🌼 IUI 🌼 - czyli inseminacja w pigułce
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamainprogress wrote:Hejka
Lekarz zgodził się na stymulację nie wiem jeszcze co mi przepisze. Ale chciałam zapytać was Team Lametta czy CLO ? Bo kompletnie nie wiem który lepszy ?
Ja byłam stymulowana i Clo I Aromkiem i Lametta, po każdej stymulacji czułam się inaczej. Oczywiście zależy od organizmu ale na mnie np lepiej działało Clo, zawsze miałam kilka pęcherzyków, ale jeśli chodzi o skutki uboczne to najlepiej się czułam po lamettcie, bo prawie ich nie miałam -
LILA_33 wrote:Ja byłam stymulowana i Clo I Aromkiem i Lametta, po każdej stymulacji czułam się inaczej. Oczywiście zależy od organizmu ale na mnie np lepiej działało Clo, zawsze miałam kilka pęcherzyków, ale jeśli chodzi o skutki uboczne to najlepiej się czułam po lamettcie, bo prawie ich nie miałam
Lila a po Lametta miałaś więcej niż jeden. wiadomo idealnie byłby 2. A jaka dawkę lametty ?Starania o ❤️ Od 2021 marzec
1 ciąża - październik 2021 💔 7tc
3 IUI - Lipiec 🍀 -
Ja brałam aromek i były 2 pęcherzyki, żadnych skutków ubocznych 😊👌🏻
Mamainprogress lubi tę wiadomość
IUI: 06.2022 ❌
IUI: 08.2022 ❌
🍀IVF:
11.2022 - punkcja: 5 ❄️
12.2022 - I transfer ❌
03.2023 - II transfer
7dpt: beta 77,40 💛
9dpt: beta 182,30 💛
11dpt: beta 398,70 💛
13dpt: beta 916,80 💛
26dpt: 💛 113bpm, 0,48crl
8+0: 💛 183bpm, 1,65cm
12+1: I prenatalne i pappa ok! 🌸💕
19+6: II prenatalne ok! 🌸💕
30+2: III prenatalne ok! 🌸💕 -
Mamainprogress wrote:Lila a po Lametta miałaś więcej niż jeden. wiadomo idealnie byłby 2. A jaka dawkę lametty ?
Po lamettcie miałam raz 2 pęcherzyki a potem 1 pęcherzyk, a dawkę miałam 2 tabletki dziennie jedna rano jedna wieczorem -
A jak z bolem? Bo mnie owulacja boli prawie jak @, ale ponoc to normalneOna: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
nick nieaktualnyHej. Czytam Was wiernie i postanowiłam się odważyć i opowiedzieć własną historie szukając odrobiny wsparcia i Waszych doświadczeń.
Mam insulinoopornosc i z przypadłości źle wpływających na płodność to chyba tyle bo nie jestem na nic innego chora. Nasienie mojego partnera bardzo dobrej jakości. Decyzja o szybszym działaniu jest decyzją lekarza, bo nie zostało mi zbyt wiele czasu ponieważ mając 33 lata mam bardzo niskie AMH. W cyklach naturalnych co miesiąc potwierdzana owulacja, pęcherzyk zazwyczaj w lewym jajniku. W marcu HSG okazało się, że lewy jajowód niedrożny. Udało się udrożnić pod większym ciśnieniem. Zapadała decyzja z uwago na uciekający czas, że w czerwcu przystąpimy do pierwszego IUI. Stymulacja Aromkiem 3-7 dc 2×1 tab. Monitorng owulacji w 12 dc w piątek 01/07. Potwierdzone dwa pęcherzyki jp 25 mm, jl 25 mm. Zastrzyk Ovurella. IUI 13 dc sobota 02/07 godz. 9.30. Przed podaniem nasienia kontrola owulacji pęcherzyki nie pękły jeszcze po zastrzyku rozmiar po 26 mm oba. Zabieg standard, parametry nasienia wg oceny bardzo dobre. Ból owulacyjny około godziny 13.30 uczucie odprężenia i odejście boli owulacyjnych, pęknięcie pęcherzyków, charakterystyczne pokrwawienie owulacyjne. W poniedziałek 04/07 15 dc monitoring po owulacji. Owulacja potwierdzona w obu jajnikach. Pęcherzyki pękły, charakterystyczny płyn w macicy po owulacji. Od wtorku 16 dc Duphastan 2x1 tab przez 10 dni. Dziś ostatnia tab. dupka, 25 dc jutro podobno test beta trzeba zrobić. Czułam się przez te ostatnie dni różnie, a to kłucia w jajnikach ciągnięcie, momentami bóle okresowe, nic nadzwyczajnego nie czuje. nie mam żadnych objawów ciążowych bądź choć w odrobinie wskazujących piersi też ok. Jestem nerwowa, płaczliwa jak na @. Dodatkowo załamana bez większej nadzieji raczej z pesymistycznym nastawienie. Czuję że jak odstawie jutro duphastan zaleje mnie okres. Piersi nie bolą, bóli brak... jakich kolwiek dajcie nadzieję na jutro. Powiedzcie coś dobrego co da szanse... błagam..... -
Ja byłam stymulowana lamettą, a teraz biorę clo. Szczerze to ciężko mi porównać, bo miałam trochę inne dawki. Przed iui lekarz zalecił mi brać clo od 2 do 5 dc 1x dziennie. Jeśli chodzi o jakieś objawy, to nie widzę między nimi różnicy, czuje się tak samo. Ale wydaje mi się, jeśli dobrze pamiętam, że po clo mam więcej pęcherzyków.Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
Ja myślę że możesz być dobrej myśli bo jak to mówią dopóki nie ma @ jest nadzieja. A trafiliście w owulke idealnie. Ja też w obydwu ciążach się czułam jak przed @, wiele razy czułam się "inaczej niż zawsze" a jednak @ przychodziła... Myślę że to nie jest niestety wyznacznikiem . Mocno trzymam za Ciebie kciuki. Jest nas tu kilka u których iui zadziałało więc szanse wiadomo że są. Kwestia by naprawdę dobrze zgrac owulację z zabiegiem i przede wszystkim mieć dużo duzo szczęścia bo jednak iui to loteria.
Ana, myślę że położna jednak po prostu się pomyliła. Quennie to super że Ci się udało bo przy córce dobre 680 zł kosztowała mnie pappaAna.ana lubi tę wiadomość
Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna
8.07.2019 1 IUI-
29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰 -
Mamainprogress wrote:Hejka
Lekarz zgodził się na stymulację nie wiem jeszcze co mi przepisze. Ale chciałam zapytać was Team Lametta czy CLO ? Bo kompletnie nie wiem który lepszy ?
Super, że się zgodził 😊 Team lametta - po clo miałam więcej pęcherzyków, ale on negatywnie wpływa na endometrium. Łatwo też przy nim o przestymulowanie. Przy cyklach z lamettą 2 razy się udało zajść, jedna biochemia.
Elena, 680 zł? 🤯 Obłęd. Dobrze, że tym razem masz za darmo!
Ana, też sądzę, że to pomyłka. Mogłabyś przedzwonić żeby się upewnić, to 6+6 faktycznie do niczego tutaj nie pasuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2022, 12:44
Ana.ana lubi tę wiadomość
👱♀️ 29l: hipogonadyzm hipogonadotropowy
HSG - jajowody drożne
🧔 29l: hipogonadyzm
morfologia 3%, DFI 46%
2 lata bez @ i owulacji
4 cykle stymulowane - brak ciąży
28.01. IUI - cb
07.03. IUI - fail
09.04. IUI
21.04. beta 82, 25.04. beta 354, 02.05. beta 4700
04.05. pęcherzyk żółtkowy i echo zarodka
19.05. mamy ❤️
21.06. prenatalne - niskie ryzyka
03.01.23 nasz Mikołaj przychodzi na świat 🎅🏻🤍
01.08.24 Maksiu - naturalny cudak 🩵 -
ostatni nadzieja wrote:Hej. Czytam Was wiernie i postanowiłam się odważyć i opowiedzieć własną historie szukając odrobiny wsparcia i Waszych doświadczeń.
Mam insulinoopornosc i z przypadłości źle wpływających na płodność to chyba tyle bo nie jestem na nic innego chora. Nasienie mojego partnera bardzo dobrej jakości. Decyzja o szybszym działaniu jest decyzją lekarza, bo nie zostało mi zbyt wiele czasu ponieważ mając 33 lata mam bardzo niskie AMH. W cyklach naturalnych co miesiąc potwierdzana owulacja, pęcherzyk zazwyczaj w lewym jajniku. W marcu HSG okazało się, że lewy jajowód niedrożny. Udało się udrożnić pod większym ciśnieniem. Zapadała decyzja z uwago na uciekający czas, że w czerwcu przystąpimy do pierwszego IUI. Stymulacja Aromkiem 3-7 dc 2×1 tab. Monitorng owulacji w 12 dc w piątek 01/07. Potwierdzone dwa pęcherzyki jp 25 mm, jl 25 mm. Zastrzyk Ovurella. IUI 13 dc sobota 02/07 godz. 9.30. Przed podaniem nasienia kontrola owulacji pęcherzyki nie pękły jeszcze po zastrzyku rozmiar po 26 mm oba. Zabieg standard, parametry nasienia wg oceny bardzo dobre. Ból owulacyjny około godziny 13.30 uczucie odprężenia i odejście boli owulacyjnych, pęknięcie pęcherzyków, charakterystyczne pokrwawienie owulacyjne. W poniedziałek 04/07 15 dc monitoring po owulacji. Owulacja potwierdzona w obu jajnikach. Pęcherzyki pękły, charakterystyczny płyn w macicy po owulacji. Od wtorku 16 dc Duphastan 2x1 tab przez 10 dni. Dziś ostatnia tab. dupka, 25 dc jutro podobno test beta trzeba zrobić. Czułam się przez te ostatnie dni różnie, a to kłucia w jajnikach ciągnięcie, momentami bóle okresowe, nic nadzwyczajnego nie czuje. nie mam żadnych objawów ciążowych bądź choć w odrobinie wskazujących piersi też ok. Jestem nerwowa, płaczliwa jak na @. Dodatkowo załamana bez większej nadzieji raczej z pesymistycznym nastawienie. Czuję że jak odstawie jutro duphastan zaleje mnie okres. Piersi nie bolą, bóli brak... jakich kolwiek dajcie nadzieję na jutro. Powiedzcie coś dobrego co da szanse... błagam.....
Hej, dobrze że napisałaś 😊 Twój cykl był naprawdę wzorowy, 2 spore pęcherzyki, iui na niepękniętych - ma to na pewno szanse powodzenia! Nie załamuj się - objawy mogą być mylące, dokładnie tak jak ich brak. Duphaston też działa swoje.
Zrobiłaś wszystko co mogłaś, jeszcze trzeba się uzbroić w trochę cierpliwości ale to na pewno nie czas na smutek. Gdyby jednak się nie udało to pamiętaj, że szanse na powodzenie iui wzrastają z każdą próbą 😙 Trzymam bardzo mocno kciuki za jutrzejszy test 🍀🤞Ana.ana lubi tę wiadomość
👱♀️ 29l: hipogonadyzm hipogonadotropowy
HSG - jajowody drożne
🧔 29l: hipogonadyzm
morfologia 3%, DFI 46%
2 lata bez @ i owulacji
4 cykle stymulowane - brak ciąży
28.01. IUI - cb
07.03. IUI - fail
09.04. IUI
21.04. beta 82, 25.04. beta 354, 02.05. beta 4700
04.05. pęcherzyk żółtkowy i echo zarodka
19.05. mamy ❤️
21.06. prenatalne - niskie ryzyka
03.01.23 nasz Mikołaj przychodzi na świat 🎅🏻🤍
01.08.24 Maksiu - naturalny cudak 🩵 -
queenie wrote:Hej, dobrze że napisałaś 😊 Twój cykl był naprawdę wzorowy, 2 spore pęcherzyki, iui na niepękniętych - ma to na pewno szanse powodzenia! Nie załamuj się - objawy mogą być mylące, dokładnie tak jak ich brak. Duphaston też działa swoje.
Zrobiłaś wszystko co mogłaś, jeszcze trzeba się uzbroić w trochę cierpliwości ale to na pewno nie czas na smutek. Gdyby jednak się nie udało to pamiętaj, że szanse na powodzenie iui wzrastają z każdą próbą 😙 Trzymam bardzo mocno kciuki za jutrzejszy test 🍀🤞Starania naturalne od 2019r. z pomocą medyczną od 2020r. z przerwami (ok roku).
Stymulacja m.in. dostinex, clo, ovitrelle, lametta
Luty 2022r. HSG prawy jajowód niedrożny
Maj 2022r. klinika GAMETA, badania
Lipiec 2022r. 1x inseminacja bezskutecznie
Wrzesień 2022r. polip
Grudzień 2022r. histeroskopia, wyłyżeczkowanie macicy
♥♥♥
Marzec 2023r. 8.03 test pozytywny, beta 459 ♥
29 czerwiec: połówkowe, 400 g zdrowego chłopaka
sierpień: 28 tc, III prenatalne, 1400g zdrowego synusia
wrzesień: 31 tc 2090g szczęścia
październik: 34tc 2828g mojego oczka w głowie
październik: 36+1tc 3008g maluszka
Przed ciążą:
Ona: badania ok
On: badania ok
badania nasienia: wyniki bardzo dobre -
ostatni nadzieja wrote:Hej. Czytam Was wiernie i postanowiłam się odważyć i opowiedzieć własną historie szukając odrobiny wsparcia i Waszych doświadczeń.
Mam insulinoopornosc i z przypadłości źle wpływających na płodność to chyba tyle bo nie jestem na nic innego chora. Nasienie mojego partnera bardzo dobrej jakości. Decyzja o szybszym działaniu jest decyzją lekarza, bo nie zostało mi zbyt wiele czasu ponieważ mając 33 lata mam bardzo niskie AMH. W cyklach naturalnych co miesiąc potwierdzana owulacja, pęcherzyk zazwyczaj w lewym jajniku. W marcu HSG okazało się, że lewy jajowód niedrożny. Udało się udrożnić pod większym ciśnieniem. Zapadała decyzja z uwago na uciekający czas, że w czerwcu przystąpimy do pierwszego IUI. Stymulacja Aromkiem 3-7 dc 2×1 tab. Monitorng owulacji w 12 dc w piątek 01/07. Potwierdzone dwa pęcherzyki jp 25 mm, jl 25 mm. Zastrzyk Ovurella. IUI 13 dc sobota 02/07 godz. 9.30. Przed podaniem nasienia kontrola owulacji pęcherzyki nie pękły jeszcze po zastrzyku rozmiar po 26 mm oba. Zabieg standard, parametry nasienia wg oceny bardzo dobre. Ból owulacyjny około godziny 13.30 uczucie odprężenia i odejście boli owulacyjnych, pęknięcie pęcherzyków, charakterystyczne pokrwawienie owulacyjne. W poniedziałek 04/07 15 dc monitoring po owulacji. Owulacja potwierdzona w obu jajnikach. Pęcherzyki pękły, charakterystyczny płyn w macicy po owulacji. Od wtorku 16 dc Duphastan 2x1 tab przez 10 dni. Dziś ostatnia tab. dupka, 25 dc jutro podobno test beta trzeba zrobić. Czułam się przez te ostatnie dni różnie, a to kłucia w jajnikach ciągnięcie, momentami bóle okresowe, nic nadzwyczajnego nie czuje. nie mam żadnych objawów ciążowych bądź choć w odrobinie wskazujących piersi też ok. Jestem nerwowa, płaczliwa jak na @. Dodatkowo załamana bez większej nadzieji raczej z pesymistycznym nastawienie. Czuję że jak odstawie jutro duphastan zaleje mnie okres. Piersi nie bolą, bóli brak... jakich kolwiek dajcie nadzieję na jutro. Powiedzcie coś dobrego co da szanse... błagam.....
Bedzie dobrze trzymam kciukiOna: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Hej Dziewczyny! Ja ostatnio mam jakąś pechową passę.
W ubiegłym tygodniu spadłam ze schodów, poobijałam się, zerwałam więzadła w kostce i mam ortezę na 3 tygodnie 🤦♀️a teraz w poniedziałek, dostałam wysokiej temperatury (39C), we wtorek lekarz i okazało się, że zapalenie oskrzeli 🤦♀️ dostałam antybiotyk (klacid), dzisiaj czuje się już bardzo dobrze, temperatura 36.6. Problem jest taki, że byłam akurat w połowie lametty... Lekarz rodzinny powiedział, że mogę dokończyc lamette, bo nie powinna wchodzić w interakcje z antybiotykiem. Dzisiaj skończyłam lamette, antybiotyk mam do poniedziałku, w poniedziałek też wizyta, na monitoring. Iui wstępnie myślałam, że około środy. Czy ktoras z Was była w takiej sytuacji i iui się odbyła? Nie chce tracić kolejnego miesiąca, bo już dwa cykle nam wypadły (przez moją pracę a potem urlop), ale trochę się martwię jak mój organizm ogarnął stymulacje i antybiotyk. -
nick nieaktualnyOstatnia nadzieja - Dziewczyny wszystko już napisały, wyczerpały temat. Więcej nie możesz zrobić. Jedyne co mogę Ci napisać na pocieszenie (bo pewnie nie śledziłaś poprzedniego wątku a tutaj jesteś od niedawna?), to to, że mi się udało za pierwszym razem, a żadne objawy na to nie wskazywały, wręcz przeciwnie – były okresowe. Dodatkowo testy wychodziły negatywne początkowo. A jednak jest. Wczoraj pierwszy raz słyszałam bicie serca. Trzymam kciuki, nie zadręczaj się. Nie możesz być na tej grupie największą pesymistką, bo to ja nią jestem - nie odbieraj mi podium. 🤣 Powodzenia.
ElenaM lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jestem zalamana nasze szanse powodzenia iui 7%. Jeszcze mam krwawa torbiel 6cm, czekamy na wchloniecie torbieli. Zastanawiamy sie czy w ogole podchodzić do iui ;(
In invitro daje nam 60%Ona: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
nick nieaktualnyABK wrote:Jestem zalamana nasze szanse powodzenia iui 7%. Jeszcze mam krwawa torbiel 6cm, czekamy na wchloniecie torbieli. Zastanawiamy sie czy w ogole podchodzić do iui ;(
In invitro daje nam 60%
Ja swojego już niechce powtarzać wystarczy.
Wszystko wzorowo, wszystko jest jak trzeba. Tylko efekt ten sam. uważam że albo pójdę w w walkę z wiatrakami albo skończę w szpitalu psychiatrycznym.
Moje marzenia porażka ostatni skończył mój post i krew na papierze