X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Alberta Autorytet
    Postów: 670 244

    Wysłany: 18 września 2018, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa38 beta wczoraj czy dzisiaj? Jak się czujesz?

    Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
    4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
  • Tacia Autorytet
    Postów: 345 272

    Wysłany: 18 września 2018, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od 2 dni mam spokoj z wymiotami. Ale popijam sobie cola i ona jest rewelacyjna na wymioty i nudnosci ;-) ale mam rozne jazdy typu jadlam dzis bialy ser z kiszonym ogorkiem i ketchupem przepyszne ;-) ciagnie mnie w okolicach pachwin jajnikow i pepka. Nieraz czuje klucie czy bol podbrzusza wiec mysle ze to normalne ;-) ale najchetniej popedzilabym do lekarza czy jest wszystko ok.

    Mała8 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2018, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anakonda wrote:
    Jestes tydzien po punkcji to miesiaczka bedzie za tydzien .
    Biorę antyki.

  • anakonda Autorytet
    Postów: 5331 1931

    Wysłany: 18 września 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Biorę antyki.
    A chyba że tak , ja po jakiejś połowie brania anty po punkcji zaczęłam plamic i tak Został o do końca brania . Jak odstawiłam na drugi dzień przyszła @ .

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2018, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LadyInna wrote:
    Nie odbieraj tego jako złośliwość.
    Trochę dziwi mnie Twoje stwierdzenie ze żałujesz.
    Pojawiły się pierwsze problemy a Ty masz już dość.
    To jest dopiero początek drogi.
    Każda odczuwa inaczej punkcję. Jedna boli mniej a drugą bardziej,
    Wiele z Nas leżało od początku ciąży nie mogąc wyjść nawet na spacer( np. Ja )
    Cała ciąża na dwóch dawkach clexane i jednej prolutexu.
    W pewnym momencie bolało mnie wszytko i już nie było miejsc na zastrzyki.
    A już nie mówię o bolu podczas porodu, pierwszych dniach po, początkach karmienia i pogryzionych sutkach.
    Nie można się tak użalać nad sobą. Tylko spiąć tyłek i działać.
    Chcesz mieć upragnionego maluszka to trzeba walczyć mimo bólu i kosztów finansowych.
    A trzeba pamiętać ze dziecko to odpowiedzialność na przynajmniej 18 lat.
    Wtedy to dopiero pojawiają się rożnego rodzaju problemy i zmartwienia.
    Mimo ze moja ciaza nie była łatwa, straciliśmy wszystkie oszczędności to nigdy nie pomyślałam ze żałuję.
    Uśmiech czy zapach mojej córeczki wynagradza każdy ból czy złotówkę która wydaliśmy.
    Tak mam juz dość i Twoje gadanie tego nie zmieni.
    Super ze jesteście takie zajebiste.fajterki - ja nie.
    I daruj sobie tłumaczenie mi o odpowiedzialności- nie mam 18 lat. Wtf.
    Co innego pogryzione sutki a co innego kiedy uj wie czy cos z tych Twoich starań będzie patrząc dookola jak to wuglada.
    Myślałam, ze forum jest.między innymi na takie właśnie "uzalanie sie" (czytaj zasięgnięcie rady kiedy Twoj organizm szaleje, a Ty nie wiesz co sie dzieje). Rozumiem, ze sie myliłam. .

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2018, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Alberta dawno Cię nie było, co u Ciebie?

  • MalaHD Autorytet
    Postów: 3240 2101

    Wysłany: 18 września 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Campari wrote:
    Dodajmy do tego-nie miałam problemów to zrobiłam sobie dziecko :) i nie żałuję.

    hehe w punkt :P

    klz9jw4z5xllyqdn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2018, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak się nie potrafi czytać między wierszami to tak jest. Przepraszam, ze się takie urazone poczulyscie moimi słowami. Wy tyle wycierpialyscie a ja to przeciez dopierp.pierwsza punkcja co ja tam moge wiedziec (o zyciu). Nie bede Was więcej niepokoić.

  • Tacia Autorytet
    Postów: 345 272

    Wysłany: 18 września 2018, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Tak mam juz dość i Twoje gadanie tego nie zmieni.
    Super ze jesteście takie zajebiste.fajterki - ja nie.
    I daruj sobie tłumaczenie mi o odpowiedzialności- nie mam 18 lat. Wtf.
    Co innego pogryzione sutki a co innego kiedy uj wie czy cos z tych Twoich starań będzie patrząc dookola jak to wuglada.
    Myślałam, ze forum jest.między innymi na takie właśnie "uzalanie sie" (czytaj zasięgnięcie rady kiedy Twoj organizm szaleje, a Ty nie wiesz co sie dzieje). Rozumiem, ze sie myliłam. .
    Dziewczyny tu nie chodzi o kogos czy ktos jest fajterka czy nie...
    Ja rozumiem Berbec doskonale. Nie kazdy jest silnie psychicznie. Nie kazdy jest taki sam! Jedna powie po nieudanym ivf uj nie udalo sie trzeba probowac dalej a druga zalamie sie i bedzie ryczec przez tydzien czasu.
    Uwazam ze troche zrozumienia dla kazdej z Nas! Jak ktos chce niech sie wyzali powie ze ma dosc itd nie widze w tym problemu! Forum tez jest po to aby wspierac, pomagać i uważam ze to forum robi ta robote. I powinno byc miejsce na wyzalenie sie, pisanie o swoich obawach itd!
    I pamietajcie dziewczyny kazda z Nas jest inna, kazda jest po innych przejsciach, kazda ma inna odpornosc psychiczna!

    Dalia90, Berbeć, Paula83, Mała8 lubią tę wiadomość

  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 18 września 2018, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak boli to psychicznie czlowiek nie daje rady i niekiedy wlasnie wygadanie sie pomaga.
    Berbec oby bylo lepiej niestety mi kiedys ktos powiedzial,ze nikt za mnie tego nie przejdzie.

    Z innej beczki pytanie z tego co wiem dr Z w zadnym szpitalu nie pracuje, a moze ktoras wie jak to jest z porodem.Wiele kobiet wybiera szpital gdzie pracuje jej lekarz bo czesto on odwiedzi pacjentke czy ma jakis wplyw na decyzje. Wiadomo zalezy na kogo sie trafi ale moze ktoras miala taki przypadek bo widze ze sporo dziewczat ma juz pierwsze dziecko.

    Pelna nadziei
  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 18 września 2018, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Jak się nie potrafi czytać między wierszami to tak jest. Przepraszam, ze się takie urazone poczulyscie moimi słowami. Wy tyle wycierpialyscie a ja to przeciez dopierp.pierwsza punkcja co ja tam moge wiedziec (o zyciu). Nie bede Was więcej niepokoić.
    Wiesz co, trochę przesadzasz. Wszyscy Cię tu doskonale rozumieją i każda chce pomóc na swój sposób, dla jednych jest to użalanie nad Tobą i ojojowanie, a dla drugich po prostu kop czy żart. To Ty się chyba poczułaś urażona i odpychasz wyciągnięte do Ciebie ręce. Zupełnie niepotrzebnie bo nikt nie chce tu Tobie zrobić krzywdy i cokolwiek Ci udowadniać. I nie będziemy się licytować która ile co bo nie widzę w tym sensu. Dla wszystkich jest tu miejsce.

    Alberta lubi tę wiadomość

    r9bzabd.png
  • kornelkornel Autorytet
    Postów: 491 260

    Wysłany: 18 września 2018, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    Jak boli to psychicznie czlowiek nie daje rady i niekiedy wlasnie wygadanie sie pomaga.
    Berbec oby bylo lepiej niestety mi kiedys ktos powiedzial,ze nikt za mnie tego nie przejdzie.

    Z innej beczki pytanie z tego co wiem dr Z w zadnym szpitalu nie pracuje, a moze ktoras wie jak to jest z porodem.Wiele kobiet wybiera szpital gdzie pracuje jej lekarz bo czesto on odwiedzi pacjentke czy ma jakis wplyw na decyzje. Wiadomo zalezy na kogo sie trafi ale moze ktoras miala taki przypadek bo widze ze sporo dziewczat ma juz pierwsze dziecko.

    Ja jak się pytałam Ż gdzie rodzić powiedział mi „w RP” :) My się zdecydowaliśmy na Święta Rodzinę no chyba, że cc to już Polna, bo to robi lekarz z Medartu.
    Ja Polną omijam szerokim łukiem, bo mam sama złe doświadczenia i moja siostra tak samo. Dziecko urodziło się niedotlenione, za pomocą próżnociągu nie dość, że zrobili mu krwiaka to konsekwencje trudnego porodu wychodzą cały czas, ma 7 lat ledwo co mówi, ma guza w móżdżku i wiele innych przykrych dolegliwości. Nie wspomnę, że jej gin pracuje na Polnej. Pojawił się po porodzie, bo tak mu dyżur wypadał.

    A jak Twoje jelitka i żołądek ? Nadal walczysz ? Mi się co jakiś czas zdarza rewolucja, ale to zależy co zjem najgorsze jest to, że nie mogę jeść ukochanych dań :( :)

    klz9krhmyflvohw4.png
  • Alberta Autorytet
    Postów: 670 244

    Wysłany: 18 września 2018, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, czytam, ale się nie udzielałam bo pod górkę u mnie. W czerwcu Młody B pomylił pęcherzyk z cystą dlatego trzeba robić USG w 2-3 dc a ja miałam dopiero w 8dc bo z Anglii przylatuję. Byłam na letrozolu 2 x 2.5 mg. Zapomniał, że mam jeden jajnik, nie zmienił dawki i w lipcu 6dc znowu 2cm pęcherzyk. W sierpniu cysta funkcjonalna, która wchłania się u mnie dwa cykle.
    Dziś obejrzałam dwa krótkie video o Nicku Vujicic. Ma już czwórkę dzieci, wiedziałam o jednym. Polecam na gorsze dni.

    Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
    4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
  • Tacia Autorytet
    Postów: 345 272

    Wysłany: 18 września 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alberta wrote:
    Hej, czytam, ale się nie udzielałam bo pod górkę u mnie. W czerwcu Młody B pomylił pęcherzyk z cystą dlatego trzeba robić USG w 2-3 dc a ja miałam dopiero w 8dc bo z Anglii przylatuję. Byłam na letrozolu 2 x 2.5 mg. Zapomniał, że mam jeden jajnik, nie zmienił dawki i w lipcu 6dc znowu 2cm pęcherzyk. W sierpniu cysta funkcjonalna, która wchłania się u mnie dwa cykle.
    Dziś obejrzałam dwa krótkie video o Nicku Vujicic. Ma już czwórkę dzieci, wiedziałam o jednym. Polecam na gorsze dni.
    O kurcze wspolczuje kochana ;-( z 2 strony on robi tak szybko usg ze nawet nie zdazysz spojrzec w ekran a juz jest po...

  • Alberta Autorytet
    Postów: 670 244

    Wysłany: 18 września 2018, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przybyło mu dużo pacjentek. Zmienił podejście na taśmowe i często jest przemęczony. Może dieta bez glutenu dr K i Ż daje im więcej energii. Na bank mają więcej doświadczenia.
    Poród w RP rzeczywiście nie UK. Moi znajomi rodacy tu stracili córeczki przy porodzie. Jedną uratowałby transfuzja krwi, drugą wczesniejsza cesarka bo udusiła się smółką. Obydwie pary doczekały się kolejnych córeczek, tym razem były objęte szczególną troską przy porodzie.

    Endometrioza, 3 laparo usuniety jajnik, 2 histero polipy, PAI homo, Mthfr oba hetero, VR2 hetero
    4 IVF, 4 transfery bez sukcesu
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 18 września 2018, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kornelkornel wrote:
    Ja jak się pytałam Ż gdzie rodzić powiedział mi „w RP” :) My się zdecydowaliśmy na Święta Rodzinę no chyba, że cc to już Polna, bo to robi lekarz z Medartu.
    Ja Polną omijam szerokim łukiem, bo mam sama złe doświadczenia i moja siostra tak samo. Dziecko urodziło się niedotlenione, za pomocą próżnociągu nie dość, że zrobili mu krwiaka to konsekwencje trudnego porodu wychodzą cały czas, ma 7 lat ledwo co mówi, ma guza w móżdżku i wiele innych przykrych dolegliwości. Nie wspomnę, że jej gin pracuje na Polnej. Pojawił się po porodzie, bo tak mu dyżur wypadał.

    A jak Twoje jelitka i żołądek ? Nadal walczysz ? Mi się co jakiś czas zdarza rewolucja, ale to zależy co zjem najgorsze jest to, że nie mogę jeść ukochanych dań :( :)
    Dziekuje troche lepiej ale niestety nadal zoladek boli jelita czesto tez ale staram sie jakos funkcjonowac i dawac rade bo i tak wiekszosc kolezanek przechodzacych dobrze ciaze tego nie rozumie ze moge sie jeszcze zle czuc wiec wsparcie mam w mezu i tym ze tak wiele osob sie stara woec co by nie bylo musse dac rade.
    A czy Ty zamierzasz miec swoja polozna czy nie ma czegos takiego?
    I w ogole jak Ty sie czujesz juz wszystko potrzebne masz?

    Pelna nadziei
  • kornelkornel Autorytet
    Postów: 491 260

    Wysłany: 18 września 2018, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pelna nadziei wrote:
    Dziekuje troche lepiej ale niestety nadal zoladek boli jelita czesto tez ale staram sie jakos funkcjonowac i dawac rade bo i tak wiekszosc kolezanek przechodzacych dobrze ciaze tego nie rozumie ze moge sie jeszcze zle czuc wiec wsparcie mam w mezu i tym ze tak wiele osob sie stara woec co by nie bylo musse dac rade.
    A czy Ty zamierzasz miec swoja polozna czy nie ma czegos takiego?
    I w ogole jak Ty sie czujesz juz wszystko potrzebne masz?

    Ja słyszę tylko „w ciąży tak nie miałam, nie dramatyzuj”
    Nie myślałam żeby mieć swoją położną nawet nie chodziliśmy na szkołę rodzenia.
    Czuje się coraz ciężej, męczy mnie okropna zgaga, ale daje radę.
    Tak pokój już zrobiony, ale cały czas dokupuje jakieś pierdołki ;)

    klz9krhmyflvohw4.png
  • Pelna nadziei Autorytet
    Postów: 470 117

    Wysłany: 18 września 2018, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kornelkornel wrote:
    Ja słyszę tylko „w ciąży tak nie miałam, nie dramatyzuj”
    Nie myślałam żeby mieć swoją położną nawet nie chodziliśmy na szkołę rodzenia.
    Czuje się coraz ciężej, męczy mnie okropna zgaga, ale daje radę.
    Tak pokój już zrobiony, ale cały czas dokupuje jakieś pierdołki ;)
    Ach no niekiedy kolezanki potrafia zamiast podniesc to zdolowac ale juz niebawem urodzisz i wszystko co zle pojdzie w niepamiec:)

    kornelkornel lubi tę wiadomość

    Pelna nadziei
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alberta wrote:
    Hej, czytam, ale się nie udzielałam bo pod górkę u mnie. W czerwcu Młody B pomylił pęcherzyk z cystą dlatego trzeba robić USG w 2-3 dc a ja miałam dopiero w 8dc bo z Anglii przylatuję. Byłam na letrozolu 2 x 2.5 mg. Zapomniał, że mam jeden jajnik, nie zmienił dawki i w lipcu 6dc znowu 2cm pęcherzyk. W sierpniu cysta funkcjonalna, która wchłania się u mnie dwa cykle.
    Dziś obejrzałam dwa krótkie video o Nicku Vujicic. Ma już czwórkę dzieci, wiedziałam o jednym. Polecam na gorsze dni.

    Tak sobie czytam co dziewczyny piszą o dr B i jestem zaskoczona, bo ja nie mogę powiedzieć na niego złego słowa. Nie chodzi tylko o to, że dzięki niemu jest Lilianka, ale tez byłam bardzo zadowolona przez całe nasze leczenie. Jezeli jest tak jak piszesz, ze przybyło mu pacjentek i jest przemęczony to nie wróży to dobrze na przyszłość. A to, ze się myli i zapomina to już w ogóle ciężko skomentować. Alberta, a Tu nadal jesteś u niego? Z tego co pamietam myślałaś nad zmiana kliniki?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2018, 18:41

  • anakonda Autorytet
    Postów: 5331 1931

    Wysłany: 18 września 2018, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alberta wrote:
    Przybyło mu dużo pacjentek. Zmienił podejście na taśmowe i często jest przemęczony. Może dieta bez glutenu dr K i Ż daje im więcej energii. Na bank mają więcej doświadczenia.
    Poród w RP rzeczywiście nie UK. Moi znajomi rodacy tu stracili córeczki przy porodzie. Jedną uratowałby transfuzja krwi, drugą wczesniejsza cesarka bo udusiła się smółką. Obydwie pary doczekały się kolejnych córeczek, tym razem były objęte szczególną troską przy porodzie.
    Ja jùz Ci pisałam i napiszę tu jeśli jesteś nie zadowolona z leczenia dr B to zmień . Nie ważne czy do dr K czy Z. Ja siedząc w poczekalni zauważyłam że ma teraz pacjentek dużo i nie są to długie wizyty jak kiedyś tylko myk i następna. Może dr się opamieta jak zaczną mu uciekać pacjentki bo skoro ma monitor przed sobą to powinien wiedzieć co dał za leki i z czym pacjent przychodzi . A jak nie to powinien spojrzeć przed przyjęciem kolejnej pacjentki . Nie ważne co pomyślą inni ważne by ufać lekarzowi.

    Alberta lubi tę wiadomość

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
‹‹ 980 981 982 983 984 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ