IVF Listopad 2020 ✊❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Szatyneczka wrote:Kochane mam wreszcie wynik z ureaplasmy i jest NEGATYWNY 😀 więc jak tylko okres przyjdzie zaczynam brać estrofem i encorton i między 10 a 14 dc mam się umówić na usg ale ja i tak na początku cyklu pójdę bo będę chciała l4 ze względu na encorton 20mg nie chce ryzykować tym bardziej że pracuje jako listonosz i musimy chodzić do ludzi nawet tych co są na kwarantannie. Dzisiaj 13 dc więc jeszcze drugie tyle i zaczynam boję się strasznie z jednej strony się cieszę że wreszcie dojdzie do tego transferu ale z drugiej strony się boję no bo to allo niskie..
A jeszcze mam pytanie do dziewczyn co brały encorton 20mg brałyście dwa razy dziennie w sensie rano i wieczór 10mg czy dwie tabletki na raz? Pytałam na ostatniej wizycie ale byłam u innego lekarza nie zbyt przyjemnego i nie pamiętam wiem tylko że poradził mi żebym tym razem brała dwa zastrzyki przeciwzakrzepowe dziennie 2x0,4 bo niby one dużo dobrego robią a większą dawka nie zaszkodzi i zastanawiam się czy acard mogę już brać od teraz? Jak myślicie?
Szatyneczko bardzo się cieszę, że udało Ci się pozbyć tej uroplasmy i w końcu zaczyna się układać tak że będziesz mogła wrócić po swojego kropka😊cały czas mocno Ci kibicuje i trzymam kciuki✊✊✊🍀🍀🍀
Co do sterydu to ja brałam 12 metypred i z tego co pamiętam to zasada jest taka żeby brać steryd do południa (ja mialam 8mg przy śniadaniu i ok południa 4mg). A acard chyba możesz brać już tylko możesz się liczyć z tym że okres będzie obfitszy. Mi lekarz po nieudanym transferze kazał odstawić, a od 3dc znów brałam.2021:➡️12.02 długi protokół
22.03🎯15 dojrzałych
❄4AA❄3BB❄3BC
🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
2020: z rozmrożonych oocytów:
4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔
2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤
O Nas:
♀️Ja
Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
👍immunologia
♂️On-
👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91% -
Miracle wrote:Bardzo sie ciesze Szatyneczko, ze w koncu dobre wiadomosci! Trzymam za Was mocne kciuki i bardzo kibicuje.
Ja bralam 20mg Encortonu raz dziennie, rano przy sniadaniu.
✊🌈✊🌈✊🌈✊🌈✊🌈✊🌈✊🌈✊🌈✊🌈✊🌈✊🌈✊🌈✊🌈✊🌈✊🌈
Dziękuję Ci za odpowiedź kochana😘 kurcze czuje że zaczynam się zabarfzo nakręcać muszę zbastowac i się uspokoić..Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
Mum2b wrote:Justyna a mialas jakies objawy do tego czasu?
Wiesz ciężko mi to obiektywnie stwierdzić bo to moja pierwsza procedura i nigdy przedtem nie byłam w ciąży. Ale jeżeli chodzi o moje obserwacje pierwsze dni po punkcji były dosyć bolesne, przy każdym najmniejszym ruchu czułam moje wielkie, obolałe jajniki. Jakoś 2 dni po transferze obudziły mnie w nocy silne skurcze macicy ( jakby orgazm przez sen, który zakończył się lekkim bólem 🙈) - już myślałam, że jest po wszystkim bo się naczytałam że skurcze dobrze nie wróżą 🙄. Jakoś od 4 dnia po transferze miałam dziwne uczucie jakby moja macica była mega przekrwiona, wręcz jakby tam była jakaś rana ( 🤔 wiem dziwnie to brzmi ale nie umiem tego opisać) , czułam jakby gilgotanie, które mnie wkurzało. Ogólnie od końca stymulacji mam ogromne, obolałe cyce 😅 no i od kilku dni mam raz po raz lekkie bóle jakby miesiączkowe.
Szczerze nie doszukiwałam się fizycznych objawów bo wiedziałam, że progesteron robi swoje.
A dlaczego pytasz?? 😁😁Ona: 29lat On: 28
Starania od: 4.2019
3.2020 - Oligoasthenoteratozoospermia
6.2020- lekka niedoczynność tarczycy, podejrzenie pcos
8.9.2020- zamrożenie plemników
22.10.20- Start 💉
4.11.20- Punkcja: 8 oocytów, 5 dojrzałych, 4 zapłodniły się
6.11.20- Transfer 2x dwudniowych zarodków
13.11.20- cień cienia na teście 🍀
20.11.20- 14dpt- HCG 521
25.11.20- 18dpt- HCG 3000
-
Spokojnie. Ja tylko powtarzam że invitro to jedna wielka drastyczna ingerencja w organizm kobiety. Absolutnie wszystko w procedurze może nieść ogromne ryzyko powikłań. Co do tego że Twój tata zna się na sterydach nie przeczę przecież, ale jeśli nie jest immunologiem specjalizujacym się w problemach niepłodności to nie jest w stanie określić czy do poczęcia dziecka taki sterydy nie jest Ci niezbędny. W wielu przypadkach to jedyna szansa. A co do dużej różnicy w tym że to rodzic A nie lekarz to owszem.. jest przez to na pewno bardziej wyczulony , opiekuńczy i przez to mniej obiektywnymonkey wrote:W tym przypadku nie chodzi o opinie lekarza a o opinie zatroskanego rodzica (ktory duzo wie na temat stearydow). A to duza roznica
dlatego w wielu krajach lekarze mają zakaz leczenia rodziny. Nie mówię tu nic złośliwie ani nic takiego.. po prostu chce zaznaczyć że my kobiety decydujące się na invitro powinnyśmy być w 100% świadome jak bardzo się narażamy na powikłania i takich kilka tabletek sterydu w małej dawce chyba niesie najmniejsze zagrożenie.
Umka, Morwa lubią tę wiadomość
-
Witam was dziewczyny gratuluję tym co się udało i trzymam kciuki za resztę ja właśnie zaczynam pierwszą procedurę ale mam nadzieję że ostatnia😉
Turkusowa82, Andziaa, Umka, kamisia, Aneta8, Asienka33, Kla_Mum, Krakowska, Morwa, Milka88, nat87, Salome lubią tę wiadomość
08.12 transfer 3 A.A
14.12 6dpt - 31,27mUl/ml
16.12 8dpt - 110.13mUl/ml progesteron 79.5 ng/ml
18.12 10dpt - 327.47mUl/ml progesteron 91.00ng/ml
21.12 13dpt - 1082.79mUl/ml
29.12 21dpt 13877.51mUl/ml progesteron 83.6ng
04.01 27dpt - 39145.26mUl/ml progesteron 69.1ng/ml
28dpt USG jest zarodek 6mm i jest ❤️
17.08.2021 👶 Tomasz
22.09.2022 💔 poronienie zatrzymane 9/10tc
09.06.2023 ⏸️ cudzie trwaj ✊️
10.06.2023 Beta 19.39 mUl/ml
Progesteron 10.50 ng/ml
12.06.2023 Beta 58.87 mUl/ml
Progesteron 13.4 ng/ml
14.06.2023 Beta 126.19 mUl/ml
Progesteron 15 ng/ml
16.06.2023 Beta 270.56 mUl/ml
Progesteron 15.2 ng/ml
03.07.2023 jest zarodek i jest ❤️.
25.07.2023 🖤🖤🖤🖤 -
Pakistanczycy to czesto najlepsi i najlepiej wysztalceni lekarze w UK, podobnie ze Srodkowego Wschodu. Moja jedyna porzadna GP to z pochodzenia Pakistanka. Mam nadzieje, ze odnioslas sie do oczekiwanego w zwiazku z tym wyzszego standardu?Ovulka wrote:Dlatego napisalam ze nie obrazajac... ale jej kompetencje dzisiaj mnie nie zaskoczyly... Zgadzam sie z Kamisia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2020, 17:22
kamisia, Salome lubią tę wiadomość
[/url]
💁🏼♀️: '79, niskie AMH i jakosc komorek. NK: 25%, IO, utajone Hashimoto, PAI-1 hetero, MTHFR C677T homo, A1298C hetero. KIR: haplotyp Bx, brak 2DS2 i 2DS3.
💁🏻♂️:'75, Translokacja Robertsonowska (13;22), nasienie 👍
Starania od 2014
✏️ 19(!) punkcji 2018-19 - zbieranie zarodków do PGT-A 🧬
✏️ Z 15 blastocyst 5 poprawnych genetycznie
✏️ Dwie histeroskopie: '17: usunięcie przegrody, polipu, '20: badanie receptywności
✏️ 26.10.20: FET(S)❄️ 5.1.2 😢 Beta 7dpt :1.9 💔
✏️ 23.02.21: FET(N) 5.2.2 XY
Do 2go transferu dodane: steryd (Dexamethasone), Claxane, GlucophageXR750, Euthyrox, Intralipid, Atosiban, antybiotyk, akupunktura.
Bhcg - 6dpt:36.6, 8dpt :79.5, 10dpt: 176.6, 13dpt: 710, 15dpt: 1824, 17dpt: 3602, 22dpt: 14971, 24dpt: 22596 i ❤️
24.06.21: połówkowe 💪🏼
Edward Louis, 28.10.2021, 3kg, 10/10 💖 -
Ja wem co mialas na mysli, nie odebralam tego zle. Tylko ze ciotce, wujkowi czy znajomemu byloby latwiej wytlumaczyc. Gdy rodzic martwi sie o dziecko, dziecko sie martwi, ze rodzic sie martwi ... i tak sie napedzamykoffy wrote:Spokojnie. Ja tylko powtarzam że invitro to jedna wielka drastyczna ingerencja w organizm kobiety. Absolutnie wszystko w procedurze może nieść ogromne ryzyko powikłań. Co do tego że Twój tata zna się na sterydach nie przeczę przecież, ale jeśli nie jest immunologiem specjalizujacym się w problemach niepłodności to nie jest w stanie określić czy do poczęcia dziecka taki sterydy nie jest Ci niezbędny. W wielu przypadkach to jedyna szansa. A co do dużej różnicy w tym że to rodzic A nie lekarz to owszem.. jest przez to na pewno bardziej wyczulony , opiekuńczy i przez to mniej obiektywny dlatego w wielu krajach lekarze mają zakaz leczenia rodziny. Nie mówię tu nic złośliwie ani nic takiego.. po prostu chce zaznaczyć że my kobiety decydujące się na invitro powinnyśmy być w 100% świadome jak bardzo się narażamy na powikłania i takich kilka tabletek sterydu w małej dawce chyba niesie najmniejsze zagrożenie.
[/url]
💁🏼♀️: '79, niskie AMH i jakosc komorek. NK: 25%, IO, utajone Hashimoto, PAI-1 hetero, MTHFR C677T homo, A1298C hetero. KIR: haplotyp Bx, brak 2DS2 i 2DS3.
💁🏻♂️:'75, Translokacja Robertsonowska (13;22), nasienie 👍
Starania od 2014
✏️ 19(!) punkcji 2018-19 - zbieranie zarodków do PGT-A 🧬
✏️ Z 15 blastocyst 5 poprawnych genetycznie
✏️ Dwie histeroskopie: '17: usunięcie przegrody, polipu, '20: badanie receptywności
✏️ 26.10.20: FET(S)❄️ 5.1.2 😢 Beta 7dpt :1.9 💔
✏️ 23.02.21: FET(N) 5.2.2 XY
Do 2go transferu dodane: steryd (Dexamethasone), Claxane, GlucophageXR750, Euthyrox, Intralipid, Atosiban, antybiotyk, akupunktura.
Bhcg - 6dpt:36.6, 8dpt :79.5, 10dpt: 176.6, 13dpt: 710, 15dpt: 1824, 17dpt: 3602, 22dpt: 14971, 24dpt: 22596 i ❤️
24.06.21: połówkowe 💪🏼
Edward Louis, 28.10.2021, 3kg, 10/10 💖 -
Ula30 wrote:Moja beta wczoraj 9,52- 4dpt, dziś 36,9 - 5dpt 🙈. Dobrze czy za dużo? Jeden zarodek 5 dniowy.
Świetnie !
Ula30 lubi tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
To prawda. Rodzic martwi się całe życie o dziecko. Dlatego ja np moim nic nie mówiłam bo uznałam że będzie to dla nich zbyt dużo obciążenie psychiczne. Ja mam dość silna psychike i mój partner też więc postanowiliśmy że damy rade sami nie bo się wstydzimy invitro tylko że tak będzie łatwiej. Kiedy ktos pytal kiedy dziecko to mowilismy ze jeszcze mamy czas itd. To byly chyba najtrudniejsze momety tego wszystkiego zwlaszcza ze ja moim rodzica zawsze mowilam o wszystkim i jestesmy bardzo blisko. Maz ze swoimi rodzicami zreszta też. Dlatego chyba taka sytuacja jak masz teraz by mnie dobijala bo Ty sie martwisz sama z siebie - rodzic martwi się o Ciebie - Ty martwisz się bardziej o siebie + o rodzica że się martwi.. masakra.monkey wrote:Ja wem co mialas na mysli, nie odebralam tego zle. Tylko ze ciotce, wujkowi czy znajomemu byloby latwiej wytlumaczyc. Gdy rodzic martwi sie o dziecko, dziecko sie martwi, ze rodzic sie martwi ... i tak sie napedzamy
-
Nadrabiam was gwiazdeczki...
Siskaa wrote:14.11
MARTA93 -podgląd kurniczka (8dc) 12 komórek💪
AGUŚKA - podgląd kurniczka (5dc)💪
PIMKA - bhcg 25,56 💔
MAGPIE - bhcg 8dpt 81,76, prog 10🍀
BEZSILNA - wizyta przed transferem💪
ULA30 - bhcg 5dpt 36,9 (5 dniowy zarodek)🍀
JUSTYNA27 - II kreski na teście🍀
NAT87 - bhcg 8 dpt 46.2, prog 13.58🍀
Ale się dzisiaj działo, gratulacje!
Faktycznie to był intensywny dzień
Widzę, że większość jednak dobrych wiadomości - ciesze się
Szkoda, że u mnie dupa, ale grunt, że Wam dziewczyny poszło !!
bezsilna wrote:Wigilia to dzien normalnie pracujący także nie powinno być problemu 😉 nie martw się na zapas bo z wariujesz tak jak ja 🙋 w tym momencie boje sie korony jak nie wiem co
Ze wzgledu na to, że święta wypadają w sobotę - jest ona do oddania i może wypaść na Wigilię. Lepiej się zorientować
SzyprowaSowka wrote:Ja tez tak miałam po punkcji , problem z wypróżnianiem , dopiero po kilku dniach mnie puściło.
Wiecie co, mam mieć ten transfer w grudniu i on ubiegłej sb mam upławy i infekcje. Biorę leki ,ale nie pomaga. Wygląda mi to na infekcje grzybicza ,a wiecie że mi się to zrobiło od mydła ?!!! Podrażniło mnie tak...
Myślicie,że uporam się z tym szybko i bd ten transfer? Idę na wymaz w pon i na USG ( niby transfer byłby ok 18/22 grudnia
Spokojnie koleżanko Ja brałam leki przez 3 dni i znikła mi infekcja grzybicza Najlpiej od razu zrobić wymaz po wzięciu leków
martimarti wrote:A czy ktoś ze mną będzie zaczynał w grudniu? Otuchy mi potrzeba 🤣🤣🤣
Ja będę. Pod koniec miesiąca mam pierwszą wizytę. Oby nie z tym efektem co ostatnio...
Nie wiem czy mi zmienią leki czy dadzą większą dawkę - cholerka wie. Wszystko się okaże.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2020, 17:50
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Dziewczyny, ja już po USG ale niestety nie uwidoczniono ani zarodka ani serca a to już 6/7 tydzień. Odstawiam leki i czekam na @ lub jeśli w ciągu 2 tygodni nic się nie zadzieje to wizyta u lekarza i będziemy działać.
3mam kciuki za was żeby u was zakończenie było dobre🤞Wracam do gry w kolejnym możliwym cyklu!Starania od 2015
♀️Ona 88'❌
♂️On 88'✅
06/2020 Stymulacja i 4X ❄️❄️❄️❄️
10/2020 I FET+Prograf= poronienie 6tc👼
02/2021 konsultacja dr P. (KIR BX, brak implantacyjnych, ANA3 dodatnie, rozjechane cytokiny)
03/2021 II FET+Prograf, Encorton, Accoffil, Acard=🫄
11/2021 🤱
06/2024 konsultacja dr P.
Cross match ⬆️
Allo mlr ⬇️
Metronidazol+Tarivid🔜
III FET 🔜 -
Ulaa wrote:Cześć dziewczyny!
Nie odzywałam się, bo szukałam wewnętrznego spokoju przed kolejną procedurą ☺️
Byliśmy już na wizycie kwalifikacyjnej.
19.11 mam kolejną wizytę, usg, progesteron i lekarz rozpisze mi stymulację.
Transfer jeśli wszystko pójdzie zgodzie z planem będę miała w połowie grudnia! ✊ Więc dołączam do grudniowego teamu ❤️
O to ja podobnie będę Witamy wśród grupy heh Może to będzie magiczny czas !
BitterSweetSymphony wrote:Dziewczyny jesteście skarbnicą wiedzy więc mam pytanko o TSH.
Ok 3 tyg temu robiłam badanie i TSH wyszło w okolicach 1 i zawsze mi się tak trzymało.
Dziś zrobiłam ponownie i wyszło 3,4 😫 Już od kilku lat nie miałam tak brzydkiego TSH... dlaczego akurat teraz, na dwa dni przed transferem ?!?!
Czy to wina estrofemu? Stresu (tydzień temu byłam na pogrzebie mojej drogiej cioci)?
Czy takie TSH to przeciwwskazanie do transferu?
U mnie w klice aby podejść do transferu trzeba mieć poniżej 2,5 także tak mogą cie wykluczyć. Może po prostu powtórz badanie??
bezsilna wrote:Pytanko mam kochane co widzi pracodawca jaj otrzymuje L4???
Ma minę Twojego kota z avataru ha ha ha No teraz idzie elektronicznie - zawsze możesz sobie wziąźć potwierdzenie. Dokładny egzemplarz dostaje pracodawca - Twoje dane, od kiedy do kiedy, adres placówki która wystawiała i lekarz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2020, 18:10
bezsilna lubi tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Wspolczuje 😔😭😔😭😔😭Aneczka88 wrote:Dziewczyny, ja już po USG ale niestety nie uwidoczniono ani zarodka ani serca a to już 6/7 tydzień. Odstawiam leki i czekam na @ lub jeśli w ciągu 2 tygodni nic się nie zadzieje to wizyta u lekarza i będziemy działać.
3mam kciuki za was żeby u was zakończenie było dobre🤞Wracam do gry w kolejnym możliwym cyklu!36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
Oj strasznie przykro 😔 ale to już takie na pewno pewne?? Współczuję...Aneczka88 wrote:Dziewczyny, ja już po USG ale niestety nie uwidoczniono ani zarodka ani serca a to już 6/7 tydzień. Odstawiam leki i czekam na @ lub jeśli w ciągu 2 tygodni nic się nie zadzieje to wizyta u lekarza i będziemy działać.
3mam kciuki za was żeby u was zakończenie było dobre🤞Wracam do gry w kolejnym możliwym cyklu!👱♀️ 34 l 🧔 29 l
♦️10.08.2020 rozpoczęcie stymulacji w długim protokole: 10 oocytów, 5 dojrzałych, 4 zapłodnione, brak mrozaczków
🔹 29.08.2020 świeży transfer blastki 2BB cb 😢
♦️17.11.2020 rozpoczęcie stymulacji w krótkim protokole: 8 oocytów, 2 dojrzałe, 1 zapłodniony, brak mrozaczków
🔹01.12.2020 świeży transfer 3 dniowego zarodka 8B
♦️13dpt 333,5 IU/L❤️17dpt 2776 IU/L❤️20dpt 7861 IU/L❤️21dpt pęcherzyk ciążowy z żółtkowym ❤️USG 29dpt 6mm dziecia i serduszko ❤️ prenatalne- zdrowa, najprawdopodobniej dziewczynka ❤️ połówkowe- zdrowa dziewczynka ❤️
-
nick nieaktualnyAneczka88 wrote:Dziewczyny, ja już po USG ale niestety nie uwidoczniono ani zarodka ani serca a to już 6/7 tydzień. Odstawiam leki i czekam na @ lub jeśli w ciągu 2 tygodni nic się nie zadzieje to wizyta u lekarza i będziemy działać.
3mam kciuki za was żeby u was zakończenie było dobre🤞Wracam do gry w kolejnym możliwym cyklu!
Bardzo mi przykro 😭😭😢 -
Asienka33 wrote:Oj strasznie przykro 😔 ale to już takie na pewno pewne?? Współczuję...
Immunolog kazała powtórzyć jeszcze jutro bhcg i USG za kilka dni, ale jakoś nie mam złudzeń że zarodek nagle się pojawi. Bhcg tydzień temu miałam ponad 7000.Starania od 2015
♀️Ona 88'❌
♂️On 88'✅
06/2020 Stymulacja i 4X ❄️❄️❄️❄️
10/2020 I FET+Prograf= poronienie 6tc👼
02/2021 konsultacja dr P. (KIR BX, brak implantacyjnych, ANA3 dodatnie, rozjechane cytokiny)
03/2021 II FET+Prograf, Encorton, Accoffil, Acard=🫄
11/2021 🤱
06/2024 konsultacja dr P.
Cross match ⬆️
Allo mlr ⬇️
Metronidazol+Tarivid🔜
III FET 🔜 -
Aneczka88 bardzo mi przykro 😔
Trzymaj się dzielnie!
GeNiOlKaa92 lubi tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
A bo mialam 3 dniowy podany i sie doszukuje u siebie:P mialam wlasnie skurcze (chyba) 1 do 2 dpt. Ale teraz tylko mnie kluje w pachwinie. Kurcze powinnam byc madrzejsza po 1 ciąży, a tu widzę, że zero logikiJustyna27 wrote:Wiesz ciężko mi to obiektywnie stwierdzić bo to moja pierwsza procedura i nigdy przedtem nie byłam w ciąży. Ale jeżeli chodzi o moje obserwacje pierwsze dni po punkcji były dosyć bolesne, przy każdym najmniejszym ruchu czułam moje wielkie, obolałe jajniki. Jakoś 2 dni po transferze obudziły mnie w nocy silne skurcze macicy ( jakby orgazm przez sen, który zakończył się lekkim bólem 🙈) - już myślałam, że jest po wszystkim bo się naczytałam że skurcze dobrze nie wróżą 🙄. Jakoś od 4 dnia po transferze miałam dziwne uczucie jakby moja macica była mega przekrwiona, wręcz jakby tam była jakaś rana ( 🤔 wiem dziwnie to brzmi ale nie umiem tego opisać) , czułam jakby gilgotanie, które mnie wkurzało. Ogólnie od końca stymulacji mam ogromne, obolałe cyce 😅 no i od kilku dni mam raz po raz lekkie bóle jakby miesiączkowe.
Szczerze nie doszukiwałam się fizycznych objawów bo wiedziałam, że progesteron robi swoje.
A dlaczego pytasz?? 😁😁 Ale 1 ciaza była z blastki
Corka - 2018
Syn - 2021 -
Widziałam małego człowieczka, miał 2,5cm ,ma rączki I nóżki ,tańczył wesolo .
Chciałam wam powiedzieć,że zawsze trzeba mieć nadzieję i mówię to ja pesymistka nr 1 .
Następna wizyta za tydz ,I wiem że na kilka dni przed znów będzie fala stresu.
Życzę każdej z Was spokoju na każdym etapie procedury- do waszego cudu.
bezsilna, Umka, magpie, Aneta8, Regina, Aneczka88, BitterSweetSymphony, Anulka_36, kamisia, Mum2b, Yoselyn82, Turkusowa82, pannaaleksandra, Justyna27, MANIA, penceence, Zielona@, Krakowska, KAR, Malica, monkey, Hekate, Ewelka02, Morwa, Milka88, CinniMinni, Blondie81, nat87, Salome, aganieszkam, JagnaaJankowska lubią tę wiadomość
Starania od zawsze
12 lat razem
Naprotechnologia
Inseminacja 2017 😰
Problemy z prolaktyna, polip ,
Kwiecień 2019 histeroskopia
