MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja od 2 dni mam spokoj z wymiotami. Ale popijam sobie cola i ona jest rewelacyjna na wymioty i nudnosci
ale mam rozne jazdy typu jadlam dzis bialy ser z kiszonym ogorkiem i ketchupem przepyszne
ciagnie mnie w okolicach pachwin jajnikow i pepka. Nieraz czuje klucie czy bol podbrzusza wiec mysle ze to normalne
ale najchetniej popedzilabym do lekarza czy jest wszystko ok.
Mała8 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Berbeć wrote:Biorę antyki.Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
nick nieaktualnyLadyInna wrote:Nie odbieraj tego jako złośliwość.
Trochę dziwi mnie Twoje stwierdzenie ze żałujesz.
Pojawiły się pierwsze problemy a Ty masz już dość.
To jest dopiero początek drogi.
Każda odczuwa inaczej punkcję. Jedna boli mniej a drugą bardziej,
Wiele z Nas leżało od początku ciąży nie mogąc wyjść nawet na spacer( np. Ja )
Cała ciąża na dwóch dawkach clexane i jednej prolutexu.
W pewnym momencie bolało mnie wszytko i już nie było miejsc na zastrzyki.
A już nie mówię o bolu podczas porodu, pierwszych dniach po, początkach karmienia i pogryzionych sutkach.
Nie można się tak użalać nad sobą. Tylko spiąć tyłek i działać.
Chcesz mieć upragnionego maluszka to trzeba walczyć mimo bólu i kosztów finansowych.
A trzeba pamiętać ze dziecko to odpowiedzialność na przynajmniej 18 lat.
Wtedy to dopiero pojawiają się rożnego rodzaju problemy i zmartwienia.
Mimo ze moja ciaza nie była łatwa, straciliśmy wszystkie oszczędności to nigdy nie pomyślałam ze żałuję.
Uśmiech czy zapach mojej córeczki wynagradza każdy ból czy złotówkę która wydaliśmy.
Super ze jesteście takie zajebiste.fajterki - ja nie.
I daruj sobie tłumaczenie mi o odpowiedzialności- nie mam 18 lat. Wtf.
Co innego pogryzione sutki a co innego kiedy uj wie czy cos z tych Twoich starań będzie patrząc dookola jak to wuglada.
Myślałam, ze forum jest.między innymi na takie właśnie "uzalanie sie" (czytaj zasięgnięcie rady kiedy Twoj organizm szaleje, a Ty nie wiesz co sie dzieje). Rozumiem, ze sie myliłam. . -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak się nie potrafi czytać między wierszami to tak jest. Przepraszam, ze się takie urazone poczulyscie moimi słowami. Wy tyle wycierpialyscie a ja to przeciez dopierp.pierwsza punkcja co ja tam moge wiedziec (o zyciu). Nie bede Was więcej niepokoić.
-
Berbeć wrote:Tak mam juz dość i Twoje gadanie tego nie zmieni.
Super ze jesteście takie zajebiste.fajterki - ja nie.
I daruj sobie tłumaczenie mi o odpowiedzialności- nie mam 18 lat. Wtf.
Co innego pogryzione sutki a co innego kiedy uj wie czy cos z tych Twoich starań będzie patrząc dookola jak to wuglada.
Myślałam, ze forum jest.między innymi na takie właśnie "uzalanie sie" (czytaj zasięgnięcie rady kiedy Twoj organizm szaleje, a Ty nie wiesz co sie dzieje). Rozumiem, ze sie myliłam. .
Ja rozumiem Berbec doskonale. Nie kazdy jest silnie psychicznie. Nie kazdy jest taki sam! Jedna powie po nieudanym ivf uj nie udalo sie trzeba probowac dalej a druga zalamie sie i bedzie ryczec przez tydzien czasu.
Uwazam ze troche zrozumienia dla kazdej z Nas! Jak ktos chce niech sie wyzali powie ze ma dosc itd nie widze w tym problemu! Forum tez jest po to aby wspierac, pomagać i uważam ze to forum robi ta robote. I powinno byc miejsce na wyzalenie sie, pisanie o swoich obawach itd!
I pamietajcie dziewczyny kazda z Nas jest inna, kazda jest po innych przejsciach, kazda ma inna odpornosc psychiczna!Dalia90, Berbeć, Paula83, Mała8 lubią tę wiadomość
-
Jak boli to psychicznie czlowiek nie daje rady i niekiedy wlasnie wygadanie sie pomaga.
Berbec oby bylo lepiej niestety mi kiedys ktos powiedzial,ze nikt za mnie tego nie przejdzie.
Z innej beczki pytanie z tego co wiem dr Z w zadnym szpitalu nie pracuje, a moze ktoras wie jak to jest z porodem.Wiele kobiet wybiera szpital gdzie pracuje jej lekarz bo czesto on odwiedzi pacjentke czy ma jakis wplyw na decyzje. Wiadomo zalezy na kogo sie trafi ale moze ktoras miala taki przypadek bo widze ze sporo dziewczat ma juz pierwsze dziecko.Pelna nadziei -
Berbeć wrote:Jak się nie potrafi czytać między wierszami to tak jest. Przepraszam, ze się takie urazone poczulyscie moimi słowami. Wy tyle wycierpialyscie a ja to przeciez dopierp.pierwsza punkcja co ja tam moge wiedziec (o zyciu). Nie bede Was więcej niepokoić.
Alberta lubi tę wiadomość
-
Pelna nadziei wrote:Jak boli to psychicznie czlowiek nie daje rady i niekiedy wlasnie wygadanie sie pomaga.
Berbec oby bylo lepiej niestety mi kiedys ktos powiedzial,ze nikt za mnie tego nie przejdzie.
Z innej beczki pytanie z tego co wiem dr Z w zadnym szpitalu nie pracuje, a moze ktoras wie jak to jest z porodem.Wiele kobiet wybiera szpital gdzie pracuje jej lekarz bo czesto on odwiedzi pacjentke czy ma jakis wplyw na decyzje. Wiadomo zalezy na kogo sie trafi ale moze ktoras miala taki przypadek bo widze ze sporo dziewczat ma juz pierwsze dziecko.
Ja jak się pytałam Ż gdzie rodzić powiedział mi „w RP”My się zdecydowaliśmy na Święta Rodzinę no chyba, że cc to już Polna, bo to robi lekarz z Medartu.
Ja Polną omijam szerokim łukiem, bo mam sama złe doświadczenia i moja siostra tak samo. Dziecko urodziło się niedotlenione, za pomocą próżnociągu nie dość, że zrobili mu krwiaka to konsekwencje trudnego porodu wychodzą cały czas, ma 7 lat ledwo co mówi, ma guza w móżdżku i wiele innych przykrych dolegliwości. Nie wspomnę, że jej gin pracuje na Polnej. Pojawił się po porodzie, bo tak mu dyżur wypadał.
A jak Twoje jelitka i żołądek ? Nadal walczysz ? Mi się co jakiś czas zdarza rewolucja, ale to zależy co zjem najgorsze jest to, że nie mogę jeść ukochanych dań -
Hej, czytam, ale się nie udzielałam bo pod górkę u mnie. W czerwcu Młody B pomylił pęcherzyk z cystą dlatego trzeba robić USG w 2-3 dc a ja miałam dopiero w 8dc bo z Anglii przylatuję. Byłam na letrozolu 2 x 2.5 mg. Zapomniał, że mam jeden jajnik, nie zmienił dawki i w lipcu 6dc znowu 2cm pęcherzyk. W sierpniu cysta funkcjonalna, która wchłania się u mnie dwa cykle.
Dziś obejrzałam dwa krótkie video o Nicku Vujicic. Ma już czwórkę dzieci, wiedziałam o jednym. Polecam na gorsze dni.
Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
-
Alberta wrote:Hej, czytam, ale się nie udzielałam bo pod górkę u mnie. W czerwcu Młody B pomylił pęcherzyk z cystą dlatego trzeba robić USG w 2-3 dc a ja miałam dopiero w 8dc bo z Anglii przylatuję. Byłam na letrozolu 2 x 2.5 mg. Zapomniał, że mam jeden jajnik, nie zmienił dawki i w lipcu 6dc znowu 2cm pęcherzyk. W sierpniu cysta funkcjonalna, która wchłania się u mnie dwa cykle.
Dziś obejrzałam dwa krótkie video o Nicku Vujicic. Ma już czwórkę dzieci, wiedziałam o jednym. Polecam na gorsze dni. -
Przybyło mu dużo pacjentek. Zmienił podejście na taśmowe i często jest przemęczony. Może dieta bez glutenu dr K i Ż daje im więcej energii. Na bank mają więcej doświadczenia.
Poród w RP rzeczywiście nie UK. Moi znajomi rodacy tu stracili córeczki przy porodzie. Jedną uratowałby transfuzja krwi, drugą wczesniejsza cesarka bo udusiła się smółką. Obydwie pary doczekały się kolejnych córeczek, tym razem były objęte szczególną troską przy porodzie.Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
-
kornelkornel wrote:Ja jak się pytałam Ż gdzie rodzić powiedział mi „w RP”
My się zdecydowaliśmy na Święta Rodzinę no chyba, że cc to już Polna, bo to robi lekarz z Medartu.
Ja Polną omijam szerokim łukiem, bo mam sama złe doświadczenia i moja siostra tak samo. Dziecko urodziło się niedotlenione, za pomocą próżnociągu nie dość, że zrobili mu krwiaka to konsekwencje trudnego porodu wychodzą cały czas, ma 7 lat ledwo co mówi, ma guza w móżdżku i wiele innych przykrych dolegliwości. Nie wspomnę, że jej gin pracuje na Polnej. Pojawił się po porodzie, bo tak mu dyżur wypadał.
A jak Twoje jelitka i żołądek ? Nadal walczysz ? Mi się co jakiś czas zdarza rewolucja, ale to zależy co zjem najgorsze jest to, że nie mogę jeść ukochanych dań
A czy Ty zamierzasz miec swoja polozna czy nie ma czegos takiego?
I w ogole jak Ty sie czujesz juz wszystko potrzebne masz?Pelna nadziei -
Pelna nadziei wrote:Dziekuje troche lepiej ale niestety nadal zoladek boli jelita czesto tez ale staram sie jakos funkcjonowac i dawac rade bo i tak wiekszosc kolezanek przechodzacych dobrze ciaze tego nie rozumie ze moge sie jeszcze zle czuc wiec wsparcie mam w mezu i tym ze tak wiele osob sie stara woec co by nie bylo musse dac rade.
A czy Ty zamierzasz miec swoja polozna czy nie ma czegos takiego?
I w ogole jak Ty sie czujesz juz wszystko potrzebne masz?
Ja słyszę tylko „w ciąży tak nie miałam, nie dramatyzuj”
Nie myślałam żeby mieć swoją położną nawet nie chodziliśmy na szkołę rodzenia.
Czuje się coraz ciężej, męczy mnie okropna zgaga, ale daje radę.
Tak pokój już zrobiony, ale cały czas dokupuje jakieś pierdołki -
kornelkornel wrote:Ja słyszę tylko „w ciąży tak nie miałam, nie dramatyzuj”
Nie myślałam żeby mieć swoją położną nawet nie chodziliśmy na szkołę rodzenia.
Czuje się coraz ciężej, męczy mnie okropna zgaga, ale daje radę.
Tak pokój już zrobiony, ale cały czas dokupuje jakieś pierdołkikornelkornel lubi tę wiadomość
Pelna nadziei -
nick nieaktualnyAlberta wrote:Hej, czytam, ale się nie udzielałam bo pod górkę u mnie. W czerwcu Młody B pomylił pęcherzyk z cystą dlatego trzeba robić USG w 2-3 dc a ja miałam dopiero w 8dc bo z Anglii przylatuję. Byłam na letrozolu 2 x 2.5 mg. Zapomniał, że mam jeden jajnik, nie zmienił dawki i w lipcu 6dc znowu 2cm pęcherzyk. W sierpniu cysta funkcjonalna, która wchłania się u mnie dwa cykle.
Dziś obejrzałam dwa krótkie video o Nicku Vujicic. Ma już czwórkę dzieci, wiedziałam o jednym. Polecam na gorsze dni.
Tak sobie czytam co dziewczyny piszą o dr B i jestem zaskoczona, bo ja nie mogę powiedzieć na niego złego słowa. Nie chodzi tylko o to, że dzięki niemu jest Lilianka, ale tez byłam bardzo zadowolona przez całe nasze leczenie. Jezeli jest tak jak piszesz, ze przybyło mu pacjentek i jest przemęczony to nie wróży to dobrze na przyszłość. A to, ze się myli i zapomina to już w ogóle ciężko skomentować. Alberta, a Tu nadal jesteś u niego? Z tego co pamietam myślałaś nad zmiana kliniki?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2018, 18:41
-
Alberta wrote:Przybyło mu dużo pacjentek. Zmienił podejście na taśmowe i często jest przemęczony. Może dieta bez glutenu dr K i Ż daje im więcej energii. Na bank mają więcej doświadczenia.
Poród w RP rzeczywiście nie UK. Moi znajomi rodacy tu stracili córeczki przy porodzie. Jedną uratowałby transfuzja krwi, drugą wczesniejsza cesarka bo udusiła się smółką. Obydwie pary doczekały się kolejnych córeczek, tym razem były objęte szczególną troską przy porodzie.Alberta lubi tę wiadomość
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]