X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • Miracle Autorytet
    Postów: 3382 5277

    Wysłany: 29 maja 2020, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia wrote:
    Nie wiesz co mówisz 🤣
    ☄️🔥😃

    preg.png

    age.png

    21.08.21 Liam <3 2800g,48cm miłości

    28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
    4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
    7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
    11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
    20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️

    Wracamy po rodzeństwo III IVF 🧚🏻
    19.08.2024- crio transfer 🧚🏻❤️🙏
    27.08.2024- 8dpt Beta HCG 68
    29.08.2024- 10dpt Beta HCG 193,7
    31.08.2024- 12dpt Beta HCG 512,5
    02.09.2024- 14dpt Beta HCG 1586,6
    09.09.2024- 21 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
    15.10.2024- Jestem dziewczynką 🎀

    🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
    Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚‍♀️
  • Ann88ann Autorytet
    Postów: 640 703

    Wysłany: 29 maja 2020, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia wrote:
    Ja nie wiem co z tymi testami. Zrobiłam ich setki i nigdy nie wyszła mi druga kreska, dopiero teraz, jak się udało. Z tym też, że u mnie nigdy nie było szansy nawet na biochem bo wiadomo, nie mam jajowodów.
    U mnie nie wiem czemu tak wyszło, beta też dziwna bo najpierw coś koło 1,4, a za dwa dni trochę ponad 4

    Morfologia 0%-1%
    SCD 33%
    HBA 31-36%

    Styczeń 2020-start in vitro (Macierzyństwo)
    26.02 punkcja- pobrano 12 komórek, 9 dojrzałych, 6 zostało zaplodnionych
    02.03 transfer blastocysty 4.1.1 - nieudany :(
    26.05- transfer blastocysty 4.1.2 ❤+encorton+neoparin+AH
    6dpt II kreski, beta 46,34, 8dpt beta 142,70,prog 22,10, 14dpt beta 2646, prog 24, 20dpt pęcherzyk ciążowy, 29dpt ❤ Zostały ❄️❄️
    Dziewczynka 💞
    "Nawet tęczy jest potrzebny deszcz, więc nie możesz teraz poddać się "
    hchy9jcgm9vvexo5.png
  • Ann88ann Autorytet
    Postów: 640 703

    Wysłany: 29 maja 2020, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miracle wrote:
    wysokie NK a TY? :( Tez sie zamierzam hamowac, zobaczymy jak bedzie w rzeczywistosci haha
    U mnie włączony jest profilaktycznie , z tego wzgledu, że ostatni transfer się nie powiodl

    Morfologia 0%-1%
    SCD 33%
    HBA 31-36%

    Styczeń 2020-start in vitro (Macierzyństwo)
    26.02 punkcja- pobrano 12 komórek, 9 dojrzałych, 6 zostało zaplodnionych
    02.03 transfer blastocysty 4.1.1 - nieudany :(
    26.05- transfer blastocysty 4.1.2 ❤+encorton+neoparin+AH
    6dpt II kreski, beta 46,34, 8dpt beta 142,70,prog 22,10, 14dpt beta 2646, prog 24, 20dpt pęcherzyk ciążowy, 29dpt ❤ Zostały ❄️❄️
    Dziewczynka 💞
    "Nawet tęczy jest potrzebny deszcz, więc nie możesz teraz poddać się "
    hchy9jcgm9vvexo5.png
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 29 maja 2020, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miracle wrote:
    ☄️🔥😃

    Lepiej bym tego nie opisała 🤣

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 29 maja 2020, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann88ann wrote:
    U mnie nie wiem czemu tak wyszło, beta też dziwna bo najpierw coś koło 1,4, a za dwa dni trochę ponad 4

    Czyli może wcale Cię nie oszukał, bo coś tam ruszyło.

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • Miracle Autorytet
    Postów: 3382 5277

    Wysłany: 29 maja 2020, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann88ann wrote:
    U mnie włączony jest profilaktycznie , z tego wzgledu, że ostatni transfer się nie powiodl

    Trzymam kciuki niezmiennie <3

    Ann88ann lubi tę wiadomość

    preg.png

    age.png

    21.08.21 Liam <3 2800g,48cm miłości

    28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
    4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
    7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
    11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
    20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️

    Wracamy po rodzeństwo III IVF 🧚🏻
    19.08.2024- crio transfer 🧚🏻❤️🙏
    27.08.2024- 8dpt Beta HCG 68
    29.08.2024- 10dpt Beta HCG 193,7
    31.08.2024- 12dpt Beta HCG 512,5
    02.09.2024- 14dpt Beta HCG 1586,6
    09.09.2024- 21 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
    15.10.2024- Jestem dziewczynką 🎀

    🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
    Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚‍♀️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ANN- to dzisiejszy wynik?

  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    ANN- to dzisiejszy wynik?

    Nie, nie, pisała o poprzednim transferze.

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann88ann wrote:
    U mnie nie wiem czemu tak wyszło, beta też dziwna bo najpierw coś koło 1,4, a za dwa dni trochę ponad 4
    Skoro beta przyrosla to moim zdaniem miałaś ciążę biochemiczna. Co lekarz na to powiedział?

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia wrote:
    Nie, nie, pisała o poprzednim transferze.
    No to czekamy :)

    Miracle, Ann88ann lubią tę wiadomość

  • Hekate Autorytet
    Postów: 2588 4678

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem totalnie zażenowana dzisiejszą wizytą w Novum.
    Ostatnia wizyta przed punkcją, która została wyznaczona na wtorek. Dr robi usg i wymienia oocyty - 18,20,17,18 itd i itp., kupa 12tek. Liczyłam te duże jak wymieniał i wyszło mi ok. 10, więc po usg skomentowałam, że chyba będzie gorszy wynik niż przy pierwszej procedurze. Dr - nic, zero odpowiedzi.

    Gada o punkcji, zastrzyku wyzwalającym itp. itd., coś tam zapisuje a ja mówię, że przypominam, że w tej procedurze robimy dodatkowo aktywacje oocytów i MACS. A on na to, że z MACS to zobaczymy, czy się da, raczej się nie da. Pytam: dlaczego? A on : a bo nie mamy odczynników do MACSa od miesiąca i nie robimy, zrobimy zamiast tego PICSI. Ok...świetnie, tylko rozmawiamy o tym na każdej wizycie, i nie raczył o tym wspomnieć, może jak bym wiedziała, że nie robią, to bym się zdecydowała na inną klinikę?

    Ok, lecimy dalej. Przypominam mu, że zgodził się na zapładnianie wszystkich oocytów i pytam, czy jest sens rozmrażać też te zamrożone podczas pierwszej procedury i dodać je do tych uzyskanych we wtorek. I co usłyszałam? No co pani, tutaj może być ze 20 dojrzałych (to ile w końcu, do cholery?), ile można mieć zarodków? Co pani z nimi potem zrobi? Zobaczymy co laboratorium powie na te 20 i ile Pani w ogóle zapłodnią.
    Zaraz zaraz... to zgodził się na wszystkie, ale laboratorium może podjąć inną decyzję?! Co to kuźwa znaczy?
    Powiedziałam, że nie martwię się o nadmiar zarodków, bo jeśli rzeczywiście tak będzie to po prostu oddam do adopcji, nie mam z tym problemu, martwię się natomiast tym, że powtórzy się sytuacja z pierwszej procedury i będzie 1 albo 0. Dr - zero komentarza.

    Mam takiego wkurwa, że masakra.

    obydwoje rocznik 87
    starania od 2018r., czynnik męski
    1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
    ET 02.2020 - beta <0,2
    2 IMSI 05/06.2020
    12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
    4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
    22.07.2020 - FET- beta <0,1
    21.08.2020 - FET - wczesny biochem
    październik 2020- immunologia
    19.01.2021 - FET moruli
    7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
    39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm :)
    11.09.2023 - FET morula
    9.11.2023 - blastka padła przed transferem
    3 IMSI 12.2023/01.2024
    mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
    202110014880.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz Wam napiszę, jak wygląda cała prawda związana z badaniem koronawirusa. Od wtorku do dzisiejszego poranka miałam temp prawie 40 st, bóle mięści kości, napięcie w głowie i wymioty.
    Od środy nie mogłam się doprosić ani ośrodka zdrowia ani żadnego szpitala żeby przyjęli mnie naizyte i zrobili test- nie wpuszczą mnie bo mam gorączkę, Babeczka ze sanepisu wydzwaniala po godzine przez 2 dni że mam zrobić test bo to niebezpieczne dla ludzi wogół i podawała mi dzisiątki numerów, kazy posyłał mnie od Ajnasza do Kajfasza- ostatecznie żaden z 10 lekarzy z którymi rozmawiałam nie chciał mnie przyjąć ani zrobić testu ALE! "Pod żadnym pozorem proszę nie wychodzić do ludzi"
    Rozumiem że miałam się wykończyć w domu bo mnie nie zbadają ale mam nikogo ewentualnie nie zarazić jeśli coś jest na rzeczy.
    Gorączka Rano przeszła prawie całkowicie, więc dzwonie do 4 szpitali i mówię że gorączka się skońćzyła więc chcę by zbadał mnie lekarz, i chce zrobić test. Wiecie co usłyszałam? " A teraz po co skoro jest już Pani zdrowa?"
    Babka z sanepidu znowu wydzwaniała i podawała kolejne numery, napisałam jej że dziękuję jej za pomoc ale czego Ona ode mnie wymaga żebym nie zarażała(ewentualnie) skoro kur*a nikt mnie nie chce zbadac!!!
    10 LEKARZY!!! PRZEDTEM MNIE NIE ZBADALI BO MIALAM GORACZKE, TERAZ NIE ZBADAJĄ BO NIE MAM GORĄCZKI.

    Wszystko co widzimy w telewizji związanego z koroną to jedna wielka ściema. Nie można liczyć na żadną pomoc. Miałam wszystkie objawy, gotowałam jest przez 3 dni a Oni kazali mi sie zamknąć w domu i siedzieć cicho.

  • Ann88ann Autorytet
    Postów: 640 703

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Skoro beta przyrosla to moim zdaniem miałaś ciążę biochemiczna. Co lekarz na to powiedział?
    Nic na to nie powiedziała, a ja nie spytałam . Może z tego względu dała encorton bo widziała że zarodek próbował ale coś poszło nie tak , tak sobie teraz myślę

    Morfologia 0%-1%
    SCD 33%
    HBA 31-36%

    Styczeń 2020-start in vitro (Macierzyństwo)
    26.02 punkcja- pobrano 12 komórek, 9 dojrzałych, 6 zostało zaplodnionych
    02.03 transfer blastocysty 4.1.1 - nieudany :(
    26.05- transfer blastocysty 4.1.2 ❤+encorton+neoparin+AH
    6dpt II kreski, beta 46,34, 8dpt beta 142,70,prog 22,10, 14dpt beta 2646, prog 24, 20dpt pęcherzyk ciążowy, 29dpt ❤ Zostały ❄️❄️
    Dziewczynka 💞
    "Nawet tęczy jest potrzebny deszcz, więc nie możesz teraz poddać się "
    hchy9jcgm9vvexo5.png
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hekate wrote:
    Jestem totalnie zażenowana dzisiejszą wizytą w Novum.
    Ostatnia wizyta przed punkcją, która została wyznaczona na wtorek. Dr robi usg i wymienia oocyty - 18,20,17,18 itd i itp., kupa 12tek. Liczyłam te duże jak wymieniał i wyszło mi ok. 10, więc po usg skomentowałam, że chyba będzie gorszy wynik niż przy pierwszej procedurze. Dr - nic, zero odpowiedzi.

    Gada o punkcji, zastrzyku wyzwalającym itp. itd., coś tam zapisuje a ja mówię, że przypominam, że w tej procedurze robimy dodatkowo aktywacje oocytów i MACS. A on na to, że z MACS to zobaczymy, czy się da, raczej się nie da. Pytam: dlaczego? A on : a bo nie mamy odczynników do MACSa od miesiąca i nie robimy, zrobimy zamiast tego PICSI. Ok...świetnie, tylko rozmawiamy o tym na każdej wizycie, i nie raczył o tym wspomnieć, może jak bym wiedziała, że nie robią, to bym się zdecydowała na inną klinikę?

    Ok, lecimy dalej. Przypominam mu, że zgodził się na zapładnianie wszystkich oocytów i pytam, czy jest sens rozmrażać też te zamrożone podczas pierwszej procedury i dodać je do tych uzyskanych we wtorek. I co usłyszałam? No co pani, tutaj może być ze 20 dojrzałych (to ile w końcu, do cholery?), ile można mieć zarodków? Co pani z nimi potem zrobi? Zobaczymy co laboratorium powie na te 20 i ile Pani w ogóle zapłodnią.
    Zaraz zaraz... to zgodził się na wszystkie, ale laboratorium może podjąć inną decyzję?! Co to kuźwa znaczy?
    Powiedziałam, że nie martwię się o nadmiar zarodków, bo jeśli rzeczywiście tak będzie to po prostu oddam do adopcji, nie mam z tym problemu, martwię się natomiast tym, że powtórzy się sytuacja z pierwszej procedury i będzie 1 albo 0. Dr - zero komentarza.

    Mam takiego wkurwa, że masakra.

    No słabo, jakbyście mówili w innych językach. Nienawidzę takich sytuacji. Mnie też wkurzała mocno moja klinika. I lekarze stamtąd.

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hekate wrote:
    Jestem totalnie zażenowana dzisiejszą wizytą w Novum.
    Ostatnia wizyta przed punkcją, która została wyznaczona na wtorek. Dr robi usg i wymienia oocyty - 18,20,17,18 itd i itp., kupa 12tek. Liczyłam te duże jak wymieniał i wyszło mi ok. 10, więc po usg skomentowałam, że chyba będzie gorszy wynik niż przy pierwszej procedurze. Dr - nic, zero odpowiedzi.

    Gada o punkcji, zastrzyku wyzwalającym itp. itd., coś tam zapisuje a ja mówię, że przypominam, że w tej procedurze robimy dodatkowo aktywacje oocytów i MACS. A on na to, że z MACS to zobaczymy, czy się da, raczej się nie da. Pytam: dlaczego? A on : a bo nie mamy odczynników do MACSa od miesiąca i nie robimy, zrobimy zamiast tego PICSI. Ok...świetnie, tylko rozmawiamy o tym na każdej wizycie, i nie raczył o tym wspomnieć, może jak bym wiedziała, że nie robią, to bym się zdecydowała na inną klinikę?

    Ok, lecimy dalej. Przypominam mu, że zgodził się na zapładnianie wszystkich oocytów i pytam, czy jest sens rozmrażać też te zamrożone podczas pierwszej procedury i dodać je do tych uzyskanych we wtorek. I co usłyszałam? No co pani, tutaj może być ze 20 dojrzałych (to ile w końcu, do cholery?), ile można mieć zarodków? Co pani z nimi potem zrobi? Zobaczymy co laboratorium powie na te 20 i ile Pani w ogóle zapłodnią.
    Zaraz zaraz... to zgodził się na wszystkie, ale laboratorium może podjąć inną decyzję?! Co to kuźwa znaczy?
    Powiedziałam, że nie martwię się o nadmiar zarodków, bo jeśli rzeczywiście tak będzie to po prostu oddam do adopcji, nie mam z tym problemu, martwię się natomiast tym, że powtórzy się sytuacja z pierwszej procedury i będzie 1 albo 0. Dr - zero komentarza.

    Mam takiego wkurwa, że masakra.
    Czy to jest jakiś żart, która to Twoja procedura.

  • Hekate Autorytet
    Postów: 2588 4678

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    Teraz Wam napiszę, jak wygląda cała prawda związana z badaniem koronawirusa. Od wtorku do dzisiejszego poranka miałam temp prawie 40 st, bóle mięści kości, napięcie w głowie i wymioty.
    Od środy nie mogłam się doprosić ani ośrodka zdrowia ani żadnego szpitala żeby przyjęli mnie naizyte i zrobili test- nie wpuszczą mnie bo mam gorączkę, Babeczka ze sanepisu wydzwaniala po godzine przez 2 dni że mam zrobić test bo to niebezpieczne dla ludzi wogół i podawała mi dzisiątki numerów, kazy posyłał mnie od Ajnasza do Kajfasza- ostatecznie żaden z 10 lekarzy z którymi rozmawiałam nie chciał mnie przyjąć ani zrobić testu ALE! "Pod żadnym pozorem proszę nie wychodzić do ludzi"
    Rozumiem że miałam się wykończyć w domu bo mnie nie zbadają ale mam nikogo ewentualnie nie zarazić jeśli coś jest na rzeczy.
    Gorączka Rano przeszła prawie całkowicie, więc dzwonie do 4 szpitali i mówię że gorączka się skońćzyła więc chcę by zbadał mnie lekarz, i chce zrobić test. Wiecie co usłyszałam? " A teraz po co skoro jest już Pani zdrowa?"
    Babka z sanepidu znowu wydzwaniała i podawała kolejne numery, napisałam jej że dziękuję jej za pomoc ale czego Ona ode mnie wymaga żebym nie zarażała(ewentualnie) skoro kur*a nikt mnie nie chce zbadac!!!
    10 LEKARZY!!! PRZEDTEM MNIE NIE ZBADALI BO MIALAM GORACZKE, TERAZ NIE ZBADAJĄ BO NIE MAM GORĄCZKI.

    Wszystko co widzimy w telewizji związanego z koroną to jedna wielka ściema. Nie można liczyć na żadną pomoc. Miałam wszystkie objawy, gotowałam jest przez 3 dni a Oni kazali mi sie zamknąć w domu i siedzieć cicho.

    Cyrk na kółkach. Chcą, żeby ludzie sami się powykańczali w domach, żeby nie zaburzać koronawirusowych statystyk.
    Mam nadzieję, że skoro gorączka przeszła to już lepiej się czujesz? To byłby pozytyw w tej chorej sytuacji...

    obydwoje rocznik 87
    starania od 2018r., czynnik męski
    1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
    ET 02.2020 - beta <0,2
    2 IMSI 05/06.2020
    12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
    4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
    22.07.2020 - FET- beta <0,1
    21.08.2020 - FET - wczesny biochem
    październik 2020- immunologia
    19.01.2021 - FET moruli
    7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
    39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm :)
    11.09.2023 - FET morula
    9.11.2023 - blastka padła przed transferem
    3 IMSI 12.2023/01.2024
    mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
    202110014880.png
  • Hekate Autorytet
    Postów: 2588 4678

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agika88 wrote:
    Czy to jest jakiś żart, która to Twoja procedura.

    Niestety to nie żart, a procedura druga. Na pewno ostatnia u tego lekarza.

    Anys, Miracle, Borden, poprostuinna lubią tę wiadomość

    obydwoje rocznik 87
    starania od 2018r., czynnik męski
    1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
    ET 02.2020 - beta <0,2
    2 IMSI 05/06.2020
    12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
    4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
    22.07.2020 - FET- beta <0,1
    21.08.2020 - FET - wczesny biochem
    październik 2020- immunologia
    19.01.2021 - FET moruli
    7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
    39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm :)
    11.09.2023 - FET morula
    9.11.2023 - blastka padła przed transferem
    3 IMSI 12.2023/01.2024
    mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
    202110014880.png
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 29 maja 2020, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hekate, ręce opadają nawet nie wiadomo jak to skomentować 🤦‍♀️

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Turkusowa82 Autorytet
    Postów: 2372 3492

    Wysłany: 29 maja 2020, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agika aż mi sie ciśnienie podnosi jak coś takiego czytam 😡
    Hekate ja ostatnio pytam lekarza dotąd aż uzyskam odpowiedź, albo przypominam co było ustalone np. na ostatniej wizycie. Bo najbardziej mnie wkurza jak coś co biorę za pewnik na jednej wizycie zmienia sie na następnej, z powodu zapomnienia doktora? Zmianie zdania? Chociaż faktycznie, czasami ciężko uzyskać jednoznaczna odpowiedz.

  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 29 maja 2020, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agika, jak się czujesz?

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
‹‹ 149 150 151 152 153 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ