🍁🦔🍂🧡IVF WRZESIEŃ 2023🧡🍁🍂🦔
-
WIADOMOŚĆ
-
Nela3 wrote:Według Google tak, ale w klinikach w których byłam plus jeszcze w programie niepłodności wszyscy lekarze kazali badać 2-3 dc. Być może jak ktoś ma policystyczne jajniki to ma wpływ, nie wiem, ale nawet w Novum na rozpisce z badaniami jest przy AMH dopisane długopisem 2-3 dc z ciekawości właśnie sprawdziłam, więc widocznie w ogólnym ujęciu płodności nie ma to większego znaczenia, ale już stricte w problemach z płodnością ma.
Wczoraj słuchałam webinaru Naszego Bociana i lekarz mówił, że AMH może wyjść różnie zależnie od dnia cyklu. Ale nie są to myślę duże różnice. Też słyszałam, że trzeba badać 2-3 dc, pewnie wtedy jest najwyższe, a o to nam chodziNela3 lubi tę wiadomość
Ja 42 lata (ale mentalnie 28), Hashimoto, podejrzenie endomentriozy
Mąż 45 lat, po nowotworze (nasienie mrożone)
*IVF 1 - jedna komórka M II, zamrożona
*IVF 2 - 5 MII > 3 zarodki (łącznie z odmrożoną), tylko jedna blastocysta 4.1.2 (trzymaliśmy, bo chcieliśmy badać) - PGTA negatywne
*IVF 3 - dwie MII, zamrożone
*IVF 4- dwie MII, trzy zarodki (bo rozmrażaliśmy), zero blastocyst
*Zmiana kliniki
*IVF 5 - 5 komórek, tylko 1 zarodek 3 dniowy 8.3, transfer, beta w 12pt <0,1
*IVF 6 - długi protokół ostatniej szansy -
MILI35 wrote:Nij geertgen a Ty gdzie?
Ja w Nijmegen, transfer mialam wczoraj.
Zdziwilo mnie ze mam brac progesterone tylko do testowania, a jak bedzie pozytywny to tez nie przepisza wiecej. Dodam, ze mialam tra sfer swiezaka 3 dniowy. Wedlug ich procedur przy mrozakach progesterone do 12 tyg ciazy. Dopatrzylam sie tego w domu, a tam zapytalam dlaczego tak krotko to powiedziala ze sama juz bede produkowac, ale dla pewnosci przeciez moglabym brac te pare tygdoni dluzej. A jak jest u Ciebie z progesterone? -
Dziewczyny czy po transferze czuliście takie ciągniecie w dole brzucha ?Ona 34 On 35
Staranie od 2018 r.
- niedoczynność tarczycy, hashimoto
- wrogi śluz
- 4 inseminacja - brak ciąży
- 03.2020 - pierwsza konsultacja Fertimedica dr. Dziadecki
- 07.2020 - punkcja pobrano 9 🥚 , zapłodniono 6 do 5 doby zostało 3 ❄️❄️❄️ - 4.1.1, 3.2.2. i 5.2.2
- transfer odroczony
- 08.2020 - transfer ❄️ na cyklu naturalnym 4.1.1 ❤️
- córeczka 👧
Powrót po rodzeństwo
- 07.2023 - transfer zarodka ❄️ 3.2.2
- 7 dpt - beta 8,9, 8 dpt - beta 11,9 ,12 dpt - beta 4,3 - cb 💔
- 09.2023 - transfer ❄️ na cyklu naturalnym 5.2.2 + EG
- 5 dpt - cień cienia ⏸
- 6 dpt - 14,10
- 8 dpt - 21,30 -
mo wrote:W końcu mam wyniki krzywych, ale na pierwszy rzut oka widać, że nie jest dobrze...Nie wiem czy się cieszyć, bo może przez to stymulacje szły słabo i teraz będzie lepiej, czy płakać. Czułam, że będzie źle, bo po badaniu źle się czułam, zwłaszcza kilka godzin po i przeszło mi koło 15 dopiero (a badanie miałam od 7:20)...
Czekam na interpretację ekspertki Kamisi Z góry dziękuję!
Glukoza
0 - 87,9
1h- 189,7
2h - 188,9
Insulina
0 - 22,4
1h- 143
2h - 197
To nie są dobre wyniki. Glukoza po 2 godzinach powinna wrócić mniej więcej do wyniku na czczo. A insulina nie powinna przekraczać 10 na czczo, po godzinie wzrosnąć max 50, a po dwóch spaść jakoś do 30... Twój organizm sobie nie radzi. Znajdź dobrego endokrynologa i wprowadź dietę z niskim IG. I zrezygnuj z cukru (typu ciastka, słodka herbata/kawa)...
Kamisia może mnie poprawić. W każdym razie to może być przyczyną słabych komórek. Polecam zakupić inozytol i pić codziennie (pomaga zabezpieczyć komórki przed wysokimi wyrzutami insuliny). Także zmiana diety, więcej ruchu i koniecznie leki, aby wspomóc i zabezpieczyć organizm przed cukrzycą...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2023, 09:28
Nela3, bajkaa, aganieszkam lubią tę wiadomość
-
mo wrote:W końcu mam wyniki krzywych, ale na pierwszy rzut oka widać, że nie jest dobrze...Nie wiem czy się cieszyć, bo może przez to stymulacje szły słabo i teraz będzie lepiej, czy płakać. Czułam, że będzie źle, bo po badaniu źle się czułam, zwłaszcza kilka godzin po i przeszło mi koło 15 dopiero (a badanie miałam od 7:20)...
Czekam na interpretację ekspertki Kamisi Z góry dziękuję!
Glukoza
0 - 87,9
1h- 189,7
2h - 188,9
Insulina
0 - 22,4
1h- 143
2h - 197
O masakra.
Dobrze jest tylko cukier na czczo. A reszta kosmos. Cukier po godzinie wysoki, potem nie spada. A insulina tragedia. Na czczo dużo, po godzinie też, a po dwóch rośnie zamiast spadać. I jest tym gorzej, że mimo tego, iż insulina rośnie po 2h to kompletnie nie wpływa na ten cukier żeby spadał. Jeszcze gorzej niż u mnie było. I tylko dodam, że żeby mieć dobre jajka brałam metforminę w dawce 3x850. U Ciebie może być potrzebne nawet 3x1000. Trzy miesiące co najmniej. Nie startuj teraz ze stymulacją, bo wyjdzie źle.
Przykro mi to mówić, ale dawno nie widziałam tu tak złych wyników.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2023, 09:32
mo, Nela3 lubią tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Mo, jeszcze trzeba wziąć pod uwagę to, że masz hashi, może to powodować nadaktywny układ immunologiczny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2023, 09:37
mo lubi tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Bunkierka wrote:To nie są dobre wyniki. Glukoza po 2 godzinach powinna wrócić mniej więcej do wyniku na czczo. A insulina nie powinna przekraczać 10 na czczo, po godzinie wzrosnąć max 50, a po dwóch spaść jakoś do 30... Twój organizm sobie nie radzi. Znajdź dobrego endokrynologa i wprowadź dietę z niskim IG. I zrezygnuj z cukru (typu ciastka, słodka herbata/kawa)...
Kamisia może mnie poprawić. W każdym razie to może być przyczyną słabych komórek. Polecam zakupić inozytol i pić codziennie (pomaga zabezpieczyć komórki przed wysokimi wyrzutami insuliny). Także zmiana diety, więcej ruchu i koniecznie leki, aby wspomóc i zabezpieczyć organizm przed cukrzycą...
Dzięki. Cukru nie jem od 14 lutego, pierwszej w tym roku punkcji ze słabymi wynikami. Nie jem przetworzonych rzeczy, staram się jeść z niskim IG i trzymam dietę na endometriozę (brak glutenu, soi, nabiału oprócz koziego, kukurydzy i roślin strączkowych). Ograniczam węglowodany. Zastanawiam się czy to nie wpłynęło na krzywe, bo doczytałam, że na 3 dni przed badaniem powinnam była "jeść normalnie razem z węglowodanami". Jadłam chyba w tym czasie chleb i ryż, ale na dzień przed badaniem nie jadłam węglowodanów, miałam słaby apetyt przez okres. Wydaje mi się jednak, że to nie wina diety, bo insulina wyszła mi wysoka już w marcu. Dziwne tylko, że jak badałam HOMA IR kilka dni później to wszystko wyszło w normie... Dziwactwo.
We wtorek mam dostać jadłospis od dietetyczki, więc podesłałam jej wyniki, żeby go dostosowała...
A w poniedziałek mam wizytę w Novum.
Czy mogę prosić o 🗓 wpis do kalendarza na poniedziałek? Wizyta decydująca o starcie / odroczeniu stymulacji. Idę też do endokrynologa...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2023, 11:58
Ja 42 lata (ale mentalnie 28), Hashimoto, podejrzenie endomentriozy
Mąż 45 lat, po nowotworze (nasienie mrożone)
*IVF 1 - jedna komórka M II, zamrożona
*IVF 2 - 5 MII > 3 zarodki (łącznie z odmrożoną), tylko jedna blastocysta 4.1.2 (trzymaliśmy, bo chcieliśmy badać) - PGTA negatywne
*IVF 3 - dwie MII, zamrożone
*IVF 4- dwie MII, trzy zarodki (bo rozmrażaliśmy), zero blastocyst
*Zmiana kliniki
*IVF 5 - 5 komórek, tylko 1 zarodek 3 dniowy 8.3, transfer, beta w 12pt <0,1
*IVF 6 - długi protokół ostatniej szansy -
kamisia wrote:O masakra.
Dobrze jest tylko cukier na czczo. A reszta kosmos. Cukier po godzinie wysoki, potem nie spada. A insulina tragedia. Na czczo dużo, po godzinie też, a po dwóch rośnie zamiast spadać. I jest tym gorzej, że mimo tego, iż insulina rośnie po 2h to kompletnie nie wpływa na ten cukier żeby spadał. Jeszcze gorzej niż u mnie było. I tylko dodam, że żeby mieć dobre jajka brałam metforminę w dawce 3x850. U Ciebie może być potrzebne nawet 3x1000. Trzy miesiące co najmniej. Nie startuj teraz ze stymulacją, bo wyjdzie źle.
Przykro mi to mówić, ale dawno nie widziałam tu tak złych wyników.
Dzięki. Myślisz, że dieta z małą ilością węglowodanów mogła na to wpłynąć?
Trochę jestem w szoku, bo jestem szczupła, ostatnio schudłam 4 kilogramy.
Jak kiedyś poszłam do lekarza, aby wykluczyć cukrzycę (bratanica dostała), to powiedział, że na oko widać że nie mam, bo albo ma się od urodzenia, albo ma się problem z otyłością...
DRAMAT!!! Dzięki za interpretację. W poniedziałek wizyty u lekarzy.Ja 42 lata (ale mentalnie 28), Hashimoto, podejrzenie endomentriozy
Mąż 45 lat, po nowotworze (nasienie mrożone)
*IVF 1 - jedna komórka M II, zamrożona
*IVF 2 - 5 MII > 3 zarodki (łącznie z odmrożoną), tylko jedna blastocysta 4.1.2 (trzymaliśmy, bo chcieliśmy badać) - PGTA negatywne
*IVF 3 - dwie MII, zamrożone
*IVF 4- dwie MII, trzy zarodki (bo rozmrażaliśmy), zero blastocyst
*Zmiana kliniki
*IVF 5 - 5 komórek, tylko 1 zarodek 3 dniowy 8.3, transfer, beta w 12pt <0,1
*IVF 6 - długi protokół ostatniej szansy -
kamisia wrote:Mo, jeszcze trzeba wziąć pod uwagę to, że masz hashi, może to powodować nadaktywny układ immunologiczny.
Zapisałam się do mojej endokrynolog na poniedziałek rano, przed wizytą w klinice.
Mówiłam jej o tym leku i ona mówiła, że oczywiście jak mi wyjdzie źle HOMA i krzywa glukozowa to będę musiała brać.
Nakrzyczy na mnie za krzywą insulinową, ale co tam Niech mi daje te leki.
Może przynajmniej sobie odpocznę 3 miesiące.
Ciekawa jestem tylko co powiedzą w Novum, bo mój mąż mówi "Słuchaj lekarza, a nie ludzi na forum", więc będę musiała walczyć o słuszną sprawę, jeśli będzie trzeba.Nela3 lubi tę wiadomość
Ja 42 lata (ale mentalnie 28), Hashimoto, podejrzenie endomentriozy
Mąż 45 lat, po nowotworze (nasienie mrożone)
*IVF 1 - jedna komórka M II, zamrożona
*IVF 2 - 5 MII > 3 zarodki (łącznie z odmrożoną), tylko jedna blastocysta 4.1.2 (trzymaliśmy, bo chcieliśmy badać) - PGTA negatywne
*IVF 3 - dwie MII, zamrożone
*IVF 4- dwie MII, trzy zarodki (bo rozmrażaliśmy), zero blastocyst
*Zmiana kliniki
*IVF 5 - 5 komórek, tylko 1 zarodek 3 dniowy 8.3, transfer, beta w 12pt <0,1
*IVF 6 - długi protokół ostatniej szansy -
Gusławek wrote:Dziewczyny czy po transferze czuliście takie ciągniecie w dole brzucha ?
Gusławek lubi tę wiadomość
Ona 35 on 34
Endometrioza w niewielkim stopniu usunięta 2022 styczeń
Od tamtej pory 6x iui -
Vero90 wrote:Ja w Nijmegen, transfer mialam wczoraj.
Zdziwilo mnie ze mam brac progesterone tylko do testowania, a jak bedzie pozytywny to tez nie przepisza wiecej. Dodam, ze mialam tra sfer swiezaka 3 dniowy. Wedlug ich procedur przy mrozakach progesterone do 12 tyg ciazy. Dopatrzylam sie tego w domu, a tam zapytalam dlaczego tak krotko to powiedziala ze sama juz bede produkowac, ale dla pewnosci przeciez moglabym brac te pare tygdoni dluzej. A jak jest u Ciebie z progesterone?
No ja mam brać tylko do testowania progesteron 3x dzienie po 2 tabletki dopochwowo. Też miałam swiezaka 5 dniowego... dziś moja 7 doba ale mam stresssOna 35 on 34
Endometrioza w niewielkim stopniu usunięta 2022 styczeń
Od tamtej pory 6x iui -
mo wrote:Dzięki. Myślisz, że dieta z małą ilością węglowodanów mogła na to wpłynąć?
Trochę jestem w szoku, bo jestem szczupła, ostatnio schudłam 4 kilogramy.
Jak kiedyś poszłam do lekarza, aby wykluczyć cukrzycę (bratanica dostała), to powiedział, że na oko widać że nie mam, bo albo ma się od urodzenia, albo ma się problem z otyłością...
DRAMAT!!! Dzięki za interpretację. W poniedziałek wizyty u lekarzy.
W pewnym momencie dieta to już za mało. Ja moje wyniki robiłam po zrzuceniu 30kg, gdzie do tego był rower 20km pięć razy w tygodniu.
I wyglądały mniej więcej tak :
Cukier 85/150/110
Insulina 16/148/130
A największą bzdurą jest to, że IO może mieć tylko osoba z nadwagą.mo, Nela3, bajkaa, aganieszkam lubią tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
mo wrote:Zapisałam się do mojej endokrynolog na poniedziałek rano, przed wizytą w klinice.
Mówiłam jej o tym leku i ona mówiła, że oczywiście jak mi wyjdzie źle HOMA i krzywa glukozowa to będę musiała brać.
Nakrzyczy na mnie za krzywą insulinową, ale co tam Niech mi daje te leki.
Może przynajmniej sobie odpocznę 3 miesiące.
Ciekawa jestem tylko co powiedzą w Novum, bo mój mąż mówi "Słuchaj lekarza, a nie ludzi na forum", więc będę musiała walczyć o słuszną sprawę, jeśli będzie trzeba.
Na własnym przykładzie i czytając te forum przekonałam się o tym, że lekarz nie zawsze ma rację. Ja rozumiem Twojego męża, bo lekarz to lekarz. Im powinno się ufać. Ale nawet lekarzom brakuje czasem wiedzy. A te cukry to notorycznie są tu przez lekarzy bagatelizowane. I musisz walczyć o swoje. Bo te wyniki są złe.
Tu mnóstwo dziewczyn robiło krzywe, namawiały lekarzy na skierowania. I na całe szczęście bo wychodziły kwiatki w wynikach.
I pamiętaj, TO LEKARZ JEST DLA CIEBIE, A NIE TY DLA LEKARZA. Masz prawo robić badania i drążyć. Zwłaszcza, że masz za sobą kilka stymulacji, a lekarzowi nie przyszło do głowy żeby zbadać Twoje cukry.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2023, 09:58
mo, izabelka90, Nela3, bajkaa lubią tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Ja dzisiaj kończę antybiotyki. Okres już przeszedł i o w mordę jaki bolesny😱 mam nadzieję że zadziałały.
27.09 idę na kontrolę i jak będzie ok mam mieć wlew z accofilu.
Lekarka dała mi największą dawkę podobno antybiotyków żeby szybciej dziady zabić i nie bawic się z ponowna antybiotykoterapia. Powiedziała że jak to już nic nie da to nie ma już nic więcej na wyleczenie tego więc nasza przygoda zakończy się wtedy z in vitro. Może kiedyś ale póki co człowiek ani kasy już nie ma ani sił.87'ona, on 81'- 5 lat starań
kariotypy-ok, AHM 4,15
genotyp heterozygotyczny 4G/5G
cytokiny-ok
kir AA😕
◾06.2021- ciąża naturalna - ciąża pozamaciczna jajowodowa -wycięcie prawego jajowodu
◾09.2022 inseminacja- ciąża pozamaciczna jajowodowa -zostawili jajowód
◾17.02.2023 punkcja- 4 zarodki(2 przebadane zdrowe)
◾29.03.2023- transfer(embryo glue acard neoparin) 6dpt- 6.5, 9.51 , 5.7 😔
◾04.2023 przebadane pozostałe 2 zarodki-zdrowe
◾06.2023- histeroskopia- ok
◾30.06.2023 transfer (embryo glue +AH neoparin acard) <0,20
◾08.2023- biopsja endo+ immunologia= bakteria
◾09.2023- Metronizadol+Levofloksacyna
◾11.10.2023-transfer 2❄(embryoglue accofil acard neoparin)
6dpt- 21,30 9dpt-110 13dpt-610 16dpt-1320 23dpt-7116 i mamy 💖
9tc- poronienie😢
może kiedyś jeszcze zawalczymy o bąbelka 💕 -
mo wrote:Zapisałam się do mojej endokrynolog na poniedziałek rano, przed wizytą w klinice.
Mówiłam jej o tym leku i ona mówiła, że oczywiście jak mi wyjdzie źle HOMA i krzywa glukozowa to będę musiała brać.
Nakrzyczy na mnie za krzywą insulinową, ale co tam Niech mi daje te leki.
Może przynajmniej sobie odpocznę 3 miesiące.
Ciekawa jestem tylko co powiedzą w Novum, bo mój mąż mówi "Słuchaj lekarza, a nie ludzi na forum", więc będę musiała walczyć o słuszną sprawę, jeśli będzie trzeba.
Rozumiem Twojego Męża, bo lekarzami (chyba) nie jesteśmy, a przynajmniej ja😉 I zakłada się, że idąc do specjalisty otrzyma się pomoc. Ja nie żałuję, że tu trafiłam. I cieszę się, że tak się stało. Bo bardzo dużo wiedzy i kierunku leczenia znalazłam tutaj. Oczywiście, wszystko konsultowałam z lekarzem i razem podejmowaliśmy kolejne kroki leczenia w tej nierównej walce...
Natomiast nie rozumiem Twojej endokrynolog (ja bym ją zmieniła), bo moja (z polecenia) normalnie patrzyła na całość, na krzywe, na wyniki ogólne badań. I ja również jestem bardzo szczupła, mało ważę. I mi Homa chyba wychodził dobrze 🤔 nie pamiętam szczerze mówiąc. Ogólnie mam niedowagę. Moje wyniki na czczo są piękne i w normie, jak już pisałam, później cukier ok, ale insulina już to jakiś kosmos. Natomiast lekarka spojrzała na cały obraz sytuacji. Wyniki, wagę, wzrost, samopoczucie, starania o ciążę. I przyznała, że konieczne jest leczenie, bo insulina jej się nie podobała. Mimo, że miałam dużo lepsze wyniki niż Ty. Także to, że jesteśmy szczupłe nic nie znaczy. Problem z cukrem i insuliną również możemy mieć. Zresztą jak inaczej ocenić pracę insuliny, bez jej badania? A insulina przecież ma ogromny wpływ na cały organizm! Bo jak organizm się uodporni na wyrzuty insuliny to można nabawić się w taki sposób cukrzycy:/ To, że zjadłaś inaczej dzień przed badaniem nie ma aż takiego znaczenia. Chyba, że byś bardzo się ograniczyła z jedzeniem dzień, tydzień przed badaniem. To miałoby to wpływ na wyniki, ale z tego co piszesz, nie powinno. Przed tym badaniem je się normalnie, nic nie zmienia, aby wynik wyszedł wiarygodny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2023, 10:05
kamisia, mo, izabelka90, Nela3 lubią tę wiadomość
-
MILI35 wrote:Ja tak miałam ale jeszcze nie wiem czy się udało.. dziś u mnie 7 dzień poOna 34 On 35
Staranie od 2018 r.
- niedoczynność tarczycy, hashimoto
- wrogi śluz
- 4 inseminacja - brak ciąży
- 03.2020 - pierwsza konsultacja Fertimedica dr. Dziadecki
- 07.2020 - punkcja pobrano 9 🥚 , zapłodniono 6 do 5 doby zostało 3 ❄️❄️❄️ - 4.1.1, 3.2.2. i 5.2.2
- transfer odroczony
- 08.2020 - transfer ❄️ na cyklu naturalnym 4.1.1 ❤️
- córeczka 👧
Powrót po rodzeństwo
- 07.2023 - transfer zarodka ❄️ 3.2.2
- 7 dpt - beta 8,9, 8 dpt - beta 11,9 ,12 dpt - beta 4,3 - cb 💔
- 09.2023 - transfer ❄️ na cyklu naturalnym 5.2.2 + EG
- 5 dpt - cień cienia ⏸
- 6 dpt - 14,10
- 8 dpt - 21,30 -
kamisia wrote:Na własnym przykładzie i czytając te forum przekonałam się o tym, że lekarz nie zawsze ma rację. Ja rozumiem Twojego męża, bo lekarz to lekarz. Im powinno się ufać. Ale nawet lekarzom brakuje czasem wiedzy. A te cukry to notorycznie są tu przez lekarzy bagatelizowane. I musisz walczyć o swoje. Bo te wyniki są złe.
Tu mnóstwo dziewczyn robiło krzywe, namawiały lekarzy na skierowania. I na całe szczęście bo wychodziły kwiatki w wynikach.
I pamiętaj, TO LEKARZ JEST DLA CIEBIE, A NIE TY DLA LEKARZA. Masz prawo robić badania i drążyć. Zwłaszcza, że masz za sobą kilka stymulacji, a lekarzowi nie przyszło do głowy żeby zbadać Twoje cukry.
Dzięki za wsparciekamisia lubi tę wiadomość
Ja 42 lata (ale mentalnie 28), Hashimoto, podejrzenie endomentriozy
Mąż 45 lat, po nowotworze (nasienie mrożone)
*IVF 1 - jedna komórka M II, zamrożona
*IVF 2 - 5 MII > 3 zarodki (łącznie z odmrożoną), tylko jedna blastocysta 4.1.2 (trzymaliśmy, bo chcieliśmy badać) - PGTA negatywne
*IVF 3 - dwie MII, zamrożone
*IVF 4- dwie MII, trzy zarodki (bo rozmrażaliśmy), zero blastocyst
*Zmiana kliniki
*IVF 5 - 5 komórek, tylko 1 zarodek 3 dniowy 8.3, transfer, beta w 12pt <0,1
*IVF 6 - długi protokół ostatniej szansy -
Bunkierka wrote:Rozumiem Twojego Męża, bo lekarzami (chyba) nie jesteśmy, a przynajmniej ja😉 I zakłada się, że idąc do specjalisty otrzyma się pomoc. Ja nie żałuję, że tu trafiłam. I cieszę się, że tak się stało. Bo bardzo dużo wiedzy i kierunku leczenia znalazłam tutaj. Oczywiście, wszystko konsultowałam z lekarzem i razem podejmowaliśmy kolejne kroki leczenia w tej nierównej walce...
Natomiast nie rozumiem Twojej endokrynolog (ja bym ją zmieniła), bo moja (z polecenia) normalnie patrzyła na całość, na krzywe, na wyniki ogólne badań. I ja również jestem bardzo szczupła, mało ważę. I mi Homa chyba wychodził dobrze 🤔 nie pamiętam szczerze mówiąc. Ogólnie mam niedowagę. Moje wyniki na czczo są piękne i w normie, jak już pisałam, później cukier ok, ale insulina już to jakiś kosmos. Natomiast lekarka spojrzała na cały obraz sytuacji. Wyniki, wagę, wzrost, samopoczucie, starania o ciążę. I przyznała, że konieczne jest leczenie, bo insulina jej się nie podobała. Mimo, że miałam dużo lepsze wyniki niż Ty. Także to, że jesteśmy szczupłe nic nie znaczy. Problem z cukrem i insuliną również możemy mieć. Zresztą jak inaczej ocenić pracę insuliny, bez jej badania? A insulina przecież ma ogromny wpływ na cały organizm! Bo jak organizm się uodporni na wyrzuty insuliny to można nabawić się w taki sposób cukrzycy:/ To, że zjadłaś inaczej dzień przed badaniem nie ma aż takiego znaczenia. Chyba, że byś bardzo się ograniczyła z jedzeniem dzień, tydzień przed badaniem. To miałoby to wpływ na wyniki, ale z tego co piszesz, nie powinno. Przed tym badaniem je się normalnie, nic nie zmienia, aby wynik wyszedł wiarygodny.
No zjadłam mało dzień przed badaniem, bo dostałam okres i nie miałam zupełnie apetytu... No ale na wyniki aż tak to nie powinno wpłynąć chyba...Ja 42 lata (ale mentalnie 28), Hashimoto, podejrzenie endomentriozy
Mąż 45 lat, po nowotworze (nasienie mrożone)
*IVF 1 - jedna komórka M II, zamrożona
*IVF 2 - 5 MII > 3 zarodki (łącznie z odmrożoną), tylko jedna blastocysta 4.1.2 (trzymaliśmy, bo chcieliśmy badać) - PGTA negatywne
*IVF 3 - dwie MII, zamrożone
*IVF 4- dwie MII, trzy zarodki (bo rozmrażaliśmy), zero blastocyst
*Zmiana kliniki
*IVF 5 - 5 komórek, tylko 1 zarodek 3 dniowy 8.3, transfer, beta w 12pt <0,1
*IVF 6 - długi protokół ostatniej szansy -
Gusławek wrote:Czekam z niecierpliwością co u Ciebie Kiedy będziesz testowała ? 🤞🤞🤞🍀
Ogólnie dzis sprzątałam rano łazienkę trochę i boli mnie podbrzusze ... nie wiem czy to na okres czy co... 😮💨
Ja miałam różne objawy ale myślę że to przez ten progesteron.... zmartwiło mnie to ze cycki przestały mnie boleć... Od 3 dni źle śpię ale może przez to że czekam na to testowanie....
Ehhh idzie zwariowaćGusławek, Aguśka lubią tę wiadomość
Ona 35 on 34
Endometrioza w niewielkim stopniu usunięta 2022 styczeń
Od tamtej pory 6x iui -
MILI35 wrote:We wtorek mam zrobić sikacza bo w Holandii nie można iść na betę.
Ogólnie dzis sprzątałam rano łazienkę trochę i boli mnie podbrzusze ... nie wiem czy to na okres czy co... 😮💨
Ja miałam różne objawy ale myślę że to przez ten progesteron.... zmartwiło mnie to ze cycki przestały mnie boleć... Od 3 dni źle śpię ale może przez to że czekam na to testowanie....
Ehhh idzie zwariowaćMILI35 lubi tę wiadomość
Ona 34 On 35
Staranie od 2018 r.
- niedoczynność tarczycy, hashimoto
- wrogi śluz
- 4 inseminacja - brak ciąży
- 03.2020 - pierwsza konsultacja Fertimedica dr. Dziadecki
- 07.2020 - punkcja pobrano 9 🥚 , zapłodniono 6 do 5 doby zostało 3 ❄️❄️❄️ - 4.1.1, 3.2.2. i 5.2.2
- transfer odroczony
- 08.2020 - transfer ❄️ na cyklu naturalnym 4.1.1 ❤️
- córeczka 👧
Powrót po rodzeństwo
- 07.2023 - transfer zarodka ❄️ 3.2.2
- 7 dpt - beta 8,9, 8 dpt - beta 11,9 ,12 dpt - beta 4,3 - cb 💔
- 09.2023 - transfer ❄️ na cyklu naturalnym 5.2.2 + EG
- 5 dpt - cień cienia ⏸
- 6 dpt - 14,10
- 8 dpt - 21,30