Objawy ciąży po udanym IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Oprócz biegunki która pojawiła się 2 dpt i trwa do dziś nic. Żadnego pukania stukania itd.
Frelcia_na_tymczasie lubi tę wiadomość
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
2dpt transferze blastocysty poczułam mocne uszczypnięcie w macicy. Od tego czasu brzuch zaczął mnie boleć jak na okres, najintensywniej 4-6 dpt. Znajoma miała dokładnie to samo, w momencie startu implantacji poczuła silne uszczypnięcie w środku aż jej się słabo zrobiło.
evkill, Frelcia_na_tymczasie, Molhi, Krakowska, Rosie lubią tę wiadomość
-
U mnie była mega senność, nigdy nie spałam w ciągu dnia a nie mogłam się powstrzymać po transferze i strasznie było mi zimno, nawet spałam w grubych skarpetkach, mimo że piłam ciepłe herbaty i jadłam zupy. Poza tym najprawdopodobniej doświadczyłam tego magicznego plamienia implantacyjnego i 6 dpt wyplynela ze mnie luteina z różowa kropka co w sumie zignorowalam bo myślałam że to może podrażnienie🤦 ostatnia rzecz to mega rozpulchnienie w środku, tak że ciężko było wsadzić luteine a aplikowalam ja palcem więc czułam ta ciasnote🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2020, 14:10
evkill, Frelcia_na_tymczasie, αηgєℓ lubią tę wiadomość
03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
nick nieaktualnyMonia/89 wrote:U mnie była mega senność, nigdy nie spałam w ciągu dnia a nie mogłam się powstrzymać po transferze i strasznie było mi zimno, nawet spałam w grubych skarpetkach, mimo że piłam ciepłe herbaty i jadłam zupy. Poza tym najprawdopodobniej doświadczyłam tego magicznego plamienia implantacyjnego i 6 dpt wyplynela ze mnie luteina z różowa kropka co w sumie zignorowalam bo myślałam że to może podrażnienie🤦 ostatnia rzecz to mega rozpulchnienie w środku, tak że ciężko było wsadzić luteine a aplikowalam ja palcem więc czułam ta ciasnote🤣
Ja jestem dopiero 2 dpt ale czuję ciągnięcie w lewym jajniku i owszem jest mi strasznie zimno. Tylko ja generalnie jestem zmarzluchem.. wczoraj nawet termofor nie dał rady na stopy.Nadziana lubi tę wiadomość
-
Frelcia_na_tymczasie wrote:Ja jestem dopiero 2 dpt ale czuję ciągnięcie w lewym jajniku i owszem jest mi strasznie zimno. Tylko ja generalnie jestem zmarzluchem.. wczoraj nawet termofor nie dał rady na stopy.
Ja tez jestem zmarzluchem (kocyk musi być nawet w lecie), ale to był inny rodzaj zimna, właśnie taki ze nie chciał minąć. Boli brzucha nie czułam prawie żadnych bo cały czas brałam nospe i magnez 3x1 dlatego że przy pierwszym transferze i ciąży biochemicznej czułam silne bóle miesiaczkowe. Trzymam kciuki żeby to zimno było dobrym objawem 🤗Frelcia_na_tymczasie, MONIKA lubią tę wiadomość
03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
Frelcia_na_tymczasie wrote:Ja jestem dopiero 2 dpt ale czuję ciągnięcie w lewym jajniku i owszem jest mi strasznie zimno. Tylko ja generalnie jestem zmarzluchem.. wczoraj nawet termofor nie dał rady na stopy.
Ubieraj się ciepło i grzej się. Ja to mam kota jak gilrzejnik jest w tym znakomity bo.musze id razu skarpety ściągać.Frelcia_na_tymczasie, Kaśka Furiatka lubią tę wiadomość
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
2 dpt 4-dniowca pobolewanie brzucha i krzyża (mimo brania nospy, magnezu i relanium), 4 dpt 4-dniowca kropka rozciagliwego brązowego śluzu, przedokresowe bóle brzucha, ciąg dalszy pryszczy. 6 dpt 4 - dniowca konieczność popołudniowej drzemki.
7 dpt 4-dniowca gigantyczna beta 🤗
Od siebie na rozgrzewkę dodam zupy na noc, z "gorącymi" przyprawami: imbir, kurkuma, czosnek, chilli (odrobina).Frelcia_na_tymczasie, Molhi lubią tę wiadomość
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
nick nieaktualny
-
Frelcia, tylko te objawy mogły znaczyć ciążę albo i nie ciążę. Teraz znaczyły ciążę. Ale pryszcze to ja zawsze miałam w drugiej fazie cyklu. Brzuch na okres - jak to na okres - raczej co miesiąc bolał. Jedynie to ta kropeczka śluzu, którą równie dobrze można byłoby przeoczyć. Przy poprzednim transferze miałam ciągnięcie pachwin biodrowych. A wtedy beta wyszło 0,00.ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
nick nieaktualny
-
Ja mam zawsze objawy ciążowe aż do zrobienia bety.
Esperanza Mia, Figunia, Krąsi, Molhi, Stefffcia88, Virginia, Monia/89, Kaśka Furiatka, Sunflowerr, Kasia_87, Mała3, wero93 lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualny
-
Hej 🙃 dziewczyny. We wtorek mam zrobić pierwszya betę po transferze (12.02.2022).
Od kilku dni mam bóle przedokresowe, ciągle przelewanie w brzuchu, lekkie bóle jajników.
Mam obawy, że we wtorek się rozczaruje.
POZDRAWIAM Was wszystkie 🥰
Starania od 11.2017
👱♀️'88
Komórki NK 17%
Kariotyp ✅
👱♂️'87
Kariotyp ✅
Gyncentrum od 11.2018 .
2019 - 1 x IUI ❌
2020 - 2 x IUI ❌
08.2021 - I IVF (1 ❄️) Beta 0 ❌
11.2021 - II punkcja ➡️ MSOME+FertilChip, EmbryoGen + PGT-A.
6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
4 prawidłowe ❄️❄️❄️❄️ po PGT-A
12.02.2022: KET
9dpt- beta 96,91
11dpt- beta 285,5
13dpt- beta 812,07
16 dpt- beta 3906,4
19 dpt- I USG pęcherzyk ciążowy+żółtkowy
30 dpt (6t6d) jest ♥️ i 👶 9 mm
37 dpt (7t6d) 👶 1,64 cm -
Dzień dobry ,
przygotowuję pracę badawczą w dziedzinie Psychologii. W badaniach skupiam się na tym, co wpływa na kondycję emocjonalną kobiet przystępujących do procedury in vitro, aby ustalić jak najbardziej efektywnie wspierać emocjonalnie grupę kobiet leczących się z powodu niepłodności. Twój udział w badaniu jest bardzo cenny, zarówno z perspektywy badawczej, jak i tej praktycznej. Dzięki Twojemu zaangażowaniu dowiem się, jak lepiej pomagać innym ludziom.
Twoją pomoc w tym badaniu będzie dla mnie bardzo cenna. Dziękuję.
https://forms.gle/quP93Gt7csuce1HU6 -
To i ja dołączam. Jestem 3dpt i dziś czuje tak jakby na zbliżający się okres i tez się martwię, ze się nie udało. Była to 6 dniowa blastocysty 4bb. Trzeci transfer 😔 w poprzednim udało się, niestety poroniłam pod koniec 5 tygodnia.
Sara00 lubi tę wiadomość
Walka o rodzeństwo
Start stymulacji 7.11
15.11 podglad komórek
17.11 punkcja
22.11.22 transfer 🍀
4dpt ⏸ 11,6
6dpt 38,99
7dpt 68,49
8dpt 128,2
10dpt 269,1
13 dpt 657 🥰
14 dpt 959,4
16 dpt 2217
20 dpt 7152
21 dpt echo zarodka 0,38 cm mrugające ❤️
24 dpt 18670
28 dpt 52491 echo zarodka 0,82 cm serduszko bije jak dzwon 🥰
35 dpt zarodek 1,07 cm
7t6d 1,97 cm 🥰
9t3d 3,32 cm
Prenatalne książkowe 7 cm chłopaka
14t5d 9cm człowieczka
❤️🧡💛💚💙💜🖤
25 tc 750g
32 tc 1800g
35 tc 2656g
37 tc 2980g
38 + 6 cc moj drugi cud 3520 g, 54 cm
Czeka 7 ❄️ -
Aisak88 wrote:To i ja dołączam. Jestem 3dpt i dziś czuje tak jakby na zbliżający się okres i tez się martwię, ze się nie udało. Była to 6 dniowa blastocysty 4bb. Trzeci transfer 😔 w poprzednim udało się, niestety poroniłam pod koniec 5 tygodnia.
Takie bóle okresowe się zdarzają i nic nie znaczą najczęściej. I każda ciąża może dawać inne objawy. Tylko beta powie prawdę więc trzeba czekać.mintle lubi tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
Aisak88 wrote:To i ja dołączam. Jestem 3dpt i dziś czuje tak jakby na zbliżający się okres i tez się martwię, ze się nie udało. Była to 6 dniowa blastocysty 4bb. Trzeci transfer 😔 w poprzednim udało się, niestety poroniłam pod koniec 5 tygodnia.