IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Kotowa wrote:Wyniki najwcześniej we wtorek, w poniedziałek usg prenatalne
🤞🤞❤️Kotowa lubi tę wiadomość
Wysoki prg w fazie folikularnej, Niedoczynność tarczycy;
3 x ciąża pozam. natural.- usunięte oba jajowody;
3 Kliniki;
4 x ICSI, 8 transferów, 10 zarodków, 1 x cb
Ostani transfer 18.08.2020 r.
Nasz mały wielki cud 🙏❤️
8dpt- beta 88; 10dpt- beta 234; 13dpt- beta 1199; 15dpt- beta 3100
16dpt- pęcherzyk ciążowy
24dpt -❤️
1. USG Prenatalne z Sanco - zdrowa 👧
2. USG Połówkowe ✅
3. USG III trym ✅
2021 r. - córka mój cały Świat -
Madagaskar, teraz zauwazylam, ze mialas transfer w drugie urodziny mojej corki❤
Madagaskar lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Madagaskar, teraz zauwazylam, ze mialas transfer w drugie urodziny mojej corki❤
To chyba szczęśliwa data ❤️Wysoki prg w fazie folikularnej, Niedoczynność tarczycy;
3 x ciąża pozam. natural.- usunięte oba jajowody;
3 Kliniki;
4 x ICSI, 8 transferów, 10 zarodków, 1 x cb
Ostani transfer 18.08.2020 r.
Nasz mały wielki cud 🙏❤️
8dpt- beta 88; 10dpt- beta 234; 13dpt- beta 1199; 15dpt- beta 3100
16dpt- pęcherzyk ciążowy
24dpt -❤️
1. USG Prenatalne z Sanco - zdrowa 👧
2. USG Połówkowe ✅
3. USG III trym ✅
2021 r. - córka mój cały Świat -
Kotowa, Mum 🤞🤞
Lena ❤
Madagaskar, wspaniale widzieć u Ciebie suwaczek 🥰Madagaskar, Mum2b lubią tę wiadomość
-
U mnie znów bez happy endu. Mamy syna, z tą samą wadą, co Małgosia. Powodzenia wszystkim, znikamMałgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
Kotowa wrote:U mnie znów bez happy endu. Mamy syna, z tą samą wadą, co Małgosia. Powodzenia wszystkim, znikam
Nie wiem co powiedzieć, brak słów, tak bardzo mi przykro. Dużo sił dla Was 😒Wysoki prg w fazie folikularnej, Niedoczynność tarczycy;
3 x ciąża pozam. natural.- usunięte oba jajowody;
3 Kliniki;
4 x ICSI, 8 transferów, 10 zarodków, 1 x cb
Ostani transfer 18.08.2020 r.
Nasz mały wielki cud 🙏❤️
8dpt- beta 88; 10dpt- beta 234; 13dpt- beta 1199; 15dpt- beta 3100
16dpt- pęcherzyk ciążowy
24dpt -❤️
1. USG Prenatalne z Sanco - zdrowa 👧
2. USG Połówkowe ✅
3. USG III trym ✅
2021 r. - córka mój cały Świat -
Kotowa wrote:U mnie znów bez happy endu. Mamy syna, z tą samą wadą, co Małgosia. Powodzenia wszystkim, znikam
Ja mam mieć transfer w piątek. Bierzemy 3 dniowca jednak na pokładBella93 lubi tę wiadomość
Corka - 2018
Syn - 2021 -
Kotowa wrote:U mnie znów bez happy endu. Mamy syna, z tą samą wadą, co Małgosia. Powodzenia wszystkim, znikam
Trzymajcie się. 😓 -
Kotowa wrote:U mnie znów bez happy endu. Mamy syna, z tą samą wadą, co Małgosia. Powodzenia wszystkim, znikam
Tak bardzo mi przykro , nie wiem co powiedzieć. Łzy same leca.. 😭Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Kotowa, tak strasznie mi przykro😭
Mum2b, kciuki za piatek!Mum2b lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Kotowa tak mi przykro, mam lzy w oczach 😭 Co za zycie....
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Mum2b wrote:Bella a u Ciebie coś ruszyło z ta Ukraina?
Mum2b, Morwa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry!
Nie wchodziłam na to forum chyba od ok 2 lat..a spędziłam tu spory kawałek swojego życia.
Widzę, że są tu dziewczyny z moich czasów Morwa Bella Yoselyn buziaki!
Pomyślałam, że napiszę, bo może chociaż jedna osoba odzyska utraconą wiarę, może kilka się uśmiechnie pod nosem, a sama wiem, jak jest ciężko kiedy wciąż się nie udaje.
Moja historia w skrócie to driagnoza niedrożnych jajowodów, niezbyt zaawansowana endometrioza, początki hashi (rodzinne), były mąż - tragiczne plemniki. Trzy in vitro, chyba z 9 albo 10 transferów, jedna hospitalizowana hiperstymulacja i ciąża, która okazała się pustym jajem płodowym. W międzyczasie leczenie immunologiczne, przed transferami intralipidy te sprawy, akupunktura. Po chyba dwóch latach od pierwszej ciąży - criotransfer, ciąża bliźniacza, najpierw wszystko ok, potem krwiak, ostatecznie serduszka przestały maluchom bić ok 10-11 tyg. Potem jeszcze jedno crio, nieudane. I rozwód, bo nie wytrzymaliśmy tego jako para.
W ubiegłą sobotę zmuszona przez koleżankę kupiłam test ciążowy, na który nasikałam na siłowni, między zakładaniem leginsów, a zmienianiem butów, bo przecież wiadomo, że to nie ciąża i sikam dla formalności żeby mi dała spokój. i kreska testowa w momencie się pojawiła, biegiem do apteki, drugi test. to samo - dwie kreski. na usg na początku 6tc widziałam pęcherzyk.
nie mam pojęcia co z tego będzie, bo nie biorę żadnych sterydów, a ze wspomagaczy lekarz zalecił tylko acard clexane i lutke pod język. ta ciąża to jest szczerze mówiąc wpadka, bo jestem zawodowo, prywatnie i zdrowotnie nieprzygotowana (nawet nie brałam kwasu foliowego), więc zobaczymy. ja już podchodzę na spokojnie, będzie co ma być, ale trzymajcie się dziewczyny! nigdy nie należy się poddawać, chociaż jak pokazuje moja historia, zupełne odcięcie się od tematu ciąży i starań może czasem przynieść efekt..
Mam nadzieję, że to post ku pokrzepieniu chociaż kilku serc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2020, 16:48
Madagaskar, Alrauna1987, One, Morwa, Yoselyn82, Mum2b, zizia_a, Bella93, Dani, sisi, Kamilka, Mag85 lubią tę wiadomość
-
Shooa
Kotowa, przykro mi bardzo...
Bella
Wspieram Was wszystkie i trzymam baaaaaardzo mocno kciuki! :-*Madagaskar, shooa, Bella93 lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA -
Shoa aaaaaa super , trzymam mocne kciuki!! ♥️
Witaj z powrotem.
Informuj nas nabierzacoMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
shooa wrote:Dzień dobry!
Nie wchodziłam na to forum chyba od ok 2 lat..a spędziłam tu spory kawałek swojego życia.
Widzę, że są tu dziewczyny z moich czasów Morwa Bella Yoselyn buziaki!
Pomyślałam, że napiszę, bo może chociaż jedna osoba odzyska utraconą wiarę, może kilka się uśmiechnie pod nosem, a sama wiem, jak jest ciężko kiedy wciąż się nie udaje.
Moja historia w skrócie to driagnoza niedrożnych jajowodów, niezbyt zaawansowana endometrioza, początki hashi (rodzinne), były mąż - tragiczne plemniki. Trzy in vitro, chyba z 9 albo 10 transferów, jedna hospitalizowana hiperstymulacja i ciąża, która okazała się pustym jajem płodowym. W międzyczasie leczenie immunologiczne, przed transferami intralipidy te sprawy, akupunktura. Po chyba dwóch latach od pierwszej ciąży - criotransfer, ciąża bliźniacza, najpierw wszystko ok, potem krwiak, ostatecznie serduszka przestały maluchom bić ok 10-11 tyg. Potem jeszcze jedno crio, nieudane. I rozwód, bo nie wytrzymaliśmy tego jako para.
W ubiegłą sobotę zmuszona przez koleżankę kupiłam test ciążowy, na który nasikałam na siłowni, między zakładaniem leginsów, a zmienianiem butów, bo przecież wiadomo, że to nie ciąża i sikam dla formalności żeby mi dała spokój. i kreska testowa w momencie się pojawiła, biegiem do apteki, drugi test. to samo - dwie kreski. na usg na początku 6tc widziałam pęcherzyk.
nie mam pojęcia co z tego będzie, bo nie biorę żadnych sterydów, a ze wspomagaczy lekarz zalecił tylko acard clexane i lutke pod język. ta ciąża to jest szczerze mówiąc wpadka, bo jestem zawodowo, prywatnie i zdrowotnie nieprzygotowana (nawet nie brałam kwasu foliowego), więc zobaczymy. ja już podchodzę na spokojnie, będzie co ma być, ale trzymajcie się dziewczyny! nigdy nie należy się poddawać, chociaż jak pokazuje moja historia, zupełne odcięcie się od tematu ciąży i starań może czasem przynieść efekt..
Mam nadzieję, że to post ku pokrzepieniu chociaż kilku serc.shooa lubi tę wiadomość
Corka - 2018
Syn - 2021 -
Shooa!
Choć nasze spotkanie można policzyć w sekundach to bardzo Wam kibicowałam i przeżywałam każde niepowodzenia (rozwód też), a jak pisałaś o Ukrainie to całym sercem byłam z Tobą.
Teraz też jestem i zaciskam kciuki ✊✊
Wysłałam priv.shooa lubi tę wiadomość