Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam,
mam pytanie odnośnie cen badań laboratoryjnych w punktach pobrań. Gdzie polecacie robić, gdzie jest najtaniej ? Słyszałam o Mikomed na Pługowej / Traktorowej. Może ktoś podać orientacyjne ceny? Jak bardzo one się różnią od tych w Salve ?
Pozdrawiam i życzę samych dobrych wiadomości odnośnie badań i postępów w procedurze
-
nick nieaktualny
-
Nie wyhodowano bakterii we wtorkowej probie. Ufff! Może coś było na rzeczy ale delikatne zapalenie cewki skoro szczypią, wypłukałam chyba szybko cokolwiek było.
Starajacasie91 a napisz mi czy płaciłaś dodatkowo za cytologię?
40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
7II/20 4AA podane. 🍀
10dpt Beta 427
13dpt Beta 2173
14dpt USG jest kropek
35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
39dpt ❤️ ma 2cm
Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨👩👧29.10.2020 Laurunia ❤️
CC w Salve. Polecam!
Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo. -
Jola17a wrote:Nie wyhodowano bakterii we wtorkowej probie. Ufff! Może coś było na rzeczy ale delikatne zapalenie cewki skoro szczypią, wypłukałam chyba szybko cokolwiek było.
Starajacasie91 a napisz mi czy płaciłaś dodatkowo za cytologię?
Super ze bakterii nie wyhodowano! Dopłacałam 40 zł po wizycie.
Jola17a lubi tę wiadomość
-
Czy wiecie moze czy można juz stosować Encorton?anulka
34 lata
2017 AMH 3.5
Słabe nasienie
09.2017 Start ICSI w Salve
03.2018 usunięcie torbieli
05.2018 ICSI
06.2018 I transfer 4AA udany 8tc:(
11.2018 II Transfer 3AB
04.12.2018 BETA HCG 260 6 tc:(
03.06.2019 III Transfer 3AB z Accofilem Beta nie drgneła:(
2019 AMH 2.42
Sierpień 2019 drugie ICSI
18 komorek - uzyskano 5 blastocyst (3AB, 2x4AA, 2x2BB)
12 sierpień 2019 I transfer 3AB - beta nie drgnela:(
Halotyp BX
Brak ważnych KIR: 2DL5A, 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1, 3DP1
NK 12% -
Anulka ja bylam wczoraj na wizycie u Stefanowicz. Powiedziala ze konsultowala sie z Pasnikiem i powierzial ze mozna brac ale taka minimalna dawke 5 mg. Ja natomiast mam zapisane 10 mg do transferu i 20 mg po od prof. Wilczynskiego. Powiedziala ze jesli chce tyle brac to na wlasna odpowiedzialnosc i mam w tym czasie sie izolowac totalnie w domu od ludzi bo jak tylko bede miec kontakt z koronawirusem to na pewno go zlapie przy takiej dawce. Wiec pytala czy chce w takim rezimie podejsc do transferu. Powiedzialam ze tak bo nie wiadomo ile epidemia potrwa no i powiedziala ze faktycznie. Aha recepte na encorton mialam od prof, nie wiem czy ona by mi wypisala, moze tak.
anulka-b5 lubi tę wiadomość
starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Co do encortonu - ja mam zacząć brać kilka dni przed transferem dawkę 10 mg z zaznaczeniem, że biorę na własną odpowiedzialność, bo zalecenia są nadal, aby nie brać. Jak się bierze, to trzeba bardzo na siebie uważać, dokładnie tak jak napisała believer - ja też chodzę do Stefanowicz i byłam na konsultacji u Paśnika i pytałam.
Ja mam natomiast inne pytanie - jak wygląda criotransfer 5-dniowej blastocysty - chodzi mianowicie w którym dniu cyklu się ją podaje? Czy po prostu decyduje tylko grubość endometrium, poziom hormonów itp. a dzień cyklu to drugorzędna sprawa?
I jeszcze kwestia leków - mam brać estrofem od dnia zrobienia badań i potwierdzenia, że cykl nadaje się do transferu. I tego nie rozumiem - ja mam swoją naturalną owulację, więc czy nie powinnam mieć naturalnego cyklu i na nim przeprowadzonego transferu??
Estradiol podany za wcześnie hamuje rozwój pęcherzyka, więc jak mniemam suplementacja estradiolem od 2 dc ma spowodować cykl bezowulacyjny, a suplementacja progesteronem nastąpi w momencie osiągnięcia porządanej grubości endometrium pod wpływem przyjmowanego estradiolu. Czy dobrze kombinuję? Tylko po co ma tak być....? Nie lepiej na naturalnym?
Oświećcie mnie plis.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2020, 22:42
-
Mimi ja nie mam owulacji swojej i tez nie miesiaczkuje naturalnie wiec u mnie tylko sztuczny cykl wchodzi w gre. Wiec u mnie decyduje tylko grubosc endo i poziom hormonow. Ja przy blastce mialam transfer raz w 19 dniu a raz chyba w 21. Nie wiem do konca jak to jest przy naturalnej owulacji ale chyba nawet jeslj ona wystepuje to czesto lekarze daja leki i cykl jest sztuczny czyli chyba bezowulacyjny. W sumie skoro to IVF i transfer to chyba nie ma potrzeby aby owulacja byla i rownie dobrze mozna ja wstrzymac lekami.starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Mimi87 wrote:Co do encortonu - ja mam zacząć brać kilka dni przed transferem dawkę 10 mg z zaznaczeniem, że biorę na własną odpowiedzialność, bo zalecenia są nadal, aby nie brać. Jak się bierze, to trzeba bardzo na siebie uważać, dokładnie tak jak napisała believer - ja też chodzę do Stefanowicz i byłam na konsultacji u Paśnika i pytałam.
Ja mam natomiast inne pytanie - jak wygląda criotransfer 5-dniowej blastocysty - chodzi mianowicie w którym dniu cyklu się ją podaje? Czy po prostu decyduje tylko grubość endometrium, poziom hormonów itp. a dzień cyklu to drugorzędna sprawa?
I jeszcze kwestia leków - mam brać estrofem od dnia zrobienia badań i potwierdzenia, że cykl nadaje się do transferu. I tego nie rozumiem - ja mam swoją naturalną owulację, więc czy nie powinnam mieć naturalnego cyklu i na nim przeprowadzonego transferu??
Estradiol podany za wcześnie hamuje rozwój pęcherzyka, więc jak mniemam suplementacja estradiolem od 2 dc ma spowodować cykl bezowulacyjny, a suplementacja progesteronem nastąpi w momencie osiągnięcia porządanej grubości endometrium pod wpływem przyjmowanego estradiolu. Czy dobrze kombinuję? Tylko po co ma tak być....? Nie lepiej na naturalnym?
Oświećcie mnie plis.
Będziesz mieć transfer na cyklu sztucznym. To, że masz owulację nie znaczy, że możesz podejść tylko na cyklu naturalnym. Mi dr K powiedziała, że poniżej 35 roku życia lepszy jest cykl naturalny. Trudniej się go prowadzi i co chwilę trzeba jeździć na monitoringi owulacji.09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️ -
Badanie moczu prawdę ci powie... 😉 Dzisiaj w ogólnym wyszły mi kryształy szczawianu wapnia.
Myślę że to zasługa rabarbaru który podjadałam przezmimione dwa dni, plus koktajle ze szpinakiem.
40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
7II/20 4AA podane. 🍀
10dpt Beta 427
13dpt Beta 2173
14dpt USG jest kropek
35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
39dpt ❤️ ma 2cm
Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨👩👧29.10.2020 Laurunia ❤️
CC w Salve. Polecam!
Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo. -
Jola17a wrote:Badanie moczu prawdę ci powie... 😉 Dzisiaj w ogólnym wyszły mi kryształy szczawianu wapnia.
Myślę że to zasługa rabarbaru który podjadałam przezmimione dwa dni, plus koktajle ze szpinakiem.
Ja miałam ochotę na rabarbar ale się powstrzymałam bo mnie w rodzinie nastraszyli właśnie ze za dużo ma szcZawianu. Pij dużo wody z cytryna zaraz się wypłucze, w ciąży to chyba często coś w tym moczu wychodzi.
Jola17a lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam 2 ampułki prolutexu ważne do 06.2020 chętnie oddam np za jakieś małe opakowanie czegoś zdrowego malin, borówek czy co tam będzie pod ręką
🤪😀🙂 Chętnie zjadłabym czekoladę ale niestety moja insulina szybuje zbyt mocno w górę 🙄🤯Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2020, 08:52
33lat
niedoczynność tarczycy,hashimoto,hiperprolaktynemia, io, endometrioza do kompletu🥴
01.2021-laparoskopia
10.2021 laparotomia z wycięciem jajowodów
10transferów za nami ..
1 poronienie w 8tc
1cp
W końcu Zmiana kliniki!
Cdn...
„Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe.” -
Dziewczyny
mam utrogestan termin ważn. maj 2021r. gdyby ktoś potrzebował proszę o kontakt na [email protected]. w 1op. jest 30 kaps. 100 mg. Dziękuję i pozdrawiam
-
Madlen03 wrote:Dziewczyny, jak sobie radzilyscie z poranionym brzuchem przez zastrzyki ?
Ja już mam dosyć kłucia się , brzuch mnie swędzi, posiniaczony i do tego te zgrubienia po wstrzyknięciach . Ja już nie mam się gdzie wstrzykiwać ... 😢
Starałam się używać jak najdrobniejszych igiełek. Przelewałam fraxi nawet. Te bolące grudki i tak się pojawiały - nie pamiętam po którym leku, ale siniaków przynajmniej było mniej.
Madlen03, Maja25 lubią tę wiadomość
09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️ -
Madlen03 wrote:Dziewczyny, jak sobie radzilyscie z poranionym brzuchem przez zastrzyki ?
Ja już mam dosyć kłucia się , brzuch mnie swędzi, posiniaczony i do tego te zgrubienia po wstrzyknięciach . Ja już nie mam się gdzie wstrzykiwać ... 😢
A po jakim czasie zaczęły Ci się robić te zgrubienia?
Ja brałam Fraxi przez ponad miesiąc w lutym i ani siniaków (no może jeden malutki), ani zgrubień nie miałam. Podobno jeśli chodzi o Fraxi, to nie wolno wypuszczać tego bąbelka powietrza - natomiast paradoksalnie jak nie wypuszczałam, to właśnie zrobiły mi się kilka razy małe siniaki, a jak wypuszczałam, to nic - tylko maleńki ślad po wkłuciu, ale bez siniaka i bez zgrubienia. Zawsze używałam tych oryginalnych ampułkostrzykawek, mimo iż igły w nich są wyjątkowo tępe i chyba po transferze też zacznę ją przelewać do insulinówek - one przynajmniej bezboleśnie się wbijają
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2020, 17:59
-
Mi lekarz mówił, że to zrosty. Miesiąc się już nie kluje i zniknęły.Madlen03 wrote:Dziewczyny, jak sobie radzilyscie z poranionym brzuchem przez zastrzyki ?
Ja już mam dosyć kłucia się , brzuch mnie swędzi, posiniaczony i do tego te zgrubienia po wstrzyknięciach . Ja już nie mam się gdzie wstrzykiwać ... 😢
Madlen03 lubi tę wiadomość
-
Mimi87 wrote:A po jakim czasie zaczęły Ci się robić te zgrubienia?
Ja brałam Fraxi przez ponad miesiąc w lutym i ani siniaków (no może jeden malutki), ani zgrubień nie miałam. Podobno jeśli chodzi o Fraxi, to nie wolno wypuszczać tego bąbelka powietrza - natomiast paradoksalnie jak nie wypuszczałam, to właśnie zrobiły mi się kilka razy małe siniaki, a jak wypuszczałam, to nic - tylko maleńki ślad po wkłuciu, ale bez siniaka i bez zgrubienia. Zawsze używałam tych oryginalnych ampułkostrzykawek, mimo iż igły w nich są wyjątkowo tępe i chyba po transferze też zacznę ją przelewać do insulinówek - one przynajmniej bezboleśnie się wbijają
Co ciekawe że ja rok się nie kulam fraxi a i tak mam takie male guzki swędzące do tej pory....33lat
niedoczynność tarczycy,hashimoto,hiperprolaktynemia, io, endometrioza do kompletu🥴
01.2021-laparoskopia
10.2021 laparotomia z wycięciem jajowodów
10transferów za nami ..
1 poronienie w 8tc
1cp
W końcu Zmiana kliniki!
Cdn...
„Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe.”
