NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też pytałam o 2 zarodki ale lekarz nam odradzila.. chociaż u mnie też wchodzi w gre sprawa utraty ciazy w trzecim trymestrze I to że miałam bardzo twardy brzuch plus dochodzi temat krzepliwosci krwi. Ja też czuje ,że fizycznie nie dalabym rady udźwignąć bliźniakówAsiula86 wrote:Zdecydowanie to powinna być decyzja pary, ostatecznie, to ta kobieta jest w ciąży, a nie lekarz. Jednak widzę, że w naszej klinice ostatnio najwięcej do powiedzenia ma "Szef". Moim zdaniem w tej decyzji kliniki chodzi niestety głównie o pieniądze
Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
Naturals - 10.2020 😊
Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
Maz nasienie ok -
Na poczatku w Novum faktycznie nie bylo problemow z podaniem dwoch zarodkow pozniej zaczelo byc gorzej z uwagi -podobno-na powtarzajace sie ciaze blizniacze.Ale ja tez mam raczej inna teorie na ten temat.Natomiast ja z uwagi na wiek nigdy nie mam zadnych trudnosci z podaniem dwoch zarodkow i tak jest do tej pory.Arcola wrote:Bocianiatko a jak chcesz przekonać dr. żeby Ci 2 podała? Ja kilka razy wspominałam swojej a ona ciągle mówi że nie, chociaż u mnie to raczej problem genetyczny zarodków że się nie rozwijają. Podając po 2 w najgorszym scenariuszu będę podchodzić jeszcze 4 razy a nie 8. Zupełnie nie rozumiem dlaczego nie chce zgodzić się na 2.carola12
-
To pomyślcie dziewczyny ze 20 lat temu kiedy moja siostra robiła w novum invitro podali jej dwa razy po 5 zarodków i tylko jedno dziecko się z tego urodziło. Co prawda 5 to bym chyba nie chciała
ale będę męczyć o te 2.
Naprawde myslicie ze chodzi im o kase ? ( fakt ze jak ktos urodzi dwa to juz do nich raczej nie wróci).Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
Allo 28,5%, Ana - ujemne
Starania od lipiec`18
AMH 4,63 ng/ml
Euthyrox 75mg
Nasienie:
styczeń'19- morfologia 0%
marzec'19 - morfologia 8%
CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
5 transfer 07.04.21 - 10t*
To nie walka to wojna, a ja już się poddaje... -
Arcola wrote:To pomyślcie dziewczyny ze 20 lat temu kiedy moja siostra robiła w novum invitro podali jej dwa razy po 5 zarodków i tylko jedno dziecko się z tego urodziło. Co prawda 5 to bym chyba nie chciała ale będę męczyć o te 2.
Naprawde myslicie ze chodzi im o kase ? ( fakt ze jak ktos urodzi dwa to juz do nich raczej nie wróci).
Arcola, moim zdaniem tak. Od początku roku były dwie podwyżki niemal wszystkiego (łącznie o 10%). Ja miałam 8 zamrożonych zarodków i lekarka, która w czerwcu nie widziała przeciwwskazań do podania 2 zarodków, wręcz nawet sama proponowała, jak pierwszy transfer z tej stymulacji się nie uda, już w październiku powiedziała kategoryczne nie. Mimo, że miałam już 8 nieudanych transferów wcześniej i dużo zarodków zamrożonych. U innej lekarki taka sama śpiewka - że to trudniejsze ciąże i kategorycznie tylko 1 zarodek podamy.Słabość jest siłą w nas...
6 cykli stymulowanych, 2 inseminacje, 4 procedury in vitro, 16 transferów, 17 zarodków
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
Michałek
-
Asiula masz rację, nie ma aż tak dużo tych leków. ....większość widzę, że i tak brałaś jeszcze przed ciążąAsiula86 wrote:Aś2018, dziękuję, czuję się całkiem nieźle. Od 3 miesięcy jestem na zwolnieniu lekarskim i bardzo to sobie chwalę. Do Novum już nie jeżdżę, ostatnią wizytę miałam pod koniec kwietnia.
Z leków w chwili obecnej biorę tylko Euthyrox (i tak miałam niedoczynność tarczycy), Dopegyt (już przed ciążą miałam nadciśnienie), wit. D, Femibion i Acard 150 (Acard jako wskazanie po usg I trymestru). No i insulina, bo mam cukrzycę ciążową. Ale naprawdę nie narzekam, każdej kobiecie życzę takiej ciąży (póki co, odpukać
). Mam nadzieję, że już nastąpił czas radości z ciąży ), ponieważ te ciąże po in vitro prawie zawsze mają jakoś tak pod górę i ciągle jest niepokój czy na pewno wszystko będzie dobrze i czy po drodze znowu się coś nie wywali. Życzę więc spokojnej ciąży i fajnie, że jesteś na zwolnieniu. Bardzo dobra decyzja. Odpoczywaj i ciesz się swoim szczęściem.
4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
8 dpt - 25.35 -
Dziewczyny mam jeszcze jedno pytanko - co prawda nie wiem czy będziecie mi w stanie pomóc. Jestem po pierwszym transferze. Raczej nie udanym, raczej dlatego że beta owszem cały czas idzie w góre ale jej przyrost jest na poziomie 40% ( 14dpt - 404, 16 dpr - 555). Nie moge odstawic leków póki idzie w górę. Jak sądzicie kiedy zacznie spadać ? Bo raczej z tak słabo rosnacej bety to ciązy nie będzie.
Boje się że czym dłużej to trwa tym gorzej będzie przebiegac poronienie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2019, 09:38
Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
Allo 28,5%, Ana - ujemne
Starania od lipiec`18
AMH 4,63 ng/ml
Euthyrox 75mg
Nasienie:
styczeń'19- morfologia 0%
marzec'19 - morfologia 8%
CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
5 transfer 07.04.21 - 10t*
To nie walka to wojna, a ja już się poddaje... -
Nie wiem czy chodzi o kasę, czy o jakieś inne rozwiązania natury etycznej. Jak chodziłam do Lewego to mi powiedział, że gdybym była w Stanach to by mi podali właśnie 4-5, ale tutaj już tak nie robią. Głównie podkreślał fakt, że jakby się (jakimś cudem) zagnieździły wszystkie to podobnie jak to robią w Stanach musieliby dokonać aborcji tych nadprogramowych dla bezpieczeństwa kobiety. Nie chcąc wchodzić w moralne dywagacje to 4-5 pewnie jest przegięciem, ale 2 moim zdaniem na pewno nie, jeśli para ma takie życzenie, a względy "zdrowotne jej ciała" na to pozwalają. Przy moim ostatnim transferze (maj tego roku) była zgoda na 2, pomimo iż zakończyło się na 1, ponieważ nie było czego transferować, ale to już inna historia.Arcola wrote:To pomyślcie dziewczyny ze 20 lat temu kiedy moja siostra robiła w novum invitro podali jej dwa razy po 5 zarodków i tylko jedno dziecko się z tego urodziło. Co prawda 5 to bym chyba nie chciała ale będę męczyć o te 2.
Naprawde myslicie ze chodzi im o kase ? ( fakt ze jak ktos urodzi dwa to juz do nich raczej nie wróci).4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
8 dpt - 25.35 -
Arcola ja w lipcu miałam też słabo rosnąca bete . Piersze 2 przyrosty ok dopiero trzeci zwolnił I potem już slabo przyrastala. Jak beta była ok 750 był widoczny malenki pecherzyk Ale lekarz obawiał się pseudopecherzyka , który jest przy ciąży pozamacicznej. Na" szczęście " beta zaczela sama spadać I kazali mi odstawić leki. Okres po ostawieniu luteiny po 2 dniach przyszedł I na poczatku z wieksza ilością skrzepow ale też nie jakos rozniacy się od tych moich zwykłych okresów.Arcola wrote:Dziewczyny mam jeszcze jedno pytanko - co prawda nie wiem czy będziecie mi w stanie pomóc. Jestem po pierwszym transferze. Raczej nie udanym, raczej dlatego że beta owszem cały czas idzie w góre ale jej przyrost jest na poziomie 40% ( 14dpt - 404, 16 dpr - 555). Nie moge odstawic leków póki idzie w górę. Jak sądzicie kiedy zacznie spadać ? Bo raczej z tak słabo rosnacej bety to ciązy nie będzie.
Boje się że czym dłużej to trwa tym gorzej będzie przebiegac poronienieNaturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
Naturals - 10.2020 😊
Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
Maz nasienie ok -
Dziewczyny, czy u nas w klinice robią wlewy z intralipidu? Jak oni się na to w ogóle zapatrują? Bo mój gin spoza kliniki zasugerowała żeby ze względu na moje zaburzenia autoimmunologiczne przemyśleć to a nie wiem czy u nas to w ogóle praktykowane czy musiałabym to na własną rękę gdzie indziej robić....
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
nick nieaktualnyBocianiątko wrote:Dziewczyny, czy u nas w klinice robią wlewy z intralipidu? Jak oni się na to w ogóle zapatrują? Bo mój gin spoza kliniki zasugerowała żeby ze względu na moje zaburzenia autoimmunologiczne przemyśleć to a nie wiem czy u nas to w ogóle praktykowane czy musiałabym to na własną rękę gdzie indziej robić....
W Novum nie wierzą w immunologie więc nie sądzę żeby robili intralipid. Kiedyś na wizycie poruszyłam ten temat i doktor mi wszystko dokładnie objaśnił. Zapobiegawczo przypisują Encorton.
Bocianiątko a Ty masz problem z komórkami NK?
-
nick nieaktualnyAś2018 wrote:Nie wiem czy chodzi o kasę, czy o jakieś inne rozwiązania natury etycznej. Jak chodziłam do Lewego to mi powiedział, że gdybym była w Stanach to by mi podali właśnie 4-5, ale tutaj już tak nie robią. Głównie podkreślał fakt, że jakby się (jakimś cudem) zagnieździły wszystkie to podobnie jak to robią w Stanach musieliby dokonać aborcji tych nadprogramowych dla bezpieczeństwa kobiety. Nie chcąc wchodzić w moralne dywagacje to 4-5 pewnie jest przegięciem, ale 2 moim zdaniem na pewno nie, jeśli para ma takie życzenie, a względy "zdrowotne jej ciała" na to pozwalają. Przy moim ostatnim transferze (maj tego roku) była zgoda na 2, pomimo iż zakończyło się na 1, ponieważ nie było czego transferować, ale to już inna historia.
Aś a Ty wystartowałaś już z nową procedurą? -
Nie mam. Akurat to jedyne mam w normieYellowberry wrote:W Novum nie wierzą w immunologie więc nie sądzę żeby robili intralipid. Kiedyś na wizycie poruszyłam ten temat i doktor mi wszystko dokładnie objaśnił. Zapobiegawczo przypisują Encorton.
Bocianiątko a Ty masz problem z komórkami NK? Ale cała reszta szaleje wysokie ANA, rozjechane cytokiny, stan zapalne endometrium (który podejrzewam że też jest na tle immunogicznym)... i tak się zastanawiałam czysto zapobiegawczo... Niby zapisałam się do Salve ale nie wiem czy ma to sens i czy iść w to. Encorton oczywiście mam. I przez to mam dziś straszny mętlik w głowie 
teoretycznie mam iść w piątek, ale zdążę jeszcze odwołać jeśli jednak stwierdzę że nie ma to sensu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2019, 14:33
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
nick nieaktualnyBocianiątko wrote:Nie mam. Akurat to jedyne mam w normie Ale cała reszta szaleje wysokie ANA, rozjechane cytokiny, stan zapalne endometrium (który podejrzewam że też jest na tle immunogicznym)... i tak się zastanawiałam czysto zapobiegawczo... Niby zapisałam się do Salve ale nie wiem czy ma to sens i czy iść w to. Encorton oczywiście mam. I przez to mam dziś straszny mętlik w głowie teoretycznie mam iść w piątek, ale zdążę jeszcze odwołać jeśli jednak stwierdzę że nie ma to sensu...
Może porozmawiaj o tym że swoją dr?
Ja po pierwszym nieudanym (świeżym) transferze usłyszałam że 1 nieudany transfer nie jest wskazaniem do dodatkowych badań i faktycznie zdałam się w tej kwestii na Novum. Mają wieloletnie doświadczenie w leczeniu niepłodności i gdyby jakieś dodatkowe badania czy zalecenia były potrzebne to na pewno bym je dostała.
Zresztą po świeżym ET czułam dokładnie to co Ty. Obciążenie organizmu po stymulacji i punkcji było na tyle duże że 1 kreską na teście wcale mnie nie zdziwiła.
Jeśli 4 dpt czułaś skurcze to może zagadaj z kliniką czy w 3 dpt można powtórzyć atosiban?
-
Też o tym myślałam. Ale to jeśli nie będziemy ich hodować do blastek. Bo jak będą blastki to chyba nie ma sensu powtarzanie atosibanu...Yellowberry wrote:Może porozmawiaj o tym że swoją dr?
Ja po pierwszym nieudanym (świeżym) transferze usłyszałam że 1 nieudany transfer nie jest wskazaniem do dodatkowych badań i faktycznie zdałam się w tej kwestii na Novum. Mają wieloletnie doświadczenie w leczeniu niepłodności i gdyby jakieś dodatkowe badania czy zalecenia były potrzebne to na pewno bym je dostała.
Zresztą po świeżym ET czułam dokładnie to co Ty. Obciążenie organizmu po stymulacji i punkcji było na tyle duże że 1 kreską na teście wcale mnie nie zdziwiła.
Jeśli 4 dpt czułaś skurcze to może zagadaj z kliniką czy w 3 dpt można powtórzyć atosiban?
Ja już chyba prawie wszystkie badania miałam zrobione zanim do nich poszłam. Nie grzebie tylko głęboko w immunologii bo na żadne agresywne terapie i tak bym się nie zdecydowała... Co jest z resztą zgodne z "polityką" novum
Teraz kurcze jestem jeszcze na urlopie i siedzę i kminie jak jeszcze mogę sobie pomóc przy tym ostatnim transferze. I chyba za dużo kombinuję
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
nick nieaktualnyWiem to czekanie jest przygnębiające. IVF uczy cierpliwości...
Możesz iść do tego Salve z czystej ciekawości i zobaczyć co Ci tam powiedzą, jeśli coś Ci się nie spodoba to nie musisz przecież stosować robić u nich dodatkowych badań czy stosować się do tych zaleceń.
Wierzę że podejmiesz mądrą i właściwą decyzję ✊😘
Bocianiątko lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnywszamanka wrote:Cycki przestały mnie boleć, brzuch przestał boleć/kłuć/być odczuwalny, dzisiaj 5 dzień po transferze, po ostatnim, świeżym, też po 5 dniach zaczęłam się dobrze czuć, i skończyło się ujemną betą wiem, że objawy bądź ich brak mogą o niczym nie świadczyć, no ale już trochę lat żyję z tym moim ciałem, i czasami nawet się rozumiemy i teraz nie napawa mnie optymizmem najchętniej to już dziś zrobiłabym betę żeby było już wszystko jasne....
Wszamanka kiedy testujesz? -
Według zaleceń doktor 21 czyli 14 dni po transferzeYellowberry wrote:Wszamanka kiedy testujesz? ciekawa jestem czy ktokolwiek tyle wytrzymał
Miałam w piątek, byłoby 9 dpt, ale zastanawiam się czy jutro nie podjechać. Tylko jak będzie deszcz to mąż mi zabierze auto, i nie wiem czy wybiorę się autobusem strasznie jestem bez energii ostatnio, leki+ pogoda robią swoje, dzisiaj po śniadaniu poszłam łóżko ścielić i jakoś tak mi się usnęło, że wstałam o 13...
Yellowberry, Niki2803 lubią tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Kurcze, ale jak to zależy od lekarzawszamanka wrote:Według zaleceń doktor 21 czyli 14 dni po transferze ciekawa jestem czy ktokolwiek tyle wytrzymał
Miałam w piątek, byłoby 9 dpt, ale zastanawiam się czy jutro nie podjechać. Tylko jak będzie deszcz to mąż mi zabierze auto, i nie wiem czy wybiorę się autobusem strasznie jestem bez energii ostatnio, leki+ pogoda robią swoje, dzisiaj po śniadaniu poszłam łóżko ścielić i jakoś tak mi się usnęło, że wstałam o 13... mnie dr kazała zrobić betę 12dpt przy 3 dniowym zarodku, a Tobie 14dpt blastki! A na wypisie po transferze jest w ogóle napisane że jeśli 10dpt beta jest negatywna to odstawiać leki..
Yellowberry ale ja do Salve zapisałam się tylko na kroplówkę. Tam mi nikt nic nie powie
Ten intralipid to jakaś sugestia dr po mojej wczorajszej wizycie u mojej gin spoza kliniki... Teoretycznie nie jest to lekarz od niepłodności a w praktyce ma "na koncie" dużo niemożliwych i trudnych ciąż stosując czasem dość niekonwencjonalne terapie...
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
nick nieaktualnywszamanka wrote:Według zaleceń doktor 21 czyli 14 dni po transferze ciekawa jestem czy ktokolwiek tyle wytrzymał
Miałam w piątek, byłoby 9 dpt, ale zastanawiam się czy jutro nie podjechać. Tylko jak będzie deszcz to mąż mi zabierze auto, i nie wiem czy wybiorę się autobusem strasznie jestem bez energii ostatnio, leki+ pogoda robią swoje, dzisiaj po śniadaniu poszłam łóżko ścielić i jakoś tak mi się usnęło, że wstałam o 13...
Przyznam się Wam że ja sikacza zrobiłam 5dpt, a betę 6dpt. Mąż prawie się zagotował ze złości 🤭 Bo Pani dr mówiła żeby zrobić po 14 dniach.
Po 14 dniach to ja już byłam po 4 weryfikacji bety 😉
Bocianiątko, Aś2018 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBocianiątko wrote:Kurcze, ale jak to zależy od lekarza mnie dr kazała zrobić betę 12dpt przy 3 dniowym zarodku, a Tobie 14dpt blastki! A na wypisie po transferze jest w ogóle napisane że jeśli 10dpt beta jest negatywna to odstawiać leki..
Yellowberry ale ja do Salve zapisałam się tylko na kroplówkę. Tam mi nikt nic nie powie
Ten intralipid to jakaś sugestia dr po mojej wczorajszej wizycie u mojej gin spoza kliniki... Teoretycznie nie jest to lekarz od niepłodności a w praktyce ma "na koncie" dużo niemożliwych i trudnych ciąż stosując czasem dość niekonwencjonalne terapie...
To szybko działasz bardzo 😉 myślałam że w tym Salve masz najpierw jakąś wizytę/konsultację.
