IVF Listopad 2020 ✊❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
W 3 miesiącu poszłam. Wcześniej miałam urlop. Powiedziałam w pracy wcześniej bo jakoś w 5tc że wzg na ciężka pracę nie dosyć że z ludźmi to i fizyczna.Listek wrote:Dziewczyny, tak sie czaje kiedy powiedziec w pracy o ciazy. W ktorym miesiacu szlyscie na zwolnienie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2020, 07:11
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Ja biorę
Wit d
Kwas foliowy
Magnez potas b6
Dha
Luteina
Jutro kolejne USG , więc znów napływa fala stresu .
Trzymajcie kciuki proszę.
Milka88, Turkusowa82, Andziaa, Aneta8, Morwa, bezsilna, Nadzieja77 lubią tę wiadomość
Starania od zawsze
12 lat razem
Naprotechnologia
Inseminacja 2017 😰
Problemy z prolaktyna, polip ,
Kwiecień 2019 histeroskopia -
Agnes92 wrote:Kochane, tradycyjnie załącza mi się panika. Mimo nospy i relanium czuję ciągnięcie w podbrzuszu a to dopiero 1dpt 3 dniowego zarodka...
U mnie w środe był transfer, w czwartek miałam tak silne bóle podbrzusza, nospa nie pomagała. Potem 2 dni nic tylko ciągnięcie. I wczoraj znowu plamienie i bóle. Czekam na rozwój sytuacji.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Mojej szefowej powiedziałam w zasadzie od razu jak się udało, ona bardzo idzie na rękę w takich przypadkach, ma baaaardzo ludzkie podejście, wiedziałam że mogę na nią liczyć. Odkąd się udało pracuję zdalnie ale w moim przypadku wiecej mnie to stresu kosztuje niż rzeczywiście jest z tego korzyści.Listek wrote:Dziewczyny, tak sie czaje kiedy powiedziec w pracy o ciazy. W ktorym miesiacu szlyscie na zwolnienie?
Dlatego postanowiłam ze od grudnia biorę l4 to będzie 10tydzień.2,5 roku starań
ona 27 lat
AMH 3,2
KIR BX brak:2DS2,2DS3, 2DS4
ANA1/2/3-dodatnie
on 29 lat
Morfologia: 5%
2 IUI nieudane
09.2020 1 IVF Mamy ❄️❄️
13.10.2020 Transfer 5.1.1🙏
6dpt beta 11,36
8dpt beta 60,77
10dpt beta 164,7
15dpt beta 1014
22dpt beta 8249
27dpt beta 22560
28dpt ❤️ -
Trzymam kciuki 🤞Asienka33 wrote:Siskaa ja zgłaszam jutro pierwszy podgląd kurnika o godz. 14.40 😁
Asienka33 lubi tę wiadomość
11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
11.2024 start starania o drugie dzieciątko -
A jak już zeszło na L4... Czy L4 ciążowe może pokryć się z innym?
Już tłumaczę - mam zwolnienie do 12 grudnia z uwagi na wypadek w pracy i zerwane więzadła 🤦🏻♀️ kończę rehabilitację. Wizytę u giną mam 30 listopada. Może mu dać wtedy "El quattro" mimo, że jestem na wypadkowym? 🙄
[/url]
Dostajesz od życia tyle, ile jesteś w stanie unieść.
2015 - synek 💙
09.2020 in vitro start 🍀
25.09. punkcja - 23 oocyty, 19 dojrzałych, zaplodnionych
05.10 mamy 7 ❄️, w tym:
❄️❄️❄️❄️4BB, ❄️3AB, ❄️3BA, ❄️3BB.
27.10 FET 3AB🍀
6dpt - cień cienia, beta 32
7 dpt - dwie kreseczki
8 dpt - dwie tłuściitkie krechy 🍀
13 dpt - beta 1178
20 dpt - USG jest pecherzyk 🍀
7w3d - jest ❤️ -
Listek wrote:Dziewczyny, tak sie czaje kiedy powiedziec w pracy o ciazy. W ktorym miesiacu szlyscie na zwolnienie?
Ja jestem na zwolnieniu już od punkcji. Raczej nie wrócę do pracy, mimo, że pracujemy zdalnie.
U mnie trochę inna sytuacja, bo powiedziałam wcześniej szefowej, że będę podchodziła do in vitro więc była przygotowana
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
23.11
EWELINA..NOWA - transfer 🍀
OLAOLA - wizyta ❤️
ASIENKA33 - podglad kurnika 💪
GENIOLKA92 - bhcg 199,4 prog 19,9🍀
BITTERSWEETSYMPHONY - 2 kreski na teście 🍀
MILKA88 - bhcg 2,04 5dpt blastki💪
Kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2020, 16:19
Marta93, Ewelina..nowa, Aneta8, magpie, bezsilna, Andziaa, monkey, Umka, JagnaaJankowska lubią tę wiadomość
Starania od 09.2019
02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)
Drugie podejście do stymulacji IVF
24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
🍀
10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
11 dpt beta 353🍀🍀
13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
Jest pęcherzyk w macicy ❤️
15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
Beta 3101 mlU/ml
21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
34+3 mamy 2300g ❤️
36+6 mamy 2606g ❤️
38+0 mamy 3 kg ❤️
38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️
Mamy ❄️❄️❄️❄️
"Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
E.L.
-
Boze dziewczyny mam taki stres przed ta wizyta ze place od rana nie moge sie uspokoic. Za godzinke bede juz wiedziec czy jest serduszko. Chyba najbardziej stresujacy moment z calej procedury.. Prosze trzymacie kciuki 🙏
bezsilna, Ovulka, monkey, Umka, Justyna27, Yoselyn82, CinniMinni, JagnaaJankowska, Nadzieja77 lubią tę wiadomość
-
U mnie niestety od wczoraj brzuch spuchł i trochę twardy, mdłości minęły , kupiłam sobie już serek wiejski izotoniczny napój i jakis dla sportowców mam nadzieję że minie czy mogę wziąć nospe?11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
11.2024 start starania o drugie dzieciątko -
Marta93 wrote:U mnie niestety od wczoraj brzuch spuchł i trochę twardy, mdłości minęły , kupiłam sobie już serek wiejski izotoniczny napój i jakis dla sportowców mam nadzieję że minie czy mogę wziąć nospe?
Tak.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
OlaOla wrote:Boze dziewczyny mam taki stres przed ta wizyta ze place od rana nie moge sie uspokoic. Za godzinke bede juz wiedziec czy jest serduszko. Chyba najbardziej stresujacy moment z calej procedury.. Prosze trzymacie kciuki 🙏
Trzymam z całego serca 🙏✊🍀
-
OlaOla wrote:Boze dziewczyny mam taki stres przed ta wizyta ze place od rana nie moge sie uspokoic. Za godzinke bede juz wiedziec czy jest serduszko. Chyba najbardziej stresujacy moment z calej procedury.. Prosze trzymacie kciuki 🙏
Trzymam mocno ✊🍀Ona: 35l
PCOS
AMH: 10.2017 -2,68, 06.2020- 3,13
On: 42l
słabe parametry nasienia, cukrzyca II stopnia
2*IUI nieudane
0720 1 IVF- protokół krótki, Puregon- brak dojrzałych komórek
1020 2 IVF- protokół krótki, Rekovelle- pobrano 18 komórek, 12 zapłodniono, zostały 2 blastki
10.11.20 transfer ET 2BB 🌞
6dpt- beta 28,19
8dpt- beta 110,5
12dpt-beta 513,9
14dpt-beta 1103
18dpt-beta 4638
24dpt- jest ❤
12.03.2021- badania połówkowe (20+2), syneczku czekamy na Ciebie 👦
Mamy ❄
-
OlaOla wrote:Boze dziewczyny mam taki stres przed ta wizyta ze place od rana nie moge sie uspokoic. Za godzinke bede juz wiedziec czy jest serduszko. Chyba najbardziej stresujacy moment z calej procedury.. Prosze trzymacie kciuki 🙏
Mocne kciuki ✊✊
Daj znac po wizycie -
OlaOla wrote:Boze dziewczyny mam taki stres przed ta wizyta ze place od rana nie moge sie uspokoic. Za godzinke bede juz wiedziec czy jest serduszko. Chyba najbardziej stresujacy moment z calej procedury.. Prosze trzymacie kciuki 🙏
Swietnie cie rozumiem, czuje dokladnie to samo 🙉 ja musze czekac do czwartku -
nick nieaktualnyOlaOla wrote:Boze dziewczyny mam taki stres przed ta wizyta ze place od rana nie moge sie uspokoic. Za godzinke bede juz wiedziec czy jest serduszko. Chyba najbardziej stresujacy moment z calej procedury.. Prosze trzymacie kciuki 🙏
Ola gdybyś Ty mnie widziała jak ja jechałam na usg serduszkowe. Teraz się z tego śmieje, ale wtedy do śmiechu mi nie było 😂 mnie bolał brzuch ze stresu, rece miałam lodowate, serce bilo jak szalone, a na usg oczy zamknęłam i dopiero lekarz powiedział, że mogę już otworzyć, bo jest ok 😂 także głowa do góry, pierś do przodu i czekamy na ❤️ na pewno będzie dobrze 💕 mnie niestety dzisiaj duże wymioty dopadły, tym razem żółcią, bo nie miałam czym. Myslalam, że nie zdążę do łazienki 😢 -
nick nieaktualnyAneta8 wrote:Ja jestem na zwolnieniu już od punkcji. Raczej nie wrócę do pracy, mimo, że pracujemy zdalnie.
U mnie trochę inna sytuacja, bo powiedziałam wcześniej szefowej, że będę podchodziła do in vitro więc była przygotowana
Ja też jestem na zwykłym L4, bo córka była długo chora, ale kierownik w pracy też wie, że podchodziłam i mam L4 do 28 list. W sobotę pójdę do swojego gina z wynikami badań, to mam nadzieję, że mi zmieni L4 na ciążowe, bo będę musiała wrócić do pracy -
nick nieaktualny
-
Ja o ciazy powiedziałam bezposredniemu przełożonemu w 6tc tylko dlatego że jestem projektantem i pracuje często w terenie i na wwysokościach. Reszta firmy dowiedziała się w 11-12tc. Teraz jestem w 5 miesiącu i pracuje nadal (od dłuższego czasu zdalnie) i popracuje jeszcze minimum miesiąc. Wogole mi się na l4 nie spieszy, ale ja znoszę ciążę bezobjawowo i uwielbiam moja pracęListek wrote:Dziewczyny, tak sie czaje kiedy powiedziec w pracy o ciazy. W ktorym miesiacu szlyscie na zwolnienie?
Umka, Zielona@, Listek, Salome lubią tę wiadomość
