Kliniki Warszawa-prywatne, państwowe. OPINIE

z tym, że ja do tej pory kierowałam się samymi opiniami znajomych, którym pomogli. pierwszy lekarz najlepszy na znanymlekarzu.pl nie pomógł, druga pani doktor z polecenia koleżanki, nie pomogła. kolejny profesor ordynator oddziału położniczo ginekologicznego z najlepszymi opiniami specjalizujący się w ciężkich przypadkach, podobno pomógł wielu dziewczynom w gorszych przypadkach niż ja i co? również chodziłam do niego prawie rok i nic pora skończyć z chodzeniem do ginów a zacząć leczyć się konkretnie w klinice. żałuję, że nie poszłam wcześniej. to właśnie ten ostatni doktor zaczął leczyć mnie najpierw CLO i powiedział, że hsg jak na razie jest niepotrzebne. jeśli okaże się jednak, że mam zrosty to chyba pójdę i powiem mu parę słów albo zarządam zwrotu kasy, bo wydałam u niego ponad 2 tys.

teraz to ja już nie wiem czym mam się kierować. po prostu ide tam, gdzie takimi sprawami zajmują się kompleksowo. nie wiem czego mogę się spodziewać.

Myszaka, tam jest jedna pani doktor, nie pamiętam nazwiska, taka blondynka

Marlena88, ale właśnie mi chodzi o to, sprawdź poszukaj opinii o lekarzach danej kliniki. i wybierz tą, która ma najlepsze opinie
a bierzesz jakieś konkretne pod uwagę?

no właśnie pisałąm wcześniej, że idziemy do Bociana. nie znam żadnego lekarza z żadnej z klinik więc jeśli uznam, że mi tam nie odpowiada pójdziemy gdzie indziej.

już swoich poprzednich lekarzy wybierałam po najlepszych opiniach i nic z tego nie wyszło niestety.

Daj znać! I jak w Bocianie?

Mnie też mój lekarz przeciągał z HSG, prawie kilka lat, w końcu zdecydował żebym zrobiła, bo będzie to potrzebne do dalszych procedur, ale mówił mi, że jest przekonany, że wszystko będzie ok i faktycznie było. Niepłodność idiopatyczna jest straszna, i lekceważona przez lekarzy. Maglują kobietę kilka lat, a potem jak podchodzisz do IVF to się okazuje, że po tylu stymulacjach nie ma już z czego robić IVF. Gdybym miała ten rozum co teraz, nie dałabym się tak przeciągnąć. Nie lubię radzić, jednak o poradę pytasz. Zrobiłabym natychmiast HSG lub sonoHSG to badanie otwiera drogę do innego leczenia. Nie jestem zwolennikiem szybkich IUI i IVF ale Twoja droga jest trzyletnia, warto trochę przyspieszyć.
Polecałabym Invimed, i jeśli tylko chcesz się skoncentrować na leczeniu a nie pogaduchach to polecam dr Rokickiego. Jest konkretny, ale bardzo specyficzny.

Rokickiego zdecydowanie polecam, konkretny lekarz. Nie owija w bawełnę tylko leczy. Uważam, że ma bardzo dobre podejście do pacjentek – holistyczne i nie daję skierowania na miliony badań, co wiadomo związane jest z kasą. Masz robić to co mu potrzebne do diagnostyki.

dziewczyny, dzięki za porady. no właśnie ciągnie się to i ciągnie. jestem już po pierwszej wizycie w Bocianie.

Generalnie to dowiedziałam się, że jest wszystko dobrze i tylko się starać. no super, tylko staram się już 3 lata. pani doktor również powtórzyła, tak jak i poprzedni lekarz, że w moim przypadku hsg może nic nie wykazać, ale zrobić by wypadało, bo tak jak pisała STORK otwiera to drogę na dalsze procedury ( w razie czego). u mnie coś jest z hormonami nie tak i chce się na tym skupić. muszę powtórzyć hormony i jeśli teraz nie wyjdzie zgłosić się na umówienie sonohsg. do tego musiałam zrobić jeszcze posiewy i cytologię i przy zabiegu muszę mieć wyniki. generalnie przedstawiła jak to wygląda. powiedziała że nie muszę u nich robić tych badań, mogę tam gdzie mam abonament. a jeśli chodzi o hsg to powiedziała że sono nie jest refundowane i mogę zrobić u nich, ale jak chcę na fundusz zwykłe hsg to również może dać skierowanie, także chyba nie chciała na koszty naciągać.

podsumowując, plan jest taki: jest 18dc, jeśli w tym cyklu nie wyjdzie podchodzę w następnym do sono. potem nasza decyzja: albo staramy się przez jakiś czas jeszcze naturalnie czy od razu IUI. może mi zrobić max 3 takie zabiegi, potem do rozważenia jest invitro.

wygląda na to, że clo trochę mi pomogło, bo ten cykl rozpoczął się bez clo i w 11dc wyglądało wszystko ładnie. endo "piękne" i pęcherzyk gotowy do pęknięcia w ciągu max 1 dnia.

jeśli chodzi o samą klinikę to szału tam nie ma. bardzo dużo ludzi czekało w kolejce. nasza wizyta była opóźniona jakieś pół godziny. ale słyszałam, że jest bardzo skuteczna, dlatego się zdecydowaliśmy. mam trochę czasu jeszcze na zastanowienie się, jeśli uznam że i tam mi nic nie pomogą, skorzystam z Waszych rad i zmienimy miejsce.

A u jakiej lekarz byłaś?
Kurczę kolejek to i ja nie lubie, w sensie czekania. Zawsze wizyta sama w sobie jest stresująca a tu Ci jeszcze dokładają czekaniem.
No nic, trzymam &&&

byliśmy u pani Bożeny Kowalskiej. bardzo miła, sympatyczna. przeprowadziła wywiad dokładnie. wyglądało na to, że wie o czym mówi. zaproponowała nam albo bardziej naturalnie, albo dostępne zabiegi, mamy to przemyśleć. widać, że najpierw chciała poznać nasze zdanie na ten temat dopiero potem przedstawiła opcje. jasno też przedstawiła co mamy teraz robić. pewnie pójdziemy do niej znowu. zależy jak się sprawy potoczą.

O tej dr czytałam kilka negatywnych opinii. Dobrze jednak, że Ci podpasowała. A nie była nie miła? Taka humorzasta?
I jak dalej działacie?

wiesz co, czy podpasowała? trudno powiedzieć. właściwie to poszliśmy do niej bo dr Mrugacz nie był osiągalny wtedy, kiedy chciałam. no miła sympatyczna, ale raczej dałabym jej 3/5. zadawała dziwne pytania, tak jak już pisałam, że " po co do niej przyszliśmy?" i nie wiem czy jej chodziło, że chcemy jakieś invitro czy co? nie do końca to zrozumiałam. no ale wywiad był bardzo szczegółowy, pytała o wszystko i nie była wyniosła. zobaczymy co powie po hsg. jestem zapisana na wtorek. potem na wizytę kontrolną pewnie. zobaczymy co powie wtedy. jeśli coś będzie nie tak wracam do mojego poprzedniego lekarza, jemu jakoś bardziej ufam.

STORK, idę na to sono, zobaczymy. mój poprzedni lekarz też powiedział, że na bank to nie jest u mnie problem ze zrostami, mam nadzieję, że miał rację.