🐞🌞 IVF CZERWIEC 🌞🐞

Karolidu lubi tę wiadomość

Karolidu lubi tę wiadomość

ZielonaWrona lubi tę wiadomość

ZielonaWrona lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca, 16:55

Agnes89 wrote:

Invimedy tak mają, w Invimed Warszawa Praga też nam nie mrozili CC, w 3 dobie były 4, w piątej 2 (wszystkie 4cc)


Jesteśmy już po wizycie u lekarza prowadzącego, po nieudanej drugiej procedurze.
Mamy zlecone badania, aby były najbardziej aktualne: AMH, DHEA, testosteron + mąż - badanie nasienia.

Lekarz zaproponował w naszej sytuacji rozważenie mezoterapii jajników, komory hiperbarycznej i procedury random start. Tak więc robimy badania i wracamy na konsultację. Będziemy również korzystać z zaproponowanych rozwiązań. Musimy zrobić wszystko, żeby wyczarować dobrej jakości komórki jajowe. Jesteśmy zadowoleni z tej wizyty. Jest pomysł na nas.

Też jestem w Invimed Wawa Praga

Agnes89 lubi tę wiadomość

Agnes89 lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca, 19:24

DEWG, Honorka lubią tę wiadomość

DEWG, Honorka lubią tę wiadomość

Dzekowa, Micimici lubią tę wiadomość

Dzekowa, Micimici lubią tę wiadomość

Marz91 wrote:

Tak po punkcji jest jeszcze konsultacja z nim i dostałam antybiotyk. W komunikacji na sali jest raczej małomówny. Wiadomo z samej punkcji nie pamiętam nic ale z tego co wiem radzi sobie bardzo dobrze. Na konsultacji po wszystko wyjaśnia ile pobrali itp. Przy transferach radzi sobie szybko i co dla mnie mega na plus to on preferuje pusty pęcherz bo tak mu wygodniej 🙂 wszystkie dziewczyny po punkcji wychodziły bez komplikacji. Jednej pani wykonywał punkcje nie pod narkozą bo zapomniała że trzeba być na czczo i też wszystko było ok

Miałam z nim do czynienia w gyncentrum, raz jakaś teleporada a później robił mi transfer. Potwierdzam raczej małomówny, ale na pewno wszystko przeprowadzi jak należy w gyncentrum niestety zależy jak się trafi, ja na trzy transfery u nich dopiero przy ostatnim miałam swojego prowadzącego lekarza, a tak to zależy kto ma dyżur. Znowu z plusów dzięki temu transferują święta nie święta, nic nie odwołują.

Marz91, DEWG lubią tę wiadomość

Marz91, DEWG lubią tę wiadomość

DEWG, Honorka lubią tę wiadomość

DEWG, Honorka lubią tę wiadomość

Dzekowa wrote:

Hej dziewczyny, dołączam do wątku. Trochę o mnie
26.05 miałam punkcje
29.05 transfer 3 dniowego zarodka.
Dziś jesteśmy 9dpt test nic nie pokazuje 😭 miał ktoś taką sytuację a jedynak okazało się że była ciąża?
Test pozytywy wyszedł mi w 5dpt, zrobiłam betę i było >2.3 więc to raczej po zastrzyku, jednak zastrzyki miałam często na stymulacji i trzymały się maksymalnie do 6 dni, a tu był to już 9 dzień. Więc nie wiem co o tym myśleć. W pn mam betę w klinie i zakładam że nic nie wyjdzie, jednak szukam nadzieje że komuś w takiej sytuacji się udało♥️ Dodam że mam dziwne skurcze brzucha, nie czuję się jak na okres, ale wydaje mi się że to może być po progesteronie. W środę wizyta u lekarza więc pewnie dowiemy się co dalej, nie mamy już ❄️ 😭więc cały proces czeka nas od nowa… nie wiem czy można odrazu w tym miesiącu czy jest jakaś przerwa, nic nie mówił….

Witaj 3 dniowy zarodek ma inny moment implantacji niż 5 dniowy. Masz to ładnie rozpisane na pierwszej stronie daj okruchowi jeszcze moment zanim zaczniesz szykować się mentalnie do kolejnej punkcji 😉 poniedziałkowa beta będzie kluczowa
A z objawami to jest tak, że one nie są obiektywne i nie przykładałbym do nich aż tak dużej wagi.
Powodzenia 🤞🔥

Dzekowa lubi tę wiadomość

Dzekowa lubi tę wiadomość