Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍁🦔🍂🧡IVF WRZESIEŃ 2023🧡🍁🍂🦔
Odpowiedz

🍁🦔🍂🧡IVF WRZESIEŃ 2023🧡🍁🍂🦔

Oceń ten wątek:
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3358 4588

    Wysłany: 15 września 2023, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mo wrote:

    Mam prośbę, abyśmy nie oceniały innych i nie komentowały tego co kto robi bez wczytania się dokładnie w posty, bez znajomości tematu, a najlepiej wstrzymajmy się od takich ocen wogóle. Twój post był dla mnie przykry i niesprawiedliwy, choć wiem, że miałaś dobre intencje.


    Skoro siedzisz w temacie to doskonale wiesz jak te rozlegulowane cukry wpływają na płodność... W życiu z reguły jest tak. że trzeba się nagiąć, coś poświęcić.

    21 wiek jest, więc alternatywy są ;)

    To nie jest prosta walka... w in vitro nigdy nie jest...

    Nie wiem, moze warto znaleźć jakąś solidną ekipe lekarską, która zmieni nieco leczenie skoro wyniki są takie niepokojące... Dieta oczywiście swoją drogą... ale niestety grzeszki nie pomogą.
    Oczywiście ostatecznie sama decydujesz czy zgadzasz się na leczenie czy nie czy na taką dietę czy inną ;) Najważniejsze by być w dobrych rękach a nie w rękach ludzi co podają się za pseudo dr czy dietetyków (bo dietetykami nazywają sie też osoby po miesięcznym kursie... i nie byli nawet na studiach...)

    Piszesz troszkę sprzecznie, więc ktoś mógł Cie zwyczajnie opatrznie zrozumieć.
    Najpierw coś tam, że nie wyobrażasz sobie życia bez słodkiego potem, że od lutego ich nie stosujesz... Dla mnie szarego człowieka to się wyklucza - no ale to moja już interpretacja.

    Skoro robisz wszystko co w Twojej sile to tego się trzymaj i tyle ;)

    I zgodze sie z wypowiedzią, że dieta ma być ustawiona pod Ciebie nie pod mode, nierealne dla Ciebie potrawy itp. No ale to już ogarnięty dietetyk powinien wziąć pod uwagę ;)






    mo wrote:
    Nigdzie nie napisałam, że podjadam słodycze i nie umiem z nich zrezygnować. Znam cel i dużo dla niego poświęcam. Wiem, że to może pomóc i dlatego nie jem cukru. Napisałam tylko, że źle się czuję nie jedząc słodkiego i mam prawo tak się czuć.

    myśle, że dziewczyną chodzi o ten wpis
    mo wrote:
    Ja uwielbiam słodycze i nie wyobrażam sobie bez nich życia. Nie jem nic słodkiego od 14 lutego i cierpię! Czy takie wyniki oznaczają, że będę mieć całkowity zakaz nawet po zakończeniu orzygody z in vitro? To by był życiowy dramat dopiero! 😱

    Pamiętaj słońce! Nikt tu nie próbuje Cie oceniać czy coś tam Ci dyktować tylko radzić od serducha. Skoro masz wyniki jakie masz to albo ktoś Ci leki źle dobiera, albo dieta leży. Może by trzeba jeszcze jakieś badania porobić no ja już nie dr by Cie tam szczegółowo kierować.

    Dr co na te wyniki ??







    mo wrote:
    Nie poddawaj się. Ja nadal walczę, pozostaje jeszcze zawsze adopcja komórki.

    Niezależnie od tego myślę, że zawsze warto nastawiać się na oba scenariusze. Życie może być piękne zarówno z dziećmi jak i bez.

    Podziwiam takie podejście... Ja bym nie umiałam odszukać piękna w tej drugiej wersji ;) także szacun.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2023, 19:06

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • mo Ekspertka
    Postów: 168 103

    Wysłany: 15 września 2023, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Btw rozmawiamy o tym IO, cukrach i Metformine, ale mi też inozytol zalecono, że ma ponoć dobry wpływ na io.
    Bierzecie też? Ja tak po 2000mg brałam przez 3-4 miesiące, ostatnio to z rzadka jak mi się przypomni. Mam taki w proszku z Ostrovit w formie myo inozytolu

    Brałam przed ostatnimi stymulacjami długo Tenferil ona i jest w składzie. Teraz dostałam nową długą listę supli i tego nie mam, sama się dziwię, ale i tak mam już za dużo. Biorę: B-complex, Witaminę D z witaminą K, Koenzym Q10, Glutanion, Resveradiol, Niovella NAC (albo ACC Optima) , Witamina C liposomalna 1000, Tokovit E, Magnez, Probiotyk + zioła.

    Ja 42 lata (ale mentalnie 28), Hashimoto, podejrzenie endomentriozy
    Mąż 45 lat, po nowotworze (nasienie mrożone)

    *IVF 1 - jedna komórka M II, zamrożona
    *IVF 2 - 5 MII > 3 zarodki (łącznie z odmrożoną), tylko jedna blastocysta 4.1.2 (trzymaliśmy, bo chcieliśmy badać) - PGTA negatywne
    *IVF 3 - dwie MII, zamrożone
    *IVF 4- dwie MII, trzy zarodki (bo rozmrażaliśmy), zero blastocyst
    *Zmiana kliniki
    *IVF 5 - 5 komórek, tylko 1 zarodek 3 dniowy 8.3, transfer, beta w 12pt <0,1
    *IVF 6 - długi protokół ostatniej szansy
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3358 4588

    Wysłany: 15 września 2023, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek789 wrote:
    Zaległości w pracy po wakacjach takie, ze heeeej 🙈 8 h skupienia teraz żeby to wszystko poogarniac. A jeszcze chodzą ploty ze zła sytuacja finansowa w firmie, wiec bojąc sie zwolnień w najgorszym możliwym dla mnie czasie jestem pracusiem miesiaca 🤓
    Do tego: szczeniak, którego staram się wychować, awans Męża (❤️), joga, Body Pump 3 x tyg, bieganie 2 x tyg, pilates 1-2 z tyg, spacery, odmierzanie pudelka supli dzienni - to w ramach przygotowań do transferu i mi doby brakuje.
    W chwilach relaksu odmóżdżam się oglądając Sex and the city (stare sezony).

    Ale nadrobię w weekend i może mi sie wszystko uspokoi. Wrzesień 🧡

    E no przygotowania pełną parą :) I ile ruchu! Brawo

    Może ambitnie pójde za Twoim śladem i rusze dupę do treningów. Mam teraz spooooro czasu ;)

    Kasiek789 lubi tę wiadomość

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • mo Ekspertka
    Postów: 168 103

    Wysłany: 15 września 2023, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trini87 wrote:
    Wiem niby ale dziś jakoś mi wewnętrznie smutno. Bierzemy pod uwagę adopcje komórki choć chciałabym by dziecko miało cechy mojego partnera.

    Tylko troche i tak je wtedy trzeba zmienić i przewartościować.

    Przytulam.

    Trini87 lubi tę wiadomość

    Ja 42 lata (ale mentalnie 28), Hashimoto, podejrzenie endomentriozy
    Mąż 45 lat, po nowotworze (nasienie mrożone)

    *IVF 1 - jedna komórka M II, zamrożona
    *IVF 2 - 5 MII > 3 zarodki (łącznie z odmrożoną), tylko jedna blastocysta 4.1.2 (trzymaliśmy, bo chcieliśmy badać) - PGTA negatywne
    *IVF 3 - dwie MII, zamrożone
    *IVF 4- dwie MII, trzy zarodki (bo rozmrażaliśmy), zero blastocyst
    *Zmiana kliniki
    *IVF 5 - 5 komórek, tylko 1 zarodek 3 dniowy 8.3, transfer, beta w 12pt <0,1
    *IVF 6 - długi protokół ostatniej szansy
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 9565 15209

    Wysłany: 15 września 2023, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mo może zakup sobie na próbę freestyle libre, to ciągły monitoring glikemii przez dwa tygodnie, zakładasz na ramię i skanujesz telefonem. Obserwuj jak cukry się zachowują, notuj co jesz, będziesz widziała co służy, co nie, czego unikać.
    https://www.freestyle.abbott/pl-pl/produkty/sensor-freestyle-libre-2.html

    mo, Trini87, Asante, Kasiek789 lubią tę wiadomość

    👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
    👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
    05/22 8+3 🎀
    2022 elektrokonizacja szyjki macicy
    2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
    dwie procedury ivf/imsi
    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • mo Ekspertka
    Postów: 168 103

    Wysłany: 15 września 2023, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka, nie rozumiem co się dzieje. Wyraźnie napisałam, a potem drugi raz wytłumaczyłam. Napiszę po raz trzeci. Nie jem słodyczy podczas starań. Nie jest to łatwe, ale wiem, że trzeba. Napisałam wyraźnie, że chodzi mi o to czy nie będę już nigdy mogła jeść słodyczy - podkreśliłam PO ZAKOŃCZENIU PRZYGODY Z IN VITRO. Niepotrzebnie to pisałam, bo przecież wiem, że tego się dowiem od lekarzy. Znam też osoby z cukrzycą 1 stopnia, które jedzą słodkie rzeczy, więc pewnie nie jest tak źle.

    Proszę o brak oceniania, a pojawiają się kolejne podobne posty...🤦‍♀️

    Dodam jeszcze do tego co napisałaś "Skoro masz wyniki jakie masz to albo ktoś Ci leki źle dobiera, albo dieta leży" - to jest choroba, która dopiero została wykryta, więc nikt jeszcze diety ani leków na to mi nie przepisywał.

    Zostawmy już proszę ten temat.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2023, 19:22

    Aguśka, Kasiek789, Yahu lubią tę wiadomość

    Ja 42 lata (ale mentalnie 28), Hashimoto, podejrzenie endomentriozy
    Mąż 45 lat, po nowotworze (nasienie mrożone)

    *IVF 1 - jedna komórka M II, zamrożona
    *IVF 2 - 5 MII > 3 zarodki (łącznie z odmrożoną), tylko jedna blastocysta 4.1.2 (trzymaliśmy, bo chcieliśmy badać) - PGTA negatywne
    *IVF 3 - dwie MII, zamrożone
    *IVF 4- dwie MII, trzy zarodki (bo rozmrażaliśmy), zero blastocyst
    *Zmiana kliniki
    *IVF 5 - 5 komórek, tylko 1 zarodek 3 dniowy 8.3, transfer, beta w 12pt <0,1
    *IVF 6 - długi protokół ostatniej szansy
  • mo Ekspertka
    Postów: 168 103

    Wysłany: 15 września 2023, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izabelka90 wrote:
    Mo może zakup sobie na próbę freestyle libre, to ciągły monitoring glikemii przez dwa tygodnie, zakładasz na ramię i skanujesz telefonem. Obserwuj jak cukry się zachowują, notuj co jesz, będziesz widziała co służy, co nie, czego unikać.
    https://www.freestyle.abbott/pl-pl/produkty/sensor-freestyle-libre-2.html

    Dzięki. Fajny pomysł! Skonsultuję w lekarzem :)

    izabelka90 lubi tę wiadomość

    Ja 42 lata (ale mentalnie 28), Hashimoto, podejrzenie endomentriozy
    Mąż 45 lat, po nowotworze (nasienie mrożone)

    *IVF 1 - jedna komórka M II, zamrożona
    *IVF 2 - 5 MII > 3 zarodki (łącznie z odmrożoną), tylko jedna blastocysta 4.1.2 (trzymaliśmy, bo chcieliśmy badać) - PGTA negatywne
    *IVF 3 - dwie MII, zamrożone
    *IVF 4- dwie MII, trzy zarodki (bo rozmrażaliśmy), zero blastocyst
    *Zmiana kliniki
    *IVF 5 - 5 komórek, tylko 1 zarodek 3 dniowy 8.3, transfer, beta w 12pt <0,1
    *IVF 6 - długi protokół ostatniej szansy
  • izabelka90 Autorytet
    Postów: 9565 15209

    Wysłany: 15 września 2023, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mo wrote:
    Dzięki. Fajny pomysł! Skonsultuję w lekarzem :)
    Fajna sprawa, trochę kosztuje, ale myślę że warto.

    mo lubi tę wiadomość

    👧👦90/88 prawidłowe kariotypy
    👼💔 08/21 29+1 HRHS 🎀, 01/22 6+1,
    05/22 8+3 🎀
    2022 elektrokonizacja szyjki macicy
    2023 dwie histeroskopie, 3 transfery ❄po pgta 💔
    dwie procedury ivf/imsi
    4ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
    (neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
    16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
    12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
    13+3 6,7 cm 💙
    21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
    31+3 III prenatalne 1969g 💙
    Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
    4❄ pgta 😊
    age.png
  • Rosie13 Ekspertka
    Postów: 201 372

    Wysłany: 15 września 2023, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojra wrote:
    Dzięki za odpowiedź, czytam ulotkę i jak widzę te skutki uboczne to zaczynam się bać :/ boję się też, że tak spadnie mi odporność, że złapie coś przed transferem. Ta nasza droga do macierzyństwa to strasznie kręta i wyboista, obym nie zabłądziła.
    Każdy organizm jest inny i wiadomo, że opisane skutki uboczne mogą, ale nie muszą wystąpić więc dobrze jest mieć tego świadomość 😊 Ja w czasie kiedy brałam prograf funkcjonowałam normalnie i obyło się bez złapania jakiegokolwiek choróbska także powodzenia i trzymam kciuki żeby u Ciebie było tak samo ✊🏻 Ta droga nie jest łatwa, ale warto!

    izabelka90, Mojra lubią tę wiadomość

    IUI: 06.2022 ❌
    IUI: 08.2022 ❌
    🍀IVF:
    11.2022 - punkcja: 5 ❄️
    12.2022 - I transfer ❌
    03.2023 - II transfer
    7dpt: beta 77,40 💛
    9dpt: beta 182,30 💛
    11dpt: beta 398,70 💛
    13dpt: beta 916,80 💛
    26dpt: 💛 113bpm, 0,48crl
    8+0: 💛 183bpm, 1,65cm
    12+1: I prenatalne i pappa ok! 🌸💕
    19+6: II prenatalne ok! 🌸💕
    30+2: III prenatalne ok! 🌸💕
  • Różyczka91 Autorytet
    Postów: 1703 3335

    Wysłany: 15 września 2023, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, prolutex wstrzykujące z rana czy wieczorem ? Transfer mam w środę na około 12.00 i myśle czy lepiej robić to z wieczora czy np codziennie około 7.00?

    Wy tak wszystkie macie tyle leków a ja zawsze max 2. Jak zapytałam lekarza dlaczego mam tak mało to powiedział tylko , że to nie jest recepta żeby pakować w siebie wiele leków ( a szkoda 🙈).

    I drugie pytanie bo zapomniałam lekarza zapytać o NOSPE , wiem tu z forum , że bierzecie . Czy bierzecie ją „zapobiegawczo” , lekarz Wam zaleca !? Mój nic nie mówił 😒. To nie jest szkodliwe dla Zarodusia?

    Ja 32, mąż 33.
    Starania od stycznia '20.
    Obniżone parametry nasienia,
    Allo 0% ,
    Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24

    I IVF start maj '23. Uzyskano 3 ❄️❄️❄️

    1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
    2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
    3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
    Zmiana kliniki
    Start stymulacji listopad.
    Mamy 1❄️ przebadany Zarodek 5.1.1.
    Transfer z immunoglobulinami.
    23.04. TRANSFER 🙏🦋❤️
    5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
    7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
    9 dpt beta 150,90 🙏
    13 dpt beta 903,80 🙏
    17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
    21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
    28 dpt jest ❤️🙏 6+4
    8+1 CRL 2cm 🙏
    10+4 CRL 4,3 cm 🙏
    12+4 CRL 7,5 cm 🙏
    16+5 200g🙏💜
    20+4 400 g 🙏❤️
    24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
    28+3 1250 g 🙏🩷
    preg.png
  • Sernik Autorytet
    Postów: 869 1313

    Wysłany: 15 września 2023, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczka91 wrote:
    Dziewczynki, prolutex wstrzykujące z rana czy wieczorem ? Transfer mam w środę na około 12.00 i myśle czy lepiej robić to z wieczora czy np codziennie około 7.00?

    Wy tak wszystkie macie tyle leków a ja zawsze max 2. Jak zapytałam lekarza dlaczego mam tak mało to powiedział tylko , że to nie jest recepta żeby pakować w siebie wiele leków ( a szkoda 🙈).

    I drugie pytanie bo zapomniałam lekarza zapytać o NOSPE , wiem tu z forum , że bierzecie . Czy bierzecie ją „zapobiegawczo” , lekarz Wam zaleca !? Mój nic nie mówił 😒. To nie jest szkodliwe dla Zarodusia?

    Co do nospy się nie wypowiem ale możesz brać 3x1 magnez przeciw skurczom

    Różyczka91 lubi tę wiadomość

    25.05.2024❤️🤱🏻
    age.png
  • Różyczka91 Autorytet
    Postów: 1703 3335

    Wysłany: 15 września 2023, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sernik wrote:
    Co do nospy się nie wypowiem ale możesz brać 3x1 magnez przeciw skurczom


    A jaki brałaś ? Czy to nie ma różnicy?

    Dzięki za odp:)

    Ja 32, mąż 33.
    Starania od stycznia '20.
    Obniżone parametry nasienia,
    Allo 0% ,
    Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24

    I IVF start maj '23. Uzyskano 3 ❄️❄️❄️

    1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
    2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
    3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
    Zmiana kliniki
    Start stymulacji listopad.
    Mamy 1❄️ przebadany Zarodek 5.1.1.
    Transfer z immunoglobulinami.
    23.04. TRANSFER 🙏🦋❤️
    5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
    7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
    9 dpt beta 150,90 🙏
    13 dpt beta 903,80 🙏
    17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
    21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
    28 dpt jest ❤️🙏 6+4
    8+1 CRL 2cm 🙏
    10+4 CRL 4,3 cm 🙏
    12+4 CRL 7,5 cm 🙏
    16+5 200g🙏💜
    20+4 400 g 🙏❤️
    24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
    28+3 1250 g 🙏🩷
    preg.png
  • mo Ekspertka
    Postów: 168 103

    Wysłany: 15 września 2023, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczka91 wrote:
    Dziewczynki, prolutex wstrzykujące z rana czy wieczorem ? Transfer mam w środę na około 12.00 i myśle czy lepiej robić to z wieczora czy np codziennie około 7.00?

    Wy tak wszystkie macie tyle leków a ja zawsze max 2. Jak zapytałam lekarza dlaczego mam tak mało to powiedział tylko , że to nie jest recepta żeby pakować w siebie wiele leków ( a szkoda 🙈).

    I drugie pytanie bo zapomniałam lekarza zapytać o NOSPE , wiem tu z forum , że bierzecie . Czy bierzecie ją „zapobiegawczo” , lekarz Wam zaleca !? Mój nic nie mówił 😒. To nie jest szkodliwe dla Zarodusia?

    Mi w aptece Pani podkreśliła, że Prolutex koniecznie rano. Upewnij się w ulotcce.

    Różyczka91 lubi tę wiadomość

    Ja 42 lata (ale mentalnie 28), Hashimoto, podejrzenie endomentriozy
    Mąż 45 lat, po nowotworze (nasienie mrożone)

    *IVF 1 - jedna komórka M II, zamrożona
    *IVF 2 - 5 MII > 3 zarodki (łącznie z odmrożoną), tylko jedna blastocysta 4.1.2 (trzymaliśmy, bo chcieliśmy badać) - PGTA negatywne
    *IVF 3 - dwie MII, zamrożone
    *IVF 4- dwie MII, trzy zarodki (bo rozmrażaliśmy), zero blastocyst
    *Zmiana kliniki
    *IVF 5 - 5 komórek, tylko 1 zarodek 3 dniowy 8.3, transfer, beta w 12pt <0,1
    *IVF 6 - długi protokół ostatniej szansy
  • Różyczka91 Autorytet
    Postów: 1703 3335

    Wysłany: 15 września 2023, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mo wrote:
    Mi w aptece Pani podkreśliła, że Prolutex koniecznie rano. Upewnij się w ulotcce.


    Ok dziękuje ❤️na pewno to sprawdzę

    Ja 32, mąż 33.
    Starania od stycznia '20.
    Obniżone parametry nasienia,
    Allo 0% ,
    Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24

    I IVF start maj '23. Uzyskano 3 ❄️❄️❄️

    1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
    2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
    3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany
    Zmiana kliniki
    Start stymulacji listopad.
    Mamy 1❄️ przebadany Zarodek 5.1.1.
    Transfer z immunoglobulinami.
    23.04. TRANSFER 🙏🦋❤️
    5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
    7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
    9 dpt beta 150,90 🙏
    13 dpt beta 903,80 🙏
    17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
    21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
    28 dpt jest ❤️🙏 6+4
    8+1 CRL 2cm 🙏
    10+4 CRL 4,3 cm 🙏
    12+4 CRL 7,5 cm 🙏
    16+5 200g🙏💜
    20+4 400 g 🙏❤️
    24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
    28+3 1250 g 🙏🩷
    preg.png
  • Malina12 Autorytet
    Postów: 1483 1150

    Wysłany: 15 września 2023, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczka91 wrote:
    Dziewczynki, prolutex wstrzykujące z rana czy wieczorem ? Transfer mam w środę na około 12.00 i myśle czy lepiej robić to z wieczora czy np codziennie około 7.00?

    Wy tak wszystkie macie tyle leków a ja zawsze max 2. Jak zapytałam lekarza dlaczego mam tak mało to powiedział tylko , że to nie jest recepta żeby pakować w siebie wiele leków ( a szkoda 🙈).

    I drugie pytanie bo zapomniałam lekarza zapytać o NOSPE , wiem tu z forum , że bierzecie . Czy bierzecie ją „zapobiegawczo” , lekarz Wam zaleca !? Mój nic nie mówił 😒. To nie jest szkodliwe dla Zarodusia?
    Standardowe okna implantacyjne wynoszą około 5 dni jeśli transfer masz na 12 to pierwsza dawka do południa.

    Różyczka91 lubi tę wiadomość

    🙋‍♀️38 endometrioza, amh 0,66, jeden jajnik
    🙋🏼‍♂️41 2%--->7%
    02.2019 usunięcie torbieli jajnika
    1Ivf 11.2021 ❄️❄️po NGS5.1.2 ❌️6.1.2❌️
    2Ivf 12.2021 0
    3Ivf 01.2022 ❄️❄️po NGS 4.2.2✅️5.2.2❌️
    01.2022 - CD138- ❌️
    03.2022 CD138 - ✅️
    03.2022 transfer nieudany
    4Ivf 05.2022❄️po NGS 5.1.1✅️🍀❤️ CD138- komórki stanu zapalnego❌️ 😔
    5IVF 06.2022❄️❄️5.1.1 , 3.1.1
    30.07.2022- badanie Emma,Alice, ERA,CD138✅️
    06.12.2022 Cd138✅️
    13.06.2023 transfer ❄️5.11
    20.06 beta 36,88
    24.06 beta 288,8
    28.06 beta 1561
    04.07 beta 6002
    11.07 CRL6,5 mm
    25.08 CRL7,4 cm(12+6)
    15+6 160g ❤️
    19+3 330g
    20+6 413g
    24+6 800g
    28+5 1452g
    30+6 1875g
    32+4 2080g 44cm
    34+5 2351g
    36+3 2820 g
    37+3 3280 g 54 cm
    event.png
  • Asante Autorytet
    Postów: 737 1673

    Wysłany: 15 września 2023, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny!
    Przepraszam, że tak od czapy wskakuję w wątek, a te które mnie pamiętają jeszcze bardziej przepraszam, że tak nagle zniknęłam.
    Potrzebowałam chyba bardziej skupić się na życiu w realu i na ciąży... a ta przebiegła bardzo dobrze, ominęła mnie większość rzeczy, których się bałam i których się spodziewałam, jak cukrzyca, nadciśnienie i opuchlizna. Może wystarczająco trudno było zajść w ciążę, nie musiałam przeżywać aż takich cierpień w trakcie.

    No ale najważniejsze z czym tu przychodzę to to, że właśnie leżę w szpitalnym łóżku, obok mojego synka, który jeszcze niedawno był "tylko" zamrożoną blastocystą. Mimo, że jakoś nie dowierzam, to jest prawdziwym dzieckiem!
    I powiem Wam, że wszystkie te cierpienia przed ciążą nagle nabierają znaczenia, bo ten mały człowiek jest wart wszystkiego!
    Cały czas mam w głowie słowa, które usłyszałam po poronieniu pierwszej ciąży: in vitro to maraton, ale jeśli się biegnie do końca to prawie każdy dobiega do mety. Wiem, że słowo "prawie" jest chujowe, ale nie tylko ono, ale całe to zdanie jest prawdziwe, więc wierzę że piękny cel przed Wami!
    Mocno ściskam kciuki za każdą z Was i życzę Wam takiego pięknego finału jak ten mój mały cud obok! I dużo, dużo sił na drodze do tego celu!

    Edit. Właśnie zobaczyłam swój suwaczek! Jejku kiedyś to było odległe marzenie i abstrakcja :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2023, 20:20

    Sernik, Klaudiaj, Różyczka91, izabelka90, Mojra, KateM, KasiaC, Nela3, ZAJĄCZEK94, MałaMi90, Ann🔆, Alicja92a, Trini87, Selina, Monita, nieplodna, kamisia, Yahu, alittle, Sarenka150 lubią tę wiadomość

    Starania od 2017
    Klinika Invicta Warszawa od 2020

    Czynnik męski - kwalifikacja do in vitro

    U mnie:
    Insulinooporność
    KIR - Bx, brak najważniejszych
    Cytokiny, jajowody, hormony, owulacje OK

    1 IVF X.2021 - dwie blastki
    ET 4.2.2. - 💔 8 t.c.
    III.2022 FET 3.2.2. - beta 0 😥

    2 IVF. VI.2022
    3 blastki ❄️❄️❄️
    3 IVF VII.2022
    1 blastka ❄️
    Badanie PGD: 3 zdrowe 😍 ❄️❄️❄️

    X.2022 FET blastka 6.2.2 accofil, heparyna, atosiban beta <0,1 😥

    7.01.2023 - FET blastka 6.2.2. (cykl naturalny, wlew z accofilu, atosiban, heparyna, accofil)
    6 dpt beta 43,5 prog 42
    10 dpt beta 297,7 prog 38
    13 dpt beta 688 (inny lab)
    17 dpt beta 3250, prog 34. Jest pęcherzyk 😍
    24 dpt jest ❤️
    13.09.2023 synek na świecie ❤️
  • Ann🔆 Autorytet
    Postów: 1817 2439

    Wysłany: 15 września 2023, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczka91 wrote:
    Dziewczynki, prolutex wstrzykujące z rana czy wieczorem ? Transfer mam w środę na około 12.00 i myśle czy lepiej robić to z wieczora czy np codziennie około 7.00?

    Wy tak wszystkie macie tyle leków a ja zawsze max 2. Jak zapytałam lekarza dlaczego mam tak mało to powiedział tylko , że to nie jest recepta żeby pakować w siebie wiele leków ( a szkoda 🙈).

    I drugie pytanie bo zapomniałam lekarza zapytać o NOSPE , wiem tu z forum , że bierzecie . Czy bierzecie ją „zapobiegawczo” , lekarz Wam zaleca !? Mój nic nie mówił 😒. To nie jest szkodliwe dla Zarodusia?
    Ja miałam w zaleceniach od lekarza nospe 3x1 tabletke po transferze przez kilka pierwszych dni. Miałam też relanium. Potem kazał brać w miarę potrzeby. Od 6 miesiąca ciąży miałam intensywne skurcze i twardnienie brzucha, na to rownież już lekarz prowadzący zlecał Nospe, nawet 3x2 w ciągu doby. Mam zdrowe dziecię.

    Różyczka91, Nela3, Yahu, alittle lubią tę wiadomość

    38 lat | Endometrioza III | 2013 usunięcie jajnika | IO |
    AMH 2020 0,79 ->2023 0,51 | MTHFR C677T hetero | 12.2023 histero zabiegowa nisza | KIR AA (brak 5!) |

    ▪️3 pełne procedury IVF - 5 transferów

    Transfer 08.2020 (N) ET 8b | 4dpt - 6,55 | 7dpt - 19 | 11dpt - 159,5 | 13dpt - 455,6 | 18dpt - 2228,0 | 23dpt - 7309 | 05.2021 Po 8 latach starań mamy synka 👦 ❤️

    Walczymy o rodzeństwo!
    Transfer 09.2022 (N) ET 3BB cb💔
    Transfer 04.2023 (N) FET 2AC cb💔
    ✖️ 06.2023 klapa (pęcherzyki pękły przed punkcją) Zmiana kliniki!
    Transfer 01.2024 (S) FET 4AB💔
    Transfer 04.2024 (N) FET 4BA💔
    poronienie zatrzymane 9tc (8+3) 🖤👼🏻
  • Sernik Autorytet
    Postów: 869 1313

    Wysłany: 15 września 2023, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różyczka91 wrote:
    A jaki brałaś ? Czy to nie ma różnicy?

    Dzięki za odp:)

    Ja biorę chela-mag b6 z Olimpu. Jest tez wersja z dopiskiem „skurcz”. Zażywam wymiennie

    Różyczka91, Yahu lubią tę wiadomość

    25.05.2024❤️🤱🏻
    age.png
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3358 4588

    Wysłany: 15 września 2023, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asante wrote:
    Cześć Dziewczyny!
    Przepraszam, że tak od czapy wskakuję w wątek, a te które mnie pamiętają jeszcze bardziej przepraszam, że tak nagle zniknęłam.
    Potrzebowałam chyba bardziej skupić się na życiu w realu i na ciąży... a ta przebiegła bardzo dobrze, ominęła mnie większość rzeczy, których się bałam i których się spodziewałam, jak cukrzyca, nadciśnienie i opuchlizna. Może wystarczająco trudno było zajść w ciążę, nie musiałam przeżywać aż takich cierpień w trakcie.

    No ale najważniejsze z czym tu przychodzę to to, że właśnie leżę w szpitalnym łóżku, obok mojego synka, który jeszcze niedawno był "tylko" zamrożoną blastocystą. Mimo, że jakoś nie dowierzam, to jest prawdziwym dzieckiem!
    I powiem Wam, że wszystkie te cierpienia przed ciążą nagle nabierają znaczenia, bo ten mały człowiek jest wart wszystkiego!
    Cały czas mam w głowie słowa, które usłyszałam po poronieniu pierwszej ciąży: in vitro to maraton, ale jeśli się biegnie do końca to prawie każdy dobiega do mety. Wiem, że słowo "prawie" jest chujowe, ale nie tylko ono, ale całe to zdanie jest prawdziwe, więc wierzę że piękny cel przed Wami!
    Mocno ściskam kciuki za każdą z Was i życzę Wam takiego pięknego finału jak ten mój mały cud obok! I dużo, dużo sił na drodze do tego celu!

    Dziękujemy za ten wpis ;) Pięknie napisane
    Gratuluje !

    Asante, Yahu lubią tę wiadomość

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • Asante Autorytet
    Postów: 737 1673

    Wysłany: 15 września 2023, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    Dziękujemy za ten wpis ;) Pięknie napisane
    Gratuluje !

    Dziękuję!
    I kibicuję! :)

    Aguśka lubi tę wiadomość

    Starania od 2017
    Klinika Invicta Warszawa od 2020

    Czynnik męski - kwalifikacja do in vitro

    U mnie:
    Insulinooporność
    KIR - Bx, brak najważniejszych
    Cytokiny, jajowody, hormony, owulacje OK

    1 IVF X.2021 - dwie blastki
    ET 4.2.2. - 💔 8 t.c.
    III.2022 FET 3.2.2. - beta 0 😥

    2 IVF. VI.2022
    3 blastki ❄️❄️❄️
    3 IVF VII.2022
    1 blastka ❄️
    Badanie PGD: 3 zdrowe 😍 ❄️❄️❄️

    X.2022 FET blastka 6.2.2 accofil, heparyna, atosiban beta <0,1 😥

    7.01.2023 - FET blastka 6.2.2. (cykl naturalny, wlew z accofilu, atosiban, heparyna, accofil)
    6 dpt beta 43,5 prog 42
    10 dpt beta 297,7 prog 38
    13 dpt beta 688 (inny lab)
    17 dpt beta 3250, prog 34. Jest pęcherzyk 😍
    24 dpt jest ❤️
    13.09.2023 synek na świecie ❤️
‹‹ 91 92 93 94 95 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ