X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 17 października 2019, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dziewczynki wyślijcie trochę tych wirusów ciążowych :)
    Zaczynam nowy cykl z lamettą po 3 miesięcznej przerwie od niej. Zmieniam też sposób brania, zamiast 3 w 4dc i 3 w 4dc to teraz od 3dc przez 5 dni po jednej. Suma sumarą pewnie na to samo wyjdzie. Zawsze był u mnie tylko 1 dominujący pęcherzyk. Zobaczymy :)

    syllwia91, Palomka, alex_c lubią tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2019, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    No dziewczynki wyślijcie trochę tych wirusów ciążowych :)
    Zaczynam nowy cykl z lamettą po 3 miesięcznej przerwie od niej. Zmieniam też sposób brania, zamiast 3 w 4dc i 3 w 4dc to teraz od 3dc przez 5 dni po jednej. Suma sumarą pewnie na to samo wyjdzie. Zawsze był u mnie tylko 1 dominujący pęcherzyk. Zobaczymy :)
    Proszę wiruski @$&&()=%@)=++/*/-_&$#(=:][{®™
    😘

    Lucy2323, women lubią tę wiadomość

  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 17 października 2019, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    No dziewczynki wyślijcie trochę tych wirusów ciążowych :)
    Zaczynam nowy cykl z lamettą po 3 miesięcznej przerwie od niej. Zmieniam też sposób brania, zamiast 3 w 4dc i 3 w 4dc to teraz od 3dc przez 5 dni po jednej. Suma sumarą pewnie na to samo wyjdzie. Zawsze był u mnie tylko 1 dominujący pęcherzyk. Zobaczymy :)

    Jeden pecherzyk też Ci wystarczy do szczęścia 👶🤰

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 17 października 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Jeden pecherzyk też Ci wystarczy do szczęścia 👶🤰
    A może być i tak, że ten jeden jak już będzie zarodeczkiem może spłatać figla i podzielić się na dwa ;)

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 17 października 2019, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    A może być i tak, że ten jeden jak już będzie zarodeczkiem może spłatać figla i podzielić się na dwa ;)
    Czy dwa czy cztery czy osiem... Biorę wszystkie :) niech się dzieję wola nieba.
    Oby coś się wkoncu zadziała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2019, 23:11

    alex_c, syllwia91 lubią tę wiadomość

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2019, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Czy dwa czy cztery czy osiem... Biorę wszystkie :) niech się dzieję wola nieba.
    Oby coś się wkoncu zadziała.
    Kochana najpóźniej w marcu się zadzieje bo oddaje Ci mój brzuszek po porodzie ❤️😘

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 19 października 2019, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obrzut przyjmuje tylko na litewskiej czy jeszcze gdzieś?

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Nika 124 Koleżanka
    Postów: 56 45

    Wysłany: 20 października 2019, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka wrote:
    Obrzut przyjmuje tylko na litewskiej czy jeszcze gdzieś?
    Tak tylko na Litewskiej...

    Starania od maj 2018...

    Nasze kochane Aniołki:
    16.08.2018- cb
    7.01.2019- 6+4 tydz

    27.09- II ❤️
    26.11- prenatalne: 63 mm💗
    21.01- połówkowe: 429g (20+5), synuś ❤️
    30.03- 1671g (30+1)❤️

    Kubuś 28 maj 2020, 11:15, 3540g, 55cm 💙💙💙

    Karolek 17 maj 2022, 14:15, 3240g, 54cm 💙💙💙

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy
    MTHFR 677CT hetero
    PAI1 homo
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2019, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Docza, sucharek twardnieje wam brzuch? Macie skurcze lub takie dziwne odczucia?

  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 20 października 2019, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Docza, sucharek twardnieje wam brzuch? Macie skurcze lub takie dziwne odczucia?

    Brzuch mam dość twardy, a szczególnie wieczorem. Skurczy na razie nie mam żadnych. Wydaje mi się, że moj dzidek szybko rośnie i macica i brzuch ledwo nadaża ze wzrostem. Ale jako tako nic mnie nie boli i nie mam wiekszych dolegliwości. 😉

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2019, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Brzuch mam dość twardy, a szczególnie wieczorem. Skurczy na razie nie mam żadnych. Wydaje mi się, że moj dzidek szybko rośnie i macica i brzuch ledwo nadaża ze wzrostem. Ale jako tako nic mnie nie boli i nie mam wiekszych dolegliwości. 😉
    Mnie też nie boli ale jak leżę na plecach to mnia łapie skurcz... Myślałam że to dzidek ale nie i po kilku sekundach puszcza

  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 20 października 2019, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Mnie też nie boli ale jak leżę na plecach to mnia łapie skurcz... Myślałam że to dzidek ale nie i po kilku sekundach puszcza

    Może Ci brakuje jakiś witamin ? Zażywasz magnez ?
    Zapytaj może lekarza. Na youtubie jest też dużo rożnych filmików z lekarzami o różnych dolegliwościach w ciąży i sposobach ich rozwiązywania.

    Ja to ostatnio jak zaczełam wertować temat "wyprawka dla noworodka" to się za głowę złapałam ile nie potrzebnych rzeczy zamierzałam kupić. 😉
    Poczyniłaś już pierwsze zakupy ?

    syllwia91 lubi tę wiadomość

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2019, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Może Ci brakuje jakiś witamin ? Zażywasz magnez ?
    Zapytaj może lekarza. Na youtubie jest też dużo rożnych filmików z lekarzami o różnych dolegliwościach w ciąży i sposobach ich rozwiązywania.

    Ja to ostatnio jak zaczełam wertować temat "wyprawka dla noworodka" to się za głowę złapałam ile nie potrzebnych rzeczy zamierzałam kupić. 😉
    Poczyniłaś już pierwsze zakupy ?
    Zażywam 6x dziennie.... Zapytam zapytam ale już stres mam...

    dostawke i kosz Mojżesza bo mieszkam w domu więc żeby na dole coś mieć będę miała od jednej przyjaciółki od drugiej łóżeczko i przewijak także zostaje z tych droższych to wózek, fotelik, jakieś komody, pokoj odgracic odmalowac dla malucha a tak z takich rzeczy to mam kilka ciuszków, kocyk, poduszkę, śpiworek i lampkę i tyle.... Chcę jakieś teraz kupić Tetry i ciuchy a potem w grudniu rozek i znowu coś. Generalnie chce mieć w miarę ogarnięte wszysrko tak początkiem stycznia żeby potem tylko coś domawiac ale najważniejsze mieć

    Moja lista też jest mega długa dla samego dzidka a gdzie koszule dla mnie, biustonosze, majtki itd.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 22:45

    sucharek85 lubi tę wiadomość

  • docza Autorytet
    Postów: 359 297

    Wysłany: 21 października 2019, 06:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Mnie też nie boli ale jak leżę na plecach to mnia łapie skurcz... Myślałam że to dzidek ale nie i po kilku sekundach puszcza

    Ja też mam brzuch twardy. Wieczorami jak wrócę z pracy to mam wrażenie jakby miało mi go zaraz rozsadzic. Rzadko ale zdarzają mi się też skurcze.
    Jak sobie co tydzień czytam o kolejnym tygodniu ciazy to tam pisało że macica zaczyna się przygotowywac już do porodu i że takie skurcze będą odczuwalne. Ze na dziecko to w żaden sposób nie wpływa.
    Mnie za to na weekendzie okropnie bolały biodra ledwo chodzić mogłam. Podejrzewam że już się mogą powoli rozchodzic.

    Ja narazie kupiłam tylko przewijak bo się trafiła okazja i becik dostałam od sąsiadki. Łóżeczko też ma mi sąsiadka przywieźć. Koleżanka ma po 1 listopada przywieźć mi 4 worki ciuszków po córce więc narazie nic nie kupuje.
    My na feriach zimowych będziemy dziecku pokój remontować.

    syllwia91, sucharek85 lubią tę wiadomość

    iv09hdge50pvx7ux.png

    2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
    10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
    7.2017 - 6 tydz - poronienie

    15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍

    zespół policystycznych jajników,
    endometrioza,
    brak lewego jajowodu,
    insulinooporność,
    hiperprolaktynemia,
  • women Przyjaciółka
    Postów: 171 35

    Wysłany: 21 października 2019, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    drogie panie ... ja to chyba zwariuje :D POWIEDZCIE MI czy po inseminacji to naprawdę trzeba tak sie oszczędzać ? czy mozna normalnie zyc? bo ja boje sie robic cokolwiek :D a jak z lekami ? bo nawet boje sie brac tabletki na bol glowy :( chyba juz przesadzam prawda ? przeciez ciazy jeszcze nie ma a ja sie tak nakrecam z ta ostrożnoscia ....

    starania od 09.2017 , słabe nasienie m. , ureoplazma
    1) 2019.02 - HSG - jeden jajowód niedrożny
    2) 2019.008- 1 IUI :(
    3) 2019.10 - 2 IUI :(
    ZMIANA lekarza 2020
    1) hiperprolaktynemia
    2) torbiel na jajniku
    3) PCOS
    4)insulinoopornosc
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 21 października 2019, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    women wrote:
    drogie panie ... ja to chyba zwariuje :D POWIEDZCIE MI czy po inseminacji to naprawdę trzeba tak sie oszczędzać ? czy mozna normalnie zyc? bo ja boje sie robic cokolwiek :D a jak z lekami ? bo nawet boje sie brac tabletki na bol glowy :( chyba juz przesadzam prawda ? przeciez ciazy jeszcze nie ma a ja sie tak nakrecam z ta ostrożnoscia ....

    Na bol glowy na pewno mozesz apap, nawet w ciąży Ci nie zaszkodzi.

    Trzeba normalnie żyć. Chodzi o to żebyś nie robiła czynności ekstremalnych np. dzwigać sztange 50 kg, sauna, solarium, alkohol itp.
    Nie musisz leżeć plackiem cały dzień. Zazwyczaj po inseminacji wracasz na nastepny dzień do pracy ☺

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • women Przyjaciółka
    Postów: 171 35

    Wysłany: 21 października 2019, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Na bol glowy na pewno mozesz apap, nawet w ciąży Ci nie zaszkodzi.

    Trzeba normalnie żyć. Chodzi o to żebyś nie robiła czynności ekstremalnych np. dzwigać sztange 50 kg, sauna, solarium, alkohol itp.
    Nie musisz leżeć plackiem cały dzień. Zazwyczaj po inseminacji wracasz na nastepny dzień do pracy ☺
    dziekuje za odpowiedz :) własnie chodzi o to ze często mam migreny i biorę leki typowo na migrenę , do tego chyba załapałam zapalenie pęcherza moczowego , czuje pierwsze objawy i boje sie cokolwiek wziąć tak jak zwykle brałam typowe z apteki bez recepty (żurawit, furagina)

    starania od 09.2017 , słabe nasienie m. , ureoplazma
    1) 2019.02 - HSG - jeden jajowód niedrożny
    2) 2019.008- 1 IUI :(
    3) 2019.10 - 2 IUI :(
    ZMIANA lekarza 2020
    1) hiperprolaktynemia
    2) torbiel na jajniku
    3) PCOS
    4)insulinoopornosc
  • docza Autorytet
    Postów: 359 297

    Wysłany: 21 października 2019, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    women wrote:
    dziekuje za odpowiedz :) własnie chodzi o to ze często mam migreny i biorę leki typowo na migrenę , do tego chyba załapałam zapalenie pęcherza moczowego , czuje pierwsze objawy i boje sie cokolwiek wziąć tak jak zwykle brałam typowe z apteki bez recepty (żurawit, furagina)

    Przy zapaleniu pęcherza to czasem nawet wskazany w ciąży jest antybiotyk. Ja w sumie nie miałam zapelenia ale wyszły mi bakterie w moczu i mimo ciąży dostałam antybiotyk.
    Lekarz mówił żeby się wspomagać preparatami z żurawina ale żeby sprawdź że można jeść w ciazy. A najlepiej jeść suszona.

    iv09hdge50pvx7ux.png

    2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
    10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
    7.2017 - 6 tydz - poronienie

    15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍

    zespół policystycznych jajników,
    endometrioza,
    brak lewego jajowodu,
    insulinooporność,
    hiperprolaktynemia,
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 21 października 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pęcherz to duuużo pić, dużo rzeczy z naturalną wit C, i żurawina. Furagin trzeba odpuścić. Takie zalecenia pamiętam z mojej krótkiej ciąży ;)
    A po inseminacji żyć normalnie, ale bez szaleństw. Trzymam kciuki za powodzenie :*


    Ps. Umówiłam się na wizytę u Obrzuta. Tzn na razie nie wizytę, na listę rezerwową... ;) pani z telefonu powiedziała że około 3 miesiące trzeba czekać. Ale jak pytała czy pierwsza czy kolejna wizyta i z czym to może uda się szybciej. U mnie sprawa mam nadzieję już jasna, muszę "tylko" usunąć przegrodę macicy..

    syllwia91, sucharek85 lubią tę wiadomość

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 października 2019, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam bakterie w moczi ciągle praktycznie jescze przed ciąża i Jeśli nie ma leukocytow i posiewy ok to nie biorę niczego.

‹‹ 442 443 444 445 446 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ