IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykatariiinkaa wrote:Ja po.uzupelnieniu niedoboru mialam Wit d na poziomie 60 (poczatek lutego), od tamtej pory biore codzienie 2000 jednostek i mimo stalej suplementacji poziom badany w lipcu byl na granicy dolnej normy.
Wiec ja bym brala na Twoim miejscu
Dzieki za informacje
-
Ostatnio na własną rękę sprawdziłam sobie prolaktynę z obciążeniem metoklopramidem. Wyników, jeszcze nie konsultowałam z lekarzem ale wskazują na hiperprolaktynemię czynnościową. Podobno jeśli cykle są regularne i jest owulacja to obecnie tego nie leczą... w IVF też przymykają na to oko, bo hormony dostarczamy z zewnątrz? któraś z Was ma za sobą procedurę z hiperprolaktynemią czynnościową?

insulinooporność, pierwotna niedoczynność tarczycy
-
ewela873 wrote:Ja się lecze u doc.Banaszewskiej od wielu wielu lat
W pierwszej procedurze robiła mi sama punkcje i transfer ale niestety się nie udało
Teraz pierwsza wizytę i usg ona mi też robiła, rozpiska leków, zwolnienie itd ale później miała urlop i dalej zajmował się mną dr. Jędrzejczak , też super
Za ivf płacisz dopiero do punkcji
W cenie masz badania estradiolu, wszystkie wizyty, pierwsza i wszystkie kolejne
Nawet jak po transferze babki źle się czuły i przyjechały to nikt im pomocy nie odmówił, miały być badanie, usg i nic dodatkowo nie płaciły
Koszt 7510 + 500 na cele statutowe i to wszystko więc nie jest źle
Za mrożenie zarodków za pierwszy rok też nic się nie płaci
Pielęgniarki najlepsze na świecie, zawsze podtrzymaly na duchu, ucalowaly i czasem wierzymy bardziej że niż ja, przy transferze trzymały mnie za rękę
Jak coś jeszcze chcesz wiedzieć to śmiało pytaj
Spotkałam tam kilka kobiet które podchodzimy w Medart i wszystkie mówiły że na Polnej 100 razy lepiej
Dzięki za wszystkie informacje- są bardzo pomocne!
Ja to dopiero raczkuję w tym temacie nawet nie bylam pewna czy IVF komercyjnie można zrobić.
Wszystkiego dobrego dla Ciebie -
Ja mam prolaktynę czynnościową Ale procedurę dopiero zaczynam za tydzieńmania 89 wrote:Ostatnio na własną rękę sprawdziłam sobie prolaktynę z obciążeniem metoklopramidem. Wyników, jeszcze nie konsultowałam z lekarzem ale wskazują na hiperprolaktynemię czynnościową. Podobno jeśli cykle są regularne i jest owulacja to obecnie tego nie leczą... w IVF też przymykają na to oko, bo hormony dostarczamy z zewnątrz? któraś z Was ma za sobą procedurę z hiperprolaktynemią czynnościową?
mania 89 lubi tę wiadomość
2 IUI
Niskie AMH, MTHFR, Hiperprolaktynemia
IVF - czerwiec
23.05.2017 moje szczęście przyszło na świat :*
-
Tyszanka81 wrote:Jowita do Ciebie tez maja dzwonic w czwartek?
Pewnie sie spotkamy na transferze:-)
Kiedy intralipid bierzesz?ja w piatek,wiec troche pobede w Gync.
Tyszanko ja mam w piątek transfer i w piątek mam wziąć intralipid. Mamy przyjechać na 8.00
więc lecimy tak samo i mam nadzieję że nam się w końcu uda
mają do mnie dzwonić w czwartek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2016, 22:07
-
Ooo to ja jeszcze nie wiem o ktorej intralipid...jowita198600 wrote:Tyszanko ja mam w piątek transfer i w piątek mam wziąć intralipid. Mamy przyjechać na 8.00
więc lecimy tak samo i mam nadzieję że nam się w końcu uda
mają do mnie dzwonić w czwartek.5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer-
-
czytam twój post i az samą mnie boli twój zastrzyk..opu wrote:hej

Jagna, ja tez porazki przyjmowalam spokojnie, cykl za cyklem, nawet potem juz sie nie zastanawialam bo wiedzialam ze nic z tego, poprostu sobie zylam z miesiaca na miesiac, jednak in vitro to troche inna bajka. Co drugi dzien w klinice musialam dojechac 100km, badania estradiolu przed kazda wizyta do tego bolesne zastrzyki... cierpienie po punkcji, nonie da sie tego opisac.... Pod koniec krotkiego ! protokolu mialam poprostu dosc. Najbardziej mnie dobily te dojazdy i bolesne zastrzyki....
Apropos zastrzyków. Wlasnie zapodalam pierwszy gonapeptyl .... jak to k*****wa boli !!! o ja pier.... 1 ml leku podawalam kilka minut z grymasem bolu na twarzy.... i pomyslalam o cholera jeszcze 13 mnie czeka ....
wiem ze stymulacja a in vitro to dwie inne bajki,ale juz tak sporo przeszłam ze te czeste wizyty dobrze na mnie wpływają i bedą wpływac,nie boje sie bólu bo jestem odporna na niego,boje sie raczej efektów.Bo jesli sie nie uda to znów kolejny czas czekania a my nie mamy tego czasu duzo.
Powodzenia,oby kolejne zastrzyki były łagodniejsze,oby to poswiecenie zaowocowało
Antoś IVF,Julisia natural

-
powiedz poprostu ze masz umówiony jakis zabieg u gina,a czekasz juz długo na termin i nie mozesz pozwolic sobie na przesuniecie terminuopu wrote:Kurde kuuurde kierowniczka chce mnie wyslac na szkolenie a z tego co licze pi razy drzwi zbiega sie to z punkcja i co mam jej powiedziec ... O ivf ? Masakra wolalabym utrzymac to w tajemnicy bo boje sie ze jak powiem o swoich planach nie wiem jak bedzieAntoś IVF,Julisia natural


-
nick nieaktualnyJagna 75 wrote:czytam twój post i az samą mnie boli twój zastrzyk..
wiem ze stymulacja a in vitro to dwie inne bajki,ale juz tak sporo przeszłam ze te czeste wizyty dobrze na mnie wpływają i bedą wpływac,nie boje sie bólu bo jestem odporna na niego,boje sie raczej efektów.Bo jesli sie nie uda to znów kolejny czas czekania a my nie mamy tego czasu duzo.
Powodzenia,oby kolejne zastrzyki były łagodniejsze,oby to poswiecenie zaowocowało
Dzis poszlo zaskakujaco dobrze i bezbolesnie chyba cos wczoraj zle trafilam moze w naczynko
-
nick nieaktualnyJa nie wiem jak u mnie z odpornoscia na bol ale po pierwszej punkcji zemdlama w klinice w aptece potem drugi raz wracajac do domu zaraz za bramkami na autostradzie :ap a mimo to na drugi dzien poszlam do pracy bo nie dostalam l4 nawrt nikt mi nie proponowal chyba ... A w pracy chodzilam zgieta w pol ale z dnia na dzien bylo coraz lepiej teraz wymyslilam wezme ze dwa dni wolnego i l4 do transferu jak bede na silach pojsc do pracy to pojde a jak nie zawsze moge wolne zamienic na l4
-
mania 89 wrote:Ostatnio na własną rękę sprawdziłam sobie prolaktynę z obciążeniem metoklopramidem. Wyników, jeszcze nie konsultowałam z lekarzem ale wskazują na hiperprolaktynemię czynnościową. Podobno jeśli cykle są regularne i jest owulacja to obecnie tego nie leczą... w IVF też przymykają na to oko, bo hormony dostarczamy z zewnątrz? któraś z Was ma za sobą procedurę z hiperprolaktynemią czynnościową?
U mnie tak wyszlo i lekarz mowil, ze to nie problem.
mania 89 lubi tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Opu, a teraz z automatu nie jest ZUS informowany o wypiswnym L4? Tak miało być od stycznia tego roku ale czy to jest wprowadzone... (?)
Mnie też w ani jednej klinice nikt nie proponował L4. Mówiłam "potrzebuje" a oni pytali "ile?" - "tyle ile się da"
-
nick nieaktualny
-
Możesz jesli Cie nie odesla, ale pracodawca Ci nie zapłaci, tylko ZUS 80%.2014... and so it begins...
👧 potworniaki jajników
🧑 oligoasthenoteratozoospermia, żpn, przeciwciała przeciwplemnikowe
IVF×10 (poor responder, 8 na cyklach naturalnych) + 1xIVF KD
2017 💔 córeczka 10 tydzień - wada genetyczna triploidia
2019 rozpoczecie procedury w OA
2020 ❤️ naturalny cud córeczka
2023 ❤️ naturalny cud córeczka
2026 ? -
Tak ZUS jest informowany drogą elektroniczna lekarz i pracodawca maja obowiązek wysłać drogą elektroniczna do ZUS od stycznia 2018 tylko zwolnienia elektroniczne . Teraz nadal obowiazują papierkowe też :0
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2016, 09:49
Anatolka, lipa lubią tę wiadomość
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com]
[/url] -
No i trzeba uwzględnić to, ze jesli bylby jakis wypadek w pracy to klopot z odszkodowaniem.
No i w swietle prawa to co robimy jest niewazne bo wg lekarza jestesmy niezdolne do pracy.
U mnie w firmie byla taka sytuacja, ze dziewczyna byla na L4 ale pracowala zdalnie i zus przywalil jej kare - ze bierze zwolnienie a pracuje wiec moze. Nie wiem czy pracodawca tez nie otrzymal jakies pstryka w nos.7.03.2017 - Nina jest z nami
-
nick nieaktualny








