X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IVF STYCZEŃ 2021 🍀💖
Odpowiedz

IVF STYCZEŃ 2021 🍀💖

Oceń ten wątek:
  • Turkusowa82 Autorytet
    Postów: 2372 3492

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niesprawiedliwa wrote:
    Czwartek, 21 stycznia
    • I am waiting for a miracle: USG kontrolne 💖🍀
    • Anuś1988: transfer! ✊🏼✨💚
    • Magnolia29: Transfer blastki 4.2.2! ✊🏼✨💚
    • Marta93: transfer! ✊🏼✨💚
    • RAGDOLL♥️GIRL: punkcja! 🤞🥚
    • Koniczynka28: pierwsza beta!!✊🏼🍀
    • Kombinacja: testujemy bete!!! ✊🏼🍀
    • Robaczek: wizyta u lekarza📝
    • Millidxb: wizyta w Orchid Fertility Clinic DXB

    Powodzenia dziewczyny ! 🍀🍀🍀🍀

    Znacie jakieś sposoby na przyspieszenie miesiączki? Spóźnia mi się już kilka dni i zaczynam się denerwować 😠
    U mnie też nic nie pomogło, ani termofor ani wino czy seksy 😂😂

  • polnymak Autorytet
    Postów: 272 382

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monkey wrote:

    Czwartek, 21 stycznia
    • I am waiting for a miracle: USG kontrolne 💖🍀
    • Anuś1988: transfer! ✊🏼✨💚
    • Magnolia29: Transfer blastki 4.2.2! ✊🏼✨💚
    • Marta93: transfer! ✊🏼✨💚
    • RAGDOLL♥️GIRL: punkcja! 🤞🥚
    • Koniczynka28: pierwsza beta!!✊🏼🍀
    • Kombinacja: testujemy bete!!! ✊🏼🍀
    • Robaczek: wizyta u lekarza📝
    • Millidxb: wizyta w Orchid Fertility Clinic DXB

    Powodzenia Dziewczyny ! ✊🏼✊🏼✊🏼✊🏼✊🏼✊🏼✊🏼✊🏼✊🏼❤️❤️❤️❤️❤️

    Jeszcze ja mam dzisiaj wizytę serduszkową..... 30 dpt to już chyba powinno być rozstrzygające usg, nie?

    Matko, ale już mam stresa, a to dopiero wieczorem!

    Nieśmiało proszę o kciuki 🙏🙏🙏🙏🙏🙏

    Zielona@, Swatka, Krakowska, Miracle, niesprawiedliwa, Sto_krotka, kasialdo, Linka89, I am waiting for a miracle, aganieszkam, nat87, Hekate, Mlodamezatka, Michalina, bezsilna, Yoselyn82, monkey, kasiek2620, Megi-x, MANIA, Kalamea, Annn90 lubią tę wiadomość

    👩🏻 35 🧑🏻35

    Starania od 2018

    Niepłodność - czynnik męski

    Mutacje MTHFR i Pai1

    12.2020 - pierwsze podejście do Ivf
    8 tc 💔
    Mamy ❄️❄️❄️
  • Zielona@ Autorytet
    Postów: 2188 4028

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niesprawiedliwa wrote:
    Czwartek, 21 stycznia
    • I am waiting for a miracle: USG kontrolne 💖🍀
    • Anuś1988: transfer! ✊🏼✨💚
    • Magnolia29: Transfer blastki 4.2.2! ✊🏼✨💚
    • Marta93: transfer! ✊🏼✨💚
    • RAGDOLL♥️GIRL: punkcja! 🤞🥚
    • Koniczynka28: pierwsza beta!!✊🏼🍀
    • Kombinacja: testujemy bete!!! ✊🏼🍀
    • Robaczek: wizyta u lekarza📝
    • Millidxb: wizyta w Orchid Fertility Clinic DXB

    Powodzenia dziewczyny ! 🍀🍀🍀🍀

    Znacie jakieś sposoby na przyspieszenie miesiączki? Spóźnia mi się już kilka dni i zaczynam się denerwować 😠
    Hmmm a Ty czasem nie miałaś analogicznej sytuacji jakiś czas temu? Kilka dni? Tzn jak długo? Zrób test dla bezpieczeństwa i jak będzie jedna krecha to małpa wyskoczy niebawem albo zrobisz gorąca kąpiel bo to faktycznie pomaga.

    Starania od 2010 r. - 4 IUI

    Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
    ➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
    ➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
    31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
    8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
    ➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
    ➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
    ➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
  • Zielona@ Autorytet
    Postów: 2188 4028

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Turkusowa82 wrote:
    U mnie też nic nie pomogło, ani termofor ani wino czy seksy 😂😂
    Hmmm, a te testy to wszystkie ostatnio zużyłaś???🤭

    Turkusowa82 lubi tę wiadomość

    Starania od 2010 r. - 4 IUI

    Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
    ➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
    ➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
    31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
    8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
    ➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
    ➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
    ➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
  • Miracle Autorytet
    Postów: 3003 4908

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Silnaja wrote:
    Hej Miracle - patrzę na Twoją stopkę i widzę podobieństwo w betach :-)

    Dlatego zawsze trzeba wierzyc w kropusie <3 Moja kruszynka byla 6 dniowa blastusia klasy C😻

    monkey, Kla_Mum lubią tę wiadomość

    age.png

    21.08.21 Liam <3 2800g,48cm miłości

    10.11- Histeroskopia (usuniecie polipa)
    ERA, EMMA, ALICE Test- Endometrium Receptywne
    28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
    4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
    7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
    11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
    20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️

    🙎🏼‍♀️ Niskie AMH- 0,62
    🙍🏻‍♂️ Teratozoospermia, leukocytospermia

    Wracamy po rodzeństwo 🧚🏻
    III IVF
    26.09.2023 crio transfer - nieudany
    11.12.2023 crio transfer - nieudany

    Czekaja dwie sniezynki ❄️❄️

    🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
    Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚‍♀️
  • Marta93 Autorytet
    Postów: 1674 1536

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polnymak wrote:
    Powodzenia Dziewczyny ! ✊🏼✊🏼✊🏼✊🏼✊🏼✊🏼✊🏼✊🏼✊🏼❤️❤️❤️❤️❤️

    Jeszcze ja mam dzisiaj wizytę serduszkową..... 30 dpt to już chyba powinno być rozstrzygające usg, nie?

    Matko, ale już mam stresa, a to dopiero wieczorem!

    Nieśmiało proszę o kciuki 🙏🙏🙏🙏🙏🙏
    Mocne 😍✊

    8969aff1d1.png
    11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4686 4357

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja w Krainie Czarów wrote:
    Krakowska 3 tygodnie temu nikt nie pozwolilby Ci odstawić leków. Uwierz mi byłam w identycznej sytuacji. Tu poprostu muszą zobaczyć pęcherzyk i jak on rośnie. Dopiero teraz można mówic o pewności. Ściskam Cię mocno, mam nadzieję, że ten rok będzie nasz. Ja za miesiąc wracam po Malucha i mam nadzieję, że Ty szybko wrócisz do walki. 😘

    Może faktycznie mają takie procedury, ale gdyby uczciwie powiedzieli (jakiś czas temu przyniosłam im wydruk wszystkich bet wraz z przyrostami dzieląc się moim niepokojem), że są problemy, trzeba czekać , ale rokowania są obiektywnie raczej niekorzystne bo tak niskie bety zwykle (czyli nie oszukujmy się - najczęściej) rokują źle, jest ryzyko większe niż w przypadku ciąż o standardowych betach to samodzielnie podjęłabym decyzję o odstawieniu leków (nikt mnie nie zmusi do ich zażywania).
    Tymczasem mamiono mnie, że wszystko jest ok bo "najważniejszy jest przyrost, a ten jest ładny i odpowiedni". Pamiętam jak po takiej wizycie mówiłam do męża, że wszystko jest ok, zaufałam lekarzowi, a nie informacjom (przejrzałam różne zakamarki) z Internetu i nie własnym odczuciom, jak wspomniałam wyjątkowo silnym. Mąż bardziej to przeżywa ode mnie, bo ja miałam swoje wewnętrzne odczucie, że się nie uda i jakoś do tego przywykłam, on miał nadzieję.
    Czuję się zwyczajnie oszukana i nie poinformowana uczciwie - ze wszelkim ryzykiem, jak i szansami, mówiono tylko o szansach, a ryzyko miało być "takie samo jak u innych ciąż".
    Ja doskonale zdawałam sobie sprawę, że ciąża jako stan jest niepewna i może polecieć nawet u zdrowej 20 latki, ale tu były wyraźne przesłanki (wyniki badań - licznych, betę robiłam chyba z 7 razy), że coś jest nie tak.
    I powinnam zostać poinformowana uczciwie o ryzyku. W ciąży nie wszystko można przewidzieć, ale tu na podstawie wyników można było - z dużą dozą prawdopodobieństwa.
    I tak - gdyby lekarze uczciwie mnie poinformowali o ryzyku związanym z niskimi betami podjęłabym inną decyzję. Bo to moje ciało i moje konsekwencje. Nie godzę się na próby utrzymania słabo rokującej ciąży. Może gdyby to był mój jedyny zarodek moja decyzja byłaby inna. Przez brak informacji o realnym ryzyku odebrano mi prawo do tej decyzji.
    I zamiast obfitej, spóźnionej miesiączki (bo tak by się to skończyło na wcześniejszym etapie) mam mieć dziś zabieg w znieczuleniu ogólnym bo na tym etapie jest 50% ryzyka, że nie poszłabym na tabletki bo nie rodziłam i tydzień późny, więc większe ryzyko potencjalnych powikłań, większe obciążenie organizmu (narkoza).
    Każda kobieta powinna mieć pełnię dostępnej wiedzy, w tym możliwego ryzyka. I powinna sama decydować, niezależnie czy jest po in vitro czy nie. Bo to są nasze ciała.

    kamisia lubi tę wiadomość

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Cześć,

    Jeżeli dr Paśnik przyjmuje online na pierwszą wizytę to chętnie, jeśli nie to zdecyduję się jednak na kogoś w Krakowie, tak czy inaczej bardzo dziękuję za pamięć, bo słyszałam, że to sława.

    Niestety w APC w Łodzi na pierwszą tylko osobiście. W salve medica w Warszawie online ale jeszcze nie ma zapisów na luty

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2021, 09:13

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Turkusowa82 wrote:
    Ja próbowałam odstąpić moja wizytę koleżance bo w wyznaczonym terminie wizyty byłam na izolacji. Ale pani w rejestracji się nie zgodziła 🤔 Próbuj w Krakowie do dr Sydora, tylko nie w gyncentrum bo tam jak dzwonilam to termin na liście rezerwowej na marzec.

    Ja zamieniałam wizytę przedwczoraj o Pani w rejestracji powiedziała, że trzeba to zrobić przez znany lekarz.pl

    Turkusowa82 lubi tę wiadomość

  • niesprawiedliwa Autorytet
    Postów: 2026 3814

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona@ wrote:
    Hmmm a Ty czasem nie miałaś analogicznej sytuacji jakiś czas temu? Kilka dni? Tzn jak długo? Zrób test dla bezpieczeństwa i jak będzie jedna krecha to małpa wyskoczy niebawem albo zrobisz gorąca kąpiel bo to faktycznie pomaga.

    4 dni spóźnienia. Test robiłam, nawet dwa 😅

    Zielona@ lubi tę wiadomość

    Naturals 2xCP, 2xCB

    1IVF - 4 blastki
    2xFET bhcg: 0
    kwiecien 21’ FET + encorton, zarzio, fraxiparine, acard, AH, embrioglue
    5dpt ⏸ bhcg 20,59
    18dpt pęcherzyk ciążowy
    24dpt zarodek i tętno
    38 tc 🧸🎀

    Czeka 1❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    W Salve w Łodzi nie przyjmuje paśnik tylko w Warszawie a w Łodzi to APC

    Tak moja pomyłka 🙄

    Od razu powiem jak ja zamieniłam. Byłam umówiona właśnie w APC w Łodzi. Chciałyśmy z koleżanką się zamienić ale Pani w rejestracji powiedziała, że musimy przez znany lekarz.pl więc usiadłyśmy równocześnie do komputera, ja szybko zwolniłam termin, za pół minuty pokazał się jako wolny i koleżanka go wzięła 😊

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

  • niesprawiedliwa Autorytet
    Postów: 2026 3814

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Turkusowa82 wrote:
    U mnie też nic nie pomogło, ani termofor ani wino czy seksy 😂😂

    Jak zwykle jak człowiek sobie zaplanuje wizyty i urlopy to wszystko musi się przesunąć 😅

    Turkusowa82 lubi tę wiadomość

    Naturals 2xCP, 2xCB

    1IVF - 4 blastki
    2xFET bhcg: 0
    kwiecien 21’ FET + encorton, zarzio, fraxiparine, acard, AH, embrioglue
    5dpt ⏸ bhcg 20,59
    18dpt pęcherzyk ciążowy
    24dpt zarodek i tętno
    38 tc 🧸🎀

    Czeka 1❄️
  • Izula Autorytet
    Postów: 490 1399

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kciuki za wysokie bety, piekne podglady i udane wizyty.

    I am waiting for miracle ogromne kciuki za dzisiaj. Mysle o Tobie.

    Krakowska z jednej strony rozumie jak sie czujesz ale pamietaj, ze sa tu dziewczyny (wlacznie ze mna) ktore maja niske bety i ogromne nadzieje na ciaze. Ja mam USG jutro i naprawde licze, ze zobacze serduszko i ze wszystko bedzie dobrze.

    I am waiting for a miracle, bezsilna lubią tę wiadomość

    Starania od 2013,
    Pierwsze IVF - 2016, udane, Synus
    Kriotransfer na cyklu naturalnym 2019 - nieudany
    Kriotransfer stymulowany 2019 - szczescie trwalo tylko do 8 tc
    Problem- czynnik meski
    AMH-1.3
    Hormony w normie
    Wrzesien 2020 - drugie IVF
    26.10.20 -Kriotransfer na cyklu naturalnym (bl 4.2.3) - ciaza biochemiczna
    19.12.20 - kriotransfer na cyklu naturalnym (bl 2.1.2) -betka -10dpt-43, 12dpt-75.7, 16dpt-363, 23dpt-2836
    06.09.21 - przyszla na swiat Malgosia :)
  • Turkusowa82 Autorytet
    Postów: 2372 3492

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona@ wrote:
    Hmmm, a te testy to wszystkie ostatnio zużyłaś???🤭
    Jak do jutra nie przyjdzie to zrobię bo u mnie działa zasada: test = 🐒 w tym samym lub na drugi dzień 😉

    Zielona@ lubi tę wiadomość

  • Zielona@ Autorytet
    Postów: 2188 4028

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Im waiting for a miracle myślę o Tobie i o Twojej wizycie 🍀😘 oczywiście kibicuje i czekamy tu na dobre wieści ✊✊

    Miracle, I am waiting for a miracle, bezsilna, Turkusowa82, Asienka33 lubią tę wiadomość

    Starania od 2010 r. - 4 IUI

    Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
    ➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
    ➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
    31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
    8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
    ➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
    ➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
    ➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
  • Zielona@ Autorytet
    Postów: 2188 4028

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Może faktycznie mają takie procedury, ale gdyby uczciwie powiedzieli (jakiś czas temu przyniosłam im wydruk wszystkich bet wraz z przyrostami dzieląc się moim niepokojem), że są problemy, trzeba czekać , ale rokowania są obiektywnie raczej niekorzystne bo tak niskie bety zwykle (czyli nie oszukujmy się - najczęściej) rokują źle, jest ryzyko większe niż w przypadku ciąż o standardowych betach to samodzielnie podjęłabym decyzję o odstawieniu leków (nikt mnie nie zmusi do ich zażywania).
    Tymczasem mamiono mnie, że wszystko jest ok bo "najważniejszy jest przyrost, a ten jest ładny i odpowiedni". Pamiętam jak po takiej wizycie mówiłam do męża, że wszystko jest ok, zaufałam lekarzowi, a nie informacjom (przejrzałam różne zakamarki) z Internetu i nie własnym odczuciom, jak wspomniałam wyjątkowo silnym. Mąż bardziej to przeżywa ode mnie, bo ja miałam swoje wewnętrzne odczucie, że się nie uda i jakoś do tego przywykłam, on miał nadzieję.
    Czuję się zwyczajnie oszukana i nie poinformowana uczciwie - ze wszelkim ryzykiem, jak i szansami, mówiono tylko o szansach, a ryzyko miało być "takie samo jak u innych ciąż".
    Ja doskonale zdawałam sobie sprawę, że ciąża jako stan jest niepewna i może polecieć nawet u zdrowej 20 latki, ale tu były wyraźne przesłanki (wyniki badań - licznych, betę robiłam chyba z 7 razy), że coś jest nie tak.
    I powinnam zostać poinformowana uczciwie o ryzyku. W ciąży nie wszystko można przewidzieć, ale tu na podstawie wyników można było - z dużą dozą prawdopodobieństwa.
    I tak - gdyby lekarze uczciwie mnie poinformowali o ryzyku związanym z niskimi betami podjęłabym inną decyzję. Bo to moje ciało i moje konsekwencje. Nie godzę się na próby utrzymania słabo rokującej ciąży. Może gdyby to był mój jedyny zarodek moja decyzja byłaby inna. Przez brak informacji o realnym ryzyku odebrano mi prawo do tej decyzji.
    I zamiast obfitej, spóźnionej miesiączki (bo tak by się to skończyło na wcześniejszym etapie) mam mieć dziś zabieg w znieczuleniu ogólnym bo na tym etapie jest 50% ryzyka, że nie poszłabym na tabletki bo nie rodziłam i tydzień późny, więc większe ryzyko potencjalnych powikłań, większe obciążenie organizmu (narkoza).
    Każda kobieta powinna mieć pełnię dostępnej wiedzy, w tym możliwego ryzyka. I powinna sama decydować, niezależnie czy jest po in vitro czy nie. Bo to są nasze ciała.
    Ja się nie znam ale może jest na to paragraf. Skargę możesz złożyć czy coś 🤔

    Szatyneczka, Turkusowa82 lubią tę wiadomość

    Starania od 2010 r. - 4 IUI

    Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
    ➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
    ➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
    31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
    8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
    ➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
    ➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
    ➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
  • Zielona@ Autorytet
    Postów: 2188 4028

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny myślicie że mogę już zacząć brać probiotyki, bo zostało mi 4 tabletki trivagin i nie wiem czy jak jest krwawienie to ma to sens czy poczekać aż minie. Cholera się wczoraj wieczorem zaczęło i teraz nie wiem ile to potrwa. Zamówiłam sobie już dopochwowe ale to poczekam oczywiście aż się oczyści a te doustne mogłabym już zacząć chyba? 🤔

    Starania od 2010 r. - 4 IUI

    Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
    ➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
    ➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
    31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
    8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
    ➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
    ➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
    ➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
  • Szatyneczka Autorytet
    Postów: 2564 5362

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Może faktycznie mają takie procedury, ale gdyby uczciwie powiedzieli (jakiś czas temu przyniosłam im wydruk wszystkich bet wraz z przyrostami dzieląc się moim niepokojem), że są problemy, trzeba czekać , ale rokowania są obiektywnie raczej niekorzystne bo tak niskie bety zwykle (czyli nie oszukujmy się - najczęściej) rokują źle, jest ryzyko większe niż w przypadku ciąż o standardowych betach to samodzielnie podjęłabym decyzję o odstawieniu leków (nikt mnie nie zmusi do ich zażywania).
    Tymczasem mamiono mnie, że wszystko jest ok bo "najważniejszy jest przyrost, a ten jest ładny i odpowiedni". Pamiętam jak po takiej wizycie mówiłam do męża, że wszystko jest ok, zaufałam lekarzowi, a nie informacjom (przejrzałam różne zakamarki) z Internetu i nie własnym odczuciom, jak wspomniałam wyjątkowo silnym. Mąż bardziej to przeżywa ode mnie, bo ja miałam swoje wewnętrzne odczucie, że się nie uda i jakoś do tego przywykłam, on miał nadzieję.
    Czuję się zwyczajnie oszukana i nie poinformowana uczciwie - ze wszelkim ryzykiem, jak i szansami, mówiono tylko o szansach, a ryzyko miało być "takie samo jak u innych ciąż".
    Ja doskonale zdawałam sobie sprawę, że ciąża jako stan jest niepewna i może polecieć nawet u zdrowej 20 latki, ale tu były wyraźne przesłanki (wyniki badań - licznych, betę robiłam chyba z 7 razy), że coś jest nie tak.
    I powinnam zostać poinformowana uczciwie o ryzyku. W ciąży nie wszystko można przewidzieć, ale tu na podstawie wyników można było - z dużą dozą prawdopodobieństwa.
    I tak - gdyby lekarze uczciwie mnie poinformowali o ryzyku związanym z niskimi betami podjęłabym inną decyzję. Bo to moje ciało i moje konsekwencje. Nie godzę się na próby utrzymania słabo rokującej ciąży. Może gdyby to był mój jedyny zarodek moja decyzja byłaby inna. Przez brak informacji o realnym ryzyku odebrano mi prawo do tej decyzji.
    I zamiast obfitej, spóźnionej miesiączki (bo tak by się to skończyło na wcześniejszym etapie) mam mieć dziś zabieg w znieczuleniu ogólnym bo na tym etapie jest 50% ryzyka, że nie poszłabym na tabletki bo nie rodziłam i tydzień późny, więc większe ryzyko potencjalnych powikłań, większe obciążenie organizmu (narkoza).
    Każda kobieta powinna mieć pełnię dostępnej wiedzy, w tym możliwego ryzyka. I powinna sama decydować, niezależnie czy jest po in vitro czy nie. Bo to są nasze ciała.
    Po pierwsze każdy lekarz ci powie ze do póki beta rośnie nie ważne jak ale rośnie to jest nadal szansa na zdrową ciążę tak samo jak i na to że ona się nie rozwinie! To są szanse 50 na 50! I lekarz na pewno przy wzroście bety nie spisze ciąży na straty tylko i wyłącznie na podstawie twoich przeczuć! Co do zabiegu jeśli byś odłożyła jak piszesz leki 3 tygodnie temu ciąża mogła by się nadal utrzymać do takiego etapu w jakim jest teraz i też potrzebowałabyś zabiegu więc głupie z twojej strony jest to że obwiniasz lekarza o to że Teraz musisz mieć zabieg bo lekarz w przeciwieństwie do ciebie próbował walczyć o tą ciążę a po za tym tak jak mówię po odstawieniu leków wcale nie musi dojść do poronienia samoistnego! Ty się poważnie zastanów nad sobą i nie licz na to że kolejna ciąża będzie bezproblemową od początku bo bardzooo rzadko się tak zdarza i powiem Ci szczerze że nie wyobrażam sobie ciebie w ciąży bo na każdym etapie jest mnóstwo stresów strachu i wszystkiego wiem co mówię bo byłam 10 razy w ciąży zakończonych na różnych etapach a ty jak zamierzasz na podstawie przeczuć rezygnować z ciąży która by mogła być zdrowa ( bo tego nawet lekarz nie wie a co dopiero ty) to na prawdę Mas ze sobą problem i może najpierw zajmij się tym swoim problemem a potem dopiero jak zmienisz nastawienie podejdź do transferu bo wcześniej moim zdaniem nie ma to sensu... Mnie po poprzednim transferze beta też rosła bardzo wolno i zrobiłam jej dużo więcej niż Ty bo badałam ją od 8dpt do 39dpt co dwa dni a jednak wierzyłam w moje dziecko do samego końca mimo że miałam też przeczucia że nie wygląda to dobrze. Trzecia sprawa to taka że wielu lekarzy u których zdarzyłam być w ciągu tych 11 lat mówiło że pozytywne nastawienie to prawie połowa sukcesu bo jeśli nie ma w nas tego pozytywnego nastawienia i jest wręcz zrezygnowanie i spisywanie ciąży na straty w momencie kiedy tak na prawdę nie można stwierdzić tego na 100% to nasz organizm czuje to zrezygnowanie i jeśli tobie się nie chce wierzyć twój organizm też przestaje walczyć zarodek też być może czuje ze organizm odpuścił i nie walczy.. Ty od początku jeszcze przed pierwszą betą twierdziłaś że się nie udało więc spisałaś już wtedy tą ciążę na straty kto wie co by było jakbyś uwierzyła miała nadzieję i dała szanse temu wszystkiemu - to sobie sama dopowiedz co by mogło być..

    Zielona@, forget-me-not, polnymak, Szczęściara 2021, Pimka, Yoselyn82, Asienka33, kasialdo, kasiek2620, Kombinacja, aassiiaa, Ewelka02 lubią tę wiadomość

    Rocznik '90 starania od 2009
    9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
    9dpt - 66,33 | prog. 16
    10dpt - 106,7 ( inne labo)
    11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
    13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
    17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
    18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
    24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
    26dpt- 34469,9|prog.25,29
    34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
    14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
    20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
    09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
    ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
    moja historia
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6009 7678

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miracle wrote:
    I am waiting for a miracle- o 14 masz USG? 🙏🙏🙏🙏🙏❤️
    Tak 🍀

    Miracle lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    32dpt
    8,7mm miłości <3
    43dpt
    2,07cm miłości <3
    7,4cm miłości <3
    19w6d 320g miłości
    21w 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF
    3AA❄️ 3AA ❄️ 5BB ❄️ 3BB❄️ 5AB❄️
  • Miracle Autorytet
    Postów: 3003 4908

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Tak 🍀

    <3

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    age.png

    21.08.21 Liam <3 2800g,48cm miłości

    10.11- Histeroskopia (usuniecie polipa)
    ERA, EMMA, ALICE Test- Endometrium Receptywne
    28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
    4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
    7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
    11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
    20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️

    🙎🏼‍♀️ Niskie AMH- 0,62
    🙍🏻‍♂️ Teratozoospermia, leukocytospermia

    Wracamy po rodzeństwo 🧚🏻
    III IVF
    26.09.2023 crio transfer - nieudany
    11.12.2023 crio transfer - nieudany

    Czekaja dwie sniezynki ❄️❄️

    🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
    Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚‍♀️
‹‹ 254 255 256 257 258 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ