Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Fiferka30 wrote:Bardolka wiem że Tobie pomógł. I chwała mu za To Sama również wychodziłam z założenia że przy ivf wybór lekarza jest bardzo ważny dlatego robiłam szersze rozeznanie przed decyzją. Trzeba poczuć to coś z lekarzem. I trzeba znaleść swojego lekarza.
Niestety ja Ch bardzo zle wspominam i tak go odebrałam, nie było u niego żadnych alternatyw tylko ivf wręcz stwierdzenie że tylko to jest słuszne na 1 wizycie (tak jakby nie było szans naturalnie).
Mniejsza z tym ważne że w końcu się udało.
A pewnie
Jak tam nastroje przed porodem? To już bliżej jak dalej, a tu taka sytuacja ... Martwisz się bardzo?Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Bardolka wrote:
Jak tam nastroje przed porodem? To już bliżej jak dalej, a tu taka sytuacja ... Martwisz się bardzo?
Tak, Na początku martwiłam się bardzo tym że męża nie będzie przy porodzie. A teraz jak wczoraj odwołali mi wizytę u hematologa i diabetologa (a potrzebuję zaświadczanie o cukrzycy ciążowej na 27.03 bo wtedy mam u gin) to już całkiem lęk mnie obleciał... Bo z tego co w net pisze to wcale nie jest rzadkością że i wizyty ciężarnych u gin odwołują .
U mnie jest jeszcze ta sprawa że termin mam na 22.04 i czy wywoływać poród przed czy po Świętach... Narazie mały nie daje żadnych symptomów że chce wychodzić ale gdzieś jest ta obawa by nic mu się nie stało na sam koniec.
starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O% -
Fiferka30 wrote:Tak, Na początku martwiłam się bardzo tym że męża nie będzie przy porodzie. A teraz jak wczoraj odwołali mi wizytę u hematologa i diabetologa (a potrzebuję zaświadczanie o cukrzycy ciążowej na 27.03 bo wtedy mam u gin) to już całkiem lęk mnie obleciał... Bo z tego co w net pisze to wcale nie jest rzadkością że i wizyty ciężarnych u gin odwołują .
U mnie jest jeszcze ta sprawa że termin mam na 22.04 i czy wywoływać poród przed czy po Świętach... Narazie mały nie daje żadnych symptomów że chce wychodzić ale gdzieś jest ta obawa by nic mu się nie stało na sam koniec.Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Chyba tak zwłaszcza że gin wiedząc że ta mnie prowadzi nie robiła żadnych badań w tym zakresie. A diabetolog wstrzymywała się z wystawieniem tego zaświadczenia :{ Rozmawiałam z nią mówiła że mogę spróbować skonsultować się z nią tel we wt ale czy i jak dostanę zaświadczenie nie odpowiedziała. W życiu nie można być niczego pewnym...starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O% -
Bardolka wrote:Kurczę a ja całkiem inaczej go odebrałam. U nas na pierwszej wizycie dał mi skierowanie do szpitala na NFZ na zrobienie badań. potem mieliśmy długą przerwę (bo sam szpital umowić, wyczekać kolejkę itp to trwało wieki), potem zaproponował leczenie i kazał odczekać z pół roku. Potem jak do niego trafiłam, to powiedział że albo znów do pół roku probujemy (po poronieniu) albo jedziemy z koksem z metodami wspomaganymi zaczynąjąc od inseminacji. Ja już niczego nie pragnęlam bardziej jak konkretów.
Mnie się po prostu wydaje, że on - zdając sobie sprawę z efektywności metody IVF - jak ma Parę z 4letnimi dajmy na to staraniami za sobą, to sie po prostu nie cacka. Ja tak go odbierałam i dla mnie był to najlepszy lekarz z jakim miałam styczność
Ja też się z Bardolka zgodzę, nigdy nie czułam ze dr Chr wyciąga ode mnie pieniądze. Zawsze miałam możliwość płatności w ratach czy na kolejnej wizycie, jak przyjechałam na USG za późno czyli już po owulacji to dr nie wziął ode mnie pieniadzy za wizytę, nie została mi tez naliczona opłata za ivf na komórkach mrożonych która okazała się całkowita klapą...ale jakby dr był takim formalista to mógł mnie skasować na 5 tys.
To też jest kwestia tego że ja od początku byłam zdecydowana na ivf, miałam dość czekania, kolejnych badań które nic nie wnosiły.
Dr zrealizował moje marzenie w 3 miesiące, zaszłam w ciążę z zarodka który rokował na 10%, a dziś mam zdrowa córkę która ma już miesiąc. Na forum Artvimedu jest też kilka dziewczyn z Rzeszowa, którym dr pomógł więc myślę że nie jest jednak taki zły 😉
polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
sucharek85 wrote:Dr zrealizował moje marzenie w 3 miesiące
Jakbym czytała o sobie Luty HSG, marzec histero, kwiecień IUI i ciąża Fakt, że byłam u niego juz wcześniej 2x, ale w sumie to juz pisałam wyżej.
Kurde kiepski teraz czas na leczenie, wszelkie poważniejsze procedury zatrzymane, standardowych wizyt niemal brak, kiepsko
sucharek85 lubi tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Ja chciałam stymulację cyklu to mogę pomarzyć, o transferze nawet nie myślę
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Fiferka30 wrote:Chyba tak zwłaszcza że gin wiedząc że ta mnie prowadzi nie robiła żadnych badań w tym zakresie. A diabetolog wstrzymywała się z wystawieniem tego zaświadczenia :{ Rozmawiałam z nią mówiła że mogę spróbować skonsultować się z nią tel we wt ale czy i jak dostanę zaświadczenie nie odpowiedziała. W życiu nie można być niczego pewnym...
Mi wywoływali poród w 38+6. Nie musiałam mieć żadnego zaświadczenia że mam cukrzycę ciążowa. Moja ginekolog sama popatrzyła w wyniki i wpisała mi cukrzycę w kartę ciąży łącznie z wynikami. I pozniej w szpitalu nikt o zaświadczenia się nie dopytywał tylko patrzyli na to co jest w karcie ciąży.
Więc może to zaświadczenie nie jest jakieś bardzo potrzebne? 🤔
Trzymam za Ciebie kciuki. Dla mnie ta koncówka to była najgorsza. Czas strasznie się dłużył a ja coraz bardziej się stresowalam żeby wszystko z małą było ok. Gdybym miała czekać do końca ciąży albo nie daj Boże przenosić to bym się wykończyła psychicznie.
A leżała ze mną dziewczyna co była 10 dni po terminie 😱 podziwiałam ją.
2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
7.2017 - 6 tydz - poronienie
15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍
zespół policystycznych jajników,
endometrioza,
brak lewego jajowodu,
insulinooporność,
hiperprolaktynemia, -
dziewczyny co teraz z wizytami u dr U? Czy którs z Was leczy sie u niego ? porobiłam badania na poczatku marca dostałam skierowanie od dr rodzinnego PILNE do diabetologa i endokrynologa ale nie zdążyłam pod koniec marca mam wizyte u dr U i zastanawiam sie co z tymi wizytami , czy beda przekładane?starania od 09.2017 , słabe nasienie m. , ureoplazma
1) 2019.02 - HSG - jeden jajowód niedrożny
2) 2019.008- 1 IUI
3) 2019.10 - 2 IUI
ZMIANA lekarza 2020
1) hiperprolaktynemia
2) torbiel na jajniku
3) PCOS
4)insulinoopornosc -
women wrote:dziewczyny co teraz z wizytami u dr U? Czy którs z Was leczy sie u niego ? porobiłam badania na poczatku marca dostałam skierowanie od dr rodzinnego PILNE do diabetologa i endokrynologa ale nie zdążyłam pod koniec marca mam wizyte u dr U i zastanawiam sie co z tymi wizytami , czy beda przekładane?
-
Mamuśki do 18 kwietnia są wstrzymane szczepienia dzieci. Więc te rotawirusy odpadają bo tu musi być zachowany termin.
sucharek85 lubi tę wiadomość
2.2013 - 12 tydz - puste jajo płodowe
10.2015 - 9 tydz - ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód
7.2017 - 6 tydz - poronienie
15.02. 2020- Gabrysia, 3160, 54cm. Jest już z nami♥️ mój mały cud😍
zespół policystycznych jajników,
endometrioza,
brak lewego jajowodu,
insulinooporność,
hiperprolaktynemia, -
docza wrote:Mamuśki do 18 kwietnia są wstrzymane szczepienia dzieci. Więc te rotawirusy odpadają bo tu musi być zachowany termin.
Ja zaczynałam rota w prawie 20 tygodniu życia. Ostatni termin jest zdaje się do 22 tygodnia życia. Trzeba sprawdzić w rozpisce, bo z reguły się w 8 tż zaczyna ale można później.Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
katson wrote:Poproszę teściowa żeby zapytała dr we wtorekstarania od 09.2017 , słabe nasienie m. , ureoplazma
1) 2019.02 - HSG - jeden jajowód niedrożny
2) 2019.008- 1 IUI
3) 2019.10 - 2 IUI
ZMIANA lekarza 2020
1) hiperprolaktynemia
2) torbiel na jajniku
3) PCOS
4)insulinoopornosc -
Dziewczyny czy macie namiary może na jakąś położna laktacyjna ? Albo poradnie która teraz działa ?
Kurcze obdzwobilam już pół Rzeszówa i albo nikt nie odbiera albo są anulowane wszystkie wizyty.
W jednej piersi robią mi się straszne zatory w kanalikach..okładam się czym mogę, odciagam regularnie ale jest w sumie tragedia...polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
sucharek85 wrote:Dziewczyny czy macie namiary może na jakąś położna laktacyjna ? Albo poradnie która teraz działa ?
Kurcze obdzwobilam już pół Rzeszówa i albo nikt nie odbiera albo są anulowane wszystkie wizyty.
W jednej piersi robią mi się straszne zatory w kanalikach..okładam się czym mogę, odciagam regularnie ale jest w sumie tragedia...
A z zastojami też sie borykałam niestety, wiem jakie to strasznie uciążliwe. Przeważnie każdy z zastojów po około dobie udawało mi się rozproszyć.
Ja robiłam tak. Przed karmieniem ciepły prysznic czy ciepła pieluszka na cycka. Karmienie, zimny okład z rozbitej kapusty. Nie ściągałam raczej laktatorem z tej chorej piersi, raczej z tej drugiej, żeby móc z tej częściej karmić. Dwa, karmiłam z innych pozycji niż normalnie. Czyli spod pachy, na siedząco, na leżąco. Za każdym razem inaczej. I takie moje osobiste odczucie, że im bardziej o tym zastoju myślałam, to było gorzej. A jak w pewnym momencie bylam czy to zbyt zmęczona, czy jakoś gdzieś odpłynęłam myślami, to sie okazywało, że zastój znikał. Więc mogę poradzić, żeby się na nim nie skupiać. A i jeszcze, paracetamol i ibuprofen na zmianę co 4-6h, ibuprom działa dodatkowo przeciwzapalnie. (Taka procedure mi właśnie Pani Ewelina podała i zawsze udawało się rozproszyć ).
Powodzenia Sucharek, wiem jak to strasznie drażnisucharek85 lubi tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
sucharek85 wrote:Dziewczyny czy macie namiary może na jakąś położna laktacyjna ? Albo poradnie która teraz działa ?starania od 2014, 30 lat, BMI>30, PCOS
nasienie, MAR, HBA dobre
HSG +, AMH 3,8,
30.01.2018 Aromek I IUI -> cysta
08.09.2018 strata chłopców 8tc wada genetyczna
23.09.2019 10 tc ❤
10.12.2019 21 tc syn 440g
05.02.2020 30 tc 1500g
27.03.2020 37 tc 2800g
16.04.2020 39+6 tc 3440 g syn Adam
kariotypy kiry ok mutacje PAI1 homo, MTHFR 677CT hetero
ANA NK ok. AlloMlr O% -
women wrote:dziewczyny co teraz z wizytami u dr U? Czy którs z Was leczy sie u niego ? porobiłam badania na poczatku marca dostałam skierowanie od dr rodzinnego PILNE do diabetologa i endokrynologa ale nie zdążyłam pod koniec marca mam wizyte u dr U i zastanawiam sie co z tymi wizytami , czy beda przekładane?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2020, 15:31
KatWomanDo, women lubią tę wiadomość
Starania od 10.2018, lat 32
AMH-2.68
ANA-ujemna
Nasienie-morfologia 3%
1) 2019.12-Histeroskopia
2)2020.09-Laparoskopia(jajowody drożne, ognisko endo i cysta wycięta)
14.11 1 IUI 🍷😒
14.12 2 IUI 🍷😒
.
.
.
Naturalna
01.02 beta 1052
03.02 beta 2085 prog 26
Chwilo trwaj 🙏
*Niedoczynność
*Hiperprolaktynemia
*bakteria Chlamydia-wyleczona -
Tak pani Ewelina udzieliła mi telefonicznej konsultacji 😉 bo myślałam że zgłupieje z tymi cyckami już...
Mam dodatkowo smarować piersi mascia na obrzęki i stłuczenia i odciąganie max 10 minut na cycek.
Stacjonarnie mówiła że można się umówić na Szopena w poradni laktacyjnej ale nie udało mi się znaleźć tel na necie. Zresztą bezpieczniej chyba przez telefon.KatWomanDo lubi tę wiadomość
polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
women wrote:dziewczyny co teraz z wizytami u dr U? Czy którs z Was leczy sie u niego ? porobiłam badania na poczatku marca dostałam skierowanie od dr rodzinnego PILNE do diabetologa i endokrynologa ale nie zdążyłam pod koniec marca mam wizyte u dr U i zastanawiam sie co z tymi wizytami , czy beda przekładane?
KatWomanDo, women lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
women wrote:dziewczyny co teraz z wizytami u dr U? Czy którs z Was leczy sie u niego ? porobiłam badania na poczatku marca dostałam skierowanie od dr rodzinnego PILNE do diabetologa i endokrynologa ale nie zdążyłam pod koniec marca mam wizyte u dr U i zastanawiam sie co z tymi wizytami , czy beda przekładane?
Na szczęście udało mi się jeszcze badania zrobić w jednym z niewielu otwartych jeszcze punktów pobrań..
Sytuacja się tak dynamicznie zmienia, że pewnie ciężko powiedzieć co będzie za tydzień..
Życzę Wam wszystkim zdrowia i cierpliwości✊🌷
Wszamanka, do tej stymulacji chyba tylko te badania.. miejmy nadzieję, że się uda✊
Fiferka dużo siły i pozytywnego myślenia, będzie wszystko dobrze❤️