🌼 IUI 🌼 - czyli inseminacja w pigułce
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej hej.
Dziewczyny, za mną wczoraj pierwsza IUI w 12dc na nie peknietym pęcherzyku. I tak teraz sobie siedzę i rozmyślam 😅 czy 3mln/ml nasienia po preparatyce (przed 4,5mln/ml)to nie za mało żeby się udało? Jak to było u Was?
Co do mojego samopoczucia wczoraj po powrocie resztę dnia przeleżałam, dość mocno bolał mnie lewy jajnik gdzie miałam pęcherzyk. Obstawiam że chyba pękł bo ledwo mogłam się wyprostować. Jutro USG 🤞☘️Atopikowa, LILA_33, ElenaM, queenie lubią tę wiadomość
-
Magdaos87 wrote:Tak jak przeczuwałam beta negatywna … niby wiedziałam ze tak będzie ale i tak samopoczucie słabe 😢No wiec podchodzę w lipcu do drugiej iui
Czy po pierwszej nieudanej lekarz zlecał Wam jakieś dodatkowe badania ? Bo sama nie wiem czy się umawiać na wizytę przed czy poprostu zacząć CLO od 3 dc i dopiero monitoring ok. 10dc
W tym nie udanym wychodowalam 3 pecherzyki z czego 2 pękły …wiec tu jest dobrze
A zastanawiam się czy nie dobrze by było wejść w immunologie … jakby do tej pory mi tego nie sugerował ale tez dopiero zaczęłam przygodę z klinika …
Bardzo mi przykro 💔 może to właśnie druga będzie szczęśliwa, przytulam mocno 🤍Magdaos87 lubi tę wiadomość
-
Atopikowa wrote:Hej dziewczyny. 😁
Ja dzis jeszcze do dentysty. Aromek juz nie biorę. Jutro zaczynam brać encorton. W sobotę rano podgląd.
Ja po HSG tez miałam dwa dni plamienia. Juz ciekawi mnie jak bedzie u mnie po IUI. Mam nadzieję ze sam "zabieg" nie boli? Chodz z drugiej strony HSG przeżyłam hahaha to teraz chyba bedzie pikuś(mam nadzieję 😅) stresuje sie ,sama niewiem czemu az tak bardzo. Tez tak miałyście?
Ja też się stresowałam przed pierwszą iui strasznie 😅 tak jak dziewczyny napisały to jest chwilą i po krzyku, nie ma co się martwić, sam zabieg to chyba trwa może z 1-2 minuty 😀 nie boli, jedynie czuć właśnie wprowadzanie cewnikaAtopikowa lubi tę wiadomość
-
Dziewczynapilkarza wrote:Hej hej.
Dziewczyny, za mną wczoraj pierwsza IUI w 12dc na nie peknietym pęcherzyku. I tak teraz sobie siedzę i rozmyślam 😅 czy 3mln/ml nasienia po preparatyce (przed 4,5mln/ml)to nie za mało żeby się udało? Jak to było u Was?
Co do mojego samopoczucia wczoraj po powrocie resztę dnia przeleżałam, dość mocno bolał mnie lewy jajnik gdzie miałam pęcherzyk. Obstawiam że chyba pękł bo ledwo mogłam się wyprostować. Jutro USG 🤞☘️
Cześć u mnie było chyba 5 mln też dosyć mało, pierwsza nieudana w tej miałam podobnie też ok 5 mln ale na efekty czekam... 😅
Mam nadzieje, ze ta pierwsza IUI będzie dla Was szczęśliwa 😍 trzymam kciuki ✊ -
LILA_33 wrote:Cześć u mnie było chyba 5 mln też dosyć mało, pierwsza nieudana w tej miałam podobnie też ok 5 mln ale na efekty czekam... 😅
Mam nadzieje, ze ta pierwsza IUI będzie dla Was szczęśliwa 😍 trzymam kciuki ✊IUI: 06.2022 ❌
IUI: 08.2022 ❌
🍀IVF:
11.2022 - punkcja: 5 ❄️
12.2022 - I transfer ❌
03.2023 - II transfer
7dpt: beta 77,40 💛
9dpt: beta 182,30 💛
11dpt: beta 398,70 💛
13dpt: beta 916,80 💛
26dpt: 💛 113bpm, 0,48crl
8+0: 💛 183bpm, 1,65cm
12+1: I prenatalne i pappa ok! 🌸💕
19+6: II prenatalne ok! 🌸💕
30+2: III prenatalne ok! 🌸💕 -
Dziewczynapilkarza wrote:Hej hej.
Dziewczyny, za mną wczoraj pierwsza IUI w 12dc na nie peknietym pęcherzyku. I tak teraz sobie siedzę i rozmyślam 😅 czy 3mln/ml nasienia po preparatyce (przed 4,5mln/ml)to nie za mało żeby się udało? Jak to było u Was?
Co do mojego samopoczucia wczoraj po powrocie resztę dnia przeleżałam, dość mocno bolał mnie lewy jajnik gdzie miałam pęcherzyk. Obstawiam że chyba pękł bo ledwo mogłam się wyprostować. Jutro USG 🤞☘️
Teraz mimo lepszych parametrów 4 IUI nieudane 🤷🏻♀️
Trzymam mocno kciuki ♥️✊🏼2017.05 - rozpoczęcie starań
2019.05 - HSG ✅
2019.06 - 👼🏻
2019.10 - IUI ✅
2020.06 - 👶🏼
2021.11 - 2022.01 - 3 IUI ❌
2022.04 - HSG ✅
2022.05 - 4 IUI ❌
2022.06 - ❓
👩🏻
📍 PCOS - brak owulacji, AMH 6 - Aromek + Menopur + Eutrig/Gonapeptyl daily 💉💊
📍 Hashimoto, niedoczynność - Letrox 125 💊
📍 PAI- 1 homo - Acard 150 💊 Heparyna ⏸💉
📍 Anemia
👨🏼
📍 Hormony ✅
📍 Morfologia 2-3% , leukocytospermia, złe upłynnienie - Clo 💊 TenFertilOn 💊 -
Dziewczyny które macie własne owulację, pękające pęcherzyki itp - czy do IUI podchodziłyście na cyklach naturalnych czy stymulowanych? Bo ja do pierwszej IUI byłam na stymulacji, ale potem lekarz mi już nie wypisywał leków i się zastanawiam czy go o nie nie pomęczyć...36 cs
3 IUI 🍀
04.23 - Hello, world 🤱
1 cs
08.24 💔 -
BorówkowaGłowa wrote:Dziewczyny które macie własne owulację, pękające pęcherzyki itp - czy do IUI podchodziłyście na cyklach naturalnych czy stymulowanych? Bo ja do pierwszej IUI byłam na stymulacji, ale potem lekarz mi już nie wypisywał leków i się zastanawiam czy go o nie nie pomęczyć...IUI: 06.2022 ❌
IUI: 08.2022 ❌
🍀IVF:
11.2022 - punkcja: 5 ❄️
12.2022 - I transfer ❌
03.2023 - II transfer
7dpt: beta 77,40 💛
9dpt: beta 182,30 💛
11dpt: beta 398,70 💛
13dpt: beta 916,80 💛
26dpt: 💛 113bpm, 0,48crl
8+0: 💛 183bpm, 1,65cm
12+1: I prenatalne i pappa ok! 🌸💕
19+6: II prenatalne ok! 🌸💕
30+2: III prenatalne ok! 🌸💕 -
BorówkowaGłowa wrote:Dziewczyny które macie własne owulację, pękające pęcherzyki itp - czy do IUI podchodziłyście na cyklach naturalnych czy stymulowanych? Bo ja do pierwszej IUI byłam na stymulacji, ale potem lekarz mi już nie wypisywał leków i się zastanawiam czy go o nie nie pomęczyć...
Ja najpierw miałam mieć na cyklu naturalnym, ale w między czasie okazało się że mam torbiel więc miesiąc miałam z głowy. Później lekarz zadecydował żeby jednak zrobić na stymulowanym żeby nie było niespodzianek. Brałam lamette od 3dc a później zastrzyk na pęknięcie pecherzyka. -
Ja mam swoje owulacje ale lekarz dał mi aromek by zwiekszyc szanse na powodzenie,tak mowił.
Ej to te nasienie po preparatyce jest szybsze? Dluzej zyja plemniki ? Cos dodawaja im by byly lepsze? Hahah wiem wiem glupie pytanie 😅ale ciekawa jestem...Ona 38
Prolaktyna 20,22
AMH 2022-4,14 2024 maj-1,31 , sierpien 1.54
Mam P/C p. plemnikowe przeciwko wici plemnika ❌
HSG - ok
Monitoring owulacji -ok
Niche po cc( plamienia od @ do owulacji)
Histeroskopia:
-wykonano resekcję elektrodą bipolarną bieguna niszy,usunięcie skrzepów zalegających w niszy.
-koagulacja miejsc stanu zapalnego naprzeciwko niszy
- wycięto polipa prawego ujscia jajowodowego
On
Morfologia 2% ❌ 1,67❌1,80❌0❌️
HBA 81%✔
1 IUI czerwiec 👎
Start 💉
9.05- menopur 450 + Orgalutran
22.05 - punkcja
Pobrano 4 🥚,zapłodniło się 1, ❌️ -
nick nieaktualnyU mnie zabieg trwał chyba z 15 sekund, miałam ochotę zapytać tego lekarza czy jest normalny i że chyba się za bardzo nie przyłożył. Potem kazał tylko założyć nogę na nogę i leżeć z 15-20 min i się relaksować. Byłam sama na iui tego dnia więc jak to określił "miałam luksus". Nie poczułam kompletnie nic. Jedyne co to zakładanie wziernika tak samo jak do cytologii. Poczułam, ale to nie był ból. Bez porównania z HSG. Chociaż na HSG też byłam nastawiona bardzo negatywnie i bałam się, a poszło szybko i bez bólu, okazało się że oba są drożne, może dlatego - nie wiem jak w przypadkach kiedy trzeba je "przepchnąć".
U nas było 22mln plemników o b. dobrych parametrach, ale i tak kluczem do sukcesu jest ten jeden najmocniejszy, po przewertowaniu tych wszystkich for śmiem się domyślać, że ta ilość nie jest kluczowa i nie ma się co martwić na zapas.
Lila, jak Twoje plamienia?
Czyli mówicie, że mam oznaczyć jeszcze betę, np. jutro? Kurde, następne nerwy to są dla mnie, ale może faktycznie sprawdzić przyrosty jeszcze. Robiłam w piątek i po równo 48h w sobotę. I teraz nagle w piątek to po tygodniu... Ale mówicie, że warto?
Elena, czekam na wieści po wizycie ✊🍀💚❤️Atopikowa, ElenaM lubią tę wiadomość
-
Atopikowa wrote:Ja mam swoje owulacje ale lekarz dał mi aromek by zwiekszyc szanse na powodzenie,tak mowił.
Ej to te nasienie po preparatyce jest szybsze? Dluzej zyja plemniki ? Cos dodawaja im by byly lepsze? Hahah wiem wiem glupie pytanie 😅ale ciekawa jestem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2022, 11:40
Atopikowa, Imbirowa lubią tę wiadomość
IUI: 06.2022 ❌
IUI: 08.2022 ❌
🍀IVF:
11.2022 - punkcja: 5 ❄️
12.2022 - I transfer ❌
03.2023 - II transfer
7dpt: beta 77,40 💛
9dpt: beta 182,30 💛
11dpt: beta 398,70 💛
13dpt: beta 916,80 💛
26dpt: 💛 113bpm, 0,48crl
8+0: 💛 183bpm, 1,65cm
12+1: I prenatalne i pappa ok! 🌸💕
19+6: II prenatalne ok! 🌸💕
30+2: III prenatalne ok! 🌸💕 -
Dziewczynapilkarza wrote:Przy waszych parametrach i nie udanych IUI to ja już tracę nadzieję że to się mogło udać 😔
Atopikowa
Właśnie jakiś specjalny płyn w tym jest i podają tylko najlepsze plemniki. Ale więcej nic nie wiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2022, 12:17
Atopikowa lubi tę wiadomość
2017.05 - rozpoczęcie starań
2019.05 - HSG ✅
2019.06 - 👼🏻
2019.10 - IUI ✅
2020.06 - 👶🏼
2021.11 - 2022.01 - 3 IUI ❌
2022.04 - HSG ✅
2022.05 - 4 IUI ❌
2022.06 - ❓
👩🏻
📍 PCOS - brak owulacji, AMH 6 - Aromek + Menopur + Eutrig/Gonapeptyl daily 💉💊
📍 Hashimoto, niedoczynność - Letrox 125 💊
📍 PAI- 1 homo - Acard 150 💊 Heparyna ⏸💉
📍 Anemia
👨🏼
📍 Hormony ✅
📍 Morfologia 2-3% , leukocytospermia, złe upłynnienie - Clo 💊 TenFertilOn 💊 -
Ana.ana wrote:U mnie zabieg trwał chyba z 15 sekund, miałam ochotę zapytać tego lekarza czy jest normalny i że chyba się za bardzo nie przyłożył. Potem kazał tylko założyć nogę na nogę i leżeć z 15-20 min i się relaksować. Byłam sama na iui tego dnia więc jak to określił "miałam luksus". Nie poczułam kompletnie nic. Jedyne co to zakładanie wziernika tak samo jak do cytologii. Poczułam, ale to nie był ból. Bez porównania z HSG. Chociaż na HSG też byłam nastawiona bardzo negatywnie i bałam się, a poszło szybko i bez bólu, okazało się że oba są drożne, może dlatego - nie wiem jak w przypadkach kiedy trzeba je "przepchnąć".
U nas było 22mln plemników o b. dobrych parametrach, ale i tak kluczem do sukcesu jest ten jeden najmocniejszy, po przewertowaniu tych wszystkich for śmiem się domyślać, że ta ilość nie jest kluczowa i nie ma się co martwić na zapas.
Lila, jak Twoje plamienia?
Czyli mówicie, że mam oznaczyć jeszcze betę, np. jutro? Kurde, następne nerwy to są dla mnie, ale może faktycznie sprawdzić przyrosty jeszcze. Robiłam w piątek i po równo 48h w sobotę. I teraz nagle w piątek to po tygodniu... Ale mówicie, że warto?
Elena, czekam na wieści po wizycie ✊🍀💚❤️
Dziś trochę się wystraszyłam bo rano bolał mnie brzuch jakbym miala zaraz okres dostać a to dopiero 3 dni po iui, ale teraz już nic nie boli i plamienia ustały więc faktycznie mogły być one po zabiegu, jakby dalej to trwalo to pewnie pisałabym do lekarzaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2022, 12:57
-
BorówkowaGłowa wrote:Dziewczyny które macie własne owulację, pękające pęcherzyki itp - czy do IUI podchodziłyście na cyklach naturalnych czy stymulowanych? Bo ja do pierwszej IUI byłam na stymulacji, ale potem lekarz mi już nie wypisywał leków i się zastanawiam czy go o nie nie pomęczyć...
Ja obydwie iui miałam ma stymulowanym cyklu -
nick nieaktualnyLILA_33 wrote:Dziś trochę się wystraszyłam bo rano bolał mnie brzuch jakbym miala zaraz okres dostać a to dopiero 3 dni po iui, ale teraz już nic nie boli i plamienia ustały więc faktycznie mogły być one po zabiegu, jakby dalej to trwalo to pewnie pisałabym do lekarza
Mnie też 3-5 dni po IUI bolał brzuch nawet bardziej niż na okres - takie rwanie jakby na dole brzucha. Z tego co pisały dziewczyny-to normalne. A może już coś tam się u Ciebie dzieje 😎✊❤️😁LILA_33 lubi tę wiadomość
-
Dzięki kochane za odpowiedzi dzisiaj już się lepiej czuję na tyle żeby wstać z łóżka i przenieść się na kanapę i rozmyślam o tej wczorajszej straconej okazji i o tym co jeszcze zrobić żeby wykorzystać ostatnią szansę na maksa...
Ana.ana lubi tę wiadomość
36 cs
3 IUI 🍀
04.23 - Hello, world 🤱
1 cs
08.24 💔 -
Ana.ana wrote:Mnie też 3-5 dni po IUI bolał brzuch nawet bardziej niż na okres - takie rwanie jakby na dole brzucha. Z tego co pisały dziewczyny-to normalne. A może już coś tam się u Ciebie dzieje 😎✊❤️😁
Ojejku tak bardzo bym chciała 😊 dajesz nadzieję 🤍 jakoś boję się myśleć co dalej z ta diagnostyka jak się nie uda .. czy laparoskopia czy drożność 🤷♀️ ile to znów będzie trwało 😔 jak narazie staram się o tym nie myśleć ale no gdzieś z tyłu głowy to siedzi -
Borówkowa ja mialam bez stymulacji. Po w poprzedniej dostałam luteine a w tej nic ale po oznaczeniu progesteronu sama sobie ją włączyłam.
Dla mnie zabieg był bezbolesny, wręcz expresowy. Oni coś tam dodają do chłopaków ale o ile w dwóch pierwszych zwiększali koncentrację to przy tej ostatniej mocno ją ograniczyli (już nie pamiętam wartości) i byłam mocno przerażona czy to wystarczy. Ale jak to mówią -wystarczy jeden.... Trzymam kciukiAtopikowa lubi tę wiadomość
Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna
8.07.2019 1 IUI-
29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰