X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10540 7265

    Wysłany: 2 września 2019, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palyna, może w 20dpt wcale nie mierzył CRL tylko YS, a wybrał inną opcję na komputerze. Myślę, że operatora należałoby zapytać czy faktycznie mierzył zarodek czy pęcherzyk żółtkowy.

    Może ten wpis Ci coś rozjaśni:
    https://mamaginekolog.pl/usg-wczesnej-ciazy-jak-interpretowac/

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2019, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Palyna, może w 20dpt wcale nie mierzył CRL tylko YS, a wybrał inną opcję na komputerze. Myślę, że operatora należałoby zapytać czy faktycznie mierzył zarodek czy pęcherzyk żółtkowy.

    Może ten wpis Ci coś rozjaśni:
    https://mamaginekolog.pl/usg-wczesnej-ciazy-jak-interpretowac/


    Co u Ciebie?
    Czy możesz zdradzić jakiej klasy miałaś teraz blastki i które z Nich okazały się tymi zdrowymi?

  • palyna Autorytet
    Postów: 1295 819

    Wysłany: 2 września 2019, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Palyna, może w 20dpt wcale nie mierzył CRL tylko YS, a wybrał inną opcję na komputerze. Myślę, że operatora należałoby zapytać czy faktycznie mierzył zarodek czy pęcherzyk żółtkowy.

    Może ten wpis Ci coś rozjaśni:
    https://mamaginekolog.pl/usg-wczesnej-ciazy-jak-interpretowac/
    Tez o tym pomyslałam...

    palyna
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10540 7265

    Wysłany: 2 września 2019, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia88z wrote:
    Co u Ciebie?
    Czy możesz zdradzić jakiej klasy miałaś teraz blastki i które z Nich okazały się tymi zdrowymi?
    Nic ciekawego.
    Nie mam pelnego oznaczenia, jeden zarodek to 5 a drugi 6, ale te oznaczenia troche srednio oddaja stan faktyczny, bo zarodki po biopsji sa jak po AH, wiec wszystkie wychodza albo wyszly z otoczki.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Dani Autorytet
    Postów: 1815 3211

    Wysłany: 3 września 2019, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy ktoras z Was brala Viagre przed transferem, na endo? Ja mam miec transfer Crio za kilka kilka dni, endo rosnie ale wolno wiec dolozyli mi Viagre na "ostatni dzwonek" zeby ruszylo z 7.4 jeszcze wyzej troche przez dwa dni. Mam dawke 100 mg dziennie i czuje sie dosyc kiepsko po niej, glowa boli , slabo mi , zawroty glowy, mam zadyszke itp . Czy ktoras z Was tez tak miala?

    Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

    1usa9vvjrnodabqg.png

    6.2017 Pierwsza IUI *6tc
    8. 2017 Druga IUI :(
    1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
    4. 2018 start druga IVF :(
    8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
    1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy :(
    2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
    9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
    9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud :)
    10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 3 września 2019, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dani ja nie kojarzę u siebie żadnych takich negatywnych objawów po viagrze, na szczęście to tylko kilka dni, więc powinno Ci szybko przejść. W składzie globulek miałaś tylko viagre czy estrofem też? Bierzesz jakiś estradiol dodatkowo? Kciuki za transfer &&&&

    Dani, Beata.D lubią tę wiadomość

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 4 września 2019, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stiffi wrote:
    To był 7 transfer . Zabralam 2 blastusie 3BB i 4BB . Nie zdecydowałam się na szczepienia , tym razem bez accofilu, encortonu . 5dpt piekna druga kreska

    Dzisiaj 6tc i 2 dzien, ale od ponad tygodnia plamie wiec nadzieji jakis nie mam ze sie uda .
    Bety :

    10dpt 402,000
    12dpt 1073,000
    16dpt 7081,000
    18dpt 17835,000

    nigdy takich bet nie mialam. Pierwszy raz jestem na takim etapie i sie strasznie boje bo te plamienia nie dają mi spokoju . Progesteronu mysle ze dość sporo już biore . We wtorek 1 usg

    kciuki mocne!! i jak po usg? :)

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 4 września 2019, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dani wrote:
    Dziewczyny czy ktoras z Was brala Viagre przed transferem, na endo? Ja mam miec transfer Crio za kilka kilka dni, endo rosnie ale wolno wiec dolozyli mi Viagre na "ostatni dzwonek" zeby ruszylo z 7.4 jeszcze wyzej troche przez dwa dni. Mam dawke 100 mg dziennie i czuje sie dosyc kiepsko po niej, glowa boli , slabo mi , zawroty glowy, mam zadyszke itp . Czy ktoras z Was tez tak miala?
    Mialam viagre, zero objawow negatywnych

    Dani lubi tę wiadomość

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2605

    Wysłany: 4 września 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stiffi wrote:
    Pierwszy raz jestem na takim etapie i sie strasznie boje bo te plamienia nie dają mi spokoju . Progesteronu mysle ze dość sporo już biore . We wtorek 1 usg
    Doskonale Cię rozumiem, ok 20dpt krwawienie miałam większe, niż podczas okresu. To jest stres nie do opanowania, ale (nie pocieszę Cię) tak będzie do końca - trochę radości i dużo strachu, takie nasze spaczenie :) Trzymam kciuki za sukces &&

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • Stiffi Autorytet
    Postów: 1611 617

    Wysłany: 5 września 2019, 01:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    kciuki mocne!! i jak po usg? :)

    Mamy serduszko ❤😍

    Yoselyn82, lipcowka86, Asiula86, zizia_a, Alrauna1987, Asia_88, wombi, ślązaczka, ana167, lena7, Milkowiec, Dani, Ewa1984, sisi, mar2śka, kalade lubią tę wiadomość

    f2w3dqk3max66qq4.png

    allo mrl 0%
    KIR BX
    PAI 1 hetero
    MTHFR homo
    7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000)
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 5 września 2019, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stiffi wrote:
    Mamy serduszko ❤😍

    wielkie gratulacje :-) cieszę się bardzo

    Stiffi lubi tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 2966 2025

    Wysłany: 5 września 2019, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stiffi wrote:
    Mamy serduszko ❤😍
    Rośnijcie zdrowo :* <3 <3 <3

    Stiffi lubi tę wiadomość

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10250 8906

    Wysłany: 5 września 2019, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stiffi wrote:
    Mamy serduszko ❤😍

    Super! Gratulacje!

    Stiffi lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    6 cykli stymulowanych, 2 inseminacje, 4 procedury in vitro, 16 transferów, 17 zarodków :(
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    Michałek <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2019, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kobietki. Podczytuje gdzie sie da😊..dzis moj 10 ds, wariuje..nie dlugo punkcja,bardzo sie boje ,ten strach jest ciagle hihi. Czy zakwalifikuja,potem czy starczy pieniazkow,pozniej czy nic sie nie stanie przy stymulacji..a ile jaj bedzie..teraz czy co pobiora ,potem czy zaplodnia a najgorsze oczekiwanie na test. .bardzo w to wierze ,że spelni sie nasza nadzieja i uda sie nam..a zarazem ten strach🙄 ja w cyklu poprzedzajacym bralam marwelon 21 dni. W 2 dc zaczelam gonal 150 i menapur 75 a wczoraj wlaczyli cetrotide..jutro wizyta. Prawy jajnik wychodowal jedno..lewy pracuje..jest duzo ale malych..cos lekarka mowila ,ze jest ok 10 ale nie wiem czy dojrzalych czy nie..jutro mam nadzieje powiedza cos jasniej.

  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 6 września 2019, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, Wy wiecie wszystko, więc podpowiedzcie. Dziś zaczęłam 5. tydzień ciąży, bety z dzisiaj jeszcze nie mam, dotychczasowe są w stopce. We wtorek miałam plamienie, w środę lekarz kazał dorzucić prolutex do mojego zestawu czyli 3x2 dupek + 3x1 besins + 3x1 estrofem. Plamienia ustały, ale od tego wtorku mam też coraz silniejsze bóle brzucha, takie, że się prawie zwijam. Któraś tak może miała na cyklu sztucznym? Lekarz dzisiaj powiedział, że może dodatkowy progesteron rozluźni mi macicę, ale powiedział, żeby więcej nie dokładać. Mój wynik progesteronu przy tych wszystkich lekach nie jest powalający, bo 16,9. Bez proluteksu zaledwie, 7,8. Strasznie się boję, ale przede wszystkim strasznie źle się czuję i nie wiem, co robić. :/

    Cccierpliwa lubi tę wiadomość

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 6 września 2019, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    Dziewczyny, Wy wiecie wszystko, więc podpowiedzcie. Dziś zaczęłam 5. tydzień ciąży, bety z dzisiaj jeszcze nie mam, dotychczasowe są w stopce. We wtorek miałam plamienie, w środę lekarz kazał dorzucić prolutex do mojego zestawu czyli 3x2 dupek + 3x1 besins + 3x1 estrofem. Plamienia ustały, ale od tego wtorku mam też coraz silniejsze bóle brzucha, takie, że się prawie zwijam. Któraś tak może miała na cyklu sztucznym? Lekarz dzisiaj powiedział, że może dodatkowy progesteron rozluźni mi macicę, ale powiedział, żeby więcej nie dokładać. Mój wynik progesteronu przy tych wszystkich lekach nie jest powalający, bo 16,9. Bez proluteksu zaledwie, 7,8. Strasznie się boję, ale przede wszystkim strasznie źle się czuję i nie wiem, co robić. :/
    Po pierwsze gratulacje!:D Po drugie, ja mialam bardzo niski progesteron i potworne bóle brzucha. To byla rozciągająca się macica. Mam endometrioze, zrosty i to wszystko bolalo jak się rozciągalo. Potem było tylko gorzej. Może u Ciebie też tak byc. Możesz brać nospe i magnez, ja bralam magnez i nospe 2x1 bodajze (o ile nie wiecej nospy). Lekarz Ci wiecej nie poradzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2019, 16:05

    Ewa1984 lubi tę wiadomość

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 6 września 2019, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b wrote:
    Po pierwsze gratulacje!:D Po drugie, ja mialam bardzo niski progesteron i potworne bóle brzucha. To byla rozciągająca się macica. Mam endometrioze, zrosty i to wszystko bolalo jak się rozciągalo. Potem było tylko gorzej. Może u Ciebie też tak byc. Możesz brać nospe i magnez, ja bralam magnez i nospe 2x1 bodajze (o ile nie wiecej nospy). Lekarz Ci wiecej nie poradzi.

    Dzięki Ci za odpowiedź! Tez mam endometriozę, ale od czasu jej usunięcia praktycznie mi nie przeszkadzała. Za to przed operacją miałam podczas okresu właśnie takie silne bóle, czasami to myślę, że zemdleję. Nospa nic mi nie daje, choc biore 3x1 tę max. Wysłałam męża po magnez. A ty tez mialaś cykl sztuczny? Czy jest nadzieja, że gdy wyksztalci się łożysko i zacznę produkować swój własny progesteron, to się to uspokoi? Widzę silną korelację z ilością ruchu: jak zacznę łazić, to bóle się wymagają, więc czuję, że czeka mnie leżenie, jeśli z zarodkiem jest wszystko dobrze. :/


    Edit: mam betę - 372, więc rośnie jak szalona.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2019, 16:24

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 6 września 2019, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    Dzięki Ci za odpowiedź! Tez mam endometriozę, ale od czasu jej usunięcia praktycznie mi nie przeszkadzała. Za to przed operacją miałam podczas okresu właśnie takie silne bóle, czasami to myślę, że zemdleję. Nospa nic mi nie daje, choc biore 3x1 tę max. Wysłałam męża po magnez. A ty tez mialaś cykl sztuczny? Czy jest nadzieja, że gdy wyksztalci się łożysko i zacznę produkować swój własny progesteron, to się to uspokoi? Widzę silną korelację z ilością ruchu: jak zacznę łazić, to bóle się wymagają, więc czuję, że czeka mnie leżenie, jeśli z zarodkiem jest wszystko dobrze. :/


    Edit: mam betę - 372, więc rośnie jak szalona.
    Ja mialam ciążę leżąca z uwagi na te bóle. Bole były najsilniejsze w ok. 17 tc i potem 24 tc. Potem cisza ale strach był. To nie było związane z progesteronem, więc nie ma związku. Beta rośnie normalnie więc wszystko ok. Lez więcej, nie wysilaj sie, doloz magmez (magne b6 to jest lek nie suplement) i polecam ogladanie glupich filmów, żeby nie myslec.
    Edit: tak, mialam sztuczny i po laparoskopii też mi wszystkie bóle ustaly. Tylko dużo zrostow jest wewnatrz i nikt tego nie zobaczy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2019, 20:52

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 6 września 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b wrote:
    Ja mialam ciążę leżąca z uwagi na te bóle. Bole były najsilniejsze w ok. 17 tc i potem 24 tc. Potem cisza ale strach był. To nie było związane z progesteronem, więc nie ma związku. Beta rośnie normalnie więc wszystko ok. Lez więcej, nie wysilaj sie, doloz magmez (magne b6 to jest lek nie suplement) i polecam ogladanie glupich filmów, żeby nie myslec.
    Edit: tak, mialam sztuczny i po laparoskopii też mi wszystkie bóle ustaly. Tylko dużo zrostow jest wewnatrz i nikt tego nie zobaczy

    Kurczę, zawsze słyszałam, że ciąża "leczy" endometriozę, a tu takie coś.... Ale powiedz mi, leżałaś calutką ciążę, czy Twoje bóle pojawiły się dopiero w tym 17tc? A gdy bóli nie było, to tez leżałaś?

    Edit: lekarz w esemesie (zanim wróci z urlopu) kazal mi codziennie się ważyć i mierzyć obwod brzucha. Ktoś ma pojęcie po co?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2019, 21:08

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 8 września 2019, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    Kurczę, zawsze słyszałam, że ciąża "leczy" endometriozę, a tu takie coś.... Ale powiedz mi, leżałaś calutką ciążę, czy Twoje bóle pojawiły się dopiero w tym 17tc? A gdy bóli nie było, to tez leżałaś?

    Edit: lekarz w esemesie (zanim wróci z urlopu) kazal mi codziennie się ważyć i mierzyć obwod brzucha. Ktoś ma pojęcie po co?
    Zmienilsbym lekarza;) W Polsce tak sie nie robi juz, w Anglii każą mierzyć. Ciąża leczy endometrioze, bo właśnie oprócz braku okresu rozciąga zrosty. Bole zaczely sie w 5 dpt jhz, stad myslalam ze sie nie udało. Bóle przychodziły i odchodzily, te najsilniejsze byly 17 tc i 24 tc (pokrywa sie to z tym, że wtedy mi brzuch zaczal rosnąć).
    Lekarz o tyle jest do wymiany, ze mi brzuch do 17 tc prawie w ogole nie rósł, no a jednak w ciazy bylam;)

    Asia_88 lubi tę wiadomość

    Corka - 2018
    Syn - 2021
‹‹ 5914 5915 5916 5917 5918 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ