X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IVF MARZEC 2022
Odpowiedz

IVF MARZEC 2022

Oceń ten wątek:
  • Estrella Autorytet
    Postów: 1897 1883

    Wysłany: 9 marca 2022, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baljov. wrote:
    Krakowska, ja w 7 dpt przy becie 33 mialam tak bladą kreskę że na prawdę ciężko ją było dostrzec. W 5 dpt na pewno nic by jeszcze nie było na teście. A przeczucie miałam takie, że na 100 % się nie udało. Jedyną myślą jaką miałam było skąd wezmę kasę na kolejną procedurę. Nawet jak zobaczyłam betę 33 to pomyślałam, Jezu, znow biochem. Także, trzymam wciąż kciuki 😘

    Mi przy naturalsie 11 dpo czyli jakby 6 dpt blastki wyszła blada kreska przy becie 30 a dwa dni wcześniej była biel vizira. A teoretycznie facell pokazuje od 10 i niektórym dziewczynom faktycznie łapał takie niskie bety ale mi nie.

    baljov., Agulek24 lubią tę wiadomość

    AMH - 02.21 - 0.72, 10.21 - 0.49; 03.24 - 0.62
    nasienie - ok
    Ona: 36 lat, On: 36 lat
    12.05.2021 start 1 IVF ICSI
    08.08.2021 poronienie 9tc (puste jajo) 💔😥

    23.10.2021(NATURALS) - 30,79 mIU/ml
    25.10.2021 - 90,38 mIU/ml, prog 23,7 ng/ml 🙏✊
    25.06.2022 - 2650 g i 50 cm (38+3) witaj Gwiazdeczko 😍😍

    23.03.2024(NATURALS) - 28,4 mIU/ml
    25.03.2024- 80,8 mIU/ml, prog 20,2 ng/ml 🙏✊

    preg.png
  • PDG. Przyjaciółka
    Postów: 116 120

    Wysłany: 9 marca 2022, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,
    byłam na podglądzie endometrium.
    Dziś mam 11 dc.
    Endometrium 7,1 mm
    Biorę Estrofem 3x1

    Jutro z rana będę kontaktować się z kliniką.

    Ania 181, Esperanza Mia, Yoselyn82 lubią tę wiadomość

    - starania od 1.2018
    - 3.2020 trafiliśmy do Novum
    - 12.2020 nieudane AID - decyzja o IVF
    - 2.2021 punkcja (zamrożone 5 zarodków z 3ciej doby i 10 komórek jajowych)
    - 6.2021 I kriotransfer udany (krwiak)
    - 8.2021 poronienie zatrzymane; krwotoki
    - 10.2021 histeroskopia; wszystko wraca do normy
    - 03.2022 II kriotransfer nieudany
    - MTHFR_1298A>C układ heterozygotyczny
    - 06.2022 III kriotransfer udany
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4179 3652

    Wysłany: 9 marca 2022, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże dziewczyny, muszę napisać żal post bo nie mam komu się zwierzyć 😔 ten pierwszy i w sumie ostatni nieudany transfer tak mnie dobił, że nie umiem się pozbierać. Nie umiem funkcjonować. Wstaje rano, mam cel przeżyć i iść spać. Jestem obrażona na cały świat, zbuntowana, opryskliwa wobec innych, nie dogaduje się z mężem, kłócimy się często przeze mnie, nic mnie nie cieszy. Zgubiłam gdzieś sens, przestałam wierzyć w to wszystko. Już nawet walczyć mi się nie chce, bo wiem że to się nie uda. No po prostu to wiem, że nigdy nie będziemy mieć dzieci. Chce się jakoś pogodzić w swojej głowie z tym, ale nie umiem i przez to chyba właśnie mam takie depresje, humory dziwne. Ta kolejna punkcja, która mnie czeka... Nie wiem po co mi to jak znów nie będzie efektów, a tylko kolejny raz zasilę konta lekarzy.

    Przepraszam 😔 wiem że dużo z Was jest po większych przejściach, że się nie poddalyscie. Ale ja już nie mam sił, psychicznie mnie to wykończyło 😔 nawet już łez nie mam skąd wziąć 🤷

    Starania od 01.2020
    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉7.10.21 punkcja, 0❄️
    💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔21.02 Transfer 4AA
    💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud! 06.2022 💕
    10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    2.07 jest serduszko 💗
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
    age.png
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10543 7267

    Wysłany: 9 marca 2022, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Boże dziewczyny, muszę napisać żal post bo nie mam komu się zwierzyć 😔 ten pierwszy i w sumie ostatni nieudany transfer tak mnie dobił, że nie umiem się pozbierać. Nie umiem funkcjonować. Wstaje rano, mam cel przeżyć i iść spać. Jestem obrażona na cały świat, zbuntowana, opryskliwa wobec innych, nie dogaduje się z mężem, kłócimy się często przeze mnie, nic mnie nie cieszy. Zgubiłam gdzieś sens, przestałam wierzyć w to wszystko. Już nawet walczyć mi się nie chce, bo wiem że to się nie uda. No po prostu to wiem, że nigdy nie będziemy mieć dzieci. Chce się jakoś pogodzić w swojej głowie z tym, ale nie umiem i przez to chyba właśnie mam takie depresje, humory dziwne. Ta kolejna punkcja, która mnie czeka... Nie wiem po co mi to jak znów nie będzie efektów, a tylko kolejny raz zasilę konta lekarzy.

    Przepraszam 😔 wiem że dużo z Was jest po większych przejściach, że się nie poddalyscie. Ale ja już nie mam sił, psychicznie mnie to wykończyło 😔 nawet już łez nie mam skąd wziąć 🤷
    Odpocznij. Nic na siłę. Dopóki nie poczujesz, że chcesz walczyć to będzie chujowo. Nabierzesz sił i dystansu to wrócisz do kliniki.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Moniek330 Autorytet
    Postów: 4179 3652

    Wysłany: 9 marca 2022, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Odpocznij. Nic na siłę. Dopóki nie poczujesz, że chcesz walczyć to będzie chujowo. Nabierzesz sił i dystansu to wrócisz do kliniki.

    Problem w tym, że już łykam tabletki przed kolejną stymulacją, nie wiem, jakoś chyba chciałam mieć to jak najszybciej za sobą..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2022, 23:06

    Starania od 01.2020
    🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%

    💉7.10.21 punkcja, 0❄️
    💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    💔21.02 Transfer 4AA
    💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
    ⬇️
    Naturalny cud! 06.2022 💕
    10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
    2.07 jest serduszko 💗
    NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
    12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
    21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
    29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
    39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️

    Czeka na nas ❄️
    age.png
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10543 7267

    Wysłany: 9 marca 2022, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Problem w tym, że już łykam tabletki przed kolejną stymulacją, nie wiem, jakoś chyba chciałam mieć to jak najszybciej za sobą..
    Antykoncepcyjne?

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Madżka89 Autorytet
    Postów: 2371 3888

    Wysłany: 9 marca 2022, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek przytulam mocno!
    Myślałaś może o psychoterapii?
    Te emocje są normalne, myśle, że jak trafisz do odpowiedniej osoby poczujesz ogromną ulgę i podejdziesz do kolejnej procedury z nową siłą do walki ✊❤️

    202301124965.png
    🙍🏻‍♀️ 34l.
    Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
    🙎🏻‍♂️ 43l.
    Teratozoospermia, fragmentacja39%
    08.2017 poronienie 9 tc 👼
    06.2020 MedArt Poznań
    10.21-04.22 3x IUI 🐒
    10.2021-przygotowanie IVF🍀
    01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
    02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
    21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
    10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
    17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
    7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
    14.06- USG- CRL 1,42cm
    28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
    18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
    28.08. USG- CRL 9cm
    18.08. USG- 185g
    2.09. USG- 308g
    20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
    30.09. USG- 612g
    21.10. USG- 970g
    10.11. USG - 1588g
    25.11. USG III TRYM.- 1650g
    12.01. Nasz Cud SN 3610g 56cm💗
  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6440 3624

    Wysłany: 10 marca 2022, 04:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Boże dziewczyny, muszę napisać żal post bo nie mam komu się zwierzyć 😔 ten pierwszy i w sumie ostatni nieudany transfer tak mnie dobił, że nie umiem się pozbierać. Nie umiem funkcjonować. Wstaje rano, mam cel przeżyć i iść spać. Jestem obrażona na cały świat, zbuntowana, opryskliwa wobec innych, nie dogaduje się z mężem, kłócimy się często przeze mnie, nic mnie nie cieszy. Zgubiłam gdzieś sens, przestałam wierzyć w to wszystko. Już nawet walczyć mi się nie chce, bo wiem że to się nie uda. No po prostu to wiem, że nigdy nie będziemy mieć dzieci. Chce się jakoś pogodzić w swojej głowie z tym, ale nie umiem i przez to chyba właśnie mam takie depresje, humory dziwne. Ta kolejna punkcja, która mnie czeka... Nie wiem po co mi to jak znów nie będzie efektów, a tylko kolejny raz zasilę konta lekarzy.

    Przepraszam 😔 wiem że dużo z Was jest po większych przejściach, że się nie poddalyscie. Ale ja już nie mam sił, psychicznie mnie to wykończyło 😔 nawet już łez nie mam skąd wziąć 🤷

    Nie trzeba się porównywać z innymi, nasze przejścia kształtują nas i odbijają sie na naszej psychice nie ważne czy według Ciebie przeszłaś wiele czy nie. Chodź na priv.

    Mimi09 lubi tę wiadomość

  • Rossetia Autorytet
    Postów: 1511 2581

    Wysłany: 10 marca 2022, 05:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Boże dziewczyny, muszę napisać żal post bo nie mam komu się zwierzyć 😔 ten pierwszy i w sumie ostatni nieudany transfer tak mnie dobił, że nie umiem się pozbierać. Nie umiem funkcjonować. Wstaje rano, mam cel przeżyć i iść spać. Jestem obrażona na cały świat, zbuntowana, opryskliwa wobec innych, nie dogaduje się z mężem, kłócimy się często przeze mnie, nic mnie nie cieszy. Zgubiłam gdzieś sens, przestałam wierzyć w to wszystko. Już nawet walczyć mi się nie chce, bo wiem że to się nie uda. No po prostu to wiem, że nigdy nie będziemy mieć dzieci. Chce się jakoś pogodzić w swojej głowie z tym, ale nie umiem i przez to chyba właśnie mam takie depresje, humory dziwne. Ta kolejna punkcja, która mnie czeka... Nie wiem po co mi to jak znów nie będzie efektów, a tylko kolejny raz zasilę konta lekarzy.

    Przepraszam 😔 wiem że dużo z Was jest po większych przejściach, że się nie poddalyscie. Ale ja już nie mam sił, psychicznie mnie to wykończyło 😔 nawet już łez nie mam skąd wziąć 🤷
    Doskonale Cię rozumiem, miałam coś podobnego po 1 nieudanej procedurze, 3 transfery i w każdym beta <0,1 😥 byłam pewna że jak podchodzimy do in vitro to zaraz będę w ciąży chodziła.
    Jakież to były marzenia naiwnej dziewczynki...
    Czas w moim przypadku "podleczył" rany, bo przerwę mieliśmy aż 3 lata między 1, a 2 procedurą. Zbieraliśmy pieniądze, pojechaliśmy na wakacje. Głowa odpoczęła. Do 2 procedury podeszłam z nowymi siłami i lepszym nastawieniem. Poronienie znowu mnie załamało, tyle łez wylanych, tyle pytań bez odpowiedzi.
    Świat jest niesprawiedliwy. Niestety.

    Wypłacz się, to jest potrzebne. Masz np przyjaciółkę, która wie o in vitro? Jeśli tak, to polecam jej też się wypłakać. Jeżeli naprawdę czujesz, że sobie nie poradzisz to idź do psychologa tak jak dziewczyny proponują. Ja osobiście nie byłam, nie chciałam, chciałam przeżyć to wszystko sama w sobie.

    Podejdź do trzeciej procedury jak będziesz czuła, że jesteś gotowa na nowo walczyć. Mam nadzieję, że lekarz pozmienia Ci leki, dawkowanie i będziesz miała więcej zarodków i więcej szans na spełnienie marzenia. Tego Ci z całego serca życzę.
    Przytulam Cię mocno 😥❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2022, 05:26

    L.aura, GorzkoGorzko, GabiibaG lubią tę wiadomość

    age.png

    33 lata, PCOS, brak owulacji, niedoczynność tarczycy, mutacja PAI-1 homo

    Klinika Bocian Białystok
    Transfer 12.09.2017 beta <0,1
    Transfer 09.12.2017 beta <0,1
    Transfer 06.11.2018 beta <0,1

    Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
    Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
    5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
    12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*

    Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
    5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
    16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
    6+6 - CRL 0,76 cm, FHR 116
    8+6 - CRL 2,13 cm, FHR 180
    10+5 - CRL 3,8 cm, FHR 178
    12+5 - CRL 6,2 cm, FHR 173
    17+3 - 170 g, dziewczynka
    22+3 - 600 g
    28+4 - 1222 g
    32+3 - 1850 g
    34+4 - 2090 g
    37+0 - 2800 g
    38+3 - 3000 g
    40+1 - 3030 g, 57 cm
  • paulity Autorytet
    Postów: 925 519

    Wysłany: 10 marca 2022, 05:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bo jeszcze sie tak zastanawiam i oczywiście czarne myśli mam w głowie .
    Bo mnie też brzuch boli jakbym miała hiperstymulacje czy to jest teraz możliwe? Staram się dużo pić a do toalety jakoś nie chce mi się chodzić?
    Jejku boję się jechać na ta bete 😞

  • paulity Autorytet
    Postów: 925 519

    Wysłany: 10 marca 2022, 05:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam krew na spodniach od pizamy 😥😥😥😥

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2022, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek jesteś bardzo młoda, nie ma co cisnąć żeby "mieć to za sobą"- masz chwilowo trudniejszy czas psychicznie jak większość po nieudanym pierwszym transferze.... Jeśli wracasz do walki już to naprawdę potrzebujesz twardego tyłka żeby nie oszaleć kiedy nie idzie tak jak byśmy chcieli. Pomysl o odpoczynku lub terapii bo łatwiej nie będzie...

  • Sherlook Autorytet
    Postów: 589 783

    Wysłany: 10 marca 2022, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulity wrote:
    Dziewczyny mam krew na spodniach od pizamy 😥😥😥😥
    Może za mało proga, może sobie podrażniłaś szyjkę, może masz dzis termin małpy czasami wtedy zdarza się plamienie. Boli cię brzuch? Masz skurcze? Jedź na betę to zobaczysz przyrost. Weź 3 razy magnez i 3 razy nospę dziennie. I może proga zbadaj od razu. I napisz do lekarza. Pewnie powie, że masz leżeć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2022, 06:24

    paulity, Misia90 lubią tę wiadomość

    3Edmp2.png

    👩‍🦰36 👨‍🦱37

    Starania od 2019 roku.

    On:
    - morfologia 0%-2%, ruch postępowy szybki 0%, ruch postępowy 11%, żywotność 58%
    - insulinooporość.

    Ona:
    - AMH - 4.65
    - hormony - ok!
    - hiperinsulinemia
    - anty tpo⬆️, anty tg⬆️, euthyrox 25

    3.12.2021 - 1 icsi
    💉Bemfola 150, Orgalutran 0.25, Gonapeptyl
    15.12.2021 - punkcja 18 komórek, zapłodnionych 10✊✊
    2x 2AB, 2x1AB✊✊

    18.02.2022 - Transfer 2AB - cykl naturalny - luteina, encorton i acesan💕
    6dpt beta 11.11, proge 35;
    8dpt beta 30.55 prog 42;
    10 dpt beta 67.74 prog 59;
    12 dpt beta 213.99 prog 45 (leki wzięte rano, badanie wieczorem)
    19 dpt beta 2205.5 prog 38.9 ( leki rano, badanie po 10h)
    28 dpt jest 💜 🥰🥰🥰
    06.05.2022 usg prenatalne ✔️✔️
    09.05.2022 nifty pro!! Zdrowy chłopak ❤️❤️❤️👶
    Zostały 3 ❄️❄️❄️
    💕Nadzieja umiera ostatnia 💕
  • paulity Autorytet
    Postów: 925 519

    Wysłany: 10 marca 2022, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sherlook wrote:
    Może za mało proga, może sobie podrażniłaś szyjkę, może masz dzis termin małpy czasami wtedy zdarza się plamienie. Boli cię brzuch? Masz skurcze? Jedź na betę to zobaczysz przyrost. Weź 3 razy magnez i 3 razy nospę dziennie. I może proga zbadaj od razu. I napisz do lekarza. Pewnie powie, że masz leżeć.

    wczoraj miałam bardzo wzdęty brzuch i mało chodzę do toalety :( teraz mnie boli jakbym miala dostać małpe, a powinna przyjść dopiero za 2dni wzięłam progresteron :(
    Najgorzej bo mam iść dziś do pracy i nie wiem co robić dalej :( czy będzie jeszcze ten przyrost :( myślicie że to poronienie i to koniec ?😥😥😥

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2022, 06:32

  • Sherlook Autorytet
    Postów: 589 783

    Wysłany: 10 marca 2022, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulity wrote:
    wczoraj miałam bardzo wzdęty brzuch i mało chodzę do toalety :( teraz mnie boli jakbym miala dostać małpe, a powinna przyjść dopiero za 2dni wzięłam progresteron :(
    Najgorzej bo mam iść dziś do pracy i nie wiem co robić dalej :( czy będzie jeszcze ten przyrost :( myślicie że to poronienie i to koniec ?😥😥😥
    Niestety nikt Ci na to pytanie nie odpowie. Tylko przyrost bety. Ja przez te wszystkie lata na forach widziałam plamienia, które kończyły się dobrze, ale czasami było poronienie. Choć zdarzało się rzadziej. Chyba bym nie poszla do pracy.

    3Edmp2.png

    👩‍🦰36 👨‍🦱37

    Starania od 2019 roku.

    On:
    - morfologia 0%-2%, ruch postępowy szybki 0%, ruch postępowy 11%, żywotność 58%
    - insulinooporość.

    Ona:
    - AMH - 4.65
    - hormony - ok!
    - hiperinsulinemia
    - anty tpo⬆️, anty tg⬆️, euthyrox 25

    3.12.2021 - 1 icsi
    💉Bemfola 150, Orgalutran 0.25, Gonapeptyl
    15.12.2021 - punkcja 18 komórek, zapłodnionych 10✊✊
    2x 2AB, 2x1AB✊✊

    18.02.2022 - Transfer 2AB - cykl naturalny - luteina, encorton i acesan💕
    6dpt beta 11.11, proge 35;
    8dpt beta 30.55 prog 42;
    10 dpt beta 67.74 prog 59;
    12 dpt beta 213.99 prog 45 (leki wzięte rano, badanie wieczorem)
    19 dpt beta 2205.5 prog 38.9 ( leki rano, badanie po 10h)
    28 dpt jest 💜 🥰🥰🥰
    06.05.2022 usg prenatalne ✔️✔️
    09.05.2022 nifty pro!! Zdrowy chłopak ❤️❤️❤️👶
    Zostały 3 ❄️❄️❄️
    💕Nadzieja umiera ostatnia 💕
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2022, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I pierwsze zastrzyki zrobione 😊

    Black_Angel, Mimi09, Esperanza Mia, Misia90, KateM, Asante, Krysiaa, Karenka, Rossetia, L.aura, Paulina12345, Annn90, Agulek24, Baby.baby86, Madżka89 lubią tę wiadomość

  • Mimi09 Autorytet
    Postów: 1462 2443

    Wysłany: 10 marca 2022, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniek330 wrote:
    Boże dziewczyny, muszę napisać żal post bo nie mam komu się zwierzyć 😔 ten pierwszy i w sumie ostatni nieudany transfer tak mnie dobił, że nie umiem się pozbierać. Nie umiem funkcjonować. Wstaje rano, mam cel przeżyć i iść spać. Jestem obrażona na cały świat, zbuntowana, opryskliwa wobec innych, nie dogaduje się z mężem, kłócimy się często przeze mnie, nic mnie nie cieszy. Zgubiłam gdzieś sens, przestałam wierzyć w to wszystko. Już nawet walczyć mi się nie chce, bo wiem że to się nie uda. No po prostu to wiem, że nigdy nie będziemy mieć dzieci. Chce się jakoś pogodzić w swojej głowie z tym, ale nie umiem i przez to chyba właśnie mam takie depresje, humory dziwne. Ta kolejna punkcja, która mnie czeka... Nie wiem po co mi to jak znów nie będzie efektów, a tylko kolejny raz zasilę konta lekarzy.

    Przepraszam 😔 wiem że dużo z Was jest po większych przejściach, że się nie poddalyscie. Ale ja już nie mam sił, psychicznie mnie to wykończyło 😔 nawet już łez nie mam skąd wziąć 🤷

    Bardzo mi przykro, że się tak źle czujesz i przesyłam wiele sil. Może spróbuj z kimś porozmawiać, z kimś bliskim, albo z psychologiem? Rozmowa naprawdę pomaga, a to co opisujesz brzmi niepokojąco.
    I może faktycznie chwila przerwy się przyda, żeby zregenerować siły i psychikę.
    I zawsze tutaj możesz napisać, my Cię zrozumiemy ❤️

    Starania od 01.2019
    👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
    🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO

    ➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
    ➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
    ➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
    ▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
    7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
    6t1d - mamy ❤️🥹
    11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
    37t4d - CC, 51 cm, 2720 g - nasz cud już z nami 🥰

    age.png
  • Karenka Autorytet
    Postów: 2937 5346

    Wysłany: 10 marca 2022, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stara Staraczka wrote:
    Życie :)
    @Karenka a jak Ty się masz?

    Słoneczko, dzięki że pytasz 😉
    Nie nawidzę czekania a na drugie podejscie czekalam miesiac bo do mojej doc nie bylo terminów, tak sie jakos złożyło. Bardzo bardzo bym chciala chociaz 2 moje jajeczka by sie mogly zaplodnic ale wiem ze sa bardzo male szanse ze wzgledu na wiek i moje amh.
    Zaczynam dzis stymulację i zobaczymy co z tego będzie 🤞

    👩‍🦰 45 lat 👦 42 lat
    Staramy się od 03.19r.
    1 IVF:Aromek 3tab+Menopur225 1ET,IMSI,24.01punkcja🤞nie pobrano żadnych🥚
    2 IVF:Puregon150j + Menopur150j26.03tranfer 3dn.8A 😥
    KD:🤬
    3IVF:ruszamy03.23 Elonva150+Menopur75, Orgalutran;od 9dc Menopur300j+Orgalutran; 1.04 Ovi,punkcja 3.04 4🥚moje+5od KD 3❄KD4.1.1,4.2.2,3.2.2
    Transfer 8.04 4.1.1 moje🥚 prog 59,09 14.046dpt⏸ beta 19,6, prog27,90/17.04 9dpt/beta114,0,prog52,50/19.04 11dpt beta268,prog 57,60/21.04 13 dpt beta 608/24.04 16dpt beta 2552/28.04 20dpt beta 9235,prog 64,20
    8.05 7tc mamy ♥️
    22.05 9tc 22mm 150 ud ❤
    15.06 12+3 prenatalne USG ok,pappa ryz.podwyższ.🥺
    18.07 17tcNifty wszystkie ryzyka niskie🥰
    8.0820tc+1 połówkowe 335g dziewczynki♥️
    26.1031tc+3 USG III trym 1983g🥰
    27.1136tc USG 2700g🥰
    ❤ur. 21.12.23 CC córeczka 2970 gr, 53 cm
    event.png
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 10 marca 2022, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulity wrote:
    Dziewczyny mam krew na spodniach od pizamy 😥😥😥😥
    Zwiększ proga i zrób betę... Sprawdzisz czy jest przyrost. Zwykle może być za mało progesteronu.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • paulity Autorytet
    Postów: 925 519

    Wysłany: 10 marca 2022, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sherlook wrote:
    Niestety nikt Ci na to pytanie nie odpowie. Tylko przyrost bety. Ja przez te wszystkie lata na forach widziałam plamienia, które kończyły się dobrze, ale czasami było poronienie. Choć zdarzało się rzadziej. Chyba bym nie poszla do pracy.
    Juz zadzwonilam ze nie przyjdę jestem już w labolatorium Tak bardzo się boję:(

‹‹ 62 63 64 65 66 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ