X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Dziewczyny pamietacie może jak pisalam że teraz miałam u dr U. obserwować cykl i zapisywać temp i śluz ale też się staraliśmy i dzis odebrałam wyniki z wczoraj:
    Beta 20,68 a progest 3,96 :(
    Bardzo się boje że przez ten progest sie nie utrzyma albo ze to cp. Dupka biore od 4 dni. Moze powinnam po luteine skoczyc do apteki. Jak myslicie?
    Lucy ja bym poprosiła o luteinę bo bardzo niski jest progesteron. Powtórz betę za 2 dni. Który u Ciebie dzień cyklu ?

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 14 czerwca 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katson to 37 dc a symptomy owu odnotowalam pomiędzy 20 a 23 dc. Dzis powtórzę betę po 48 h ale wyniki będą aż jutro. Strasznie jestem na siebie zła bo zamiast się cieszyć z tak dlugo wyczekiwanej ciąży to juz myślę że się poroni :( Naczytalam sie glupia o ciazach pozamacicznych i straciłam wiarę że z takim niskim prog może sie rozwijać :( ryczę od rana i tak mi smutno a przecież jeszcze żaden wyrok nie zapadł :(

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 14 czerwca 2018, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy 2323 trzymam kciuki by wszystko było dobrze.


    Ja w końcu doczekałam sie ładnej owulacji po lameccie. Efektem i progesteron wysoki (19,70) jak nigdy do tej pory. Wygląda na to, że trafiliśmy z dawkami lametty w końcu :)

    Przy okazji biorę encorton bo ANA 1:10 i DHEA-S wysoki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2018, 15:20

    Lucy2323, katson lubią tę wiadomość

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
  • Sobiemala Koleżanka
    Postów: 50 40

    Wysłany: 14 czerwca 2018, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wróciłam po laparoskopii w profamili do domu. I musze Wam powiedzieć ze jak w parensie dr M twierdził przy sono hsg ze wszystko jest w porządku i nadaje się do inseminacji (trzykrotnej) a ja dzis po laparo dowiaduje się ze obydwa jajowody były ledwo co drożne to tylko utwierdzam się w przekonaniu, że parens to niezła fabryka do zarabiania pieniędzy... Nie ważne jak - ważne żeby sporo się dzialo. Ale to tylko moje zdanie :)

    Bellakawa lubi tę wiadomość

    Starania od 2014 roku.

    1.06.2017 Sono HSG - drożne
    23.06.2017 I IUI :(
    19.07.2017 II IUI :(
    12.08.2017 ||| IUI :(
    M: słabe nasienie

    Ja:
    hashimoto
    AMH 1,51
    06.2018 laparoskopia

    06.2018 Leczenie naprotechnologiczne w Medyku

    15.05.2019 II kreski na teście 😍

    2020 czekam na synka

    Styczeń 2020 - jest mój Skarb 👶
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 14 czerwca 2018, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sobiemala wrote:
    Właśnie wróciłam po laparoskopii w profamili do domu. I musze Wam powiedzieć ze jak w parensie dr M twierdził przy sono hsg ze wszystko jest w porządku i nadaje się do inseminacji (trzykrotnej) a ja dzis po laparo dowiaduje się ze obydwa jajowody były ledwo co drożne to tylko utwierdzam się w przekonaniu, że parens to niezła fabryka do zarabiania pieniędzy... Nie ważne jak - ważne żeby sporo się dzialo. Ale to tylko moje zdanie :)

    I jak sie czujesz? Ja ide z imari do szpitala. Udalo nam sie spotkac i obgadać wszystko. Swiadomosc tego ze kolezanka bedzie tym samym "zwiazana" i bedzie obok jest takie jakby kojace dla duszy. Mysle ze dziala to w dwie strony ;)

    Podpowiedzcie jeszcze co zabrac ze soba? Wiadomo koszulka, szlafrok, kosmetyki. Brac ze soba maszynke? Kubki, sztucce?

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • Betka_Rz Przyjaciółka
    Postów: 67 23

    Wysłany: 14 czerwca 2018, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sobiemala wrote:
    Właśnie wróciłam po laparoskopii w profamili do domu. I musze Wam powiedzieć ze jak w parensie dr M twierdził przy sono hsg ze wszystko jest w porządku i nadaje się do inseminacji (trzykrotnej) a ja dzis po laparo dowiaduje się ze obydwa jajowody były ledwo co drożne to tylko utwierdzam się w przekonaniu, że parens to niezła fabryka do zarabiania pieniędzy... Nie ważne jak - ważne żeby sporo się dzialo. Ale to tylko moje zdanie :)
    Niestety ja jestem tego samego zdania jeśli chodzi o Parens :/
    Badania zlecone mi przez dr U są celne i tak niestety oprócz hiperprolaktynemi wyszedł mi teraz w badaniach zawyżony poziom anty-TPO więc problemy z tarczycą, zobaczymy co jeszcze zleci mi do badania dr na następnej wizycie. Mam nadzieję że jest szansa podleczenia sie w najbliższym czasie i może w końcu się uda ??

    38 lat - starania od 01.2013 ..
    05.2015 hsg - jajowody drożne
    05.2016 poronienie samoistne 6t
    05.2017 laparoskopia i histeroskopia diagnostyczna
    05.2019 laparoskopia i histeroskopia diagnostyczna (początki endometriozy)
    01.2020 histeroskopia (usunięcie częściowej przegrody)
    Hiperprolaktynemia, AMH 2,63 (08.2018); 1,33 (07.2020)
  • Sobiemala Koleżanka
    Postów: 50 40

    Wysłany: 14 czerwca 2018, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mam taką nadzieję. Bezchmurne najlepiej przyjść wydepilowanym bo jeśli nie to opcją jest tylko podgolenie przez kogoś z personelu. Jedz kilka dni przed wszystko co płynne i niezdymające. Dxien przed miałam do wypicia 3 litry środka przeczyszczającego rozpuszczonego w wodzie mineralnej. Rano o 6 lewatywa z takiego żelu (nic strasznego-bo tego obawiałam się najbardziej) i o 7 juz czekanie na zabieg. Nie miałam żadnych przykrych dolegliwości po narkozie. I bylysmy pionizowane juz kilka godzin po zabiegu. Żel przeciwzrostowy (profamilia) zamiast 650zł u pośrednika można kupić w aptece na dole za 540zl. Teraz jestem jux w domu, mam 3 małe szwy i trochę mnie brzuch pobolewa. Ale to wszystko niebawem minie. Do szpitala brałam dwie koszule nocne i kilka bardzo luźnych majtek. Poza tym nic specjalnego.

    Starania od 2014 roku.

    1.06.2017 Sono HSG - drożne
    23.06.2017 I IUI :(
    19.07.2017 II IUI :(
    12.08.2017 ||| IUI :(
    M: słabe nasienie

    Ja:
    hashimoto
    AMH 1,51
    06.2018 laparoskopia

    06.2018 Leczenie naprotechnologiczne w Medyku

    15.05.2019 II kreski na teście 😍

    2020 czekam na synka

    Styczeń 2020 - jest mój Skarb 👶
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 14 czerwca 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Katson to 37 dc a symptomy owu odnotowalam pomiędzy 20 a 23 dc. Dzis powtórzę betę po 48 h ale wyniki będą aż jutro. Strasznie jestem na siebie zła bo zamiast się cieszyć z tak dlugo wyczekiwanej ciąży to juz myślę że się poroni :( Naczytalam sie glupia o ciazach pozamacicznych i straciłam wiarę że z takim niskim prog może sie rozwijać :( ryczę od rana i tak mi smutno a przecież jeszcze żaden wyrok nie zapadł :(
    Robiłaś teraz przy becie jeszcze progesteron ? On jest wydzielony pulsacyjnie wiec może jeszcze nic straconego. Owulacje miałaś bardzo późno. Może zarodek prawidłowo sie zagnieździł po duphastonie nie bedzie tego widać w poziomie bo to nie luteina :-) trzymam bardzo mocno kciuki, daj koniecznie znać jak beta i może umów sie do lekarza w celu wypisania luteiny i sprawdzenia tak wczesnej ciąży :-)

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 14 czerwca 2018, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sobiemala wrote:
    Tez mam taką nadzieję. Bezchmurne najlepiej przyjść wydepilowanym bo jeśli nie to opcją jest tylko podgolenie przez kogoś z personelu. Jedz kilka dni przed wszystko co płynne i niezdymające. Dxien przed miałam do wypicia 3 litry środka przeczyszczającego rozpuszczonego w wodzie mineralnej. Rano o 6 lewatywa z takiego żelu (nic strasznego-bo tego obawiałam się najbardziej) i o 7 juz czekanie na zabieg. Nie miałam żadnych przykrych dolegliwości po narkozie. I bylysmy pionizowane juz kilka godzin po zabiegu. Żel przeciwzrostowy (profamilia) zamiast 650zł u pośrednika można kupić w aptece na dole za 540zl. Teraz jestem jux w domu, mam 3 małe szwy i trochę mnie brzuch pobolewa. Ale to wszystko niebawem minie. Do szpitala brałam dwie koszule nocne i kilka bardzo luźnych majtek. Poza tym nic specjalnego.

    Tylko Ty mialas w PF. Na 2 podobno inaczej. Ja w profamilii kilka godzin pozniej (dokladnie 2h po zabiegu) juz wstalam i to na sali pooperacyjnej. Tez sie dobrze czulam.

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sobiemala wrote:
    Właśnie wróciłam po laparoskopii w profamili do domu. I musze Wam powiedzieć ze jak w parensie dr M twierdził przy sono hsg ze wszystko jest w porządku i nadaje się do inseminacji (trzykrotnej) a ja dzis po laparo dowiaduje się ze obydwa jajowody były ledwo co drożne to tylko utwierdzam się w przekonaniu, że parens to niezła fabryka do zarabiania pieniędzy... Nie ważne jak - ważne żeby sporo się dzialo. Ale to tylko moje zdanie :)

    No i to w końcu jest jakiś przełom! Powiedz mi, czy jajowody udało się nieco udrożnić? Poszerzyć ich światło? Czy będziesz myśleć od razu o IVF?

    Bezchmurne Niebo - możesz sobie wziąć sztućce czy kubek, ale jeśli nie masz to oczywiście Ci dadzą. Maszynkę sobie weź, bo jeśli przyjdziesz ogolona a poczekasz na zabieg, to co nieco odrośnie. A musi być na 0. Poza tym to tylko to, co uznasz za potrzebne Ci.

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • Sobiemala Koleżanka
    Postów: 50 40

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardolka, mam nadzieję, że przełom. W sumie liczyłam, że ta laparo w końcu wskaże jakieś nieprawidłowości, a na najbliższej wizycie pooperacyjnej dowiem się co i jak robić dalej.

    Zawsze to jakiś nowy punkt zaczepienia :)

    Starania od 2014 roku.

    1.06.2017 Sono HSG - drożne
    23.06.2017 I IUI :(
    19.07.2017 II IUI :(
    12.08.2017 ||| IUI :(
    M: słabe nasienie

    Ja:
    hashimoto
    AMH 1,51
    06.2018 laparoskopia

    06.2018 Leczenie naprotechnologiczne w Medyku

    15.05.2019 II kreski na teście 😍

    2020 czekam na synka

    Styczeń 2020 - jest mój Skarb 👶
  • Angelllll28 Znajoma
    Postów: 30 5

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aż się łapię za głowę czytając jakie macie przeżycia po parentsie ja póki co zastanawiam się nad wizyta u nich ale boje się że pochłonie to tylko kasę i nic. 2 lata zwodzili mnie w mojej miejscowości ginekolodzy i mam mieszane uczucia a od lutego przeniosłam sie do Rzeszowa i przynajmniej histeroskopie mam zrobioną, potem kilka miesięcy pomiaru hormonów i niski estradiol i progesteron a teraz czekam na @ i leki HTZ i duphostan na 3mies i wtedy laparo bo podejrzenie endometriozy. To tak strasznie długo trwa że już brak sił. A Wy macie jakiś konkretnych lekarzy?

  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katson wrote:
    Robiłaś teraz przy becie jeszcze progesteron ? On jest wydzielony pulsacyjnie wiec może jeszcze nic straconego. Owulacje miałaś bardzo późno. Może zarodek prawidłowo sie zagnieździł po duphastonie nie bedzie tego widać w poziomie bo to nie luteina :-) trzymam bardzo mocno kciuki, daj koniecznie znać jak beta i może umów sie do lekarza w celu wypisania luteiny i sprawdzenia tak wczesnej ciąży :-)
    Dzis po 48 godz ponowne wyniki: mimo luteiny beta spadla z 20,6 na 5,60 a progesteron z 3,9 na 0,9.
    Odstawilam juz luteine. Lekarz też to doradzil. Bo progest to juz chyba teraz jest juz totalne zero i nie ma sensu tego przedłużać. Oby szybko już bylo po :(

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Dzis po 48 godz ponowne wyniki: mimo luteiny beta spadla z 20,6 na 5,60 a progesteron z 3,9 na 0,9.
    Odstawilam juz luteine. Lekarz też to doradzil. Bo progest to juz chyba teraz jest juz totalne zero i nie ma sensu tego przedłużać. Oby szybko już bylo po :(

    Przykro mi. Przez to samo przechodzilam. Beta byla na takim samym poziomie choc progesteron mialam ładny.

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • katson Autorytet
    Postów: 486 294

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Dzis po 48 godz ponowne wyniki: mimo luteiny beta spadla z 20,6 na 5,60 a progesteron z 3,9 na 0,9.
    Odstawilam juz luteine. Lekarz też to doradzil. Bo progest to juz chyba teraz jest juz totalne zero i nie ma sensu tego przedłużać. Oby szybko już bylo po :(
    Przykro mi :( trzymaj się dzielnie :*

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjik6eumb7.png

    endometrioza, plamienia, AHM 0,5, FSH 29
    Laparoskopia 02/2015
    Laparoskopia 10/2017, usunięcie ognisk endo, udrożnienie jajowodów
  • k91 Autorytet
    Postów: 378 106

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy przytulam, trzymaj się :(

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    65cs, 30 lat
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki moje drogie. Trzymam sie choc juz chcialabym by bylo już po, a tu nie wiadomo kiedy to się zacznie. Pewnie w najbardziej nieodpowiedniej porze :( ehh
    Mam nadzieję że szybciutko znów się uda nam tak spontanicznie zajść, bez leków, tylko moje wykresy i testy owulacyjne.
    Tylko co na ten progesteron? 7 dpo byl 5,9 a jednak była owu i ciąża a potem jeszcze spadł i pozamiatane...

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • Bardolka Autorytet
    Postów: 1178 770

    Wysłany: 16 czerwca 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz co Lucy, progesteron tak działa. Jeśli ciąża obumarła na etapie mniej więcej zagnieżdżania, to organizm obniża poziom proga. Przy zdrowej ciąży on na pewno by się przedstawiał inaczej.

    Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️

    Hania urodziła się 24.XII.2018 :) jest idealna :)

    Nierówna walka od 6.2014.
    Ureaplasma/Insulinooporność/
    Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
    Poronienie 6.2016 12.2017

    Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła.
  • Anielka82 Znajoma
    Postów: 20 4

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wiecie może jak pracuje dzisiaj Diagnostyka na Krakowskiej? Potrzebuje pilnie zrobić dziś badania. Z tego co mi powiedziano w Parensie to pracują 7 dni w tyg. Ale nie mogę się tam dodzwonić

  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. U mnie już od rana się zaczęło. Dobrze że nie musiałam dlugo czekać.

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
‹‹ 296 297 298 299 300 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ