X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IVF MARZEC 2022
Odpowiedz

IVF MARZEC 2022

Oceń ten wątek:
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 1456 1310

    Wysłany: 13 marca 2022, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomóżcie... mój transfer zostal odwołany z powodu torbieli na jajniku, która powstała wskutek nie pęknięcia pęcherzyka. Dziś po stosunku dostałam mega silnego bólu w lewym jajniku, czułam jakby ktoś mi tam igly wbijał 😪 idam że dziś jest 21dc. Trwało to około pół godziny, teraz jest lepiej ale zażyłam Nospe. Co to mogło być? Czy torbiel mogła pęknąć? Nigdy nie czułam bolą w trakcie czy po stosunku.

    2019 - starania czas start 🥰
    Wiek 26lat👦👩
    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
    04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
    preg.png
  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6442 3625

    Wysłany: 13 marca 2022, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziuba1339 wrote:
    Pomóżcie... mój transfer zostal odwołany z powodu torbieli na jajniku, która powstała wskutek nie pęknięcia pęcherzyka. Dziś po stosunku dostałam mega silnego bólu w lewym jajniku, czułam jakby ktoś mi tam igly wbijał 😪 idam że dziś jest 21dc. Trwało to około pół godziny, teraz jest lepiej ale zażyłam Nospe. Co to mogło być? Czy torbiel mogła pęknąć? Nigdy nie czułam bolą w trakcie czy po stosunku.

    Może po prostu przy stosunku trochę skurcze ja podrażniły. Jakby się pogarszało i jakbyś miała dziwna wydzielinę to warto podjechać na sor na szybkie usg- przyjmą od razu, jakby nie daj Bóg jeszcze było krwawienie czy coś. Jak się uspokoiło to powinno być ok.

    Torbiele niestety bolą mnie cholera..

  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4753 2981

    Wysłany: 13 marca 2022, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia wrote:
    A czy którejś z Was po covidzie leciały włosy? Bo mi wypadają okrutnie.

    Ja nie miałam covidu i nie leciały mi włosy, ale jestem na fejsie na grupie włosowej i tam często dziewczyny piszą, że po covidzie lecą włosy. Czasem jest tylko wzmożone wypadanie, czasem bardzo mocne. Widziałam jak dziewczyna prawie została łysa tak jej leciały. Często jest stwierdzane łysienie telogenowe- co ma wylecieć to wyleci i nic z tym nie da się zrobić. Ale włosy odrastają po covidzie i nie ma z tym problemu. Zainwestuj we wcierki do skóry głowy i jakiś masażer no i dieta (tylko nie biotyna bo pic na wodę). No i jakby to było poważne wypadanie to dermatolog też by był wskazany.

    kamisia, Justi11 lubią tę wiadomość

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • karioka84 Ekspertka
    Postów: 187 247

    Wysłany: 13 marca 2022, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sherlook wrote:
    Podziwiam was dziewczyny na serio. Ja na razie nie plamię ani nic. Pójdę w piątek na wizytę i jak się okaże, że jest serduszko to spytam kiedy mogę. Jak nie to i tak będę mogła.
    Nie mówię o jakimś ostrym sexie prze pół dnia. Ale nic 😭😭😭😭 Potem przecież połóg, potem zmęczenie wstawaniem w nocy. To przecież tego sexu nie będzie baaaardzo długo.
    Jeżeli nie będziesz miała przeciwwskazań od lekarza to zrób to co ci podpowiada organizm. Ja powiedziałam mężowi że do prenatalnych zero seksu a i tak co tydzień miałam sen erotyczny który kończył się orgazmem 🤷🏼‍♀️ więc stwierdziłam że bez sensu ten zakaz ;)

    Dżoanniks, Paulina12345, Moly83 lubią tę wiadomość

    10.21 naturals 💚 synek urodzony 29.06.22
    nieudane procedury ivf: 5 stymulacji, 5 punkcji, 2 transfery
    amh od 0,2 do 1,09; io; przeciwciała przeciwplemnikowe; mutacja mthfr hetero
    1% prawidłowych plemników
  • Sherlook Autorytet
    Postów: 589 783

    Wysłany: 13 marca 2022, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karioka84 wrote:
    Jeżeli nie będziesz miała przeciwwskazań od lekarza to zrób to co ci podpowiada organizm. Ja powiedziałam mężowi że do prenatalnych zero seksu a i tak co tydzień miałam sen erotyczny który kończył się orgazmem 🤷🏼‍♀️ więc stwierdziłam że bez sensu ten zakaz ;)
    Też tak mam🤣

    karioka84, Moly83 lubią tę wiadomość

    3Edmp2.png

    👩‍🦰36 👨‍🦱37

    Starania od 2019 roku.

    On:
    - morfologia 0%-2%, ruch postępowy szybki 0%, ruch postępowy 11%, żywotność 58%
    - insulinooporość.

    Ona:
    - AMH - 4.65
    - hormony - ok!
    - hiperinsulinemia
    - anty tpo⬆️, anty tg⬆️, euthyrox 25

    3.12.2021 - 1 icsi
    💉Bemfola 150, Orgalutran 0.25, Gonapeptyl
    15.12.2021 - punkcja 18 komórek, zapłodnionych 10✊✊
    2x 2AB, 2x1AB✊✊

    18.02.2022 - Transfer 2AB - cykl naturalny - luteina, encorton i acesan💕
    6dpt beta 11.11, proge 35;
    8dpt beta 30.55 prog 42;
    10 dpt beta 67.74 prog 59;
    12 dpt beta 213.99 prog 45 (leki wzięte rano, badanie wieczorem)
    19 dpt beta 2205.5 prog 38.9 ( leki rano, badanie po 10h)
    28 dpt jest 💜 🥰🥰🥰
    06.05.2022 usg prenatalne ✔️✔️
    09.05.2022 nifty pro!! Zdrowy chłopak ❤️❤️❤️👶
    Zostały 3 ❄️❄️❄️
    💕Nadzieja umiera ostatnia 💕
  • kluseczka88 Autorytet
    Postów: 886 784

    Wysłany: 13 marca 2022, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mashimo wrote:
    Właśnie też mnie to ciekawi...
    Od czego to zależy, że nie można?
    Facet na pewno by tyle nie wytrzymał ...
    A jak reszta?
    Jakieś doświadczenia?

    Ja w pierwszej ciąży się naczytałam forum i się trochę bałam chyba do pierwszych prenatalnych nic mimo ze lekarz
    Mówił ze można…a potem już nie ;) i trochę żałowałam ze czekałam bo potem już brzuch wieki miałam i ciężej to wszystko wyglądało :/

    Teraz przy drugiej ciąży, czekałam do serduszka by zobaczyć czy wszystko jest Ok (ze nie ma krwiaków etc) i już zaczynam normalnie „funkcjonować” :p ale teraz mi trudniej bo ciagle mi niedobrze albo padam z nóg wiec ciężej trafić w dobry moment…

    Sherlook lubi tę wiadomość

    preg.png

    age.png

    age.png

    AMH 0.76, LUF
    IVF 04.2019 ❄️❄️❄️ 3.1.1., 3.1.1, 5.1.2 3xPGT-A✅
    05.2019 transfer ❤️ 👱‍♂️
    02.2022 - wracamy po rodzeństwo 🍀
    7dpt - 89,68 mIU/ml
    8dpt - 158,57 mIU/ml
    13dpt - 2250,09 mIU/ml
    28dpt ❤️ 👱‍♀️
    10.2022 SN 40+5 ❤️
    03.2024 - wracamy po ostatniego mrozaka ❄️
    5dpt - 23,39
    8dpt - 81,90
    12dpt - 817
    16dpt - 3778
    27dpt ❤️ 👱‍♂️
  • Karo_27 Przyjaciółka
    Postów: 94 199

    Wysłany: 13 marca 2022, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,

    jestem nowa na forum, mogę dołączyć do wątku?

    Coś o mnie:

    Rocznikowo 27 lat. Starania o dziecko od IX 2020, dość szybko zrozumiałam, że coś jest nie tak, bo miałam problem z miesiączkami, cykle bezowulacyjne. Od VIII 2021 leczymy się w klinice Bocian w Warszawie (nieudane IUI: listopad 2021, styczeń 2022, luty 2022).

    Nigdy nie zobaczyłam pozytywnego testu, beta zawsze ujemna. Teraz przed nami pierwsza procedura IVF - długi protokół. Jestem na etapie kończenia tabletek antykoncepcyjnych, zaczęłam robić sobie zastrzyki - Gonapeptyl co drugi dzień. Rozpoczęcie właściwej stymulacji jest planowane na 23 marca.

    Moje AMH z końca lutego - 8,65 (w grudniu 2020 - 14, lekarz nie wierzył że AMH może w tak krótkim czasie tak spaść), PCOS, insulinooporność, subkliniczna niedoczynność tarczycy, niestety mam nadwagę (jest mi ciężko schudnąć). Być może są też problemy z prolaktyną - ciężko potwierdzić, ponieważ od kilku miesięcy nieustannie przyjmuję różne hormony.

    U męża - problemy z nasieniem, mało ruchliwych (w ostatnim badaniu kilkanaście procent) plemników, niestety mąż też ma problemy z wagą.

    Przez te kilkanaście miesięcy zaczęłam suplementację, przyjmuję leki na tarczycę i insulinooporność. Od kiedy mam stymulowaną owulację - praktycznie w każdym cyklu od ponad pół roku - przytyłam 10 kg. Więc mimo że wyniki mi się poprawiły to problem z wagą niestety istnieje i spędza mi sen z powiek.

    Ale jeszcze gorsze są myśli, które czasem się pojawiają, że nie zostanę mamą, znajome zachodzą w ciążę "ot tak", proponują "wyłączyć myślenie". Po nieudanych IUI miałam chwilę załamania. In vitro było ostatecznością. Wierzę, że może ta metoda pozwoli mi ustalić, jaka jest skala problemu.

    Boję się całej procedury, ale jeszcze bardziej boję się, że mogłoby się nie udać. Żeby nie było tak negatywnie - jak tylko mogę staram się robić swoje i o tym nie myśleć.

    Do tej pory ze wszystkim radziłam sobie sama. Pomyślałam, że może w grupie będzie raźniej. Chciałabym razem z Wami cieszyć się z sukcesów, dopingować się i mam nadzieję - skorzystać z Waszej wiedzy i doświadczenia, żeby łatwiej było przez to wszystko przebrnąć.

    WannaBe lubi tę wiadomość

    Ona 29 lat
    niedoczynność tarczycy, insulinooporność, PCOS, jajowody obustronnie drożne, kariotyp OK, kir Bx AMH - ponad 11

    On 30 lat
    kariotyp ok
    Morfologia - 2%
    Fragmentacja DNA - 15%
    Niska ruchliwość

    Pod opieką kliniki B od 09.2021
    11.2021 IUI :), 01.2022 IUI :), 02.2022 IUI :)
    03.2022 ICSI - długi protokół (02.04 punkcja,
    z 16 komórek powstało 5 zarodków - przetrwały 3 blastki)
    06.05 1FET 4AB - :(
    03.06 2FET 5AB - biochem
    7dpt beta 8,22 prog 20,72
    10dpt beta 15,74 prog 29,59
    12dpt beta 20,94 prog 35,5
    14dpt 29,90 (po zmniejszeniu leków podtrzymujących ciążę) - biochem :(
    09.12 3FET, blastka 2BC :(
    2024 - nowe rozdanie i klinika I (ok.-10kg)
    23.01 punkcja - protokół krótki (19 oocytów, 12 dojrzałych - 10 się zapłodniło, 5 przetrwało do 5 doby - PGD-A wszystkie ok)
    15.05.2024 4FET 5BC :(
    06.2024 histeroskopia, biopsja endo - 8/10 przeleczone antybiotykami
    04.10.2024 5FET 5BB
    Nasze skarby: 5AB , 5BB, 5BB
    Staramy się od: 09.2020
  • Pho Przyjaciółka
    Postów: 72 35

    Wysłany: 13 marca 2022, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć ...
    U mnie piękne przyrosty po transferze.
    W 18dpt beta 3400 , pęcherzyk ciążowy i żółtkowy na swoim miejscu. W 23 dpt w nocy skurcz i morze krwi....jestem już po zabiegu. Wszystko skończone.
    Jestem wrakiem człowieka.

  • Susannah Autorytet
    Postów: 2388 3897

    Wysłany: 13 marca 2022, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pho wrote:
    Cześć ...
    U mnie piękne przyrosty po transferze.
    W 18dpt beta 3400 , pęcherzyk ciążowy i żółtkowy na swoim miejscu. W 23 dpt w nocy skurcz i morze krwi....jestem już po zabiegu. Wszystko skończone.
    Jestem wrakiem człowieka.

    Jest mi bardzo przykro, że Ciebie to spotkało. Ale z własnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że jesteś silniejsza niż Ci się wydaje. Dajcie sobie teraz czas na żałobę. Mi też bardzo pomogła część tego forum o poronieniu. Dostałam tam mnóstwo ciepła i wsparcia.

    Pho lubi tę wiadomość

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: ?

    Czeka na nas ❄
  • Awry1990 Przyjaciółka
    Postów: 112 76

    Wysłany: 13 marca 2022, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krysiaa wrote:
    Dziewczyny z tych moich trzech leniuszków zamrozili dzisiaj dwie blastki 4.1.1 😍😍😍 Czyli finalnie mam jednego blastusia w brzuchu i trzy na zimowisku ❄️❄️❄️. W najpiękniejszych snach nie spodziewałam się takiego wyniku.
    Wszystkim Wam życzę pięknego dnia 💕
    Gratuluje takiego wyniku.
    Ja właśnie otrzymałam ocenę hodowli. Po 3 dobie miałam 4komorki z czego 2 miałam transferowane, reszta mi padła. Troche załamała mnie ta informacja, że jak się nie uda to zostaje z niczym 😒
    Więc muszę silnie wierzyć w moje 2🥚🥚.

    preg.png

    Start starań 09.2018r
    02-06.2021 monitoring
    07-09.2021 3 razy inseminacji 👎
    11.2021IVF 10🥚 3zapłodnione, 1 zarodek transferowany, reszta padła
    👎
    02.2022IVF 12🥚6 zapłodnionych, do 3doby dotrwały tylko 4, 2zarodki transferowane, reszta padła

    O6. 2022IVF 10🥚6 zapłodnionych, do 5doby dotrwały tylko 1zarodki transferowane, reszta padła

    01.2024 pozytywny test ⏸ naturalne
    02.2024 poronienie- zarodek zatrzymał się 6tyg💔
    06.2024 pozytywny test ⏸ naturalne


    Ona 90r👩‍🦱:
    Jajowody drożne +
    Hormony w normie +
    Anna2 -pod obserwacja reaumatologa
    Pa1, MTHR homozygotyczne±
    Kariotyp - prawidłowy

    On 👦91r
    Słaba morfologia<1%
    Kariotyp -prawidłowy
  • Rossetia Autorytet
    Postów: 1517 2582

    Wysłany: 13 marca 2022, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_27 cześć 👋
    Pewnie, że w grupie raźniej, zapraszamy 🙂
    Kciuki za stymuluje ✊🏼
    Staraj się myśleć pozytywnie 🍀

    Sherlook lubi tę wiadomość

    age.png

    34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo

    Klinika Bocian Białystok
    Transfer 12.09.2017 beta <0,1
    Transfer 09.12.2017 beta <0,1
    Transfer 06.11.2018 beta <0,1

    Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
    Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
    5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
    12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*

    Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
    5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
    16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
    40+1 - córcia ❤️
  • Ddaszka Autorytet
    Postów: 1252 2416

    Wysłany: 13 marca 2022, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_27 wrote:
    Cześć dziewczyny,

    jestem nowa na forum, mogę dołączyć do wątku?

    Coś o mnie:

    Rocznikowo 27 lat. Starania o dziecko od IX 2020, dość szybko zrozumiałam, że coś jest nie tak, bo miałam problem z miesiączkami, cykle bezowulacyjne. Od VIII 2021 leczymy się w klinice Bocian w Warszawie (nieudane IUI: listopad 2021, styczeń 2022, luty 2022).

    Nigdy nie zobaczyłam pozytywnego testu, beta zawsze ujemna. Teraz przed nami pierwsza procedura IVF - długi protokół. Jestem na etapie kończenia tabletek antykoncepcyjnych, zaczęłam robić sobie zastrzyki - Gonapeptyl co drugi dzień. Rozpoczęcie właściwej stymulacji jest planowane na 23 marca.

    Moje AMH z końca lutego - 8,65 (w grudniu 2020 - 14, lekarz nie wierzył że AMH może w tak krótkim czasie tak spaść), PCOS, insulinooporność, subkliniczna niedoczynność tarczycy, niestety mam nadwagę (jest mi ciężko schudnąć). Być może są też problemy z prolaktyną - ciężko potwierdzić, ponieważ od kilku miesięcy nieustannie przyjmuję różne hormony.

    U męża - problemy z nasieniem, mało ruchliwych (w ostatnim badaniu kilkanaście procent) plemników, niestety mąż też ma problemy z wagą.

    Przez te kilkanaście miesięcy zaczęłam suplementację, przyjmuję leki na tarczycę i insulinooporność. Od kiedy mam stymulowaną owulację - praktycznie w każdym cyklu od ponad pół roku - przytyłam 10 kg. Więc mimo że wyniki mi się poprawiły to problem z wagą niestety istnieje i spędza mi sen z powiek.

    Ale jeszcze gorsze są myśli, które czasem się pojawiają, że nie zostanę mamą, znajome zachodzą w ciążę "ot tak", proponują "wyłączyć myślenie". Po nieudanych IUI miałam chwilę załamania. In vitro było ostatecznością. Wierzę, że może ta metoda pozwoli mi ustalić, jaka jest skala problemu.

    Boję się całej procedury, ale jeszcze bardziej boję się, że mogłoby się nie udać. Żeby nie było tak negatywnie - jak tylko mogę staram się robić swoje i o tym nie myśleć.

    Do tej pory ze wszystkim radziłam sobie sama. Pomyślałam, że może w grupie będzie raźniej. Chciałabym razem z Wami cieszyć się z sukcesów, dopingować się i mam nadzieję - skorzystać z Waszej wiedzy i doświadczenia, żeby łatwiej było przez to wszystko przebrnąć.


    Cześć !! :) Trzymam za Ciebie kciuki i na pewno będzie dobrze ! :) Ja właśnie wczoraj skończyłam brać wszystkie zastrzyki, a też byłam na początku przerażona całą procedurą, a zleciało nie wiem kiedy i we wtorek mam już punkcję :) U Ciebie też zleci szybciutko :)

    preg.png

    Ona - 1990
    On - 1981
    Starania od 2016
    01.2022 start pierwsze IVF
    Długi protokół
    18.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
    12.2022 3600g 54 cm <3

    06.12.2023 transfer blastki 4.1.1
    5dpt - II <3
    7dpt - beta 66,2
    8dpt - beta 106
    12dpt - beta 577
    14dpt - beta 1413 prog. 23,90
    28dpt - jest <3 CRL 0,5cm
    36dpt - CRL 1,56cm FHR176/min
    Czekają: ❄❄ ❄
  • Sherlook Autorytet
    Postów: 589 783

    Wysłany: 13 marca 2022, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pho wrote:
    Cześć ...
    U mnie piękne przyrosty po transferze.
    W 18dpt beta 3400 , pęcherzyk ciążowy i żółtkowy na swoim miejscu. W 23 dpt w nocy skurcz i morze krwi....jestem już po zabiegu. Wszystko skończone.
    Jestem wrakiem człowieka.
    Bardzo mi przykro 😭 To jest straszne. Beta piękna, wszystko dobrze i nagle taki cios 😢

    3Edmp2.png

    👩‍🦰36 👨‍🦱37

    Starania od 2019 roku.

    On:
    - morfologia 0%-2%, ruch postępowy szybki 0%, ruch postępowy 11%, żywotność 58%
    - insulinooporość.

    Ona:
    - AMH - 4.65
    - hormony - ok!
    - hiperinsulinemia
    - anty tpo⬆️, anty tg⬆️, euthyrox 25

    3.12.2021 - 1 icsi
    💉Bemfola 150, Orgalutran 0.25, Gonapeptyl
    15.12.2021 - punkcja 18 komórek, zapłodnionych 10✊✊
    2x 2AB, 2x1AB✊✊

    18.02.2022 - Transfer 2AB - cykl naturalny - luteina, encorton i acesan💕
    6dpt beta 11.11, proge 35;
    8dpt beta 30.55 prog 42;
    10 dpt beta 67.74 prog 59;
    12 dpt beta 213.99 prog 45 (leki wzięte rano, badanie wieczorem)
    19 dpt beta 2205.5 prog 38.9 ( leki rano, badanie po 10h)
    28 dpt jest 💜 🥰🥰🥰
    06.05.2022 usg prenatalne ✔️✔️
    09.05.2022 nifty pro!! Zdrowy chłopak ❤️❤️❤️👶
    Zostały 3 ❄️❄️❄️
    💕Nadzieja umiera ostatnia 💕
  • Krysiaa Autorytet
    Postów: 623 1921

    Wysłany: 13 marca 2022, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Awry1990 wrote:
    Gratuluje takiego wyniku.
    Ja właśnie otrzymałam ocenę hodowli. Po 3 dobie miałam 4komorki z czego 2 miałam transferowane, reszta mi padła. Troche załamała mnie ta informacja, że jak się nie uda to zostaje z niczym 😒
    Więc muszę silnie wierzyć w moje 2🥚🥚.
    Bardzo mocno trzymam kciuki żeby się udało ✊✊✊Pamiętam ten smutek po pierwszej stymulacji, ale wiarę miałam do końca 🙂

    🧍🏻‍♀️1991
    🧍🏻1993
    Starania od 05.2018
    07.2021 I IVF - długi protokół (Gonapeptyl, Menopur 225) - pobrano dwie komórki, uzyskano jeden zarodek - 10dpt beta 0.
    03.2022 II IVF - długi protokół (Gonapeptyl, Elonva, Menopur 225), punkcja 07.03.2022 - pobrano 9 kumulusów z tego 5 dojrzałych komórek.
    12.03.2022 transfer blastusia 4.1.1 💕
    3 dpt - beta 11,5 prog 116 (połówka Ovitrelle)
    6 dpt - beta 27,6 prog 136
    8 dpt - beta 97
    10 dpt - beta 195, prog 150
    12 dpt - beta 293 (inne labo)
    13 dpt - beta 387
    17 dpt - beta 1477, prog 109, widoczny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    24 dpt - beta 11696, prog 144
    25 dpt - jest ❤️ (6t0d)
    23.05.2022 - prenatalne (USG+PAPPA) - ryzyka niskie (13t3d)
    22.06.2022 (17t2d) - Hubert 💚
    22.07.2022 - połówkowe - 460g (22t0d)
    23.09.2022 - usg III trymestru - 1720g (31t0d)
    21.10.2022 - 2460g (35t0d)
    04.11.2022 - 2980g (37t0d)
    21.11.2022, 22:29 - Hubert jest z nami 💜 3860g, 56cm

    Mamy ❄️❄️❄️ (4.1.1, 4.1.1, 3.1.1)
  • Krysiaa Autorytet
    Postów: 623 1921

    Wysłany: 13 marca 2022, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pho wrote:
    Cześć ...
    U mnie piękne przyrosty po transferze.
    W 18dpt beta 3400 , pęcherzyk ciążowy i żółtkowy na swoim miejscu. W 23 dpt w nocy skurcz i morze krwi....jestem już po zabiegu. Wszystko skończone.
    Jestem wrakiem człowieka.
    Tak bardzo mi przykro 🥺 dużo siły na ten trudny czas, przytulam Cię 😞

    🧍🏻‍♀️1991
    🧍🏻1993
    Starania od 05.2018
    07.2021 I IVF - długi protokół (Gonapeptyl, Menopur 225) - pobrano dwie komórki, uzyskano jeden zarodek - 10dpt beta 0.
    03.2022 II IVF - długi protokół (Gonapeptyl, Elonva, Menopur 225), punkcja 07.03.2022 - pobrano 9 kumulusów z tego 5 dojrzałych komórek.
    12.03.2022 transfer blastusia 4.1.1 💕
    3 dpt - beta 11,5 prog 116 (połówka Ovitrelle)
    6 dpt - beta 27,6 prog 136
    8 dpt - beta 97
    10 dpt - beta 195, prog 150
    12 dpt - beta 293 (inne labo)
    13 dpt - beta 387
    17 dpt - beta 1477, prog 109, widoczny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    24 dpt - beta 11696, prog 144
    25 dpt - jest ❤️ (6t0d)
    23.05.2022 - prenatalne (USG+PAPPA) - ryzyka niskie (13t3d)
    22.06.2022 (17t2d) - Hubert 💚
    22.07.2022 - połówkowe - 460g (22t0d)
    23.09.2022 - usg III trymestru - 1720g (31t0d)
    21.10.2022 - 2460g (35t0d)
    04.11.2022 - 2980g (37t0d)
    21.11.2022, 22:29 - Hubert jest z nami 💜 3860g, 56cm

    Mamy ❄️❄️❄️ (4.1.1, 4.1.1, 3.1.1)
  • Sherlook Autorytet
    Postów: 589 783

    Wysłany: 13 marca 2022, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_27 wrote:
    Cześć dziewczyny,

    jestem nowa na forum, mogę dołączyć do wątku?

    Coś o mnie:

    Rocznikowo 27 lat. Starania o dziecko od IX 2020, dość szybko zrozumiałam, że coś jest nie tak, bo miałam problem z miesiączkami, cykle bezowulacyjne. Od VIII 2021 leczymy się w klinice Bocian w Warszawie (nieudane IUI: listopad 2021, styczeń 2022, luty 2022).

    Nigdy nie zobaczyłam pozytywnego testu, beta zawsze ujemna. Teraz przed nami pierwsza procedura IVF - długi protokół. Jestem na etapie kończenia tabletek antykoncepcyjnych, zaczęłam robić sobie zastrzyki - Gonapeptyl co drugi dzień. Rozpoczęcie właściwej stymulacji jest planowane na 23 marca.

    Moje AMH z końca lutego - 8,65 (w grudniu 2020 - 14, lekarz nie wierzył że AMH może w tak krótkim czasie tak spaść), PCOS, insulinooporność, subkliniczna niedoczynność tarczycy, niestety mam nadwagę (jest mi ciężko schudnąć). Być może są też problemy z prolaktyną - ciężko potwierdzić, ponieważ od kilku miesięcy nieustannie przyjmuję różne hormony.

    U męża - problemy z nasieniem, mało ruchliwych (w ostatnim badaniu kilkanaście procent) plemników, niestety mąż też ma problemy z wagą.

    Przez te kilkanaście miesięcy zaczęłam suplementację, przyjmuję leki na tarczycę i insulinooporność. Od kiedy mam stymulowaną owulację - praktycznie w każdym cyklu od ponad pół roku - przytyłam 10 kg. Więc mimo że wyniki mi się poprawiły to problem z wagą niestety istnieje i spędza mi sen z powiek.

    Ale jeszcze gorsze są myśli, które czasem się pojawiają, że nie zostanę mamą, znajome zachodzą w ciążę "ot tak", proponują "wyłączyć myślenie". Po nieudanych IUI miałam chwilę załamania. In vitro było ostatecznością. Wierzę, że może ta metoda pozwoli mi ustalić, jaka jest skala problemu.

    Boję się całej procedury, ale jeszcze bardziej boję się, że mogłoby się nie udać. Żeby nie było tak negatywnie - jak tylko mogę staram się robić swoje i o tym nie myśleć.

    Do tej pory ze wszystkim radziłam sobie sama. Pomyślałam, że może w grupie będzie raźniej. Chciałabym razem z Wami cieszyć się z sukcesów, dopingować się i mam nadzieję - skorzystać z Waszej wiedzy i doświadczenia, żeby łatwiej było przez to wszystko przebrnąć.
    Witamy🙂🙂🙂 też się bardzo bałam, ale na serio nie ma czego.

    3Edmp2.png

    👩‍🦰36 👨‍🦱37

    Starania od 2019 roku.

    On:
    - morfologia 0%-2%, ruch postępowy szybki 0%, ruch postępowy 11%, żywotność 58%
    - insulinooporość.

    Ona:
    - AMH - 4.65
    - hormony - ok!
    - hiperinsulinemia
    - anty tpo⬆️, anty tg⬆️, euthyrox 25

    3.12.2021 - 1 icsi
    💉Bemfola 150, Orgalutran 0.25, Gonapeptyl
    15.12.2021 - punkcja 18 komórek, zapłodnionych 10✊✊
    2x 2AB, 2x1AB✊✊

    18.02.2022 - Transfer 2AB - cykl naturalny - luteina, encorton i acesan💕
    6dpt beta 11.11, proge 35;
    8dpt beta 30.55 prog 42;
    10 dpt beta 67.74 prog 59;
    12 dpt beta 213.99 prog 45 (leki wzięte rano, badanie wieczorem)
    19 dpt beta 2205.5 prog 38.9 ( leki rano, badanie po 10h)
    28 dpt jest 💜 🥰🥰🥰
    06.05.2022 usg prenatalne ✔️✔️
    09.05.2022 nifty pro!! Zdrowy chłopak ❤️❤️❤️👶
    Zostały 3 ❄️❄️❄️
    💕Nadzieja umiera ostatnia 💕
  • gonia729 Autorytet
    Postów: 1979 1900

    Wysłany: 13 marca 2022, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pho wrote:
    Cześć ...
    U mnie piękne przyrosty po transferze.
    W 18dpt beta 3400 , pęcherzyk ciążowy i żółtkowy na swoim miejscu. W 23 dpt w nocy skurcz i morze krwi....jestem już po zabiegu. Wszystko skończone.
    Jestem wrakiem człowieka.
    Bardzo mi przykro😔 Wiem co czujesz bo również wczoraj poroniłam w szpitalu. Musimy być silne. U którejś z dziewczyn tu na forum widziałam piękny cytat ze dzieci nie umierają, tylko zmieniają datę swego przyjścia na świat ❤️ Wierze w to ze jeszcze poznamy swoje aniołki.
    Jak fizycznie się czujesz ? Trzymaj się dzielnie

    zem3h371z4hl4les.png
    37 lat,IV 2019 AMH - 1,31, 11.19 AMH - 0,87
    Kriobank, I ET - nieudany :(, jeden zarodek 7B
    II ET - 2AA :),7 dpt - beta 39, synek ❤️
    10.2021. - beta 6, cb 💔
    01.2022- 10 t.c puste 2 jaja 💔💔
    12.2022- 6t3d💔 brak ❤️
  • Rossetia Autorytet
    Postów: 1517 2582

    Wysłany: 13 marca 2022, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pho wrote:
    Cześć ...
    U mnie piękne przyrosty po transferze.
    W 18dpt beta 3400 , pęcherzyk ciążowy i żółtkowy na swoim miejscu. W 23 dpt w nocy skurcz i morze krwi....jestem już po zabiegu. Wszystko skończone.
    Jestem wrakiem człowieka.
    Cześć. Wiem co czujesz, bo miałam identycznie 😥 18dpt bete miałam 3104, a 23dpt też w nocy dostałam mega krwawienia 😥 było mi ciężko, nawet bardzo 😥 przyjaciółce nie mogłam się wyżalić, bo była w ciąży, dziękuję mężowi, bo pomógł mi bardzo i przetrwaliśmy to razem. Z doświadczenia mogę tylko powiedzieć, że czas leczy rany.
    Macie jeszcze mrożaki?

    age.png

    34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo

    Klinika Bocian Białystok
    Transfer 12.09.2017 beta <0,1
    Transfer 09.12.2017 beta <0,1
    Transfer 06.11.2018 beta <0,1

    Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
    Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
    5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
    12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*

    Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
    5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
    16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
    40+1 - córcia ❤️
  • Sherlook Autorytet
    Postów: 589 783

    Wysłany: 13 marca 2022, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rossetia wrote:
    Cześć. Wiem co czujesz, bo miałam identycznie 😥 18dpt bete miałam 3104, a 23dpt też w nocy dostałam mega krwawienia 😥 było mi ciężko, nawet bardzo 😥 przyjaciółce nie mogłam się wyżalić, bo była w ciąży, dziękuję mężowi, bo pomógł mi bardzo i przetrwaliśmy to razem. Z doświadczenia mogę tylko powiedzieć, że czas leczy rany.
    Macie jeszcze mrożaki?
    Przykro mi 😢😢😢 Najgorsze jest to, że nigdy nie możemy być spokojne. W każdym momencie może nas spotkać poronienie. I mnie dziś 23 dpt. Tyle moich koleżanek było w ciąży i żadna nie poroniła. U nas nie dość, że trudno zajść, to jeszcze utrzymać. Zachodziły w pierwszym max 3cim cyklu i rodziły zdrowe dzieci. A my po drodze tyle przeszkód, życie nie jest sprawiedliwe. Nawet bety nie badały.

    3Edmp2.png

    👩‍🦰36 👨‍🦱37

    Starania od 2019 roku.

    On:
    - morfologia 0%-2%, ruch postępowy szybki 0%, ruch postępowy 11%, żywotność 58%
    - insulinooporość.

    Ona:
    - AMH - 4.65
    - hormony - ok!
    - hiperinsulinemia
    - anty tpo⬆️, anty tg⬆️, euthyrox 25

    3.12.2021 - 1 icsi
    💉Bemfola 150, Orgalutran 0.25, Gonapeptyl
    15.12.2021 - punkcja 18 komórek, zapłodnionych 10✊✊
    2x 2AB, 2x1AB✊✊

    18.02.2022 - Transfer 2AB - cykl naturalny - luteina, encorton i acesan💕
    6dpt beta 11.11, proge 35;
    8dpt beta 30.55 prog 42;
    10 dpt beta 67.74 prog 59;
    12 dpt beta 213.99 prog 45 (leki wzięte rano, badanie wieczorem)
    19 dpt beta 2205.5 prog 38.9 ( leki rano, badanie po 10h)
    28 dpt jest 💜 🥰🥰🥰
    06.05.2022 usg prenatalne ✔️✔️
    09.05.2022 nifty pro!! Zdrowy chłopak ❤️❤️❤️👶
    Zostały 3 ❄️❄️❄️
    💕Nadzieja umiera ostatnia 💕
  • Mimi09 Autorytet
    Postów: 1557 2505

    Wysłany: 13 marca 2022, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pho i Gonia729, tak mi przykro... Nie wyobrażam sobie nawet przez co przechodzicie ☹️ tulę mocno i przesyłam ogrom wsparcia 💛

    Starania od 01.2019
    👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
    🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO

    ➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
    ➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
    ➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
    ▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
    7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
    6t1d - mamy ❤️🥹
    11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
    37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰

    age.png
‹‹ 104 105 106 107 108 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ