X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną NOVUM Warszawa
Odpowiedz

NOVUM Warszawa

Oceń ten wątek:
  • Kamila 90 Autorytet
    Postów: 352 669

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was bierze Prolutex? Mieliście jakies działania niepożądane?

    3jvztgf6kycusqbj.png
  • Kala 1980 Autorytet
    Postów: 1999 1818

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amica wrote:
    No to super wieści, gratulacje!


    No właśnie, zobacz swoje wartości bety a moje 🤦‍♀️ dlatego nie mam złudzeń :)
    Na zapas się nie martw. Może to jakiś leniuszek 🙂. Będzie dobrze, zobaczysz. & & &

    transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
    transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - :( beta ujemna
    transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
    Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna :(
    Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8 :(
    Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
    Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2 :(
    Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
    202112105581.png[/url]
  • amica Autorytet
    Postów: 2799 1834

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila 90 wrote:
    Czy któraś z Was bierze Prolutex? Mieliście jakies działania niepożądane?
    Ja biorę i nie mam żadnych. A Ty jakie masz?

    "Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
  • Kamila 90 Autorytet
    Postów: 352 669

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amica wrote:
    Ja biorę i nie mam żadnych. A Ty jakie masz?
    No właśnie ja wzięłam dzisiaj pierwszy zastrzyk ze względu na to że te moje krwawienie i plamienie to chyba jest od podrażnienia luteiną dopochwową jak byłam w szpitalu to zmienili mi na Duphaston 3 razy po jednej tabletce ale wczoraj na wizycie mój lekarz powiedział że to jest dawka trochę za mała i dodał mi właśnie zastrzyk jak czytałam ulotce To właśnie są różne powikłania więc się po prostu pytam. Mam przypisanych 14 zastrzykow za 3 tygodnie wizyta przed wizyta mam zrobić progesteron.

    3jvztgf6kycusqbj.png
  • amica Autorytet
    Postów: 2799 1834

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w każdej ciąży go brałam bo Lutinus i Luteina mnie wkurzaly i nigdy nie miałam jakiś skutków ubocznych.

    "Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
  • Kamila 90 Autorytet
    Postów: 352 669

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amica wrote:
    Ja w każdej ciąży go brałam bo Lutinus i Luteina mnie wkurzaly i nigdy nie miałam jakiś skutków ubocznych.
    U mnie podjezykowa powoduje wymioty.

    3jvztgf6kycusqbj.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10250 8906

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amica wrote:
    Beta 38.2, więc przyrost tylko 111%

    Ostatnio też tak słabo rosła. Już wiem jak to się skonczy, nie mam złudzeń.

    Amica, ja miałam przyrost nawet poniżej 66%, japonka tak samo i mamy z nich po jednym Michałku. Także tak to z tymi liczbami... Życzę Ci tego samego :*

    Słabość jest siłą w nas...
    6 cykli stymulowanych, 2 inseminacje, 4 procedury in vitro, 16 transferów, 17 zarodków :(
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    Michałek <3
  • Jlod Autorytet
    Postów: 2604 2581

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala 1980 wrote:
    3 dniowiec. Właśnie wracam z usg. 18mm i ładnie bijące serduszko ❤️

    Pieknie😘😘

    Kala 1980 lubi tę wiadomość

    Wiktorek ❤️

    Starania od 2017
    AMH 4.16
    Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
    Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
    ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320 :-(

    6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
    7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
    2.10.2019- crio, blastka 😢
    Listopad 2019- druga stymulacja
    2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
    8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
    24.01.2020 - transfer,
    1.02.20 - 8dpt druga kreska
    6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
    11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
    17.02.20 - 24dpt ❤️
    20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
    Po drodze drugi krwiak, krwawienia
    04/2020 - krwiaki zniknely🙂
    04.10.2020 Synek❤️
  • Sofia2019 Autorytet
    Postów: 1320 687

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ktore mialy histeroskopie czy ten zabieg boli ? Czy sa potem jakies powikłania/ plamienia i czy szybko wraca sie do normalnosci itp? Czytalam troche o tym i wiem ,ze jest w znieczuleniu ogólnym robione, czy po zabiegu boli po tym brzuch?

    Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
    Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
    Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
    Naturals - 10.2020 😊
    Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
    Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
    Maz nasienie ok
  • Aś2018 Autorytet
    Postów: 724 723

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amica wrote:
    Beta 38.2, więc przyrost tylko 111%

    Ostatnio też tak słabo rosła. Już wiem jak to się skonczy, nie mam złudzeń.
    Amica to jest dobry przyrost. Liczą się przyrosty. Nie patrz na innych tylko na siebie. Ja bym na pewno powtórzyła betę i na 100% nie odstawiała leków. Póki co jest w porządku i tego bym się trzymała. Nie wiem jak będzie dalej ale naprawdę teraz jest Ok. Trzymaj się ✊✊✊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2020, 22:02

    4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
    7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
    AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
    8 dpt - 25.35
  • Aś2018 Autorytet
    Postów: 724 723

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Amica, ja miałam przyrost nawet poniżej 66%, japonka tak samo i mamy z nich po jednym Michałku. Także tak to z tymi liczbami... Życzę Ci tego samego :*
    Asieńko a jak Twój Michałek ?? Jak sobie dajesz rade Mamo?? 😉

    4 x IUI (Novum)- 2017 ☹️,
    7 x ICSI (Novum)- 2018-2021 ☹️, 10 x (F)ET ☹️ w tym 2 ciąże biochemiczne 😢 3 poronienia (8 tydz., zarodek zdrowy, dziewczynka, 6 tydz., 7 tydz.)😢
    AMH 2,3, HSG, histeroskopia, kariotypy, hormony - wszystko ok, 36% fragmentacja DNA, 6 lat starań
    8 dpt - 25.35
  • Arcola Autorytet
    Postów: 1351 1235

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sofia2019 wrote:
    Dziewczyny, ktore mialy histeroskopie czy ten zabieg boli ? Czy sa potem jakies powikłania/ plamienia i czy szybko wraca sie do normalnosci itp? Czytalam troche o tym i wiem ,ze jest w znieczuleniu ogólnym robione, czy po zabiegu boli po tym brzuch?
    Ja właśnie miałam dzisiaj. Po znieczuleniu od razu tam na miejscu (jak się wybudzisz) dostajesz kroplowke z lekiem p.bólowym. Jestem teraz 5 godzin po i poki co nic nie boli. Lekko krwawie, no ale to zależy czy Ci będą coś usuwać czy nie.
    Jutro mogę napisać czy coś będzie więcej bolało (pewnie to też zależy od tego ile i czy coś Ci wytną).

    Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
    Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
    Allo 28,5%, Ana - ujemne
    Starania od lipiec`18
    AMH 4,63 ng/ml
    Euthyrox 75mg
    Nasienie:
    styczeń'19- morfologia 0%
    marzec'19 - morfologia 8%
    CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
    ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
    1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
    2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
    3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
    Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
    4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
    5 transfer 07.04.21 - 10t*
    To nie walka to wojna, a ja już się poddaje...
  • Sofia2019 Autorytet
    Postów: 1320 687

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arcola wrote:
    Ja właśnie miałam dzisiaj. Po znieczuleniu od razu tam na miejscu (jak się wybudzisz) dostajesz kroplowke z lekiem p.bólowym. Jestem teraz 5 godzin po i poki co nic nie boli. Lekko krwawie, no ale to zależy czy Ci będą coś usuwać czy nie.
    Jutro mogę napisać czy coś będzie więcej bolało (pewnie to też zależy od tego ile i czy coś Ci wytną).
    Czy lekarz coś mowi po zabiegu czy czeka sie jakiś czas na wyniki? To wycinanie właśnie brzmi najgorzej..
    Ps. Czy u Ciebie wyszlo wszystko ok?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2020, 22:21

    Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
    Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
    Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
    Naturals - 10.2020 😊
    Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
    Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
    Maz nasienie ok
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10250 8906

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aś2018 wrote:
    Asieńko a jak Twój Michałek ?? Jak sobie dajesz rade Mamo?? 😉

    Michałek rośnie jak na drożdżach, waży prawie 4,8 kg , a startował z 2, także jest duża różnica. Ma problemy brzuszkowe, więc trochę płacze, ma przepukline pachwinowa, ktora trzeba będzie usunąć, ale chirurg zaleca po skończonym roku, a póki co mamy chodzić z tykajaca bomba. Ma anemie i w ogole w zwiazku z wczesniactwem latamy po roznych lekarzach. Na szczęście nic złego w badaniach nie wychodzi.
    A ja jak sobie radzę? Jakoś daję radę, choć czasem bywa ciężko z różnych powodów. Podziwiam tym samym mamy bliźniaków, szacun! Jak młody płacze to ja razem z nim. Na szczęście coraz częściej się uśmiecha i to rekompensuje wszytko :-)
    Wszystkim Wam życzę takiego samego cudu, jaki mnie spotkał.
    P.S. ja w dalszym ciągu czasem się zastanawiam, czy to się dzieje naprawdę... czy to nie jest tylko piękny sen...

    Aś2018 lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    6 cykli stymulowanych, 2 inseminacje, 4 procedury in vitro, 16 transferów, 17 zarodków :(
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    Michałek <3
  • Arcola Autorytet
    Postów: 1351 1235

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sofia2019 wrote:
    Czy lekarz coś mowi po zabiegu czy czeka sie jakiś czas na wyniki? To wycinanie właśnie brzmi najgorzej..
    Ps. Czy u Ciebie wyszlo wszystko ok?
    Po zabiegu czekasz chwilę na wypis i lekarz mówi Ci co tam było i co pobrali. U mnie był 1 mięśniak, 1 polip, pozostałości po poronieniu i 1 ognisko andomertiozy (nie endomertiozy tylko to drugie na a.... nie pamiętam jak to się nazywa) . Wszytko idzie do badania histopatologicznego (wynik po 14 dniach).
    Niby powiedział że w moim przypadku zasadna byla histeroskopia, ale ciężko mu powiedzieć czy pomoże przy poronieniach nawracajacych.

    Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
    Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
    Allo 28,5%, Ana - ujemne
    Starania od lipiec`18
    AMH 4,63 ng/ml
    Euthyrox 75mg
    Nasienie:
    styczeń'19- morfologia 0%
    marzec'19 - morfologia 8%
    CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
    ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
    1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
    2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
    3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
    Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
    4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
    5 transfer 07.04.21 - 10t*
    To nie walka to wojna, a ja już się poddaje...
  • Sofia2019 Autorytet
    Postów: 1320 687

    Wysłany: 24 stycznia 2020, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arcola wrote:
    Po zabiegu czekasz chwilę na wypis i lekarz mówi Ci co tam było i co pobrali. U mnie był 1 mięśniak, 1 polip, pozostałości po poronieniu i 1 ognisko andomertiozy (nie endomertiozy tylko to drugie na a.... nie pamiętam jak to się nazywa) . Wszytko idzie do badania histopatologicznego (wynik po 14 dniach).
    Niby powiedział że w moim przypadku zasadna byla histeroskopia, ale ciężko mu powiedzieć czy pomoże przy poronieniach nawracajacych.
    Pewnie chodzilo o andemioze.
    Moze jak oczyscil Ci to teraz akurat pomoże.
    Nawet jesli jak powiedzial to nie mialo znaczenia w poronieniach to mozesz ten temat zamknąć i poczekac na ten wlasciwy zarodek lub pójść np. W kierunku immunologii

    Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
    Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
    Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
    Naturals - 10.2020 😊
    Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
    Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
    Maz nasienie ok
  • Jusia 82 Autorytet
    Postów: 2369 1488

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arcola wrote:
    Po zabiegu czekasz chwilę na wypis i lekarz mówi Ci co tam było i co pobrali. U mnie był 1 mięśniak, 1 polip, pozostałości po poronieniu i 1 ognisko andomertiozy (nie endomertiozy tylko to drugie na a.... nie pamiętam jak to się nazywa) . Wszytko idzie do badania histopatologicznego (wynik po 14 dniach).
    Niby powiedział że w moim przypadku zasadna byla histeroskopia, ale ciężko mu powiedzieć czy pomoże przy poronieniach nawracajacych.

    Po jakim czasie od histeroskopii można wrócić do starań. Dziewczyny piszą, że trochę działa to jak scratching więc rozumiem że od razu?

    Ja się długo oczyszczałam po poronieniu i może też tam coś zostało. A w ogóle to jak mnie badał lekarz po poronieniu w szpitalu to mówił że widzi tam jakieś mięsniaki i żebym to zbadała, ale byłam później u dwóch ginekologów i zgodnie powiedzieli że nie ma tam absolutnie nic.

    oj dziewczyny.... można zwariować....

    kin lubi tę wiadomość

    age.png

    Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
    9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
    10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
    22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
    7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
    9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
    NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
    13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
  • karwowskaa Koleżanka
    Postów: 36 5

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny !!!
    Dzisiaj dołączyłam na forum. Opiszę krótką moją historię:
    1) starania od czerwca 2015
    2)2017 roku laparoskopia i badanie drożności - jeden jajowód niedrożny]
    3) luty 2019 1 IVF ICSI długi protokół 2 blastki słabe
    4) lipiec 2019 IVF ICSI długi protokół podano 2 blastki, 4 blastki zostały zamrożone
    5) październik 2019 transfer mrozaczka - 1 blastka źle się rozmroziła, podaną 2 najlepszą ze wszystkich, beta rosła, w 7 tygodniu dzień przed wizytą zaczęłam plamić, na usg nie było już nic widać
    6) styczeń 2020 transfer 2 pozostałych mrozaczków beta 0

    Wszystkie badania, które do tej pory nam zlecono są ok. Nie wiemy co może być przyczyną. Żaden z lekarzy nie stwierdził insulinooporności I psco.
    Zastanawiamy się nad zmianą kliniki. Obecnie Fertina. U kogo leczycie się w NOVUM? Jak wygląda tam procedura, koszty?
    Będę bardzo wdzięczna za każdą odpowiedź bo sami nie wiemy co już robić z tą niepłodnością :-(

    33 lata
    AMH- 3.84
    2017 laparoskopia, lewy jajowód niedrożny
    2021 - badanie drożności - dwa niedrożne
    3 procedury - 7 transferów - 2 ciążę biochemiczne
    AA
  • Arcola Autorytet
    Postów: 1351 1235

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sofia2019 wrote:
    Pewnie chodzilo o andemioze.
    Moze jak oczyscil Ci to teraz akurat pomoże.
    Nawet jesli jak powiedzial to nie mialo znaczenia w poronieniach to mozesz ten temat zamknąć i poczekac na ten wlasciwy zarodek lub pójść np. W kierunku immunologii
    Sofia no właśnie w kolejnym tygodniu będę robić badania immunologiczne tak wiec zobaczymy.

    Sofia2019 lubi tę wiadomość

    Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
    Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
    Allo 28,5%, Ana - ujemne
    Starania od lipiec`18
    AMH 4,63 ng/ml
    Euthyrox 75mg
    Nasienie:
    styczeń'19- morfologia 0%
    marzec'19 - morfologia 8%
    CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
    ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
    1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
    2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
    3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
    Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
    4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
    5 transfer 07.04.21 - 10t*
    To nie walka to wojna, a ja już się poddaje...
  • Arcola Autorytet
    Postów: 1351 1235

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia 82 wrote:
    Po jakim czasie od histeroskopii można wrócić do starań. Dziewczyny piszą, że trochę działa to jak scratching więc rozumiem że od razu?

    Ja się długo oczyszczałam po poronieniu i może też tam coś zostało. A w ogóle to jak mnie badał lekarz po poronieniu w szpitalu to mówił że widzi tam jakieś mięsniaki i żebym to zbadała, ale byłam później u dwóch ginekologów i zgodnie powiedzieli że nie ma tam absolutnie nic.

    oj dziewczyny.... można zwariować....
    Jusia podobno następny cykl jest najlepszym cyklem (chyba że w histero nic nie wyjdzie to w tym samym cyklu można się starać).
    Wiesz nie wszystko widać na usg. Ja wiedziałam że mam mięśniaka ale żaden lekarz nie mówił nic o polopie tak więc zakładam że po któryms cyklu starań kiedy nic nie wychodzi dobrze zrobić histero. Sylv33 która miała kilka inseminacji i jeden transfer (beta 0 za każdym razem) po histero od razu zaszła w ciążę.

    Jusia 82 lubi tę wiadomość

    Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
    Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
    Allo 28,5%, Ana - ujemne
    Starania od lipiec`18
    AMH 4,63 ng/ml
    Euthyrox 75mg
    Nasienie:
    styczeń'19- morfologia 0%
    marzec'19 - morfologia 8%
    CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
    ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
    1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
    2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
    3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
    Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
    4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
    5 transfer 07.04.21 - 10t*
    To nie walka to wojna, a ja już się poddaje...
‹‹ 973 974 975 976 977 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ