🍂 IVF Wrzesień 2021 🍂
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzisiaj już 8 dpt. Beta w poniedziałek dla kliniki.Makt wrote:Ciemne te zdjęcia, niewiele widać… a który dziś dpt?
MDW lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
_kosteczka_ wrote:
Jeśli chodzi o betę to chyba ważne są przyrosty ale progesteron faktycznie troszkę niski. Co bierzesz?Kriobank Białystok
07.08.2021 punkcja
12.08.2021 transfer dwóch 5dniowych zarodków 4BB; został 1 ❄️
🍀 6 dpt beta 48,progesteron 38
🍀 8 dpt beta 143, progesteron 51
🍀10 dpt beta 347, progesteron 48 (inne laboratorium)
🍀12 dpt beta 761, progesteron 60
🍀16 dpt beta 2360, progesteron 34
🍀19 dpt beta 6177, progesteron 47
🍀21 dpt beta 8079, progesteron 49
🍀25 dpt beta 23125, progesteron 50
27.09 => 9t2d maluch mierzy już 2,5cm, serduszko bije mocno 180 u/m
04.10=> 10t2d maluch mierzy już 3,8cm, serduszko bije 181 u/m
19.10 => Sanko i Nifty => zdrowy chłopak 💚💚💚
19.10 => USG genetyczne => wszystko dobrze, maluch mierzy już 6,5 cm, serduszko bije 169 ud/m
Maj 2022 Oto jestem 💗💗💗
-
Hekate wrote:Dzisiaj wieczorem zameldowanie w szpitalu, jutro rano CC. Proszę o pół kciuka za Sarę, żeby bezpiecznie przyszła jutro na świat
Kciuki ogromne 🥰🥰🥰 Niech malutka szybko i bezpiecznie się zjawi u Mamusi 🥰🥰🥰
Kaczka, Hekate lubią tę wiadomość
Kriobank Białystok
07.08.2021 punkcja
12.08.2021 transfer dwóch 5dniowych zarodków 4BB; został 1 ❄️
🍀 6 dpt beta 48,progesteron 38
🍀 8 dpt beta 143, progesteron 51
🍀10 dpt beta 347, progesteron 48 (inne laboratorium)
🍀12 dpt beta 761, progesteron 60
🍀16 dpt beta 2360, progesteron 34
🍀19 dpt beta 6177, progesteron 47
🍀21 dpt beta 8079, progesteron 49
🍀25 dpt beta 23125, progesteron 50
27.09 => 9t2d maluch mierzy już 2,5cm, serduszko bije mocno 180 u/m
04.10=> 10t2d maluch mierzy już 3,8cm, serduszko bije 181 u/m
19.10 => Sanko i Nifty => zdrowy chłopak 💚💚💚
19.10 => USG genetyczne => wszystko dobrze, maluch mierzy już 6,5 cm, serduszko bije 169 ud/m
Maj 2022 Oto jestem 💗💗💗
-
Trochę Wam przynudzę ....dopada mnie melancholia hormonalna
...jakoś cała nadzieja mnie opuściła i wiara że się uda... 
mam swój skarb ale bardzo nie chce aby kiedyś został sam. Dzisiaj byliśmy na Gordonkach. na poczatku był wycofany , później mu się spodobało ale nie ma siły przebicia. Dzieci zabierają mu zabawki a on nie reaguje, ustępuje. Boje się że ta cecha charakteru mu zostanie...wiem coś o tym bo sama od zawsze taka byłam i całe życie słyszałam że jestem "przewrażliwiona"...ech hormony mi buzuja ....ryczeć mi sie chce...
koniec post żalu...;-(
Ponad 4 lata walki...[***]....
"Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
To właśnie będzie początek."
Louis L'Amour
6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
4aa +embryoglue
7dpt - 4.91
11dpt - 36.94
14 dpt - 338
18 dpt - 1456
22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
25 dpt 8610 prg 45
26 dpt pulsuje 💓
12+4 tc usg prenatalne OK 😁
Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏
-
Evie wrote:Jeśli chodzi o betę to chyba ważne są przyrosty ale progesteron faktycznie troszkę niski. Co bierzesz?
Ja nie podawałam wyniku progesteronu czekam właśnie na niego bo dziś zrobiłam. Wcześniej miałam 29,19 w trzecim dniu po transferze.
2 IUI - nieudane
cp (usunięty jeden jajowód)
Laparoskopia i histeroskopia
(usunięta przegroda macicy,
sprawdzenie drugiego jajowodu -
drożny)
Start IVF
07.2021r. - punkcja (❄️❄️❄️❄️❄️)
08.2021r. - transfer odroczony (endometrium 7,5cm)
20.09.2021r. - transfer
8dpt - beta 35,760
10dpt - beta 77,900 prog. 32,56
12dpt - beta 221
14dpt - beta 588,300
16dpt - beta 1655 prog. 38,81
17dpt - pęcherzyk ciążowy i
żółtkowy
29dpt - jest ❤️
9t4d - mam już ponad 2cm, malutkie
stópki i rączki 😍
11t4d - 4,6cm ❤️
14.03.2024 - transfer nieudany
11.05.2024 - transfer nieudany -
Czasem są takie dni.. walka o rodzeństwo też nie jest łatwa. Moja córka też taka jest, że dzieci zabierają jej zabawki. Teraz ma 4 lata, a młodsze dzieci jej dokuczają i ona nie umie sobie poradzić, zazwyczaj płacze.Alrauna1987 wrote:Trochę Wam przynudzę ....dopada mnie melancholia hormonalna...jakoś cała nadzieja mnie opuściła i wiara że się uda...
mam swój skarb ale bardzo nie chce aby kiedyś został sam. Dzisiaj byliśmy na Gordonkach. na poczatku był wycofany , później mu się spodobało ale nie ma siły przebicia. Dzieci zabierają mu zabawki a on nie reaguje, ustępuje. Boje się że ta cecha charakteru mu zostanie...wiem coś o tym bo sama od zawsze taka byłam i całe życie słyszałam że jestem "przewrażliwiona"...ech hormony mi buzuja ....ryczeć mi sie chce...
koniec post żalu...;-(2016 29.08 - punkcja pobrano 15 komórek, 9 prawidłowych, zapodniono 6 i mamy 6 zarodków.
03.09.2016 podano 2 zarodki trzydniowe i został z nami 1 - Natalka.
Zostało 4 ❄❄❄❄ ( 2 trzydniowe i 2 blastki)
2020 powrót po rodzeństwo - badania i leczenie gronkowca
1.03.2021 criotransfer, podana blastka - nieudany.
31.03.2021 crotransfer - kolejna blastka - nieudany
Kwiecień- histeroskopia - wszystko ok
31.05.2021 - criotranafer podany zarodek trzydniowy ( drugi hodowany do blastki i ponownie zamrozony)- nieudany
02.07.2021 criotranasfer blastki
07.07.2021 beta 22- 6 dpt.
08.07.2021 beta 42- 7 dpt
19.07.2021 beta 6842 - 17 dpt
-
Hm... To LH wygląda na trochę niskie. W normach mojego laboratorium faza owulacyjna się mieści od 6, ale pewnie na cyklu stymulowanym jest trochę inaczej - w końcu podaje się Ovitrelle/Pregnyl. Estradiol ładny (wysoki) i progesteron OK (niski).OlaNova wrote:2 dni przed punkcja miałam estradiol 3800 pg/ml, LH 1.11 mIU/ml, progesteron 0.408 ng/ml.
13 mm z 6dc jeszcze o niczym nie wyrokuje, bo faktycznie mogły sporo podgodnić. Dziwne tylko, że potem nie podawał wymiarów, ja miałam mierzony każdy pęcherzyk i zapisywany. Lekarz mówił, które się będą nadawać na podstawie wielkości (w takim sensie, że jak są odpowiednio duże to raczej są dojrzałe, ale nikt w USG nie oceni czy nie są puste w środku).
Jak przyjdzie Wam kiedyś to podsumowywać (na przykład uzyskać ciążę i wracać po rodzeństwo, czego życzę), to poproście o dokumentację medyczną i/albo zapytajcie lekarza wprost co można było zrobić, żeby więcej komórek było dojrzałych na punkcję? Może dłużej czekać aż dorosną? Jakie były wymiary komórek tego ostatniego dnia USG?
To może być tylko takie ślepe przeczucie, że można je było te dwa/kilka dni dłużej dohodować.
A rozstrzałem między naturalną owulacją a na cyklu stymulowanym się nie przejmuj (choć raczej się tą owulacje robi 14 dc, na podstawie wielkości komórek). Normalnie działają na Ciebie twoje naturalne hormony wyrzucane w różnych dawkach, a tu masz stałą mieszankę leków - różnica może być tylko w Twoim wchłanianiu.
Teraz trzymam kciuki za to, żeby się tym razem udało! -
Po transferze tak, powinien być bez znieczulenia. Ale mimo wszystko wzięłabym ze sobą zaparzoną melisę (w butelce czy kubku termicznym) i wypiła przed ruszeniem w drogę powrotną, na uspokojenie. Wysikaj się też kilkukrotnie przed wyjazdem Z KLINIKI, żeby potem w stresie nie szukać CPN.Jotes wrote:Czy któraś też jechała na transfer sama? Niestety nie mam innej opcji. Mogę prowadzić, prawda?
-
A może to jakieś złe samopoczucie związane z aurą? Wczoraj były jakieś skoki ciśnienia (zewnętrznego), pół dnia mnie łeb nawalał, dzisiaj mi się kręci w głowie. Niby w ciąży puls się podwyższa (ten spoczynkowy) powinien być bliżej 90 (80-95), ale nie wiem na ile w tak wczesnej ciąży by to było już widać. W końcu Twoja krew zwiększa objętość, będzie jej 2x więcej niż normalnie, to i przepływać może szybciej.Rossetia wrote:Dziewczyny pytanie z innej beczki. Od wczoraj czułam tak jakby kołatanie serca, dziwne takie uczucie, jakby mi się trzęsło w środku. Myślałam, że to jednorazowe coś. Dzisiaj niestety to samo. Mierzę ciśnienie to mam około 104/67, a puls 96/91. Ciśnienie zawsze miałam niskie, ale ten puls mnie martwi (zawsze też miałam niski w granicach 60). Praktycznie leżałam od rana cały czas w łóżku, czy to może być przyczyna, że krew wtedy źle krąży? Pochodziłam teraz sporo, bo szykuję obiad. Zmierzyłam raz jeszcze 116/77 i puls 77, kołatanie ustało.
Niepokojące są jednak te kołatania serca. To może być nic takiego, ale jak się powtórzy, to lepiej skonsultować z lekarzem.
Bierzesz acard?
TSH też w ciąży potrafi się rozchwiać w związku z rosnącą wagą, ale na razie to raczej nie ważne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2021, 18:52
-
Wydaje mi się, że na ulotce powinni pisać, że leku nie można dzielić. Także, jeśli Ci mąż/partner nożem nie może przekroić to bierz po 1 na noc. Tylko dbaj o nawodnienie przy ewentualnych biegunkach.Krakowska wrote:Nie mogę podzielić Sioforu na pół, za gruby do przycinarki. Myślicie, że można zamiast 0,5 tabletki 2 razy dziennie, jedną całą wieczorem?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2021, 18:52
Krakowska lubi tę wiadomość
-
karioka84 wrote:A potem masz brać 500 dziennie czy 2 razy dziennie?
Pół tabletki 500 dwa razy dziennie. Ale mąż już mi przepołowił na pół
A ten lek nie namiesza mi znowu w cyklu? Jakie macie doświadczenia?Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Odebrałam wynik progesteronu 32,56 ng/ml w 10dpt.
Boje się tego suchego kaszlu czy któraś z Was miała kaszel na takim etapie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2021, 19:05
Makt lubi tę wiadomość
2 IUI - nieudane
cp (usunięty jeden jajowód)
Laparoskopia i histeroskopia
(usunięta przegroda macicy,
sprawdzenie drugiego jajowodu -
drożny)
Start IVF
07.2021r. - punkcja (❄️❄️❄️❄️❄️)
08.2021r. - transfer odroczony (endometrium 7,5cm)
20.09.2021r. - transfer
8dpt - beta 35,760
10dpt - beta 77,900 prog. 32,56
12dpt - beta 221
14dpt - beta 588,300
16dpt - beta 1655 prog. 38,81
17dpt - pęcherzyk ciążowy i
żółtkowy
29dpt - jest ❤️
9t4d - mam już ponad 2cm, malutkie
stópki i rączki 😍
11t4d - 4,6cm ❤️
14.03.2024 - transfer nieudany
11.05.2024 - transfer nieudany -
Krakowska wrote:Nie mogę podzielić Sioforu na pół, za gruby do przycinarki. Myślicie, że można zamiast 0,5 tabletki 2 razy dziennie, jedną całą wieczorem?
Nie, staraj się jednak jakoś ciąć na pół.
Dostałaś jednak metę?🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Jotes wrote:Czy któraś też jechała na transfer sama? Niestety nie mam innej opcji. Mogę prowadzić, prawda?
Możesz. O ile nie brałaś relanium.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Amilka wrote:Krakowska oczywiście że można tak zrobic, sama tak robiłam (właśnie tak miałam wprowadzić metforminę, zalecenie.diabetologa to było) i wczoraj Ci to doradzilam.
Na jakiej podstawie twierdzisz że nie można?
Ale nie dotyczyło to czasem metforminy XR, z przedłużonym działaniem?🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
A czemu w Teoim przypadku nie robić? Mi też tak powiedzial rok temu doc Paśnik a teraz napisał żeby zrobic. Zapisałam die ba 28.10. A my namy adopcji zarodkaKrakowska wrote:Lekarz na samym początku mi zlecił, nie zrobiłam, a podczas ostatniej rozmowy (miałam termin dzięki dobrej forumce z tego forum ) gdy zapytałam o to powiedział, że jednak nie bo w moim przypadku nie ma sensu tego robić.06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
2IUI
Marzec 2019 I procedura
4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
08.20AK
27.01 tr AK 6dpt
26.02tr 2zarodków(AK+AZ)
30.04.21 tr AZ
5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
7.07.21 7tr. 0
brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
Szczepienia limfocytami
24.03.22 9tr-0
27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
12+4 69mm dziewczynki
15+4 158 gram szczęścia FHR 154
18+4 262 g
19+3 332g
21+4 462
24+4 868
26+4 1220
28+3 1486
30+4 1728
32+4 2400
34+4 2680
36+4 3952
-
Krakowska wrote:Pół tabletki 500 dwa razy dziennie. Ale mąż już mi przepołowił na pół
A ten lek nie namiesza mi znowu w cyklu? Jakie macie doświadczenia?
A jak długie masz cykle? Miałaś kiedyś problemy z owulacją?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2021, 19:33
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
kasiek2620 wrote:A czemu w Teoim przypadku nie robić? Mi też tak powiedzial rok temu doc Paśnik a teraz napisał żeby zrobic. Zapisałam die ba 28.10. A my namy adopcji zarodka
Nie wiem, może dlatego, że zdecydowanie powiedziałam z góry, że wykluczam szczepienia i immunoglobuliny. Do czego innego jeszcze takie badanie może się przydać?Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
kamisia wrote:A jak długie masz cykle?
Teraz jestem na sztucznym, biorę estrofem i progesteron, odstawiam w poniedziałek i pewnie wtedy jakoś dostanę okres.
Normalny zaś mam dość krótki, zwykle nie dłużej niż 28 dni.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Alrauna1987 wrote:Trochę Wam przynudzę ....dopada mnie melancholia hormonalna...jakoś cała nadzieja mnie opuściła i wiara że się uda...
mam swój skarb ale bardzo nie chce aby kiedyś został sam. Dzisiaj byliśmy na Gordonkach. na poczatku był wycofany , później mu się spodobało ale nie ma siły przebicia. Dzieci zabierają mu zabawki a on nie reaguje, ustępuje. Boje się że ta cecha charakteru mu zostanie...wiem coś o tym bo sama od zawsze taka byłam i całe życie słyszałam że jestem "przewrażliwiona"...ech hormony mi buzuja ....ryczeć mi sie chce...
koniec post żalu...;-(
Mnie chyba też. Mam dzisiaj taki dzień że mi się chce płakać. Czytam jak walczycie a ja nie mogę. Stoję w miejscu. Koksuje komórki jak to napisała Ann, ale dopadają mnie czarne myśli. Jutro idę zbadać amh i boję się tego co zobaczę. Tego jak się zmieniło przez pół roku. Cały czas w głowie mam słowa lekarza o AK i AZ. Dzisiaj mojemu powiedziałam że możemy już kupować znicze dla mojej macicy. Zupełnie tracę nadzieję na to że kiedykolwiek będę matką. Sorry za żal post ale mam wrażenie że nikt nie rozumie tego jak się czuję. Zastanawiam się czy nie poszukać jakiegoś psychologa pracującego z kobietami w takiej sytuacji jak nasza.AMH - 02.21 - 0.72, 10.21 - 0.49; 03.24 - 0.62
nasienie - ok
Ona: 36 lat, On: 36 lat
12.05.2021 start 1 IVF ICSI
08.08.2021 poronienie 9tc (puste jajo) 💔😥
23.10.2021(NATURALS) - 30,79 mIU/ml
25.10.2021 - 90,38 mIU/ml, prog 23,7 ng/ml 🙏✊
25.06.2022 - 2650 g i 50 cm (38+3) witaj Gwiazdeczko 😍😍
23.03.2024(NATURALS) - 28,4 mIU/ml
25.03.2024- 80,8 mIU/ml, prog 20,2 ng/ml 🙏✊
21.11.2024 - 3500 g i 53 cm (38+2) witaj Księciunio 😍😍
