Test po zastrzyku ovitrelle
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny mowie Wam, wariatkowo!
Ola, trzymam nadal kciuki! 🤞🏼
ja jak zwykle, pierwsza wizyta w toalecie ok 3-4 h rano, wstalam potem ok 6, poszlam do pokoju po test, i jak nigdy nic zrobilam siusiu. po spuszczeniu wody widze test i szok, o czym ja myslalam? 🙈 akurat dzis 12 d po ovi, czekam od wczoraj na poranne testowanie i po prostu o nim zapominam😅😂 wypilam szklanke wody i ok 1,5 h potem zrobilam test. kreska cien nadal jest, czekam na jutro, 13 d po ovi. trzy dni pod rzad lacznie z dzis temp 36.70-7. nigdy wczesniej nie mierzylam wiec nie mam pojecia, czy to u mnie normalne.
trzymam za nas wszystkie kciuki🤞🏼oby jutro szybko nastalo
Ola_45, Suzie lubią tę wiadomość
-
maddiee wrote:dziewczyny mowie Wam, wariatkowo!
Ola, trzymam nadal kciuki! 🤞🏼
ja jak zwykle, pierwsza wizyta w toalecie ok 3-4 h rano, wstalam potem ok 6, poszlam do pokoju po test, i jak nigdy nic zrobilam siusiu. po spuszczeniu wody widze test i szok, o czym ja myslalam? 🙈 akurat dzis 12 d po ovi, czekam od wczoraj na poranne testowanie i po prostu o nim zapominam😅😂 wypilam szklanke wody i ok 1,5 h potem zrobilam test. kreska cien nadal jest, czekam na jutro, 13 d po ovi. trzy dni pod rzad lacznie z dzis temp 36.70-7. nigdy wczesniej nie mierzylam wiec nie mam pojecia, czy to u mnie normalne.
trzymam za nas wszystkie kciuki🤞🏼oby jutro szybko nastalo
😂😂😂🤭
Sorry ale poprawiłaś mi humor 😂😂😂🤭
Ja ostatnio przez ten stres testowy też mam dziwne zaniki pamięci 🤭😂03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer ❄️- 22.12.2024
(beta 02.01.2025r) -
Ola_45 wrote:😂😂😂🤭
Sorry ale poprawiłaś mi humor 😂😂😂🤭
Ja ostatnio przez ten stres testowy też mam dziwne zaniki pamięci 🤭😂
to sie ciesze, ze nie sama sie dzis usmialam 😆😆😂😂
ja tez musze sie skupiac bo przez to wszystko faktycznie glowa jest rozkojarzona. -
Ja zastrzyk miałam 11 listopada, ale czekam do czwartku z beta. W zeszły czwartek/piątek też miałam takie śmieszne bilgotanie W brzuchu:)toossiaa wrote:Dziewczyny wracam bety i od razu zrobiłam progesteron , 10 listopada był zastrzyk dzisiaj 25 listopada myślę że dobry czas na bete🥹 żadnych testów nie robiłam starałam się wytrzymać do dzisiaj oby słusznie 🥹 Trzymajcie kciuki proszę 🥹 mam takie bulgotanie w podbrzuszu? 🙄🤣
toossiaa lubi tę wiadomość
-
czy myslicie, ze seks teraz w fazie „oczekiwania“ na dobre wiesci jest spoko czy lepiej poczekac pare dni? wiem, ze pytanie troche dziwne ale po tak dlugich staraniach w momencie kiedy jest iskra nadziei, nie chce niczego popsuc „tam w srodku“. wczesniej na to nie zwracalam uwagi, zawsze testy byla biel. jakie macie zdanie, moze cos sie stac?
-
U mnie dziś 15 dzień po owulacji, test biały.. czekam na okres i zastanawiam się czy wziąć Aromek na własną rękę przez chociaz 2-5 dni, czy zamiast tego brać tylko suplementy i NAC. W tym miesiącu nie będę miała monitoringu cyklu, bo musiałam zmienić lekarza i czekam na wizytę 9.12. Jest szansa, że przy PCOS uda się bez stymulacji?
-
maddiee wrote:czy myslicie, ze seks teraz w fazie „oczekiwania“ na dobre wiesci jest spoko czy lepiej poczekac pare dni? wiem, ze pytanie troche dziwne ale po tak dlugich staraniach w momencie kiedy jest iskra nadziei, nie chce niczego popsuc „tam w srodku“. wczesniej na to nie zwracalam uwagi, zawsze testy byla biel. jakie macie zdanie, moze cos sie stac?
Ja nigdy na to nie zwracałam uwagi. Kochaliśmy się kiedy chcieliśmy. Wiadomo że w drugiej fazie czasem już jest mniej chęci i nie jest tego aż tak dużo jak w pierwszej fazie 😏🤭
Przy poprzednim transferze trochę czekalismy, lekarz mi powiedział że na spokojnie tydzień możemy odczekać i później kochać normalnie. Po pozytywnym tescie pokochalismy sie 2 razy. Zaczęłam się czuć źle, mieć skurcze i straciliśmy ciążę.
Nie chce nikogo straszyć. Bo na jakieś 80% to nie od seksu. Ale tym razem postanowiliśmy z mężem że się wstrzymamy do momentu aż potwierdzimy ciążę betą i będzie prawidłowy przyrost
Vergeet lubi tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer ❄️- 22.12.2024
(beta 02.01.2025r) -
Ola_45 wrote:Ja nigdy na to nie zwracałam uwagi. Kochaliśmy się kiedy chcieliśmy. Wiadomo że w drugiej fazie czasem już jest mniej chęci i nie jest tego aż tak dużo jak w pierwszej fazie 😏🤭
Przy poprzednim transferze trochę czekalismy, lekarz mi powiedział że na spokojnie tydzień możemy odczekać i później kochać normalnie. Po pozytywnym tescie pokochalismy sie 2 razy. Zaczęłam się czuć źle, mieć skurcze i straciliśmy ciążę.
Nie chce nikogo straszyć. Bo na jakieś 80% to nie od seksu. Ale tym razem postanowiliśmy z mężem że się wstrzymamy do momentu aż potwierdzimy ciążę betą i będzie prawidłowy przyrost
przykro mi z powodu tej straty 😔 moze cos w tym jest, ale chyba jednak musze meza jeszcze troche „przetrzymac“ 😆
-
Ola_45 wrote:Wykres wygląda obiecująco, super temperatura ci skoczyła w frugiej fazie. Co z tym spadkiem to nie wiem. Kiedyś dawno temu miałam epizody mierzenia temperatur, ale to nie dla mnie. Mniej wiecej 6-7 dnia po miałam lekki spadek ale nie tak jak tutaj.
Nie wydaje mi sie żeby to był spadek proga bo go bierzerz więc może cos z tego będzie 😉
To mój pierwszy raz jak mierze temperaturę. Taki eksperyment chciałam zrobić. Czuję się dziwnie ale nie chce sobie niczego wkręcać. Od 7 dpo jak był ten spadek nagle zaczęły mnie boleć piersi rano nie bolały nagle wieczorem już ich nie mogłam dotknąć. Nie chce tego brać jako objaw bo człowiek się najada a potem nic z tego nie będzie. Progesteron też mi się wydaje że to nie jest bo biorę dodatkowo i to jest progesterone besins.
Bardzo bym chciała zobaczyć 2 kreski ale nie chce spaść z wysokiego konia 🙈 jak tu nie zwariować
Vergeet lubi tę wiadomość
Start starań: 12/2023
01/2024 - 💔 ciąża biochemiczna
05/2024 - 💔 ciąża biochemiczna
06/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
07/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
08/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
09/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
10/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
11/2024 - cykl naturalny, udało się ⏸
beta 264,82 mlU/ml
Beta 686,99 mlU/ml
Beta 1856,30 mlU/ml
06.12 🎅 pęcherzyk w macicy 🩷
08.12
Tsh 1,981 ulu/ml
Beta 6018,33 🩷🥹
Ona:
HLA-C ✅KIR✅Trombofila wrodzona - Mutacje (acard150), CROSSMATCH ✅ALLO MLR - 34,1✅ TSH- 1,5 (euthyrox 50)
On:
Zdrowy💪
Suplamenatcja: B6,Jod,VitD,Cynk,koenzym q10,B12,Omega komplex, selen,folian, heparyna
-
Mała.mi 93 wrote:To mój pierwszy raz jak mierze temperaturę. Taki eksperyment chciałam zrobić. Czuję się dziwnie ale nie chce sobie niczego wkręcać. Od 7 dpo jak był ten spadek nagle zaczęły mnie boleć piersi rano nie bolały nagle wieczorem już ich nie mogłam dotknąć. Nie chce tego brać jako objaw bo człowiek się najada a potem nic z tego nie będzie. Progesteron też mi się wydaje że to nie jest bo biorę dodatkowo i to jest progesterone besins.
Bardzo bym chciała zobaczyć 2 kreski ale nie chce spaść z wysokiego konia 🙈 jak tu nie zwariować
mnie zazwyczaj piersi napieraly b szybko po owu, ale taki to byl bol zawsze, dodtknac sie nie dalo. teraz dzis wyjatkowo czuje, ze piersi troche wrazliwe. zobaczymy. ja probuje jakos zajac mysli, zeby sie nie nakrecac. tez pierwszy raz mierzylam temp tak dlugo z ciekawosci, ale nie znam sie i tak. byle do jutra rano znowu 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada, 09:53
-
😂😂😂 ewidentnie byłaś jeszcze zaspana 😂maddiee wrote:dziewczyny mowie Wam, wariatkowo!
Ola, trzymam nadal kciuki! 🤞🏼
ja jak zwykle, pierwsza wizyta w toalecie ok 3-4 h rano, wstalam potem ok 6, poszlam do pokoju po test, i jak nigdy nic zrobilam siusiu. po spuszczeniu wody widze test i szok, o czym ja myslalam? 🙈 akurat dzis 12 d po ovi, czekam od wczoraj na poranne testowanie i po prostu o nim zapominam😅😂 wypilam szklanke wody i ok 1,5 h potem zrobilam test. kreska cien nadal jest, czekam na jutro, 13 d po ovi. trzy dni pod rzad lacznie z dzis temp 36.70-7. nigdy wczesniej nie mierzylam wiec nie mam pojecia, czy to u mnie normalne.
trzymam za nas wszystkie kciuki🤞🏼oby jutro szybko nastalo
maddiee lubi tę wiadomość
27 i 29 lat
Starania o pierwszego maluszka 🥹
Podejrzenie PCOS (wcześniej długie i nieregularne cykle 35-50 dni)
starania "na luzie" od 07/2024
z pomocą medyczną od 10/2024
10/24 Ovitrelle + progesteron besins 200 ❌
11/24 Aromek+ Ovitrelle+progesteron besins ❌
12/24 Aromek+Ovitrelle ❌
01/25 będziemy próbować naturalnie 💛
23.12 🩸
WYNIKI:
-witamina B12 479 pg/ml
-kwas foliowy 12.70 ng/ml
-TSH 1.82
-Homocysteina 7.2
-witamina D 65,8 ng/ml
-AMH 4.99 ng/ml
-insulina 7.711
-glukoza 80
-SHGB 82.60
-badania na toxoplasme/ wzw typu C/ wirus różyczki/ cytomegalowirus ✔️
- wyniki nasienia partnera dobre
🔴Ureaplasma parvum w trakcie leczenia -
Maaniusia wrote:U mnie dziś 15 dzień po owulacji, test biały.. czekam na okres i zastanawiam się czy wziąć Aromek na własną rękę przez chociaz 2-5 dni, czy zamiast tego brać tylko suplementy i NAC. W tym miesiącu nie będę miała monitoringu cyklu, bo musiałam zmienić lekarza i czekam na wizytę 9.12. Jest szansa, że przy PCOS uda się bez stymulacji?
Ciężko stwierdzić
każda z nas ma inaczej. Ja mam niby stwierdzone Pcos ale rosną mi pęcherzyki bez stymulacji również. Ale wiem, że niektórym dziewczynom przy Pcos ani jeden nie rośnie.
Ja bym pewnie leciała dalej z Aromkiem żeby chociaż mieć pewność że jakieś pęcherzyki urosną do wizyty kolejnej i będzie coś widać ale musisz sama przemyśleć bo najlepiej znasz swój organizm.
27 i 29 lat
Starania o pierwszego maluszka 🥹
Podejrzenie PCOS (wcześniej długie i nieregularne cykle 35-50 dni)
starania "na luzie" od 07/2024
z pomocą medyczną od 10/2024
10/24 Ovitrelle + progesteron besins 200 ❌
11/24 Aromek+ Ovitrelle+progesteron besins ❌
12/24 Aromek+Ovitrelle ❌
01/25 będziemy próbować naturalnie 💛
23.12 🩸
WYNIKI:
-witamina B12 479 pg/ml
-kwas foliowy 12.70 ng/ml
-TSH 1.82
-Homocysteina 7.2
-witamina D 65,8 ng/ml
-AMH 4.99 ng/ml
-insulina 7.711
-glukoza 80
-SHGB 82.60
-badania na toxoplasme/ wzw typu C/ wirus różyczki/ cytomegalowirus ✔️
- wyniki nasienia partnera dobre
🔴Ureaplasma parvum w trakcie leczenia -
Mała.mi 93 wrote:To mój pierwszy raz jak mierze temperaturę. Taki eksperyment chciałam zrobić. Czuję się dziwnie ale nie chce sobie niczego wkręcać. Od 7 dpo jak był ten spadek nagle zaczęły mnie boleć piersi rano nie bolały nagle wieczorem już ich nie mogłam dotknąć. Nie chce tego brać jako objaw bo człowiek się najada a potem nic z tego nie będzie. Progesteron też mi się wydaje że to nie jest bo biorę dodatkowo i to jest progesterone besins.
Bardzo bym chciała zobaczyć 2 kreski ale nie chce spaść z wysokiego konia 🙈 jak tu nie zwariować
Ja zazwyczaj nie miałam bólu piersi po owulacji do okresu. Kiedyś dawno temu miewałam takie miesiące ale później to minęło. Teraz mi się zdarzyło przy stumulacjach że po Ovitrelle miałam ból przez 5-6 dni i mijało. A w tym cyklu cisza 😯
Mam nadzieję że zobaczysz te dwie kreski ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada, 10:05
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer ❄️- 22.12.2024
(beta 02.01.2025r) -
Ja też biorę progesteron besins i powiem Ci, że nigdy nie wiedziałam co to jest ból piersi do kiedy nie zaczęłam go stosować. Teraz mam prawie co cykl takie bóle nawet kilka dni po owulacji już. Życzę Ci żebyś zobaczyła te dwie kreski! 💛 ale ja już się nauczyłam żeby nie analizować żadnych objawów bo ilość hormonów które w siebie ładujemy powoduje czasem naprawdę zaskakujące rzeczy w organizmie 🫠Mała.mi 93 wrote:To mój pierwszy raz jak mierze temperaturę. Taki eksperyment chciałam zrobić. Czuję się dziwnie ale nie chce sobie niczego wkręcać. Od 7 dpo jak był ten spadek nagle zaczęły mnie boleć piersi rano nie bolały nagle wieczorem już ich nie mogłam dotknąć. Nie chce tego brać jako objaw bo człowiek się najada a potem nic z tego nie będzie. Progesteron też mi się wydaje że to nie jest bo biorę dodatkowo i to jest progesterone besins.
Bardzo bym chciała zobaczyć 2 kreski ale nie chce spaść z wysokiego konia 🙈 jak tu nie zwariowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada, 10:07
27 i 29 lat
Starania o pierwszego maluszka 🥹
Podejrzenie PCOS (wcześniej długie i nieregularne cykle 35-50 dni)
starania "na luzie" od 07/2024
z pomocą medyczną od 10/2024
10/24 Ovitrelle + progesteron besins 200 ❌
11/24 Aromek+ Ovitrelle+progesteron besins ❌
12/24 Aromek+Ovitrelle ❌
01/25 będziemy próbować naturalnie 💛
23.12 🩸
WYNIKI:
-witamina B12 479 pg/ml
-kwas foliowy 12.70 ng/ml
-TSH 1.82
-Homocysteina 7.2
-witamina D 65,8 ng/ml
-AMH 4.99 ng/ml
-insulina 7.711
-glukoza 80
-SHGB 82.60
-badania na toxoplasme/ wzw typu C/ wirus różyczki/ cytomegalowirus ✔️
- wyniki nasienia partnera dobre
🔴Ureaplasma parvum w trakcie leczenia -
Ja już czekam z utęsknieniem na okres, teraz chce żeby przyszedł jak najszybciej żeby już zacząć nowy cykl 😅 liczyłam że będzie dziś ale niestety cisza. W piątek dopiero odstawiłam proga więc pewnie na dniach będzie i lecimy z tym grudniem 💛
Dokładam w tym cyklu Koenzym Q10 w formie ubichinolu zobaczymy czy pomoże 😎
W ogólnym wątku staraczkowym jedna z dziewczyn wysłała nam jakiś czas temu tipa z książki o naturalnym staraniu o ciążę, aby w okresie owulacyjnym ogrzewać dolne plecy - podobno to ważne w kontekście dobrej owulacji, a że o ogrzewaniu narządów słyszałam naprawdę dużo dobrego to myślę że warto spróbować 😎 więc to moje dwie dodatkowe rzeczy które będę testowała w tym cyklu 💛
Mam też rozpisany plan stymulacji na większe dawki i na dluzej, więc jestem ciekawa jak moje samopoczucie, tego się trochę boję.
Wcześniej brałam Aromek przez snem i udawało mi się przespać ewentualne złe samopoczucie a teraz niestety muszę brać rano i wieczorem 🫠27 i 29 lat
Starania o pierwszego maluszka 🥹
Podejrzenie PCOS (wcześniej długie i nieregularne cykle 35-50 dni)
starania "na luzie" od 07/2024
z pomocą medyczną od 10/2024
10/24 Ovitrelle + progesteron besins 200 ❌
11/24 Aromek+ Ovitrelle+progesteron besins ❌
12/24 Aromek+Ovitrelle ❌
01/25 będziemy próbować naturalnie 💛
23.12 🩸
WYNIKI:
-witamina B12 479 pg/ml
-kwas foliowy 12.70 ng/ml
-TSH 1.82
-Homocysteina 7.2
-witamina D 65,8 ng/ml
-AMH 4.99 ng/ml
-insulina 7.711
-glukoza 80
-SHGB 82.60
-badania na toxoplasme/ wzw typu C/ wirus różyczki/ cytomegalowirus ✔️
- wyniki nasienia partnera dobre
🔴Ureaplasma parvum w trakcie leczenia -
Może tak być że to progesteron. Ale jak byłam stymulowana to tak nie miałam. Dopiero jak okres się zaczynał to zaczęły boleć. Ale macie rację nie ma co patrzeć na te objawy. Chodź czasem głowa tak robi że są one silniejsze niż cokolwiek. U mnie z hormonów to tylko ten progesteron.
Obyśmy wszystkie zobaczyły ⏸️ 🩷Start starań: 12/2023
01/2024 - 💔 ciąża biochemiczna
05/2024 - 💔 ciąża biochemiczna
06/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
07/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
08/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
09/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
10/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
11/2024 - cykl naturalny, udało się ⏸
beta 264,82 mlU/ml
Beta 686,99 mlU/ml
Beta 1856,30 mlU/ml
06.12 🎅 pęcherzyk w macicy 🩷
08.12
Tsh 1,981 ulu/ml
Beta 6018,33 🩷🥹
Ona:
HLA-C ✅KIR✅Trombofila wrodzona - Mutacje (acard150), CROSSMATCH ✅ALLO MLR - 34,1✅ TSH- 1,5 (euthyrox 50)
On:
Zdrowy💪
Suplamenatcja: B6,Jod,VitD,Cynk,koenzym q10,B12,Omega komplex, selen,folian, heparyna
-
Przy PCOS można mieć swoje owulacje, jak najbardziej. Nie zawsze stymulacja jest konieczna👩29👨30
👶starania od 01/2024 (9cs), od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne
✅ podstawowe badania (morfologia, lipidogram, próby wątrobowe, ferrytyna, elektrolity)
✅ wyrównane niedobory witaminowe
✅unormowana niedoczynność tarczycy, aktualnie bez leków
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle - podwyższone androgeny, wysoki stosunek LH:FSH, w trakcie stymulacji owulacji
❌ hiperinsulinizm - zbyt wysoka insulina po obciążeniu, która nie chce spadać
✅ obydwa jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌ IO, nadciśnienie, jelito drażliwe i łysienie androgenowe u męża
💊 wit. D3, jod, fertistim, omega-3, wit. B12, magnez, glucophage xr 1000 mg, lametta
👶starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024 (5cs)
💊12/2024 - 5cs z Lamettą + Ovitrelle
🩸7/12
🥚20/12
📆 Kalendarz wizyt -
Aqkaracza wrote:Ja zastrzyk miałam 11 listopada, ale czekam do czwartku z beta. W zeszły czwartek/piątek też miałam takie śmieszne bilgotanie W brzuchu:)
Ja juz bym nie wytrzymała do czwartku 😁 najwyżej zrobie jeszcze pod koniec tygodnia. Właśnie to jest takie dziwne ale śmieszne 😁 dobrze ze nie tylko ja tak mam, bo zastanawiałam się czy sobie wmawiam czy to tak się dzieje 😁🤣🤦♀️ -
Zrobiłam właśnie kolejny test z ciekawości czy będzie jasniejszy (bo popołudniu a nie z rana) i kreska jest jeszcze ciemniejsza 🤭 test jakis inny mi zalegał, podobny do easyhome i też czułość 10 🤭 ale jaja 🤭🤭🤭🤭
Martolina, maddiee, Mała.mi 93, cysterka95, Finch11, Vergeet, Migotka96, Kaliope lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer ❄️- 22.12.2024
(beta 02.01.2025r) -
Ola_45 wrote:Zrobiłam właśnie kolejny test z ciekawości czy będzie jasniejszy (bo popołudniu a nie z rana) i kreska jest jeszcze ciemniejsza 🤭 test jakis inny mi zalegał, podobny do easyhome i też czułość 10 🤭 ale jaja 🤭🤭🤭🤭
Super 🤩 oby ciemniał 🩷Start starań: 12/2023
01/2024 - 💔 ciąża biochemiczna
05/2024 - 💔 ciąża biochemiczna
06/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
07/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
08/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
09/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
10/2024 - stymulacja - lametta + Ovi ❌
11/2024 - cykl naturalny, udało się ⏸
beta 264,82 mlU/ml
Beta 686,99 mlU/ml
Beta 1856,30 mlU/ml
06.12 🎅 pęcherzyk w macicy 🩷
08.12
Tsh 1,981 ulu/ml
Beta 6018,33 🩷🥹
Ona:
HLA-C ✅KIR✅Trombofila wrodzona - Mutacje (acard150), CROSSMATCH ✅ALLO MLR - 34,1✅ TSH- 1,5 (euthyrox 50)
On:
Zdrowy💪
Suplamenatcja: B6,Jod,VitD,Cynk,koenzym q10,B12,Omega komplex, selen,folian, heparyna
