Potrzebny dobry lekarz- wielkopolskie!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
A czy znacie jakiś dobrych lekarzy ale pod kontem PCOS? Potrzebuje pilnie na prawdę dobrego lekarza najlepiej ginekologa- endokrynologa. Ale grunt żeby umiał radzić sobie z PCOS! Podobno Krzysztof Szymanowski z Poznania jest dobry... czy leczyła się któraś z was u niego?
-
nataliano wrote:Andrzej Pajdowski endo gin moge polecic
Ja również mogę polecić dr Pajdowskiego. W 4 m-ce dowiedziałam się od niego więcej a nawet wszystkiego o swojej płodności, czego nie mogę powiedzieć o poprzednim lekarzu, u którego byłam rok i nic nie wnosił, zapewniając, że wszystko jest OK a jednak nie było!!
Ponadto jest endokrynologiem, co jest bardzo ważne zaraz mi tarczyce unormował odpowiednią do zajścia w ciąże, pregnyl mi podawały jego pielęgniarki...wszystko kompleksowo. Ogólnie bardzo profesjonalny doktor.
Minusem są ogromneeeee kolejki. 1,5 - 2h. opóźnień, ale myślę, że warto, choć nie raz przeklinamy te sytuacje ;> hehe -
nick nieaktualny
-
nataliano wrote:Dokladnie,dzieki niemu mamy malego skarba od soboty:)
oo super! Gratuluję i dużo zdrówka dla córeczki życzę Utwierdzasz mnie w pozytywnym przekonaniu nt. doktora
Mam nadzieję, że i nas to spotka po laparoskopii.
Jakie miałaś problemy, które przewalczył? Jeśli można wiedzieć
-
nick nieaktualny
-
Ja polecałam Derwicha jeszcze jakiś czas temu, ale po tej mojej trudnej sytuacji, która mnie spotkała (strata Synka w 23 tc) on po prostu jasno dał mi do zrozumienia, że boi się mnie prowadzić dalej. Na własną rękę załatwiłam sobie w Łodzi operację na szyjce macicy, żeby uniknąć w przyszłości kolejnej straty. Byłam po tej operacji jeszcze na kilku wizytach u Derwicha, ale okazał bardzo duży dystans, niepewność i dał do zrozumienia, że raczej nie ogarnie mojego przypadku. A szkoda, bo lubiłam go. W sierpniu postanowiłam spróbować u innego lekarza. Padło z polecenia na dr Kubiaczyk - Paluch. Wspaniała kobieta, niczego się nie boi, działa konkretnie, nic nie odwleka. Zresztą po pierwszej wizycie u niej zaszłam w ciążę, teraz mamy 33 tc i jest wszystko w jak najlepszym porządku. Pani dr miała już takie przypadki, jak mój, prowadziła pacjentki po operacji, którą ja miałam i naprawdę potrafi sobie doskonale radzić z trudnymi sytuacjami. Mogę na chwilę obecną gorąco ją polecić.
-
nick nieaktualny
-
monika9966 wrote:Narinka jeśli dla dr Derwicha byłaś trudnym przypadkiem, tym lepiej ze Cię nie prowadził i nie sciemnial że da radę. Wg mnie to się ceni, nie zmarnowalas czasu i pieniędzy. Nikt nie zna się na wszystkim.
Wiesz, on mówił, że chce mnie prowadzić, twierdził, że "miewał" takie pacjentki, ale ja nie czułam, że był pewien siebie. Po prostu dawał sygnały, kombinował, jakieś dziwne rozwiązania proponował. Nie powiedział mi prosto z mostu: "nie dam rady, nie znam się na tym, proszę poszukać innego lekarza". Cały czas twierdził, że poradzi sobie, ale intuicja mi podpowiadała coś innego, no po prostu jakoś nie czułam tego, a i tak straciłam kupę kasy, bo wyznaczał mi co chwilę wizyty, które tak naprawdę nie miały nic na celu, tylko chciał chyba sobie oglądać mój "wynalazek" zamontowany na szyjce
Ja miałam operację na szyjce macicy u jedynego profesora w Polsce, który tym się zajmuje z Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
Profesor chętnie chciał porozmawiać z moim lekarzem prowadzącym, wyjaśnić mu co i jak, podpowiedzieć, ale dr, kiedy mu zaproponowałam, że podam nr do prof. skwitował to tylko ironicznym uśmiechem i to mnie chyba już tak ostatecznie zniechęciło do niego. A obecna pani dr nie ma skrupułów, jeżeli tylko czegoś nie jest pewna w związku z moim szwem na cieśni szyjki macicy, chwyta za tel. i konsultuje się z profesorem z Łodzi.
Eh, dla mnie to temat rzeka, jeżeli chodzi o niepłodność, pomoc w zajściu - Derwich ok, bo naprawdę mam do niego cały czas sentyment, szacunek i nie mogę napisać, że jest beznadziejnym lekarzem. Jeżeli natomiast pojawiają się trudności już trzeba wyczuć czy chce się kontynuować leczenie u niego czy nie
A Tobie, Monika, pomógł? Mam nadzieję, że tak, bo podobno ma "złotą rękę" do IUI i in vitro -
Też chciałabym zasięgnąć opinii na temat dr Derwicha. Ile kosztuje wizyta, gdzie przyjmuje, jakim jest lekarzem.Start 2014r ...
Maj 2016- CP
HSG- niedrożny PJ,
❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
💣Niedoczynność tarczycy
💣PCOS,
💣insulinoopornosc,
💣V Leiden heterozygotyczny,
💣MTHFR C677T homozygotyczny,
💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
Nasienie ok
25.07.19 - Punkcja
30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
7dpt- 56,
progesteron 20,83 ng/ml
9dpt- 140,
13dpt-1087,
progesteron 27,55ng/ml
15dpt-2566,84
23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)
,, nasza mała wojowniczka ,,
17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Ja miałam do czynienia z Derwichem na Polnej podchodząc do IUI. Niestety nie miałam szczęścia do niego. Po "podglądzie" robionym przez niego chciał robić IUI na pęcherzykach 16 mimo, że sama mówiłam mu, że pękają przy ok 19-20 i by poczekać (było to moje bodajże 5podejscie), bo już trochę poznałam mój organizm, to mnie lekko zwyzywał i tyle z tego było. Może trafiłam na zły dzień, nie wiem
-