IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Przepraszam że się wtrące ale macie doświadczenie. Nie wiem po czym ale straszne mnie tam swędzi a w sobotę mam transfer. Czy mogę się smarować clotrimazolum bo zaczęłam panikowac ?
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
Stiffi wrote:Przepraszam że się wtrące ale macie doświadczenie. Nie wiem po czym ale straszne mnie tam swędzi a w sobotę mam transfer. Czy mogę się smarować clotrimazolum bo zaczęłam panikowac ?
Tylko swedzi czy masz jakies uplawy i/lub nieprzyjemny zapach? -
Biorę dopochowowo progesteron Utrogestan. Nie mam nieprzyjemnego zapachu . Uplawy ciężko stwierdzić bo progesteron daje wydzieline że tak powiem ale raczej nie mam. Więc chyba tylko swędzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 13:13
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
Stiffi wrote:Biorę dopochowowo progesteron Utrogestan. Nie mam nieprzyjemnego zapachu . Uplawy ciężko stwierdzić bo progesteron daje wydzieline że tak powiem ale raczej nie mam. Więc chyba tylko swędzi
-
Ale mogę smarować się czy przestac bo już lepiej . Chyba nie swędzi już
o wiele lepiej niż wczoraj. Bo aż spuchniete tam było:)
Jak grzybek to kurde boję się o zarodek że się może nie udać przez toWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 13:34
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
Stiffi wrote:Ale mogę smarować się czy przestac bo już lepiej . Chyba nie swędzi już
o wiele lepiej niż wczoraj. Bo aż spuchniete tam było:)
Jak grzybek to kurde boję się o zarodek że się może nie udać przez to
Myj dokladnie rece plynem do hig intym przed aplikacja i wkladke czesto zmieniaj. Moze resztki tabk Cie podraznily jak swedzenie przechodzi tak szybko. -
Nie zmieniałaś np maszynki do golenia na nową?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 13:50
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
Bella dziękuję Ci bardzo xx
Nie zmieniłam maszynki. Ja już czułam lekkie swedzenie po usg a wczoraj mnie już strasznie dopadło. Jak miałam punkcje to mówiłam o swedzeniu ale nic mi nie przespisali.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 14:04
allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000) -
Stiffi wrote:Bella dziękuję Ci bardzo xx
Nie zmieniłam maszynki. Ja już czułam lekkie swedzenie po usg a wczoraj mnie już strasznie dopadło. Jak miałam punkcje to mówiłam o swedzeniu ale nic mi nie przespisali.
Ja np mam uczulenie na ten zel, ktorego uzywaja do usg. -
Wpadam tylko się pochwalić, że jutro wizyta w klinice w Katowicach, na którą czekałam cierpliwie ponad dwa miesiące i się w końcu doczekałam
Mam nadzieje, ze dr Paliga przyjmie nas pod swoje skrzydła i znajdzie się tam dla nas mały bałwanek ⛄
Podróż przez pół Polski może okaże się owocna
I jeszcze jedno... W sumie najważniejsze!
Dziękuję wszytskim dziewczyną, które o mnie pamiętają i trzymają dalej kciukiwiem, że tam jesteście i czuwanie :*
Evaa, MalaHD, sylwia80, Nefe, Justine, kassik, Bella93, gretka, ewe_a85, sandzu, edloteh, cicho sza, Mag85, Natka-matka wariatka :), gosia81, Konwalia, Alrauna1987, Beata.D, Milkowiec, *SmoczycA*, szurusiowa, problemik, Junioer, sylvuś, Asia_88, shooa, lena7, Anatolka, Morwa, pabelka88, Asiula86 lubią tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Na pewno weźmie! Ja jestem zachwycona podejściem Pani Doktor, uwielbiam ją. Wychodząc od niej mam zawsze takiego powera do walki;)
domiszka lubi tę wiadomość
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
nick nieaktualnyCzesc Dziewczyny, od jakiegos czasu Was podczytuje, postanowilam w koncu napisac, bo potrzebuje Waszego wsparcia (kto mnie zrozumie jak nie Wy?
). U nas jest nastepujaca sytuacja, mam pcos i hashimoto, a u meza wszystko gra. Po nieudanych IUI, juz w zeszlym roku postanowilismy podejsc do IVF, pod koniec lipca zostaly podane dwie blastocysty, ale nie wyszlo, pozostaly mi tylko zamrozone komorki, ktore pod koniec pazdziernika zostaly zaplodnione, ale z nich powstaly dwie slabe blastocysty i znowu nic z tego. Postanowilam wziac sie za siebie, zmienilam diete, zostal wlaczony glucophage i tym razem mielismy procedure z badaniami pgd/pgs, uzyskalismy 5. zdrowych zarodkow na 7., bylam w euforii. Dr stwierdzila, ze podajemy jeden (z racji wysokiej skutecznosci uzyskanych ciaz po danych badaniach). Transfer mialam na poczatku maja i byla proba zagniezdzenia zarodka, czyli ciaza biochemiczna. I to byl dla mnie szok (maz lepiej to zniosl). Qrdeee, jak to jest mozliwe, mialam robiony wlew z intralipidu (pomimo ladnego endo, komorek NK w normie i badan cytokin). Cuda na kiju i nic... Pani dr stwierdzila, ze podchodzimy znowu, teraz mam 3 dc, wlaczylam estrofem i zamiast cieszyc sie z mrozakow mam ogromny strach w sobie, ze co jesli znowu klapa. Dziewczyny, ratujcie.
-
Cześć Martinka. Nikt Ci niestety nie da gwarancji czy się uda czy nie, sporo ty nas jest po kilku nieudanych probowch ale wiekszosci z nas w końcu się uda. Jednej prędzej innej później.
Cb oznacza, że costam się zadziało. Trzyman kciuki żeby teraz się udało!
Sysia pamiętamy i kibicujemy -
nick nieaktualny
-
Martinka musisz poukładać sobie w głowie, że zarodek mimo iż ładny na szkiełku mógł mieć jakieś Wdy i tu zdecydowała natura, gdy stanie się tak drugi czy trzeci raz trzeba bardziej zagłębić się w temat. A teraz spinaj pośladki i więcej optymizmu i wiary bo bez tego nie warto podchodzić
trzymaj sie dzielnie
ChudaRuda, Martinka86 lubią tę wiadomość
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
Sysiaaaaa wrote:Wpadam tylko się pochwalić, że jutro wizyta w klinice w Katowicach, na którą czekałam cierpliwie ponad dwa miesiące i się w końcu doczekałam
Mam nadzieje, ze dr Paliga przyjmie nas pod swoje skrzydła i znajdzie się tam dla nas mały bałwanek ⛄
Podróż przez pół Polski może okaże się owocna
I jeszcze jedno... W sumie najważniejsze!
Dziękuję wszytskim dziewczyną, które o mnie pamiętają i trzymają dalej kciukiwiem, że tam jesteście i czuwanie :*
-
nick nieaktualnySysiaaaaa wrote:Wpadam tylko się pochwalić, że jutro wizyta w klinice w Katowicach, na którą czekałam cierpliwie ponad dwa miesiące i się w końcu doczekałam
Mam nadzieje, ze dr Paliga przyjmie nas pod swoje skrzydła i znajdzie się tam dla nas mały bałwanek ⛄
Podróż przez pół Polski może okaże się owocna
I jeszcze jedno... W sumie najważniejsze!
Dziękuję wszytskim dziewczyną, które o mnie pamiętają i trzymają dalej kciukiwiem, że tam jesteście i czuwanie :*
Sysiaa - byłam pacjentką dr Paligi i mogę Ci powiedzieć, że to jest kobieta anioł. Jest wspaniałą lekarką, wszystko powie, wytłumaczy. Tak samo mogę powiedzieć o dr Janosz. Dla mnie te dwie lekarki to anioły
Życzę Ci powodzeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 22:35
domiszka, Evaa lubią tę wiadomość