X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🌸🌸🌸IVF Sierpień 🌸🌸🌸
Odpowiedz

🌸🌸🌸IVF Sierpień 🌸🌸🌸

Oceń ten wątek:
  • ........ Autorytet
    Postów: 2430 3281

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    🤞🤞🤞🍀

    https://zrzutka.pl/g5kns3
    Dla naszej Kamisi


    age.png

    05.10.2022 FET c/n 4.2.1❤

    16.06.23 CC 3780g 62cm 🥰🥰🥰
  • WannaBe Autorytet
    Postów: 546 731

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    Kochana domyślam, że jest z tym Ci bardzo ciężko, ale musicie te puzzle jakoś poskładać🍀✊ przykro mi, ze zrobił to w ostatniej chwili, ale może lepiej tak, niż jakbyście mieli zamrożone kropki* oczywiście to nawet nie powinno mieć miejsca co wczoraj nastąpiło. Nie zamierzam go bronić, bo to Twój organizm przechodzi najwiecej, ale myśle ze jedyne co możecie dla siebie zrobić to rozmowa i zrozumieć co poszło nie tak.
    Porozmawiaj z nim, zrozum go, a jak nie to niech on zrozumie Ciebie. Jak dziewczyny tu kilka dni temu pisały, nie musicie od razu transferować, możecie znaleźć odpowiedni moment w waszym życiu. Ale z drugiej strony jak nie jesteście w 100% jako
    para gotowi to szkoda podchodzić i się katować. Lepiej znaleźć moment, w którym obie strony będą chciały tego równie mocno, bo jednak w naszych przypadkach to jest bardzo wspólna decyzja.
    Mam nadzieje, ze wyjasniliscie sobie wszystko od wczoraj i mimo tej deszczowej aury, dzisiaj wam już lepiej🍀❤️
    WannaBe trzymam mocne ✊✊

    Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Staram się zachować zimną krew, ale jest ciężko.

    Rozmowa niestety nic nie wniosła, mąż postanowił całkowicie się wycofać. Spytałam dzisiaj jeszcze raz, czy wczoraj nie powiedział tego wszystkiego pod wpływem emocji. Zaproponował ze mogę podejść do punkcji i zamrozić swoje komórki żeby dofinansowanie nie przepadło. Opcja zapłodnienia, zamrożenia zarodków i późniejszego transferu nie wchodzi tutaj w grę - on potrzebuje się zastanowić, czy chce mieć dziecko. Nie chce żebym potem wykorzystała zarodki wbrew jego woli. Nie wiem czego teraz ode mnie teraz oczekuje… Szkoda tylko że przez 12 lat nie dawał żadnych sygnałów. Nie wiem co robić, jestem skołowana. Myślałam że jesteśmy w tym razem, ale wyglada na to, że wszystko było jednostronne. Wiem że to wszystko brzmi abstrakcyjnie - mi samej ciężko jest w to uwierzyć. ☹️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2022, 11:08

    Starania od 2018
    Ja: 30 lat, AMH 3.83-> 3.1 -> 2.38 ng/ml 😔
    IO, PAI-1, MTHFR heterozygotyczna
    HSG - ok ✔️
    Kariotyp prawidłowy ✔️
    Kir Bx, brak 3 DS-ów ❌
    Podwyższone CD56 ❌ - Medrol + Hydroxychloroquine
    CD138 - ok ✅

    Mąż: 33 lata, IO, asthenozoospermia
    2019: morfologia 2%,
    2021: morfologia 3%, MSOME 0%/1%, fragmentacja 30%
    2023: morfologia 4% , fragmentacja 24% 👏🏻,
    Kariotyp prawidłowy ✔️
    HLA-C - C1*07 ✔️

    🍷 1 IUI - 09.2021 - Aromek + Ovitrelle
    🍷 1 IVF-ICSI + ZyMot - długi protokół
    - 04.2022 - ET 8A, 4B ❌, 0 ❄️

    🍷 2 IVF-IMSI + Fertile Chip - nowa klinika - krótki protokół - 2x8A, ❄️ 4AA, 3BA
    - 10.2023 - ET 2x8A ❌
    - 05.2024 - FET + Embryoglue ❄️ 4AA ❌
    - 06.2024 - FET + Embryoglue ❄️ 3BA 💔 CB, beta 11dpt: 47.9, 13dpt: 47.4, 16dpt: 23.5
  • Cyg_Anka Autorytet
    Postów: 1008 1909

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iseko, myślę o Tobie 🍀
    Krysiu, powodzenia dla Twojej drugiej połowy 🍀

    Póki co jestem po wizycie u immuno i już wiem, że do kolejnego transferu na pewno wjedzie accofil i darmowa hepka do dnia porodu. Być może podamy Ovitrelle pomimo sztucznego cyklu, ale to jeszcze do ustalenia. Za 3 tyg. kolejna wizyta z wynikami subpopulacji, bo dopiero dziś mogłam zbadać po nieudanym transferze. Do gina idę po południu, więc będzie pogadanka. Pewnie zajrzymy co się dzieje w jajnikach, bo czuję, że znów pęcherzyk nie pękł 🙄
    Także transfer pewnie najwcześniej w październiku...

    Iseko, Mati W., gosinka lubią tę wiadomość

    preg.png

    1 FET 11.02.22 (4AA) - ciąża bezzarodkowa 💔
    2 FET 12.07.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    3 FET 25.11.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    4 FET 03.04.23 (3AA) - 🎊😍

    ❄️❄️ x 3AA
  • Iseko Autorytet
    Postów: 2387 4478

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie, usłyszałam, że "macica wygląda ciążowo, ale pęcherzyka ciążowego nie widac". Mam nadal brać leki i przyjść za tydzień, ewentualnie za parę dni sprawdzić znów betę 😑
    No i mam się obserwować i jak tylko bym dostała jakieś silniejsze bóle to jechać na IP, bo może być cp.
    Jestem okropna, że tak myślę w ogóle, ale chciałabym żeby to się już skończyło 😞 w jedną albo w drugą stronę, ale niech coś się w końcu wydarzy😭

    32 lata | starania od stycznia 2017

    IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌

    💉Szczepienia limfocytami
    12.01.2022 Allo-mlr 54,5%

    06.2022 - start IVF
    21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
    26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
    8tc 💔 3.09.2022 🖤

    27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓

    22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
    6dpt - beta 15 mlU
    8dpt - beta 32 mlU
    10dpt - beta 91,19 mlU
    13dpt - beta 358,61 mlU
    17dpt - beta 2064 mlU
    20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
    6tc💔
  • Iseko Autorytet
    Postów: 2387 4478

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cyg_Anka wrote:
    Iseko, myślę o Tobie 🍀
    Krysiu, powodzenia dla Twojej drugiej połowy 🍀

    Póki co jestem po wizycie u immuno i już wiem, że do kolejnego transferu na pewno wjedzie accofil i darmowa hepka do dnia porodu. Być może podamy Ovitrelle pomimo sztucznego cyklu, ale to jeszcze do ustalenia. Za 3 tyg. kolejna wizyta z wynikami subpopulacji, bo dopiero dziś mogłam zbadać po nieudanym transferze. Do gina idę po południu, więc będzie pogadanka. Pewnie zajrzymy co się dzieje w jajnikach, bo czuję, że znów pęcherzyk nie pękł 🙄
    Także transfer pewnie najwcześniej w październiku...
    Polubiłam za pamiec o mnie😘

    A na co accofil i heparyna?
    Domyślam się, że perspektywa odroczenia transferu o kolejny miesiąc dobija, ale przynajmniej będę już wiedziała, że sprawdziłaś co mogłaś i masz pełną obstawę potrzebnych leków - a wtedy szanse mocno się zwiększają i ten miesiąc przestaje mieć znaczenie :)
    Kciuki za wizytę u gina, obyś jednak była miło zaskoczona ✊️

    Cyg_Anka, Mati W. lubią tę wiadomość

    32 lata | starania od stycznia 2017

    IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌

    💉Szczepienia limfocytami
    12.01.2022 Allo-mlr 54,5%

    06.2022 - start IVF
    21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
    26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
    8tc 💔 3.09.2022 🖤

    27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓

    22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
    6dpt - beta 15 mlU
    8dpt - beta 32 mlU
    10dpt - beta 91,19 mlU
    13dpt - beta 358,61 mlU
    17dpt - beta 2064 mlU
    20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
    6tc💔
  • monester Autorytet
    Postów: 5783 5684

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iseko wrote:
    Ja po wizycie, usłyszałam, że "macica wygląda ciążowo, ale pęcherzyka ciążowego nie widac". Mam nadal brać leki i przyjść za tydzień, ewentualnie za parę dni sprawdzić znów betę 😑
    No i mam się obserwować i jak tylko bym dostała jakieś silniejsze bóle to jechać na IP, bo może być cp.
    Jestem okropna, że tak myślę w ogóle, ale chciałabym żeby to się już skończyło 😞 w jedną albo w drugą stronę, ale niech coś się w końcu wydarzy😭
    Iseko nie jesteś okropna ! Nawet tak nie myśl. Oczywiście że taki stan zawieszenia musi być okrutna męczarnia i strasznie Ci współczuję.

    Iseko lubi tę wiadomość

  • Cyg_Anka Autorytet
    Postów: 1008 1909

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iseko wrote:
    Ja po wizycie, usłyszałam, że "macica wygląda ciążowo, ale pęcherzyka ciążowego nie widac". Mam nadal brać leki i przyjść za tydzień, ewentualnie za parę dni sprawdzić znów betę 😑
    No i mam się obserwować i jak tylko bym dostała jakieś silniejsze bóle to jechać na IP, bo może być cp.
    Jestem okropna, że tak myślę w ogóle, ale chciałabym żeby to się już skończyło 😞 w jedną albo w drugą stronę, ale niech coś się w końcu wydarzy😭

    Masakra... Pamiętam jak mnie tak przeciągali z pustym pęcherzykiem - "leków nie odstawiać, wizyta za tydzień", a nadziei nie dawali. Masz prawo tak się czuć. Też chciałam, żeby to po prostu się skończyło i poszłam do innego ginekologa. U Ciebie beta rośnie, pęcherzyka nie widać... A może ten Twój gin spoza kliniki coś więcej zobaczy? Oby to nie była cp...

    Iseko lubi tę wiadomość

    preg.png

    1 FET 11.02.22 (4AA) - ciąża bezzarodkowa 💔
    2 FET 12.07.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    3 FET 25.11.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    4 FET 03.04.23 (3AA) - 🎊😍

    ❄️❄️ x 3AA
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2425 3907

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WannaBe wrote:
    Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Staram się zachować zimną krew, ale jest ciężko.

    Rozmowa niestety nic nie wniosła, mąż postanowił całkowicie się wycofać. Spytałam dzisiaj jeszcze raz, czy wczoraj nie powiedział tego wszystkiego pod wpływem emocji. Zaproponował ze mogę podejść do punkcji i zamrozić swoje komórki żeby dofinansowanie nie przepadło. Opcja zapłodnienia, zamrożenia zarodków i późniejszego transferu nie wchodzi tutaj w grę - on potrzebuje się zastanowić, czy chce mieć dziecko. Nie chce żebym potem wykorzystała zarodki wbrew jego woli. Nie wiem czego teraz ode mnie teraz oczekuje… Szkoda tylko że przez 12 lat nie dawał żadnych sygnałów. Nie wiem co robić, jestem skołowana. Myślałam że jesteśmy w tym razem, ale wyglada na to, że wszystko było jednostronne. Wiem że to wszystko brzmi abstrakcyjnie - mi samej ciężko jest w to uwierzyć. ☹️

    Strasznie mi przykro 😪 Az nie wiem co napisać 😞 To już mega poważny temat, jak o nagle zmienia zdanie w kwestii posiadania dzieci, rzutujący na całe małżeństwo...

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • monester Autorytet
    Postów: 5783 5684

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WannaBe wrote:
    Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Staram się zachować zimną krew, ale jest ciężko.

    Rozmowa niestety nic nie wniosła, mąż postanowił całkowicie się wycofać. Spytałam dzisiaj jeszcze raz, czy wczoraj nie powiedział tego wszystkiego pod wpływem emocji. Zaproponował ze mogę podejść do punkcji i zamrozić swoje komórki żeby dofinansowanie nie przepadło. Opcja zapłodnienia, zamrożenia zarodków i późniejszego transferu nie wchodzi tutaj w grę - on potrzebuje się zastanowić, czy chce mieć dziecko. Nie chce żebym potem wykorzystała zarodki wbrew jego woli. Nie wiem czego teraz ode mnie teraz oczekuje… Szkoda tylko że przez 12 lat nie dawał żadnych sygnałów. Nie wiem co robić, jestem skołowana. Myślałam że jesteśmy w tym razem, ale wyglada na to, że wszystko było jednostronne. Wiem że to wszystko brzmi abstrakcyjnie - mi samej ciężko jest w to uwierzyć. ☹️
    WannaBe jesli można tak zrobic z dofinansowaniem to chyba warto. Im komórki młodsze tym lepiej a skoro już jestes w programie to szkoda żeby przepadło dofinansowanie . I przykro mi że tak się potoczyło. Też się kiedyś zastanawiałam czy to nie są tylko moje plany, które mój mąż akceptuje i co by się wydarzyło gdyby mi teraz oznajmił że on nie chce w to brnąć dalej ?

  • Susannah Autorytet
    Postów: 2425 3907

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iseko wrote:
    Ja po wizycie, usłyszałam, że "macica wygląda ciążowo, ale pęcherzyka ciążowego nie widac". Mam nadal brać leki i przyjść za tydzień, ewentualnie za parę dni sprawdzić znów betę 😑
    No i mam się obserwować i jak tylko bym dostała jakieś silniejsze bóle to jechać na IP, bo może być cp.
    Jestem okropna, że tak myślę w ogóle, ale chciałabym żeby to się już skończyło 😞 w jedną albo w drugą stronę, ale niech coś się w końcu wydarzy😭

    Nie jesteś okropna. Ja też czekałam aż wszystko się skończy jak serduszko przestało bić. Uczucia ulgi pomieszanego z radością, jak lekarz mi powiedział, że już po wszystkim (po poronieniu) nie da się zapomnieć I to naprawdę było cudowne uczucie. To naprawdę normalne i bardzo dużo dziewczyn tak ma.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2022, 11:35

    Iseko lubi tę wiadomość

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Cyg_Anka Autorytet
    Postów: 1008 1909

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iseko wrote:
    Polubiłam za pamiec o mnie😘

    A na co accofil i heparyna?
    Domyślam się, że perspektywa odroczenia transferu o kolejny miesiąc dobija, ale przynajmniej będę już wiedziała, że sprawdziłaś co mogłaś i masz pełną obstawę potrzebnych leków - a wtedy szanse mocno się zwiększają i ten miesiąc przestaje mieć znaczenie :)
    Kciuki za wizytę u gina, obyś jednak była miło zaskoczona ✊️

    Dziękuję za ciepłe słowa ❤️😘
    Accofil z powodu problemu z implantacją oraz ogólnie rzecz biorąc LUF i niskiego proga (doktor dokładnie to tłumaczyła, ale powtórzyć, to ja nie umiem). Heparyna na zaburzenia krzepnięcia (mam obniżony parametr białka s).

    Nawet nie jestem aż tak bardzo zawiedziona, że nie będzie transferu w kolejnym cyklu, byłam już na to przygotowana. Wiedziałam, że będę musiała zrobić subpopulację przed kolejną próbą, a na wyniki czeka się ok. 2 tygodnie. Poza tym i tak czuję, że jest torbiel 😐 Martwi mnie tylko to, żeby znikła na czas i nie pojawiła się kolejna 🙏

    Ściskam Cię mocno i nieustająco trzymam kciuki, żeby wszystko wyjaśniło się jak najszybciej ❤️❤️❤️

    Iseko, gosinka lubią tę wiadomość

    preg.png

    1 FET 11.02.22 (4AA) - ciąża bezzarodkowa 💔
    2 FET 12.07.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    3 FET 25.11.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    4 FET 03.04.23 (3AA) - 🎊😍

    ❄️❄️ x 3AA
  • KateM Autorytet
    Postów: 5287 7782

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WannaBe wrote:
    Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Staram się zachować zimną krew, ale jest ciężko.

    Rozmowa niestety nic nie wniosła, mąż postanowił całkowicie się wycofać. Spytałam dzisiaj jeszcze raz, czy wczoraj nie powiedział tego wszystkiego pod wpływem emocji. Zaproponował ze mogę podejść do punkcji i zamrozić swoje komórki żeby dofinansowanie nie przepadło. Opcja zapłodnienia, zamrożenia zarodków i późniejszego transferu nie wchodzi tutaj w grę - on potrzebuje się zastanowić, czy chce mieć dziecko. Nie chce żebym potem wykorzystała zarodki wbrew jego woli. Nie wiem czego teraz ode mnie teraz oczekuje… Szkoda tylko że przez 12 lat nie dawał żadnych sygnałów. Nie wiem co robić, jestem skołowana. Myślałam że jesteśmy w tym razem, ale wyglada na to, że wszystko było jednostronne. Wiem że to wszystko brzmi abstrakcyjnie - mi samej ciężko jest w to uwierzyć. ☹️

    WannaBe tak mi przykro…
    Nie zasługujesz na to, ani na ten rollercoaster, który teraz przezywasz. Wierze jednak, że nastanie taki dzień, że wyjdzie słońce. Mocno tule❤️❤️

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • Bunkierka Autorytet
    Postów: 2335 1320

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WannaBe wrote:
    Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Staram się zachować zimną krew, ale jest ciężko.

    Rozmowa niestety nic nie wniosła, mąż postanowił całkowicie się wycofać. Spytałam dzisiaj jeszcze raz, czy wczoraj nie powiedział tego wszystkiego pod wpływem emocji. Zaproponował ze mogę podejść do punkcji i zamrozić swoje komórki żeby dofinansowanie nie przepadło. Opcja zapłodnienia, zamrożenia zarodków i późniejszego transferu nie wchodzi tutaj w grę - on potrzebuje się zastanowić, czy chce mieć dziecko. Nie chce żebym potem wykorzystała zarodki wbrew jego woli. Nie wiem czego teraz ode mnie teraz oczekuje… Szkoda tylko że przez 12 lat nie dawał żadnych sygnałów. Nie wiem co robić, jestem skołowana. Myślałam że jesteśmy w tym razem, ale wyglada na to, że wszystko było jednostronne. Wiem że to wszystko brzmi abstrakcyjnie - mi samej ciężko jest w to uwierzyć. ☹️


    Brzmi to wszystko ciężko i źle. Bardzo mi przykro, szczególnie, że już jakieś wspólne kroki i decyzję podejmowaliście w tym kierunku... Co do dofinansowania ja mimo wszystko bym podeszła i wykorzystała okazję. Aby mieć komórki później do wykorzystania, szczególnie, że nie wiadomo, czy zaraz czegoś rządzący nie wymyślą, a ceny pójdą tak do góry, że to będzie jeszcze większy luksus dla nielicznych, no i im człowiek młodszy tym lepszej jakości komórki będą... Nie wiem co było przyczyną nie udanej pierwszej procedury. Ale niestety taki sposób zapłodnienia to nic przyjemnego... I może jak już zaczniesz procedurę, Mąż sobie wszystko przemyśli, poukłada i zmieni zdanie? Zostaję Wam rozmowa... Poczekać, aż emocję opadną i spokojnie porozmawiać. Co się zmieniło...

    kamisia lubi tę wiadomość

    💓 39+0

    age.png
  • Iseko Autorytet
    Postów: 2387 4478

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cyg_Anka wrote:
    Masakra... Pamiętam jak mnie tak przeciągali z pustym pęcherzykiem - "leków nie odstawiać, wizyta za tydzień", a nadziei nie dawali. Masz prawo tak się czuć. Też chciałam, żeby to po prostu się skończyło i poszłam do innego ginekologa. U Ciebie beta rośnie, pęcherzyka nie widać... A może ten Twój gin spoza kliniki coś więcej zobaczy? Oby to nie była cp...
    Właśnie byłam dziś u tego spoza kliniki. Jest jeszcze ten, u którego byłam 10dpt, co wrzucałam Wam zdjecie na którym widać jakby dwa pęcherzyki - ale on jest na urlopie do 6.09 :/

    32 lata | starania od stycznia 2017

    IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌

    💉Szczepienia limfocytami
    12.01.2022 Allo-mlr 54,5%

    06.2022 - start IVF
    21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
    26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
    8tc 💔 3.09.2022 🖤

    27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓

    22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
    6dpt - beta 15 mlU
    8dpt - beta 32 mlU
    10dpt - beta 91,19 mlU
    13dpt - beta 358,61 mlU
    17dpt - beta 2064 mlU
    20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
    6tc💔
  • Rybka85 Autorytet
    Postów: 1184 1598

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No a ja już wiem, jak to u mnie wygląda. Mega szybko wyniki badań przyszły. Aż się zdziwiłam.
    Niestety wynik nie jest spełnieniem moich marzeń, bo betaHCG < 0,1 U/l. ☹️
    W czwartek jeszcze idę zrobić ostateczną betę dla kliniki i odstawiam leki.

    preg.png

    Ja: PAI-1 4G/4G, ANA2 +, ANA3 -, niedobór białka S, nadmiar antytrombina III, KIR AA, NK 10%, mutacja MTHFR, rozjechanego cytokiny, AlloMLR - 0%, AZS, uNK - 667/mm2 --> zbite do 120/mm2
    On: teratozoospermia, HLA C2C2
    ▪️27.06.2023 kriotransfer blastki 4BA z Accofilem, Atosibanem, embrioglue, Encorton, Prograf.
    6dpt - 27,14 🍀 prog 29
    8dpt - 54,79 🍀 prog 24
    10dpt - 162,73 🍀 prog 22
    13dpt - 981,75 🍀 prog 28
    15dpt - 2311 🍀 prog 45
    17dpt - 4651 🍀 prog 22
    24dpt - 20823 🍀 prog 27
    31/07 USG - jest 💜 !!! 🤞🍀🎉
  • Martitka3006 Autorytet
    Postów: 263 491

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WannaBe wrote:
    Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Staram się zachować zimną krew, ale jest ciężko.

    Rozmowa niestety nic nie wniosła, mąż postanowił całkowicie się wycofać. Spytałam dzisiaj jeszcze raz, czy wczoraj nie powiedział tego wszystkiego pod wpływem emocji. Zaproponował ze mogę podejść do punkcji i zamrozić swoje komórki żeby dofinansowanie nie przepadło. Opcja zapłodnienia, zamrożenia zarodków i późniejszego transferu nie wchodzi tutaj w grę - on potrzebuje się zastanowić, czy chce mieć dziecko. Nie chce żebym potem wykorzystała zarodki wbrew jego woli. Nie wiem czego teraz ode mnie teraz oczekuje… Szkoda tylko że przez 12 lat nie dawał żadnych sygnałów. Nie wiem co robić, jestem skołowana. Myślałam że jesteśmy w tym razem, ale wyglada na to, że wszystko było jednostronne. Wiem że to wszystko brzmi abstrakcyjnie - mi samej ciężko jest w to uwierzyć. ☹️


    Czyli to aż w tą stronę że w ogóle nie wie czy chce mieć dziecko?.... Może to mechanizm obronny? Może po czasie zmieni zdanie..... Z drugiej strony uważam że że trzeba wierzyć w to co mówi druga strona i nie liczyć na zmianę decyzji czy poglądów bo wtedy narasta tylko niechęć do tej osoby i rozczarowanie.
    Nie wiem co ta decyzja oznacza dla Waszego związku, jak ważna dla Ciebie jest kwestia posiadania dziecka ale partner nie powinien pozostawiać cię w takiej niewiedzy "że on nie wie" Jest ci przynajmniej tyle winny żeby powiedzieć ci jakie jest zdanie (nie mówię dzisiaj,jutro, ale nie za rok) żebyś mogła podjęć decyzję co to oznacza dla ciebie.
    Co do zamrożenia komórek to musisz zobaczyć jakie masz warunki dofinansowania czy jeśli później się wycofacie, w trakcie, czy wam to dofinansują czy przypadkiem nie będziecie musieli oddać

    Edit: co do wykorzystania zarodków bez jego woli to możesz uspokoić męża że to nie jest możliwe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2022, 12:36

    od 09.2020 r. - starania "na poważnie"
    od 10.2021 r. - klinika
    11.2021 r. - badanie drożności jajowodów 👍
    18.03.22r. - 1 IUI 👎
    14.04.22r. 2 IUI 👎
    06.22r decyzja o IVF
    20.07.22 r. początek stymulacji
    16.08.22r punkcja; 9 komórek Mamy ❄️❄️❄️ (5.1.1. 3.2.1 3.2.3)
    19.08.22 r 1IVF w 3 dobie - klasa zarodka 8.1 ( 10 dpt - beta 62,13; 12dpt - beta 188,9 prog. 35,26; 14 dpt 471,1; 18dpt beta 2656, prog 43,56)
    13.09.22 r 25dpt mamy ♥️


    👱‍♀️35 lata
    Hashimoto, TSH 1,43 ulU/ml

    🧑‍🦲
    Ogólne badanie plemników ok: fragmentacja ok, HBA na poziomie 30%
    Hashimoto, TSH w normie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka Furiatka wrote:
    Kciuki za dzisiaj Dziewczynki 🤞🍀❤️
    Dlaczego tak uważasz? Zastanawiam się czy on potrzebuje chwilowego odpoczynku od całej gehenny jaką jest leczenie niepłodności, stracił pracę albo spotkało go coś gorszego i boi się co dalej ? Nie wierzę że tak poprostu postanowił pokrzyżować plany swojej żony.

  • Iseko Autorytet
    Postów: 2387 4478

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybka85 wrote:
    No a ja już wiem, jak to u mnie wygląda. Mega szybko wyniki badań przyszły. Aż się zdziwiłam.
    Niestety wynik nie jest spełnieniem moich marzeń, bo betaHCG < 0,1 U/l. ☹️
    W czwartek jeszcze idę zrobić ostateczną betę dla kliniki i odstawiam leki.
    Przykro mi 😞

    Rybka85 lubi tę wiadomość

    32 lata | starania od stycznia 2017

    IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌

    💉Szczepienia limfocytami
    12.01.2022 Allo-mlr 54,5%

    06.2022 - start IVF
    21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
    26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
    8tc 💔 3.09.2022 🖤

    27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓

    22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
    6dpt - beta 15 mlU
    8dpt - beta 32 mlU
    10dpt - beta 91,19 mlU
    13dpt - beta 358,61 mlU
    17dpt - beta 2064 mlU
    20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
    6tc💔
  • Dziuba1339 Autorytet
    Postów: 1686 1569

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WannaBe wrote:
    Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Staram się zachować zimną krew, ale jest ciężko.

    Rozmowa niestety nic nie wniosła, mąż postanowił całkowicie się wycofać. Spytałam dzisiaj jeszcze raz, czy wczoraj nie powiedział tego wszystkiego pod wpływem emocji. Zaproponował ze mogę podejść do punkcji i zamrozić swoje komórki żeby dofinansowanie nie przepadło. Opcja zapłodnienia, zamrożenia zarodków i późniejszego transferu nie wchodzi tutaj w grę - on potrzebuje się zastanowić, czy chce mieć dziecko. Nie chce żebym potem wykorzystała zarodki wbrew jego woli. Nie wiem czego teraz ode mnie teraz oczekuje… Szkoda tylko że przez 12 lat nie dawał żadnych sygnałów. Nie wiem co robić, jestem skołowana. Myślałam że jesteśmy w tym razem, ale wyglada na to, że wszystko było jednostronne. Wiem że to wszystko brzmi abstrakcyjnie - mi samej ciężko jest w to uwierzyć. ☹️
    Bardzo mi przykro 😪 Ściskam Cie mocno ❤
    Być może Twojego męża zjada stres, boi się, nie umie radzić sobie z emocjami... Ja po pierwszym nieudanym transferze, tez powiedziałam do męża, że nie wiem kiedy podejdę do kolejnego transferu bo nie wiem czy wogole chce jeszcze mieć dzieci. Nie wiem skąd wziął mi się w głowie taki tekst, chyba jakaś reakcja obronna organizmu 😪 byc może nasluchal się teraz w TV tych glupot co nasz system edukacji glosi lub innych podobnych bzdur... wydaje mi się, że tylko rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa jest wstanie coś zdziałać...
    Trzymam kciuki by Ci się to wszystko pomyślnie ułożyło ❤

    2019 - starania czas start 🥰
    Wiek 26lat👦👩
    03.2022 - IVF - PGT-A ❄️
    05.2022 - beta 7dpt. 0
    06.2022 - IVF - PGT-A ❄️❄️
    07.2022 - beta 7dpt. 38, 8dpt. - 60, 11dpt. - 346 🩵
    03.2023 - synek 🩵 - CC 35tc., preklamsja, małopłytkowość, zatrzymanie wzrostu płodu = hipotrofia, rozwijający się zespół Hellp
    04.2024 - naturalny cud 🩷 - ryzyko hipotrofii 1:18, ryzyko preklamsji 1:16
    preg.png
  • AniMka Autorytet
    Postów: 2019 5621

    Wysłany: 23 sierpnia 2022, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iseko kochanie nie miej wyrzutów sumienia, doskonale znam ten stan zawieszenia w bezwiedzy i strachu, to zupełnie normalne, że chcesz to ukrucić, ja wariowałam i płakałam przy każdej aplikacji proga czując, że to na marne, ale odstawić sama sumienia nie miałam, bo tliła się we mnie jeszcze iskierka wiary w to maleństwo, a z drugiej strony wypatrywałam jakiegoś znaku między wierszami lekarza by móc to już skończyć, a kiedy zapytałam w prost to usłyszałam ciąża jest i nic nie możemy więcej zrobić, bo nie wiemy gdzie ona jest, ale nie wolno nam odbierać jej szansy, więc czekamy. Koszmar wiem, ale pamiętaj skarbie, że nie mamy już na to wpływu i teraz najważniejsze żebyś zadbała przede wszystkim o siebie i pomyślała, że co by nie było dalej to teraz jesteś w tej ciąży, że "MOŻESZ" w niej być i że to tylko i aż kolejny krok do przejścia w drodze po swoje ❤️

    Iseko lubi tę wiadomość

    Lat 39
    Starania od 2012
    AMH-5,23/Badania wzorowe, rurki drożne, plemniki są;) cykle i owulki jak w zegarku, więc o co do.. chodzi, że nie wychodzi?!😤
    IVF 02.2022 P.krótki
    25.02(12dc)punkcja(12p./7pobrano/6kom.zapł./2blastki z 5 doby❄️❄️2AB)
    24.03(16dc)-FET/c.sztuczny/embryoglue + AH
    Ciąża bezzarodkowa💔-poronienie niezupełne/12.05-zabieg😟
    10.08(18dc)-FET/c.nat/embryoglue🙏-Null😓
    IVF II P. krótki
    16.09(2dc)-start-28.09(14dc)-punkcja(15p./ estradiol >5000/pobrano 2 kom🤷‍♀️🤯😥/ 1 jedyny blastek-ocalały
    ❄️421 😍... czeka🍍💖🍀
    ... i się doczekał ;) 04.03.23 FET/c.nat./embryoglue + AH
    Betka: 5dpt-24,34/7dpt-101,02/9dpt-246,96/11dpt-495,07/13dpt-1235,84/16dpt-5851,83/20dpt-20394,85
    16.03(16dpt)-jest pęcherzyk
    27.03(23dpt)-jest serduszko❤️

    age.png
‹‹ 127 128 129 130 131 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ