MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLenka9419 wrote:A to tez może pomoc zajść??
-
nick nieaktualnysusełek wrote:Poprawia ukrwienie macicy co powoduje , ze pomaga w zagnieżdżeniu zarodka. W ciazy tez ważne ze względu na przepływy twoje, między Tobą i dzidziusiem i dla dzidziusia. Można by się było zastanawiać czy każdemu komu to przepisują to potrzebne. Ja brałam cała ciaźe i teraz jeszcze po porodzie, żeby nie zrobiły się skrzepy i żebym się ładnie oczyściła. Ja mam stwierdzona trombofilie. Badalas ?
-
Berbeć wrote:Nic mnie nie boli jakos szczególnie, bylam w pracy normalnie, tylko ten.monstrualny brzuch
(((. Boje sie ze wyladuje na stole. Zadne gowniane leki.na.wzdęcia mi nie pomagaja. Wieczorem mam wziąć ulgix usg i jutro po południu rodzinna mi zrobi. W życiu po zadnym.zabiegu tak nie mialam. Jiz zjebalam baby w rejestracja ze nawet karty inf leczenia mi nir dali po zabiegu. Nie mam.nigdZie opisu.co mi robili. A do Z nie chce jechać. Wizuta 3 min posmieje sie i gowno mi.pomoże. kurwa mać! A K przestała odpisywać
Berbeć lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Berbeć wrote:Dziękuję dziewczyny. Dr K odpisala, zeby powtórzyć badania z krwi i ze do rodzinnego na usg nie ma po co iść i pewnie ma rację, i ze po.miesiaczce przejdZie, czyli za jakieś 2 tygodnie. Grunt to zebym wiedziała ze to nic zlego.
Berbeć lubi tę wiadomość
-
Berbeć wrote:Dziękuję dziewczyny. Dr K odpisala, zeby powtórzyć badania z krwi i ze do rodzinnego na usg nie ma po co iść i pewnie ma rację, i ze po.miesiaczce przejdZie, czyli za jakieś 2 tygodnie. Grunt to zebym wiedziała ze to nic zlego.
Mała8, Berbeć lubią tę wiadomość
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
nick nieaktualnyBerbeć wrote:Was tez K odsylala do Z jak byly komplikacje po punkcji ? Jestem zawiedziona jej zachowaniem.
Zaluje yego całego ivf i w ogole. Nie mialam problemow to.sobie narobiłam((
Nie odbieraj tego jako złośliwość.
Trochę dziwi mnie Twoje stwierdzenie ze żałujesz.
Pojawiły się pierwsze problemy a Ty masz już dość.
To jest dopiero początek drogi.
Każda odczuwa inaczej punkcję. Jedna boli mniej a drugą bardziej,
Wiele z Nas leżało od początku ciąży nie mogąc wyjść nawet na spacer( np. Ja )
Cała ciąża na dwóch dawkach clexane i jednej prolutexu.
W pewnym momencie bolało mnie wszytko i już nie było miejsc na zastrzyki.
A już nie mówię o bolu podczas porodu, pierwszych dniach po, początkach karmienia i pogryzionych sutkach.
Nie można się tak użalać nad sobą. Tylko spiąć tyłek i działać.
Chcesz mieć upragnionego maluszka to trzeba walczyć mimo bólu i kosztów finansowych.
A trzeba pamiętać ze dziecko to odpowiedzialność na przynajmniej 18 lat.
Wtedy to dopiero pojawiają się rożnego rodzaju problemy i zmartwienia.
Mimo ze moja ciaza nie była łatwa, straciliśmy wszystkie oszczędności to nigdy nie pomyślałam ze żałuję.
Uśmiech czy zapach mojej córeczki wynagradza każdy ból czy złotówkę która wydaliśmy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2018, 10:22
Pom-pon, Campari, anakonda, Emma_, gabrysia111, Alberta, MalaHD, klopsik, Ainaa, arlenka lubią tę wiadomość
-
LadyInna wrote:Nie odbieraj tego jako złośliwość.
Trochę dziwi mnie Twoje stwierdzenie ze żałujesz.
Pojawiły się pierwsze problemy a Ty masz już dość.
Do jest dopiero początek drogi.
Każda odczuwa inaczej punkcję. Jedna boli mniej a drugą bardziej,
Wiele z Nas leżało od początku ciąży nie mogąc wyjść nawet na spacer( np. Ja )
Cała ciąża na dwóch dawkach clexane i jednej prolutexu.
W pewnym momencie bolało mnie wszytko i już nie było miejsc na zastrzyki.
A już nie mówię o bolu podczas porodu, pierwszych dniach po, początkach karmienia i pogryzionych sutków.
Nie można się tak użalać nad sobą. Tylko spiąć tyłek i działać.
Chcesz mieć upragnionego maluszka to trzeba walczyć mimo bólu i kosztów finansowych.
A trzeba pamiętać ze dziecko to odpowiedzialność na przynajmniej 18 lat.
Wtedy to dopiero pojawiają się rożnego rodzaju problemy i zmartwienia.i nie żałuję.
Berbeć, jesteś teraz pod ogromnym wpływem hormonów i Twoje emocje są zrozumiałe. Lada dzień poczujesz się lepiej i siła i chęci do dalszej walki wrócą.
-
Berbeć wrote:Dziękuję dziewczyny. Dr K odpisala, zeby powtórzyć badania z krwi i ze do rodzinnego na usg nie ma po co iść i pewnie ma rację, i ze po.miesiaczce przejdZie, czyli za jakieś 2 tygodnie. Grunt to zebym wiedziała ze to nic zlego.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Berbeć wrote:Dziękuję dziewczyny. Dr K odpisala, zeby powtórzyć badania z krwi i ze do rodzinnego na usg nie ma po co iść i pewnie ma rację, i ze po.miesiaczce przejdZie, czyli za jakieś 2 tygodnie. Grunt to zebym wiedziała ze to nic zlego.Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]