Pregnyl: kto stosował?
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny
Czytam Was z doskoku między jakimiś pracami, wypadami, etc.
Czekoladko - mam nadzieję, że weekend udany był w serduszkowaniu?
Zalecenia doktor Asiulki wykonane?
Asiulek - a mówiłam, że ovu zaznaczy owulację Wykresik śliczny.
Kibicuję i zdrowaśkuję
Pszczelko - super wieści - 15.01 to będzie magiczna data
Szczerze, to jestem mega ciekawa jak przebiega taka rozmowa kwalifikacyjno-startowa...ja już czuję się jak przed mega ważnym egzaminem
Nowa dawka nadziei To już mniej niż miesiąc
Kciukam za wyniki i za pozytywną kwalifikację
Witaj Beata.D
Nie będę się wymądrzać co do pytania Twojego bo reszta dziewczyn bardziej doświadczonych ode mnie już Ci jej udzieliła wyczerpująco
Ja dostałam pregnyl raz 10000. Lekarz kazał serduszkować w przeciągu 24 h - bo podobno w tym czasie pęknąć miał pęcherzyk...
India, skąd ten brak pewności co do owulacji? Trochę dziwi mnie, że gin nie jest w stanie potwierdzić owulki...
A tak poza tym...to wiara czyni cuda i góry przenosi...sama znasz najlepiej swoje ciało, więc jak czujesz, że owu była to znaczy, że BYŁA!!!
I czekamy na finał...wiadomo jaki - przecież Karolcia i Latte nas zarażają, że hej
Tulipanna - no w szoku jestem, że po Pregnylu i tak szybko @ przyszła...
No to teraz szybko niech przeleci i łady cykl zielonogroszkowy proszę ... a nuż laparo i te inne gratisowe
zabiegi nie będą konieczne
Kciukam Kochana
Opu - przegoniłaś już choróbsko?
Matko jakie tutaj gospodynie nono. Aż czuję te zapachy dochodzące z Waszych kuchni
My ściągamy całą rodzinkę do nas na Wigilię (moich rodziców, teściów i szwagierkę z mężem i synkiem) ale chyba najlepiej się ustawiłam, bo mi przypadnie upiec tylko rybkę i kapustkę
Teściowa przywiezie przygotowany farsz do pierogów i będzie je robić u mnie w Wigilię, a moja mama przywiezie zupkę, kompot i mmmmmmmmm makówki
Jak dla mnie to mogę nic nie jeść byle będą makówki - ubóstwiam
Ja może jakiś serniczek strzelę i pasztecik Oczywiście pierniczki już polukrowane czekają ...i znikają jakość niepostrzeżenie szybko
Kurcze i czekam jeszcze na 2 prezenty...mają dotrzeć do jutra...ale mam anielską cierpliwość
No i ja też dzisiaj zadzwonię do gina, i będę się modlić żeby mógł mnie przyjąć po świętach a przed nowym rokiem na monitoring żeby ew. sprawdzić czy Inofemem (biorę podwójną dawkę-bez Clostilbetytu) coś wyhodowałam i podać ew. Pregnyl.
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Latte - widzę, że będzie synek - Leoś Ślicznie.
Podobno serce matki wyczuwa od pierwszej minuty płeć dziecka
Na razie widzę dominują tutaj chłopcy - Pszczelkowy Olek, mój Adaś ...i mamy tutaj księżniczkę Helenkę od Asiulka
Chyba, że jeszcze któraś się nie ujawniła ze swoimi pociechami? To do raportu wystąp!
Trzeba poszerzyć to cenne grono więc kobietki - dobrze, że działamy nieustannie :)mimo wzlotów i upadków
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
ja też mam synka Antka ale mam też córcię Anielkę więc mamy dwie księżniczki
Anielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
Tulipanna, tak mi przykro, no własnie, jak pisze India, a pewna jesteś że to @? MOŻE JAKIEŚ NIEWIELKIE PLAMIENIE??? buuu.. przytulam mocno :{}
Mała Mi, to prawdziwy zjazd rodzinny się szykuje W życiu nie jadłam makówek, nawet nie wiem jak to wygląda i czy to słodycz czy nie?
A moja księżniczka...maleńkie sprostowanie, Hania ma na imię, ale też na H
Pszczelko, czy Ty pierogi lepisz i kapustę gotujesz i nie masz czasu zajrzeć do nas? jak tak to wybaczam
Czekoladka, po wykresie widzę że się troszkę słuchasz cieszę się ale prosze nie spoczywajcie jeszcze na laurach bo pęcherzyk pęka do 36h .
A ja wczoraj miałam tyle planów na dziś...ale już prawie 11 a ja nic nie zrobiłam, tylko się bawię od rana klockami, garkami zabawkowymi, miśkami i innymi cudami mojej małej...chyba nie chce żebym się spracowała hehe, na krok mnie nie odstępuje ..więc robota czeka na wieczór..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2014, 10:40
-
Antoś i Anielka - ale śliczne imiona.
Helena, Aleksander, Adam .... tak dostojnie się zrobiło :)i Leoś w drodze
Więc chłopaki będą miały się o kogo bić
Nam jakby się udała dziewczynka to będzie Ewunia - i już się śmiejemy, że będzie obowiązywać u nas w domu zakaz spożywania jabłek...żeby nie zaczynać wszystkiego go początku hihi
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
Widzicie jaką macie grzeczną uczennicę ;-)Asiulek melduje że misija wykonana
36 h minęło dziś w nocy więc spoko ale oczywiście nie przestajemy 
Jakby nie patrzeć od piątek było przytulanko w sobotę rano podany i niedziela staranka.
Wiecie co jest w tym najlepsze ?? że podczas w ogólnie nie myślałam, że trzeba że musimy no i tym razem mój G dobrze się spisał bo w poprzednich cyklach to on miał blokadę. Oby teraz nic nie stanęło na przeszkodzie.
Ja spadam do pracy znowu nadgodziny więc dziś już pewnie padnięta wrócę.
Całuje i Ściskam Was
Jakub
-
Hejo ja w weekend sprzatałam i nawet trochę żesmy odnowili:) i gotowałam mięso na pasztet:).Musimy ogarnac bo u nas bedzie Wigilia. A w nd maz podmalowywal jeszcze a ja szalałam w sklepach i wróciłam skonana:)
Dziś po pracy bedzie ciąg dalszy:)
Mała Mi co do tej styczniowej wizyty to myślę że w moim przypadku będzie to formalność (mam nadzieję że się nie mylę), czynnik jajnikowy, 6 (według regulaminu)cykli stymulowanych ( myślę ze u mnie z 12) udokumentowanych, Jarka plemniki ok, moje AMH wysokie, inne badania (FSH, TSH) w porządku no i będe na wizycie u lekarki która od lipca 2013 mnie prowadziła.
Pytałam sie jaka jest skutecznosc w "naszej" klinice. POwiedziala że zaskakująco wysoka bo ok 55%. Także jak wszystko db pójdzie to teraz powinnam dostać okresu ok 26-28.12 następny ok 25.01 i ruszaja z krótkim protokołem, więc myślę ze ok 2 tyg po moich 33 ur będe testować tj ok 24 lutego:)
No ale wiem że wszystko się może zdarzyc, moze dojsc do hiperstym i przerwac stymulację, z wystymulowanych pęcherzyków może sie okazać ze nie ma komórek lu sa niedojrzałe, mogą sie niezapłodnić, mogę nie przetrwac do 5 doby... także bedę Was informowac na bieżąco:)
Asia m-b to Tobie się juz udało 2 razy:) słiczne imiona i trzymam kciuki za 3 ( ech tez bym chciała miec trójke dzieciaczków:))Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2014, 13:03
-
Czekoladko ... ocena za weekend celująca Tym bardziej, że ochoczo i uroczo Bez "przymusu" i musu.
Nie przestawajcie, jeśli nie musicie No ok, do pracy idźcie
Przyjemnych i owocnych serduszkowań
Pszczelko no to świetnie się zapowiada. Szczególnie, że to formalność i z lekarzem, który zna Ciebie, męża i Waszą historię ... Tylko gratulować i kciukać
Jak dobrze pamiętam to urodzinki masz 12 luty, czyli coś koło tego będziesz miała IVF ... ale prezent urodzinowy
A widzę testować będziesz między moimi urodzinami (22) a urodzinami mojego synka (24)
To w takim razie poproszę i ja z Twojej strony śliczny prezent urodzinowy Dwukreskowy
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
nick nieaktualnyMala mi no generalnie tak chorobsko przegonione - katar pozostal.
Podwyzszona temperatura tez sie utrzymuje sama juz nie wiem czy z powodu kataru czy z innego kusi mnie zeby sie wybrac na bete dzis i chyba pojade ... Choc znam wynik ... Testy ciazowe zawsze pieknie wykluczaja u mnie ciaze i nigdy sie jie pomylily heheh
-
nick nieaktualnyEee nie ide na ta bete ... Zawsze jak szlam to na nast dzien krew mnie zalewala i tylko sie zloscilam ze wydalam kase bez sensu
27dc- 13 dpo
Test robilam 10dpo - negatywny.
Moze rozsadniej byloby jutro powtorzyc test... Pewnie mi sie przez chorobe poprzestawialo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2014, 14:50
-
Opu - 10 dpo to chyba za wcześnie jak na testowanie ?!
Widzę jednodniowy spadek 11 dpo (implantacja jak nic) i reszta ładnie w górę
Oj nie zapeszam ale widzę tu zieloność
Niech tylko temp nie spada, a katarek to już formalność - 7 dni leczony a nieleczony tydzień. Byle paskuda gorączka poszła sobie
Proponuję jutro rano jak temp będzie dalej taka śliczna - zatestować
Jezu, Ty się tym zajmij ! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiesz ... Juz tyle razy widzialam jedna kreske ostatnią w piatek ... Wiec dlaczego mialoby sie to zmienic akurat teraz ... A moj smutek po tescie ... I to rozczarowanie ... Boje sie znowu tego obrazka ... Jedna kreska ...
Poza tym czytalam ze te allegrowe dziewczynom przy becie na poziomie ponad 100 pokazywaly ledwo widocznego bladziocha ... A beta chyba az tak szybko nie przyrasta ...
Sama nie wiem ...
A z wieczornego moczu ... To tak jakbym wyciagnela z kosza piatkowy test zobacze to samo czyli nic
