🍀🌼❤️🏖️IVF LIPIEC 2023🏖️❤️🌼🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
PaniKaziukowa wrote:U mnie wyniki bety 10 dpt jak można się było spodziewać 😞
Napisałam do dr. Czekam na telefon i pomysły co dalej.
Bardzo mi przykro
nie udzielalam sie ostatnio ale zagladalam i trzymalam kciuki..
🔹Ja 38 l.:
Endometrioza
MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
🔹Kariotypy oboje ✅
03/2019: 💔 👼
2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
2022: laparo - diagnoza endometriozy
01/2023 IVF
20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
03.03. 💔 7tc 💙👼
03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻
13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!
❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.) -
Onanana34 wrote:Witam🙂Długo zastanawiałam się czy dołączyć, zawsze tylko czytam i czytam inne historie ale jestem🙂
Witamy 😉
Rozgość się i czuj jak u siebie. 😉
Onanana34 lubi tę wiadomość
👩🏻 31
Lewy jajowód niedrożny
Prawy jajowód usunięty
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia
Mutacje: PAI-1; MTHFR; V R2
Kir BX (brak 3 najważniejszych)
Cross - match: luty 2024: 18,9 % ➡️ wrzesień 2024: 9%
Allo - mlr: luty 2024: 20,4 % ➡️ wrzesień 2024: 0%
🧔🏻♂️ 34
Wszystko Ok
Starania naturalne od 01.2020
07.2021 ciąża biochemiczna
04.2022 ciąża pozamaciczna
1IVF - 09.2022 ❄️❄️❄️❄️
15.11.2022 - FET 4.1.1 (estrofem, luteina, duphaston) - beta 0
18.03.2023 - FET 4.1.1 (estrofem, luteina, duphaston, heparyna, EmbrioGlue) - beta 0
01.07.2023 - ET 4.1.1 - z mrożonych komórek jajowych (estrofem, luteina, duphaston, heparyna, EmbrioGlue) - beta 0
25.06.2024 - FET 4.2.2 (estrofem, luteina, duphaston, heparyna, acard, nospa, accofil- puste jajo płodowe 7tc - 01.08 - poronienie indukowane w szpitalu 💔
2IVF - 10.2024 ❄️ 4.1.2 ❄️ 4.2.2
Styczeń 2025 - transfer 🤞
Czekamy na Ciebie Skarbie ❤️ -
Aktualnie jestem po 5 procedurze, transfer 2 dni owego zarodka miałam w czwartek, ogólnie po punkcji mam mocno nabrzmiały brzuch, z każdym dniem jest ciut lepiej ale nadal wygląda na 4 miesiąc ciąży. Pierwszy raz mam taką sytuację bo poprzednie 4 procedury odbyły się bez problemu tylko ze w innej klinice. Mój lekarz twierdzi że tak może być i zalecił espumisam, scopolan, no-spe, jednak martwi mnie czy woda mi mi się nie zbiera ☹️Mam nadzieję że tym razem się uda, najgorsze to czekanie do dnia zrobienia testu, choć i to nie daje ulgi, ostatnia beta która wyszła pozytywnie spadła po 2 dniach i nici z ciąży. Ogólnie jestem też po 1 poronieniu w 6t.c było to straszne,gdy wspomnieniami wracam do tego momentu a było to rok temu jestem cała w nerwach. Pytanie do was kochane czy także miałyście po punkcji problemy z powiększonym brzuchem i czy transfer się udał?
-
U nas w 3 dobie wszystkie były średniej jakości i już wtedy czułam że będzie kiepsko. Oby ten jeden był dla Was szczęśliwy, mocno trzymam kciuki🤞w końcu siłacz z niego, że dał radę 💪TyŚ wrote:Kasiu my z mężem mamy podobna sytuacje o tyle ze w moim przypadku na 10 zapłodnionych komórek i do 3 doby rozwijało się wszystko (chociaż kiepsko bo przy podziałach niektóre gubiły cytoplazmę) to ostatecznie do 5 doby dotrwał tylko jeden. Rownież byla selekcja plemników 🤷🏻♀️ ta metoda co u Ciebie przez kiepskie wyniki fragmentacji i MSOME… i co z tego jak to mówią … przytulam mocno 🥺♥️ trzymam kciuki żebyście wyszli z tego silniejsi obydwoje
TyŚ lubi tę wiadomość
5 lat starań + 3 leczenia
Ona, 33l 👩🏼
niedoczynność tarczycy ✔ wyleczona infekcja ✔ wyleczona Ureaplasma ✔ drożność ✔
histeroskopia (2 polipy) ✔ podejrzenie CMV > zafałszowane wyniki ✔ CD138 ✔
krzywa cukrowa ✔ IO✔ kir AA ❌
Letrox75, wit.D, kw foliowy
On, 35l 🤵
morfologia 1%>1%>0%>3%
HBA 56%>12%>83% ✔ DFI 8,7% ✔ HDS 30,07% ❌
kariotypy ✔
2 x IUI 02/03.23 > 👎
06.23: I ivf: Menopur 75 + Ovaleap 225 + Orgalutran + Zivafert 5000 + Gonapeptyl Daily > 10dc punkcja > 8 komórek, 6 MII, 6 zapłodnionych > 3 doba średnia jakość > 5 doba👎
07.23: zmiana kliniki > II ivf > Bemfola + Ganirelix + Ovi > 5 komórek > 1 zapłodniona > 1 doba 👎
10.23 > zmiana na EF > III ivf > Elonva + Meriofert + Provera > 14 dc punkcja > ❄️❄️❄️ > 👎
06.24 > zmiana kliniki > IV ivf > ❄️PGTa ✔
histero nr 2 > przewlekły stan zapalny...
"Nigdy nie rezygnuj z tego, o czym nie możesz przestać myśleć nawet na jeden dzień." -
Kurcze chyba sama ją sobie zrobię, co będę pytać i tak płace prywatnie to co mi tam. Może dlatego te komórki nie były takie jak być powinny 🤔 przynajmniej się czegoś złapie, tak na dobry początek, chyba najgorzej się czuje jak nie działam 😶Kasiek789 wrote:Bardzo mi przykro, ze wyszlo jak wyszlo 😞 krzywe to takie jedno z podstawowych badan jesli chodzi o plodnosc, bo skaczaca insulina wplywa na jakosc jajeczek.
Kasiek789 lubi tę wiadomość
5 lat starań + 3 leczenia
Ona, 33l 👩🏼
niedoczynność tarczycy ✔ wyleczona infekcja ✔ wyleczona Ureaplasma ✔ drożność ✔
histeroskopia (2 polipy) ✔ podejrzenie CMV > zafałszowane wyniki ✔ CD138 ✔
krzywa cukrowa ✔ IO✔ kir AA ❌
Letrox75, wit.D, kw foliowy
On, 35l 🤵
morfologia 1%>1%>0%>3%
HBA 56%>12%>83% ✔ DFI 8,7% ✔ HDS 30,07% ❌
kariotypy ✔
2 x IUI 02/03.23 > 👎
06.23: I ivf: Menopur 75 + Ovaleap 225 + Orgalutran + Zivafert 5000 + Gonapeptyl Daily > 10dc punkcja > 8 komórek, 6 MII, 6 zapłodnionych > 3 doba średnia jakość > 5 doba👎
07.23: zmiana kliniki > II ivf > Bemfola + Ganirelix + Ovi > 5 komórek > 1 zapłodniona > 1 doba 👎
10.23 > zmiana na EF > III ivf > Elonva + Meriofert + Provera > 14 dc punkcja > ❄️❄️❄️ > 👎
06.24 > zmiana kliniki > IV ivf > ❄️PGTa ✔
histero nr 2 > przewlekły stan zapalny...
"Nigdy nie rezygnuj z tego, o czym nie możesz przestać myśleć nawet na jeden dzień." -
KasiaBe wrote:
No nic, czekamy co dalej. Nie wiem czy można stymulować cykl po cyklu?
Na pewno można, nie ma żadnych przeciwwwskazan chyba tylko poza mocno za wysokim AMH (i to tylko dlatego że jest ryzyko hiperki). Ale ważne żebyś też mogła pogłębić diagnostykę, jeśli nie było sprawdzanej IO itp. to przede wszystkim to bym zapytała lekarza. Ja mam np. przed pierwszym in vitro zleconą wit D, B12, ferrytyna, homocysteine magnez, prolaktyne a i tak moja lekarka powiedziała że to tylko podstawowych pakiet jaki zleca bo dużo już miałam zrobione wcześniej (albo mlr, KIR, kariotyp)
KasiaBe, Kasiek789, Rybka85 lubią tę wiadomość
Ona 33 lata, AMH 3.1
On 36 lat
1IVF - krótki - wrzesień 2023 - ET 8A - nieudany
Problemy:
- niska jakość oocytów
- nawracający stan zapalny endometrium (trzy histeroskopie, trzy antybiotykoterapie)
- Hashimoto
- lekko obniżone parametry nasienia
- zaniżone HBA (60%)
W trakcie leczenia stanu zapalnego endometrium -
Onanana34 wrote:Aktualnie jestem po 5 procedurze, transfer 2 dni owego zarodka miałam w czwartek, ogólnie po punkcji mam mocno nabrzmiały brzuch, z każdym dniem jest ciut lepiej ale nadal wygląda na 4 miesiąc ciąży. Pierwszy raz mam taką sytuację bo poprzednie 4 procedury odbyły się bez problemu tylko ze w innej klinice. Mój lekarz twierdzi że tak może być i zalecił espumisam, scopolan, no-spe, jednak martwi mnie czy woda mi mi się nie zbiera ☹️Mam nadzieję że tym razem się uda, najgorsze to czekanie do dnia zrobienia testu, choć i to nie daje ulgi, ostatnia beta która wyszła pozytywnie spadła po 2 dniach i nici z ciąży. Ogólnie jestem też po 1 poronieniu w 6t.c było to straszne,gdy wspomnieniami wracam do tego momentu a było to rok temu jestem cała w nerwach. Pytanie do was kochane czy także miałyście po punkcji problemy z powiększonym brzuchem i czy transfer się udał?
Współczuję Ci co przeszłaś i trzymam kciuki, że będzie już tylko dobrze 🤗🙂 Po punkcji również miałam wielki brzuszek😀 utrzymywał się u mnie przez 2 tygodnie każda z nas jest inna i różnie to przechodzi.. pij dużo wody żeby jak najwięcej biegać do toalety 😀 jestem w trakcie pierwszej procedury i przy pierwszej punkcji pobrali mi 23 komórki z czego 19 było dojrzałych tłumaczyłam sobie, że ten brzuszek mam taki wielki ze względu na ilość komórek, ogólnie ja ciężko przechodziłam dni przed punkcją mdlałam i wymiotowałam🙁 więc pewnie to też miało wpływ na brzuch..Ilo32 -
Nela_90 wrote:Na pewno można, nie ma żadnych przeciwwwskazan chyba tylko poza mocno za wysokim AMH (i to tylko dlatego że jest ryzyko hiperki). Ale ważne żebyś też mogła pogłębić diagnostykę, jeśli nie było sprawdzanej IO itp. to przede wszystkim to bym zapytała lekarza. Ja mam np. przed pierwszym in vitro zleconą wit D, B12, ferrytyna, homocysteine magnez, prolaktyne a i tak moja lekarka powiedziała że to tylko podstawowych pakiet jaki zleca bo dużo już miałam zrobione wcześniej (albo mlr, KIR, kariotyp)
Mogę zapytać jakie masz AMH?Ona 33 lata, AMH 3.1
On 36 lat
1IVF - krótki - wrzesień 2023 - ET 8A - nieudany
Problemy:
- niska jakość oocytów
- nawracający stan zapalny endometrium (trzy histeroskopie, trzy antybiotykoterapie)
- Hashimoto
- lekko obniżone parametry nasienia
- zaniżone HBA (60%)
W trakcie leczenia stanu zapalnego endometrium -
Onanana34 wrote:Aktualnie jestem po 5 procedurze, transfer 2 dni owego zarodka miałam w czwartek, ogólnie po punkcji mam mocno nabrzmiały brzuch, z każdym dniem jest ciut lepiej ale nadal wygląda na 4 miesiąc ciąży. Pierwszy raz mam taką sytuację bo poprzednie 4 procedury odbyły się bez problemu tylko ze w innej klinice. Mój lekarz twierdzi że tak może być i zalecił espumisam, scopolan, no-spe, jednak martwi mnie czy woda mi mi się nie zbiera ☹️Mam nadzieję że tym razem się uda, najgorsze to czekanie do dnia zrobienia testu, choć i to nie daje ulgi, ostatnia beta która wyszła pozytywnie spadła po 2 dniach i nici z ciąży. Ogólnie jestem też po 1 poronieniu w 6t.c było to straszne,gdy wspomnieniami wracam do tego momentu a było to rok temu jestem cała w nerwach. Pytanie do was kochane czy także miałyście po punkcji problemy z powiększonym brzuchem i czy transfer się udał?
Ja miałam powiększony bezuch bóle jajników podwyższony progesteron i odroczony transfer bo to wg lekarza były przesłanki ze może być hiperka..
No i w sumie potem była 🙄
Dużo pij i ponoć doeta wysokobiałkowa pomaga 💪🏻————————-
Ona 35, cykle OK, hiperprolaktynemia czynnościowa
On 38, słabe parametry. Czynnik męski, jako przyczyna niepowodzeń.
Chłopiec 💙 termin 7.04.2024
20 dpt 8833 prog 50.80
17 dpt 3412 prog 59.60
12 dpt 408.8 progr 53.07
10 dpt bhcg 136.9 prog 30.46
8dpt bhcg 58.1 prog 46.28
VII transfer mrozaczka. Cykl naturalny.
VI 2023 stymulacja Gameta, pobieranie jajeczek. 17 pobrano, 10 zaplodniono. IMSI-MSOME. Tylko jedna ❄️ 4BA. Transfer odroczony. Hiperka 🥲
V 2022 CP, usunięcie jajowodu
2016 naturalnie 👶🏼 -
Onanana34 wrote:Aktualnie jestem po 5 procedurze, transfer 2 dni owego zarodka miałam w czwartek, ogólnie po punkcji mam mocno nabrzmiały brzuch, z każdym dniem jest ciut lepiej ale nadal wygląda na 4 miesiąc ciąży. Pierwszy raz mam taką sytuację bo poprzednie 4 procedury odbyły się bez problemu tylko ze w innej klinice. Mój lekarz twierdzi że tak może być i zalecił espumisam, scopolan, no-spe, jednak martwi mnie czy woda mi mi się nie zbiera ☹️Mam nadzieję że tym razem się uda, najgorsze to czekanie do dnia zrobienia testu, choć i to nie daje ulgi, ostatnia beta która wyszła pozytywnie spadła po 2 dniach i nici z ciąży. Ogólnie jestem też po 1 poronieniu w 6t.c było to straszne,gdy wspomnieniami wracam do tego momentu a było to rok temu jestem cała w nerwach. Pytanie do was kochane czy także miałyście po punkcji problemy z powiększonym brzuchem i czy transfer się udał?
Po pierwszej procedurze miałam takie same problemy z brzuchem i jednocześnie transfer 3-dniowego zarodka, który sie udał i ma juz 2 latka.
Ale na pewno do obserwacji czy obwód brzucha spada a nie rośnieWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2023, 20:41
-
Ilo32 ja z każdej procedury mialam tylko 1 transfer, ogólnie to mało komórek pobranych choć teraz najwięcej było bo aż 9 i 9 było dojrzalych.Pierwszego dnia po punkcji 3 odpadły, mam w tej chwili zamrożone 3 z czego dziś się dowiedziałam że są 3 klasy, słabo rokujące, zwłaszcza 1.Co do brzuszka to tak staram się pić dużo choć nie wchodzi ta woda, u Ciebie mógł być faktycznie brzusio duży bo dużo bardzo miałaś jajeczek 🙂U mnie skromnie a brzuch jak balon...
-
Onanana34 wrote:Aktualnie jestem po 5 procedurze, transfer 2 dni owego zarodka miałam w czwartek, ogólnie po punkcji mam mocno nabrzmiały brzuch, z każdym dniem jest ciut lepiej ale nadal wygląda na 4 miesiąc ciąży. Pierwszy raz mam taką sytuację bo poprzednie 4 procedury odbyły się bez problemu tylko ze w innej klinice. Mój lekarz twierdzi że tak może być i zalecił espumisam, scopolan, no-spe, jednak martwi mnie czy woda mi mi się nie zbiera ☹️Mam nadzieję że tym razem się uda, najgorsze to czekanie do dnia zrobienia testu, choć i to nie daje ulgi, ostatnia beta która wyszła pozytywnie spadła po 2 dniach i nici z ciąży. Ogólnie jestem też po 1 poronieniu w 6t.c było to straszne,gdy wspomnieniami wracam do tego momentu a było to rok temu jestem cała w nerwach. Pytanie do was kochane czy także miałyście po punkcji problemy z powiększonym brzuchem i czy transfer się udał?
Ile i jakich zarodków było w każdej procedurze?
Czy poszerzaliście diagnostykę po tych stratach?
Powodzenia 🍀 🍀 🍀🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
malamarta234 wrote:Nie bój się, dzisiaj to był tez mój pierwszy raz- najgorsza sprawa to ten pełen pęcherz:D nic nie czułam, nic nie bolało, nie ma się czym martwic na zapas😊
Właśnie dostałam od gin magnez 2x 100mg i no spa.
Od dwóch dni obserwuję u siebie krótkie, troszkę bolesne skurcze właśnie w obszarze ujścia macicy.Starania od 2019
👩🏻 90' AMH 7.47 🔴 IO, PCOS, KIR AA, CBA, CD56, PAI-1 homo
👨🏻 91' 🔴 morfologia 3% HLA-C c1c2
🟢 Kariotypy
💔 05.2021 - laparo, cp
2022 - start w klinice
💔 3x IUI
11.2022 punkcja 3 ❄️
01.2023 nieudana stymulacja, brak jaj
03.2023 punkcja 5 ❄️
04.2023 histero, usunięcie polipów, nieudana próba zamknięcia ujścia jajowodu, CD138 leczenie
06.2023 laparo, wodniak, usunięcie jajowodu,
💔 12.07.2023 FET 511 CS, atosiban
💔 03.10.2023 FET 422 CN atosiban, accofil wlew, accofil, intalipid, neoparin, encorton
💔 06.03.2024 FET 322 CN accofil, intalipid, neoparin, encorton - 17.04 8+5 indukcja poronienia, puste jajo
💔 12.07.2024 FET 411 CN
08.2024 histero
🌈🙏12.10.2024 FET 2x422 CS accofil, intalipid, EG
7-115; 9-245; 11-441; 13-692; 15-1475; 17-3077; 18-CRL 2.5; 25-CRL 6.1 ❤️
Nifty OK 💙
-
Onanana34 wrote:Ilo32 ja z każdej procedury mialam tylko 1 transfer, ogólnie to mało komórek pobranych choć teraz najwięcej było bo aż 9 i 9 było dojrzalych.Pierwszego dnia po punkcji 3 odpadły, mam w tej chwili zamrożone 3 z czego dziś się dowiedziałam że są 3 klasy, słabo rokujące, zwłaszcza 1.Co do brzuszka to tak staram się pić dużo choć nie wchodzi ta woda, u Ciebie mógł być faktycznie brzusio duży bo dużo bardzo miałaś jajeczek 🙂U mnie skromnie a brzuch jak balon...
Cwaniaki transferują dwudniowce.
Robiłaś może krzywe cukrową i insulinową trzypunktowe żeby wykluczyć insulinooporność? Bo słabe wyniki tych stymulacji.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
KasiaC wrote:Po pierwszej procedurze miałam takie same problemu z brzuchem i jednocześnie transfer 3-dniowego zarodku, który sie udał i ma juz 2 latka.
Ale na pewno do obserwacji czy obwód brzucha spada a nie rośnie
Na moje to albo jest taki sam albo ciut mniejszy już sama nie wiem a dziś 7 dzień punkcji.Gdybym wiedziała ze tak będzie to nie zdecydowała bym się na świeży transfer, mój lekarz sugerował żeby zrobić i zrobiłam choć wtedy jeszcze objawów takich nie miałam. Teraz boję się że to będzie miało wpływ na zagnieżdżanie zarodka😢 -
Onanana34 wrote:Aktualnie jestem po 5 procedurze, transfer 2 dni owego zarodka miałam w czwartek, ogólnie po punkcji mam mocno nabrzmiały brzuch, z każdym dniem jest ciut lepiej ale nadal wygląda na 4 miesiąc ciąży. Pierwszy raz mam taką sytuację bo poprzednie 4 procedury odbyły się bez problemu tylko ze w innej klinice. Mój lekarz twierdzi że tak może być i zalecił espumisam, scopolan, no-spe, jednak martwi mnie czy woda mi mi się nie zbiera ☹️Mam nadzieję że tym razem się uda, najgorsze to czekanie do dnia zrobienia testu, choć i to nie daje ulgi, ostatnia beta która wyszła pozytywnie spadła po 2 dniach i nici z ciąży. Ogólnie jestem też po 1 poronieniu w 6t.c było to straszne,gdy wspomnieniami wracam do tego momentu a było to rok temu jestem cała w nerwach. Pytanie do was kochane czy także miałyście po punkcji problemy z powiększonym brzuchem i czy transfer się udał?
Współczuję.
Ja o kilkuletniej, wyczekiwanej ciąży dowiedziałam się w szpitalu, gdzie trafiłam na SOR z ogromnymi zawrotami głowy, bólem podbrzusza i krwawieniem z dróg rodnych.
Diagnoza: ciąża jajowodowa, trzeba usuwać już teraz.
Tej samej nocy miałam laparoskopię.
Psychicznie zbierałam się ponad miesiąc, na widok bobasa w wózku łapał mnie niekontrolowany płacz.
Był środek pandemii, partner nie mógł mnie odwiedzić. Specjalnie przyjeżdżał pod szpital i rozmawialiśmy przez tel patrząc na siebie przed okno przy ponad 20m odległości od siebie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2023, 15:54
Starania od 2019
👩🏻 90' AMH 7.47 🔴 IO, PCOS, KIR AA, CBA, CD56, PAI-1 homo
👨🏻 91' 🔴 morfologia 3% HLA-C c1c2
🟢 Kariotypy
💔 05.2021 - laparo, cp
2022 - start w klinice
💔 3x IUI
11.2022 punkcja 3 ❄️
01.2023 nieudana stymulacja, brak jaj
03.2023 punkcja 5 ❄️
04.2023 histero, usunięcie polipów, nieudana próba zamknięcia ujścia jajowodu, CD138 leczenie
06.2023 laparo, wodniak, usunięcie jajowodu,
💔 12.07.2023 FET 511 CS, atosiban
💔 03.10.2023 FET 422 CN atosiban, accofil wlew, accofil, intalipid, neoparin, encorton
💔 06.03.2024 FET 322 CN accofil, intalipid, neoparin, encorton - 17.04 8+5 indukcja poronienia, puste jajo
💔 12.07.2024 FET 411 CN
08.2024 histero
🌈🙏12.10.2024 FET 2x422 CS accofil, intalipid, EG
7-115; 9-245; 11-441; 13-692; 15-1475; 17-3077; 18-CRL 2.5; 25-CRL 6.1 ❤️
Nifty OK 💙
-
kamisia wrote:Cwaniaki transferują dwudniowce.
Robiłaś może krzywe cukrową i insulinową trzypunktowe żeby wykluczyć insulinooporność? Bo słabe wyniki tych stymulacji.
Miałam krzywą i wyszła git, sugerował 2 dniowy zarodek bo u nas ogólnie jest taka sytuacja że nigdy nie mieliśmy ciąży z blastocysty, z kolei 3 dniowy zarodek się przyjął i dał ciążę lecz 6 t.c i poronienie, krwiak duży był. Mam niby endometrioze zdiagnozowaną w tej klinice tak lekarz twierdzi i mówi że ona mi przeszkadza w byciu mamą, choć nie jest zaawansowana, nie nam boli, krwawień itp -
Biedna☹️☹️☹️☹️😩alittle wrote:Współczuję.
Ja o kilkuletniej, wyczekiwanej ciąży dowiedziałam się w szpitalu, gdzie trafiłam na SOR z ogromnymi zawrotami głowy, bólem podbrzusza i krwawieniem z dróg rodnych.
Diagnoza: ciąża jajowodowa, trzeba usuwać już teraz.
Tej samej nocy miałam laparoskopię.
Psychicznie zbierałam się ponad miesiąc, na widok bobasa w wózku łapał mnie niekontrolowany płacz.
Był środek pandemii, partner nie mógł mnie odwiedzić. Specjalnie przyjeżdżał pod szpital i rozmawialiśmy przez tel patrząc na siebie przed okno przy ponad 20m odległości od siebie.
To straszne jak kobieta zostaje sama w szpitalu i partner nie może być przy nas...
I jeszcze znieczulica w szpitalu jak się poroni ehhh😣 -
PaniKaziukowa wrote:Wtorkowe Dzień Dobry ☺️
11.07 - wtorek
-TyŚ - monitoring przed transferem 👀
-PaniKaziukowa - beta 10 dpt 🩸
-malamarta234 - transfer 🍀
- KasiaBe - transfer 🍀
-aneko - punkcja 💉
Powodzenia! ☺️
Powodzenia dziewczyny! Kciuki mocno zaciśnięte.✊🍀🤞🥚🍍🪻↗️🎈
Ja: PAI-1 4G/4G, ANA2 +, ANA3 -, niedobór białka S, nadmiar antytrombina III, KIR AA, NK 10%, mutacja MTHFR, rozjechanego cytokiny, AlloMLR - 0%, AZS, uNK - 667/mm2 --> zbite do 120/mm2
On: teratozoospermia, HLA C2C2
▪️27.06.2023 kriotransfer blastki 4BA z Accofilem, Atosibanem, embrioglue, Encorton, Prograf.
6dpt - 27,14 🍀 prog 29
8dpt - 54,79 🍀 prog 24
10dpt - 162,73 🍀 prog 22
13dpt - 981,75 🍀 prog 28
15dpt - 2311 🍀 prog 45
17dpt - 4651 🍀 prog 22
24dpt - 20823 🍀 prog 27
31/07 USG - jest 💜 !!! 🤞🍀🎉
