Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Asia_88 Autorytet
    Postów: 2731 2605

    Wysłany: 8 września 2019, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mierzyć obwód brzucha?? Really?? Musiałabym mierzyć od 5-6 miesiąca...
    Gratulacje! &&

    Mum2b lubi tę wiadomość

    m2tKp2.png
    "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 9 września 2019, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, doszlam do wniosku, że mój lekarz (do którego chodzę od niedawna, gdyż zmieniłam moją dotychczasową lekarkę po 2. nieudanym transferze, i który mnie jeszcze dobrze nie zna, tyle co zdążył mnie przygotować do transferu i poszedł sobie na urlop) pomyślał, że ja miałam świeży transfer i że może mam objawy hiperki, stąd to mierzenie, ważenie i zalecenie, żeby dużo pić. To jest raczej bardzo dobry fachowiec, 2. raz w życiu po jego bezpośredniej interwencji zaszłam w ciążę (wcześniej po robionej przez niego laparoskopii), więc go o głupotę nie posądzam. :)

    No w każdym razie ulga ogromna, bo poleżałam w weekend i bóle przeszły. Dziś chodzę caly dzień i nic nie czuję. Podejrzewam, że brzuch mnie rozbolał ze stresu, że mogłam stracić ciążę z powodu zbyt niskiego progesteronu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2019, 15:32

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 9 września 2019, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    Wiecie co, doszlam do wniosku, że mój lekarz (do którego chodzę od niedawna, gdyż zmieniłam moją dotychczasową lekarkę po 2. nieudanym transferze, i który mnie jeszcze dobrze nie zna, tyle co zdążył mnie przygotować do transferu i poszedł sobie na urlop) pomyślał, że ja miałam świeży transfer i że może mam objawy hiperki, stąd to mierzenie, ważenie i zalecenie, żeby dużo pić. To jest raczej bardzo dobry fachowiec, 2. raz w życiu po jego bezpośredniej interwencji zaszłam w ciążę (wcześniej po robionej przez niego laparoskopii), więc go o głupotę nie posądzam. :)

    No w każdym razie ulga ogromna, bo poleżałam w weekend i bóle przeszły. Dziś chodzę caly dzień i nic nie czuję. Podejrzewam, że brzuch mnie rozbolał ze stresu, że mogłam stracić ciążę z powodu zbyt niskiego progesteronu.
    Spokojnie, będzie dobrze. Beta ladnie rośnie, jest git. To może byc endometriozs, ale nie musi. Brzuch Cie w ciazy może bolec tez w przyszłości, tak samo jak mozezz miec krwawienia i plamienia. Nie stresuj się na zapas. Glupi film albo jakas "zła" książka, soczek ew. piwko bezalkoholowe i chill out!

    szatanka lubi tę wiadomość

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 10 września 2019, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatanka super wieści, beta ładnie rośnie :-) czytając o zaleceniach Twojego gina od razu pomyślałam że chce spr czy nie masz hiperki, ale było to dziwne bo przecież miałaś crio 😁 niedawna zmiana lekarza wszystko tłumaczy 😉 kciuki za pozytywny rozwój wydarzeń 😘😘😘😘😘😘😘

    szatanka lubi tę wiadomość

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 10 września 2019, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, na razie się tak cieszę umiarkowanie, może po prenatalnych odetchnę z ulgą i uwierzę. No, ale najważniejsze, że na razie wszelkie złe objawy ustały. Choć tych typowo ciążowych też nie mam, co zaczyna mnie nieco martwić, bo jednak mówią, że powinno mdlić, ale może sobie wymyślam historie. :) Czekam grzecznie na wizytę i serduszko, ale to dopiero za bite dwa tygodnie.

    Dani lubi tę wiadomość

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 10 września 2019, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    Dzięki dziewczyny, na razie się tak cieszę umiarkowanie, może po prenatalnych odetchnę z ulgą i uwierzę. No, ale najważniejsze, że na razie wszelkie złe objawy ustały. Choć tych typowo ciążowych też nie mam, co zaczyna mnie nieco martwić, bo jednak mówią, że powinno mdlić, ale może sobie wymyślam historie. :) Czekam grzecznie na wizytę i serduszko, ale to dopiero za bite dwa tygodnie.
    Mnie w calej ciazy zemdlilo raz po nospie chyba w ok. 18 tc. Nie mialam zadnych objawów, ani cycki ani brzuch mi dluugo nie rosly. Cycki to dopiero mi urosly jak urodzilam. Brzuch mi wystrzelil w 9 miesiacu. Pisze to, żeby Cie uspokoic, bo sama w ciazy czytalam fora i szukalam ciaz bez objawow i nie wierzylam, ze to mozliwe. To jest absolutnie normalne i mozliwe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2019, 17:20

    szatanka lubi tę wiadomość

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • Scent86 Autorytet
    Postów: 986 1181

    Wysłany: 10 września 2019, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaśkaKwa wrote:
    Trzymamy kciuki za wszystkie ciocie i mówimy walczcie bo warto !
    Ulka i Julek 11 tygodni ;-)

    https://static.pokazywarka.pl/h/j/q/59a31a40cb798498111bc1775f5d8d56_orig.jpg
    oj tak wartooooo :D

    Pozdrawiamy i trzymamy dalej kciuki za wszystkie weteranki :)

    szatanka, Dani, Mysza1986 lubią tę wiadomość

    atdci09kxlp3hm83.png


    05.2016, 10.2016 - ciąże pozamaciczne :(
    07.2016 - 5 tc. c.b. :(
    30.10.2017 -I IMSI- 2 x 3dniowe - c.b.
    11.12.2017 - crio - 2 x 3dniowe- c.b.
    04.2018 - ciąża naturalna - CUDZIE TRWAJ
    04.01.2019 - nasze marzenie się spełniło - synek
  • Scent86 Autorytet
    Postów: 986 1181

    Wysłany: 10 września 2019, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatanka, Stffi &&&&&&&&&&

    szatanka, Stiffi lubią tę wiadomość

    atdci09kxlp3hm83.png


    05.2016, 10.2016 - ciąże pozamaciczne :(
    07.2016 - 5 tc. c.b. :(
    30.10.2017 -I IMSI- 2 x 3dniowe - c.b.
    11.12.2017 - crio - 2 x 3dniowe- c.b.
    04.2018 - ciąża naturalna - CUDZIE TRWAJ
    04.01.2019 - nasze marzenie się spełniło - synek
  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 648 446

    Wysłany: 10 września 2019, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatanka, Stiffi-ogromniaste kciukasy!!!!

    Ale super wieści!!!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2019, 21:11

    Stiffi lubi tę wiadomość

    age.png
  • Asia2000 Autorytet
    Postów: 648 446

    Wysłany: 10 września 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy zagląda tu jeszcze Sylwia80? jak coś daj znaka

    age.png
  • zielona Debiutantka
    Postów: 12 14

    Wysłany: 10 września 2019, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    Proszę o Waszą opinię. 7dpt beta hcg wyniosła 291 mUl/ml. Czy to nie jest wysoki wynik?

    Stiffi lubi tę wiadomość

  • pola Ekspertka
    Postów: 131 114

    Wysłany: 11 września 2019, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    nie wiem czy nie zaśmiecę swoim wpisem tego wątku, jeśli tak to przepraszam Was najmocniej, ale próbuje podpytać wszędzie gdzie tylko się da... a wiem, że to Wy z tego forum jesteście najlepszym źródłem wiedzy:)))
    Zacznę od gratulacji dla wszystkich z Was, którym się udało i pięknie rośnie betka!!! Oraz od tego że niezwykle mocno trzymam za nas wszystkie kciuki :)
    Jestem w trakcie swojej pierwszej procedury IVF, liczę na criotransfer w tym miesiącu...
    Sprawa u mnie jest taka, że po punkcji, podczas której pobrano 16 komórek, a 6 zgodnie z ustawa zostało poddanych zapłodnieniu, zapłodniło się 5, co prawda dwa zarodki ruszyły dopiero w drugiej dobie, ale ostatecznie zostało zamrożonych 5 zarodków, ale wszystkie zostały ocenione jako najniższej - 3ciej klasy, podczas rozmowy z embriologię popytałam dokładnie z jakiego powodu zostały tak ocenione ponieważ jeśli chodzi o podział, to poza dwoma - 2 i 4 blastomerowymi, reszta podzielona jest dobrze - na 6, 6, 8 i 9 blastomerów, mają też malutką fragmentację, ale Pani embriolog określiła, że dostały taką ocenę ze względu na nierówne blastomery w zarodkach. Powiedziała, że to kwestia genetyki.
    I teraz moje pytanie do Was - jako tych najlepiej doświadczonych :))) i moim zdaniem z największą wiedzą (po kilku dniach czytania tego forum wiem dzięki Wam więcej niż po iluś wizytach w klinice!!!) - czy warto zrobić jakieś badania? genetyczne? kariotypy? może jeszcze coś innego? a może to kwestia tego, że przez długo czas nie miałam owulacji, komórki zalegały, a ja nie miałam najzdrowszej diety, i przez tę słabą jakość kom. jajowych te podziały są takie nierówne? Dodam, żadne z nas - ja ani mąż, nie ma, a przynajmniej nie wie o żadnej chorobie dziedzicznej, genetycznej, w rodzinie też nie ma żadnych obciążeń, męża rodzeństwo ma zdrowe, bez problemu poczęte dzieci...
    Będę wdzięczna za Wasze pomysły na ten temat i wszelkie podpowiedzi!:) bardzo dziękuję i niezmiennie trzymam za nas wszystkie kciuki z całych sił <3

  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 11 września 2019, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielona wrote:
    Dziewczyny,
    Proszę o Waszą opinię. 7dpt beta hcg wyniosła 291 mUl/ml. Czy to nie jest wysoki wynik?
    Wysoki, a mialas 2 podane blastki?

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 11 września 2019, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pola wrote:
    Hej,
    nie wiem czy nie zaśmiecę swoim wpisem tego wątku, jeśli tak to przepraszam Was najmocniej, ale próbuje podpytać wszędzie gdzie tylko się da... a wiem, że to Wy z tego forum jesteście najlepszym źródłem wiedzy:)))
    Zacznę od gratulacji dla wszystkich z Was, którym się udało i pięknie rośnie betka!!! Oraz od tego że niezwykle mocno trzymam za nas wszystkie kciuki :)
    Jestem w trakcie swojej pierwszej procedury IVF, liczę na criotransfer w tym miesiącu...
    Sprawa u mnie jest taka, że po punkcji, podczas której pobrano 16 komórek, a 6 zgodnie z ustawa zostało poddanych zapłodnieniu, zapłodniło się 5, co prawda dwa zarodki ruszyły dopiero w drugiej dobie, ale ostatecznie zostało zamrożonych 5 zarodków, ale wszystkie zostały ocenione jako najniższej - 3ciej klasy, podczas rozmowy z embriologię popytałam dokładnie z jakiego powodu zostały tak ocenione ponieważ jeśli chodzi o podział, to poza dwoma - 2 i 4 blastomerowymi, reszta podzielona jest dobrze - na 6, 6, 8 i 9 blastomerów, mają też malutką fragmentację, ale Pani embriolog określiła, że dostały taką ocenę ze względu na nierówne blastomery w zarodkach. Powiedziała, że to kwestia genetyki.
    I teraz moje pytanie do Was - jako tych najlepiej doświadczonych :))) i moim zdaniem z największą wiedzą (po kilku dniach czytania tego forum wiem dzięki Wam więcej niż po iluś wizytach w klinice!!!) - czy warto zrobić jakieś badania? genetyczne? kariotypy? może jeszcze coś innego? a może to kwestia tego, że przez długo czas nie miałam owulacji, komórki zalegały, a ja nie miałam najzdrowszej diety, i przez tę słabą jakość kom. jajowych te podziały są takie nierówne? Dodam, żadne z nas - ja ani mąż, nie ma, a przynajmniej nie wie o żadnej chorobie dziedzicznej, genetycznej, w rodzinie też nie ma żadnych obciążeń, męża rodzeństwo ma zdrowe, bez problemu poczęte dzieci...
    Będę wdzięczna za Wasze pomysły na ten temat i wszelkie podpowiedzi!:) bardzo dziękuję i niezmiennie trzymam za nas wszystkie kciuki z całych sił <3
    Jeśli sa zamrozone to chyba i tak juz po ptakach, w sensie nie kojarze, żeby robili pgs na juz zamrozonych w Polsce, chyba ze sie myle. Na moj rozum, jesli to genetyczne to dieta nie powinna miec wplywu, aczkolwiek na pewno dieta i stres maja wpływ na jakosc jajeczek, ale zeby tak calkiwicie powiedziec, ze to od tego to wątpię.Klasycznie tez odpowiem, ze ciąża moze byc z kazdego zarodka. U mnie w klinice blastek 4cc nie mrozili nie wiem jak to sie przeklada na klasyfikacje w Twojej klinice

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • zielona Debiutantka
    Postów: 12 14

    Wysłany: 11 września 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b wrote:
    Wysoki, a mialas 2 podane blastki?

    Tak dwie. Nie wiem co o tym myśleć...

    Stiffi lubi tę wiadomość

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 11 września 2019, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatanko, gratuluję z calego serca! Bardzo sie ciesze, ze sie udalo!
    Mnie na poczatku tez bolal brzuch i w pachwinach pieklo jakby mi nozem ktos dzgal...
    Bralam 3x1 nospe, 3x dziennie bryophyllum i 3x400mg cytrynianiu magnezu

    Z obiawow, mi sie dopiero jakos 6+3 zaczal metaliczny posmak, ze wszystko smakowalo jak przeterminowane, ale poza tym to nic...
    Nawet piersi mi nie uroaly (na szczescie) ani w ciazy, ani po porodzie, a po zakonczeniu kp nawet o rozmiar zmalaly

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • ślązaczka Autorytet
    Postów: 1044 1014

    Wysłany: 11 września 2019, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona myślę że będziesz miała bliźniaki! Wszystko na to wskazuje! Wielkie gratulacje :-)

    Asia_88 lubi tę wiadomość

    I IMSI 13.05.2016 :-(
    II IMSI 15.07.2016 :-(
    III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213 :-)
    f2wlp07w6gdg3lo8.png
  • zielona Debiutantka
    Postów: 12 14

    Wysłany: 11 września 2019, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ślązaczka wrote:
    Zielona myślę że będziesz miała bliźniaki! Wszystko na to wskazuje! Wielkie gratulacje :-)

    Dziękuję.
    Jutro powtórzę betę.

  • ślązaczka Autorytet
    Postów: 1044 1014

    Wysłany: 12 września 2019, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam mocno kciuki za piękny przyrost!! :-)

    I IMSI 13.05.2016 :-(
    II IMSI 15.07.2016 :-(
    III IMSI 30.03.2017, beta 9dpt 67, 11dpt 213 :-)
    f2wlp07w6gdg3lo8.png
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 12 września 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielona wrote:
    Tak dwie. Nie wiem co o tym myśleć...
    Jak to co? Bliźniaki!

    zielona, Asia_88, ślązaczka lubią tę wiadomość

    Corka - 2018
    Syn - 2021
‹‹ 5915 5916 5917 5918 5919 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ