X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IVF Sierpień 2021
Odpowiedz

IVF Sierpień 2021

Oceń ten wątek:
  • Kaś844 Ekspertka
    Postów: 176 363

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Moja siostro transferowa <3

    Bardzo się cieszę, że u Ciebie wczoraj na USG wyszło wszystko super <3
    Walczymy dalej <3

    ❤🧡💛💚💙💜
    Walczymy, walczymy 😁💪
    I nigdy się nie poddamy 👍💪🥰

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Orientuję się ktoś jak to jest z pracą po poronieniu?
    Że szpitala dostanę zaświadczenie o poronieniu, które muszę dostarczyc pracodawcy w ciągu 7 dni. Podobno przysługuje mi 8 tyg. Tzw urlopu macierzyńskiego/połogowego. Czy to prawda ?
    Aktualnie jestem związana umowa z pracodawcą do dnia porodu... Ponieważ poprzednia umowa na okres 3msc. Próbny wygasła.
    Ja przez to przechodziłam parę lat temu, pochowałam dwoje dzieci. Tak jak zyzka napisała musisz znać płeć, zarejestrować w urzędzie i zrobić pochówek. Wtedy dostałam 8 tyg macierzyńskiego.
    A tak w ogóle bardzo mi przykro, wierzyłam że wszystko będzie dobrze.
    Trzymaj się.

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
  • zuzka_88 Autorytet
    Postów: 660 398

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala 1980 wrote:
    Ja przez to przechodziłam parę lat temu, pochowałam dwoje dzieci. Tak jak zyzka napisała musisz znać płeć, zarejestrować w urzędzie i zrobić pochówek. Wtedy dostałam 8 tyg macierzyńskiego.
    A tak w ogóle bardzo mi przykro, wierzyłam że wszystko będzie dobrze.
    Trzymaj się.

    Obecnie jest tak że przed łyżeczkowaniem podpisujemy dokumenty.Jesli podpiszemy że nie zrobimy na własną rękę pochówku to jest to obowiązek urzędu miasta. Zgodnie z obowiązującym prawem zarodki i plody muszą być pochowane. Najczęściej są to groby zbiorowe ale np w Lublinie każde dziecko ma osobny grób.

    34 lata, 2021-AMH 8,17
    starania od grudnia 2018
    Październik 2019-udrożnienie jajowodów, potem 3 nieudane iui
    ANA (choroby tkanki łącznej), Hashimoto, Insulinooporność, Enometrioza st. II, Mutacje: MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych, KIR AA, mąż C1C2, mąż morfologia 2%
    5xICSI:
    1 ciąża-2020, poronienie zatrzymane 💔 Mikołaj
    2 ciąża-2021, poronienie 💔
    allo mlr 0%
    szczepienia limfocytami
    3 ciąża-2022, biochemiczna 💔
    immunoglobuliny
    4 ciąża-2023 ❤️
    Prenatalne-03.04.2023, 13t3d, dziewczynka 🥰
    Połówkowe-24.05.2023

    22.09.2023-nasza córka jest już na świecie 🥰😍💕
  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzka_88 wrote:
    Obecnie jest tak że przed łyżeczkowaniem podpisujemy dokumenty.Jesli podpiszemy że nie zrobimy na własną rękę pochówku to jest to obowiązek urzędu miasta. Zgodnie z obowiązującym prawem zarodki i plody muszą być pochowane. Najczęściej są to groby zbiorowe ale np w Lublinie każde dziecko ma osobny grób.
    Aha. Ja pochowałam. Nikomu nie życzę takiej sytuacji. Od kiedy to obowiązuje i od którego tygodnia ciazy? Ja w zeszłym roku poroniłam to nic takiego nie podpisywałam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2021, 16:57

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
  • zuzka_88 Autorytet
    Postów: 660 398

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala 1980 wrote:
    Aha. Ja pochowałam. Nikomu nie życzę takiej sytuacji. Od kiedy to obowiązuje i od którego tygodnia ciazy? Ja w zeszłym roku poroniłam to nic takiego nie podpisywałam.

    Obowiązuje co najmniej 6 lat. Od samego początku ciąży to obowiązuje.Kiedyś tak nie było, po prostu szpital palił szczatki. Jest ustawa na ten temat,można sobie wpisać w internecie i poczytać. Jeśli pochówek jest organizowany przez urząd miasta a chce się na nim być to niestety trzeba się samemu interesiwac kiedy to będzie bo nikt nie powiadamia.

    34 lata, 2021-AMH 8,17
    starania od grudnia 2018
    Październik 2019-udrożnienie jajowodów, potem 3 nieudane iui
    ANA (choroby tkanki łącznej), Hashimoto, Insulinooporność, Enometrioza st. II, Mutacje: MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych, KIR AA, mąż C1C2, mąż morfologia 2%
    5xICSI:
    1 ciąża-2020, poronienie zatrzymane 💔 Mikołaj
    2 ciąża-2021, poronienie 💔
    allo mlr 0%
    szczepienia limfocytami
    3 ciąża-2022, biochemiczna 💔
    immunoglobuliny
    4 ciąża-2023 ❤️
    Prenatalne-03.04.2023, 13t3d, dziewczynka 🥰
    Połówkowe-24.05.2023

    22.09.2023-nasza córka jest już na świecie 🥰😍💕
  • majka_o Autorytet
    Postów: 339 512

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Narazie macie 3 zarodki przecież :) niech się ładnie dziela :)
    A wiesz skad decyzja o transferze w 3 dobie?


    Embriolog mówiła ze Maluszkom zawsze lepiej u Mamy niz w laboratorium . I jesli jest duzo zarodkow to wtedy mogą hodować do 5 doby a przy mniejszej ilości są zwolennikami transferowania w trzeciej. Myślę jeszcze nad rozwiązanim zeby w czwartek zabrac naszego trzydniowca a drugi i jesli sie uda to i trzeci hodowac do 5 doby.

    Wczesniej miałam tak ze pierwszy transfer był 2dniowy zarodek, drugi transfer trzydniowy a kolejne juz hodowali do blastocysty.

    Długo rozmyslalysmy z P. Embriolog co bedzie najlepsze i zaufam, ze jedziemy po 3dniowego Maluszka.

    Pani dr prowadząca tez uważa, ze to dobra decyzja.

    Makt, Kalamea lubią tę wiadomość

  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzka_88 wrote:
    Obowiązuje co najmniej 6 lat. Od samego początku ciąży to obowiązuje.Kiedyś tak nie było, po prostu szpital palił szczatki. Jest ustawa na ten temat,można sobie wpisać w internecie i poczytać. Jeśli pochówek jest organizowany przez urząd miasta a chce się na nim być to niestety trzeba się samemu interesiwac kiedy to będzie bo nikt nie powiadamia.
    Kilka lat temu jak poroniłam to od razu powiedzieli mi, że jeśli chce macierzyński to muszę zrobić pochówek, no i ciąża była większa niż 12 tyg. W zeszłym roku poroniłam w 10 tyg ciąży. Nic takiego nie podpisywałam, zabieg, do domu i uprosiłam tydzień zwolnienia. Zatem jeśli urząd ma robić pochówek to czy ja o tym nie powinnam wiedzieć? A po drugie urząd pochowa bez określenia płci? Coś mi tu nie pasuje.

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
  • zuzka_88 Autorytet
    Postów: 660 398

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnes92 wrote:
    Kochanie jak jak byłam to było tak że musiałam podpisać papier czy chce opłacić badanis genetyczne w celu ustalenia płci. Jeśli bym podpisała że tak to to trwa i odbiera się ten dokument dopiero z laboratorium bezposrednio już po wyjściu ze szpitala. Mi mówili że to by trwało ok tygodnia. Wtedy z tym określeniem płci trzeba byłoby wrócić do szpitala po kartę martwego urodzenia to znów czas. Następnie do usc zarejestrować , później ZUS, później pogrzeb... Tak zrozumiałam że wtedy jeśli się rejestruje martwe urodzenie to ZUS wypłaca też zasiłek pogrzebowy i trzeba to zrobić na własną rękę. Dla mnie było to za dużo, ja od razu napisałam że nic nie chce


    Nie trzeba organizować pogrzebu aby mieć skrócony urlop macierzyński. W zusie się wtedy nic nie załatwia. Wiem z własnego doświadczenia.

    34 lata, 2021-AMH 8,17
    starania od grudnia 2018
    Październik 2019-udrożnienie jajowodów, potem 3 nieudane iui
    ANA (choroby tkanki łącznej), Hashimoto, Insulinooporność, Enometrioza st. II, Mutacje: MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych, KIR AA, mąż C1C2, mąż morfologia 2%
    5xICSI:
    1 ciąża-2020, poronienie zatrzymane 💔 Mikołaj
    2 ciąża-2021, poronienie 💔
    allo mlr 0%
    szczepienia limfocytami
    3 ciąża-2022, biochemiczna 💔
    immunoglobuliny
    4 ciąża-2023 ❤️
    Prenatalne-03.04.2023, 13t3d, dziewczynka 🥰
    Połówkowe-24.05.2023

    22.09.2023-nasza córka jest już na świecie 🥰😍💕
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6172 7855

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Dziękuję. Troszkę pomogło, będę o tych słowach pamiętać ❤️
    Ja Ci jeszcze napiszę słowa mojej embriolog... po moim poronieniu...
    " Wg niej każda kobieta, która była w ciąży ( nie ważne jakiej, nawet biochemicznej ) dużo lepiej rokuje niż taka, która nigdy nie była w ciąży..."- bardzo mocno się tych słów uczepiłam i wierzyłam, że mi się uda...

    Kejtusia, Estrella, monkey, Krakowska, Kalamea lubią tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    ( tym razem walczę sama )
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • zuzka_88 Autorytet
    Postów: 660 398

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala 1980 wrote:
    Kilka lat temu jak poroniłam to od razu powiedzieli mi, że jeśli chce macierzyński to muszę zrobić pochówek, no i ciąża była większa niż 12 tyg. W zeszłym roku poroniłam w 10 tyg ciąży. Nic takiego nie podpisywałam, zabieg, do domu i uprosiłam tydzień zwolnienia. Zatem jeśli urząd ma robić pochówek to czy ja o tym nie powinnam wiedzieć? A po drugie urząd pochowa bez określenia płci? Coś mi tu nie pasuje.


    Powinnaś o tym wiedzieć ze szpitala. Ale szpitale nie przestrzegają praw pacjentek.Mnie w szpitalu też nikt nawet słowem nie poinformował że mogę skorzystać ze skróconego urlopu macierzyńskiego.Ale na szczęście mam męża adwokata który zna przepisy. Ze szpitala nie wyniosłam żadnych informacji, tylko traumę. Źle mi zrobili zabieg i musiałam tam wrócić, a po drugim pobycie zakażenie ręki od wenflonu.

    Urząd miasta musi pochować zarodek nawet jak nie znana jest płeć.u mnie w Lublinie takie dziecko ma napisane na tabliczce na grobie napis np. Dziecko Anny Kowalskiej plus data.

    34 lata, 2021-AMH 8,17
    starania od grudnia 2018
    Październik 2019-udrożnienie jajowodów, potem 3 nieudane iui
    ANA (choroby tkanki łącznej), Hashimoto, Insulinooporność, Enometrioza st. II, Mutacje: MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych, KIR AA, mąż C1C2, mąż morfologia 2%
    5xICSI:
    1 ciąża-2020, poronienie zatrzymane 💔 Mikołaj
    2 ciąża-2021, poronienie 💔
    allo mlr 0%
    szczepienia limfocytami
    3 ciąża-2022, biochemiczna 💔
    immunoglobuliny
    4 ciąża-2023 ❤️
    Prenatalne-03.04.2023, 13t3d, dziewczynka 🥰
    Połówkowe-24.05.2023

    22.09.2023-nasza córka jest już na świecie 🥰😍💕
  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzka_88 wrote:
    Powinnaś o tym wiedzieć ze szpitala. Ale szpitale nie przestrzegają praw pacjentek.Mnie w szpitalu też nikt nawet słowem nie poinformował że mogę skorzystać ze skróconego urlopu macierzyńskiego.Ale na szczęście mam męża adwokata który zna przepisy. Ze szpitala nie wyniosłam żadnych informacji, tylko traumę. Źle mi zrobili zabieg i musiałam tam wrócić, a po drugim pobycie zakażenie ręki od wenflonu.

    Urząd miasta musi pochować zarodek nawet jak nie znana jest płeć.u mnie w Lublinie takie dziecko ma napisane na tabliczce na grobie napis np. Dziecko Anny Kowalskiej plus data.
    Szpital o niczym takim nie wspomniał nawet.

    MyŚliwa lubi tę wiadomość

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzka_88 wrote:
    Nie trzeba organizować pogrzebu aby mieć skrócony urlop macierzyński. W zusie się wtedy nic nie załatwia. Wiem z własnego doświadczenia.
    Widocznie oszukali mnie w szpitalu. Mi było wszystko jedno. W obliczu takiej tragedii na nie chciałam żeby cokolwiek mi przysługiwało. Każdy przechodzi przez to inaczej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2021, 17:20

  • zuzka_88 Autorytet
    Postów: 660 398

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala 1980 wrote:
    Szpital o niczym takim nie wspomniał nawet.


    My dzwoniliśmy do zakładu pogrzebowego. Oni nam powiedzieli kiedy będzie pochówek. To był cały dzień pochówków co 15 minut. Niektóre pary były obecne, a na niektorych był sam ksiądz i ludzie z zakładu pogrzebowego bo pewnie nawet nie wiedzieli że coś takiego jest.

    Jest to okropne że w szpitalu nie uzyskujemy rzetelnej wiedzy co nam przysługuje .Mój szpital to był dramat.

    34 lata, 2021-AMH 8,17
    starania od grudnia 2018
    Październik 2019-udrożnienie jajowodów, potem 3 nieudane iui
    ANA (choroby tkanki łącznej), Hashimoto, Insulinooporność, Enometrioza st. II, Mutacje: MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych, KIR AA, mąż C1C2, mąż morfologia 2%
    5xICSI:
    1 ciąża-2020, poronienie zatrzymane 💔 Mikołaj
    2 ciąża-2021, poronienie 💔
    allo mlr 0%
    szczepienia limfocytami
    3 ciąża-2022, biochemiczna 💔
    immunoglobuliny
    4 ciąża-2023 ❤️
    Prenatalne-03.04.2023, 13t3d, dziewczynka 🥰
    Połówkowe-24.05.2023

    22.09.2023-nasza córka jest już na świecie 🥰😍💕
  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzka_88 wrote:
    My dzwoniliśmy do zakładu pogrzebowego. Oni nam powiedzieli kiedy będzie pochówek. To był cały dzień pochówków co 15 minut. Niektóre pary były obecne, a na niektorych był sam ksiądz i ludzie z zakładu pogrzebowego bo pewnie nawet nie wiedzieli że coś takiego jest.

    Jest to okropne że w szpitalu nie uzyskujemy rzetelnej wiedzy co nam przysługuje .Mój szpital to był dramat.
    Szpital w Warszawie, w którym ja byłam uchodzi za jeden z lepszych, ale o tym nic nie wspomnieli.

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
  • zuzka_88 Autorytet
    Postów: 660 398

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnes92 wrote:
    Widocznie oszukali mnie w szpitalu. Mi było wszystko jedno. W obliczu takiej tragedii na nie chciałam żeby cokolwiek mi przysługiwało. Każdy przechodzi przez to inaczej


    Kochana większość szpitali nie mówi o przysługujących nam prawach. To dramat. Mają obowiązek nas poinformować a to nasza decyzja z czego skorzystamy. Mnie też nikt o niczym w szpitalu nie poinformował ale ja mam męża adwokata. Tak czy inaczej boli mnie to że wiele kobiet nie wie co im przysługuje tylko dlatego że szpitalowi się nie chce poinformowac albo specjalnie tego nie robią?nie wiem ale jest to nie fair z ich strony. To kobieta powinna zdecydować z czego chce skorzystac i jej prawem jest wiedzieć co się jej należy.Ale teoria to jedno a życie drugie...

    MyŚliwa lubi tę wiadomość

    34 lata, 2021-AMH 8,17
    starania od grudnia 2018
    Październik 2019-udrożnienie jajowodów, potem 3 nieudane iui
    ANA (choroby tkanki łącznej), Hashimoto, Insulinooporność, Enometrioza st. II, Mutacje: MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych, KIR AA, mąż C1C2, mąż morfologia 2%
    5xICSI:
    1 ciąża-2020, poronienie zatrzymane 💔 Mikołaj
    2 ciąża-2021, poronienie 💔
    allo mlr 0%
    szczepienia limfocytami
    3 ciąża-2022, biochemiczna 💔
    immunoglobuliny
    4 ciąża-2023 ❤️
    Prenatalne-03.04.2023, 13t3d, dziewczynka 🥰
    Połówkowe-24.05.2023

    22.09.2023-nasza córka jest już na świecie 🥰😍💕
  • zuzka_88 Autorytet
    Postów: 660 398

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala 1980 wrote:
    Szpital w Warszawie, w którym ja byłam uchodzi za jeden z lepszych, ale o tym nic nie wspomnieli.


    Jak rok temu poczytalam na forach jak to wygląda to okazuje się że 90 procent szpitali nawet w dużych miastach nie informuje pacjentek. Bo tak im wygodniej.

    34 lata, 2021-AMH 8,17
    starania od grudnia 2018
    Październik 2019-udrożnienie jajowodów, potem 3 nieudane iui
    ANA (choroby tkanki łącznej), Hashimoto, Insulinooporność, Enometrioza st. II, Mutacje: MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych, KIR AA, mąż C1C2, mąż morfologia 2%
    5xICSI:
    1 ciąża-2020, poronienie zatrzymane 💔 Mikołaj
    2 ciąża-2021, poronienie 💔
    allo mlr 0%
    szczepienia limfocytami
    3 ciąża-2022, biochemiczna 💔
    immunoglobuliny
    4 ciąża-2023 ❤️
    Prenatalne-03.04.2023, 13t3d, dziewczynka 🥰
    Połówkowe-24.05.2023

    22.09.2023-nasza córka jest już na świecie 🥰😍💕
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6172 7855

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Też o tym myślałam. Jeśli będę miała kontynuację leczenia to będę mieć dalej płacone, prawda ?
    Ja Kochana byłam 3miesiące na L4 ciążowym, później miałam L4 od rodzinnego, ale on mnie nie mógł przywrócić do pracy, więc na końcu miałam kilka dni od psychiatry... finalnie miałam 182dni i po nich właśnie wróciłam do pracy...

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    ( tym razem walczę sama )
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzka_88 wrote:
    Jak rok temu poczytalam na forach jak to wygląda to okazuje się że 90 procent szpitali nawet w dużych miastach nie informuje pacjentek. Bo tak im wygodniej.
    To bardzo przykre.

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
  • zuzka_88 Autorytet
    Postów: 660 398

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala 1980 wrote:
    To bardzo przykre.

    Tak Kochana, niestety. To kobieta powinna zdecydować z czego chce skorzystac, może nie będzie chciała skorzystać z niczego ale powinna znać swoje prawa, a to już obowiązek szpitala który jest nieprzestrzegany...

    Ja przekonałam się że kobiety po poronieniu to niestety często pacjentki drugiej kategorii... Empatii zero...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2021, 17:38

    MyŚliwa lubi tę wiadomość

    34 lata, 2021-AMH 8,17
    starania od grudnia 2018
    Październik 2019-udrożnienie jajowodów, potem 3 nieudane iui
    ANA (choroby tkanki łącznej), Hashimoto, Insulinooporność, Enometrioza st. II, Mutacje: MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych, KIR AA, mąż C1C2, mąż morfologia 2%
    5xICSI:
    1 ciąża-2020, poronienie zatrzymane 💔 Mikołaj
    2 ciąża-2021, poronienie 💔
    allo mlr 0%
    szczepienia limfocytami
    3 ciąża-2022, biochemiczna 💔
    immunoglobuliny
    4 ciąża-2023 ❤️
    Prenatalne-03.04.2023, 13t3d, dziewczynka 🥰
    Połówkowe-24.05.2023

    22.09.2023-nasza córka jest już na świecie 🥰😍💕
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzka_88 wrote:
    Kochana większość szpitali nie mówi o przysługujących nam prawach. To dramat. Mają obowiązek nas poinformować a to nasza decyzja z czego skorzystamy. Mnie też nikt o niczym w szpitalu nie poinformował ale ja mam męża adwokata. Tak czy inaczej boli mnie to że wiele kobiet nie wie co im przysługuje tylko dlatego że szpitalowi się nie chce poinformowac albo specjalnie tego nie robią?nie wiem ale jest to nie fair z ich strony. To kobieta powinna zdecydować z czego chce skorzystac i jej prawem jest wiedzieć co się jej należy.Ale teoria to jedno a życie drugie...

    U mnie mówili wszystko tylko prawda jest taka że ja wtedy nie chciałam nic. Nie wyobrażalam sobie że mogę ten ból jeszcze pielęgnować w sobie dłużej, musząc płacić za badania genetyczne i latając po usc.. ja dostałam w chuj papierów na wejściu ale od razu powiedziałam żeby spadali z tym i ja nic nie chce... Dostałam tylko informacje kiedy i gdzie będzie pochwowek powszechny. Ja po prostu nie chciałam tego wszystkiego przechodzić z papierami. Chciałam wyjść do domu i dojść do siebie.

‹‹ 37 38 39 40 41 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ