💘🌨🍩 IVF LUTY 2023 🍩🌨💘
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiek789 wrote:Przy Twoim zalozeniu w takim razie lepiej wogole naturalnie nie zachodzic w ciaze, bo przeciez nie zbadasz zarodka a “chore dzieci tez sie robia”.
Nie denerwuj sie, zobaczysz wszystko bedzie dobrze🤞😘. Czas do prenatalnych szybko zleciOna: 36l
Amh: 4,26
Tsh: 2,33 (0,270-4,200) 0.8 do zbicia (letrox 125, strumektomia 12.2018)
Fsh: 4,19
Lh:6,67
Prl: 15.85
Jajowody drozne (hsg maj 2022)
Monitoring owulacji okey
Miesiniak (w niczym nie przeszkadza)
On: 39l
Testosteron: 4,33
Fsh: 2,68
Lh: 3,74
Slabe parametry nasienia
Koncentracja 15,57 mln/ml > 16mln/ml
Numer plemnika 70 M/Proba > 70M/Proba
Ruch postepowy 18% > 32%
Ruchome 40.71% > 40%
Morfologia 4.95% > 4%
Żywotność 60,81% > 60
Kariotypy oboje ok
12.2022 gonal 150, menopur 75->100, orgalutran, gonapedryl+ovi.
11pobranych -> 7 do zaplodnienia
05.01 transfer 5 dniowy swiezaczek 3.2.1.🤞
Na feriach zostały ❄❄ 5.2.1 i 4.3.1. Z 6 doby
8dpt 60.8
11 dpt 126
13 dpt 330
18 dpt 1796
-
Cześć dziewczyny jestem tu nowa.
Stwierdzono u mnie endometrioze i niestety PCOS, dodatkowo mąż całkowicie bezpłodny.
Decyzje o in vitro podjęliśmy w zeszłym roku.
Stymulacja zakończona długim protokołem w grudniu 2022r z przestymulowaniem, pobrano 22 oocytow z czego 12 komórek dojrzałych zakwalifikowanych do zaplodnienia IVF. 6 zaplodniono z czego 2 to blastki w 5 dobie zamrożone, 2 w trzeciej dobie i niestety 2 nie przeżyły:(. Pozostałych 6 komórek zamrozilismy.
Po punkcji czułam się okropnie, dochodziłam do siebie 2-3 tygodnie. Transfer odbył sie na naturalnym cyklu 08.02. z rozmrożonego zarodka 3 dniowego dochodowanego do transferu do 5 doby na blastka.
W 2dpt miałam delikatne bole podbrzusza,
W 10 dpt test z sikanca pokazał bardzo słaba druga krechę po godzinie. Byłam zrezygnowana i byłam pewna że się nie udało, bo po czasie to przecież wynik jest nieważny, aa bardzo wiele razy widziałam cień cienia na tescie po czasie...
W 12dpt beta hcg 6,86 - byłam podekscytowana szczęśliwa i zarazem zaniepokojona tak mala beta. Tego samego dnia pojawiła się awersja do jedzenia, mdlosci i osłabienie czułam się jakby stado koni po mnie przejechało, dodatkowo pojawily sie czasami dusznosci jak po punkcji, juz nie mowiaz ze wejscie po schodach konczylo się takim zasapaniem jakbym maraton przebiegla, ale byłam niezmiernie szczęśliwa i wierzyłam że pomimo małej bety to malenstwo ze mną zostanie.
W 13dpt mdlosci o poranku później popołudniu dziwny bol miednicy się pojawił, pośladki bolały mnie jakbym dostawała zastrzyk domięśniowy.
W 14 dpt beta hcg 3,03 - progesteron 41,90 ng 😭😭😭
Po konsultacji telefonicznej z lekarzem, stwierdził ciaze biochemiczna i kazał odstawić wszystkie leki (luteina, Lutinus, Neoparin, Prolutex) i podchodzić do następnego transferu w następnym cyklu.
Straciłam swojego Aniolka i obwiniam siebie że może zamiast leżeć i odpoczywać w łóżku, to pracowałam normalnie.
Nie pracuje fizycznie więc uważałam że praca za biurkiem mi nie zaszkodzi, no ale wiadomo jak po coś sięgasz to czasem i kucasz i ręce podnosisz ale wszystko robilam z ostrożnością bez gwaltowanych ruchów.
Niestety czasu nie wrócę, mojego maluszka już nie ma ze mną, czekam na okres I kolejne podejście na cyklu naturalnym.
Do in vitro podeszliśmy w klinice NOVUM w Warszawie do P. Dr Lewandowskiego.
Zanim podeszliśmy do stymulacji, miałam tam w październiku histerioskopie z usunięciem polipow endometrialnych i na szyjce macicy. Pan dr Lewandowski stwierdził że samo to że zaszłam w ciaze z moimi schorzeniami to już dobrze rokuje na następny transfer, ale mimo wszystko boje się od nowa przechodzić radość a później znowu strate i ten bol... zazdroszczę wszystkim mamom które już mają swoje dzieci i boję się że ja nią nigdy nie zostanę... 😭😭
Staramy się od 2019r
Ona 31 lat
PCOS, Endometrioza
On 35 lat
Azoospermia
II CRIOTRANSFER: 11.04.2023
Cykl naturalny
3 dniowy zarodek dochodowany na❄️ 4AA
7dpt beta 82,80 🥰🥰⏸️
9dpt beta 258 ❤️😇 progesteron 60ng
13dpt beta 1642 progesteron 55,40 😇❤️🙏🤞🤞
16dpt beta 5081 🤞🤞❤️❤️🍀🍀 prog 50
23dpt beta 33332 progesteron 50,20
10.05 / 7tc USG jest ❤️ 5mm szczęścia 🥰🥰❤️❤️🍀🍀🤞🤞
26.05 / 9tc USG 2,5cm malenstwa ❤️❤️🍀🍀🤞
7.06. / 11tc USG 4,5cm maluszka🍀🍀🤞🤞
15.06 / 12tc prenatalne - Pappa - ok 5,7cm szczęścia ❤️❤️😍😍🤞🍀🍀✊️
22.06. 13tc test harmony - ok- będzie chłopiec 😍😍💓💓👩👦👨👩👦 -
💘🌨🍩 24.02. piątek 🍩🌨💘
Dzień dobry Dziewczęta!
Z racji tego, że dziś mamy Dzień Niespodziewanego Całusa 💋🤭 to po prostu dużo przyjemności w tym dniu dla Was 😘☺
Moc całusów i wsparcia dla ✊🍀:
Oli15 ~ wizyta USG 🤰🔎
celina550 ~ transfer FET ❄🍍
iska0108 ~ podgląd endometrium 🧐💃
NOWA.JA., Bazylia, j_ann, KateM, Karenka, Kasio, Kasiek789, Nadziejka30, kamisia, Pat87, Mati W., Kluska, Rakieta_P🚀, Monita, Juka2018_1, ewelka8703, Umka lubią tę wiadomość
Szczepienia. Allo MLR 44% 10.2022.
Endometrioza. Adenomioza. Mięśniak.
Salve Medica Łódź: IUI
04/08/2022 ❌️
Invimed Poznań: ICSI
4 blastki 🍀
6 doba: ❄️ 4AA ❄️ 3BB
5 doba: ❄️ 4BA ❄️ 4BB
09/12/2022 - transfer FET z EmbryoGlue ❄️ 4BA ❌️
11/01/2023 - scratching endo ✂️
30/01/2023 - transfer FET z EmbryoGlue ❄️ 4BB ❌
03/2023 - biopsja endo: cd138 5/10 HPF ❌
03/2023 - doksycyklina 💊
05/2023 - biopsja endo: ✅
01/2024 - mini-histeroskopia: ✅
04/2024 - odnowione badania💉
05/2024 - USG: adeno&endo 🆘️
Plan na siebie: dieta przeciwzapalna, suplementacja, ruch.
xx/06-07/2024 - transfer 🍀 -
Koniczynka_87 wrote:💘🌨🍩 24.02. piątek 🍩🌨💘
Dzień dobry Dziewczęta!
Z racji tego, że dziś mamy Dzień Niespodziewanego Całusa 💋🤭 to po prostu dużo przyjemności w tym dniu dla Was 😘☺
Moc całusów i wsparcia dla ✊🍀:
Oli15 ~ wizyta USG 🤰🔎
celina550 ~ transfer FET ❄🍍
iska0108 ~ podgląd endometrium 🧐💃
Powodzenia 🤞🏻🍀
niedoczynność tarczycy, zespół Sjogrena, mutacja MTHFR (heterozygotyczna), KIR AA
starania od 2018
1 IUI-luty 2021 👍🏻kwiecień 2021-poronienie zatrzymane-Zuzanka 13 tc👼🏻
2 IUI-sierpień 2021👎🏻
3 IUI-październik 2021👎🏻
4 IUI-listopad 2021-cb😞
lipiec 2022-start IVF
pobrane 12🥚5 zarodków-0❄️
Transfer świeżaczka w 3 dobie-puste jajo
IVF nr 2-październik 2022
pobrane 8🥚❄️❄️ 4AB i 6BB
Transfer swieżaczka w 3 dobie-cb
23.01.2023 transfer❄️4AB (wlew z accofilu, embryoglue, accofil, encorton, acard)
5 dpt- ⏸️11 dpt-beta 140 14 dpt-463 17 dpt-1396 22 dpt-5329 28 dpt-21347
23.02-mamy❤️i 0,87cm👶🏻
03.04 (13+1)-prenatalne+pappa-wszystko ok😊
29.05 (21+1)-połówkowe-404g zdrowej 👧🏻
08.08 (31+2)-prenatalne-1602g Bąbelinki🩷
14.09.2023(36+4)-cc-2660g i 55cm Szczęścia -
ABK wrote:Nie denerwuj sie, zobaczysz wszystko bedzie dobrze🤞😘
To są słowa, które działają na mnie jak przysłowiowa czerwona płachta na byka 🙈 No tego to nie wiesz czy wszystko będzie dobrze 🤦♀️ 🤪 i nie piszę tu kontekście Kasi, do której to pisałaś bo życzę żeby było dobrze.
Chodzi mi ogólnie o stwierdzenie i odpowiedzialność za słowa itd.Nadzieja871, MaggieMay, kamisia, bajkaa lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. U mnie dzisiaj 8dp6dt i stwierdziłam że pójdę na betę bo testy ładnie ciemnieją. 😁 Sprawdzę proga i TSH przy okazji. Wynik powinien być po 15. 😊
Bazylia, j_ann, Kaśka Furiatka, BBnowa, Lilu19, Elka198321, KateM, Cytrynka 123, Rakieta_P🚀, Koniczynka_87, pauliśka, Kasio, Krakowska, Nadziejka30, NOWA.JA., kamisia, Yoselyn82, Asante, Pat87, Alove, Mati W., Kluska, Monita, Angel24, Juka2018_1, Koora, Nadzieja871, ewelka8703 lubią tę wiadomość
👩🏻32l.
Hashimoto, mutacja PAI-1 homo
👨🏻31l.
Niskie parametry nasienia.
🔸10.11.2022 - punkcja (4 ❄️❄️❄️❄️)
🔸8.12.2022 cb 💔 16.02.2023 cb 💔 27.04.2023 cb 💔
🔸FET 9.06.2023 ✨ 6dniowy 4BB (embryoglue, AZH)
3 i 4dpt ⏸️
10dpt beta 284 🥳 prog 49.4
12dpt beta 732 😍 prog 33.3
14dpt beta 2015 🤩 prog >60
17dpt GS 7.5mm 🥰 jest pęcherzyk ciążowy i żółtkowy!
27dpt CRL 7mm 🥰 jest serduszko ❤️
9+2 CRL 2.69cm, ASP 174 🥰
13+2 CRL 7.5cm, Pappa niskie ryzyka, wszystko idealnie ❤️
17+3 waga 197g, mała księżniczka. 🧚♀️🥰
21+3 II prenatalne ok, 400g szczęścia 👣
25+1 740g małej akrobatki 🤸♀️
29+1 1250g dzieciątka ♥️
33+2 2050g ❤️
36+0 2700g ❤️
38+2 3270g ♥️ czekam na Ciebie 🎂
40+1 poród sn, 23 lutego nasza gwiazda jest na świecie 🥰🥰🥰 3.5kg, 57cm 🤸♀️
👦🏼2013r.
👧🏼2016r. -
Serioo?! wrote:Cześć dziewczyny. U mnie dzisiaj 8dp6dt i stwierdziłam że pójdę na betę bo testy ładnie ciemnieją. 😁 Sprawdzę proga i TSH przy okazji. Wynik powinien być po 15. 😊
Serioo?! lubi tę wiadomość
-
Serioo?! wrote:Cześć dziewczyny. U mnie dzisiaj 8dp6dt i stwierdziłam że pójdę na betę bo testy ładnie ciemnieją. 😁 Sprawdzę proga i TSH przy okazji. Wynik powinien być po 15. 😊
Powodzenia 🤞🏻🍀Serioo?! lubi tę wiadomość
niedoczynność tarczycy, zespół Sjogrena, mutacja MTHFR (heterozygotyczna), KIR AA
starania od 2018
1 IUI-luty 2021 👍🏻kwiecień 2021-poronienie zatrzymane-Zuzanka 13 tc👼🏻
2 IUI-sierpień 2021👎🏻
3 IUI-październik 2021👎🏻
4 IUI-listopad 2021-cb😞
lipiec 2022-start IVF
pobrane 12🥚5 zarodków-0❄️
Transfer świeżaczka w 3 dobie-puste jajo
IVF nr 2-październik 2022
pobrane 8🥚❄️❄️ 4AB i 6BB
Transfer swieżaczka w 3 dobie-cb
23.01.2023 transfer❄️4AB (wlew z accofilu, embryoglue, accofil, encorton, acard)
5 dpt- ⏸️11 dpt-beta 140 14 dpt-463 17 dpt-1396 22 dpt-5329 28 dpt-21347
23.02-mamy❤️i 0,87cm👶🏻
03.04 (13+1)-prenatalne+pappa-wszystko ok😊
29.05 (21+1)-połówkowe-404g zdrowej 👧🏻
08.08 (31+2)-prenatalne-1602g Bąbelinki🩷
14.09.2023(36+4)-cc-2660g i 55cm Szczęścia -
Madlennn30 wrote:Cześć dziewczyny jestem tu nowa.
Stwierdzono u mnie endometrioze i niestety PCOS, dodatkowo mąż całkowicie bezpłodny.
Decyzje o in vitro podjęliśmy w zeszłym roku.
Stymulacja zakończona długim protokołem w grudniu 2022r z przestymulowaniem, pobrano 22 oocytow z czego 12 komórek dojrzałych zakwalifikowanych do zaplodnienia IVF. 6 zaplodniono z czego 2 to blastki w 5 dobie zamrożone, 2 w trzeciej dobie i niestety 2 nie przeżyły:(. Pozostałych 6 komórek zamrozilismy.
Po punkcji czułam się okropnie, dochodziłam do siebie 2-3 tygodnie. Transfer odbył sie na naturalnym cyklu 08.02. z rozmrożonego zarodka 3 dniowego dochodowanego do transferu do 5 doby na blastka.
W 2dpt miałam delikatne bole podbrzusza,
W 10 dpt test z sikanca pokazał bardzo słaba druga krechę po godzinie. Byłam zrezygnowana i byłam pewna że się nie udało, bo po czasie to przecież wynik jest nieważny, aa bardzo wiele razy widziałam cień cienia na tescie po czasie...
W 12dpt beta hcg 6,86 - byłam podekscytowana szczęśliwa i zarazem zaniepokojona tak mala beta. Tego samego dnia pojawiła się awersja do jedzenia, mdlosci i osłabienie czułam się jakby stado koni po mnie przejechało, dodatkowo pojawily sie czasami dusznosci jak po punkcji, juz nie mowiaz ze wejscie po schodach konczylo się takim zasapaniem jakbym maraton przebiegla, ale byłam niezmiernie szczęśliwa i wierzyłam że pomimo małej bety to malenstwo ze mną zostanie.
W 13dpt mdlosci o poranku później popołudniu dziwny bol miednicy się pojawił, pośladki bolały mnie jakbym dostawała zastrzyk domięśniowy.
W 14 dpt beta hcg 3,03 - progesteron 41,90 ng 😭😭😭
Po konsultacji telefonicznej z lekarzem, stwierdził ciaze biochemiczna i kazał odstawić wszystkie leki (luteina, Lutinus, Neoparin, Prolutex) i podchodzić do następnego transferu w następnym cyklu.
Straciłam swojego Aniolka i obwiniam siebie że może zamiast leżeć i odpoczywać w łóżku, to pracowałam normalnie.
Nie pracuje fizycznie więc uważałam że praca za biurkiem mi nie zaszkodzi, no ale wiadomo jak po coś sięgasz to czasem i kucasz i ręce podnosisz ale wszystko robilam z ostrożnością bez gwaltowanych ruchów.
Niestety czasu nie wrócę, mojego maluszka już nie ma ze mną, czekam na okres I kolejne podejście na cyklu naturalnym.
Do in vitro podeszliśmy w klinice NOVUM w Warszawie do P. Dr Lewandowskiego.
Zanim podeszliśmy do stymulacji, miałam tam w październiku histerioskopie z usunięciem polipow endometrialnych i na szyjce macicy. Pan dr Lewandowski stwierdził że samo to że zaszłam w ciaze z moimi schorzeniami to już dobrze rokuje na następny transfer, ale mimo wszystko boje się od nowa przechodzić radość a później znowu strate i ten bol... zazdroszczę wszystkim mamom które już mają swoje dzieci i boję się że ja nią nigdy nie zostanę... 😭😭
Ciąża biochemiczna to niestety najgorsza rzecz, bo daje nadzieję, a później dostajemy trudne zderzenie z rzeczywistością. Coś o tym wiem, jak popatrzysz w moją stopkę, to zobaczysz, ze tez to przechodziłam. Ale nie możesz obwiniać za to, co się stało siebie. Naprawdę. To nie twoja wina, to nie wina pracy. Ja też mam niby prace biurową, ale dużo mam w niej chodzenia, noszenia, do pracy dzień w dzień wchodzę i wychodzę przez bramki wykrywające metal i tak dalej. Gdyby takie rzeczy wpływały na powodzenie ciąży, to żadna by się u mnie nie utrzymała. A jednak teraz jestem w ciąży po raz drugi, mam nadzieje, ze szczęśliwy. A niczego w tym transferze jeżeli chodzi o prace nie robiłam inaczej niż wcześniej, nie leżałam po transferze w domu przez dwa tygodnie, tylko na drugi dzień wróciłam normalnie do swoich obowiązków. Więc naprawdę proszę, nie obwiniaj się, bo to najgorsze, co możesz sobie teraz zrobić. Trzymaj się i powodzenia w dalszych staraniach 🤞🏻
niedoczynność tarczycy, zespół Sjogrena, mutacja MTHFR (heterozygotyczna), KIR AA
starania od 2018
1 IUI-luty 2021 👍🏻kwiecień 2021-poronienie zatrzymane-Zuzanka 13 tc👼🏻
2 IUI-sierpień 2021👎🏻
3 IUI-październik 2021👎🏻
4 IUI-listopad 2021-cb😞
lipiec 2022-start IVF
pobrane 12🥚5 zarodków-0❄️
Transfer świeżaczka w 3 dobie-puste jajo
IVF nr 2-październik 2022
pobrane 8🥚❄️❄️ 4AB i 6BB
Transfer swieżaczka w 3 dobie-cb
23.01.2023 transfer❄️4AB (wlew z accofilu, embryoglue, accofil, encorton, acard)
5 dpt- ⏸️11 dpt-beta 140 14 dpt-463 17 dpt-1396 22 dpt-5329 28 dpt-21347
23.02-mamy❤️i 0,87cm👶🏻
03.04 (13+1)-prenatalne+pappa-wszystko ok😊
29.05 (21+1)-połówkowe-404g zdrowej 👧🏻
08.08 (31+2)-prenatalne-1602g Bąbelinki🩷
14.09.2023(36+4)-cc-2660g i 55cm Szczęścia -
Dziś 7dpt 6 dniowej blastocysty- zrobiłam test (pink) biel wizira 😔
Jutro idę na betę ale już dużych nadzieji nie mam
Nic nie czuje żadnego kucia w brzuchu, nic... jedynie dolna ósemka zaczęła mi wychodzić i połowa dolnej szczęki mnie boli🥶 kto to słyszał żeby przed 40 zęby mądrości wylazily😡Starania ponad 4 lata
1 próba in vitro- 12.2018 krótki protokół punkcja- 6 komórek, 0 zaplodnonych😭
2 próba in vitro - 02.2019 krótki protokół punkcja 7 komorek, 1 zarodek, beta 12dpt 3,2 😭
3 próba in vitro - długi protokół, 29.05.19 punkcja 10 komórek, zaplodnine 2, do blastocysta wytrwale tylko 1 bardzo slaby, transfer 03.06.2019
8dpt - beta 59,9
11dpt- beta 225,61
14dpt - beta 789,7
30dpt - mamy ❤
20.02.2020- zobaczyłam i przytuliłam pierwszy raz synka🤗
Wracamy do starań o rodzeństwo
05.2022 wizyta i rozpoczęcie procedury
27.06.2022 punkcja, 10 🥚
30.06.2022 transfer 3 dniowego zarodka
8dpt - beta >2😭
02.08.22 zaczynamy 2 procedurę, zmiana z menopur na gonal-f- będzie lepiej?
29.08.22 punkcja - pobrane 12 ✊️
01.09.22 transfer 2x3dniowców
11dpt- beta 49,5 ✊️
14 dpt 119,7 ✊️
16 dpt 225,6✊️
18 dpt 664,3✊️
27.09- USG jeszcze nie ma serduszka😵💫
30.09 USG jest jedno❤️
13.11.22 straciłam cię💔🖤 -
Madlennn30 wrote:Cześć dziewczyny jestem tu nowa.
Stwierdzono u mnie endometrioze i niestety PCOS, dodatkowo mąż całkowicie bezpłodny.
Decyzje o in vitro podjęliśmy w zeszłym roku.
Stymulacja zakończona długim protokołem w grudniu 2022r z przestymulowaniem, pobrano 22 oocytow z czego 12 komórek dojrzałych zakwalifikowanych do zaplodnienia IVF. 6 zaplodniono z czego 2 to blastki w 5 dobie zamrożone, 2 w trzeciej dobie i niestety 2 nie przeżyły:(. Pozostałych 6 komórek zamrozilismy.
Po punkcji czułam się okropnie, dochodziłam do siebie 2-3 tygodnie. Transfer odbył sie na naturalnym cyklu 08.02. z rozmrożonego zarodka 3 dniowego dochodowanego do transferu do 5 doby na blastka.
W 2dpt miałam delikatne bole podbrzusza,
W 10 dpt test z sikanca pokazał bardzo słaba druga krechę po godzinie. Byłam zrezygnowana i byłam pewna że się nie udało, bo po czasie to przecież wynik jest nieważny, aa bardzo wiele razy widziałam cień cienia na tescie po czasie...
W 12dpt beta hcg 6,86 - byłam podekscytowana szczęśliwa i zarazem zaniepokojona tak mala beta. Tego samego dnia pojawiła się awersja do jedzenia, mdlosci i osłabienie czułam się jakby stado koni po mnie przejechało, dodatkowo pojawily sie czasami dusznosci jak po punkcji, juz nie mowiaz ze wejscie po schodach konczylo się takim zasapaniem jakbym maraton przebiegla, ale byłam niezmiernie szczęśliwa i wierzyłam że pomimo małej bety to malenstwo ze mną zostanie.
W 13dpt mdlosci o poranku później popołudniu dziwny bol miednicy się pojawił, pośladki bolały mnie jakbym dostawała zastrzyk domięśniowy.
W 14 dpt beta hcg 3,03 - progesteron 41,90 ng 😭😭😭
Po konsultacji telefonicznej z lekarzem, stwierdził ciaze biochemiczna i kazał odstawić wszystkie leki (luteina, Lutinus, Neoparin, Prolutex) i podchodzić do następnego transferu w następnym cyklu.
Straciłam swojego Aniolka i obwiniam siebie że może zamiast leżeć i odpoczywać w łóżku, to pracowałam normalnie.
Nie pracuje fizycznie więc uważałam że praca za biurkiem mi nie zaszkodzi, no ale wiadomo jak po coś sięgasz to czasem i kucasz i ręce podnosisz ale wszystko robilam z ostrożnością bez gwaltowanych ruchów.
Niestety czasu nie wrócę, mojego maluszka już nie ma ze mną, czekam na okres I kolejne podejście na cyklu naturalnym.
Do in vitro podeszliśmy w klinice NOVUM w Warszawie do P. Dr Lewandowskiego.
Zanim podeszliśmy do stymulacji, miałam tam w październiku histerioskopie z usunięciem polipow endometrialnych i na szyjce macicy. Pan dr Lewandowski stwierdził że samo to że zaszłam w ciaze z moimi schorzeniami to już dobrze rokuje na następny transfer, ale mimo wszystko boje się od nowa przechodzić radość a później znowu strate i ten bol... zazdroszczę wszystkim mamom które już mają swoje dzieci i boję się że ja nią nigdy nie zostanę... 😭😭 -
Madlennn30 wrote:Cześć dziewczyny jestem tu nowa.
Stwierdzono u mnie endometrioze i niestety PCOS, dodatkowo mąż całkowicie bezpłodny.
Decyzje o in vitro podjęliśmy w zeszłym roku.
Stymulacja zakończona długim protokołem w grudniu 2022r z przestymulowaniem, pobrano 22 oocytow z czego 12 komórek dojrzałych zakwalifikowanych do zaplodnienia IVF. 6 zaplodniono z czego 2 to blastki w 5 dobie zamrożone, 2 w trzeciej dobie i niestety 2 nie przeżyły:(. Pozostałych 6 komórek zamrozilismy.
Po punkcji czułam się okropnie, dochodziłam do siebie 2-3 tygodnie. Transfer odbył sie na naturalnym cyklu 08.02. z rozmrożonego zarodka 3 dniowego dochodowanego do transferu do 5 doby na blastka.
W 2dpt miałam delikatne bole podbrzusza,
W 10 dpt test z sikanca pokazał bardzo słaba druga krechę po godzinie. Byłam zrezygnowana i byłam pewna że się nie udało, bo po czasie to przecież wynik jest nieważny, aa bardzo wiele razy widziałam cień cienia na tescie po czasie...
W 12dpt beta hcg 6,86 - byłam podekscytowana szczęśliwa i zarazem zaniepokojona tak mala beta. Tego samego dnia pojawiła się awersja do jedzenia, mdlosci i osłabienie czułam się jakby stado koni po mnie przejechało, dodatkowo pojawily sie czasami dusznosci jak po punkcji, juz nie mowiaz ze wejscie po schodach konczylo się takim zasapaniem jakbym maraton przebiegla, ale byłam niezmiernie szczęśliwa i wierzyłam że pomimo małej bety to malenstwo ze mną zostanie.
W 13dpt mdlosci o poranku później popołudniu dziwny bol miednicy się pojawił, pośladki bolały mnie jakbym dostawała zastrzyk domięśniowy.
W 14 dpt beta hcg 3,03 - progesteron 41,90 ng 😭😭😭
Po konsultacji telefonicznej z lekarzem, stwierdził ciaze biochemiczna i kazał odstawić wszystkie leki (luteina, Lutinus, Neoparin, Prolutex) i podchodzić do następnego transferu w następnym cyklu.
Straciłam swojego Aniolka i obwiniam siebie że może zamiast leżeć i odpoczywać w łóżku, to pracowałam normalnie.
Nie pracuje fizycznie więc uważałam że praca za biurkiem mi nie zaszkodzi, no ale wiadomo jak po coś sięgasz to czasem i kucasz i ręce podnosisz ale wszystko robilam z ostrożnością bez gwaltowanych ruchów.
Niestety czasu nie wrócę, mojego maluszka już nie ma ze mną, czekam na okres I kolejne podejście na cyklu naturalnym.
Do in vitro podeszliśmy w klinice NOVUM w Warszawie do P. Dr Lewandowskiego.
Zanim podeszliśmy do stymulacji, miałam tam w październiku histerioskopie z usunięciem polipow endometrialnych i na szyjce macicy. Pan dr Lewandowski stwierdził że samo to że zaszłam w ciaze z moimi schorzeniami to już dobrze rokuje na następny transfer, ale mimo wszystko boje się od nowa przechodzić radość a później znowu strate i ten bol... zazdroszczę wszystkim mamom które już mają swoje dzieci i boję się że ja nią nigdy nie zostanę... 😭😭
Kochana, w tym, co się stało nie ma absolutnie Twojej winy. Raczej nie ma niczyjej winy. Nie odniósł się do tego, co mówi lekarz, że masz większe szanse, bo raz zaszlas, bo po prostu nie wiem, czy tak jest. Chociaż, brzmi to logicznie.
Trochę zastanowił mnie fragment dot.złego samopoczucia po punkcji, duszności i przestymulowania. Nie chcę Cię straszyć, tylko zwrócić Ci uwagę, czy Ty czasem nie miałaś zatorowości płuc?👱39 🧔38
Starania ok.2 lat
👱 Amh 3,95,
🧔 Tetrazoospermia
1. IFV
04.2023
19 komórek pobranych/13 zapłodnionych
5 ❄️ 2x5.1.1, 5.1.2,5.2.1, 5.2.2
Pgt-a: 1❄️ czeka
Transfer 5.1.1 ❤️🍀21.07.2023 🙏
6dpt Beta 41,1 mIu/ml 🙏
10 dpt Beta 242,2 mIu/ml 🙏
17 dpt beta 5233 mIu/ml 🙏 i w USG mamy pęcherzyk 🙏
19 dpt w USG mamy pęcherzyk żółtkowy 🙏
21 dpt w USG mamy zarodek 2 mm i ❤️
12t1d 6,2 cm. chłopaka, USG prenatalne wszystko w normie, nifty: niskie ryzyka 🥳
21t1d 464 g. Synka
II USG prenatalne wszystko w normie 🥳
26t2d 914 g. Synka
III USG prenatalne wszystko w normie 🥳
29t4d 1561 g. Synka
32t2d 2039 g. Synka
35t2d 2631 g. Synka
38t2d 3514 g. Synka
3.04.2024 (39+3) Miłosz 😍🥳😍 🥳3740 g. 10/10 pkt.
-
Hej,
W tym cyklu mam mieć kriotransfer. Dostałam dziś okres ,7 dni po punkcji, mimo duphastonu. Czyli dziś jest mój 1dc.
Na cyklu sztucznym estrofem podaje się od 2-3dc, a ja mam wizytę w klinice w poniedziałek 27.02 w 4dc.
Czekać do wizyty do 4 dc, czy dzwonić do kliniki po estrofem na weekend (w weekend 2-3dc)?
PozdrawiamMysza01 lubi tę wiadomość
15. 03.2023 FET 4AA🥳🥳🥳!!!
5dpt ⏸️
6dpt Bhcg 38.4 mlU/mL
8dpt Bhcg 132.3 mlU/mL
10dpt Bhcg 337.2 mlU/mL
12dpt Bhcg 824.8 mlU/mL
14dpt Bhcg 2152.3 mlU/mL
16 dpt GS 6mm + YS
21 dpt Bhcg 21472.3 mlU/mL
6w5d CRL 7.92mm + ♥️ + krwiak
8w0d CRL 1.71cm + ♥️
10w0d CRL 3.22cm
12w3d CRL 6.3cm, prenatalne okej, chłopiec 🚗💙
20w3d prenatalne II, 380g 🤩
20.11 CC, 55cm, 3340g, 38+3
04.2024 - naturals, rośnie mała Mikuszelka 🚺
26.08.24 20w6d II prenatalne - 340g 🌸
CC planowane na 29.12.2024 38+6
Marcelka, 3380g, 52cm -
BBnowa wrote:Dziś 7dpt 6 dniowej blastocysty- zrobiłam test (pink) biel wizira 😔
Jutro idę na betę ale już dużych nadzieji nie mam
Nic nie czuje żadnego kucia w brzuchu, nic... jedynie dolna ósemka zaczęła mi wychodzić i połowa dolnej szczęki mnie boli🥶 kto to słyszał żeby przed 40 zęby mądrości wylazily😡👱♀️89'
👦91'
Kariotypy✅️
2020-start in vitro- brak jajowodów (2x cp)
01.2021- 4 Transfery z obstawą leków- 1 biochem
ODPOCZYNEK +ZMIANA KLINIKI I LEKARZA 🙏
28.06.22- punkcja- 18 komórek- 16 dojrzałych- 11 zarodków 😍🙏🍀
5ty Transfer 29.08
30 dpt- 💔🖤
6sty Transfer 18.02 z immunoglobulinami 🙏🍀
4dpt - beta 6,4 ❤️
5dpt - beta 17,92 , prog 32❤️
7dpt- beta 54,58 , prog 48 ❤️
9dpt- beta 166,5 , prog 40❤️
11dpt- beta 465,8 ❤️
13dpt - beta 1239❤️
24dpt - crl 0,41cm , 100 unm❤️
7+1- 1,07cm i 140 uderzeń ❤️
5.04- 2,7cm dziecia, ❤️167 ❤️
17.04- 4,88 cm❤️❤️
26.04-12+2- prenatalne- wszystko ok❤️
16.06- połówkowe 315gram ❤️🥰
23.08- III prenatalne 1300g ❤️
13.11.23- na świecie Jagódka
7my transfer- 13.12 💩
8my transfer- 14.01 🙏☃️ -
U mnie dziś tak jest
https://naforum.zapodaj.net/2c7beb48a8e4.jpg.htmlKoniczynka_87, pauliśka, BBnowa, j_ann, Kasio, Sysia1991, Nadziejka30, FullMoon, Bazylia, NOWA.JA., kamisia, Justi11, Yoselyn82, Mrs_dz0ana, KateM, Asante, Pat87, Mysza01, Aga337, Mati W., Rakieta_P🚀, ........, Monita, Angel24, Kaśka Furiatka, Muszka1, Juka2018_1, Kotowa, Karenka, Margolciaa, Nadzieja871, ewelka8703, Umka lubią tę wiadomość
👱♀️89'
👦91'
Kariotypy✅️
2020-start in vitro- brak jajowodów (2x cp)
01.2021- 4 Transfery z obstawą leków- 1 biochem
ODPOCZYNEK +ZMIANA KLINIKI I LEKARZA 🙏
28.06.22- punkcja- 18 komórek- 16 dojrzałych- 11 zarodków 😍🙏🍀
5ty Transfer 29.08
30 dpt- 💔🖤
6sty Transfer 18.02 z immunoglobulinami 🙏🍀
4dpt - beta 6,4 ❤️
5dpt - beta 17,92 , prog 32❤️
7dpt- beta 54,58 , prog 48 ❤️
9dpt- beta 166,5 , prog 40❤️
11dpt- beta 465,8 ❤️
13dpt - beta 1239❤️
24dpt - crl 0,41cm , 100 unm❤️
7+1- 1,07cm i 140 uderzeń ❤️
5.04- 2,7cm dziecia, ❤️167 ❤️
17.04- 4,88 cm❤️❤️
26.04-12+2- prenatalne- wszystko ok❤️
16.06- połówkowe 315gram ❤️🥰
23.08- III prenatalne 1300g ❤️
13.11.23- na świecie Jagódka
7my transfer- 13.12 💩
8my transfer- 14.01 🙏☃️ -
Koniczynka_87 wrote:💘🌨🍩 24.02. piątek 🍩🌨💘
Dzień dobry Dziewczęta!
Z racji tego, że dziś mamy Dzień Niespodziewanego Całusa 💋🤭 to po prostu dużo przyjemności w tym dniu dla Was 😘☺
Moc całusów i wsparcia dla ✊🍀:
Oli15 ~ wizyta USG 🤰🔎
celina550 ~ transfer FET ❄🍍
iska0108 ~ podgląd endometrium 🧐💃
Buziaki 💋💋 dla wszystkich i moc kciukow dzisiaj 🤞❤
Spokojnego piatunia 😁♥️Umka lubi tę wiadomość
👩🦰 45 lat 👦 42 lat
Staramy się od 03.19r.
1 IVF:Aromek 3tab+Menopur225 1ET,IMSI,24.01punkcja🤞nie pobrano żadnych🥚
2 IVF:Puregon150j + Menopur150j26.03tranfer 3dn.8A 😥
KD:🤬
3IVF:ruszamy03.23 Elonva150+Menopur75, Orgalutran;od 9dc Menopur300j+Orgalutran; 1.04 Ovi,punkcja 3.04 4🥚moje+5od KD 3❄KD4.1.1,4.2.2,3.2.2
Transfer 8.04 4.1.1 moje🥚 prog 59,09 14.046dpt⏸ beta 19,6, prog27,90/17.04 9dpt/beta114,0,prog52,50/19.04 11dpt beta268,prog 57,60/21.04 13 dpt beta 608/24.04 16dpt beta 2552/28.04 20dpt beta 9235,prog 64,20
8.05 7tc mamy ♥️
22.05 9tc 22mm 150 ud ♥️
15.06 12+3 prenatalne USG ok,pappa ryz.podwyższ.🥺
18.07 17tcNifty wszystkie ryzyka niskie🥰
8.0820tc+1 połówkowe 335g dziewczynki♥️
26.1031tc+3 USG III trym 1983g
27.1136tc USG 2700g🥰
♥️ur. 21.12.23 CC córeczka 2970 gr, 53 cm
-
Cytrynka 123 wrote:U mnie dziś tak jest
https://naforum.zapodaj.net/2c7beb48a8e4.jpg.html
Ja jutro na betę z samego rana bo juz mi psycha siada😵💫 też w sobotę robisz?Cytrynka 123 lubi tę wiadomość
Starania ponad 4 lata
1 próba in vitro- 12.2018 krótki protokół punkcja- 6 komórek, 0 zaplodnonych😭
2 próba in vitro - 02.2019 krótki protokół punkcja 7 komorek, 1 zarodek, beta 12dpt 3,2 😭
3 próba in vitro - długi protokół, 29.05.19 punkcja 10 komórek, zaplodnine 2, do blastocysta wytrwale tylko 1 bardzo slaby, transfer 03.06.2019
8dpt - beta 59,9
11dpt- beta 225,61
14dpt - beta 789,7
30dpt - mamy ❤
20.02.2020- zobaczyłam i przytuliłam pierwszy raz synka🤗
Wracamy do starań o rodzeństwo
05.2022 wizyta i rozpoczęcie procedury
27.06.2022 punkcja, 10 🥚
30.06.2022 transfer 3 dniowego zarodka
8dpt - beta >2😭
02.08.22 zaczynamy 2 procedurę, zmiana z menopur na gonal-f- będzie lepiej?
29.08.22 punkcja - pobrane 12 ✊️
01.09.22 transfer 2x3dniowców
11dpt- beta 49,5 ✊️
14 dpt 119,7 ✊️
16 dpt 225,6✊️
18 dpt 664,3✊️
27.09- USG jeszcze nie ma serduszka😵💫
30.09 USG jest jedno❤️
13.11.22 straciłam cię💔🖤 -
Cytrynka 123 wrote:U mnie dziś tak jest
https://naforum.zapodaj.net/2c7beb48a8e4.jpg.html
Ciemnieje Twoja petarda ❤️🚀🚀🚀Cytrynka 123 lubi tę wiadomość
🇳🇴
Ona:
PCOS, IO, bardzo nieregularne cykle
On:
Oligozoospermia
Starania od 2018r
2020 IUI ❌
Start IVF w 🇳🇴 2023:
Stymulacja Menopur150+Fyremadel 0,25 (31.01)
13.02 punkcja: pobrano tylko 1 🥚 😥-prawidłowo zapłodnione-1 ❄️
05.23 - poronienie zatrzymane (naturalny cud)
18.08 - punkcja. Mamy 7 zarodków
23.08 - ET
27.09 USG - mamy ❤️ 7+4 i 1,34cm człowieka 🥹
Mamy 7❄️ na zimowisku
-
BBnowa wrote:Ciemnieje za każdym razem😊 a jakich testów używasz?
Ja jutro na betę z samego rana bo juz mi psycha siada😵💫 też w sobotę robisz?
Też jutro idę zrobić betęKrakowska lubi tę wiadomość
👱♀️89'
👦91'
Kariotypy✅️
2020-start in vitro- brak jajowodów (2x cp)
01.2021- 4 Transfery z obstawą leków- 1 biochem
ODPOCZYNEK +ZMIANA KLINIKI I LEKARZA 🙏
28.06.22- punkcja- 18 komórek- 16 dojrzałych- 11 zarodków 😍🙏🍀
5ty Transfer 29.08
30 dpt- 💔🖤
6sty Transfer 18.02 z immunoglobulinami 🙏🍀
4dpt - beta 6,4 ❤️
5dpt - beta 17,92 , prog 32❤️
7dpt- beta 54,58 , prog 48 ❤️
9dpt- beta 166,5 , prog 40❤️
11dpt- beta 465,8 ❤️
13dpt - beta 1239❤️
24dpt - crl 0,41cm , 100 unm❤️
7+1- 1,07cm i 140 uderzeń ❤️
5.04- 2,7cm dziecia, ❤️167 ❤️
17.04- 4,88 cm❤️❤️
26.04-12+2- prenatalne- wszystko ok❤️
16.06- połówkowe 315gram ❤️🥰
23.08- III prenatalne 1300g ❤️
13.11.23- na świecie Jagódka
7my transfer- 13.12 💩
8my transfer- 14.01 🙏☃️ -
Madlennn30 wrote:Cześć dziewczyny jestem tu nowa.
Stwierdzono u mnie endometrioze i niestety PCOS, dodatkowo mąż całkowicie bezpłodny.
Decyzje o in vitro podjęliśmy w zeszłym roku.
Stymulacja zakończona długim protokołem w grudniu 2022r z przestymulowaniem, pobrano 22 oocytow z czego 12 komórek dojrzałych zakwalifikowanych do zaplodnienia IVF. 6 zaplodniono z czego 2 to blastki w 5 dobie zamrożone, 2 w trzeciej dobie i niestety 2 nie przeżyły:(. Pozostałych 6 komórek zamrozilismy.
Po punkcji czułam się okropnie, dochodziłam do siebie 2-3 tygodnie. Transfer odbył sie na naturalnym cyklu 08.02. z rozmrożonego zarodka 3 dniowego dochodowanego do transferu do 5 doby na blastka.
W 2dpt miałam delikatne bole podbrzusza,
W 10 dpt test z sikanca pokazał bardzo słaba druga krechę po godzinie. Byłam zrezygnowana i byłam pewna że się nie udało, bo po czasie to przecież wynik jest nieważny, aa bardzo wiele razy widziałam cień cienia na tescie po czasie...
W 12dpt beta hcg 6,86 - byłam podekscytowana szczęśliwa i zarazem zaniepokojona tak mala beta. Tego samego dnia pojawiła się awersja do jedzenia, mdlosci i osłabienie czułam się jakby stado koni po mnie przejechało, dodatkowo pojawily sie czasami dusznosci jak po punkcji, juz nie mowiaz ze wejscie po schodach konczylo się takim zasapaniem jakbym maraton przebiegla, ale byłam niezmiernie szczęśliwa i wierzyłam że pomimo małej bety to malenstwo ze mną zostanie.
W 13dpt mdlosci o poranku później popołudniu dziwny bol miednicy się pojawił, pośladki bolały mnie jakbym dostawała zastrzyk domięśniowy.
W 14 dpt beta hcg 3,03 - progesteron 41,90 ng 😭😭😭
Po konsultacji telefonicznej z lekarzem, stwierdził ciaze biochemiczna i kazał odstawić wszystkie leki (luteina, Lutinus, Neoparin, Prolutex) i podchodzić do następnego transferu w następnym cyklu.
Straciłam swojego Aniolka i obwiniam siebie że może zamiast leżeć i odpoczywać w łóżku, to pracowałam normalnie.
Nie pracuje fizycznie więc uważałam że praca za biurkiem mi nie zaszkodzi, no ale wiadomo jak po coś sięgasz to czasem i kucasz i ręce podnosisz ale wszystko robilam z ostrożnością bez gwaltowanych ruchów.
Niestety czasu nie wrócę, mojego maluszka już nie ma ze mną, czekam na okres I kolejne podejście na cyklu naturalnym.
Do in vitro podeszliśmy w klinice NOVUM w Warszawie do P. Dr Lewandowskiego.
Zanim podeszliśmy do stymulacji, miałam tam w październiku histerioskopie z usunięciem polipow endometrialnych i na szyjce macicy. Pan dr Lewandowski stwierdził że samo to że zaszłam w ciaze z moimi schorzeniami to już dobrze rokuje na następny transfer, ale mimo wszystko boje się od nowa przechodzić radość a później znowu strate i ten bol... zazdroszczę wszystkim mamom które już mają swoje dzieci i boję się że ja nią nigdy nie zostanę... 😭😭
Bardzo mi przykro, to na pewno nie przez pracę. Większość kobiet chodzi do pracy po transferze i w pierwszych tygodniach. Najczęściej powodem są wady zarodka jeśli chodzi o poronienie na tak wczesnym etapie i na pewno w żaden sposób się do tego nie przyczyniłaś.Kaśka Furiatka lubi tę wiadomość
Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.