🌹 🍩 ❤️ IVF LUTY '24 ❤️ 🍩 🌹
-
WIADOMOŚĆ
-
Joanna29 wrote:Cześć, po wszystkim tak jak przypuszczałam..
Endo nawet mniejsze bo 5 ..także kolejny cykl żarcia chemii na nic ..
Mnie się k...dr pytał co chcemy dalej zrobić rozumiecie to ...skąd ja k...mam wiedzieć co ja medycynę studiowałam...
Jestem tak w...że nawet pojęcia nie macie..
Oczywiście oburzyłam się na ten tekst i powiedziałam mu a skąd ja mam wiedzieć co dalej robić na kim mam polegać a on że no czy poczytałam o możliwościach i że on może w przyszłym tyg zrobić biopsję i odłożyć dziś leku tylko Encorton połówkę brać 5dni i luteinę ...no nie sądziłam że do tego dojdzie ale ja nie mam na to sil..ja rezygnuje...8lat k...słyszę to samo...nie nie i jeszcze raz nie.maz już to usłyszał po wyjsciu z gabinetu ...
Powodzenia dziewczyny🍀wybaczcie ja nie jestem tak silna jak wy..💪8lat to zbyt długo na pokładanie nadzieji w lekarzach...brak mi słów. A nawet tchu...🥺
Chce tylko do mojego łóżka położyć się i zasnac.
Teraz to są nerwy. Daj sobie czas i przetraw te emocje.
Macie zarodek, on na Was czeka, 8 lat walki to nie jest krótko i masz prawo mieć dosyć.
Ja dałabym sobie szanse zwłaszcza że nie musicie przechodzić stymulacji od zera.
Może spróbuj tej biopsji, może jest jakiś stan zapalny i on blokuje to endo.
Wiem, że masz dość, daj sobie czas 😊
Ja kiedyś mówiłam że jedna stymulacja to maks ale już teraz wiem ze jak z obecnymi zarodkami nie wyjdzie to zrobię kolejną bez gadania.
My babki jesteśmy silne ale czasem o tym zapominamy i do tego też mamy prawo ☺☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2024, 10:23
kamisia, Jenny93, jo_ana, Amunicja, aga12345, Yahu, Ann🔆, Magda33, izabelka90, Joanna29, Przedszkolanka123 lubią tę wiadomość
-
Nadzieja25 wrote:Teraz to są nerwy. Daj sobie czas i przetraw te emocje.
Macie zarodek, on na Was czeka, 8 lat walki to nie jest krótko i masz prawo mieć dosyć.
Ja dałabym sobie szanse zwłaszcza że nie musicie przechodzić stypulacji od zera.
Może spróbuj tej biopsji, może jest jakiś stan zapalny i on blokuje to endo.
Wiem, że masz dość, daj sobie czas 😊
Ja kiedyś mówiłam że jedna stymulacja to maks ale już teraz wiem ze jak z obecnymi zarodkami nie wyjdzie to zrobię kolejną bez gadania.
My babki jesteśmy silne ale czasem o tym zapominamy i do tego też mamy prawo ☺☺
Amen!Nadzieja25 lubi tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Dziewczyny
Muszę się zmotywować i w końcu stworzyć stopkę ze swoją historią.
Możliwe, że w kolejnym cyklu transfer.. To moje pierwsze in vitro i mam tylko jeden, jedyny zarodek.
Zwlekałam z transferem, robiłam histeroskopie, badania zarodka etc.. A im bliżej do transferu to czuję się gorzej.
Chyba myśl, że mam jeszcze jeden zarodek i na horyzoncie szansę in vitro jest dla mnie lepsze niż ryzyko utracenia tej szansy. Boję się,że nie jestem dobrze przygotowana. Boję się, że mam tylko jedną szansę.
Od początku naszych starań mam kłody pod nogami.
Jak nie endometrioza, operacje, to stres procedurą, mała ilość komórek, 1 zarodek.
Po raz kolejny poddaje się przed startem
Taki dzieńTynciaQ94 lubi tę wiadomość
👩 89'endometrioza,niedoczynność tarczycy,AMH - 0,9 🧔♂️ 90'zdrowy jak 🐟
☘️ 2023-2024 II procedury IVF, 2x ❄
🍀 Decyzja o KD - start luty 2025 -
Valletta wrote:Dziewczyny
Muszę się zmotywować i w końcu stworzyć stopkę ze swoją historią.
Możliwe, że w kolejnym cyklu transfer.. To moje pierwsze in vitro i mam tylko jeden, jedyny zarodek.
Zwlekałam z transferem, robiłam histeroskopie, badania zarodka etc.. A im bliżej do transferu to czuję się gorzej.
Chyba myśl, że mam jeszcze jeden zarodek i na horyzoncie szansę in vitro jest dla mnie lepsze niż ryzyko utracenia tej szansy. Boję się,że nie jestem dobrze przygotowana. Boję się, że mam tylko jedną szansę.
Od początku naszych starań mam kłody pod nogami.
Jak nie endometrioza, operacje, to stres procedurą, mała ilość komórek, 1 zarodek.
Po raz kolejny poddaje się przed startem
Taki dzień
Valletta !
Jeden zarodek to wystarczająco, aby mieć dziecko 🩷 Ja tez podchodziłam do in vitro po raz pierwszy i mieliśmy tylko jeden zarodek, teraz ten zarodek zapierdziela po mieszkaniu i piszczy 😂🩷
Teraz podejście drugie, chcemy rodzeństwa. Przeszliśmy przez wszystko, została jedna blastocysta i 3 zamrożone (zarodki z 2 doby) .
Przetransferowalismy w poniedziałek 05.02 a już wczoraj zrobiłam test i był pozytywny
Także jak widać wystarczy jeden 🩷
Głowa do góry i nastaw się pozytywnie! Wszystko będzie pięknie ✊🩷Jenny93, Lidziorek, Valletta, Mała3, Yahu, hope28, Monika97, izabelka90, Apka, Przedszkolanka123 lubią tę wiadomość
1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
26.09.2024 - 3300g
11.10.2024 - 3700g
18.10.2024 - 4000g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸
-
Valletta wrote:Dziewczyny
Muszę się zmotywować i w końcu stworzyć stopkę ze swoją historią.
Możliwe, że w kolejnym cyklu transfer.. To moje pierwsze in vitro i mam tylko jeden, jedyny zarodek.
Zwlekałam z transferem, robiłam histeroskopie, badania zarodka etc.. A im bliżej do transferu to czuję się gorzej.
Chyba myśl, że mam jeszcze jeden zarodek i na horyzoncie szansę in vitro jest dla mnie lepsze niż ryzyko utracenia tej szansy. Boję się,że nie jestem dobrze przygotowana. Boję się, że mam tylko jedną szansę.
Od początku naszych starań mam kłody pod nogami.
Jak nie endometrioza, operacje, to stres procedurą, mała ilość komórek, 1 zarodek.
Po raz kolejny poddaje się przed startem
Taki dzieńValletta, Lidziorek, Mała3, Gauss, Maszonek, Yahu, hope28, Przedszkolanka123 lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Joanna29 wrote:Cześć, po wszystkim tak jak przypuszczałam..
Endo nawet mniejsze bo 5 ..także kolejny cykl żarcia chemii na nic ..
Mnie się k...dr pytał co chcemy dalej zrobić rozumiecie to ...skąd ja k...mam wiedzieć co ja medycynę studiowałam...
Jestem tak w...że nawet pojęcia nie macie..
Oczywiście oburzyłam się na ten tekst i powiedziałam mu a skąd ja mam wiedzieć co dalej robić na kim mam polegać a on że no czy poczytałam o możliwościach i że on może w przyszłym tyg zrobić biopsję i odłożyć dziś leku tylko Encorton połówkę brać 5dni i luteinę ...no nie sądziłam że do tego dojdzie ale ja nie mam na to sil..ja rezygnuje...8lat k...słyszę to samo...nie nie i jeszcze raz nie.maz już to usłyszał po wyjsciu z gabinetu ...
Powodzenia dziewczyny🍀wybaczcie ja nie jestem tak silna jak wy..💪8lat to zbyt długo na pokładanie nadzieji w lekarzach...brak mi słów. A nawet tchu...🥺
Chce tylko do mojego łóżka położyć się i zasnac.
Nadzieja25, Joanna29, Przedszkolanka123 lubią tę wiadomość
-
Kamisia, chce się podpytać bo pisałaś kilka komentarzy wcześniej, że jesz w poście przerywanym 8:16.
Jak to ma się do Twoich cukrów?
Pytam, bo mi endokrynolog powiedziała że takie długie odstępy pomiędzy jedzeniem powoduje wyrzut insuliny 🤔
Ona 👩🦳: 93’
kariotyp ❌ (brak jednego X)
Euthyrox 50
Metformina 2000
On 💁: 91’
wazektomia
09.2023
Rozpoczęcie procedury
Mamy
13(❤️) x ❄️ 5dniowych blastek
4 ❄️ przebadane : 3 prawidłowe ❄️
01.24
Transfer
Beta 0.0😥
02.24
Immunoreceptywnosc endometrium-> podwyższone limfocyty
20.03👉🏼 wlew z osocza do macicy, aby odżywić endometrium
23.03 👉🏼 planowany transfer, cykl naturalny 🤞🏼🤞🏼🤞🏼
23.03 transfer blastki 5.2.2
4dpt beta 3.4, prog 21,20
6dpt beta 18,7, prog 24,33
10dpt beta 192,9 prog 37,15
13dpt beta 810,00 prog 30,84
17 dpt beta 3449. Prog 32,83 GS 6,9mm, YS 2mm
24 dpt beta 24416, mamy ❤️ -
TynciaQ94 wrote:Valletta !
Jeden zarodek to wystarczająco, aby mieć dziecko 🩷 Ja tez podchodziłam do in vitro po raz pierwszy i mieliśmy tylko jeden zarodek, teraz ten zarodek zapierdziela po mieszkaniu i piszczy 😂🩷
Teraz podejście drugie, chcemy rodzeństwa. Przeszliśmy przez wszystko, została jedna blastocysta i 3 zamrożone (zarodki z 2 doby) .
Przetransferowalismy w poniedziałek 05.02 a już wczoraj zrobiłam test i był pozytywny
Także jak widać wystarczy jeden 🩷
Głowa do góry i nastaw się pozytywnie! Wszystko będzie pięknie ✊🩷
haha tekst, że ten jeden zarodek zapierdziela po domu - zrobił mi dzień dziękujęTynciaQ94 lubi tę wiadomość
👩 89'endometrioza,niedoczynność tarczycy,AMH - 0,9 🧔♂️ 90'zdrowy jak 🐟
☘️ 2023-2024 II procedury IVF, 2x ❄
🍀 Decyzja o KD - start luty 2025 -
BuBu90 wrote:Też miałam jeden zarodek, też miałam myślenie że to tylko jeden zarodek. Czy mi się uda nie wiem? Jest to maluch z 3 doby, po 4 miesiącach od punkcji udało mi się go wreszcie transferować. I cały czas, że tylko jedna szansa, że tylko jeden zarodek. Do czasu konsultacji z psychologiem w ramach akcji Stowarzyszenia In Vitro Bez Granic. I ta Pani mi powiedziała, że może to jest AŻ jeden zarodek, niektóre pary nie mają nawet tego jednego. Na koniec tej rozmowy kiedy już byłam zbeczana jak głupia powiedziała mi tak "może to mało profesjonalne co teraz zrobię, ale czuję że to Pani pomoże uwierzyć. Nie mówię tego po to, żeby się chwalić ale żeby troszkę dodać Pani skrzydeł. Nie powiem, że się uda. Ale ja też miałam TYLKO jeden zarodek i to 2-dniowy i to w drugiej procedurze, w pierwszej nie miałam żadnego. I ten TYLKO jeden zarodek stał się AŻ jednym zarodkiem bo leży teraz koło mnie i jest żywym małym 3-miesiecznym człowiekiem" i oczywiście zaczęłam beczeć dalej, podziękowałam jej za tą historię i stwierdziłam, że możliwe że mój TYLKO jeden zarodek też może się stać AŻ jednym zarodkiem ❤️ chciałabym żeby z Nami został, mam nadzieję że jest bardzo waleczny. Ja walczyłam dla niego, mąż walczył dla niego i wie że ma walecznych rodziców ❤️ i oby ten charakter odziedziczył po nas ❤️
Moja Pani psycholog mówi mi to samo.. Była ze mną rok temu podczas stymulacji, kiedy było ryzyko, że nie będzie żadnego zarodka.. Wtedy modliłam się, żeby został choć jeden, żeby mieć chociaż jedną swoją szansę..
Mam złe doświadczenia, za każdym razem jak wracam do starań coś się dzieje, zawsze pod górę..👩 89'endometrioza,niedoczynność tarczycy,AMH - 0,9 🧔♂️ 90'zdrowy jak 🐟
☘️ 2023-2024 II procedury IVF, 2x ❄
🍀 Decyzja o KD - start luty 2025 -
Hej dziewczyny👋
Tak Was podczytuje ale się nie udzielam.
Możecie mnie kojarzyć z wątku sierpniowo- wrześniowego i październikowego. Wtedy były dwie procedury, jeden zarodek,który się nie zagnieździł. Potem prp jajników, przerwa i od stycznia walczymy dalej. W międzyczasie badałam krzywe i dostałam glocophage.
Ze styczniowej procedury mamy dwa zarodki, które na nas czekają. Teraz powoli zbliżam się do końca czwartej stymulacji, w piątek lub w sobotę punkcja 🍀
Nie mogę się już doczekać transferu. Ale oczywiście mam obawy,że coś pójdzie nie tak...
Ostatnio nie było nawet próby implantacji ale zarodek 1.2.2, teraz mamy dwa 4.1.1 ( i mam nadzieję,że z tej procedury też będzie jeszcze chociaż jeden🤞🏻).
Zarodków nie badamy, nie mamy wskazań, męża nie udało się przekonać bo ja mimo wszystko chciałam.
Ale do rzeczy, co zbadać przed transferem? Żeby zwiększyć szanse, żeby nie zmarnować zarodka bo jednak oprócz niskiego amh jest coś jeszcze?
Kiry? Trombofilia?
Czy może zrobić transfer bez badań licząc na szczęście i na to,że tamtem bez powodzenia to okrutna statystyka? No i słabszy zarodek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2024, 12:09
Nadzieja25 lubi tę wiadomość
👱♀️ 27 🧔♂️ 34 🐈
01.2023 starania 🍀
04.2023 niskie amh/ teratozoospermia 🪱
Immunologia🚨
cross match 39.1% ➡️ 35.7%
allo mlr 0.0% ➡️ 48.3%
kir AA
PAI hetero
4 procedury IVF🔬/ prp jajników 💉
09.23- brak zarodka| 10.23| 01.24| 02.24
6❄️
1). 10.23 ET 1.2.2 10dpt <0.2 ❤️🩹
2). 04.24 FET 4.1.1 9dpt <0.2 ❤️🩹
3). 07.24 FET 4.1.1 cb 💔
4). 08.24 FET 4.1.1 cb 💔
💊immunosupresja
5). 29.11.24 FET 4.1.1 ✨️🍀
5dpt ⏸️🥹
6dpt 53.4; 8dpt 158; 10dpt 385; 12dpt 716; 14dpt 1205; 17dpt 3456 + pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🥚
24dpt CRL 3.3mm z bijącym ❤️
6+4 IP krwiak, CRL 7mm, FHR 162 ud/min 💓
7+5 CRL 1.25cm 🐸
8+5 CRL 1.96cm 🐻, FHR 163 ud/min 💕
24.01 wizyta ⏳️
07.02 prenatalne+ nifty ⏳️
Zostań ze mną 🙏
-
Krew oddana, po 15 maja być wyniki.
Dzis 7 dpt więc jako tako coś powinno wyjść jeżeli sie udało.
W sumie to równe 7dpt bo transfer mialam o 11:30 a krew oddałam o 11:00 🤣Mysza95, TynciaQ94, Jenny93, kamisia, zulka, Nicole123, Yahu, hope28, izabelka90, Sarenka, Mała3, Przedszkolanka123 lubią tę wiadomość
03.18 - wyrok azoospermia
04.18 - wyniki hormonów w normie
05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
06.18 - mutacja CFTR
07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
01.19 - zmiana kliniki na nOvum
03.19 - kuracja przed biopsją
07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!!
16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
Mamy ⛄⛄
Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
-
Dziewczyny, może to głupie pytanie ale co rozumiecie mówiąc "ciągnęło mnie w jajnikach" bo jakoś nie bardzo ogarniam 😅 ja przez tyle leków rozkurczowych to prawie nic nie czuję 🤪34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
🔹09.12 29+5 III prenatalne 1456 g zdrowego 🐻
🔹07.01 33+6 2522 g 🍈
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
Joanna może spróbuj porozmawiać ze specjalistą lub ułożyć sobie w głowie pewne rzeczy? Bo pisałaś tu na forum że doskonale zdajesz sobie sprawę że to mega późno i ten transfer może się nie odbyć, a kiedy jest odwołany to rzucasz wszystko. Myślę że tu jest problem.
Poza tym ja uważam że to mega dobrze że ten transfer jest odwołany. Bo to byłoby za późno. Tak, transfer do 25dc też się słyszy ale no to pojedyncze przypadki i różnie bywa. U Ciebie który to byłby dzień? 26?27?
To endometrium już po prostu w tym cyklu ma dość.
Także uważam że powinnaś na naturalnym cyklu podejść. Biopsja nie zaszkodzi a może pomóc.
Tylko tym razem leki co do godziny:)Victoria85 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny wykonywałyście kiedyś te domowe testy na Helicobacter? Warte to w ogóle zakupu i można wynik poważnie traktować?ONA: 96' ON: 94'
🔴 NK z krwi 42% 🔴 KIR AA 🔴 Morfologia plemników 0-1% 🔴 MTHFR_677C>T homo, PAI-1 4G homo
🔴 Choroba genetyczna jednogenowa (50% ryzyka wady u dziecka)
💔 10.05.2023 transfer I 💔 Puste jajo płodowe
🍀 24.04.2024 transfer II 🍀 (encorton, intralipid, accofil, neoparin, estrofem, cyclogest, agolutin)
4dpt ⏸ 6dpt beta 44,5; 12 dpt beta 425; 14 dpt beta 813; 20dpt beta 6556, CRL 0,17cm 🥰 23 dpt migające ❤️
12+0 I prenatalne ok 🍀 5,3cm dziewczynki 🎀 14+4 8,5 cm i 98g malutkiej, zero krwiaków 🥳
22+0 USG połówkowe 🍀 440g ❤️ 28+6 III USG prenatalne 🎀 1320g
Córeczka ur. 31.12.2024r., 2980g, 53 cm 🥰
-
Pasażerka wrote:Kamisia, chce się podpytać bo pisałaś kilka komentarzy wcześniej, że jesz w poście przerywanym 8:16.
Jak to ma się do Twoich cukrów?
Pytam, bo mi endokrynolog powiedziała że takie długie odstępy pomiędzy jedzeniem powoduje wyrzut insuliny 🤔
Ja staram się jeść jak najmniej posiłków, w sensie najczęściej trzy, bez podjadania, w miarę możliwości. Bo każde podjadanie to kolejny wyrzut insuliny. Cukry rano w okolicach 90. Ale ja mam metę. Biorę do śniadania, obiadu i przed snem. Może to nie jest najlepsza dieta przy IO, ale mi pomaga. Obecnie stosują ją też moje siostry.Pasażerka lubi tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Kami.N wrote:Joanna może spróbuj porozmawiać ze specjalistą lub ułożyć sobie w głowie pewne rzeczy? Bo pisałaś tu na forum że doskonale zdajesz sobie sprawę że to mega późno i ten transfer może się nie odbyć, a kiedy jest odwołany to rzucasz wszystko. Myślę że tu jest problem.
Poza tym ja uważam że to mega dobrze że ten transfer jest odwołany. Bo to byłoby za późno. Tak, transfer do 25dc też się słyszy ale no to pojedyncze przypadki i różnie bywa. U Ciebie który to byłby dzień? 26?27?
To endometrium już po prostu w tym cyklu ma dość.
Także uważam że powinnaś na naturalnym cyklu podejść. Biopsja nie zaszkodzi a może pomóc.
Tylko tym razem leki co do godziny:)
Dziewczyny , ja miałam transfer blisko 30 dnia , cyklu sztucznym i mój lekarz mówi ,że są badania ,gdzie chodzi tylko o wygląd Endo ,a nie o sam dzień ,ale wiadomo taki 30 dzień to już max maxow . U mnie był biochem i po tym ciąża ,mam 29 tc i 2 dni . Wszystko zalezy od tego jak wasz organizm zna lekarz i czy widzi te 3 fazy budowy Endo. U mnie w cyklach na sztucznym były nawet srodplamienia na lekach i to w obydwu przypadkach. Patrzcie też czy wam się nie kurczy macica w danym cyklu ,ja na to byłam wlew przed i po transferze z atosibanu ... Dobry lekarz to najważniejsze i zaufanie do niego . -
Milvaaa wrote:Dziewczyny wykonywałyście kiedyś te domowe testy na Helicobacter? Warte to w ogóle zakupu i można wynik poważnie traktować?
Ja robiłam z krwi coś takiego, ale nie wiem ile to jest miarodajne. U mnie się sprawdziło, bo tak ze siak musiałam zrobić gastroskopię i okazało się ze bakterii nie było 🤷♀️ Wiec może ?1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
26.09.2024 - 3300g
11.10.2024 - 3700g
18.10.2024 - 4000g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸
-
BuBu90 wrote:Tak ma pierdolca, nie mogę przelać wody w dzbanku bo za ciężki, nie mogę zrobić obiadu bo mam odpoczywać 😅 i mówi żebym się cieszyła, że w folii bąbelkowej jeszcze nie siedzę 🤣
-
Joanna29 wrote:Cześć, po wszystkim tak jak przypuszczałam..
Endo nawet mniejsze bo 5 ..także kolejny cykl żarcia chemii na nic ..
Mnie się k...dr pytał co chcemy dalej zrobić rozumiecie to ...skąd ja k...mam wiedzieć co ja medycynę studiowałam...
Jestem tak w...że nawet pojęcia nie macie..
Oczywiście oburzyłam się na ten tekst i powiedziałam mu a skąd ja mam wiedzieć co dalej robić na kim mam polegać a on że no czy poczytałam o możliwościach i że on może w przyszłym tyg zrobić biopsję i odłożyć dziś leku tylko Encorton połówkę brać 5dni i luteinę ...no nie sądziłam że do tego dojdzie ale ja nie mam na to sil..ja rezygnuje...8lat k...słyszę to samo...nie nie i jeszcze raz nie.maz już to usłyszał po wyjsciu z gabinetu ...
Powodzenia dziewczyny🍀wybaczcie ja nie jestem tak silna jak wy..💪8lat to zbyt długo na pokładanie nadzieji w lekarzach...brak mi słów. A nawet tchu...🥺
Chce tylko do mojego łóżka położyć się i zasnac.
Też się dlugo staramy i nic... Dla mnie ważne jest by mieć opcje i plan. Chodzenie po wielu lekarzach mam obcykane i tez miałam wku... po wizytach jak mowili rozne rzeczy.
Jesli po odpoczynku stwierdzisz, ze faktycznie juz masz dosc - szanuję decyzję. My robimy 2 podejscia i koniec.Joanna29 lubi tę wiadomość