NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySofia2019 wrote:Agnes nie skreślaj jeszcze swoich zarodkow masz trzy A to dużo. Koleżanka w UK miala zapladniane 14 komorek ale tylko jeden byl zarodek rokujacy ,z którego ma śliczna córeczkę
Ostatnio na forum przewinęło mi sie, ze jest program badań klinicznych w Oviklinice w Warszawie ale dotyczy dawstwa komórek jajowych. Daja spore dofinansowanie bo 9k
Link podsylam
https://oviklinika.pl/badanie-kliniczne
O 22 wczoraj rokujący został jeden. Rokujący ale nie pewny... -
nick nieaktualnyZiuta@ 35 wrote:Agnes92 a co jest nie tak z hodowla?ile masz zarodkow ze pytasz o adopcje?
Z 10 zapłodnionych 7 zdegenerowało w 3 dobie. Wczoraj wieczorem zarodki były oglądane i dostałam info, że jeden dopiero staje się blastocystą i "rokuje" a dwa zostały w tyle. Będą hodować wszystkie do jutra czyli do 7 doby ale mam się nastawić jakby co to na jeden w ogóle...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2021, 14:59
-
Agnes92 wrote:Z 10 zapłodnionych 7 zdegenerowało w 3 dobie. Wczoraj wieczorem zarodki były oglądane i dostałam info, że jeden dopiero staje się blastocystą i "rokuje" a dwa zostały w tyle. Będą hodować wszystkie do jutra czyli do 7 doby ale mam się nastawić jakby co to na jeden w ogóle...
Bardzo mi przykro Agnes, w życiu bym nie pomyślała, że może się tak stać. Wyglądało to obiecująco.
Nie myślałaś o konsultacji z immunologiem i być może kimś od endometriozy, bo ona skutecznie niszczy nasze komórki może w tym jest problem...11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
nick nieaktualnyMiśka_11 wrote:Bardzo mi przykro Agnes, w życiu bym nie pomyślała, że może się tak stać. Wyglądało to obiecująco.
Nie myślałaś o konsultacji z immunologiem i być może kimś od endometriozy, bo ona skutecznie niszczy nasze komórki może w tym jest problem...
Ja o tej endometriozie to usłyszałam już właściwie tuż przed punkcją więc nie miała ruchu nawet... W immuno nie chcę za bardzo wchodzić. Byłam raz na wizycie ale na pewno nie chce bujać się w żadne cudowanie bo szczerze mówiąc to ja jakoś średnio w to wierzę. Babka u której byłam wie, co ja myślę i dała mi jakieś suple typu Miovella czy laktoferyna. Moje 4 koleżanki od lat usilnie latają do Paśnika, biorą encorton, wlewy z accofilu, robią szczepienia i ch** wie co a efektu jak nie było tak nie ma za to portfel szczupły...
Ja mam mini załamanie nerwowe, lekarz też powiedział, że to jest słaby wynik, bo liczyliśmy na dużo więcej... Teraz modle się, żeby chociaż ten jeden dał rade bo naprawdę sobie palne w łeb. -
Agnes92 wrote:Ja o tej endometriozie to usłyszałam już właściwie tuż przed punkcją więc nie miała ruchu nawet... W immuno nie chcę za bardzo wchodzić. Byłam raz na wizycie ale na pewno nie chce bujać się w żadne cudowanie bo szczerze mówiąc to ja jakoś średnio w to wierzę. Babka u której byłam wie, co ja myślę i dała mi jakieś suple typu Miovella czy laktoferyna. Moje 4 koleżanki od lat usilnie latają do Paśnika, biorą encorton, wlewy z accofilu, robią szczepienia i ch** wie co a efektu jak nie było tak nie ma za to portfel szczupły...
Ja mam mini załamanie nerwowe, lekarz też powiedział, że to jest słaby wynik, bo liczyliśmy na dużo więcej... Teraz modle się, żeby chociaż ten jeden dał rade bo naprawdę sobie palne w łeb.
Rozumiem każdy ma prawo do swoich decyzji, ja znowu znam 3 pozytywne zakończenia po leczeniu u Paśnika a teraz ja mam nadzieję będę 4. Jednak każdy musi postępować zgodnie z własnym sumieniem.
W takim razie trzymam mocne kciuki za Twojego malucha, ale może warto skonsultować się jeszcze odnośnie endometriozy przed transferem. Bardzo bym chciała żeby Ci się udało a wiem sama po sobie, że sukces jest składową wielu czynników.11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
nick nieaktualnyMiśka_11 wrote:Rozumiem każdy ma prawo do swoich decyzji, ja znowu znam 3 pozytywne zakończenia po leczeniu u Paśnika a teraz ja mam nadzieję będę 4. Jednak każdy musi postępować zgodnie z własnym sumieniem.
W takim razie trzymam mocne kciuki za Twojego malucha, ale może warto skonsultować się jeszcze odnośnie endometriozy przed transferem. Bardzo bym chciała żeby Ci się udało a wiem sama po sobie, że sukces jest składową wielu czynników.
Jak najbardziej endometriozę będe chciała skonsultować. Czekam na @ teraz i będę się umawiać do dwóch lekarzy w tej sprawie. A czy masz jakieś doświadczenia jeśli chodzi o zalecenia do transferu przy endometriozie? -
Agnes92 wrote:Jak najbardziej endometriozę będe chciała skonsultować. Czekam na @ teraz i będę się umawiać do dwóch lekarzy w tej sprawie. A czy masz jakieś doświadczenia jeśli chodzi o zalecenia do transferu przy endometriozie?
Wiesz co u mnie wyszło tylko podejrzenie przez płyn wokół macicy, ale w samej macicy nie było nacieków zapalnych. Mimo to byłam na diecie endometriozowej i brałam te suplementy od szefa i piłam zioła. Poza tym już przed transferem brałam steryd i biorę do 12 tc. U mnie efekty były o wiele lepsze niż w poprzednich procedurach.11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
nick nieaktualnyMiśka_11 wrote:Wiesz co u mnie wyszło tylko podejrzenie przez płyn wokół macicy, ale w samej macicy nie było nacieków zapalnych. Mimo to byłam na diecie endometriozowej i brałam te suplementy od szefa i piłam zioła. Poza tym już przed transferem brałam steryd i biorę do 12 tc. U mnie efekty były o wiele lepsze niż w poprzednich procedurach.
Ja te paskudne ziółka piłam do stymulacji. Mogę je pić teraz też normalnie? Bo kazali mi odstawić wszystko od pierwszego dnia stymulacji. Myślę też nad dietetykiem, bo w necie jest tyle informacji o diecie na endometrioze że zaczynam już się gubić co tak naprawdę można a czego nie -
Agnes92 wrote:Ja te paskudne ziółka piłam do stymulacji. Mogę je pić teraz też normalnie? Bo kazali mi odstawić wszystko od pierwszego dnia stymulacji. Myślę też nad dietetykiem, bo w necie jest tyle informacji o diecie na endometrioze że zaczynam już się gubić co tak naprawdę można a czego nie
Ciężko mi powiedzieć czy teraz możesz, ale wiem, że dziewczyny piły je później na różne dolegliwości.
Co do diety to ja znalazłam dość spójne informacje w internecie, ale też kierowałam się zdrowym rozsądkiem.11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Przepraszam ze tak pozno pisze i miło mi się ze się martwilyscie i modlilyscie Mąż był ponad tydzień na Oiomie wsrod ludzi którzy leżeli tam miesiącami w spiaczkach. Zatrzymanie akcji serca, smierc kliniczna, ciężka niewydolność odechowa, krazeniowa, brak kontaktu, brak odruchów, zgoda sądu na wykonanie tracheotomi bo nie będzie potrafił połykać i kaszleć i może się udusić. Rozmowy z psychologami z fundacji którzy pomagali mi szukać placówki w której męża umieścimy po leczeniu, nie miał chodzi, mówić, jesc... Masakra po kilku dniach obudzil się jak gdyby nigdy nic.. Ale nie mówił po kolejnych dniach zaczął majaczyć koszmar.. Omamy senne, mówił ze nie wie gdzie jest ale ze nasze dzieci go w niebie nie chciały.. Tak się po tym rozryczałam.. Przeżyłam koszmar.. Mój mąż zawsze miał tak ze bardzo wyrazie i mocno mu biło serce jak leżałam w lozku ciężko było rpzy nim spać zawsze mu mówiłam ze czemu tak ci serce wali zawsze odpowiadał dla ciebie.. Zyje mówi, chodzi, sam ogarnia co gdzie jak ma jedynie amnezje powypadkowa i problemy z pamięcią krótkotrwała teraz modlić się zeby wróciła. Wiem jedno modlilam się o cud zycia od tylu lat i spełnił się.
Lekarze w szoku, mąż jzu w domu chodząc na kontrolę lekarze w szoku ze zyje i jest w taki stanie. DZIĘKI WIELKIE KOCHANE Najgorszy miesiąc zycia za mną..
mt30, Kammka7, Sofia2019, Misia90, Ziuta@ 35 lubią tę wiadomość
Starania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)
04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
14.02.2021 kolejna procedura
03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
08.12.2022 5 transfer
6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niz sie wydaje... -
tuonela wrote:Przepraszam ze tak pozno pisze i miło mi się ze się martwilyscie i modlilyscie Mąż był ponad tydzień na Oiomie wsrod ludzi którzy leżeli tam miesiącami w spiaczkach. Zatrzymanie akcji serca, smierc kliniczna, ciężka niewydolność odechowa, krazeniowa, brak kontaktu, brak odruchów, zgoda sądu na wykonanie tracheotomi bo nie będzie potrafił połykać i kaszleć i może się udusić. Rozmowy z psychologami z fundacji którzy pomagali mi szukać placówki w której męża umieścimy po leczeniu, nie miał chodzi, mówić, jesc... Masakra po kilku dniach obudzil się jak gdyby nigdy nic.. Ale nie mówił po kolejnych dniach zaczął majaczyć koszmar.. Omamy senne, mówił ze nie wie gdzie jest ale ze nasze dzieci go w niebie nie chciały.. Tak się po tym rozryczałam.. Przeżyłam koszmar.. Mój mąż zawsze miał tak ze bardzo wyrazie i mocno mu biło serce jak leżałam w lozku ciężko było rpzy nim spać zawsze mu mówiłam ze czemu tak ci serce wali zawsze odpowiadał dla ciebie.. Zyje mówi, chodzi, sam ogarnia co gdzie jak ma jedynie amnezje powypadkowa i problemy z pamięcią krótkotrwała teraz modlić się zeby wróciła. Wiem jedno modlilam się o cud zycia od tylu lat i spełnił się.
Lekarze w szoku, mąż jzu w domu chodząc na kontrolę lekarze w szoku ze zyje i jest w taki stanie. DZIĘKI WIELKIE KOCHANE Najgorszy miesiąc zycia za mną..
Kochana tak strasznie się cieszę, że wszystko idzie w dobrym kierunku, to istny cud. Czytając Twój post mam aż łzy w oczach. Nie wiem co Ci napisać, ale całym sercem jestem z Wami. To niesamowita historia i wierzę, że Bóg ma dla Was jeszcze piękny plan na życie.
Dużo siły i wytrwałości Wam życzę❤️
tuonela lubi tę wiadomość
11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Kochana, aż mi łzy popłynęły. Cud, życzę dalszego powrotu do zdrowia.tuonela wrote:Przepraszam ze tak pozno pisze i miło mi się ze się martwilyscie i modlilyscie Mąż był ponad tydzień na Oiomie wsrod ludzi którzy leżeli tam miesiącami w spiaczkach. Zatrzymanie akcji serca, smierc kliniczna, ciężka niewydolność odechowa, krazeniowa, brak kontaktu, brak odruchów, zgoda sądu na wykonanie tracheotomi bo nie będzie potrafił połykać i kaszleć i może się udusić. Rozmowy z psychologami z fundacji którzy pomagali mi szukać placówki w której męża umieścimy po leczeniu, nie miał chodzi, mówić, jesc... Masakra po kilku dniach obudzil się jak gdyby nigdy nic.. Ale nie mówił po kolejnych dniach zaczął majaczyć koszmar.. Omamy senne, mówił ze nie wie gdzie jest ale ze n dzieci go w niebie nie chciały.. Tak się po tym rozryczałam.. Przeżyłam koszmar.. Mój mąż zawsze miał tak ze bardzo wyrazie i mocno mu biło serce jak leżałam w lozku ciężko było rpzy nim spać zawsze mu mówiłam ze czemu tak ci serce wali zawsze odpowiadał dla ciebie.. Zyje mówi, chodzi, sam ogarnia co gdzie jak ma jedynie amnezje powypadkowa i problemy z pamięcią krótkotrwała teraz modlić się zeby wróciła. Wiem jedno modlilam się o cud zycia od tylu lat i spełnił się.
Lekarze w szoku, mąż jzu w domu chodząc na kontrolę lekarze w szoku ze zyje i jest w taki stanie. DZIĘKI WIELKIE KOCHANE Najgorszy miesiąc zycia za mną..
tuonela lubi tę wiadomość
-
Agnes, szczerze jestem zaskoczona efektem tym bardziej, że wszystkie komórki się zaplodnily...Agnes92 wrote:O 22 wczoraj rokujący został jeden. Rokujący ale nie pewny...
U mnie np. Z 7 pęcherzyków byl tylko 1 zarodek klasy 3 na dlugim protokole i to była tragedia bo wskazywalo na słabe komórki.
Jesli wyszła by Ci endomerioza to warto stosować dietę przeciwzapalna. Ja np. Odstawiłam mleko i i produkty mleczne, czerwone mięso i slodycze. Tych zaleceń jest cala masa. Korzystałam z akademii płodności i ich diet.
Jakoś ciężko mi uwierzyć, że tak to się potoczyło...kurcze moze leki do stymulacji moga zmienic na recovelle? Lekarz coś Ci musi zaproponować. Tymczasem wierzymy w tego 1 zarodusia🙏✊
tuonela, Agnes92 lubią tę wiadomość
Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
Naturals - 10.2020 😊
Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
Maz nasienie ok -
Boze, az łzy mi poleciały. Teraz musi byc dobrze, coś wyższego nad Wami czuwa...tuonela wrote:Przepraszam ze tak pozno pisze i miło mi się ze się martwilyscie i modlilyscie Mąż był ponad tydzień na Oiomie wsrod ludzi którzy leżeli tam miesiącami w spiaczkach. Zatrzymanie akcji serca, smierc kliniczna, ciężka niewydolność odechowa, krazeniowa, brak kontaktu, brak odruchów, zgoda sądu na wykonanie tracheotomi bo nie będzie potrafił połykać i kaszleć i może się udusić. Rozmowy z psychologami z fundacji którzy pomagali mi szukać placówki w której męża umieścimy po leczeniu, nie miał chodzi, mówić, jesc... Masakra po kilku dniach obudzil się jak gdyby nigdy nic.. Ale nie mówił po kolejnych dniach zaczął majaczyć koszmar.. Omamy senne, mówił ze nie wie gdzie jest ale ze nasze dzieci go w niebie nie chciały.. Tak się po tym rozryczałam.. Przeżyłam koszmar.. Mój mąż zawsze miał tak ze bardzo wyrazie i mocno mu biło serce jak leżałam w lozku ciężko było rpzy nim spać zawsze mu mówiłam ze czemu tak ci serce wali zawsze odpowiadał dla ciebie.. Zyje mówi, chodzi, sam ogarnia co gdzie jak ma jedynie amnezje powypadkowa i problemy z pamięcią krótkotrwała teraz modlić się zeby wróciła. Wiem jedno modlilam się o cud zycia od tylu lat i spełnił się.
Lekarze w szoku, mąż jzu w domu chodząc na kontrolę lekarze w szoku ze zyje i jest w taki stanie. DZIĘKI WIELKIE KOCHANE Najgorszy miesiąc zycia za mną..
tuonela lubi tę wiadomość
Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
Naturals - 10.2020 😊
Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
Maz nasienie ok -
tuonela wrote:Przepraszam ze tak pozno pisze i miło mi się ze się martwilyscie i modlilyscie Mąż był ponad tydzień na Oiomie wsrod ludzi którzy leżeli tam miesiącami w spiaczkach. Zatrzymanie akcji serca, smierc kliniczna, ciężka niewydolność odechowa, krazeniowa, brak kontaktu, brak odruchów, zgoda sądu na wykonanie tracheotomi bo nie będzie potrafił połykać i kaszleć i może się udusić. Rozmowy z psychologami z fundacji którzy pomagali mi szukać placówki w której męża umieścimy po leczeniu, nie miał chodzi, mówić, jesc... Masakra po kilku dniach obudzil się jak gdyby nigdy nic.. Ale nie mówił po kolejnych dniach zaczął majaczyć koszmar.. Omamy senne, mówił ze nie wie gdzie jest ale ze nasze dzieci go w niebie nie chciały.. Tak się po tym rozryczałam.. Przeżyłam koszmar.. Mój mąż zawsze miał tak ze bardzo wyrazie i mocno mu biło serce jak leżałam w lozku ciężko było rpzy nim spać zawsze mu mówiłam ze czemu tak ci serce wali zawsze odpowiadał dla ciebie.. Zyje mówi, chodzi, sam ogarnia co gdzie jak ma jedynie amnezje powypadkowa i problemy z pamięcią krótkotrwała teraz modlić się zeby wróciła. Wiem jedno modlilam się o cud zycia od tylu lat i spełnił się.
Lekarze w szoku, mąż jzu w domu chodząc na kontrolę lekarze w szoku ze zyje i jest w taki stanie. DZIĘKI WIELKIE KOCHANE Najgorszy miesiąc zycia za mną..
Ajj aż się poryczałam. Jeszcze nie czas, aby mąż Cię zostawił, zdecydowanie. I Bóg teraz to pokazał, Tobie, lekarzom, rodzinie.... Teraz oby każdego dnia było lepiej. Życzę Wam dużo siły i zdrowia...
tuonela lubi tę wiadomość
2018r. - Początek starań ❤️ -
Pięknie Kochana ❤Ziuta@ 35 wrote:Sa wyniki, beta 50.5😱😱😱😱😱 progesteron 35.6
Ziuta@ 35 lubi tę wiadomość
Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
Naturals - 10.2020 😊
Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
Maz nasienie ok -
Ziuta@35 czy ja dobrze widzę?!Starania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)
04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
14.02.2021 kolejna procedura
03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
08.12.2022 5 transfer
6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niz sie wydaje... -
nick nieaktualnySofia2019 wrote:Agnes, szczerze jestem zaskoczona efektem tym bardziej, że wszystkie komórki się zaplodnily...
U mnie np. Z 7 pęcherzyków byl tylko 1 zarodek klasy 3 na dlugim protokole i to była tragedia bo wskazywalo na słabe komórki.
Jesli wyszła by Ci endomerioza to warto stosować dietę przeciwzapalna. Ja np. Odstawiłam mleko i i produkty mleczne, czerwone mięso i slodycze. Tych zaleceń jest cala masa. Korzystałam z akademii płodności i ich diet.
Jakoś ciężko mi uwierzyć, że tak to się potoczyło...kurcze moze leki do stymulacji moga zmienic na recovelle? Lekarz coś Ci musi zaproponować. Tymczasem wierzymy w tego 1 zarodusia🙏✊
Ja szczerze mówiąc nie jestem zaskoczona. Czułam, że tak może być po tym jak jednego 3 dniowca chcieliśmy dohodować do blastki i zatrzymał się w 4 dobie.. Prawdopodobnie jest to czynnik męski + teraz doszła ta endometrioza... Mam nadzieję, że nie będziemy musieli robić już kolejnej stymulacji ale gdyby to pewnie zmienią mi leki i tak.... W pierwszej procedurze nam się też wszystkie zapłodniły ale co z tego, jak hodowla tylko do 3 doby... i tylko jeden zarodek się zaimplantował więc widocznie po transferach zarodki po prostu padały, tak jak to teraz widać po dłuższej hodowli....
Ale.... good news jest taki, że miałam telefon i jednak mamy DWIE blastki
Poszły już do mrożenia ... Ostatni zarodek nie jest jeszcze blastką mimo, że to już 6 doba ale do rana ma jeszcze czas....
Sofia2019, Misia90, Żona, Ziuta@ 35, Miśka_11 lubią tę wiadomość
-
Nie wiem na ile to było jego majaczenie a na ile swiadomosc ogolnie mąż nie pamieta pratycznie pobytu w szpitalumt30 wrote:@tunelowa zaintrygowała mnie wizyta w niebie. Tam były dzieci po biochemicznych? To wygląda, że już w momencie powstania, nawet zarodki mają duszę.
mt30 lubi tę wiadomość
Starania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)
04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
14.02.2021 kolejna procedura
03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
08.12.2022 5 transfer
6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niz sie wydaje...
