X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Staraczki i mamusie z Rzeszowa
Odpowiedz

Staraczki i mamusie z Rzeszowa

Oceń ten wątek:
  • ma.rysia Autorytet
    Postów: 515 404

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też idąc do dr U byliśmy świadomi że będzie to wiązało się że sporą liczbą badań. Ale nie widzę innego wyjścia w sumie póki co. Będę nalegac pewnie na drożność żeby mieć spokojną głowę. Ciekawe, co na to powie. Orientujesz się czy dr robi hsg w profamilii? Mówił coś o tym?

    A co do badań to sama nie wiem co myśleć. Tragedii na pewno nie ma, ale też mogłyby być lepsze na pewno.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2020, 13:40

  • BezchmurneNiebo Autorytet
    Postów: 1202 260

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ma.rysia wrote:
    Dostaliśmy takie wyniki:

    Objętość 4,2 ml (norma >=1,5 ml)
    Całkowita liczba plemników w ejakulacie 46mln (norma >39)
    Koncentracja plemników 11mln/ml (norma >15)
    Ruch całkowity 40% (norma >40)
    Ruch postepowy 31% (norma >32)
    Prawidłowa morfologia plemników 5% (norma >4)

    Martwi mnie najbardziej ta koncentracja plemników. Reszta wyników też na granicy.

    Myślę że źle nie są. Maz morfologia miał 1 i lekarz mówił że są ok. Mój m jest 3msc i 6dni po zabiegu, i podobno lekarz mówi że wyniki powinny być jeszcze lepsze.

    145068ba89.png
    * ANA - ujemne
    * Przeciwciała kardiolipinowe - negatywne
    * Nieprawidłowa mutacja MTHFR
    * Nieprawidłowy czynnik V Leiden
    * TSH -3.05
    *Homocysteina -6.2
    * AntyTG i antyTPO w normie
    * 4.05.20 poronienie 4t4d ;(
    * 20.06.18-laparo
    * 24.03.18 poronienie 6t ;(
    * nasienie po zabiegu ok
    * 08.2017-I IVF :(
    * kariotypy ok
  • Palomka Przyjaciółka
    Postów: 252 49

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JJ. wrote:
    Poprzednie dwie operacje miałam u innego lekarza....do dr Ulmana chodzę od kilku miesięcy.
    Teraz mam zrobić: przeciwciała przeciwplemnikowe, homocysteinę, wit. B12 oraz test obciążenia glukozą.
    Mąż ma badania nasienia do powtórzenia (poprzednie robił w 2016 roku) :)

    A te przeciwciała przeciwplemnikowe gdzie się wykonuje?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co wiem to U nie robi hsg ale mogę się mylić, ja miałam laparo u niego a sono hsg u dr Homy w Homed

  • ma.rysia Autorytet
    Postów: 515 404

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Z tego co wiem to U nie robi hsg ale mogę się mylić, ja miałam laparo u niego a sono hsg u dr Homy w Homed

    Hmm, dopytam jak będę na wizycie 22.01. Jeśli lekarz stwierdzi że wyniki moje i męża są ok to będę chciała zrobić drożność. Nie chce czekać kolejnych miesięcy...

  • JJ. Autorytet
    Postów: 787 404

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palomka wrote:
    A te przeciwciała przeciwplemnikowe gdzie się wykonuje?

    W labolatorium - Alab lub Warzywna. Mi lekarz zlecił badanie z krwii 👍

    JJ.

    - 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
    - grudzień 2020 - ciąża biochemiczna

    - Endometrioza 1 stopnia
    - Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
    - MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
    - PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
    - Hashimoto

    08.06.2022 - CUD !!! Ignaś

    ...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę...
  • Palomka Przyjaciółka
    Postów: 252 49

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JJ. wrote:
    W labolatorium - Alab lub Warzywna. Mi lekarz zlecił badanie z krwii 👍
    Dzięki 😉 mi jeszcze nikt o nich nie mówił. Może sama dla siebie to sprawdzę.

  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syllwia, Docza,
    Kiedy odstawiamy acard i heparynę ?
    Acard mam napisane że do 34 tyg, czyli co jak dziś zaczęłam 33, to mam brać jeszcze tydzień ?do 34+0 ?

    A neoparin ?

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Syllwia, Docza,
    Kiedy odstawiamy acard i heparynę ?
    Acard mam napisane że do 34 tyg, czyli co jak dziś zaczęłam 33, to mam brać jeszcze tydzień ?do 34+0 ?

    A neoparin ?
    Dokładnie. Do 34+0 bierzesz acard ja też tak mam brać a heparyne chyba do końca ciąży, w sumie nie pytałam ale wydaje mi się że jej się nie przerywa.... Hmm muszę się dowiedzieć aż.

    Wyszły Wam kiedyś ketony w moczu?.... ☹️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ma.rysia wrote:
    Hmm, dopytam jak będę na wizycie 22.01. Jeśli lekarz stwierdzi że wyniki moje i męża są ok to będę chciała zrobić drożność. Nie chce czekać kolejnych miesięcy...
    Dopytaj, dla mnie też każdy miesiąc był mega ważny!

    ma.rysia lubi tę wiadomość

  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Dokładnie. Do 34+0 bierzesz acard ja też tak mam brać a heparyne chyba do końca ciąży, w sumie nie pytałam ale wydaje mi się że jej się nie przerywa.... Hmm muszę się dowiedzieć aż.

    Wyszły Wam kiedyś ketony w moczu?.... ☹️

    Ja ketonów nigdy nie miałam, ale wyszły mi za to bakterie w moczu 😟no i żelazo poniżej normy znowu...a w sumie mam mega suplementacje.
    A naciska Wam dzieciak na dolne rejony, ja to czasem w nocy czuje jakby sie tam wiercił, taki nacisk na szyjke czy spojenie łonowe, gdzies w tych okolicach.

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • ma.rysia Autorytet
    Postów: 515 404

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    Dopytaj, dla mnie też każdy miesiąc był mega ważny!

    A jak długo chodzilas do dr U zanim zrobił Ci laparoskopie? Obawiam się że najpierw będzie chciał jeszcze próbować robić inne badania czy symulację a laparoskopia dopiero po dłuższym starania.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ma.rysia wrote:
    A jak długo chodzilas do dr U zanim zrobił Ci laparoskopie? Obawiam się że najpierw będzie chciał jeszcze próbować robić inne badania czy symulację a laparoskopia dopiero po dłuższym starania.
    W lutym chyba miałam pierwsza wizytę, w marcu już ustalił termin laparo i w maju już miałam laparo także mega szybko. Sam zaproponował laparo.
    Nie zlecal nam badania nasienia ale on widział provlem chyba ewidentnie z mojej strony przez dwie wcześniejsze ciążę, mąż jadl suplementy różne mimo wszysrko, mieliśmy zrobić nasienie ale się udało, wyszła mi Io i duża prolaktyna i w ogóle hormony więc skupił się na mnie, sama z siebie zrobiłam test dna na trombofilie, jescze przed laparo zaczęłam brac letrozol na stymulacje, chodziłam na monitoring a po laparo olalam system, nie wzięłam duphastonu nie poszłam na monitoring, wzięłam letrozol tylko i udało się więc ewidentnie coś tam było u mnie, wyszło mi że lewy jajnik mam zrosniety z jelitami przez te dwie wcześniejsze cp, a prawa strona piękna tylko na prawym jajowodzie małe ognisko endometriozy i jego zdaniem to mógłbyc powód.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2020, 11:46

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Ja ketonów nigdy nie miałam, ale wyszły mi za to bakterie w moczu 😟no i żelazo poniżej normy znowu...a w sumie mam mega suplementacje.
    A naciska Wam dzieciak na dolne rejony, ja to czasem w nocy czuje jakby sie tam wiercił, taki nacisk na szyjke czy spojenie łonowe, gdzies w tych okolicach.
    Wiesz co raczej nie, czasem się rusza mega nisko aż nogi zaciskam bo mam wrażenie że zaraz rękę wystawi ale tak to głównie czuje okolice pępka, nad pepkiem, czasem boki ale wyżej ale na dole nie odczuwam narazie aż tak ale może zacznę....
    Bakterie same w sobie w moczu to nic jeśli leukocyty masz w normie, zrób posiew ale ja często bakterie miałam i to przed ciąża a posiewy ok, tetaz pije od początku prawie sok z żurawiny plus biorę żurawit jedna tabletkę dziennie i bakterie wyszły wczoraj nieliczne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2020, 11:40

  • women Przyjaciółka
    Postów: 171 35

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    W lutym chyba miałam pierwsza wizytę, w marcu już ustalił termin laparo i w maju już miałam laparo także mega szybko. Sam zaproponował laparo.
    Nie zlecal nam badania nasienia ale on widział provlem chyba ewidentnie z mojej strony przez dwie wcześniejsze ciążę, mąż jadl suplementy różne mimo wszysrko, mieliśmy zrobić nasienie ale się udało, wyszła mi Io i duża prolaktyna i w ogóle hormony więc skupił się na mnie, sama z siebie zrobiłam test dna na trombofilie, jescze przed laparo zaczęłam brac letrozol na stymulacje, chodziłam na monitoring a po laparo olalam system, nie wzięłam duphastonu nie poszłam na monitoring, wzięłam letrozol tylko i udało się więc ewidentnie coś tam było u mnie, wyszło mi że lewy jajnik mam zrosniety z jelitami przez te dwie wcześniejsze cp, a prawa strona piękna tylko na prawym jajowodzie małe ognisko endometriozy i jego zdaniem to mógłbyc powód.
    jaki miałas wynik prolaktyny ? i jakie brałas na to leki ? szybko Ci sie udąło ja zbic ?

    starania od 09.2017 , słabe nasienie m. , ureoplazma
    1) 2019.02 - HSG - jeden jajowód niedrożny
    2) 2019.008- 1 IUI :(
    3) 2019.10 - 2 IUI :(
    ZMIANA lekarza 2020
    1) hiperprolaktynemia
    2) torbiel na jajniku
    3) PCOS
    4)insulinoopornosc
  • ma.rysia Autorytet
    Postów: 515 404

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    syllwia91 wrote:
    W lutym chyba miałam pierwsza wizytę, w marcu już ustalił termin laparo i w maju już miałam laparo także mega szybko. Sam zaproponował laparo.
    Nie zlecal nam badania nasienia ale on widział provlem chyba ewidentnie z mojej strony przez dwie wcześniejsze ciążę, mąż jadl suplementy różne mimo wszysrko, mieliśmy zrobić nasienie ale się udało, wyszła mi Io i duża prolaktyna i w ogóle hormony więc skupił się na mnie, sama z siebie zrobiłam test dna na trombofilie, jescze przed laparo zaczęłam brac letrozol na stymulacje, chodziłam na monitoring a po laparo olalam system, nie wzięłam duphastonu nie poszłam na monitoring, wzięłam letrozol tylko i udało się więc ewidentnie coś tam było u mnie, wyszło mi że lewy jajnik mam zrosniety z jelitami przez te dwie wcześniejsze cp, a prawa strona piękna tylko na prawym jajowodzie małe ognisko endometriozy i jego zdaniem to mógłbyc powód.

    Dzięki za odpowiedź. Super, że się udało 😉 trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie. U nas jeszcze ciężko mi określić, gdzie może leżeć problem. U mnie oprócz hiperprolaktynemii reszta wychodzi ok, dlatego zdecydowalismy się na badania nasienia. Wyniki są jaki są, zobaczymy co dr powie. Czy faktycznie w tym może być problem. Tak, czy tak pewnie wolałabym zrobić jeszcze chociaż drożność a w tym czasie ewentualnie suplementowac męża. Żeby nie tracić czasu.

    Zastanawiam się jeszcze nad jednym. W większości przypadków widzę, że dziewczyny podają tu AMH około 2. Mi wyszło coś ponad 5. To prawidłowy wynik wg Was?

    syllwia91 lubi tę wiadomość

  • women Przyjaciółka
    Postów: 171 35

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ma.rysia wrote:
    My też idąc do dr U byliśmy świadomi że będzie to wiązało się że sporą liczbą badań. Ale nie widzę innego wyjścia w sumie póki co. Będę nalegac pewnie na drożność żeby mieć spokojną głowę. Ciekawe, co na to powie. Orientujesz się czy dr robi hsg w profamilii? Mówił coś o tym?

    A co do badań to sama nie wiem co myśleć. Tragedii na pewno nie ma, ale też mogłyby być lepsze na pewno.
    z ta drożnoscią to masz racje, w takim sensie , ze ciągle zastanawiasz sie czy jest ok , ja jak zaczynałam to moj lekarz odrazu skierował mnie do Parensa i tam przed 1 IUI musisz zrobic drożnosc wiec miałam robiona

    starania od 09.2017 , słabe nasienie m. , ureoplazma
    1) 2019.02 - HSG - jeden jajowód niedrożny
    2) 2019.008- 1 IUI :(
    3) 2019.10 - 2 IUI :(
    ZMIANA lekarza 2020
    1) hiperprolaktynemia
    2) torbiel na jajniku
    3) PCOS
    4)insulinoopornosc
  • docza Autorytet
    Postów: 359 297

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Syllwia, Docza,
    Kiedy odstawiamy acard i heparynę ?
    Acard mam napisane że do 34 tyg, czyli co jak dziś zaczęłam 33, to mam brać jeszcze tydzień ?do 34+0 ?

    A neoparin ?

    Mi lekarz powiedział że wg najnowszych badań acard bierze się do 36 tygodnia. Więc jeszcze mam brac.
    A neoparin mam brać do końca ciąży.
    Ja jeszcze cały czas biorę luteine i Naltrexon.
    Naltrexon na pewno do końca ciąży a luteine mam zrobić badanie progesteronu.
    Ketony na szczęście w moczu mi nie wychodzą.
    A w badaniach ciągle mam liczne bakterie i leukocyty. Ale jak robię za każdym razem posiew to w posiewie nic nie wychodzi.
    Ale dostałam teraz monural żeby w razie czego przed porodem podleczyc.

    20 stycznia idę do szpitala na dzienny pobyt na zapis i usg.
    No i mam powtórzyć już przed porodem badania z początku ciąży typu HIV, HCV itd.

    iv09hdge50pvx7ux.png

    2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
    10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
    7.2017 - 6 tydz - poronienie

    15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍

    zespół policystycznych jajników,
    endometrioza,
    brak lewego jajowodu,
    insulinooporność,
    hiperprolaktynemia,
  • Palomka Przyjaciółka
    Postów: 252 49

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ma.rysia wrote:
    Dzięki za odpowiedź. Super, że się udało 😉 trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie. U nas jeszcze ciężko mi określić, gdzie może leżeć problem. U mnie oprócz hiperprolaktynemii reszta wychodzi ok, dlatego zdecydowalismy się na badania nasienia. Wyniki są jaki są, zobaczymy co dr powie. Czy faktycznie w tym może być problem. Tak, czy tak pewnie wolałabym zrobić jeszcze chociaż drożność a w tym czasie ewentualnie suplementowac męża. Żeby nie tracić czasu.

    Zastanawiam się jeszcze nad jednym. W większości przypadków widzę, że dziewczyny podają tu AMH około 2. Mi wyszło coś ponad 5. To prawidłowy wynik wg Was?

    Ja robiłam w tamtym tygodniu i też mam powyżej 5. Patrząc na widełki z laboratorium to dla mojego wieku jest przedział od 0,80 do 8,70 więc tłumacze sobie, że każde laboratorium ma swoje normy. Nie byłam z tym jeszcze u lekarza.

  • ma.rysia Autorytet
    Postów: 515 404

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palomka wrote:
    Ja robiłam w tamtym tygodniu i też mam powyżej 5. Patrząc na widełki z laboratorium to dla mojego wieku jest przedział od 0,80 do 8,70 więc tłumacze sobie, że każde laboratorium ma swoje normy. Nie byłam z tym jeszcze u lekarza.

    Właśnie u mnie też jest taka norma. Może tak ma być 😉

‹‹ 471 472 473 474 475 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ