X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🌱🌸 IVF MAJ 2025 🌸🌱
Odpowiedz

🌱🌸 IVF MAJ 2025 🌸🌱

Oceń ten wątek:
  • Ladybug Autorytet
    Postów: 673 1176

    Wysłany: 21 maja, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ♥️Monixma - transfer 🍀
    ♥️Andzia - 1 wizyta przed transferem 🍀
    ♥️Dariana - beta 12 dpt 🍀
    ♥️Rafiki - punkcja 💉💉
    ♥️Inkez - punkcja 💉💉

    i Karolcia86 ;-)

    Powodzenia!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja, 09:02

    Dariana, Monixma lubią tę wiadomość

    Ona '87 -> AMH 5,87
    On '85 -> niskie parametry nasienia
    I stymulacja i I transfer = sukces -> 2021r ur. córka
    age.png

    starania o rodzeństwo:
    3 transfery nieudane
    histeroskopia - lekki stan zapalny -> wyleczony
    szczepienia, poza tym immuno ok, kariotypy też
    ---
    12.2024 - stymulacja: (od 2dc) menopur 225jm (od 6 dc) menopur 225jm +orgalutran 0,25mg, (od 9 dc) menopur 300jm + orgalutran 0,25mg
    Pick-up -> 12 dojrzałych komórek -> 10 zapłodnionych [HBA-IMSI] -> 7 blastocyst -> PGT-A -> 4 prawidłowe
    24.02 transfer ❌
    23.05 transfer - 6dpt: 37,10; 8dpt: 105; 11dpt: 448

    ---
    preg.png
  • Karolidu Autorytet
    Postów: 359 654

    Wysłany: 21 maja, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monixma wrote:
    Ja mojej kierowniczce powiedziałam że mam planowany zabieg i tydzień po nim mnie nie będzie.

    Zabieg nie wchodzi w grę też :/

    🙎‍♀️31 lat
    pcos , zachwiana gospodarka hormonalna na poziomie przysadki , AMH 6,34
    👨32 lat
    Oligoasthenospermia, teratozoospermia 2%
    👧🏼 z ivf 2022
    🐕‍🦺🦮 adopciaki

    Starania 2018
    Marzec 2019 poronienie w 5tc
    2019-2021 starania na Clostylbegyt , Lametta Ovitrelle

    05.2021 pierwsza wizyta IVF
    10.2021 punkcja - duża hiperka - 1 ❄️ 4BB
    23.12.2021r transfer
    2022r 👧🏼 ❤️💪

    10.2024 r 2#IVF
    11.12.2024 punkcja - 13 pobranych - 10 dojrzałych - 2 ❄️❄️ 4BB i 3BB
    2-4.01.2025r - transfer odroczony , płyn w macicy
    3.02 transfer - odroczony , brak przejścia do macicy
    14.02- histeroskopia
    31.03 transfer dwoch mrozakow 🤞🤞🤞
    7 dpt beta <0,20 ; 9 dpt <0,20 😭
    30.05 punkcja - 27 pęcherzyków - 19 zapłodnionych - 9 ❄️
    1 x 4AA (5 doba )
    2 x 4BA (5 i 6 doba )
    3 x 4BB ( 1 z 5 doby i 2 z 6 doby )
    3 x 3 BB ( 2 z 5 doby i 1 z 6 doby )
  • Kesja Ekspertka
    Postów: 123 262

    Wysłany: 21 maja, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa31 wrote:
    Dziś otwieram serce na nadzieję.
    Moje ciało jest silne, moje serce pełne odwagi, a moja dusza gotowa przyjąć cud.
    Każdy krok, każda wizyta, każda kropla cierpliwości — prowadzi mnie bliżej do spełnienia marzenia.
    Nie jestem sama. Jestem otoczona miłością, wsparciem i siłą, która płynie z głębi kobiecości.
    Z ufnością patrzę w przyszłość, bo wiem, że zasługuję na szczęście, które na mnie czeka.
    Jaka piękna afirmacja! Zajrzałam dzisiaj na wątek Angeliusa i to jest chore co się dzieje, a te słowa idealnie sie wpisują w atmosferę, którą tworzą kobiety, które się tu udzielają - Nie jestem sama. Jestem otoczona miłością, wsparciem i siłą, która płynie z głębi kobiecości. Dziewczyny, same możemy dużo zrobić, przeżyć, wytrzymać... Ale jeszcze więcej, gdy jesteśmy razem, gdy jesteśmy wspierane. Fajnie być częścią tej społeczności :)
    Nowa31 wrote:
    ♥️Monixma - transfer 🍀
    ♥️Andzia - 1 wizyta przed transferem 🍀
    ♥️Dariana - beta 12 dpt 🍀
    ♥️Rafiki - punkcja 💉💉
    ♥️Inkez - punkcja 💉💉
    Trzymam kciuki za wszystkich!

    MOJE, Domi0307, Monixma, Yahu lubią tę wiadomość

    👩 31 PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto
    🧔 35 słaba morfologia, żylaki powrózka

    03.2022 pierwsza procedura ❄️❄️❄️
    04.2022 pierwszy transfer ❄️, udany!
    01.2023 poród
    04.2025 wracamy po rodzeństwo
    22.04.2025 transfer ❄️, beta 10dpt <0,2 (Euthyrox 75, Acard 150, 3x Estrofem, 4x Progesteron besins, 2x Utrogestan
    22.05.2025 transfer ❄️ (Acard 150, 3xEstrofem, 4x200mg Progesteron besins, 2x Utrogestan, Encorton) 8 dpt beta 41,7 11 dpt beta 196, 14dpt beta 1082, 29 dpt 8mm Eskimoska z ❤️

    preg.png
  • Kesja Ekspertka
    Postów: 123 262

    Wysłany: 21 maja, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolidu wrote:
    Zabieg nie wchodzi w grę też :/
    Może kolka nerkowa?

    Karolidu lubi tę wiadomość

    👩 31 PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto
    🧔 35 słaba morfologia, żylaki powrózka

    03.2022 pierwsza procedura ❄️❄️❄️
    04.2022 pierwszy transfer ❄️, udany!
    01.2023 poród
    04.2025 wracamy po rodzeństwo
    22.04.2025 transfer ❄️, beta 10dpt <0,2 (Euthyrox 75, Acard 150, 3x Estrofem, 4x Progesteron besins, 2x Utrogestan
    22.05.2025 transfer ❄️ (Acard 150, 3xEstrofem, 4x200mg Progesteron besins, 2x Utrogestan, Encorton) 8 dpt beta 41,7 11 dpt beta 196, 14dpt beta 1082, 29 dpt 8mm Eskimoska z ❤️

    preg.png
  • Poziomka91 Przyjaciółka
    Postów: 75 268

    Wysłany: 21 maja, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kesja wrote:
    Trzymam kciuki za wszystkich!
    Trzymam również mocnooooo kciuki 🍀

    Dziewczyny jakie suple brałyście przed transferem? Ja obecnie jestem po lekkiej hiperce i czekam na okres i na wizytę (transfer będzie na sztucznym cyklu, bo owulacje to ja mam 2 razy w roku 😅)

    Starania od 2019.
    👩🏻‍🦰Ona: PCOS, insulinooporność
    🧔🏻‍♂️On: morfologia 0%
    2020-2024: suplementy, zmiana stylu życia, duphaston, Glucophage , cykle stymulowane: Clostilbegyt, Letrozol i… nic.
    04.2025: decyzja o IVF.
    On: morfologia 3%! (obniżenie masy ciała o 30kg)
    05.2025 - stymulacja (umiarkowana hiper 🥴) i punkcja, pobrano 22 komórki, 11 dojrzałych, zapłodnionych 10, ❄️6
    12.06 - FET 4AA 🍀
    7dpt ⏸️ 9dpt 401 🥹 11dpt 1051 15dpt 4339
    2.07 (20dpt) CRL 0,17cm i ❤️🥹
    16.07 CRL 1,4cm ❤️160
  • AnulkA Przyjaciółka
    Postów: 115 280

    Wysłany: 21 maja, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jutro będzie 5 dzień po transferze 5 dniowej blastki (13dni po zastrzyku) czy będzie sens robić jutro test ? W piątek mam pierwszą weryfikację w klinice

    🙎🏻‍♀️29l
    🧔‍♂️39l
    Niedrożne oba jajowody laparoskopia 2023
    15.02.25 transfer 2 blastocyst❄️❄️
    3BB 4BA
    11.04- pobieranie jajeczek 12
    16.04- 2 zarodki 5dniowe ❄️❄️
    3AA 4AA
    17.05.25 transfer 4AA AH+EmbryoGlue
    6dpt beta 8,0
    10dpt beta 103,8
    12dpt beta 303 prog. 32,80
    16dpt beta 2287 próg. 36,80
    20 dpt beta 9186 prog. 33,92
    27dpt beta 47620
  • MOJE Autorytet
    Postów: 1184 984

    Wysłany: 21 maja, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze przerąbane z tymi limitami :( a jeśli kobietom udaje się i pójdzie dobrze np. za pierwszym razem to zwalnia się miejsce ? Ciekawe. Jeśli zakładali dana kwotę a wyszło szybko. Mam nadzieję że po mojej wizycie na USG w dniu matki zwolni się miejsce przez mnie.

    🗓️🗓️ Bardzo proszę o wsparcie i wpisanie na listę 26.05 w dzień matki na pierwsze USG

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja, 12:34

    Ladybug, Domi0307, Lunkaaway, grazka0022, Valletta, Monixma, Lajla87_87, sylstaa, Mary27, ZielonaWrona , Filiżanka8, Andzia, Jagodecka lubią tę wiadomość

    7.02.2019 NASZE dwa Aniołki odeszły w 11 tygodniu :(
    👰 37 LAT

    🧑38 LAT

    1 procedura Invitro
    30.04.2025 - Punkcja pobranych 5 komórek
    🙏 5.05.2025 - 4aa transfer w 5 dobie
    Beta 10dpt - 350 progesteron: 174
    Beta 14dpt - 1364
    Beta 18 dpt - 4500
    9.06 jest serduszko !! ❤️
    20.06 - krwawienie duże, USG, dzidziuś 2,5 cm, krwiak 3,5 cm 🙏 leżę 🙏
    1.07 - mamy 4 cm
    10.07 - 5.3 cm zdrowej dziewczynki 🩷
    5.08 - wizyta

    Rośnij maluszku 😍
    preg.png
  • malina999 Autorytet
    Postów: 747 970

    Wysłany: 21 maja, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was potrafi rozszyfrować te wyniki?
    To moje debiutanckie badania immuno i dla mnie czarna magia w ich interpretacji, a wizyta za 1,5mca.


    24e387b95e766.pnghttps://zapodaj.net/plik-WlifcTlnie


    a5ea1964ae9c0.pnghttps://zapodaj.net/plik-fmHEMVyGDe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja, 09:19

    04.2023 - cp, usunięcie jajowodu
    03.2024 - start IVF
    KIR AA
    AMH - 3,0 (06.2025)

    I procedura p.krótki
    01.07.2024 - punkcja (pICSI) -> 3 komórki -> 2x MII -> 1x 3AA
    06.07.2024 - 1️⃣ET 3AA (Accofil) beta 0

    II procedura p.długi
    27.08.2024 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 10 komórek -> 7x MII -> 3 blastki 4AA | 4BA | 4BA
    28.09.2024 - 2️⃣FET 4AA (EG, AH, Accofil)
    bHCG: 6dpt 2,5 | 8dpt ⏸️ | 9dpt 27 | 11dpt 58,6 | 13dpt 164 | 16dpt 714 | 20dpt 2601
    26dpt CRL 0,42cm ❤️ | 8+1 💔
    27.01.2025 - 3️⃣FET 4BA (EG, AH, Accofil), beta 0
    28.02.2025 - CD138 -> OK
    29.03.2025 - 4️⃣FET 4BA (EG, AH, Accofil)
    bHCG: 9dpt 16,2 cb

    III procedura p.długi
    24.05.2025 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 10 komórek -> 5x MII -> 0 zarodków

    IV procedura p.ultradługi
    Diphereline 3m-ce
  • Muczylando Autorytet
    Postów: 2383 3085

    Wysłany: 21 maja, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolidu wrote:
    A ja znowu zapytam , mimo że temat był poruszany - ale błagam pomóżcie . Bo obliczyłam mniej więcej kiedy będę miała punkcję - idelanie po punkcji mam bardzo ważny wyjazd służbowy ( taki mega ważny ) . W mojej pracy nikt nie wie o procedurze , bo ogólnie idzie dużo zwolnien i się bardzo boję . Zatem … tak czy siak idę po l4 do rodzinnego ( rodzinna wie i bez problemu wystawi ) , ale jaki podać powód nieobecności ? Tak żeby obejmował conajmniej 7 dni … który mnie wykluczy z tego wyjazdu .
    Dodam , że dzień przed punkcją mam spotkanie z kierownikiem wiec choroba typu przeziębienie nie wchodzi w grę ….
    Ahhh wieczne rozmyślenia 😭😭😭
    Czemu przeziębienie nie wchodzi w grę? Ja się ostatnio bez zapowiedzi obudziłam z gorączką i mocnym kaszlem gdzie wcześniejszego dnia nic a nic nie czułam żeby mnie rozkładało. Gorączka taka że ledwo stałam na nogach, na szczęście 2 dni tylko. Od tego momentu prawie 3 tyg męki. Kaszlę do dzisiaj. Sporo osób miało podobnie więc najbardziej wiarygodne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja, 09:22

    Karolidu, Ladybug, Monixma lubią tę wiadomość

    👩94👦87. Starania od 2018, klinika od 2024
    🍀I procedura:
    🐮07/04 - punkcja, 5❄️
    ❌07/31 - I FET (cykl sztuczny, EG) cb 4+3
    ❌09/04 - II FET (cykl sztuczny, EG)
    ❌10/30 - III FET (cykl sztuczny, EG, encorton, acard, neoparin) cb 4+2
    ❌12/04 - IV FET (cykl sztuczny, EG, AH, encorton, acard, neoparin, accofil wlew + zastrzyki)
    2025:
    ❌01/08 - V FET (cykl sztuczny, EG, encorton, acard, neoparin, accofil) cb 5+0
    ❌02/03 - histeroskopia i biopsja, CD138+++ >10/10,
    🍀II procedura:
    🐮03/13 punkcja, 4❄️
    ❌04/14 biopsja kontrolna, CD138++5-10/10, CD56 <5%🆗
    ❌06/20 biopsja kontrolna, CD138+<5/10

    ❌KIR: Bx ➕2DS2
    PAI-1, mthfr - homo
    ❌Tężyczka
    ❌Niedoczynność tarczycy
    Kariotypy, cytokiny, immunofenotyp, ana2, asa 🆗
    AMH 2.6-3.6 🆗

    "Odwaga bycia nielubianym to odwaga bycia wolnym."
  • STARAczka Ekspertka
    Postów: 180 153

    Wysłany: 21 maja, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOJE wrote:
    Ja miałam przytkany nos i kichałam przez tydzień . Właśnie od 5 dnia i trwało to 7 dni. Życzę ci żeby to było to. Tylko nie ma co się nakręcać ja przez 10 lat starań w cyklach w których nie było ciąży miałam najwięcej ciążowych objawów. Tym większy był później upadek.
    Rozumiem, że był to TEN transfer? Wiesz, człowiek chwyta się wszystkiego do pierwszej bety. Mam podobne objawy do tych, które opisałaś.

    MOJE lubi tę wiadomość

  • grazka0022 Autorytet
    Postów: 1675 3424

    Wysłany: 21 maja, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, bo zaczynam się denerwować, a pewnie bez sensu. Powiedzcie czy ciezko było przetrwać stymulację? Chodzi mi o to, ze ja pracuje od pon do piatku standardowo 7-15 praca siedząca, ale bardzo, ale to bardzo jej nie lubie, zle sie tu czuje, mam mało obowiązków w sumie i dużo czasu na myslenie. I boje sie tego rozchwiania emocjonalnego, czy na prawdę jest tak cięzko? Czy są szanse, ze jakos przetrwam? Na stymulacji chce chodzić do pracy, bo chce wziąc l4 po punkcji do transferu a potem 2 tygodnie po, wiec z sporo czasu i tak mnie nie będzie.

    Start starania: Marzec 2024
    15 cykli:
    9 cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌

    👩25 lat
    👨27 lat
    🐶4 lata

    04.06 - 🩸

    📆
    I procedura IVF - Rekovelle 7 jednostek, Orgalutran 0,25 mg 🤞🍀
    13.06 - Podgląd pęcherzyków 🔍

    "Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się"
  • Valletta Autorytet
    Postów: 1234 1949

    Wysłany: 21 maja, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grazka0022 wrote:
    Dziewczyny, bo zaczynam się denerwować, a pewnie bez sensu. Powiedzcie czy ciezko było przetrwać stymulację? Chodzi mi o to, ze ja pracuje od pon do piatku standardowo 7-15 praca siedząca, ale bardzo, ale to bardzo jej nie lubie, zle sie tu czuje, mam mało obowiązków w sumie i dużo czasu na myslenie. I boje sie tego rozchwiania emocjonalnego, czy na prawdę jest tak cięzko? Czy są szanse, ze jakos przetrwam? Na stymulacji chce chodzić do pracy, bo chce wziąc l4 po punkcji do transferu a potem 2 tygodnie po, wiec z sporo czasu i tak mnie nie będzie.

    Ja miałam na prawdę końskie dawki hormonów, ale normalnie chodziłam do pracy. Pewnie zależy od tego, kto jak reaguje.

    grazka0022 lubi tę wiadomość

    👩36l endometrioza, niedoczynność tarczycy, Amh 0.9 🧔🏻‍♂️35l zdrowy

    🖇 Starania z przerwami od 10/2019
    🩺 2021-2023 leczenie endometriozy (III laparoskopie, 6m sztucznej menopauzy 💉Zoladex).

    ☘️ I IVF 07/2023 ❄️
    08/2023 - histeroskopia diagnostyczna, NK, CD138, EndoBiome, próbny transfer.
    01/2024 - Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
    FET- 03/2024 - 6dpt - 7.2, 8dpt - 31,30- cb 💔 (accofil)

    ☘️ II IVF 11/2024 ❄️ - ET <2.3 (accofil, encorton, neoparin, acard, intralipid)

    ☘️ KD -III IVF 02/2025 ❄️ - ET <2.3 (accofil, encorton, neoparin, acard)

    03/2025 - Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
    🍀 KD - IV IVF 04/2025 ❄️❄️ - FET 22/04 ❄️- 6dpt - ⏸ 7dpt - 52 🥹, 10dpt - 236 🥹 13dpt - 1362, 16dpt - 5134 (acard, neoparin, prograf, accofil, 2 x immunoglobuliny).
    preg.png
  • Runnerka Autorytet
    Postów: 485 853

    Wysłany: 21 maja, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grazka0022 wrote:
    Dziewczyny, bo zaczynam się denerwować, a pewnie bez sensu. Powiedzcie czy ciezko było przetrwać stymulację? Chodzi mi o to, ze ja pracuje od pon do piatku standardowo 7-15 praca siedząca, ale bardzo, ale to bardzo jej nie lubie, zle sie tu czuje, mam mało obowiązków w sumie i dużo czasu na myslenie. I boje sie tego rozchwiania emocjonalnego, czy na prawdę jest tak cięzko? Czy są szanse, ze jakos przetrwam? Na stymulacji chce chodzić do pracy, bo chce wziąc l4 po punkcji do transferu a potem 2 tygodnie po, wiec z sporo czasu i tak mnie nie będzie.
    Ja podczas stymulacji czulam sie dobrze, funkcjonowalam normalnie i chodzilam do pracy. To czas, kiedy rosnie estradiol a to kobietom sluzy 😉 przed pierwszym podgladem na pewno jest lekki stres, ale ja ogolnie czulam sie dobrze fizycznie i psychicznie, nie mialam zadnych hustawek nastroju.

    grazka0022 lubi tę wiadomość

    🏃🏻‍♀️ 35
    Tarczyca 🆗
    Krzywa cukrowa 🆗
    Homocysteina & B12 & kwas foliowy 🆗
    AMH - 1,24 (06.2024) -> 1,72 (12.2024)
    Sono HSG 🆗
    Cykle regularne, owulacje potwierdzone
    Cytologia - NILM 🆗
    Badania w 9 d.p.o. Estradiol - 255, progesteron - 28,02
    Badania w 3 d.c. FSH - 6,65, LH - 5, Estradiol - 59,30
    Wymazy MUCHa & biocenoza & wirusy 🆗

    🏋🏼 36
    Badanie nasienia 🆗 fragmentacja DNA plemników 🆗test MAR 🆗 HBA 92%

    15 cs - 0 ⏸️

    01-03.2025 3 x IUI ❌
    04-05.2025 IMSI (protokol dlugi): Marvelon ➡️ Gonapeptyl Daily ➡️ 💉75j Menopur + 150j Gonal f ➡️ 🔬 punkcja - pobranych 10 🥚mamy 5❄️❄️❄️❄️❄️ (8A, EB2, 3BA, 4BA, 5BB)
    1️⃣FET 13.06 (EB2) 6dpt ⏸️ 7dpt bHCG 76,4 ➡️ 10dpt bHCG 402 ➡️ 12 dpt bHCG 1518 ➡️ 17dpt bHCG 23 688 ➡️ 21dpt bHCG 46 825 ➡️ 25dpt bHCG 84 153
    09.07 CRL 6,9mm i ♥️
    18.07 CRL 1,31cm, FHR 163 ud/min
  • Puszkina Autorytet
    Postów: 1086 3250

    Wysłany: 21 maja, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grazka0022 wrote:
    Dziewczyny, bo zaczynam się denerwować, a pewnie bez sensu. Powiedzcie czy ciezko było przetrwać stymulację? Chodzi mi o to, ze ja pracuje od pon do piatku standardowo 7-15 praca siedząca, ale bardzo, ale to bardzo jej nie lubie, zle sie tu czuje, mam mało obowiązków w sumie i dużo czasu na myslenie. I boje sie tego rozchwiania emocjonalnego, czy na prawdę jest tak cięzko? Czy są szanse, ze jakos przetrwam? Na stymulacji chce chodzić do pracy, bo chce wziąc l4 po punkcji do transferu a potem 2 tygodnie po, wiec z sporo czasu i tak mnie nie będzie.

    Wg mnie sama stymulacja i nastroje podczas niej są do przeżycia pracując, ja na stymulację nigdy nie brałam l4. Może ostatnie 2-3 dni przy większej ilości pęcherzyków bywają cięższe ale to są bardziej objawy fizyczne/bolowe, przy pracy siedzącej można to opanowac. L4 po punkcji jest dużo lepszym rozwiązaniem, bo tutaj organizm potrzebuje się zregenerować. Jeśli chodzi o samą stymulację to wg mnie te zastrzyki nie powodują az takich wahań nastrojów i problemów emocjonalnych, jak choćby przygotowanie do transferu na cyklu sztucznym. Nie nastawiaj sie negatywnie od początku, da się przeżyć! ☺️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja, 09:57

    Woczekiwaniu, Monixma, grazka0022, sylstaa lubią tę wiadomość

    👩🏻38l❤️🧔🏻‍♂️37l

    06.21 ciąza naturalna, 10tc poronienie, zaśniad groniasty częściowy💔
    07.23, 09.23, 11.23 IVF nr 1, 2 i 3. Trzy stymulacje
    07.24 I FET ❄️ 3BB, CB 💔
    09.24 II FET ❄️ 5BC, beta 7dpt <2.3
    10.24 III FET ❄️ 5CC, beta 9dpt <2.3
    11.24 mezoterapia jajników 💉
    01.25 IVF nr 4 ->4❄️-> PGTA 3 zdrowe ❄️🥹
    03.25 Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
    22.04.25 IV FET ❄️ 4AB, beta 7dpt: 90.77, 9dpt: 274.8, 11dpt: 652, 13dpt: 1680,5, 24dpt: pęcherzyk ciążowy, zarodek i 🤍
    13+0 Sanco&prenatalne ✅ chłopiec🩵
    Maluchu zostań ze mną i rośnij 🍀🥹

    preg.png
  • Kesja Ekspertka
    Postów: 123 262

    Wysłany: 21 maja, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grazka0022 wrote:
    Dziewczyny, bo zaczynam się denerwować, a pewnie bez sensu. Powiedzcie czy ciezko było przetrwać stymulację? Chodzi mi o to, ze ja pracuje od pon do piatku standardowo 7-15 praca siedząca, ale bardzo, ale to bardzo jej nie lubie, zle sie tu czuje, mam mało obowiązków w sumie i dużo czasu na myslenie. I boje sie tego rozchwiania emocjonalnego, czy na prawdę jest tak cięzko? Czy są szanse, ze jakos przetrwam? Na stymulacji chce chodzić do pracy, bo chce wziąc l4 po punkcji do transferu a potem 2 tygodnie po, wiec z sporo czasu i tak mnie nie będzie.
    Mam podobną pracę, tylko ją lubię :D Podczas stymulacji czułam się dobrze, cały czas byłam w pracy. Myśli się tak czy inaczej, ale psychicznie chyba ciężej jest po transferze - tzn. trudniej nie myśleć (wręcz nie wymyślać :D).
    Może spróbuj sobie wprowadzić jakieś ćwiczenia oddechowe w trakcie dnia, albo słuchaj podcastów, audiobooków. Trochę odciągniesz uwagę :)

    grazka0022 lubi tę wiadomość

    👩 31 PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto
    🧔 35 słaba morfologia, żylaki powrózka

    03.2022 pierwsza procedura ❄️❄️❄️
    04.2022 pierwszy transfer ❄️, udany!
    01.2023 poród
    04.2025 wracamy po rodzeństwo
    22.04.2025 transfer ❄️, beta 10dpt <0,2 (Euthyrox 75, Acard 150, 3x Estrofem, 4x Progesteron besins, 2x Utrogestan
    22.05.2025 transfer ❄️ (Acard 150, 3xEstrofem, 4x200mg Progesteron besins, 2x Utrogestan, Encorton) 8 dpt beta 41,7 11 dpt beta 196, 14dpt beta 1082, 29 dpt 8mm Eskimoska z ❤️

    preg.png
  • Woczekiwaniu Autorytet
    Postów: 1789 1201

    Wysłany: 21 maja, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grazka0022 wrote:
    Dziewczyny, bo zaczynam się denerwować, a pewnie bez sensu. Powiedzcie czy ciezko było przetrwać stymulację? Chodzi mi o to, ze ja pracuje od pon do piatku standardowo 7-15 praca siedząca, ale bardzo, ale to bardzo jej nie lubie, zle sie tu czuje, mam mało obowiązków w sumie i dużo czasu na myslenie. I boje sie tego rozchwiania emocjonalnego, czy na prawdę jest tak cięzko? Czy są szanse, ze jakos przetrwam? Na stymulacji chce chodzić do pracy, bo chce wziąc l4 po punkcji do transferu a potem 2 tygodnie po, wiec z sporo czasu i tak mnie nie będzie.


    Chodziłam do pracy w trakcie stymulacji i było ok. Też mam pracę siedzącą, a samopoczucie było mało wiele dobre. Po punkcji tak wypadło, że wzięłam jeden dzień wolnego, a później był weekend, więc w trakcie weekendu się zregenerowałam i w poniedziałek szłam już do pracy. Transfer miałam odroczony ze względu na badanie zarodków. Jak przyszedł czas transferu to wolne wzięłam tylko w dzień transferu, na drugi dzień poszłam do pracy i to była dobra decyzja, bo bym w domu zwariowała. 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja, 09:59

    Ladybug, grazka0022 lubią tę wiadomość

    Starania od 2019
    On 35: nieprawidłowy kariotyp męski translokacja 14/21, oligozospermia

    Ona 32: MTHFR 1286A>C, PAI-1 4G/5G hetero, AMH:2.96
    ❌Komórki NK z krwi 21.3%❌KIR AA
    ❌Cross-match luty 2025:30,1%, maj 2025:36.9%.

    I IVF 12/2023 Reprofit Czechy
    🥚10 pobranych, 7 dojrzałych, 6 zapłodnionych, ❄️1 zdrowy
    I FET 17/06/2024, BetaHCG: 8dpt- 13.80, 10dpt-8.10 😞

    II IVF 10/2024 Invimed Gdynia
    🥚16 pobranych, 12 dojrzałych, 8 zapłodnionych, ❄️❄️❄️ PGT-SR (❄️niski stopień mozaicyzmu chromosomu 2, ❄️trisomia 21, ❄️wynik nieinformatywny- 13.12 rebiopsja, zdrowy zarodek 🥹
    II FET 28/01/2025 BetaHCG: 8dpt-97.40, 10dpt-174, 13dpt-163 😥 14dpt-115 😥
    III FET 28/04/2025 BetaHCG: 8dpt-15.30, 10dpt-13. 😥
  • STARAczka Ekspertka
    Postów: 180 153

    Wysłany: 21 maja, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grazka0022 wrote:
    Dziewczyny, bo zaczynam się denerwować, a pewnie bez sensu. Powiedzcie czy ciezko było przetrwać stymulację? Chodzi mi o to, ze ja pracuje od pon do piatku standardowo 7-15 praca siedząca, ale bardzo, ale to bardzo jej nie lubie, zle sie tu czuje, mam mało obowiązków w sumie i dużo czasu na myslenie. I boje sie tego rozchwiania emocjonalnego, czy na prawdę jest tak cięzko? Czy są szanse, ze jakos przetrwam? Na stymulacji chce chodzić do pracy, bo chce wziąc l4 po punkcji do transferu a potem 2 tygodnie po, wiec z sporo czasu i tak mnie nie będzie.
    Miałam podobne obawy do Twoich, więc rozumiem Cię doskonale. Spokojnie, nawet przy stresującej pracy stymulacja w niczym Ci nie przeszkodzi. Organizm będzie sobie działał w tle, najwyżej czasem coś poczujesz: lekki ucisk, dyskomfort itp. Ale na pewno nie sparaliżuje Ci życia. Praca czasem wręcz pomaga ten okres przetrwac i nie skupiać się na nim emocjonalnie.

    grazka0022 lubi tę wiadomość

  • malina999 Autorytet
    Postów: 747 970

    Wysłany: 21 maja, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grazka0022 wrote:
    Dziewczyny, bo zaczynam się denerwować, a pewnie bez sensu. Powiedzcie czy ciezko było przetrwać stymulację? Chodzi mi o to, ze ja pracuje od pon do piatku standardowo 7-15 praca siedząca, ale bardzo, ale to bardzo jej nie lubie, zle sie tu czuje, mam mało obowiązków w sumie i dużo czasu na myslenie. I boje sie tego rozchwiania emocjonalnego, czy na prawdę jest tak cięzko? Czy są szanse, ze jakos przetrwam? Na stymulacji chce chodzić do pracy, bo chce wziąc l4 po punkcji do transferu a potem 2 tygodnie po, wiec z sporo czasu i tak mnie nie będzie.
    Przechodzę właśnie trzecią stymulację. Każda bez L4. Nie ma powodu. To żadna karkołomna udręka. Lekki dyskomfort ew. możesz czuć w jajnikach, pod koniec, i to tyle. Owszem, zdarzają się jakieś trudniejsze przypadki, kiedy jest hiperstymulacja, ale to znaczna mniejszość. Nie stresuj się, bo nie ma czym.

    grazka0022 lubi tę wiadomość

    04.2023 - cp, usunięcie jajowodu
    03.2024 - start IVF
    KIR AA
    AMH - 3,0 (06.2025)

    I procedura p.krótki
    01.07.2024 - punkcja (pICSI) -> 3 komórki -> 2x MII -> 1x 3AA
    06.07.2024 - 1️⃣ET 3AA (Accofil) beta 0

    II procedura p.długi
    27.08.2024 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 10 komórek -> 7x MII -> 3 blastki 4AA | 4BA | 4BA
    28.09.2024 - 2️⃣FET 4AA (EG, AH, Accofil)
    bHCG: 6dpt 2,5 | 8dpt ⏸️ | 9dpt 27 | 11dpt 58,6 | 13dpt 164 | 16dpt 714 | 20dpt 2601
    26dpt CRL 0,42cm ❤️ | 8+1 💔
    27.01.2025 - 3️⃣FET 4BA (EG, AH, Accofil), beta 0
    28.02.2025 - CD138 -> OK
    29.03.2025 - 4️⃣FET 4BA (EG, AH, Accofil)
    bHCG: 9dpt 16,2 cb

    III procedura p.długi
    24.05.2025 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 10 komórek -> 5x MII -> 0 zarodków

    IV procedura p.ultradługi
    Diphereline 3m-ce
  • Ladybug Autorytet
    Postów: 673 1176

    Wysłany: 21 maja, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Woczekiwaniu wrote:
    Chodziłam do pracy w trakcie stymulacji i było ok. Też mam pracę siedzącą, a samopoczucie było mało wiele dobre. Po punkcji tak wypadło, że wzięłam jeden dzień wolnego, a później był weekend, więc w trakcie weekendu się zregenerowałam i w poniedziałek szłam już do pracy. Transfer miałam odroczony ze względu na badanie zarodków. Jak przyszedł czas transferu to wolne wzięłam tylko w dzień transferu, na drugi dzień poszłam do pracy i to była dobra decyzja, bo bym w domu zwariowała. 🙂
    Potwierdzam słowa koleżanki - stymulacja jest całkiem w porządku, szczególnie gdy ma się pracę biurową. Po punkcji każdy czuje się inaczej, ale standardowo po 2-3 dniach już jest ok. Jeśli nie masz stresującej pracy i w miarę fajne towarzystwo to polecam do niej wrócić, bo to czekanie jest okropne. W pracy przynajmniej czas szybciej zleci, a że obowiązki kijowe... ja wolałabym przerzucać papiery niż analizować wszystkie objawy, tak to zawsze pół dnia zleci. Chyba, że masz lepszą alternatywę w domu, to już Twoja decyzja :)

    Woczekiwaniu, grazka0022 lubią tę wiadomość

    Ona '87 -> AMH 5,87
    On '85 -> niskie parametry nasienia
    I stymulacja i I transfer = sukces -> 2021r ur. córka
    age.png

    starania o rodzeństwo:
    3 transfery nieudane
    histeroskopia - lekki stan zapalny -> wyleczony
    szczepienia, poza tym immuno ok, kariotypy też
    ---
    12.2024 - stymulacja: (od 2dc) menopur 225jm (od 6 dc) menopur 225jm +orgalutran 0,25mg, (od 9 dc) menopur 300jm + orgalutran 0,25mg
    Pick-up -> 12 dojrzałych komórek -> 10 zapłodnionych [HBA-IMSI] -> 7 blastocyst -> PGT-A -> 4 prawidłowe
    24.02 transfer ❌
    23.05 transfer - 6dpt: 37,10; 8dpt: 105; 11dpt: 448

    ---
    preg.png
  • Poziomka91 Przyjaciółka
    Postów: 75 268

    Wysłany: 21 maja, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    grazka0022 wrote:
    Dziewczyny, bo zaczynam się denerwować, a pewnie bez sensu. Powiedzcie czy ciezko było przetrwać stymulację? Chodzi mi o to, ze ja pracuje od pon do piatku standardowo 7-15 praca siedząca, ale bardzo, ale to bardzo jej nie lubie, zle sie tu czuje, mam mało obowiązków w sumie i dużo czasu na myslenie. I boje sie tego rozchwiania emocjonalnego, czy na prawdę jest tak cięzko? Czy są szanse, ze jakos przetrwam? Na stymulacji chce chodzić do pracy, bo chce wziąc l4 po punkcji do transferu a potem 2 tygodnie po, wiec z sporo czasu i tak mnie nie będzie.

    Byłam w podobnej sytuacji, też siedzącą praca i rozkmininie. Do tego PCOS czyli pewnie masz raczej wysokie AMH i ryzyko hiper stymulacji jak ja - ale nic się nie bój! 🥰

    Przez całą stymulację normalnie pracowałam, fizycznie czułam się dobrze, ale byłam bardzo rozdrażniona (biedny mąż :D) - tak jakbym miała silny PMS.

    Po punkcji, nastrój zupełnie normalnie, ale pobrano 22 komórki, miałam umiarkowana hiperke (niech żyje PCOS)
    dość silny ból brzucha, duże zwiększenie obwodu brzucha, meczliwosc, nudności - odrazu dostałam leki Clexane, Dostinex, Duphaston i z każdym dniem było lepiej - 4 dnia po punkcji czułam się już zupełnie ok.

    Podsumowując podczas stymulacji pracowałam normalnie, ale dobrze że w dniu i dwa dni po punkcji miałam urlop, bo mogłoby być ciężko ;)

    grazka0022 lubi tę wiadomość

    Starania od 2019.
    👩🏻‍🦰Ona: PCOS, insulinooporność
    🧔🏻‍♂️On: morfologia 0%
    2020-2024: suplementy, zmiana stylu życia, duphaston, Glucophage , cykle stymulowane: Clostilbegyt, Letrozol i… nic.
    04.2025: decyzja o IVF.
    On: morfologia 3%! (obniżenie masy ciała o 30kg)
    05.2025 - stymulacja (umiarkowana hiper 🥴) i punkcja, pobrano 22 komórki, 11 dojrzałych, zapłodnionych 10, ❄️6
    12.06 - FET 4AA 🍀
    7dpt ⏸️ 9dpt 401 🥹 11dpt 1051 15dpt 4339
    2.07 (20dpt) CRL 0,17cm i ❤️🥹
    16.07 CRL 1,4cm ❤️160
‹‹ 167 168 169 170 171 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ