🐝🌼 IVF MAJ 2021 🌼🐝
-
WIADOMOŚĆ
-
Jasne , że się da skopiować. Zacytuję mój post i skopiuj bez tego QUOTE=Morwa w nawiasach i bez tego /QUOTE na końcu w nawiasachKasia1991 wrote:Oho.. awanti.😃
I tym akcentem przechodzimy na wątek czerwcowy . Ja bym założyła ale jestem antyinternetowa i bym miała problem z pierwsza strona 😬chyba ze to sue da skopiować. Bo już daty bym jakoś ogarnęła.
Ale u mnie sinusoida 😅😅 już się trochę pozbierałam bo moje piersi mnie mega bolą i to napewno jakiś dobry znak 🙏🏻🙏🏻🍀
skopiuj wszystko do notatnika tak samo to z drugiego posta (listę) później wszystko wklej w miarę szybko by oba posty były w miarę blisko siebie. Będzie łatwiej edytować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2021, 23:42
-
Taśka22 wrote:No hej.
Ja juz po przeglądzie. Trochę lipa... tylko 2 szt ok (23mm? Albo co popieprzylam). Pozostale to drobniaki. Dostałam końską dawkę menopuru moze jeszcze 1 nadgonimy i cetrotide zeby nie pękłyte duze. W piątek rano znowu wizytam punkcja prawdopodobnie 6 czerwca.
Endometrium ma teraz 4.6 mm. Jest "ładne". Więc czekam
I powiedzcie podchodziły byście do punkcji z tylko 2 komórkami? Ktoś miał tak że reszta nadgonila?
A który to dc?
U mnie były dwa w 4 dc i od razu mi przerwali procedurę. Hm oby u Ciebie było lepiej!
Kasia1991 wrote:Oho.. awanti.😃
I tym akcentem przechodzimy na wątek czerwcowy . Ja bym założyła ale jestem antyinternetowa i bym miała problem z pierwsza strona 😬chyba ze to sue da skopiować. Bo już daty bym jakoś ogarnęła.
Ale u mnie sinusoida 😅😅 już się trochę pozbierałam bo moje piersi mnie mega bolą i to napewno jakiś dobry znak 🙏🏻🙏🏻🍀
Szefowa Morwa napewno Ci pomoże
Większość to i tak kopiuj wklej Zmieniają się głównie staraczki i ciężarne Ogarnie się razem
Oczywiście, że da się skopiować Można do tego wykorzystać np. funkcje "cytuj"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2021, 23:47
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Świetnie, będę bardzo wdzięcznaMakt wrote:Jasne, jak się dodzwonię to napisze co się dowiedziałam chciałbym na przyszły tydzień to już ogarnąć trzymam kciuki żeby szybko się udało🍀 sama już nie mogę się doczekać aż będę mogła znów podejść do procedury. Od lutego już na to czekam
👱♀️89'
👦91'
Kariotypy✅️
2020-start in vitro- brak jajowodów (2x cp)
01.2021- 4 Transfery z obstawą leków- 1 biochem
ODPOCZYNEK +ZMIANA KLINIKI I LEKARZA 🙏
28.06.22- punkcja- 18 komórek- 16 dojrzałych- 11 zarodków 😍🙏🍀
5ty Transfer 29.08
30 dpt- 💔🖤
6sty Transfer 18.02 z immunoglobulinami 🙏🍀
4dpt - beta 6,4 ❤️
5dpt - beta 17,92 , prog 32❤️
7dpt- beta 54,58 , prog 48 ❤️
9dpt- beta 166,5 , prog 40❤️
11dpt- beta 465,8 ❤️
13dpt - beta 1239❤️
24dpt - crl 0,41cm , 100 unm❤️
7+1- 1,07cm i 140 uderzeń ❤️
5.04- 2,7cm dziecia, ❤️167 ❤️
17.04- 4,88 cm❤️❤️
26.04-12+2- prenatalne- wszystko ok❤️
16.06- połówkowe 315gram ❤️🥰
23.08- III prenatalne 1300g ❤️
13.11.23- na świecie Jagódka
7my transfer- 13.12 🙏 -
U mnie od Grudnia 2013 z przerwą na powodzenie w 2017 i poród początkiem 2018 i nie zamierzam wchodzić na każdy kolejny miesiąc gdzie dziewczyny mają już sporo stresów związanych z całą procedurą i pisać "Ale ten miesiąc jest ujowy , pechowy" i niewiadomo jaki bo to nie pomaga. Dobre nastawienie to połowa sukcesu a jak czytasz takie "uroki" to zaczynasz wątpić w powodzenie. Co innego jak napiszesz "dla mnie" a Regina napisala to dopiero w tym poście. Wczesniej pisała , że mamy tu same porażki i żadnej dobrej wiadomości i miała nadzieję na lepszy Czerwiec. Więc niech zakłada i odczarowuje , a ja chętnie poczytam te same dobre wieści. Na prawdę chciała bym aby tak właśnie było. Znajac życie nie założy i w Czerwcu znowu będzie narzekaćCzeresniowaMama wrote:Uaaaaa
spieszę powiedzieć, że dla mnie ujowy był i maj i kwiecień, i w sumie to sie juz ciągnie jakis czas 🤣🤣🤣
Wiosanna888, kamisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tam w cuda nie wierze. Jak ma wyjść to wyjdzie, a jak nie to nie wyjdzie. Chociaż tez rozumiem frustrację, przygnębienie i zwątpienie, więc szczerze mówiąc na mnie takie słowa nie robią wrażenia. Samej czasem mi się wydaje, że ludzie wpadają tu na moment, zachodzą w ciążę i odchodzą, a ja nadal kwitnę mniej lub bardziej intensywnie ( to bardziej wtedy,gdy mam wzloty nadziei). Staram się też rozumiec, szczerze mówiąc bardziej mnie doluje jak ktoś nie pisze wcale, a wpada by wrzucić nam zdjecie z USG. I absolutnie nie mam tu na myśli naszych zaciazonych dziewczyn, które zawsze chetne są nam doradzić, na ich wieści zawsze czekam z utęsknieniem i bardzo się cieszę jak są dobre. Musimy pamiętać, że to, ze dla wielu miesiac był cudowny i statystyki to pokazują, nie znaczy, ze wszystkie są tu szczęśliwe. Siedzimy w tym samym i myślę, że każda z nas przeszła przez całą paletę nastrojów i reakcji na wiadomości innych...jak same będziemy się kopać po tyłkach to będzie straszna lipa.Morwa wrote:U mnie od Grudnia 2013 z przerwą na powodzenie w 2017 i poród początkiem 2018 i nie zamierzam wchodzić na każdy kolejny miesiąc gdzie dziewczyny mają już sporo stresów związanych z całą procedurą i pisać "Ale ten miesiąc jest ujowy , pechowy" i niewiadomo jaki bo to nie pomaga. Dobre nastawienie to połowa sukcesu a jak czytasz takie "uroki" to zaczynasz wątpić w powodzenie. Co innego jak napiszesz "dla mnie" a Regina napisala to dopiero w tym poście. Wczesniej pisała , że mamy tu same porażki i żadnej dobrej wiadomości i miała nadzieję na lepszy Czerwiec. Więc niech zakłada i odczarowuje , a ja chętnie poczytam te same dobre wieści. Na prawdę chciała bym aby tak właśnie było. Znajac życie nie założy i w Czerwcu znowu będzie narzekać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2021, 00:12
Wiosanna888 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMorwa wrote:U mnie od Grudnia 2013 z przerwą na powodzenie w 2017 i poród początkiem 2018 i nie zamierzam wchodzić na każdy kolejny miesiąc gdzie dziewczyny mają już sporo stresów związanych z całą procedurą i pisać "Ale ten miesiąc jest ujowy , pechowy" i niewiadomo jaki bo to nie pomaga. Dobre nastawienie to połowa sukcesu a jak czytasz takie "uroki" to zaczynasz wątpić w powodzenie. Co innego jak napiszesz "dla mnie" a Regina napisala to dopiero w tym poście. Wczesniej pisała , że mamy tu same porażki i żadnej dobrej wiadomości i miała nadzieję na lepszy Czerwiec. Więc niech zakłada i odczarowuje , a ja chętnie poczytam te same dobre wieści. Na prawdę chciała bym aby tak właśnie było. Znajac życie nie założy i w Czerwcu znowu będzie narzekać
Naprawdę zamierzasz się dwa tygodnie lub dużej boczyć o mój post ? Dla mnie to był kijowy miesiąc. I w sumie z tego co pamiętam to był dzień gdzie jednej z dziewczyn beta spadła, a drugiej którą nakreciłyście że ma dwie kreseczki na teście wyszła ujemną beta
I zapewne po swoich latach starań po tobie spływa to jak po kaczce, ale mi to przypomina o moich nieudanych transferach i poronieniu:/
-
nick nieaktualnyCzeresniowaMama wrote:Ja tam w cuda nie wierze. Jak ma wyjść to wyjdzie, a jak nie to nie wyjdzie. Chociaż tez rozumiem frustrację, przygnębienie i zwątpienie, więc szczerze mówiąc na mnie takie słowa nie robią wrażenia. Samej czasem mi się wydaje, że ludzie wpadają tu na moment, zachodzą w ciążę i odchodzą, a ja nadal kwitnę mniej lub bardziej intensywnie ( to bardziej wtedy,gdy mam wzloty nadziei). Staram się też rozumiec, szczerze mówiąc bardziej mnie doluje jak ktoś nie pisze wcale, a wpada by wrzucić nam zdjecie z USG. I absolutnie nie mam tu na myśli naszych zaciazonych dziewczyn, które zawsze chetne są nam doradzić, na ich wieści zawsze czekam z utęsknieniem i bardzo się cieszę jak są dobre. Musimy pamiętać, że to, ze dla wielu miesiac był cudowny i statystyki to pokazują, nie znaczy, ze wszystkie są tu szczęśliwe. Siedzimy w tym samym i myślę, że każda z nas przeszła przez całą paletę nastrojów i reakcji na wiadomości innych...jak same będziemy się kopać po tyłkach to będzie straszna lipa.
A na mnie bardzo pozytywnie działają zdjęcia z USG i dzieciaczków, bo to dowód że może się udać
-
Kochana ja to wszystko wiem. Mamy na tym wątku nie tylko kilka nieudanych transferów ale również aniołki w statystykach. Te osoby są z nami i otrzymuja wsparcie w złych chwilach. Ja mając problem z ciocią też wam o tym napisałam i też dostałam wsparcie. Po to tu jesteśmy i taka grupa wsparcia jest spoko. Regina jak potrzebuje tego wsparcia to niech równiez napisze. Może wtedy łatwiej będzie rozczytać niektóre jej przekazy.CzeresniowaMama wrote:Ja tam w cuda nie wierze. Jak ma wyjść to wyjdzie, a jak nie to nie wyjdzie. Chociaż tez rozumiem frustrację, przygnębienie i zwątpienie, więc szczerze mówiąc na mnie takie słowa nie robią wrażenia. Samej czasem mi się wydaje, że ludzie wpadają tu na moment, zachodzą w ciążę i odchodzą, a ja nadal kwitnę mniej lub bardziej intensywnie ( to bardziej wtedy,gdy mam wzloty nadziei). Staram się też rozumiec, szczerze mówiąc bardziej mnie doluje jak ktoś nie pisze wcale, a wpada by wrzucić nam zdjecie z USG. I absolutnie nie mam tu na myśli naszych zaciazonych dziewczyn, które zawsze chetne są nam doradzić, na ich wieści zawsze czekam z utęsknieniem i bardzo się cieszę jak są dobre. Musimy pamiętać, że to, ze dla wielu miesiac był cudowny i statystyki to pokazują, nie znaczy, ze wszystkie są tu szczęśliwe. Siedzimy w tym samym i myślę, że każda z nas przeszła przez całą paletę nastrojów i reakcji na wiadomości innych...jak same będziemy się kopać po tyłkach to będzie straszna lipa.
Mnie też wkurza jak ktoś wpada do nas od czapy, ale z czasem nauczyłam się z tym żyć.
Nie chce byśmy się kopały, dlatego omijajmy tematy, które będą robić podział. Religia, polityka, ale również szczepienia. To ogromnie ważny temat... ale niekoniecznie na tę grupę. Odnośnie szczepienia najlepiej założyć osobny wątek i tam szukać konkretnych informacji jakie nas interesują. To nie pierwszy raz jak temat szczepień robi dużo kurzu w okół siebie. Stres nikomu nie służy. Dobre nastawienie to nie tylko wiara w cuda. Dobre nastawienie to również ograniczanie zbędnego stresu. Stres to ostatnia rzecz jaką nam potrzebna w tej burzy hormonów jakie mamy zarzywając tony leków. Wszystko co jest w stanie odsunąć nas od zbędnych stersów przybliża nas do celu. Dlatego ja osobiście postanowiłam sobie zorganizować czas niemal do maximum by nie nakrecać swojej spirali strachu. Przy transferze z córką miałam jeszcze więcej na głowie bo oprócz pracy ogarnęłam przeprowadzkę. Skręcałam meble, malowalam ściany, kładlam panele i płytki 😁 i tak mi zleciało dobre 7mc. Później zajęłam się ogarnianiem wyprawki i moja mama zawaliła nam się na głowę więc miałam dodatkową osobę, która odwracała moją uwagę od stresów... bo przede wszystkim wiele ogarniala za mnie.
Co do cudów.. Dla mnie osobiście każda dziecko jest cudem i takiego cudu życzę każdej z nas 😘
kasiek2620, Annn90, Limoncia, Wiosanna888, Aneta8, Magdalena 😀 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny zakończmy te miesiące co były za nami.
Walczcie dalej o marzenia, bo wierze, że tu nie jeszcze jedna ciąża zaiskrzy.
Starajcie się zostawiać za sobą niepowodzenia, budować na nich siłę.
W końcu los się musi dla Was odwrócić. Wysiłki są wynagradzane.
Każdy tu odczuwa posty na swój sposób - a że tu same baby to i będą napięcia. Nie roztrząsajmy tego za bardzo! Jesteśmy tu jedną ekipą z podobnymi problemami - mniejszymi, większymi - ale razem!
Krysiaa, Wiosanna888, Aneta8, jaina_proudmoore, Yoselyn82, agusia_246, Kate1811, vona, Magdalena 😀, Kalamea lubią tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Regina to nam o tym napisz. Ja nie czytam między wierszami , nie jestem jasnowidzem i nie śledzę twojego życia na forum. Nie wiem nawet czy podchodzisz teraz , podchodziłas do transferów/procedury. Nic o tym nie piszesz. Ponarzekaj na konkretną rzecz. Masz problemy w pracy ? W rodzinie ? Nie zdradzaj szczegółów jak nie chcesz ale napisz , że po prostu jest Ci źle i ma to związek z daną kategorią i np że nie chcesz wchodzić w szczegóły. Wylanie z siebie goryczy oczyszcza ale lepiej gdy nie jest to wylewane podczas burzliwych tematów. Także Ciebie również proszę o nie poruszanie tematów, które będą siały zamęt i robiły podział.Regina wrote:Naprawdę zamierzasz się dwa tygodnie lub dużej boczyć o mój post ? Dla mnie to był kijowy miesiąc. I w sumie z tego co pamiętam to był dzień gdzie jednej z dziewczyn beta spadła, a drugiej którą nakreciłyście że ma dwie kreseczki na teście wyszła ujemną beta I zapewne po swoich latach starań po tobie spływa to jak po kaczce, ale mi to przypomina o moich nieudanych transferach i poronieniu:/
Uwierz nie spływa po mnie jak po kaczce i uwierz że nie chciałabyś przejść przez drogę, którą ja przeszłam. Oby Twoja była krótsza i obyś nie dolała tylu wód do rzek i nie zasiliłała tak szeregu aniołków.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2021, 01:44
Wiosanna888, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Super napisane! Jakbym się miała do czegoś doczepić to tam gdzie napisałaś Was lepiej brzmiało by NASAguśka wrote:Dziewczyny zakończmy te miesiące co były za nami.
Walczcie dalej o marzenia, bo wierze, że tu nie jeszcze jedna ciąża zaiskrzy.
Starajcie się zostawiać za sobą niepowodzenia, budować na nich siłę.
W końcu los się musi dla Was odwrócić. Wysiłki są wynagradzane.
Każdy tu odczuwa posty na swój sposób - a że tu same baby to i będą napięcia. Nie roztrząsajmy tego za bardzo! Jesteśmy tu jedną ekipą z podobnymi problemami - mniejszymi, większymi - ale razem! Bo i dla Ciebie zaświeci słońce! Nie zapominaj o sobie 😘
Agaciorka lubi tę wiadomość
-
Morwuś kochana. Dla mnie nie ma wielu nadziei. Powoli się zmierzam z tym, że nie zajdę w ciążę i po prostu mnie to nie będzie dotyczyło. Oczywiście pożarłam się z chłopem, bo najpierw mi gadał, że się coś wymyśli nawet czyjeś weźmie a potem się wycofał, że nie jest gotowy. Mówię no to mamy jasność sytuacji. Kończymy z in vitro (bo on stwierdził, że to nasza ostatnia próba, kolejne nie da rady) i każdy idzie w swoją stronę. A niech chociaż jemu Bóg da możliwość tacierzyństwa. Przeżyje - jak zawsze.Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Środa, 2 Czerwiec
- Koniczynka28: test sanco 🍀🤰
- Małagośka: usg przed transferem 🍀
- Kasika88: transfer 🍀✨
- Negra85: beta 🍀
- Morwa: beta 🍀
- Limoncia: beta 🍀
- Magdalena: beta 🍀
- Aneta8: beta 🍀
Nikt nie trzyma kciuków lepiej niż Chuck Norris
🍀✊😁✊🍀To musi być udana Środa !!
Przypomina również, że środa to dzień loda 😉
kasiek2620, Kasika88, Andzik01, Limoncia, Cytrynka 123, Wiosanna888, Megi-x, MałaMi90, Aneta8, kate2friend, Kala 1980, agusia_246, Małagośka, Kotowa, nat87, Judy88, Kate1811, Magdalena 😀, vona, Asienka33, MANIA, moyeu, Kalamea, Makt, _otus_ lubią tę wiadomość
-
Serio aż takie deklaracje poszły że każdy idzie w swoją stronę? 😥 Mam nadzieję, że to w emocjach a wcale tak nie myślicie. In vitro to droga dla dwojga. Musicie być w tym razem , wspierać się bo dla każdej ze stron jest to cholernie ciężkieAguśka wrote:Morwuś kochana. Dla mnie nie ma wielu nadziei. Powoli się zmierzam z tym, że nie zajdę w ciążę i po prostu mnie to nie będzie dotyczyło. Oczywiście pożarłam się z chłopem, bo najpierw mi gadał, że się coś wymyśli nawet czyjeś weźmie a potem się wycofał, że nie jest gotowy. Mówię no to mamy jasność sytuacji. Kończymy z in vitro (bo on stwierdził, że to nasza ostatnia próba, kolejne nie da rady) i każdy idzie w swoją stronę. A niech chociaż jemu Bóg da możliwość tacierzyństwa. Przeżyje - jak zawsze. Mam nadzieję, że to udźwigniecie mimo wszystko i że jednak będzie wam dany ten mały cud, który będzie waszym światem i który na nowo was poskleja. Tego wam życzę 😘
prosiulek lubi tę wiadomość
-
Środa, 2 Czerwiec
Koniczynka28: test sanco 🍀🤰
Małagośka: usg przed transferem 🍀
Kasika88: transfer 🍀✨
Negra85: beta 🍀
Morwa: beta 🍀
Limoncia: beta 🍀
Magdalena: beta 🍀
Aneta8: beta 🍀
Co za wysyp bet! Nie no obowiązkowo kciuki dla was kochane ! Podwójne! Nawet zacisne palce u stóp Dobrych info na wizytach
Morwa wrote:Serio aż takie deklaracje poszły że każdy idzie w swoją stronę? 😥 Mam nadzieję, że to w emocjach a wcale tak nie myślicie. In vitro to droga dla dwojga. Musicie być w tym razem , wspierać się bo dla każdej ze stron jest to cholernie ciężkie Mam nadzieję, że to udźwigniecie mimo wszystko i że jednak będzie wam dany ten mały cud, który będzie waszym światem i który na nowo was poskleja. Tego wam życzę 😘
Oj już kochana od kilku tygodni takie rozmowy idą. On ma coś zakodowane, że biologiczne i biologiczne a ja tego nie przeskoczę. On ma dobre nasienie więc może... Wiadomo wszystko jest na mnie... Co ma być to będzie. Widocznie tak będzie musiało być.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2021, 03:17
Magdalena 😀 lubi tę wiadomość
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Aguśka co ma być to będzie. Nic na siłę nie zrobisz. Znam to z życia. Ale teraz Ci.powiem że w drugim związku mimo.problemow z ciążą moje życie zmieniło się ba lepsze i staram się cieszyć z innych rzeczy tj urlop,wypad na rowery,na ryby...a moja kuzynka rozstał się z mężem po 10latach statan(inseminacje, in vitro)teraz każde z nich w nowych związkach ma dziecko poczęte naturalnie...a problem był po obydwu stronach....wiem że tak po prostu miało być. Cieszmy się że nie mamy raka,że mamy zdrowe dziwci( tym ,ktorym się oczywiście udało)życie jest jedno i szkoda czasu na dolowanie. My też czekamy na ostatni transfer i kasuje wszystkie fora żeby się nie nakrecac. Będziemy zwiedzać świat 😻Aguśka wrote:Środa, 2 Czerwiec
Koniczynka28: test sanco 🍀🤰
Małagośka: usg przed transferem 🍀
Kasika88: transfer 🍀✨
Negra85: beta 🍀
Morwa: beta 🍀
Limoncia: beta 🍀
Magdalena: beta 🍀
Aneta8: beta 🍀
Co za wysyp bet! Nie no obowiązkowo kciuki dla was kochane ! Podwójne! Nawet zacisne palce u stóp Dobrych info na wizytach
Oj już kochana od kilku tygodni takie rozmowy idą. On ma coś zakodowane, że biologiczne i biologiczne a ja tego nie przeskoczę. On ma dobre nasienie więc może... Wiadomo wszystko jest na mnie... Co ma być to będzie. Widocznie tak będzie musiało być.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2021, 05:13
06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
2IUI
Marzec 2019 I procedura
4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
08.20AK
27.01 tr AK 6dpt
26.02tr 2zarodków(AK+AZ)
30.04.21 tr AZ
5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
7.07.21 7tr. 0
brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
Szczepienia limfocytami
24.03.22 9tr-0
27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
12+4 69mm dziewczynki
15+4 158 gram szczęścia FHR 154
18+4 262 g
19+3 332g
21+4 462
24+4 868
26+4 1220
28+3 1486
30+4 1728
32+4 2400
34+4 2680
36+4 3952
-
Pewnie Kasiek. Nikogo się nie zmusi do życia Nie zawsze się jest gotowym na pewne decyzje. No ja jeszcze 2 h na nocnej zmianie i znów poproszę tego łądnego budowlańca by nie używał wiertarki i młotka - w domu nad moją głową. Ostatnio posłuchał
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2021, 05:37
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Morwa wrote:Środa, 2 Czerwiec
- Koniczynka28: test sanco 🍀🤰
- Małagośka: usg przed transferem 🍀
- Kasika88: transfer 🍀✨
- Negra85: beta 🍀
- Morwa: beta 🍀
- Limoncia: beta 🍀
- Magdalena: beta 🍀
- Aneta8: beta 🍀
Nikt nie trzyma kciuków lepiej niż Chuck Norris
🍀✊😁✊🍀To musi być udana Środa !!
Przypomina również, że środa to dzień loda 😉
Dziekuje za kciukasy .
Wszystkim Wam i sobie samej zycze udanego dnia i samych pozytywnych wieści. ✊✊✊✊✊✊
Dzisiaj moj Kropuś bedzie ze mną.
Nerwy są, ale jaka radość.
Mam nadzieję że wszystko pójdzie ok .
kate2friend, Magdalena 😀, vona, Kalamea lubią tę wiadomość
01.2020 - 1 in vitro IMSI , protokol krotki pobrano 9 dojrzałych komórek, zaplodnilo się 3 , do piątej doby prztrwala 1.
Transfer swiezy blastocysty - brak ciazy
08.2020 - 2 in vitro IMSI , protokol krotki , pobrano 11 dojrzałych komórek, zaplodnilo się 6 , do piątej doby przetrwaly 2.
Transfer swiezy blastocysty - brak ciąży.
Mamy 1 ❄
04.2021 scratching endometrium
05.2021 przygotowania do criotransferu ostatniego mrozaczka
02.06.2021 FET blastocysty ✊🙏🙏
13.06.2021 ⏸ 🍀✊
25.06.2021 - 23 dpt pęknięcie krwiaka, masywny krwotok.
Pierwsze usg , dzidzia bezpieczna , mamy ❤
👱♀️ 32 lata , wyniki w normie (zdarzające się cykle bezowulacyjne, nieregularne miesiączki)
🙎41 lat, oligospermia postać bardzo ciężka
