X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną NOVUM Warszawa
Odpowiedz

NOVUM Warszawa

Oceń ten wątek:
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uszkodziłam sobie palca u nogi, nie mam pojęcia jak i kiedy, ale od wczoraj w jednym palcu jeden staw mam opuchnięty, dzisiaj zrobił się czerwony lekko, nie wiem czy jakiś stan zapalny miejscowo się nie robi. Jutro histero. Wiem, że zapalenie gardła, opryszczka, ogólna infekcja są przeciwwskazaniem. Taki pojedynczy palec też jest istotny? Myślę że nie, nawet dzisiaj mi do głowy nie przyszło żeby dzwonić z tym do novum, ale tak sobie teraz pomyślałam, że wtopa by była gdybym jechała ponad 300km a powiedzą że kulawych nie przyjmują ;) ukryć się tego nie da, bo boli przy chodzeniu i trochę kuśtykam

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Niki2803 Autorytet
    Postów: 765 643

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Uszkodziłam sobie palca u nogi, nie mam pojęcia jak i kiedy, ale od wczoraj w jednym palcu jeden staw mam opuchnięty, dzisiaj zrobił się czerwony lekko, nie wiem czy jakiś stan zapalny miejscowo się nie robi. Jutro histero. Wiem, że zapalenie gardła, opryszczka, ogólna infekcja są przeciwwskazaniem. Taki pojedynczy palec też jest istotny? Myślę że nie, nawet dzisiaj mi do głowy nie przyszło żeby dzwonić z tym do novum, ale tak sobie teraz pomyślałam, że wtopa by była gdybym jechała ponad 300km a powiedzą że kulawych nie przyjmują ;) ukryć się tego nie da, bo boli przy chodzeniu i trochę kuśtykam
    Zawsze kurde coś. Mam nadzieję że nie odeślą Cię jutro do domu. Myślę że raczej ten palec nie będzie miał wpływu, no bez przesady.

    iv09sg18eb4gszsc.png
  • Emilkap11 Autorytet
    Postów: 454 508

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Uszkodziłam sobie palca u nogi, nie mam pojęcia jak i kiedy, ale od wczoraj w jednym palcu jeden staw mam opuchnięty, dzisiaj zrobił się czerwony lekko, nie wiem czy jakiś stan zapalny miejscowo się nie robi. Jutro histero. Wiem, że zapalenie gardła, opryszczka, ogólna infekcja są przeciwwskazaniem. Taki pojedynczy palec też jest istotny? Myślę że nie, nawet dzisiaj mi do głowy nie przyszło żeby dzwonić z tym do novum, ale tak sobie teraz pomyślałam, że wtopa by była gdybym jechała ponad 300km a powiedzą że kulawych nie przyjmują ;) ukryć się tego nie da, bo boli przy chodzeniu i trochę kuśtykam
    Trzymam kciuki, żeby histeroskopia się jednak odbyła. W końcu to nie jest operacja na otwartym sercu ;-) więc kontuzja palca nie powinna być przeszkodą. Ale z drugiej strony, zauważyłam że klinika mocno się zabezpiecza przed konsekwencjami ewentualnych powikłań. Przy poprzednich procedurach nie miałam wykonywanych chyba 1/3 badań, które teraz mam zlecone, a np. posiewy "honorowali" 6 m-cy, a nie 30 dni. Mam nadzieję, że wyższe standardy mają przełożenie na lepsze efekty. W sumie liczę na to :-)

    Endometrioza,
    2 x laparoskopia
    4 x histeroskopia,
    leczenie napro
    2 x IUI 😢
    3 x IMSI 😢
    Aniołek 15 tc [*]💔
    10/2019 - ICSI - dwudniowiec 4a 😢
    11/2019 - FET - blastka 4.2.1 beta 8dpt 2,31 10dpt
    <1,2 😢
    09/2021 - FET - blastka 4.2.1 beta 10dpt 5,18 12dpt 1,4 😢
    Boże dlaczego nie zasłużyłam na ten cud...
  • justka87 Przyjaciółka
    Postów: 357 47

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    to wszystko prawda ale trzeba to jeszcze KONIECZNIE zweryfikować z obrazem USG = USG TV w 3-5 dc, najlepiej w tym samym cyklu w którym było badane LH i FSH :)
    Dzięki dziewczyny zrobię te hormony tylko jestem przed okresem i muszę poczekać na odpowiedni dc. Mam nadzieję że nie będę miała pcos.Przed nami trudna decyzja, chcemy mieć bardzo dzidziusia ale boję się tego in vitro. Z jednej strony boję się tego że może nie będziemy mieć żadnego zarodka i się nie uda, a z drugiej strony boję się że możemy mieć za dużo zarodków i wszystkich nie wykorzystany a nie chcemy oddawać do adopcji prenatalnej.

  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 29 sierpnia 2019, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siedzę z tą nogą w kolejce do chirurga, jutro rano będę dzwonić do novum, to żebym wiedziała co z nim jest, czy uraz mechaniczny czy stan zapalny w stawie. Ale czarno to widzę, boli paskudnie i
    spuchniete i czerwone coraz bardziej :/

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszamanka, jak tam? Trzymam kciuki żeby zabieg się jednak odbył!

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabieg był zgodnie z planem. Przynajmniej wiem, że żaden, nawet najpiękniejszy zarodek, nie miał u mnie szans. W sumie nie wiadomo, czy macica jest dwurożna, czy to przez mięśniaka o którym nie wiedziałam tak się układa, czy przez zrosty których trochę było, prawdopodobnie po poronieniu i łyżeczkowaniu. Endometrium nieładne. Z tego co doktor mówił, to wywnioskowalam że dużo zmian w niej, kształt nieprawidłowy, i ogólnie nie jest dobrze. Za dużo tego na raz było, jakoś nie byłam gotowa na takie informacje. W sumie to z dobrych rzeczy, to tylko to, że jest nad czym pracować więc może jakiś efekt kiedyś będzie. Póki co nie mam zielonego światła do następnych transferów, muszę macice doprowadzić do porządku.

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Zabieg był zgodnie z planem. Przynajmniej wiem, że żaden, nawet najpiękniejszy zarodek, nie miał u mnie szans. W sumie nie wiadomo, czy macica jest dwurożna, czy to przez mięśniaka o którym nie wiedziałam tak się układa, czy przez zrosty których trochę było, prawdopodobnie po poronieniu i łyżeczkowaniu. Endometrium nieładne. Z tego co doktor mówił, to wywnioskowalam że dużo zmian w niej, kształt nieprawidłowy, i ogólnie nie jest dobrze. Za dużo tego na raz było, jakoś nie byłam gotowa na takie informacje. W sumie to z dobrych rzeczy, to tylko to, że jest nad czym pracować więc może jakiś efekt kiedyś będzie. Póki co nie mam zielonego światła do następnych transferów, muszę macice doprowadzić do
    A powiedz proszę jakie zalecenie. Tzn. W jaki sposób macice będziesz doprowadzać do porządku? Jakis zabieg? Usuwanie zrostow? Ja nastawialam się na histero we wrzesniu- a wczoraj odebrałam posiewy. I dupa- bakteria. Dostałam antybiotyk i globulki. Tylko nie wiem, czy się wyrobie przed okresem. Jak nie urok, to... To czekanie mnie wykonczy.

    Marmis
  • Niki2803 Autorytet
    Postów: 765 643

    Wysłany: 30 sierpnia 2019, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Zabieg był zgodnie z planem. Przynajmniej wiem, że żaden, nawet najpiękniejszy zarodek, nie miał u mnie szans. W sumie nie wiadomo, czy macica jest dwurożna, czy to przez mięśniaka o którym nie wiedziałam tak się układa, czy przez zrosty których trochę było, prawdopodobnie po poronieniu i łyżeczkowaniu. Endometrium nieładne. Z tego co doktor mówił, to wywnioskowalam że dużo zmian w niej, kształt nieprawidłowy, i ogólnie nie jest dobrze. Za dużo tego na raz było, jakoś nie byłam gotowa na takie informacje. W sumie to z dobrych rzeczy, to tylko to, że jest nad czym pracować więc może jakiś efekt kiedyś będzie. Póki co nie mam zielonego światła do następnych transferów, muszę macice doprowadzić do porządku.
    Czytam i jestem w szoku ile rzeczy na raz nie tak jest w Twojej macicy. Z jednej strony znowu przeszkody a z drugiej w końcu wiadomo dlaczego nie wychodzi tylko jak teraz doprowadzić macice żeby zarodki chciały w niej zostać.

    iv09sg18eb4gszsc.png
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszamanka, no cholera! Zawsze musi być coś! Domyślam się że nie takich wieści się spodziewałaś... Jedyny pozytyw to to że wiemy z czym walczyć... Doniec powiedział jak będzie wyglądało leczenie? Usunął mięśniaka? Tam podejrzewa stan zapalny czy coś jeszcze? Ile potrwa leczenie? Trzymaj się dzielnie!

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszamanka jesteś w dobrych rękach! Chwila moment i doprowadzą Cię do porządku :)

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj w złej wersji spodziewałam się inf że faktycznie są polipy, i rozstrzygnięcia czy macica jest dwurożna czy nie. Nie byłam zupełnie gotowa na to co doktor mi przekazał. Nie wiedziałam o co powinnam dopytać. Taki szok. Doktor mówił A ja słuchałam jak sierota... Zrosty usunął wczoraj. Teraz mówi że musimy dać trochę czasu, żeby się tam pogoiło, i na początku następnego cyklu usg 3D, i dopiero wtedy będzie mógł coś więcej powiedzieć. Nie wiem co z mięśniakiem, na razie został. Stwierdził, że w sumie to lepiej że wiemy co jest nie tak niż gdyby w badaniu wyszło wszystko dobrze A z ciążą dalej by nie wychodziło. Pewnie ma rację. Strasznie się boję, że nawet mimo największych starań doktora ta moja macica nigdy nie będzie zdolna utrzymać zarodka :(

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • magg85 Autorytet
    Postów: 723 636

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Ja wczoraj w złej wersji spodziewałam się inf że faktycznie są polipy, i rozstrzygnięcia czy macica jest dwurożna czy nie. Nie byłam zupełnie gotowa na to co doktor mi przekazał. Nie wiedziałam o co powinnam dopytać. Taki szok. Doktor mówił A ja słuchałam jak sierota... Zrosty usunął wczoraj. Teraz mówi że musimy dać trochę czasu, żeby się tam pogoiło, i na początku następnego cyklu usg 3D, i dopiero wtedy będzie mógł coś więcej powiedzieć. Nie wiem co z mięśniakiem, na razie został. Stwierdził, że w sumie to lepiej że wiemy co jest nie tak niż gdyby w badaniu wyszło wszystko dobrze A z ciążą dalej by nie wychodziło. Pewnie ma rację. Strasznie się boję, że nawet mimo największych starań doktora ta moja macica nigdy nie będzie zdolna utrzymać zarodka :(

    Wszamanka, to naprawdę musiało być mega szokujące dostać taki pakiet info. Ale lepiej wiedzieć i nie działać po omacku. Nie poddawaj się obawom, trzeba działać wg zaleceń lekarza. Przede wszystkim zrostów już nie ma, to bardzo dobrze. Postaraj się dużo witaminy C przyjmować teraz, takie mega dawki, mi po laparoskopii było to zalecane, żeby zrosty sie nie odnawiały.

    1 IVF: ET 1x 😔, 0 ❄️
    2 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
    3 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
    4 IVF: 3x ❄️ (13.11 FET 1x 😔; 16.12 FET 2x 😔)

    KD 11.06.21, 3 x❄️, 28.06 FET 1x4AA, 8dpt 59.76, 10dpt 160.7, 12dpt 386.4, 14dpt 761.6, 21dpt 6446.0, 25dpt 🤍
  • kika123 Koleżanka
    Postów: 43 6

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, mam pytanie odnosnie encortonu, jak dlugo po pozytywnej becie można go brać?,

    kika
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka, jestem przekonana, że to dzięki dr D jestem w ciąży. Miał wątpliwości co do budowy mojej macicy, jednak okazało się ostatecznie po usg 3d, że budowa jest ok (miałam podejrzenie przegrody). Zaproponował laparoskopię i moim zdaniem, to ona pomogła (usunięto ogniska endometriozy).
    Dlatego myślę, że jesteś w bardzo dobrych rękach i zaufaj doktorowi. :*

    Yellowberry lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 17 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2019, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kika123 wrote:
    Hej, mam pytanie odnosnie encortonu, jak dlugo po pozytywnej becie można go brać?,

    Długo. Nie wolno go za szybko odstawić. Ja nadal biorę 9 tc.

  • kika123 Koleżanka
    Postów: 43 6

    Wysłany: 1 września 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yellowberry wrote:
    Długo. Nie wolno go za szybko odstawić. Ja nadal biorę 9 tc.
    A mi kazano już odstawić, od wtorku brałam mniejsze dawki, wczoraj ostatni tab. A jestem w 30 dniu ciazy liczac od transferu.

    kika
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 1 września 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Są dziewczyny które biorą encorton do 12 a nawet do 20 tc. Wszystko zależy od wskazań.

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 2 września 2019, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Zabieg był zgodnie z planem. Przynajmniej wiem, że żaden, nawet najpiękniejszy zarodek, nie miał u mnie szans. W sumie nie wiadomo, czy macica jest dwurożna, czy to przez mięśniaka o którym nie wiedziałam tak się układa, czy przez zrosty których trochę było, prawdopodobnie po poronieniu i łyżeczkowaniu. Endometrium nieładne. Z tego co doktor mówił, to wywnioskowalam że dużo zmian w niej, kształt nieprawidłowy, i ogólnie nie jest dobrze. Za dużo tego na raz było, jakoś nie byłam gotowa na takie informacje. W sumie to z dobrych rzeczy, to tylko to, że jest nad czym pracować więc może jakiś efekt kiedyś będzie. Póki co nie mam zielonego światła do następnych transferów, muszę macice doprowadzić do porządku.
    Wszamanko A powiedz mi czy Ty w posiewach miałaś idealnie czysto? Czy dopuszczają jakiś margines? Mi wyszły bakterie. Dostałam antybiotyk j globulki- Ale nie wiem, czy uda mi się z całą kuracja przed okresem. A potem to już pewnie nie zdążę i cykl w plecy...

    Marmis
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 2 września 2019, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Wszamanko A powiedz mi czy Ty w posiewach miałaś idealnie czysto? Czy dopuszczają jakiś margines? Mi wyszły bakterie. Dostałam antybiotyk j globulki- Ale nie wiem, czy uda mi się z całą kuracja przed okresem. A potem to już pewnie nie zdążę i cykl w plecy...
    Zarówno przed transferem jak i teraz miałam klebsielle pneumoniae, wzrost nieliczne. Do transferu miałam globulki i antybiotyk doustny, teraz tylko 3 dni globulki i antybiotyk w czasie zabiegu do żyły.

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
‹‹ 848 849 850 851 852 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ