MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny,
Czy Wy w okresie 10-12 tyg miałyście jakieś konkretne objawy?
Bo ja mam wrażenie, ze wszystko mi poznikalo. A to powinno się rzuć koło 14-15 tygStarania od lutego 2018r.
30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
04.07.2018 IUI
02.02.2019 IUI
Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
8dpt beta 97,5
10 dpt beta 241,5 prog 82
12 dpt beta 525
15 dpt beta 1348
19 dpt beta 8847, prog 178 -
alexxandra_aa wrote:Dziewczyny,
Czy Wy w okresie 10-12 tyg miałyście jakieś konkretne objawy?
Bo ja mam wrażenie, ze wszystko mi poznikalo. A to powinno się rzuć koło 14-15 tyg
Oprócz krwawień plamien i skurczów nie miałam wtedy innych objawow. Ciężko stwierdzić czy była senność bo brałam relanium wiec dużo spałam
Każdy organizm jest inny, wiec spokojnie, nie ma się co porównywać- lepiej się cieszyć ze nie ma wymiotów czy nudnosci i ze można normalnie bez dolegliwości funkcjonowaćalexxandra_aa, diversik89 lubią tę wiadomość
3x operacje- potworniaki jajników
4xIUI
4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc
30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki
30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4). -
alexxandra_aa wrote:Dziewczyny,
Czy Wy w okresie 10-12 tyg miałyście jakieś konkretne objawy?
Bo ja mam wrażenie, ze wszystko mi poznikalo. A to powinno się rzuć koło 14-15 tygAnkaBe, alexxandra_aa, diversik89 lubią tę wiadomość
Synek wrzesień 2017 👱♂️
4tpt mamy ❤❤
Maj/Czerwiec 2020 👱♀️👱♂️
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Ok czyli to nic nadzwyczajnego. Bo oczywiście wujek Google już starszy, ze nagły zanik objawów to już najgorszy scenariusz.
Ja narazie relanium trzymałam w pogotowiu, ale od dzisiaj wdrażam na stałe.
Mąż stwierdził, ze jeśli już „kłócę się” z detektorem i zarzucam mu, ze pewnie się zepsuł pokazując bicie serduszka to lepiej Jak już będę brała to cuda codziennie.
A jak u Was z sikaniem? Rzeczywiście częściej do łazienki latalyscie ?bdziągwa lubi tę wiadomość
Starania od lutego 2018r.
30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
04.07.2018 IUI
02.02.2019 IUI
Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
8dpt beta 97,5
10 dpt beta 241,5 prog 82
12 dpt beta 525
15 dpt beta 1348
19 dpt beta 8847, prog 178 -
alexxandra_aa wrote:Dziewczyny,
Czy Wy w okresie 10-12 tyg miałyście jakieś konkretne objawy?
Bo ja mam wrażenie, ze wszystko mi poznikalo. A to powinno się rzuć koło 14-15 tyg
Mnie dodatkowo męczą ost. huśtawki nastrojów, w ciągu kilku dni zaliczyłam już 2 kłótnie z mężem o pierdoły włącznie z płaczem, których już za chwilę żałowałam... -
alexxandra_aa wrote:Ok czyli to nic nadzwyczajnego. Bo oczywiście wujek Google już starszy, ze nagły zanik objawów to już najgorszy scenariusz.
Ja narazie relanium trzymałam w pogotowiu, ale od dzisiaj wdrażam na stałe.
Mąż stwierdził, ze jeśli już „kłócę się” z detektorem i zarzucam mu, ze pewnie się zepsuł pokazując bicie serduszka to lepiej Jak już będę brała to cuda codziennie.
A jak u Was z sikaniem? Rzeczywiście częściej do łazienki latalyscie ?Synek wrzesień 2017 👱♂️
4tpt mamy ❤❤
Maj/Czerwiec 2020 👱♀️👱♂️
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
nick nieaktualny
-
bdziągwa wrote:Wydaje mi się że "problemy" z częstym szukaniem wc zaczynają się trochę później jak wszystko tam u nas się rozrasta i potem dziecko uciska na pęcherz...No chyba że ktoś z powodu ciąży nagle zaczął pić bardzo dużo płynów no to faktycznie może częściej chodzić
Mąż tez mi tłumaczył, ze jak chce latać do Wc skoro stosunkowo mało pije.
Co do wahań nastroju tu u mnie tez kosmos. Moj mąż mowi, ze bez kija do mnie nie podchodź. Rano super humor, a potem w ciągu dnia to jakaś seria czarnych myśli. Pewnie duży wpływ ma na to fakt, ze siedzi się w domu i myśli tylko.
A na tym etapie czuliście cokolwiek w okolicy maluszka? Jakieś rozciąganie czy uczucie jakieś inne?
Mysza1986 lubi tę wiadomość
Starania od lutego 2018r.
30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
04.07.2018 IUI
02.02.2019 IUI
Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
8dpt beta 97,5
10 dpt beta 241,5 prog 82
12 dpt beta 525
15 dpt beta 1348
19 dpt beta 8847, prog 178 -
Odebrałam wynik posiewu:
Candida albicans
Klebsiella aerogens
Enterococcus faecalis
Proszę powiedzcie czy mam się czym martwić, bo jestem załamana. Znowu mi coś wyszło lecz tym razem więcej i nie znam tego 😪
Czy to jest bardzo niebezpieczne dla Małej 😪
To 2 mnie jakoś dołuje 😪 -
Antonina wrote:Odebrałam wynik posiewu:
Candida albicans
Klebsiella aerogens
Enterococcus faecalis
Proszę powiedzcie czy mam się czym martwić, bo jestem załamana. Znowu mi coś wyszło lecz tym razem więcej i nie znam tego 😪
Czy to jest bardzo niebezpieczne dla Małej 😪
To 2 mnie jakoś dołuje 😪
Ostatnie miałam przy pierwszym
Posiewie i antybiotyk mi pomógł. To paciorkowiec typu B z tego co kojarzę.Antonina lubi tę wiadomość
Starania od lutego 2018r.
30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
04.07.2018 IUI
02.02.2019 IUI
Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
8dpt beta 97,5
10 dpt beta 241,5 prog 82
12 dpt beta 525
15 dpt beta 1348
19 dpt beta 8847, prog 178 -
nick nieaktualny
-
Antonina wrote:Odebrałam wynik posiewu:
Candida albicans
Klebsiella aerogens
Enterococcus faecalis
Proszę powiedzcie czy mam się czym martwić, bo jestem załamana. Znowu mi coś wyszło lecz tym razem więcej i nie znam tego 😪
Czy to jest bardzo niebezpieczne dla Małej 😪
To 2 mnie jakoś dołuje 😪
Miałam tak, że najpierw w 1 posiewie wyszły mi bakterie (antybiotyk amoksilav), a po ich wyleczeniu grzybica (macmiror) , nie zaszkodziło to w żaden sposób ciążyWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 22:02
Antonina, Maggy lubią tę wiadomość
-
Mysza1986 wrote:Masz grzybicę (candidia) i bakterie (2 pozostałe) , oprócz antybiotyku pewnie dopochowo coś dostaniesz, jak znam życie to pimafucin albo macmiror, nie ma się czym martwić ale warto zainwestowac w dobre probiotyki, zrezygnowac z płynów do higieny intymnej etc. Ja przy candidii ograniczam też słodycze.
Miałam tak, że najpierw w 1 posiewie wyszły mi bakterie (antybiotyk amoksilav), a po ich wyleczeniu grzybica (macmiror) , nie zaszkodziło to w żaden sposób ciąży
Dzięki, uspokoilas mnie.
Jakoś zdolowala mnie ta Klebsiella aerogens, bo nie przypominam sobie aby właśnie któraś z Was ja miała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 22:12
Mysza1986 lubi tę wiadomość
-
kinga25 wrote:zapladnianych jest 6 komórek, jeżeli są jakieś wskazania medyczne tutaj chyba jak dobrze pamiętam należy do interpretacji lekarza prowadzącego można zapladnianiac wszystkie, jakie to wskazania to już nie wiem dokładnie.
kinga25 lubi tę wiadomość
Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Alu_87 wrote:A ja wam powiem dziewczyny że ja jestem zadowolona z Lutyckiej. Poleciła szpital dr K, ja się nie sprzeciwiałam. Zarówno pobyt w 34 tygodniu, bardziej można powiedzieć na patologii (chociaż tam nie ma wyraźnego rozgraniczenia) jak i w 36 po porodzie oceniam dobrze. Na skierowaniu jest magiczna informacja że przyjęcie uzgodnione z ordynatorem. W 34 tygodniu miałam ktg 2 razy dziennie plus 2-3 razy dziennie sprawdzanie samego tętna plus podano mi sterydy na płuca. Panie położne są raczej miłe.może z 2 bardziej oficjalne ale jedna z nich mnie uratowała w nocy jak po braku pokarmu przeżyłam nawał. Pionizacji po cesarce nie uniosłam po 6 h to ją odłożono, ale ja straciłam bardzo dużo krwi. Malutką mi wzieli na pierwsze dwie noce do siebie może ze względu na wcześniactwo ale dziewczyna obok, notabene też od nas, miała planową cesarkę w 39tc i też jej dzieciątko wzieli na noc. Neonatologię oceniam najlepiej, A w sumie to najważniejsze. No nie jest tam pięknie ale dla mnie to sprawa drugorzędna. Nie pojechałam tam na wywczas A poza tym, czasu nie było o tym myśleć. Chociaż jak wychodziłam to remontowali salę więc może jest lepiej;)
Alu_87 lubi tę wiadomość
1.2004 Junior
12.2018 laparoskopia endometrioza
02.2019 ciąża naturalnie na clo (*)
04.2019 poronienie
07.2019 (PUREGON I OVITRELLE)❤️
13 dpo Beta 53,6
15 dpo Beta 210,9
24 dpo Beta 9266,0
27 dpo Beta 16678,0❤️
04.2020 Laura Zofia❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hdcud95ch.png -
iMonia wrote:Teraz mnie uspokoiłas bo dr K tez mnie tam chce skierować 👍🏻
iMonia lubi tę wiadomość
HSG
laparoskopia
MedART 06.19
06.19 IUI
MTHFR C677T/A1298C hetero
07.19 IUI 08.19 IUI 10.19 ostatnia IUI
12.19 Punkcja
28.02 Transfer❄️5.1.1
7t2d ❤️
13+1 💔
27.08 transfer mamy kropka
7t2d❤️
♀️
05.05.2021 Pola 🌈😍
3x CB 2023
08.23 naturalny cud 🤰♂️
25.04.2024 Franek 😍 -
Ja również jestem pacjentka dr Przybylskiego od wielu lat, jeszcze jak przyjmował w przychodni na Polnej. Prowadził moja pierwsza ciążę z in vitro, przeniosłam się do niego po prenatalnych. jest świetnym specjalista i bardzo dba o swoje pacjentki. Na pewno zna się z doktorem Kru. Gdy zaczęłam rodzic to nie miał akurat dyżuru na polnej ale zadzwonił tam i opiekę miałam super. Oczywiście z mojego polecenia chodzą do niego wszystkie moje znajome. Prowadził również pierwsza ciąże mojej przyjaciółki i zrobił jej brawurowo cesarkę. Teraz jest drugi raz w ciąży i już mówił ze tym razem Lutycka. Myśle ze jeśli któraś z Was się zastanawia nad lutycka to naprawdę warto do niego chodzić bo kobieta czuje się bezpiecznie.
iMonia wrote:Teraz mnie uspokoiłas bo dr K tez mnie tam chce skierować 👍🏻