X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🐞🐞🐞 IVF Wrzesień 🐞🐞🐞
Odpowiedz

🐞🐞🐞 IVF Wrzesień 🐞🐞🐞

Oceń ten wątek:
  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6442 3625

    Wysłany: 24 września 2022, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniMka wrote:
    Oby dziewczynki😘
    oby coś dobrego się z tego wykluło🤞
    bo ja już sama siebie nie poznaję🙃
    z tego strachu już mi chyba odwala i robię głupoty🤯
    do tego od rana mam zapalenie pęcherza😤
    a endo znowu ledwo 7 😞
    Zrobiłam też wkońcu trombofilie i wyszła cholera trąba jedna🤬, więc wkurzam się, że jak pytałam czy robić to każdy lekarz zlewał, a jak już mam wynik to słyszę nooo to tak to trzeba leki 🤷‍♀️
    Dziś jestem jakaś rozwalona i wszystko pod górę, z pobraniem krwi też znowu problem, z receptą wracałam pół miasta z tym pęcherzem bo przez jakiś szczegół nie chcieli mi jej w aptece zrealizować, a dodzwonić się jak na złość nie mogłam😒
    Cały dzień rozwalony, na niczym już nie umiem się skupić i tak siedzę na tych jajkach i dygam czy coś z tego będzie dobrego czy coś jeszcze się zesra po drodze bo ja nie mogę jakoś mieć nigdy normalnie tylko zawsze coś 😥
    Sorry za te emocjonalne rzygowiny, ale musiałam sobie ulżyć 🤮
    😘🍀

    Malo który lekarz zleca badania w kierunku trombofilii i zespolu antyfosfolipidowego. Mają jakąś praktykę że dopiero po poronieniach co jest przy ivf dla mnie chore. Można zrobić przed procedura i jest czarno na białym...

    AniMka lubi tę wiadomość

  • AniMka Autorytet
    Postów: 2019 5621

    Wysłany: 24 września 2022, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cyg_Anko życzę Ci tego transferu z całego serca 💖
    Ja twarda to już byłam, a teraz mam ochotę się trochę poojojać, bo "co nie zabije to wzmocni" już na mnie nie działa, bo ile można, a i moje pozytywne myślenie gdzieś mi się ostatnio zgubiło i jestem naprawdę zgaszona zamiast się cieszyć z tego co mam, czuję kamień w brkach od dźwigania tego wiecznego stresu.
    Może pozwól sobie na ujawnienie tego miękiszona zamiast kisić go w środku 😘

    Cyg_Anka, Marcelina123 lubią tę wiadomość

    Lat 39
    Starania od 2012
    AMH-5,23/Badania wzorowe, rurki drożne, plemniki są;) cykle i owulki jak w zegarku, więc o co do.. chodzi, że nie wychodzi?!😤
    IVF 02.2022 P.krótki
    25.02(12dc)punkcja(12p./7pobrano/6kom.zapł./2blastki z 5 doby❄️❄️2AB)
    24.03(16dc)-FET/c.sztuczny/embryoglue + AH
    Ciąża bezzarodkowa💔-poronienie niezupełne/12.05-zabieg😟
    10.08(18dc)-FET/c.nat/embryoglue🙏-Null😓
    IVF II P. krótki
    16.09(2dc)-start-28.09(14dc)-punkcja(15p./ estradiol >5000/pobrano 2 kom🤷‍♀️🤯😥/ 1 jedyny blastek-ocalały
    ❄️421 😍... czeka🍍💖🍀
    ... i się doczekał ;) 04.03.23 FET/c.nat./embryoglue + AH
    Betka: 5dpt-24,34/7dpt-101,02/9dpt-246,96/11dpt-495,07/13dpt-1235,84/16dpt-5851,83/20dpt-20394,85
    16.03(16dpt)-jest pęcherzyk
    27.03(23dpt)-jest serduszko❤️

    age.png
  • Kika32 Ekspertka
    Postów: 212 423

    Wysłany: 24 września 2022, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniMka wrote:
    Ok 15/16, tylko jeden wystrzelony 19 💣
    A ile ich wysiedziałaś?
    Powodzenia na dalszym etapie kochana 🤞😘🍀

    Dziękuję🥰
    Wczoraj było widać 12 🙃

    AniMka lubi tę wiadomość

  • Angel24 Autorytet
    Postów: 976 1626

    Wysłany: 24 września 2022, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cyg_Anka wrote:
    A ja też, może z wierzchu wydaję się twarda dla otoczenia, to w środku miękiszon 🙄 Przeżywam wszystko i to mnie trochę wyniszcza, ale żyćko nigdy mnie nie rozpieszczało, więc to pewnie pokłosie stresów. We wtorek wizyty, chyba biopsja endo i decyzja czy transfer w październiku, czy coś jeszcze badamy. Nie ukrywam, że z tych dwóch opcji wybieram jednak transfer 😁😉
    I tego Ci zycze. Oby wszystko poszlo zgodnie z Twoja mysla. Mocno kibicuje ❤️❤️❤️❤️❤️💪💪

    Kaśka Furiatka, Cyg_Anka lubią tę wiadomość

    age.png
    Co należy zrobić po upadku? To, co robią dzieci: podnieść się.......
    Ona 33 lata , On 42 lat (azoospermia)
    Starania od 2018
    🔹️IUI AID ❌️
    🔹️I IVF/ ICSI
    25 jajeczek, 6 zarodkow, OHSS
    12.2020 transfer❌️
    04.2021 transfer❌️
    🔹️II IVF/ ICSI
    6 jajeczek, 0 zarodkow
    🔹️III IVF/ ICSI
    16 jajeczek, 1❄️
    🔹️20.06.2022 swiezy transfer 3- dniowca
    02.07 2022 ⏸️
    15.07.2922 rocznica slubu i poronienie💔, podejrzenie cp❗️
    🔹️17.11.2022 ❌️
    🔹️27.02.2023 scratching endometrium
    🔹️28.03.2023 IV ICSI punkcja
    14 jajeczek,
    🔹️31.03.2023 transfer 🐣🐣 3- dniowcow ( morula, 8bl)🙏
    08.04 cienia cien⏸️
    11dpt beta 58, 13dpt beta 138, 15dpt beta 299, 17dpt beta 750 jest pecherzyk OHSS szpital 🙏🙏, 26dpt mamy ❤️
    13.06 Nifty-ok👍💙
    Czeka ❄️
    2023 to bedzie moj rok🙏
  • Karenka Autorytet
    Postów: 3001 5404

    Wysłany: 24 września 2022, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniMka wrote:
    Moje 13 pęcherzyków rośnie sobie grzecznie i równiutko, więc mamy już środowy termin punkcjowy, dla pewności jeszcze jeden podgląd poniedziałkowy i uwalniamy te wysiedziane jajeczka 🐣💪
    😘💖🧚‍♀️🍀

    To wysiedzialas kurko 🤞❤ gratulacje 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2022, 19:54

    AniMka lubi tę wiadomość

    👩‍🦰 45 lat 👦 42 lat
    Staramy się od 03.19r.
    1 IVF:Aromek 3tab+Menopur225 1ET,IMSI,24.01punkcja🤞nie pobrano żadnych🥚
    2 IVF:Puregon150j + Menopur150j26.03tranfer 3dn.8A 😥
    KD:🤬
    3IVF:ruszamy03.23 Elonva150+Menopur75, Orgalutran;od 9dc Menopur300j+Orgalutran; 1.04 Ovi,punkcja 3.04 4🥚moje+5od KD 3❄KD4.1.1,4.2.2,3.2.2
    Transfer 8.04 4.1.1 moje🥚 prog 59,09 14.046dpt⏸ beta 19,6, prog27,90/17.04 9dpt/beta114,0,prog52,50/19.04 11dpt beta268,prog 57,60/21.04 13 dpt beta 608/24.04 16dpt beta 2552/28.04 20dpt beta 9235,prog 64,20
    8.05 7tc mamy ♥️
    22.05 9tc 22mm 150 ud ♥️
    15.06 12+3 prenatalne USG ok,pappa ryz.podwyższ.🥺
    18.07 17tcNifty wszystkie ryzyka niskie🥰
    8.0820tc+1 połówkowe 335g dziewczynki♥️
    26.1031tc+3 USG III trym 1983g
    27.1136tc USG 2700g🥰
    ♥️ur. 21.12.23 CC córeczka 2970 gr, 53 cm
    event.png
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2425 3907

    Wysłany: 24 września 2022, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karenka - a jak u Ciebie sytuacja? Nadal czekacie? Myślałaś o zmianie kliniki?

    Kaśka Furiatka lubi tę wiadomość

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Karenka Autorytet
    Postów: 3001 5404

    Wysłany: 24 września 2022, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    Karenka - a jak u Ciebie sytuacja? Nadal czekacie? Myślałaś o zmianie kliniki?

    Podobno jajeczka maja byc w klinice na poczatku października 😡 jestem wkur.. tym czekaniem. To juz 2,5 miesiaca jak czekam na jajeczka. Mam zmienic klinike?? A kase kto mi zwróci?? Beda musieli zrobic teraz wszystko by kobieta 44 letnia zaszła w ciaze. Teraz to ja juz bede upierdliwa.
    Pani embriolog napisala mi ostatnio (juz nawet nie dzwonia do mnie), ze moje jajeczka jezdza miedzy oddzialami Ovobanku tylko po jasna cholere to mi nie napisala.. ehhh szkoda pisania wogole. Pewnie najwczesniej transfer bede miec w listopadzie po w pazdzierniku sie nie wyrobia 🤬😔
    P.s tak naprawde chcialabym by udal sie ten pierwszy transfer bo juz mam dosyc. Nawet myslalam o tym by darowac to sobie.. 😥

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2022, 20:03

    👩‍🦰 45 lat 👦 42 lat
    Staramy się od 03.19r.
    1 IVF:Aromek 3tab+Menopur225 1ET,IMSI,24.01punkcja🤞nie pobrano żadnych🥚
    2 IVF:Puregon150j + Menopur150j26.03tranfer 3dn.8A 😥
    KD:🤬
    3IVF:ruszamy03.23 Elonva150+Menopur75, Orgalutran;od 9dc Menopur300j+Orgalutran; 1.04 Ovi,punkcja 3.04 4🥚moje+5od KD 3❄KD4.1.1,4.2.2,3.2.2
    Transfer 8.04 4.1.1 moje🥚 prog 59,09 14.046dpt⏸ beta 19,6, prog27,90/17.04 9dpt/beta114,0,prog52,50/19.04 11dpt beta268,prog 57,60/21.04 13 dpt beta 608/24.04 16dpt beta 2552/28.04 20dpt beta 9235,prog 64,20
    8.05 7tc mamy ♥️
    22.05 9tc 22mm 150 ud ♥️
    15.06 12+3 prenatalne USG ok,pappa ryz.podwyższ.🥺
    18.07 17tcNifty wszystkie ryzyka niskie🥰
    8.0820tc+1 połówkowe 335g dziewczynki♥️
    26.1031tc+3 USG III trym 1983g
    27.1136tc USG 2700g🥰
    ♥️ur. 21.12.23 CC córeczka 2970 gr, 53 cm
    event.png
  • Susannah Autorytet
    Postów: 2425 3907

    Wysłany: 24 września 2022, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strasznie długo to trwa 😞 Masakra.

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Cyg_Anka Autorytet
    Postów: 1008 1909

    Wysłany: 24 września 2022, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniMka wrote:
    Cyg_Anko życzę Ci tego transferu z całego serca 💖
    Ja twarda to już byłam, a teraz mam ochotę się trochę poojojać, bo "co nie zabije to wzmocni" już na mnie nie działa, bo ile można, a i moje pozytywne myślenie gdzieś mi się ostatnio zgubiło i jestem naprawdę zgaszona zamiast się cieszyć z tego co mam, czuję kamień w brkach od dźwigania tego wiecznego stresu.
    Może pozwól sobie na ujawnienie tego miękiszona zamiast kisić go w środku 😘

    Dziękuję Kochana ❤️ Właśnie ostatnio powoli uwalniam miękiszona, w pracy to wiadomka, "takiego" (i tutaj odpowiedni gest), ale w domku się przyznaję i to działa. Zgadzam się z Tobą, ile można wiecznie przyjmować na klatę i ile nastawiać drugi policzek 😕 Całe życie coś mi się przytrafia i do tego (albo dlatego) zawsze starałam się wszystkim udowadniać, że jestem coś warta, że w tym małym ciele jest jakiś pożytek 😕 No i teraz ja się wyrzyguję przed Wami... Ale to prawda, trzeba czasami dać wyjść z dziupli swoim słabościom, niech się wyhasają, a potem idą spać chociaż na jakiś czas. Wasze wsparcie tutaj jest nieocenione, naprawdę aż brak słów 🥺❤️ Przeżywam wszystko z Wami i radości, i smutki, chyba nikt nas nie zrozumie tak jak rozumiemy się tu na forum. Jesteście cudne.

    P.S. Też dziś walczę z pęcherzem 🙄

    Pynia, Angel24, Rybka85, AniMka, Marcelina123 lubią tę wiadomość

    preg.png

    1 FET 11.02.22 (4AA) - ciąża bezzarodkowa 💔
    2 FET 12.07.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    3 FET 25.11.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    4 FET 03.04.23 (3AA) - 🎊😍

    ❄️❄️ x 3AA
  • Cyg_Anka Autorytet
    Postów: 1008 1909

    Wysłany: 24 września 2022, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angel24 wrote:
    I tego Ci zycze. Oby wszystko poszlo zgodnie z Twoja mysla. Mocno kibicuje ❤️❤️❤️❤️❤️💪💪

    Kochana Angel ❤️❤️❤️

    Angel24 lubi tę wiadomość

    preg.png

    1 FET 11.02.22 (4AA) - ciąża bezzarodkowa 💔
    2 FET 12.07.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    3 FET 25.11.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    4 FET 03.04.23 (3AA) - 🎊😍

    ❄️❄️ x 3AA
  • Pynia Autorytet
    Postów: 421 758

    Wysłany: 24 września 2022, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cyg_Anka wrote:
    Dziękuję Kochana ❤️ Właśnie ostatnio powoli uwalniam miękiszona, w pracy to wiadomka, "takiego" (i tutaj odpowiedni gest), ale w domku się przyznaję i to działa. Zgadzam się z Tobą, ile można wiecznie przyjmować na klatę i ile nastawiać drugi policzek 😕 Całe życie coś mi się przytrafia i do tego (albo dlatego) zawsze starałam się wszystkim udowadniać, że jestem coś warta, że w tym małym ciele jest jakiś pożytek 😕 No i teraz ja się wyrzyguję przed Wami... Ale to prawda, trzeba czasami dać wyjść z dziupli swoim słabościom, niech się wyhasają, a potem idą spać chociaż na jakiś czas. Wasze wsparcie tutaj jest nieocenione, naprawdę aż brak słów 🥺❤️ Przeżywam wszystko z Wami i radości, i smutki, chyba nikt nas nie zrozumie tak jak rozumiemy się tu na forum. Jesteście cudne.

    P.S. Też dziś walczę z pęcherzem 🙄
    Och No to nic dziwnego... każda z nas dobrze rozumie ile to wszystko kosztuje emocji... I jaki to jest ciągły rollercoaster. Dobra wiadomość, zła wiadomość, dobra wiadomość... I tak w kółko.

    Ja dopiero cieszyłam się, że pierwszy raz mamy 4 zarodki... a wczoraj na wizycie okazało się, że znowu zupełnie niespodziewanie musimy dopłacić kolejne 4 tys. I tak cala radość zeszła na dalszy plan. Odechciało mi się już wszystkiego. Wczoraj miam miałam nastawienie, de wszystko mi jedno czy to sie uda czy nie - chce już zamknąć ten etap raz na zawsze...

    IUI
    24.02.2019 - nieudana

    I IVF
    17.02.2021 - punkcja - było 17 pęcherzyków, 14 komórek z czego tylko 4 były dojrzałe.
    Udało się zapłodnić 3 komórki.
    23.02.2021 - mamy jednego ❄️ 3 - dniowego
    23.03. - FET ✊🏻
    9pt - beta <0,5 💔

    II IVF
    22.11.2021- punkcja - było 14 pęcherzyków, 11 komorek...
    W 3 dobie siedem zarodkow,
    29.11.2021 - mamy dwie blastki ❄️❄️, czekamy na wyniki pgt-a
    13.12. - wyniki pgt-a zle, brak rekomendacji do transferu zarodkow :(
    16.12. - wizyta u genetyka

    III IFV
    03.09. - początek stymulacji
    16.09. - punkcja - 12 komórek gotowych do zapłodnienia, zapłodnilo się 10, 2 jeszcze na obserwacji
    21.09. - 2 ❄️❄️ + 2 morule w obserwacji
    22.09. - 4 ❄️❄️❄️❄️ - czekamy na wyniki pgt-a
    21.10. - mamy ❄️❄️❄️ zdrowe zarodki! 😍 zaczynamy przygotowania do transferu
    19.12. - transfer + EmbryoGlue + Neoparin
    27.12. - beta <<0,100 💔

    19.01. - transfer + EmbryoGlue + intralipid + Neoparin
  • Cyg_Anka Autorytet
    Postów: 1008 1909

    Wysłany: 24 września 2022, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pynia wrote:
    Och No to nic dziwnego... każda z nas dobrze rozumie ile to wszystko kosztuje emocji... I jaki to jest ciągły rollercoaster. Dobra wiadomość, zła wiadomość, dobra wiadomość... I tak w kółko.

    Ja dopiero cieszyłam się, że pierwszy raz mamy 4 zarodki... a wczoraj na wizycie okazało się, że znowu zupełnie niespodziewanie musimy dopłacić kolejne 4 tys. I tak cala radość zeszła na dalszy plan. Odechciało mi się już wszystkiego. Wczoraj miam miałam nastawienie, de wszystko mi jedno czy to sie uda czy nie - chce już zamknąć ten etap raz na zawsze...

    Pyniu, rozumiem Cię doskonale. Może to źle zabrzmi, ale uważam, że nie ma co się zmuszać do optymizmu, że nawet trzeba sobie pozwolić na smutek, złość, beznadzieję, płacz, na wszystkie emocje. Tłumione potrafią nieźle nabroić, wiem to po sobie. Trzymaj się ciepło, życzę, aby wszystko ułożyło się po Twojej myśli ❤️

    Krakowska, Rybka85, Mrs_dz0ana, KateM, AgulaM, Angel24 lubią tę wiadomość

    preg.png

    1 FET 11.02.22 (4AA) - ciąża bezzarodkowa 💔
    2 FET 12.07.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    3 FET 25.11.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    4 FET 03.04.23 (3AA) - 🎊😍

    ❄️❄️ x 3AA
  • KateM Autorytet
    Postów: 5286 7782

    Wysłany: 24 września 2022, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cyg_Anka wrote:
    Pyniu, rozumiem Cię doskonale. Może to źle zabrzmi, ale uważam, że nie ma co się zmuszać do optymizmu, że nawet trzeba sobie pozwolić na smutek, złość, beznadzieję, płacz, na wszystkie emocje. Tłumione potrafią nieźle nabroić, wiem to po sobie. Trzymaj się ciepło, życzę, aby wszystko ułożyło się po Twojej myśli ❤️

    Tak, zgadzam się.
    Ja jestem teraz na etapie, ze już mam to wszystkie pompce.
    Mam nadzieje, ze nikogo to nie zdemotywuje, ale im dalej tym gorzej, wszystko co może to się jebie.
    Jak już myśle, ze za rogiem jest coś dobrego, to dostaje wiadomosc, która mnie rozpierdziela.
    Jestem w takim punkcie, ze całe wakacje zmarnowałam, potem czekałam, potem znowu czekałam, a teraz okazuje sie, ze jestem pod ściana. Mieliśmy ze starym gdzieś pojechać przewietrzyć głowę, ale każdy jest w takim stanie, że nic nas już nie cieszy.
    Czuje takie mega zgorzknienie, ze głowa mała 🙈

    🖤

    Krakowska, Rybka85, Marcelina123 lubią tę wiadomość

    kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
    Kariotyp❗️BT (11;22)
    03.2022 I IVF - Artemida Białystok
    09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
    06.2022 II IVF długi protokół
    04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
    09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
    14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
    16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
    13.02 punkcja
    8❄️ zbadanych 2❄️BT
    19.04 - 7 transfer 4AA
    4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
    21w3 440g chłopaka 🐥
    28w5 1438g chłopaka🐥
    35w3 2700g chłopaka 🐣
    age.png
  • Kaśka Furiatka Autorytet
    Postów: 2630 10166

    Wysłany: 24 września 2022, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cyg_Anka wrote:
    Dziękuję Kochana ❤️ Właśnie ostatnio powoli uwalniam miękiszona, w pracy to wiadomka, "takiego" (i tutaj odpowiedni gest), ale w domku się przyznaję i to działa. Zgadzam się z Tobą, ile można wiecznie przyjmować na klatę i ile nastawiać drugi policzek 😕 Całe życie coś mi się przytrafia i do tego (albo dlatego) zawsze starałam się wszystkim udowadniać, że jestem coś warta, że w tym małym ciele jest jakiś pożytek 😕 No i teraz ja się wyrzyguję przed Wami... Ale to prawda, trzeba czasami dać wyjść z dziupli swoim słabościom, niech się wyhasają, a potem idą spać chociaż na jakiś czas. Wasze wsparcie tutaj jest nieocenione, naprawdę aż brak słów 🥺❤️ Przeżywam wszystko z Wami i radości, i smutki, chyba nikt nas nie zrozumie tak jak rozumiemy się tu na forum. Jesteście cudne.

    P.S. Też dziś walczę z pęcherzem 🙄

    Ciężko się to czyta.. Tym bardziej, ze bardzo celnie opisałaś moją dotychczasową sytuację, wielokrotnie słyszałam, ze jestem silna psychicznie, ze pięknie sobie radzę z problemami, ze stres wyzwala we mnie dzikie zwierzę gotowe do walki. Ale ivf rozjebało mnie emocjonalnie.. Pamiętam, ze w marcu, jak wkroczyłam na magiczną drogę zwaną procedurą ivf nie mogłam przestać myśleć tylko i wyłącznie o tym. Nie potrafiłam rozmawiać o niczym innym.. Z jednej strony byle gówno powodowało płacz, jednak z drugiej dopadła mnie totalna znieczulica na problemy innych. Pamietam, jak osoba z bardzo bliskiego otoczenia powiedziała, ze zmienili samochód i tyle siana wydali, ze dobrze, ze stare sprzedali, to trochę dziurę zatkali. Prychnęłam i dojebałam, ze niech się cieszą, ze mogą skupić się na komforcie, bo ja właśnie próbuje kupić sobie to, co mi się od życia jak pieskowi micha należy, do kliniki 200km w jedna dojeżdżając z duszą na ramieniu 20letnim autem i to wiecznie sama, bo mojego męża nie ma ze mną w tych trudnych momentach. Ewentualnie mogli kupić tańsze, zamiast teraz truć dupę.. Pamiętam, ze nastała cisza, słychać było tylko cykanie świerszcza.. Wiem, ze przesadziłam, ale miałam w dupie ich uczucia, bo nasze były najważniejsze na świecie.
    Dzisiaj zlewam wiele spraw, wieloma się po prostu przejmuje mniej. Ale masakrycznie skrócił mi się lont, łatwo o odpalenie..
    Nikt nie zrozumie co przechodzi nasz organizm i nasza głowa. Jak strasznie źle się dzisiaj czułam mając totalny spokój w sobie, a mój Mąż najpierw sie załamał, a potem wszystkim rzucał. Rzucił nawet złotym łańcuszkiem z krzyżykiem od swojej śp. Babci, krzycząc, ze cały tydzień go ściskał w dłoni, a teraz to on pierdoli to wszystko. Ja jestem niewierząca, ale boje się, ze właśnie dzisiaj on stracił swoją wiarę.. Pytał mnie co takiego zrobiliśmy, ze się nie udaje, kogo skrzywdziliśmy, czy jesteśmy złymi ludźmi. Kiedy przestaniemy wiecznie za czymś gonić, kiedy zwolnimy i odpoczniemy. Kurwa, to był okropny dzień.
    Mam nadzieje, ze coś się zmieni w ten poniedziałek, bo choć niczego tak bardzo nie pragnę, chce tego teraz jeszcze bardziej ze względu na niego. Będzie idealnym ojcem, kochającym całym sobą. Wiem, ze dla tego Dziecka odda wszystko..
    Jeden plus ivf, zweryfikowałam bardzo listę znajomych, bardzo wyszczuplała, w przeciwieństwie do mnie.. I umocniło mój związek. Zawsze kłóciliśmy się o pierdy. Jak pojawiały sie prawdziwe problemy, szliśmy w tym samym kierunku..
    Przepraszam za rzyga. Musiałam.

    CygAneczko, nie znam Cię, ale gdybym miała Cię ocenić na podstawie tego jaka jesteś tu, jakie bije od Ciebie ciepło, Dziewczyno, nikomu niczego nie musisz udowadniać. Jesteś zajebiście silnym Stworzeniem, pełnym empatii, a w tym, jeśli nawet małym ciele, jest mega moc i energia, siła, ciepło i dobroć. Masz ochotę pęknąć to to zrób i jebać wszystkich wokół. Trzeba mieć jaja, żeby pokazać niektóre emocje..
    Bądź sobą, bo taka jesteś najcudowniejsza i masz prawo do każdego targającego Tobą uczucia.

    No i jeb, esej.

    Cyg_Anka, KateM, Rybka85, Juka2018_1, CYTRYNKA_2016, AgulaM, daria_92, bindweef, Marcelina123, Angel24, Baby.baby86, Daylight, Iseko lubią tę wiadomość

    age.png
    Obustr. niedrożność, PCOS
    AMH 5,55 (10.22); FSH 8,42.
    FV R2_4070A>G - hetero
    MTHFR 677C>T - hetero
    PAI-1 4G - homo
    ☀️ I proc:
    03.22 - 11 komórek, ❄️❄️❄️❄️
    🍀22.03 - 10dpt beta 3,52🍀18.04 ❄️ 7 dpt beta <1,10 🍀16.05 ❄️ 9dpt beta <0,1🩸19.08 scratching, histero z cd138;🍀19.09 ❄️ 5dpt 0,20; 7dpt-19,01; 9dpt-71,72; 11dpt-120,90; 14dpt-199,60; 18dpt-15,38 CB🍀naturals 13.11-70,58, 14.11-107,30, 16.11-261, 18.11-592,50, 21.11-1089 CP
    ☀️ II proc:
    11.01.23 - 14 komórek, ❄️❄️❄️
    🍀16.01 Świeżaczka (3bb)
    23.01(7dpt)112,3; 25.01(9dpt) 250,6
    27.01(11dpt)560,9; 30.01(14dpt)3324; 31.01 (15dpt)GS 5mm; 14.02 (29dpt) jest ❤️
    28.03 (12+4) - pren - ok
    23.05 (20+4) - połówk - ok
    25.07 (29+4) - pren - ok - 1649g
    28.09.23 (38+6) 🎂 Nasz Skarb jest z nami ❤️ 3740g, 56cm, 10pkt! ❤️
  • Cyg_Anka Autorytet
    Postów: 1008 1909

    Wysłany: 24 września 2022, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    Tak, zgadzam się.
    Ja jestem teraz na etapie, ze już mam to wszystkie pompce.
    Mam nadzieje, ze nikogo to nie zdemotywuje, ale im dalej tym gorzej, wszystko co może to się jebie.
    Jak już myśle, ze za rogiem jest coś dobrego, to dostaje wiadomosc, która mnie rozpierdziela.
    Jestem w takim punkcie, ze całe wakacje zmarnowałam, potem czekałam, potem znowu czekałam, a teraz okazuje sie, ze jestem pod ściana. Mieliśmy ze starym gdzieś pojechać przewietrzyć głowę, ale każdy jest w takim stanie, że nic nas już nie cieszy.
    Czuje takie mega zgorzknienie, ze głowa mała 🙈

    🖤

    Kate, dużo sił ❤️ Pomimo, że pozwalam sobie na wszystkie emocje, to staram się wierzyć, że jeśli się wszystko pieprzy, to znaczy, że widocznie jeszcze się układa i wreszcie kiedyś jakoś ułoży. Może to głupie, ale jak coś nie wychodzi, to myślę sobie, że może tak miało być, że może to co złe uchroniło mnie przed czymś jeszcze gorszym. Pomaga, nawet jeśli na chwilę, to pomaga.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2022, 21:39

    KateM lubi tę wiadomość

    preg.png

    1 FET 11.02.22 (4AA) - ciąża bezzarodkowa 💔
    2 FET 12.07.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    3 FET 25.11.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    4 FET 03.04.23 (3AA) - 🎊😍

    ❄️❄️ x 3AA
  • Cyg_Anka Autorytet
    Postów: 1008 1909

    Wysłany: 24 września 2022, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka Furiatka wrote:
    Ciężko się to czyta.. Tym bardziej, ze bardzo celnie opisałaś moją dotychczasową sytuację, wielokrotnie słyszałam, ze jestem silna psychicznie, ze pięknie sobie radzę z problemami, ze stres wyzwala we mnie dzikie zwierzę gotowe do walki. Ale ivf rozjebało mnie emocjonalnie.. Pamiętam, ze w marcu, jak wkroczyłam na magiczną drogę zwaną procedurą ivf nie mogłam przestać myśleć tylko i wyłącznie o tym. Nie potrafiłam rozmawiać o niczym innym.. Z jednej strony byle gówno powodowało płacz, jednak z drugiej dopadła mnie totalna znieczulica na problemy innych. Pamietam, jak osoba z bardzo bliskiego otoczenia powiedziała, ze zmienili samochód i tyle siana wydali, ze dobrze, ze stare sprzedali, to trochę dziurę zatkali. Prychnęłam i dojebałam, ze niech się cieszą, ze mogą skupić się na komforcie, bo ja właśnie próbuje kupić sobie to, co mi się od życia jak pieskowi micha należy, do kliniki 200km w jedna dojeżdżając z duszą na ramieniu 20letnim autem i to wiecznie sama, bo mojego męża nie ma ze mną w tych trudnych momentach. Ewentualnie mogli kupić tańsze, zamiast teraz truć dupę.. Pamiętam, ze nastała cisza, słychać było tylko cykanie świerszcza.. Wiem, ze przesadziłam, ale miałam w dupie ich uczucia, bo nasze były najważniejsze na świecie.
    Dzisiaj zlewam wiele spraw, wieloma się po prostu przejmuje mniej. Ale masakrycznie skrócił mi się lont, łatwo o odpalenie..
    Nikt nie zrozumie co przechodzi nasz organizm i nasza głowa. Jak strasznie źle się dzisiaj czułam mając totalny spokój w sobie, a mój Mąż najpierw sie załamał, a potem wszystkim rzucał. Rzucił nawet złotym łańcuszkiem z krzyżykiem od swojej śp. Babci, krzycząc, ze cały tydzień go ściskał w dłoni, a teraz to on pierdoli to wszystko. Ja jestem niewierząca, ale boje się, ze właśnie dzisiaj on stracił swoją wiarę.. Pytał mnie co takiego zrobiliśmy, ze się nie udaje, kogo skrzywdziliśmy, czy jesteśmy złymi ludźmi. Kiedy przestaniemy wiecznie za czymś gonić, kiedy zwolnimy i odpoczniemy. Kurwa, to był okropny dzień.
    Mam nadzieje, ze coś się zmieni w ten poniedziałek, bo choć niczego tak bardzo nie pragnę, chce tego teraz jeszcze bardziej ze względu na niego. Będzie idealnym ojcem, kochającym całym sobą. Wiem, ze dla tego Dziecka odda wszystko..
    Jeden plus ivf, zweryfikowałam bardzo listę znajomych, bardzo wyszczuplała, w przeciwieństwie do mnie.. I umocniło mój związek. Zawsze kłóciliśmy się o pierdy. Jak pojawiały sie prawdziwe problemy, szliśmy w tym samym kierunku..
    Przepraszam za rzyga. Musiałam.

    CygAneczko, nie znam Cię, ale gdybym miała Cię ocenić na podstawie tego jaka jesteś tu, jakie bije od Ciebie ciepło, Dziewczyno, nikomu niczego nie musisz udowadniać. Jesteś zajebiście silnym Stworzeniem, pełnym empatii, a w tym, jeśli nawet małym ciele, jest mega moc i energia, siła, ciepło i dobroć. Masz ochotę pęknąć to to zrób i jebać wszystkich wokół. Trzeba mieć jaja, żeby pokazać niektóre emocje..
    Bądź sobą, bo taka jesteś najcudowniejsza i masz prawo do każdego targającego Tobą uczucia.

    No i jeb, esej.

    No to pękłam. Serio. Nawet nie wyobrażasz sobie jak Cię rozumiem. Czasami już myślę sobie, że mnie to jebać, ale ten mój Stary... Człowiek o gołębim sercu, nieocenionej cierpliwości, który nigdy, przenigdy nie pogniewał się na mnie nawet za najgorszą podłość, któremu miłość do mnie tak wychodzi oczami, że czasem zastanawiam się za co ten człowiek tak mnie kocha. Jasne, wkurwia mnie czasami, ale nawet jak idę do sklepu pod blokiem, to zakłada buty i mówi "a idę z Tobą". Chroni mnie zawsze i wszędzie. Wiem, że dziecko, które bym mu dała miałoby najwspanialszego ojca na świecie. Oboje mamy w sobie ogromne pokłady miłości, o które nikt z bliskich chyba nas nie podejrzewa. Mamy dwa koty i jeśli sąsiedzi słyszą jak się do nich odzywamy, to mi wstyd, bo myślą chyba, że jesteśmy niedorozwinięci...

    Dziękuję Ci za to co napisałaś... W oczach mam grochy i skutecznie przeczyścily mi się zatoki 🥺

    Kaśka Furiatka, KateM, Rybka85, Juka2018_1, CYTRYNKA_2016, AgulaM, daria_92, Angel24 lubią tę wiadomość

    preg.png

    1 FET 11.02.22 (4AA) - ciąża bezzarodkowa 💔
    2 FET 12.07.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    3 FET 25.11.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    4 FET 03.04.23 (3AA) - 🎊😍

    ❄️❄️ x 3AA
  • Werka3 Autorytet
    Postów: 423 897

    Wysłany: 24 września 2022, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi serucho tez dziś pęknie beta rośnie ale słaby przyrost dziś wynik 70 …
    Chyba znów biochemiczna :( juz raz tak miałam
    Tyle nerwow mnie to In vitro kosztowało, wkoncu się udało i teraz to …

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2022, 22:00

  • Cyg_Anka Autorytet
    Postów: 1008 1909

    Wysłany: 24 września 2022, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werka3 wrote:
    Mi serucho tez dziś pęknie beta rośnie ale słaby przyrost dziś wynik 70 …
    Chyba znów biochemiczna :( juz raz tak miałam
    Tyle nerwow mnie to In vitro kosztowało, wkoncu się udało i teraz to …

    Teraz pewnie nic Cię nie pocieszy, ale może to tylko chwilowe... Życzę Ci z całego serca, żeby jednak się rozhulało🍀 Trzymaj się ❤️

    Werka3, KateM, Kaśka Furiatka, AgulaM lubią tę wiadomość

    preg.png

    1 FET 11.02.22 (4AA) - ciąża bezzarodkowa 💔
    2 FET 12.07.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    3 FET 25.11.22 (3AA) - 10dpt beta <0,2 😔
    4 FET 03.04.23 (3AA) - 🎊😍

    ❄️❄️ x 3AA
  • Nieciążowa Autorytet
    Postów: 549 945

    Wysłany: 24 września 2022, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny poradźcie mi coś bo nie wiem co mam robić...
    Czekam na ten pierdol... okres dzis jest bodajże 32dc i teraz coś się dzieje. Tykę ze jak już była żywa krew to za 2gą wizyta w toalecie była żywa krew plus brąz.... czyli rozumiem, że to nie jest 1dc? Bo dr M. Mówi ze 1d. To tylko żywa krew. ..
    No i teraz zaczyna się problem a mianowicie taki, ze mam pokazać się w klinice 2/3 dc czyli jak w niedziele bedzie 1dc to wizyta ma być w pon lub wtorek.. ALE.... w GC często ciężko o wizytę i teraz nie wiem co mam zrobić czy
    a) nie iść w poniedziałek do pracy i dzwonić do kliniki o wizyte na cito na pon
    b) isc do pracy i dzwonić o wizyte na wtorek

    Naprawdę nie wiem co mam robić bo jeżeli dostane się na wizytę we wtorek a w pon jie będę w pracy to kto mi da l4? U mnie jest ciężko o urlop bo połowa kadry jest chora.. Pomóżcie... co mam robić;( No bo jeśli mam iść w poniedziałek do lekarza to wypadałoby jutro poinformować, że nnie nie bedzie.
    Ps. Jeżeli pójdę 2/3dc na wizytę to jak mnie Pani dr sprawdzi? Usg przez powłoki brzuszne? Bo nawet nie zapytałam, nigdy U nich nie byłam podczas okresu o.O

    Za jej uśmiechem stoi historia, której nigdy nie zrozumiesz...

    Została ❄️ Śnieżynka

    29.03.2022r.
    Punkcja:
    ▪︎ 27 pobranych jajeczek
    ▪︎ 5 Śnieżynek
    ▪︎ 6 oocytów

    27.05.2022r. Transfer 5dniowej blastki AA ❤️ + Embroglue + wlew atosiban
    02.06.2022r. 6dpt < 2.30 💔 8dpt < 2.30 10dpt < 2.30

    14.10.2022r. Transfer 5dniowej blastki AB ❤️ + Embroglue + wlew atosiban + wlew Accofil + ½ Accofilu co 3 dzień
    20.10.2022r. 6dpt beta 3.40/ 7dpt beta 8.60/ 8dpt 15/ 10dpt 20,4/ 11dpt 16 💔🖤

    17.12.2022r. Transfer 5dniowej blastki AB ❤️ + Embroglue + wlew atosiban + wlew Accofil + ½ Accofilu co 3 dzień
    23.12 2022r. 6dpt beta <2.30 💔🖤

    11.03.2023r. Transfer 5dniowej blastki BB ❤️ + Embroglue + AH + wlew atosiban + zastrzyk Accofil + ½ Accofilu co 3 dzień
    💔🖤

    Ciężko jest czekać na coś, co może się nigdy nie przydarzyć. Ale jeszcze ciężej jest z tego zrezygnować, kiedy wiesz, że to jedyna rzecz, której pragniesz.
  • Kaśka Furiatka Autorytet
    Postów: 2630 10166

    Wysłany: 24 września 2022, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieciążowa wrote:
    Dziewczyny poradźcie mi coś bo nie wiem co mam robić...
    Czekam na ten pierdol... okres dzis jest bodajże 32dc i teraz coś się dzieje. Tykę ze jak już była żywa krew to za 2gą wizyta w toalecie była żywa krew plus brąz.... czyli rozumiem, że to nie jest 1dc? Bo dr M. Mówi ze 1d. To tylko żywa krew. ..
    No i teraz zaczyna się problem a mianowicie taki, ze mam pokazać się w klinice 2/3 dc czyli jak w niedziele bedzie 1dc to wizyta ma być w pon lub wtorek.. ALE.... w GC często ciężko o wizytę i teraz nie wiem co mam zrobić czy
    a) nie iść w poniedziałek do pracy i dzwonić do kliniki o wizyte na cito na pon
    b) isc do pracy i dzwonić o wizyte na wtorek

    Naprawdę nie wiem co mam robić bo jeżeli dostane się na wizytę we wtorek a w pon jie będę w pracy to kto mi da l4? U mnie jest ciężko o urlop bo połowa kadry jest chora.. Pomóżcie... co mam robić;( No bo jeśli mam iść w poniedziałek do lekarza to wypadałoby jutro poinformować, że nnie nie bedzie.
    Ps. Jeżeli pójdę 2/3dc na wizytę to jak mnie Pani dr sprawdzi? Usg przez powłoki brzuszne? Bo nawet nie zapytałam, nigdy U nich nie byłam podczas okresu o.O

    Szczerze współczuje tego liczenia i tu nie pomogę, bo choć tez miałam podobnie to nie pamiętam co zrobiłam i jak wyliczyłam. Chyba dzień, w którym pojawiła się krew uznałam za 1dc. Gdzie u mnie doktor opowiadał jeszcze o tym, czy to przed 12, czy po, to wtedy albo dzień zero albo 1dc, szkoda gadać.
    Natomiast byłam na wizycie podczas miesiączki i normalnie byłam badana usg dopochwowo. Zabrudziłam szmatę na fotelu, za co przeprosiłam to usłyszałam tylko, ze mam się niczym nie przejmować, bo on jest lekarzem i nie takie rzeczy oglądał. Trochę mi ulżyło i pomimo, ze wiem, ze to badanie było niekomfortowe, to było niezbędne.
    To był jakiś początek, bo z czasem to to lądowanie na samolocie stało się tak naturalne, ze jeszcze trochę i zacznę z gołą dupą po ulicy latać

    Cyg_Anka, NOWA.JA., KateM, Rybka85, Kika32, AgulaM, Angel24, Baby.baby86, Sarenka lubią tę wiadomość

    age.png
    Obustr. niedrożność, PCOS
    AMH 5,55 (10.22); FSH 8,42.
    FV R2_4070A>G - hetero
    MTHFR 677C>T - hetero
    PAI-1 4G - homo
    ☀️ I proc:
    03.22 - 11 komórek, ❄️❄️❄️❄️
    🍀22.03 - 10dpt beta 3,52🍀18.04 ❄️ 7 dpt beta <1,10 🍀16.05 ❄️ 9dpt beta <0,1🩸19.08 scratching, histero z cd138;🍀19.09 ❄️ 5dpt 0,20; 7dpt-19,01; 9dpt-71,72; 11dpt-120,90; 14dpt-199,60; 18dpt-15,38 CB🍀naturals 13.11-70,58, 14.11-107,30, 16.11-261, 18.11-592,50, 21.11-1089 CP
    ☀️ II proc:
    11.01.23 - 14 komórek, ❄️❄️❄️
    🍀16.01 Świeżaczka (3bb)
    23.01(7dpt)112,3; 25.01(9dpt) 250,6
    27.01(11dpt)560,9; 30.01(14dpt)3324; 31.01 (15dpt)GS 5mm; 14.02 (29dpt) jest ❤️
    28.03 (12+4) - pren - ok
    23.05 (20+4) - połówk - ok
    25.07 (29+4) - pren - ok - 1649g
    28.09.23 (38+6) 🎂 Nasz Skarb jest z nami ❤️ 3740g, 56cm, 10pkt! ❤️
‹‹ 161 162 163 164 165 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ