadomość

    👱‍♀️ 29l: hipogonadyzm hipogonadotropowy
    HSG - jajowody drożne
    🧔 29l: hipogonadyzm
    morfologia 3%, DFI 46%

    2 lata bez @ i owulacji
    4 cykle stymulowane - brak ciąży
    28.01. IUI - cb
    07.03. IUI - fail
    09.04. IUI
    21.04. beta 82, 25.04. beta 354, 02.05. beta 4700
    04.05. pęcherzyk żółtkowy i echo zarodka
    19.05. mamy ❤️
    21.06. prenatalne - niskie ryzyka

    03.01.23 nasz Mikołaj przychodzi na świat 🎅🏻🤍

    01.08.24 Maksiu - naturalny cudak 🩵
  • queenie Ekspertka
    Postów: 249 380

    Wysłany: 14 lipca 2022, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ostatni nadzieja wrote:
    Hej. Czytam Was wiernie i postanowiłam się odważyć i opowiedzieć własną historie szukając odrobiny wsparcia i Waszych doświadczeń.

    Mam insulinoopornosc i z przypadłości źle wpływających na płodność to chyba tyle bo nie jestem na nic innego chora. Nasienie mojego partnera bardzo dobrej jakości. Decyzja o szybszym działaniu jest decyzją lekarza, bo nie zostało mi zbyt wiele czasu ponieważ mając 33 lata mam bardzo niskie AMH. W cyklach naturalnych co miesiąc potwierdzana owulacja, pęcherzyk zazwyczaj w lewym jajniku. W marcu HSG okazało się, że lewy jajowód niedrożny. Udało się udrożnić pod większym ciśnieniem. Zapadała decyzja z uwago na uciekający czas, że w czerwcu przystąpimy do pierwszego IUI. Stymulacja Aromkiem 3-7 dc 2×1 tab. Monitorng owulacji w 12 dc w piątek 01/07. Potwierdzone dwa pęcherzyki jp 25 mm, jl 25 mm. Zastrzyk Ovurella. IUI 13 dc sobota 02/07 godz. 9.30. Przed podaniem nasienia kontrola owulacji pęcherzyki nie pękły jeszcze po zastrzyku rozmiar po 26 mm oba. Zabieg standard, parametry nasienia wg oceny bardzo dobre. Ból owulacyjny około godziny 13.30 uczucie odprężenia i odejście boli owulacyjnych, pęknięcie pęcherzyków, charakterystyczne pokrwawienie owulacyjne. W poniedziałek 04/07 15 dc monitoring po owulacji. Owulacja potwierdzona w obu jajnikach. Pęcherzyki pękły, charakterystyczny płyn w macicy po owulacji. Od wtorku 16 dc Duphastan 2x1 tab przez 10 dni. Dziś ostatnia tab. dupka, 25 dc jutro podobno test beta trzeba zrobić. Czułam się przez te ostatnie dni różnie, a to kłucia w jajnikach ciągnięcie, momentami bóle okresowe, nic nadzwyczajnego nie czuje. nie mam żadnych objawów ciążowych bądź choć w odrobinie wskazujących piersi też ok. Jestem nerwowa, płaczliwa jak na @. Dodatkowo załamana bez większej nadzieji raczej z pesymistycznym nastawienie. Czuję że jak odstawie jutro duphastan zaleje mnie okres. Piersi nie bolą, bóli brak... jakich kolwiek dajcie nadzieję na jutro. Powiedzcie coś dobrego co da szanse... błagam.....

    Hej, dobrze że napisałaś 😊 Twój cykl był naprawdę wzorowy, 2 spore pęcherzyki, iui na niepękniętych - ma to na pewno szanse powodzenia! Nie załamuj się - objawy mogą być mylące, dokładnie tak jak ich brak. Duphaston też działa swoje.
    Zrobiłaś wszystko co mogłaś, jeszcze trzeba się uzbroić w trochę cierpliwości ale to na pewno nie czas na smutek. Gdyby jednak się nie udało to pamiętaj, że szanse na powodzenie iui wzrastają z każdą próbą 😙 Trzymam bardzo mocno kciuki za jutrzejszy test 🍀🤞

    Ana.ana lubi tę wiadomość

    👱‍♀️ 29l: hipogonadyzm hipogonadotropowy
    HSG - jajowody drożne
    🧔 29l: hipogonadyzm
    morfologia 3%, DFI 46%

    2 lata bez @ i owulacji
    4 cykle stymulowane - brak ciąży
    28.01. IUI - cb
    07.03. IUI - fail
    09.04. IUI
    21.04. beta 82, 25.04. beta 354, 02.05. beta 4700
    04.05. pęcherzyk żółtkowy i echo zarodka
    19.05. mamy ❤️
    21.06. prenatalne - niskie ryzyka

    03.01.23 nasz Mikołaj przychodzi na świat 🎅🏻🤍

    01.08.24 Maksiu - naturalny cudak 🩵
  • Helcia Autorytet
    Postów: 1534 828

    Wysłany: 14 lipca 2022, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    queenie wrote:
    Hej, dobrze że napisałaś 😊 Twój cykl był naprawdę wzorowy, 2 spore pęcherzyki, iui na niepękniętych - ma to na pewno szanse powodzenia! Nie załamuj się - objawy mogą być mylące, dokładnie tak jak ich brak. Duphaston też działa swoje.
    Zrobiłaś wszystko co mogłaś, jeszcze trzeba się uzbroić w trochę cierpliwości ale to na pewno nie czas na smutek. Gdyby jednak się nie udało to pamiętaj, że szanse na powodzenie iui wzrastają z każdą próbą 😙 Trzymam bardzo mocno kciuki za jutrzejszy test 🍀🤞
    Dlaczego szanse na kolejne iui wzrastają ? Wszędzie jest taka informacja, a nigdzie nie mogę znaleźć o co dokładnie chodzi :-D

    Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
    Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
    Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
    Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
    Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
    Wrzesień 2022r. polip
    Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
    ♥♥♥
    Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
    29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
    sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
    wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
    październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
    październik: 36+1tc 3008g maluszka

    Przed ciążą:
    Ona: badania ok
    On: badania ok
    badania nasienia: wyniki bardzo dobre
  • ABK Autorytet
    Postów: 5393 4218

    Wysłany: 14 lipca 2022, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ostatni nadzieja wrote:
    Hej. Czytam Was wiernie i postanowiłam się odważyć i opowiedzieć własną historie szukając odrobiny wsparcia i Waszych doświadczeń.

    Mam insulinoopornosc i z przypadłości źle wpływających na płodność to chyba tyle bo nie jestem na nic innego chora. Nasienie mojego partnera bardzo dobrej jakości. Decyzja o szybszym działaniu jest decyzją lekarza, bo nie zostało mi zbyt wiele czasu ponieważ mając 33 lata mam bardzo niskie AMH. W cyklach naturalnych co miesiąc potwierdzana owulacja, pęcherzyk zazwyczaj w lewym jajniku. W marcu HSG okazało się, że lewy jajowód niedrożny. Udało się udrożnić pod większym ciśnieniem. Zapadała decyzja z uwago na uciekający czas, że w czerwcu przystąpimy do pierwszego IUI. Stymulacja Aromkiem 3-7 dc 2×1 tab. Monitorng owulacji w 12 dc w piątek 01/07. Potwierdzone dwa pęcherzyki jp 25 mm, jl 25 mm. Zastrzyk Ovurella. IUI 13 dc sobota 02/07 godz. 9.30. Przed podaniem nasienia kontrola owulacji pęcherzyki nie pękły jeszcze po zastrzyku rozmiar po 26 mm oba. Zabieg standard, parametry nasienia wg oceny bardzo dobre. Ból owulacyjny około godziny 13.30 uczucie odprężenia i odejście boli owulacyjnych, pęknięcie pęcherzyków, charakterystyczne pokrwawienie owulacyjne. W poniedziałek 04/07 15 dc monitoring po owulacji. Owulacja potwierdzona w obu jajnikach. Pęcherzyki pękły, charakterystyczny płyn w macicy po owulacji. Od wtorku 16 dc Duphastan 2x1 tab przez 10 dni. Dziś ostatnia tab. dupka, 25 dc jutro podobno test beta trzeba zrobić. Czułam się przez te ostatnie dni różnie, a to kłucia w jajnikach ciągnięcie, momentami bóle okresowe, nic nadzwyczajnego nie czuje. nie mam żadnych objawów ciążowych bądź choć w odrobinie wskazujących piersi też ok. Jestem nerwowa, płaczliwa jak na @. Dodatkowo załamana bez większej nadzieji raczej z pesymistycznym nastawienie. Czuję że jak odstawie jutro duphastan zaleje mnie okres. Piersi nie bolą, bóli brak... jakich kolwiek dajcie nadzieję na jutro. Powiedzcie coś dobrego co da szanse... błagam.....


    Bedzie dobrze trzymam kciuki ;)

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    age.png
  • Sunday_92 Autorytet
    Postów: 697 459

    Wysłany: 14 lipca 2022, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny! Ja ostatnio mam jakąś pechową passę.
    W ubiegłym tygodniu spadłam ze schodów, poobijałam się, zerwałam więzadła w kostce i mam ortezę na 3 tygodnie 🤦‍♀️a teraz w poniedziałek, dostałam wysokiej temperatury (39C), we wtorek lekarz i okazało się, że zapalenie oskrzeli 🤦‍♀️ dostałam antybiotyk (klacid), dzisiaj czuje się już bardzo dobrze, temperatura 36.6. Problem jest taki, że byłam akurat w połowie lametty... Lekarz rodzinny powiedział, że mogę dokończyc lamette, bo nie powinna wchodzić w interakcje z antybiotykiem. Dzisiaj skończyłam lamette, antybiotyk mam do poniedziałku, w poniedziałek też wizyta, na monitoring. Iui wstępnie myślałam, że około środy. Czy ktoras z Was była w takiej sytuacji i iui się odbyła? Nie chce tracić kolejnego miesiąca, bo już dwa cykle nam wypadły (przez moją pracę a potem urlop), ale trochę się martwię jak mój organizm ogarnął stymulacje i antybiotyk.

    age.png
    Gustaw - 07.06.2023❤️❤️❤️
    39+3, 3690g/56cm

    06.10.22 ⏸️❤️🙏

    08.22 histeroskopia - stan zapalny endo (cd138; cd56) - doxycyclina + metronidazol
    IUI 08.22 odwołane
    IUI 07.22 👎
    IUI 05.22 odwołane
    IUI 04.22👎
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2022, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnia nadzieja - Dziewczyny wszystko już napisały, wyczerpały temat. Więcej nie możesz zrobić. Jedyne co mogę Ci napisać na pocieszenie (bo pewnie nie śledziłaś poprzedniego wątku a tutaj jesteś od niedawna?), to to, że mi się udało za pierwszym razem, a żadne objawy na to nie wskazywały, wręcz przeciwnie – były okresowe. Dodatkowo testy wychodziły negatywne początkowo. :) A jednak jest. Wczoraj pierwszy raz słyszałam bicie serca. Trzymam kciuki, nie zadręczaj się. Nie możesz być na tej grupie największą pesymistką, bo to ja nią jestem - nie odbieraj mi podium. 🤣 Powodzenia. ;)

    ElenaM lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2022, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czuje się poprostu tak zwyczajnie, że mam jedynie wrażenie że duphastan blokuje mi okres jak przestanę brać to jak wyrwie...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2022, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie zadręczaj się tylko zrób jutro betę, najlepiej w miejscu, w którym przy punkcie pobrań od razu jest laboratorium, tak jak wcześniej pisały dziewczyny. Wynik będzie dość szybko i rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości. ☺️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2022, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba po wszystkim. Lekko różowy papier.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2022, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekko różowy papier też nic nie znaczy na tym etapie. Zobacz czy Ci się do jutra rozkręci i jeśli nie to jest jeszcze nadzieja. 😚

  • ABK Autorytet
    Postów: 5393 4218

    Wysłany: 14 lipca 2022, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem zalamana nasze szanse powodzenia iui 7%. Jeszcze mam krwawa torbiel 6cm, czekamy na wchloniecie torbieli. Zastanawiamy sie czy w ogole podchodzić do iui ;(

    In invitro daje nam 60%

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2022, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABK wrote:
    Jestem zalamana nasze szanse powodzenia iui 7%. Jeszcze mam krwawa torbiel 6cm, czekamy na wchloniecie torbieli. Zastanawiamy sie czy w ogole podchodzić do iui ;(

    In invitro daje nam 60%

    Ja swojego już niechce powtarzać wystarczy.
    Wszystko wzorowo, wszystko jest jak trzeba. Tylko efekt ten sam. uważam że albo pójdę w w walkę z wiatrakami albo skończę w szpitalu psychiatrycznym.

    Moje marzenia porażka ostatni skończył mój post i krew na papierze

‹‹ 36 37 38 39 40 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ