IVF MARZEC 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosia Samosia wrote:Cześć Dziewczyny !
Jestem tu nowa …
Z początkiem kwietni podchodzimy z narzeczonym do in vitro . Zostaliśmy zakwalifikowani , ze względu bardzo słabego nasienia ( ciężka oligoospermia).
Mam do Was pytanie … pomożecie , bardzo proszę …
Jak długo u Was trwał cały proces in vitro - od stymulacji do transferu. Chodzi o protokół krótki.
Z całego serca dziękuje za odpowiedzi.
Gorąco pozdrawiam i trzymam kciuki za nas wszystkie , a kobietka którym się udało życzę nudnych ciąż .
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
U mnie start stymulacji 12 maja a 24 już punkcja. Miałam odroczony transfer więc był za miesiąc a tak to by był 5 dni po punkcji bo miałam transferowana blastocyste.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2022, 09:06
Gosia Samosia lubi tę wiadomość
AMH - 02.21 - 0.72, 10.21 - 0.49; 03.24 - 0.62
nasienie - ok
Ona: 36 lat, On: 36 lat
12.05.2021 start 1 IVF ICSI
08.08.2021 poronienie 9tc (puste jajo) 💔😥
23.10.2021(NATURALS) - 30,79 mIU/ml
25.10.2021 - 90,38 mIU/ml, prog 23,7 ng/ml 🙏✊
25.06.2022 - 2650 g i 50 cm (38+3) witaj Gwiazdeczko 😍😍
23.03.2024(NATURALS) - 28,4 mIU/ml
25.03.2024- 80,8 mIU/ml, prog 20,2 ng/ml 🙏✊
-
Niki345 wrote:Masz rację, nie wszyscy mają kasę czy siły żeby robić procedurę za procedurą. Niektóre historie nie kończą się tym, że zostaje się rodzicem, ale to nie znaczy, że kończą się bez happy endu. Ciężko pogodzić się z utraconym marzeniem, zwłaszcza po latach walki i wyrzeczeń, ale jedne marzenia się kończą, inne zaczynają, a bycie rodzicem nikogo nie definiuje.
Szatyneczka spotkała się z tak ogromnym wsparciem dobrych ludzi właśnie ze względu na swój pozytywny charakter i ogromną wolę walki. Myślę, że źle Ją oceniłaś, w Jej wypowiedziach nie ma wywyższania, tylko niekończąca się wiara i nadzieja, że każdej z nas może się udać. Niestety brutalna prawda jest taka, że nie każdej, ale taka jest Szatyneczka. Taka zawsze była, a są tu na forum różne osoby, niektórzy będą potrzebować takiego podejścia, innym może ono przeszkadzać.
Z dużą częścią Twojej wypowiedzi się zgadzam, ale można to co napisałaś powiedzieć bez oceniania drugiej osoby 😊Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
Ania 181 wrote:Bardzo mnie poruszyło, jak można w taki niski sposób kogoś ocenić, bo widzialo sie go w telewizji czy czytalo na forum. Dawno nie przeczytalam tu czegos tak głupiego, oczywiście jak zawsze defetyzm sieje osoba, ktorej sie nie udalo.
Kobieta (szatyneczka) ma jaja jak berety, charyzmę ewidetnie, bo udało jej sie sobie zjednac ludzi, ktorzy jej pomogli finansowo. Po kilkunastu latach udalo jej sie osiagnac cel I spelnic marzenie, a zgorzniala Pani na forum, pisze, ze sie wywyzsza. 😁
Sukcesy warto świętować i mysle ze kto jak kto Szatyneczka ma do tego pełne prawo. Jak sie po tylu latach udalo, to tym bardziej.
Oczywiscie nie kazdy ma taki charakter i stac go wewnetrznie na osiagniecie tego co Szatyneczka, ale jak sie nie ma tego, to zamiast oceniac, warto milczec.Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
Gosia Samosia wrote:Cześć Dziewczyny !
Jestem tu nowa …
Z początkiem kwietni podchodzimy z narzeczonym do in vitro . Zostaliśmy zakwalifikowani , ze względu bardzo słabego nasienia ( ciężka oligoospermia).
Mam do Was pytanie … pomożecie , bardzo proszę …
Jak długo u Was trwał cały proces in vitro - od stymulacji do transferu. Chodzi o protokół krótki.
Z całego serca dziękuje za odpowiedzi.
Gorąco pozdrawiam i trzymam kciuki za nas wszystkie , a kobietka którym się udało życzę nudnych ciąż .
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
Za pierwszym razem to było 15 dni, bo 12 dni stymulacji i potem po trzech dniach trzydniowy zarodek.
Przy kolejnej stymulacji trwało to dłużej bo nie miałam transferu ze względu na ryzyko hiperstymulacji. Transfer był w następnym miesiącu.
Powodzenia 🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2022, 09:20
Gosia Samosia, Krakowska lubią tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
aassiiaa wrote:Nie wszyscy maja kase zeby sie leczyc i robic procedure za procedura. Chociaz by bardzo nawet chcieli dalej sie leczyc. To sa tez beznadziejne styutacje i bardzo przykre.
Gdyby nie program w tv i dobre serce innych ludzi , Twoja historia mogaby skonczycz sie inaczej.
A teraz mam wrazenie ze sie wywyższasz się i czujesz sie lepsza od innych bo sie udalo.
Czasami trzeba nauczyc sie i wspierac innych w tym ze jest tez inne zycie, i tez moze miec sens.
Bo tego brakuje .
Wiem ze to przykre co pisze 🤷♀️
Ja też przy staraniach miałam momenty załamania leczyłam się ponad rok psychiatrycznie na depresję też mialam dość i chciałam z tym wszystkim skończyć.. Brak kasy,brak wakacji, klutnie z mężem nie było łatwo.. Ale się podniosłam. Tak jak napisała między innymi niki chciałabym żeby każdej z was się udało bo wiem co to znaczy walczyć latami i ponosić porażki zawsze byłam osobą która dla innych chciała lepiej niż dla siebie z tąd moje słowa żeby się nie poddawać. Doskonale rozumiem że czasami są rzeczy nie do przeskoczenia np. Te finansowe sama miałam zastój przez pewnien czas z tego powodu ale z mężem pracowaliśmy odkładaliśmy o znowu mogliśmy działać rodzina też bardzo pomagała. Mnie bardziej chodzi o to żeby wykorzystać każda możliwość sprawdzić czy może akurat to coś pomoże. Mnie jakby teraz nie pomogły immunoglobiny też bym zakończyła to wszystko pewnie byśmy próbowali jeszcze naturalnie ale byłam gotowa na zakończenie tej historii dużo mi pomógł mój psychiatra dużo zrozumieć i uswiadomil mi wiele rzeczy ja sama sobie uświadomiłam że mam kochanych dwóch bratanków i oni są dla mnie jak moi synowie byłam prawie pogodzona z tym że nie będziemy mieć dzieci jak teraz nie wyjdzie wiem że wracało by do mnie to wszystko co jakiś czas pewnie kiedyś tam i by bardzo bolało ale wtedy wiem że mogłabym sobie z czystym sumieniem powiedzieć że zrobiłam wszystko że więcej już się nie daMojanadzieja, Edyta1987, Agulek24 lubią tę wiadomość
Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
paulity wrote:Pewnie jakby dziś było ok , to nie .
Gorzej jak będzie mały to znów będę myśleć
Też bym szła dla własnego spokoju i wiedzy 🙃
Starania od 11.2017
👱♀️'88
Komórki NK 17%
Kariotyp ✅
👱♂️'87
Kariotyp ✅
Gyncentrum od 11.2018 .
2019 - 1 x IUI ❌
2020 - 2 x IUI ❌
08.2021 - I IVF (1 ❄️) Beta 0 ❌
11.2021 - II punkcja ➡️ MSOME+FertilChip, EmbryoGen + PGT-A.
6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
4 prawidłowe ❄️❄️❄️❄️ po PGT-A
12.02.2022: KET
9dpt- beta 96,91
11dpt- beta 285,5
13dpt- beta 812,07
16 dpt- beta 3906,4
19 dpt- I USG pęcherzyk ciążowy+żółtkowy
30 dpt (6t6d) jest ♥️ i 👶 9 mm
37 dpt (7t6d) 👶 1,64 cm -
nick nieaktualnyaassiiaa wrote:Nie wszyscy maja kase zeby sie leczyc i robic procedure za procedura. Chociaz by bardzo nawet chcieli dalej sie leczyc. To sa tez beznadziejne styutacje i bardzo przykre.
Gdyby nie program w tv i dobre serce innych ludzi , Twoja historia mogaby skonczycz sie inaczej.
A teraz mam wrazenie ze sie wywyższasz się i czujesz sie lepsza od innych bo sie udalo.
Czasami trzeba nauczyc sie i wspierac innych w tym ze jest tez inne zycie, i tez moze miec sens.
Bo tego brakuje .
Wiem ze to przykre co pisze 🤷♀️
Czytam Was od dwóch lat (moja przyjaciółka jest jedną z Was) i czuję jota w jotę to, co napisałaś. Jak Szatynce nie szło to oczekiwała i dostawała od Was wiadra wsparcia, po tym jak dzięki innym udało jej się w końcu zajść w ciąże zrobiła się taka fifarafa, ja zaszłam, ja to, ja tamto, bez grosza wsparcia dla dziewczyn, które są teraz w miejscu, w którym ona była kiedyś. "Trzeba walczyć/wierzyć do końca", owszem, ale na to potrzebna jest twarda dupa/mocna psycha/studnia kasy. Szatynka, Tobie tak, jak napisała asia pomogli obcy ludzie, nie każdy ma takie szczęście (kiedyś zrzutkę założyła też Agnes92 jak dobrze pamiętam - bez rezultatu jak u Ciebie, ba , jedna z Was nawet ją pojechała, że jak ona może, bo pomoc należy się weterankom jak Szatynka ) i z tego, co pisałaś bez tej pomocy nie byłabyś tu, gdzie jesteś. Troszkę empatii, której sama oczekiwałaś. Ciąża trwa 40 tyg., jeszcze dużo przed Tobą.
I tak, wiem, nie jestem jedną z Was, nie powinnam się wtrącać, bo zakładam konto, wchodzę na wątek i się niepytana odzywam a takich tutaj nie lubicie (bodajże luty, Bocianiątko pojechała dziewczynę, bo śmiała wrzucić zdjęcie testu i zapytać czy widzicie kreskę, obłęd), ale jak już asi się ulało (brawo za cierpliwość, ciężko tutaj przebić się z innym zdaniem) to stwierdziłam, że niejedna ma takie przemyślenia. Sorry.Annn90, Yoselyn82, Krakowska, aassiiaa lubią tę wiadomość
-
16dpt
Beta 1148
Prog. 24,50
Macie pomysł dlaczego ten progesteron tak mi mocno spada ? Cały czas biorę te same leki 😧mashimo, Misia90, kamisia, Victoria_86, AnnaMD, Clasiia, Szatyneczka, Yoselyn82, L.aura, Black_Angel, Agulek24, WannaBe, Ewelka02, Madżka89, Karenka lubią tę wiadomość
34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo
Klinika Bocian Białystok
Transfer 12.09.2017 beta <0,1
Transfer 09.12.2017 beta <0,1
Transfer 06.11.2018 beta <0,1
Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*
Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
40+1 - córcia ❤️ -
Rossetia wrote:16dpt
Beta 1148
Prog. 24,50
Macie pomysł dlaczego ten progesteron tak mi mocno spada ? Cały czas biorę te same leki 😧
Starania od 11.2017
👱♀️'88
Komórki NK 17%
Kariotyp ✅
👱♂️'87
Kariotyp ✅
Gyncentrum od 11.2018 .
2019 - 1 x IUI ❌
2020 - 2 x IUI ❌
08.2021 - I IVF (1 ❄️) Beta 0 ❌
11.2021 - II punkcja ➡️ MSOME+FertilChip, EmbryoGen + PGT-A.
6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
4 prawidłowe ❄️❄️❄️❄️ po PGT-A
12.02.2022: KET
9dpt- beta 96,91
11dpt- beta 285,5
13dpt- beta 812,07
16 dpt- beta 3906,4
19 dpt- I USG pęcherzyk ciążowy+żółtkowy
30 dpt (6t6d) jest ♥️ i 👶 9 mm
37 dpt (7t6d) 👶 1,64 cm -
Awry1990 wrote:Sam transfer ok, tylko przez opóźnienie w klinice miałam tak pełny pęcherz że nie mogłam się doczekać aż się skończy.
Sam transfer ok ale jeszczee przez punkcje jestem trochę obolała.
A ty jak tam?
Cześć Siostro Transferowa!
Ten pęcherz to jest jakaś masakra dla mnie - wczoraj powiedziałam lekarzowi, żeby mnie nie rozśmieszał, bo mu się zsikam na fotelu
A jak się macie dziś?
Mnie wczoraj okropnie głowa rozbolała wieczorem, myślałam że nie wytrzymam, ale okład na czoło bardzo pomógł. Obstawiam, że to od leków. Mam nadzieję, że to jednorazowe, bo wracam do pracy jutro i nie wyobrażam sobie pracy z takim bólem głowy!Moniaa88, Madżka89 lubią tę wiadomość
Starania od 2017
Klinika Invicta Warszawa od 2020
Czynnik męski - kwalifikacja do in vitro
U mnie:
Insulinooporność
KIR - Bx, brak najważniejszych
Cytokiny, jajowody, hormony, owulacje OK
1 IVF X.2021 - dwie blastki
ET 4.2.2. - 💔 8 t.c.
III.2022 FET 3.2.2. - beta 0 😥
2 IVF. VI.2022
3 blastki ❄️❄️❄️
3 IVF VII.2022
1 blastka ❄️
Badanie PGD: 3 zdrowe 😍 ❄️❄️❄️
X.2022 FET blastka 6.2.2 accofil, heparyna, atosiban beta <0,1 😥
7.01.2023 - FET blastka 6.2.2. (cykl naturalny, wlew z accofilu, atosiban, heparyna, accofil)
6 dpt beta 43,5 prog 42
10 dpt beta 297,7 prog 38
13 dpt beta 688 (inny lab)
17 dpt beta 3250, prog 34. Jest pęcherzyk 😍
24 dpt jest ❤️
13.09.2023 synek na świecie ❤️ -
GabiibaG wrote:Czytam Was od dwóch lat (moja przyjaciółka jest jedną z Was) i czuję jota w jotę to, co napisałaś. Jak Szatynce nie szło to oczekiwała i dostawała od Was wiadra wsparcia, po tym jak dzięki innym udało jej się w końcu zajść w ciąże zrobiła się taka fifarafa, ja zaszłam, ja to, ja tamto, bez grosza wsparcia dla dziewczyn, które są teraz w miejscu, w którym ona była kiedyś. "Trzeba walczyć/wierzyć do końca", owszem, ale na to potrzebna jest twarda dupa/mocna psycha/studnia kasy. Szatynka, Tobie tak, jak napisała asia pomogli obcy ludzie, nie każdy ma takie szczęście (kiedyś zrzutkę założyła też Agnes92 jak dobrze pamiętam - bez rezultatu jak u Ciebie, ba , jedna z Was nawet ją pojechała, że jak ona może, bo pomoc należy się weterankom jak Szatynka ) i z tego, co pisałaś bez tej pomocy nie byłabyś tu, gdzie jesteś. Troszkę empatii, której sama oczekiwałaś. Ciąża trwa 40 tyg., jeszcze dużo przed Tobą.
I tak, wiem, nie jestem jedną z Was, nie powinnam się wtrącać, bo zakładam konto, wchodzę na wątek i się niepytana odzywam a takich tutaj nie lubicie (bodajże luty, Bocianiątko pojechała dziewczynę, bo śmiała wrzucić zdjęcie testu i zapytać czy widzicie kreskę, obłęd), ale jak już asi się ulało (brawo za cierpliwość, ciężko tutaj przebić się z innym zdaniem) to stwierdziłam, że niejedna ma takie przemyślenia. Sorry.
Ja nikogo nie zmuszałam aby wpłacali na moją zrzutkę dziewczyny robiły to same z siebie w drugiej zrzucce to wręcz mnie namawiały żebym ją założyła chociaż ja nie chciałam już się w to bawić.. Więc dlaczego masz pretensje jakieś do mnie?
GabiibaG, Esperanza05 lubią tę wiadomość
Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
aassiiaa tak wogule oststnio miałaś problem z naskakiwaniem na krakowska że wytyka się jej posty i tak dalej a chciałam cie uświadomić że właśnie robisz to samo w stosunku do mnie. Nie rozumiem jako masz do mnie problem 🤷♀️Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
mwm wrote:A macie nadzieje, ze uda się jeszcze naturalnie? Ja zaakceptowałam, ze nie mogę zajść w ciąże naturalnie, ale tyle się słyszy o złotych strzałach po wielu latach leczeni niepłodności, i gdzies ta iskra jest w głowie, ze może się w końcu uda. Jestem młoda, zostało mi jeszcze pare lat na starania i ciagle mam nadzieje, ze wymyśla jakieś leczenie niepłodności u mężczyzn, bo póki co to totalnie kuleje..
Ja już przestałam wierzyć ze naturalnie się uda, 11 lat nic wiec nie liczę na cud🤷♀️
Teraz to już nawet mam obawy, że z moich mrozaków nic nie wyjdzie.👨🏻35 l. :
2011 Kryptozoospermia
07.2018 Azoospermia
07.2019 0,3 mln ruchliwych plemników (po operacji żpn)
👩🏻32 l. :
niedoczynność tarczycy
07.2019 I ICSI- 9 komórek- 6 zarodków- 2 przestały się rozwijać
18.07.2019 transfer dwudniowego zarodka
11 dpt beta 159,4 prog 154
13 dpt beta 379,2 prog 214
15 dpt beta 744,5
18 dpt beta 2578 prog 215
26 dpt mamy serduszko ❤️
👶 03.2020
Wracamy po rodzeństwo
28.02.22 transfer ❄️ 4.1.2
8 dpt beta <0,1 🥺
26.04.22 transfer dwudniowego zarodka
9 dpt beta <0,1 🥺
10.23 histeroskopia: cd-138, usunięty polip
31.10.23 transfer trzydniowego zarodka
9 dpt beta <0,1 -
nick nieaktualnyAnia 181 wrote:Bardzo mnie poruszyło, jak można w taki niski sposób kogoś ocenić, bo widzialo sie go w telewizji czy czytalo na forum. Dawno nie przeczytalam tu czegos tak głupiego, oczywiście jak zawsze defetyzm sieje osoba, ktorej sie nie udalo.
Kobieta (szatyneczka) ma jaja jak berety, charyzmę ewidetnie, bo udało jej sie sobie zjednac ludzi, ktorzy jej pomogli finansowo. Po kilkunastu latach udalo jej sie osiagnac cel I spelnic marzenie, a zgorzniala Pani na forum, pisze, ze sie wywyzsza. 😁
Sukcesy warto świętować i mysle ze kto jak kto Szatyneczka ma do tego pełne prawo. Jak sie po tylu latach udalo, to tym bardziej.
Oczywiscie nie kazdy ma taki charakter i stac go wewnetrznie na osiagniecie tego co Szatyneczka, ale jak sie nie ma tego, to zamiast oceniac, warto milczec.
Teraz jeszcze gorzej, bo troll wbił na forum i komentuje a nie powinien 🤷🏼♀️ Cofnij się do wypowiedzi Szatynki sprzed lat, tych, których udzielała jak się nie udawało - wtedy owszem, była super babką, której się współczuło i dorzucało do zrzutki, bo zasługiwała. Każda zasługuje. Od momentu jak zaszła w ciąże jej wypowiedzi są takie, że o "ja zaszłam to każda zajdzie", no, ale nie zaszłaby, gdyby nie obcy ludzie. I nie ma tutaj wypowiedzi zgorzkniałej Pani tylko szczerej osoby, która jak wiele zauważyła zmianę na minus, ale jedynej, która nie boi się o tym mówić głośno. Każda z Was przygotowania, procedury, badania, transfery przechodzi w tak samo wykańczający psychicznie, fizycznie i finansowo sposób a dlaczego tylko niektóre zasługują na trzymanie palca prosto w d..?
Owszem, sukcesy trzeba świętować i gratuluję każdej sukcesu, z tym się zgodzę.Krakowska, Ewelina85 lubią tę wiadomość
-
mashimo wrote:A przed badaniem proga bierzesz jakieś leki ?
34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo
Klinika Bocian Białystok
Transfer 12.09.2017 beta <0,1
Transfer 09.12.2017 beta <0,1
Transfer 06.11.2018 beta <0,1
Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*
Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
40+1 - córcia ❤️ -
nick nieaktualnyZielona@ wrote:Ja nie oceniam, bo sama po sobie wiem, że jako ludzie się zmieniamy w zależności od przejść, sytuacji etc...
Jedyne czego nie lubię czytać to no tekst: w końcu wszystkie będziemy mamami ( żeby nie było nikogo nie cytuje, ale bardzo często pojawia się takie zdanie)
Live is brutal, I nie wszystkie będą mamami, może trzeba właśnie zmienić trochę kierunek wpajania tego, że mi się udało to tej czy tamtej też... Każda ma swoją drogę, to że nie będzie dziecka to nie koniec świata, więc trzeba o tym głośno mówić, żebyśmy brały pod uwagę taką opcję i nie jako porażkę, ale jako możliwy scenariusz, który trzeba będzie zaakceptować i potrafić cieszyć się życiem. 😊
Bycie mamą jest napewno fajne, ale jak nią nie będę to co? To będę fajna kobietą...
Każda kobieta jest fajna, ta z gromadką dzieci, ta z adoptowanym i ta bez dziecka, bezsprzecznie ❤️ Wy, które walczycie jesteście jakimiś ultrakobietami, bo potraficie być ludźmi po niejednokrotnie traumatycznych przeżyciach. Jesteście megasilne 🍀Krakowska, Zielona@ lubią tę wiadomość
-
Gosia Samosia wrote:Cześć Dziewczyny !
Jestem tu nowa …
Z początkiem kwietni podchodzimy z narzeczonym do in vitro . Zostaliśmy zakwalifikowani , ze względu bardzo słabego nasienia ( ciężka oligoospermia).
Mam do Was pytanie … pomożecie , bardzo proszę …
Jak długo u Was trwał cały proces in vitro - od stymulacji do transferu. Chodzi o protokół krótki.
Z całego serca dziękuje za odpowiedzi.
Gorąco pozdrawiam i trzymam kciuki za nas wszystkie , a kobietka którym się udało życzę nudnych ciąż .
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
Moja stymulacja 9 dni😊 transfer świeży po 2 dniach😊 u mnie bardzo szybko poszło🤭 trzymam kciuki🙂Gosia Samosia lubi tę wiadomość
👨🏻35 l. :
2011 Kryptozoospermia
07.2018 Azoospermia
07.2019 0,3 mln ruchliwych plemników (po operacji żpn)
👩🏻32 l. :
niedoczynność tarczycy
07.2019 I ICSI- 9 komórek- 6 zarodków- 2 przestały się rozwijać
18.07.2019 transfer dwudniowego zarodka
11 dpt beta 159,4 prog 154
13 dpt beta 379,2 prog 214
15 dpt beta 744,5
18 dpt beta 2578 prog 215
26 dpt mamy serduszko ❤️
👶 03.2020
Wracamy po rodzeństwo
28.02.22 transfer ❄️ 4.1.2
8 dpt beta <0,1 🥺
26.04.22 transfer dwudniowego zarodka
9 dpt beta <0,1 🥺
10.23 histeroskopia: cd-138, usunięty polip
31.10.23 transfer trzydniowego zarodka
9 dpt beta <0,1 -
Rossetia wrote:16dpt
Beta 1148
Prog. 24,50
Macie pomysł dlaczego ten progesteron tak mi mocno spada ? Cały czas biorę te same leki 😧
Beta piękna, może akurat trafiłaś na spadek proga. On tak ma. Kontroluj go nadal, ale poziom masz wciąż bardzo bezpieczny.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
kamisia wrote:Beta piękna, może akurat trafiłaś na spadek proga. On tak ma. Kontroluj go nadal, ale poziom masz wciąż bardzo bezpieczny.
34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo
Klinika Bocian Białystok
Transfer 12.09.2017 beta <0,1
Transfer 09.12.2017 beta <0,1
Transfer 06.11.2018 beta <0,1
Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*
Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
40+1 - córcia ❤️ -
Moniek330 wrote:Krakowska, strasznie mi przykro, tak bardzo chciałam by Ci się udało 😔 tak sobie jeszcze myślę, że moze to po prostu klinika i lekarze do zmiany u Ciebie. Może trzeba szukać gdzie indziej pomocy, albo może Czechy.. ja wiem, że pisalas że już masz dość i rezygnujesz ale na spokojnie jeszcze przemyśl. Przytulam ❤️
Nie bardzo. Czechy są dobre jeśli chodzi o problemy z komórkami i zarodkami, niskim AMH. U mnie problem tkwi w immunologii, a tam nie mają lepszych metod niż u nas (o ile w ogóle zajmują się immunologią).
Ja już jestem w starszym wieku, więc też inna sytuacja niż u Ciebie. Ty możesz sobie spokojnie i kilka lat odpocząć, jeżeli czujesz taką potrzebę i nadal będziesz miała mnóstwo czasu na leczenie. Do przodu.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.