X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 💘🌨🍩 IVF LUTY 2023 🍩🌨💘
Odpowiedz

💘🌨🍩 IVF LUTY 2023 🍩🌨💘

Oceń ten wątek:
  • Aurrora Autorytet
    Postów: 1128 2370

    Wysłany: 11 lutego 2023, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nella92 wrote:
    Dziewczyny,
    Ile dni trwały Wasze stymulacje, które zakończyły się dobrym efektem w postaci wielu dojrzałych jajec? 🤔

    Stymulację miałam od 2dc , 10dc miałam już punkcję. 17 🥚
    Miałam do stymulacji gonal 150 i menopur 75.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2023, 10:36

    age.png

    25.08.2023 ❤️❤️ 36+6

    Ona : 92' On : 86'
    06.2020 CP, usunięcie lewego jajowodu, krwotok do jamy brzusznej ❌ 💔
    09.2021 poronienie w 6 tyg ❌ 💔

    Inseminacja IUI :
    03/22 - 06/22 ❌❌❌❌

    28.12.22 - FET ❄️ 4bb EmbryoGlue + AH
    BETA
    6dpt beta 16.76, progesteron 22.50
    8dpt beta 42.93, progesteron 24.20
    10dpt beta 77.64
    12dpt beta 221.70
    14dpt beta 703.11 progesteron 20.52
    17dpt beta 2713.32🚀
    20dpt beta 4510.53
    23dpt mamy bijące serduszko <3
    06.03 badania prenatalne ok
    Nifty Pro - prawidłowe wyniki ❤️Dziewczynka ❤️
    20 340g
    22+3 470g
    30+4 1,46kg
    32+4 2,20kg
    35+4 2,70kg
  • Kasiek789 Autorytet
    Postów: 3601 7386

    Wysłany: 11 lutego 2023, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nella92 wrote:
    Dziewczyny,
    Ile dni trwały Wasze stymulacje, które zakończyły się dobrym efektem w postaci wielu dojrzałych jajec? 🤔


    9 dni stymulacji Rekovelle + Orgalutran. 11 dnia juz punkcja. Jajeczek dojrzalych tylko 6, ale zobacz na moja stopke - amh i wiek. 5 sie zaplodnilo, mamy 4 blastki :-) Jedna aktualnie ciagle i mam nadzieje na zawsze ze mna ❤️

    Gosia Samosia lubi tę wiadomość

    🔹Ja 38 l.:
    Endometrioza
    MTHFR C677T hetero, PAI-1 homo
    Mięśniaki, AMH: 1,07 (11/22)
    Cross match - 39%, Allo MLR - 27,9 %, KIR Bx (brakuje 2DS3)
    🔹Mąż 39 l.: DFI: 38%, morfo 2%
    🔹Kariotypy oboje ✅

    03/2019: 💔 👼
    2021: polip endometrialny (histero), podejrzenie wodniaka
    2022: laparo - diagnoza endometriozy

    01/2023 IVF
    20.01. Punkcja - 8 komórek, 6 dojrzałych, 5 zapłodnionych, 4 blastki
    25.01. ET 5.2.2. Clexane, Acard, Encorton, Siofor 500
    03.03. 💔 7tc 💙👼

    03.10 🍁 FET 3.1.2. Clexane, Acard, Prograf 0,5, Accofil, Siofor 500
    5dpt ⏸️bHCG: 7dpt - 61 9dpt - 152, 11dpt - 286 12dpt - 505, 21dpt - 14321 💗
    7+5 CRL: 1,39 cm, FHR: 154 bpm
    11+4 Nifty - ryzyka niskie 🎀 👧🏻

    13.06.2024 39+0, CC, 3660 gr, 58 cm 🩷 Mała na świecie!

    age.png

    ❄️❄️ (5.1.1., 5.2.2.)
  • Nadzieja871 Autorytet
    Postów: 2526 2839

    Wysłany: 11 lutego 2023, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek789 wrote:
    U mnie tez duzo osob wiedzialo i nic dobrego z tego nie wyniklo. W pracy chcieli mnie zwolnic.. (pisalam juz o tym tutaj), bo przeciez zaraz bede w kolejnej ciazy albo beda kolejne poronienia. Matka totalnie niezrozumienie “to tak wczesnie ze to jeszcze nie byla ciaza”, znajomi Ci co wiedzieli chyba byli zaklopotani i unikali tematu. Bardziej mrocznego i samotnego okresu w moim zyciu niz tego po poronieniu nie bylo.
    Dlatego teraz wie Maz, wiecie Wy, wiedza 2 kolezanki, ktore walcza o dziecko razem ze nna, bo rowniez sa Staraczkami.

    U mnie też nikt nie wiedział... aktualnie dowiedziała się siostra, bo wiozła mnie w czwartek do szpitala i w sumie pewnie wie szwagier też. Moja mama wie o wszystkim i w sumie dobrze mi z tym - bo czuje wsparcie. Po pierwszej cp czułam się strasznie samotna - nikt nie wiedział.

    W ogóle jaki hit dziewczyny. Napisałam do Invicty, ze cp i co mam robić i proszę o pilny kontakt - dostałam po 6h odpowiedź, że muszę zapłacić 220zl i lekarz do mnie zadzwoni - czujecie? 🤯 zero empatii - jestem zażenowana 🙈

    Ona: 87' - 57kg - zdrowa jak ryba 🐟

    brak jajowodów / Kir bx - brak 3 ds ❌

    histeroskopia/ ANA3/ AMH 3,91/ trombofilia/ PAI-1/ cd138/ cd56 ✅

    On: 88' - zdrowy jak ryba 🐟
    nasienie ✅
    Hla-c: c2c2 ❌

    12.2019 - CP - krwotok - pęknięty jajowód - laparoskopia 💔

    I IVF
    1 transfer - 7A ❌

    II IVF
    2 transfer - 4.1.1 ( cn ) CP brzuszna - laparoskopia 💔

    Cross-match 7% , allo-mlr 25.9% ✅

    3 transfer - 3.1.1 ( cs ) Atosiban, accofil, acard ❌

    4 transfer - 4.2.2 ( cn ) Atosiban, accofil, acard ❌

    Cross-match 39% ❌ → tarivid + metronizadol

    5 transfer - 4.2.2 i 3.1.1 ( cn ) atosiban, accofil, acard - CB 💔

    III IVF - 01.2025
  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 11 lutego 2023, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia wrote:
    Sama widzisz. A ja właśnie odwrotnie. Jak już koło 18-19 tc się przełamałam i odważyłam się kupić pierwszą rzecz, to potem kupowałam resztę na dobrą wróżbę, w myśl "mam tam to dziecko i ono tam będzie do końca! ". Ale strach i tak pozostał.

    Ja gdzieś w okolicach 3 miesiąca. Trafiłam na ogłoszenie gdzie laska z okolicy oddaje za darmo pieluchy i się umówiłam. Potem jak coś zobaczyłam z innych rzeczy też się umawiałam. Strachu nie ma, podchodzę do ciąży na podstawie wyników badań, które zresztą u mnie akurat idealnie korelują z dobrymi lub złymi przeczuciami.

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • szkaradnyszkaradek Autorytet
    Postów: 961 580

    Wysłany: 11 lutego 2023, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia wrote:
    Sama widzisz. A ja właśnie odwrotnie. Jak już koło 18-19 tc się przełamałam i odważyłam się kupić pierwszą rzecz, to potem kupowałam resztę na dobrą wróżbę, w myśl "mam tam to dziecko i ono tam będzie do końca! ". Ale strach i tak pozostał.

    Ja już w pierwszym trymestrze sobie kupiłam majtki poporodowe, podkłady, ciepłe skarpety, klapki pod prysznic i małą walizkę, żeby mieć do szpitala gdybym tam trafiła nagle ... i stopniowo sobie kompletowałam wyprawkę dla dziecka , ale przed każdą wizytą miałam obawy że na wizycie lekarz powie że to już koniec więc się wstrzymywałam na kilka dni z zakupami, a po wizycie hulaj dusza piekła nie ma - szał zakupowy. I tak całą ciążę 🙃😆🤣

    Rakieta_P🚀 lubi tę wiadomość

    marianmalinowski.pl/kalkulator-porodu/
    matkaaptekarka.pl/dobre-witaminy-prenatalne-dla-kobiet-planujacych-ciaze-w-ciazy-i-karmiacych-piersia-ranking/
    pantabletka.pl/jakie-witaminy-w-ciazy-opinia-analiza/
    mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/choroby-w-ciazy/cukrzyca-ciazowa/
    akademiaplodnosci.pl/blog/2020/09/04/002-poczatki-naszej-diety-podczas-staran-podcast/
    holistyczniezdrowi.pl/holistycznie-zdrowy-podcast
    natuli.pl/10-ksiazek-o-rodzicielstwie-ktore-warto-miec-w-domowej-bibliotece
    gdzierodzic.info/anioly-rodzic-po-ludzku-2022/
    akcesoria.zaufajpoloznej.pl/produkt/zestaw-porodowy/
    www.kappahl.com/pl-PL/ona/Bielizna/Staniki/amningsbh/biustonosz-bezszwowy-dla-kobiet-karmiacych-2-pack/740837/
    www.srokao.pl/2017/02/analiza-atoperal-baby-plus.html
    czytamyetykiety.pl/produkt-kosmetyczny/waterwipes-chusteczki-nasaczane-czysta-woda/
    www.bobowozki.com.pl/wozki-dzieciece/zestawy-3w1/p/2_184
    www.panmaterac.pl/materace-dla-niemowlat-6
  • Weronika88 Ekspertka
    Postów: 144 166

    Wysłany: 11 lutego 2023, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szkaradnyszkaradek wrote:
    Ale dlaczego nie cieszyć się ciążą i dzieckiem od samego początku? Przecież to cudowna wiadomość. A co do tematów tabu to teraz coraz więcej ludzi otwarcie mówi o poronieniach i problemów z płodnością - to nie jest powód do wstydu, nikt nie wybiera sobie takich doświadczeń.
    A to czy pochwalisz się w pierwszym tygodniu czy w szóstym miesiącu nie wpłynie na przebieg ciąży 🤷‍♀️

    "Poroniłam ciążę, która pozornie do 10 tygodnia była wzorowa. Czy to znaczy, że doszukuje się powodu dlaczego tak się stało? NIE. Bo wiem, że go nie znajdę. Takie rzeczy się zdarzają i niestety nie mamy na to żadnego wpływu.

    Dlaczego Wam o tym pisze? Bo chcę wam pokazać, że mam takie same dylematy i problemy jak każda inna kobieta a to, że pracuje jako ginekolog nic w tym wszystkim nie zmienia. Nie sprawia, że uniknę problemów, powikłań czy działań ubocznych lub porażek."

    https://mamaginekolog.pl/kilka-faktow-o-mnie/

    https://www.hellozdrowie.pl/joanna-koroniewska-mam-42-lata-i-dwoje-szczesliwie-zdrowych-dzieci-ale-ciaz-mialam-osiem/

    https://www.poradnikzdrowie.pl/aktualnosci/anna-lewandowska-stracila-ciaze-doswiadczylam-poronienia-aa-BRka-pf2y-iEj2.html
    Pięknie napisane, ja należę do tych, które starają się przełamywać tabu. Dla mnie mówienie o in vitro było lekiem na całą tą sytuację. W pracy wszyscy wiedzą i mnie wspierają. Nie musiałam nic wymyślać. Dzięki temu nikt mi nie robił pod górkę i zawsze bez problemu mogłam zmodyfikować pod to grafik. Jestem bardzo im za to wdzięczna ❤️, o ciąży też powiedziałam odrazu, ponieważ nie pojawiłam się już w pracy, a w dodatku mam świetną kierowniczkę, która sama powiedziała że prywatnie doradza mi zostać w domu. Mówiłam wszystkim tym, którym chciałam bo tak mi było łatwiej. Znam wiele kobiet które poroniły ciążę i pewnie wiele takich które mają to za sobą i nigdy nie powiedziały. Dla mnie mówienie to lekarstwo. Społeczeństwo wpoiło nam strach przed cieszeniem się ciążą. Jesteśmy skazane na stres i zmartwienia co to będzie. W głowie statystyki poronień... Dodam jeszcze że kiedy otwarcie mówi się o problemie, to nie słyszy się więcej głupich tekstów na temat tego kiedy w końcu dziecko, nie słyszy się milion razy w świątecznych życzeniach "że tego bobaska". Niewiedza otoczenia generuje kiepskie sytuacje. To tak z mojego odczucia.

    daria_92, mo, Umka lubią tę wiadomość

    Weronika88
  • szkaradnyszkaradek Autorytet
    Postów: 961 580

    Wysłany: 11 lutego 2023, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja871 wrote:
    U mnie też nikt nie wiedział... aktualnie dowiedziała się siostra, bo wiozła mnie w czwartek do szpitala i w sumie pewnie wie szwagier też. Moja mama wie o wszystkim i w sumie dobrze mi z tym - bo czuje wsparcie. Po pierwszej cp czułam się strasznie samotna - nikt nie wiedział.

    W ogóle jaki hit dziewczyny. Napisałam do Invicty, ze cp i co mam robić i proszę o pilny kontakt - dostałam po 6h odpowiedź, że muszę zapłacić 220zl i lekarz do mnie zadzwoni - czujecie? 🤯 zero empatii - jestem zażenowana 🙈

    Ale te 220 zł to jakaś karna opłata za to że zarodek się zaimplantował w złym miejscu czy za to że lekarz cię zaprosi telefonicznie na wizytę do gabinetu po miesiączce 🤯

    marianmalinowski.pl/kalkulator-porodu/
    matkaaptekarka.pl/dobre-witaminy-prenatalne-dla-kobiet-planujacych-ciaze-w-ciazy-i-karmiacych-piersia-ranking/
    pantabletka.pl/jakie-witaminy-w-ciazy-opinia-analiza/
    mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/choroby-w-ciazy/cukrzyca-ciazowa/
    akademiaplodnosci.pl/blog/2020/09/04/002-poczatki-naszej-diety-podczas-staran-podcast/
    holistyczniezdrowi.pl/holistycznie-zdrowy-podcast
    natuli.pl/10-ksiazek-o-rodzicielstwie-ktore-warto-miec-w-domowej-bibliotece
    gdzierodzic.info/anioly-rodzic-po-ludzku-2022/
    akcesoria.zaufajpoloznej.pl/produkt/zestaw-porodowy/
    www.kappahl.com/pl-PL/ona/Bielizna/Staniki/amningsbh/biustonosz-bezszwowy-dla-kobiet-karmiacych-2-pack/740837/
    www.srokao.pl/2017/02/analiza-atoperal-baby-plus.html
    czytamyetykiety.pl/produkt-kosmetyczny/waterwipes-chusteczki-nasaczane-czysta-woda/
    www.bobowozki.com.pl/wozki-dzieciece/zestawy-3w1/p/2_184
    www.panmaterac.pl/materace-dla-niemowlat-6
  • Asante Autorytet
    Postów: 737 1673

    Wysłany: 11 lutego 2023, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek789 wrote:
    U mnie tez duzo osob wiedzialo i nic dobrego z tego nie wyniklo. W pracy chcieli mnie zwolnic.. (pisalam juz o tym tutaj), bo przeciez zaraz bede w kolejnej ciazy albo beda kolejne poronienia. Matka totalnie niezrozumienie “to tak wczesnie ze to jeszcze nie byla ciaza”, znajomi Ci co wiedzieli chyba byli zaklopotani i unikali tematu. Bardziej mrocznego i samotnego okresu w moim zyciu niz tego po poronieniu nie bylo.
    Dlatego teraz wie Maz, wiecie Wy, wiedza 2 kolezanki, ktore walcza o dziecko razem ze nna, bo rowniez sa Staraczkami.

    Przykro mi :(
    Ja akurat pracuję w miejscu mocno "psychologicznym", więc raz że dbanie o dobry stan pracowników jest ważne, a dwa że ludzie potrafią reagować jednak. Chociaż mam świadomość, że takie środowisko pracy to wyjątek i że jestem szczęściarą pod tym względem!
    Rodzina też jakoś stanęła na wysokości zadania. No, moja mama najmniej, ale wiem że ona mimo dobrych chęci kiepsko sobie radzi w takich sytuacjach.
    Teraz rodzina nie wie nic. Wiedzą, że coś działamy i że jak będzie o czym to im powiemy.. ale chyba nie spodziewają się, że to dziś jest ten dzień! ;) Szwagierka się uparła, że to ona zamówi sushi na dziś... będzie jej głupio jeśli w zestawie będzie dużo surowej ryby ;)

    Generalnie moja główna myśl odnośnie tego mówienia lub nie jest taka, że nie ma reguły. I mówienie i nie mówienie jest w porządku i mamy prawo zrobić to dokładnie tak jak w danym momencie czujemy!

    Kasiek789, Umka lubią tę wiadomość

    Starania od 2017
    Klinika Invicta Warszawa od 2020

    Czynnik męski - kwalifikacja do in vitro

    U mnie:
    Insulinooporność
    KIR - Bx, brak najważniejszych
    Cytokiny, jajowody, hormony, owulacje OK

    1 IVF X.2021 - dwie blastki
    ET 4.2.2. - 💔 8 t.c.
    III.2022 FET 3.2.2. - beta 0 😥

    2 IVF. VI.2022
    3 blastki ❄️❄️❄️
    3 IVF VII.2022
    1 blastka ❄️
    Badanie PGD: 3 zdrowe 😍 ❄️❄️❄️

    X.2022 FET blastka 6.2.2 accofil, heparyna, atosiban beta <0,1 😥

    7.01.2023 - FET blastka 6.2.2. (cykl naturalny, wlew z accofilu, atosiban, heparyna, accofil)
    6 dpt beta 43,5 prog 42
    10 dpt beta 297,7 prog 38
    13 dpt beta 688 (inny lab)
    17 dpt beta 3250, prog 34. Jest pęcherzyk 😍
    24 dpt jest ❤️
    13.09.2023 synek na świecie ❤️
  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 11 lutego 2023, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia wrote:
    Raz, że odważnie, dwa - gdzie ta prywatność w tak intymnym momencie. Ja gdy urodziłam Kubę i wrzuciłam jego zdjęcie na fb to kuzynka pytała czy to moje własne. Zaskoczonych było dużo więcej. Ale jak kto lubi.

    A że przez problemy z nogami drugą połowę ciąży spędziłam leżąc to prawie nikt mnie nie widział. Prócz odwiedzającej mnie rodziny.

    U mnie tylko część osób z fundacji z którą współpracuję, ale też nie wszyscy i dosłownie dwa dni temu nawiązałam w rozmowie z inną kobietą z fundacji z którą jestem w miarę regularnym kontakcie (była określona sytuacja, że musiałam nawiązać) do ciąży i była zdziwiona. I najbliższe osoby z rodziny.
    A najchętniej nie chciałabym by wiedział ktokolwiek oprócz męża i siostry.

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • Nadzieja871 Autorytet
    Postów: 2526 2839

    Wysłany: 11 lutego 2023, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szkaradnyszkaradek wrote:
    Ale te 220 zł to jakaś karna opłata za to że zarodek się zaimplantował w złym miejscu czy za to że lekarz cię zaprosi telefonicznie na wizytę do gabinetu po miesiączce 🤯

    Podejrzewam, że to opłata za przekazanie mi informacji, że powinnam udać się do szpitala 🙈

    kamisia lubi tę wiadomość

    Ona: 87' - 57kg - zdrowa jak ryba 🐟

    brak jajowodów / Kir bx - brak 3 ds ❌

    histeroskopia/ ANA3/ AMH 3,91/ trombofilia/ PAI-1/ cd138/ cd56 ✅

    On: 88' - zdrowy jak ryba 🐟
    nasienie ✅
    Hla-c: c2c2 ❌

    12.2019 - CP - krwotok - pęknięty jajowód - laparoskopia 💔

    I IVF
    1 transfer - 7A ❌

    II IVF
    2 transfer - 4.1.1 ( cn ) CP brzuszna - laparoskopia 💔

    Cross-match 7% , allo-mlr 25.9% ✅

    3 transfer - 3.1.1 ( cs ) Atosiban, accofil, acard ❌

    4 transfer - 4.2.2 ( cn ) Atosiban, accofil, acard ❌

    Cross-match 39% ❌ → tarivid + metronizadol

    5 transfer - 4.2.2 i 3.1.1 ( cn ) atosiban, accofil, acard - CB 💔

    III IVF - 01.2025
  • szkaradnyszkaradek Autorytet
    Postów: 961 580

    Wysłany: 11 lutego 2023, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weronika88 wrote:
    Pięknie napisane, ja należę do tych, które starają się przełamywać tabu. Dla mnie mówienie o in vitro było lekiem na całą tą sytuację. W pracy wszyscy wiedzą i mnie wspierają. Nie musiałam nic wymyślać. Dzięki temu nikt mi nie robił pod górkę i zawsze bez problemu mogłam zmodyfikować pod to grafik. Jestem bardzo im za to wdzięczna ❤️, o ciąży też powiedziałam odrazu, ponieważ nie pojawiłam się już w pracy, a w dodatku mam świetną kierowniczkę, która sama powiedziała że prywatnie doradza mi zostać w domu. Mówiłam wszystkim tym, którym chciałam bo tak mi było łatwiej. Znam wiele kobiet które poroniły ciążę i pewnie wiele takich które mają to za sobą i nigdy nie powiedziały. Dla mnie mówienie to lekarstwo. Społeczeństwo wpoiło nam strach przed cieszeniem się ciążą. Jesteśmy skazane na stres i zmartwienia co to będzie. W głowie statystyki poronień... Dodam jeszcze że kiedy otwarcie mówi się o problemie, to nie słyszy się więcej głupich tekstów na temat tego kiedy w końcu dziecko, nie słyszy się milion razy w świątecznych życzeniach "że tego bobaska". Niewiedza otoczenia generuje kiepskie sytuacje. To tak z mojego odczucia.

    Fajne podejście i z fajnymi ludźmi pracujesz 😍🥰😘

    marianmalinowski.pl/kalkulator-porodu/
    matkaaptekarka.pl/dobre-witaminy-prenatalne-dla-kobiet-planujacych-ciaze-w-ciazy-i-karmiacych-piersia-ranking/
    pantabletka.pl/jakie-witaminy-w-ciazy-opinia-analiza/
    mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/choroby-w-ciazy/cukrzyca-ciazowa/
    akademiaplodnosci.pl/blog/2020/09/04/002-poczatki-naszej-diety-podczas-staran-podcast/
    holistyczniezdrowi.pl/holistycznie-zdrowy-podcast
    natuli.pl/10-ksiazek-o-rodzicielstwie-ktore-warto-miec-w-domowej-bibliotece
    gdzierodzic.info/anioly-rodzic-po-ludzku-2022/
    akcesoria.zaufajpoloznej.pl/produkt/zestaw-porodowy/
    www.kappahl.com/pl-PL/ona/Bielizna/Staniki/amningsbh/biustonosz-bezszwowy-dla-kobiet-karmiacych-2-pack/740837/
    www.srokao.pl/2017/02/analiza-atoperal-baby-plus.html
    czytamyetykiety.pl/produkt-kosmetyczny/waterwipes-chusteczki-nasaczane-czysta-woda/
    www.bobowozki.com.pl/wozki-dzieciece/zestawy-3w1/p/2_184
    www.panmaterac.pl/materace-dla-niemowlat-6
  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 11 lutego 2023, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nella92 wrote:
    Dziewczyny,
    Ile dni trwały Wasze stymulacje, które zakończyły się dobrym efektem w postaci wielu dojrzałych jajec? 🤔

    U mnie podobny wynik zarówno na krótkim, jak i długim protokole.
    Mój były lekarz z 30 letnim stażem gdy omawialiśmy rodzaj stymulacji stwierdził, że on nie widzi większej różnicy między rezultatem krótkim i długim.

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • ABK Autorytet
    Postów: 5554 4298

    Wysłany: 11 lutego 2023, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nella92 wrote:
    Dziewczyny,
    Ile dni trwały Wasze stymulacje, które zakończyły się dobrym efektem w postaci wielu dojrzałych jajec? 🤔

    Od 2dc gonal f 150 plus 5dc menopur 75 -> 100, od 12dc orgalutran punkcja 18 dc.
    Ale ja slabo zareagowalam na stymulacje vs moje amh 11 pobranych -> 7 dojrzalych i zaplodnionych

    Ona: 36l
    Amh: 4,26
    Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
    Fsh: 4,19
    Lh:6,67
    Prl: 15.85
    Jajowody drozne (hsg maj 2022)
    Monitoring owulacji okey
    Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)

    On: 39l
    Testosteron: 4,33
    Fsh: 2,68
    Lh: 3,74
    Slabe parametry nasienia
    Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
    Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
    Ruch postepowy 18% > 32%
    Ruchome 40.71% > 40%
    Morfologia 4.95% > 4%
    Żywotność 60,81% > 60

    Kariotypy oboje ok

    12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
    11pobranych -> 7 do zaplodnienia
    05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞

    Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby

    8dpt 60.8
    11 dpt 126
    13 dpt 330
    18 dpt 1796

    age.png
  • Asante Autorytet
    Postów: 737 1673

    Wysłany: 11 lutego 2023, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja871 wrote:
    U mnie też nikt nie wiedział... aktualnie dowiedziała się siostra, bo wiozła mnie w czwartek do szpitala i w sumie pewnie wie szwagier też. Moja mama wie o wszystkim i w sumie dobrze mi z tym - bo czuje wsparcie. Po pierwszej cp czułam się strasznie samotna - nikt nie wiedział.

    W ogóle jaki hit dziewczyny. Napisałam do Invicty, ze cp i co mam robić i proszę o pilny kontakt - dostałam po 6h odpowiedź, że muszę zapłacić 220zl i lekarz do mnie zadzwoni - czujecie? 🤯 zero empatii - jestem zażenowana 🙈

    Coooo? Ja ostatnio, jak chciałam skonsultować morfologię do accofilu, zrobiłam tak, że zadzwoniłam na tą ogólną infolinię i poprosiłam o kontakt z dowolnym opiekunem z Warszawy. Babka chciała mnie na wizytę umawiać z lekarzem, ale właśnie się trochę uparłam. Opiekunka zadzwoniła i umówiła na telefon od lekarza, lekarz zadzwonił. Wszystko za free (choć ja się liczyłam z tym, że mogą mi kazać płacić, bo już się z nimi pożegnałam oficjalnie). Nie wiem czy to procedura taka czy dobre serce opiekunki (ostatnio mąż wyliczył, że ponad 60tysi tam zostawiliśmy)

    Starania od 2017
    Klinika Invicta Warszawa od 2020

    Czynnik męski - kwalifikacja do in vitro

    U mnie:
    Insulinooporność
    KIR - Bx, brak najważniejszych
    Cytokiny, jajowody, hormony, owulacje OK

    1 IVF X.2021 - dwie blastki
    ET 4.2.2. - 💔 8 t.c.
    III.2022 FET 3.2.2. - beta 0 😥

    2 IVF. VI.2022
    3 blastki ❄️❄️❄️
    3 IVF VII.2022
    1 blastka ❄️
    Badanie PGD: 3 zdrowe 😍 ❄️❄️❄️

    X.2022 FET blastka 6.2.2 accofil, heparyna, atosiban beta <0,1 😥

    7.01.2023 - FET blastka 6.2.2. (cykl naturalny, wlew z accofilu, atosiban, heparyna, accofil)
    6 dpt beta 43,5 prog 42
    10 dpt beta 297,7 prog 38
    13 dpt beta 688 (inny lab)
    17 dpt beta 3250, prog 34. Jest pęcherzyk 😍
    24 dpt jest ❤️
    13.09.2023 synek na świecie ❤️
  • szkaradnyszkaradek Autorytet
    Postów: 961 580

    Wysłany: 11 lutego 2023, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asante wrote:
    Przykro mi :(
    Ja akurat pracuję w miejscu mocno "psychologicznym", więc raz że dbanie o dobry stan pracowników jest ważne, a dwa że ludzie potrafią reagować jednak. Chociaż mam świadomość, że takie środowisko pracy to wyjątek i że jestem szczęściarą pod tym względem!
    Rodzina też jakoś stanęła na wysokości zadania. No, moja mama najmniej, ale wiem że ona mimo dobrych chęci kiepsko sobie radzi w takich sytuacjach.
    Teraz rodzina nie wie nic. Wiedzą, że coś działamy i że jak będzie o czym to im powiemy.. ale chyba nie spodziewają się, że to dziś jest ten dzień! ;) Szwagierka się uparła, że to ona zamówi sushi na dziś... będzie jej głupio jeśli w zestawie będzie dużo surowej ryby ;)

    Generalnie moja główna myśl odnośnie tego mówienia lub nie jest taka, że nie ma reguły. I mówienie i nie mówienie jest w porządku i mamy prawo zrobić to dokładnie tak jak w danym momencie czujemy!

    To może zamów sushi dla kobiet w ciąży i jej powiedz że miałaś grupona albo chcialaś konkretnie to spróbować 😁😆🤣

    A co do mówienia i nie to właśnie o to mi chodziło - każdy niech robi jak czuje. Mówienie nie jest przyczyną poronienia, ani problemów z ciąża. Brak mówienia o dziecku też nie spowoduje tego że ono wyparuje 😁😆🤣

    marianmalinowski.pl/kalkulator-porodu/
    matkaaptekarka.pl/dobre-witaminy-prenatalne-dla-kobiet-planujacych-ciaze-w-ciazy-i-karmiacych-piersia-ranking/
    pantabletka.pl/jakie-witaminy-w-ciazy-opinia-analiza/
    mamaginekolog.pl/ciaza-i-porod/choroby-w-ciazy/cukrzyca-ciazowa/
    akademiaplodnosci.pl/blog/2020/09/04/002-poczatki-naszej-diety-podczas-staran-podcast/
    holistyczniezdrowi.pl/holistycznie-zdrowy-podcast
    natuli.pl/10-ksiazek-o-rodzicielstwie-ktore-warto-miec-w-domowej-bibliotece
    gdzierodzic.info/anioly-rodzic-po-ludzku-2022/
    akcesoria.zaufajpoloznej.pl/produkt/zestaw-porodowy/
    www.kappahl.com/pl-PL/ona/Bielizna/Staniki/amningsbh/biustonosz-bezszwowy-dla-kobiet-karmiacych-2-pack/740837/
    www.srokao.pl/2017/02/analiza-atoperal-baby-plus.html
    czytamyetykiety.pl/produkt-kosmetyczny/waterwipes-chusteczki-nasaczane-czysta-woda/
    www.bobowozki.com.pl/wozki-dzieciece/zestawy-3w1/p/2_184
    www.panmaterac.pl/materace-dla-niemowlat-6
  • Bazylia Autorytet
    Postów: 1125 1598

    Wysłany: 11 lutego 2023, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja871 wrote:
    U mnie też nikt nie wiedział... aktualnie dowiedziała się siostra, bo wiozła mnie w czwartek do szpitala i w sumie pewnie wie szwagier też. Moja mama wie o wszystkim i w sumie dobrze mi z tym - bo czuje wsparcie. Po pierwszej cp czułam się strasznie samotna - nikt nie wiedział.

    W ogóle jaki hit dziewczyny. Napisałam do Invicty, ze cp i co mam robić i proszę o pilny kontakt - dostałam po 6h odpowiedź, że muszę zapłacić 220zl i lekarz do mnie zadzwoni - czujecie? 🤯 zero empatii - jestem zażenowana 🙈


    🤯🤦 Co za nieludzkie podejście. Masakra. Współczuję. U mnie po pierwszym nieudanym transferze jak pojechałam odrazu do klinki to lekarz pdszedł z nami do recepcji i powiedział, że państwo nie płacą dzisiaj, że po nieudanym transferze.

    age.png

    1 transfer... 😞💔
    2 transfer:
    9 dpt: 163,4 mlU
    11 dpt: 450,3 mlU
    13 dpt: 1920 mlU
    ♥️
  • Asante Autorytet
    Postów: 737 1673

    Wysłany: 11 lutego 2023, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szkaradnyszkaradek wrote:
    To może zamów sushi dla kobiet w ciąży i jej powiedz że miałaś grupona albo chcialaś konkretnie to spróbować 😁😆🤣

    A co do mówienia i nie to właśnie o to mi chodziło - każdy niech robi jak czuje. Mówienie nie jest przyczyną poronienia, ani problemów z ciąża. Brak mówienia o dziecku też nie spowoduje tego że ono wyparuje 😁😆🤣

    Nie no, na pewno będą tam też rolki dla mnie, więc po prostu te zjem. A dzisiaj jej powiemy, to następnym razem będzie przygotowana ;)
    Nie chcieliśmy kombinować z tym sushi, bo nie po to tyle czasu nam się udaje tajemnicę utrzymać, żeby się nagle wysypać na ostatniej prostej ;)

    Starania od 2017
    Klinika Invicta Warszawa od 2020

    Czynnik męski - kwalifikacja do in vitro

    U mnie:
    Insulinooporność
    KIR - Bx, brak najważniejszych
    Cytokiny, jajowody, hormony, owulacje OK

    1 IVF X.2021 - dwie blastki
    ET 4.2.2. - 💔 8 t.c.
    III.2022 FET 3.2.2. - beta 0 😥

    2 IVF. VI.2022
    3 blastki ❄️❄️❄️
    3 IVF VII.2022
    1 blastka ❄️
    Badanie PGD: 3 zdrowe 😍 ❄️❄️❄️

    X.2022 FET blastka 6.2.2 accofil, heparyna, atosiban beta <0,1 😥

    7.01.2023 - FET blastka 6.2.2. (cykl naturalny, wlew z accofilu, atosiban, heparyna, accofil)
    6 dpt beta 43,5 prog 42
    10 dpt beta 297,7 prog 38
    13 dpt beta 688 (inny lab)
    17 dpt beta 3250, prog 34. Jest pęcherzyk 😍
    24 dpt jest ❤️
    13.09.2023 synek na świecie ❤️
  • Asante Autorytet
    Postów: 737 1673

    Wysłany: 11 lutego 2023, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bazylia wrote:
    🤯🤦 Co za nieludzkie podejście. Masakra. Współczuję. U mnie po pierwszym nieudanym transferze jak pojechałam odrazu do klinki to lekarz pdszedł z nami do recepcji i powiedział, że państwo nie płacą dzisiaj, że po nieudanym transferze.

    Jaki miły gest ❤️

    Bazylia lubi tę wiadomość

    Starania od 2017
    Klinika Invicta Warszawa od 2020

    Czynnik męski - kwalifikacja do in vitro

    U mnie:
    Insulinooporność
    KIR - Bx, brak najważniejszych
    Cytokiny, jajowody, hormony, owulacje OK

    1 IVF X.2021 - dwie blastki
    ET 4.2.2. - 💔 8 t.c.
    III.2022 FET 3.2.2. - beta 0 😥

    2 IVF. VI.2022
    3 blastki ❄️❄️❄️
    3 IVF VII.2022
    1 blastka ❄️
    Badanie PGD: 3 zdrowe 😍 ❄️❄️❄️

    X.2022 FET blastka 6.2.2 accofil, heparyna, atosiban beta <0,1 😥

    7.01.2023 - FET blastka 6.2.2. (cykl naturalny, wlew z accofilu, atosiban, heparyna, accofil)
    6 dpt beta 43,5 prog 42
    10 dpt beta 297,7 prog 38
    13 dpt beta 688 (inny lab)
    17 dpt beta 3250, prog 34. Jest pęcherzyk 😍
    24 dpt jest ❤️
    13.09.2023 synek na świecie ❤️
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 11 lutego 2023, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja871 wrote:
    Podejrzewam, że to opłata za przekazanie mi informacji, że powinnam udać się do szpitala 🙈

    🤣
    Przepraszam, strasznie mnie to rozbawiło.

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • Asante Autorytet
    Postów: 737 1673

    Wysłany: 11 lutego 2023, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z Warszawy!

    Rusza stacjonarna grupa wsparcia dla kobiet przechodzących przez in vitro! Mega się cieszę, że w końcu jest coś takiego!
    https://facebook.com/events/s/grupa-dla-kobiet-w-trakcie-lec/1336944187152916/

    Starania od 2017
    Klinika Invicta Warszawa od 2020

    Czynnik męski - kwalifikacja do in vitro

    U mnie:
    Insulinooporność
    KIR - Bx, brak najważniejszych
    Cytokiny, jajowody, hormony, owulacje OK

    1 IVF X.2021 - dwie blastki
    ET 4.2.2. - 💔 8 t.c.
    III.2022 FET 3.2.2. - beta 0 😥

    2 IVF. VI.2022
    3 blastki ❄️❄️❄️
    3 IVF VII.2022
    1 blastka ❄️
    Badanie PGD: 3 zdrowe 😍 ❄️❄️❄️

    X.2022 FET blastka 6.2.2 accofil, heparyna, atosiban beta <0,1 😥

    7.01.2023 - FET blastka 6.2.2. (cykl naturalny, wlew z accofilu, atosiban, heparyna, accofil)
    6 dpt beta 43,5 prog 42
    10 dpt beta 297,7 prog 38
    13 dpt beta 688 (inny lab)
    17 dpt beta 3250, prog 34. Jest pęcherzyk 😍
    24 dpt jest ❤️
    13.09.2023 synek na świecie ❤️
‹‹ 148 149 150 151 152 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ