🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, możecie polecić jakiś pojemny i funkcjonalny plecak albo torbę do wózka? Mam Anex, ale ten ich mikroplecak to na mikrowyjścia jest, mało pojemny🙄Ja 39 lat
On 41 lat
luty 2021 - IUI - nieudana
kwiecień 2021 - IUI - nieudana
kariotyp - oboje prawidłowy
Marzec 22:
- Punkcja - 11 pobranych/8 dojrzałych/7 zapłodnionych
- 5 blastek - witryfikacja:
* 5 dniowe - 4AB, 4BB
* 6 dniowe - 4BA, 4BB, 4BB
Kwiecień 2022
IMSI 5 dniowa blastka AB
13dpt<0.100
Czerwiec 2022
- transfer 23.06.2022
8dpt - 59,5; 11dpt-535; 13dpt-358; 15dpt-964; 18dpt-3187; 25dpt-33 753
- 28 dpt - jest serduszko
29.08.2022 I prenatalne
24.10.2022 II prenatalne - będzie dziewuszka
09.01.2023 III prenatalne
06.03.2023 CC - córcia57 cm 3640 g
-
Krakowska wrote:Karmienie piersią to dla mnie jakiś koszmar
Raz odpala, raz nie. Wcale się nie dziwię, że tyle kobiet rezygnuje.
No szału nie ma. Dla mnie to przestało być koszmarem po jakimś 4 miesiącu, może chwilę wcześniej.Krakowska lubi tę wiadomość
Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).
I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.
II procedura:
I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨👩👦
III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282
Czeka na nas ❄ -
Krakowska wrote:Karmienie piersią to dla mnie jakiś koszmar
Raz odpala, raz nie. Wcale się nie dziwię, że tyle kobiet rezygnuje.
Krakowska lubi tę wiadomość
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
Dla mnie kp od początku przyjemne, teraz powoli zmienia się w udrękę dlatego dzienne karmienia odstawiłam, za nocne się weźmiemy niedługo…
Czytałam ostatnio, że wiele kobiet zadaje pytanie czemu karmienie jest takie trudne i nikt nie ostrzegał? Tak samo czemu koniec karmienia jest taki trudny i nikt o tym nie ostrzegał… cała prawda.
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Czynnik męski
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i(6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g
30+2 1600 g
33+2 2200 g
36+2 3200 g
39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️ -
Krakowska wrote:Karmienie piersią to dla mnie jakiś koszmar
Raz odpala, raz nie. Wcale się nie dziwię, że tyle kobiet rezygnuje.
Wiem coś o tym, ale kpi albo mm też nie lepsze - dużo zmywania, podgrzewania i odbijanie dużej trwa. Przygotujesz pełną porcje, a dziecko zje 1/3 i reszta ląduje w zlewie. Przygotujesz mniej to musisz dorabiać. A jak u ciebie wygląda karmienie ? -
Susannah wrote:Zazdroszczę tak bardzo 😅
U nas jak w zegarku mały budzi się co 3 godziny na jedzenie. Mam nadzieję, że noce niedługo zacznie sobie wydłużać.Juka2018_1 lubi tę wiadomość
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
Atkka wrote:Ja przez pierwsze dwa tygodnie nie mogłam karmic piersią (mały nie chciał). Walczyłam ostro z rozkręceniem laktacji i przystawianiem go. Za każdym razem kończyło się to rykiem jego i czasami moim. Po dwóch tygodniach zaczął. Pomimo nietolerancji laktozy i mojej niekończącej się diecie cieszę się, że mogę karmić go piersią. Przynajmniej to pół roku chciałabym. Jeśli nietolerancja nie przejdzie to po pół roku odstawiam go!
My dopiero po dwóch miesiącach przeszliśmy na pierś, ale zobaczymy jak długo to potrwa. Najpierw nie było mowy o przystawieniu, a potem pierś służyła jako smoczek uspokajający 😓 Odstawiłaś mleko, laktozę czy wszystkie alergeny ?
-
Iga Kwietniowa wrote:Wiem coś o tym, ale kpi albo mm też nie lepsze - dużo zmywania, podgrzewania i odbijanie dużej trwa. Przygotujesz pełną porcje, a dziecko zje 1/3 i reszta ląduje w zlewie. Przygotujesz mniej to musisz dorabiać. A jak u ciebie wygląda karmienie ?
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
Atkka wrote:O tak zgadzam się z tym. Jak na początku kpi i dokarmiałam mm to była masakra. 30 minut wisiałam na laktatorze potem karmienie, odbijanie i mały po odbiciu duże oczy. Myślałam, że zwariuję.
U mnie po odbiciu sen, ale w chwili odkładania do łóżeczka oczu jak pięć złotych 😳 i godzina noszenia żeby uśpić 😴.Juka2018_1 lubi tę wiadomość
-
Iga Kwietniowa wrote:My dopiero po dwóch miesiącach przeszliśmy na pierś, ale zobaczymy jak długo to potrwa. Najpierw nie było mowy o przystawieniu, a potem pierś służyła jako smoczek uspokajający 😓 Odstawiłaś mleko, laktozę czy wszystkie alergeny ?
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
Atkka wrote:Ostawiałam całkowicie mleko. Nie jem nic gdzie jest mleko, nie jadam przypraw i rzeczy tłustych. Ogólnie to jem jałowo 😳. Przeszłam na bez laktozowe produkty plus kropelki. Mały jest spokojniejszy i widzę, że nie boli go brzuszek tak często jak kiedyś. Wcześniej to potrafił ryczec dzień i noc.
To dobrze że przynajmniej jemu służy ta dieta. Mam nadzieję że szybko będziesz mogła wrócić do potraw które lubisz 😘 -
A ja mam rozkminę mleczną może wy mi pomożecie. Mały na piersi, pięknie przybiera więc z ilością jest wszystko ok, ALE ostatnie dwa razy jak dostał na noc butle z moim rozmrożonym ( dostaje co tydzień żeby nie zapomniał jak poć z butli) to wciągnął 180 i spał 6h, ja w tym czasie odciągałam tylko ok. 100ml. Normalnie na noc bardzo szybko zasypia przy piersi i śpi ok 3/4h i pobudka na jedzenie. Jak go pobudzić, co zmienić żeby zjadał na noc więcej z piersi ? Bo ewidentnie jak zje więcej to dłużej śpi 👀2017- naturalsik ❤️
👧🏻 Amh 1,7, IO, Hashimo
Okazjonalnie LUF, hormony w normie
👱🏻♂️Morfologia 7%->5%->4% Fragmentacja 36%
Diagnostyka 2020/2021
03/2022 -Eurofertil Ostrava
Elonva+menopur+provera❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
Transfer 19.05 🍀
5dpt beta 13,34 prog 16,5 •7dpt beta 46,9• 11dpt beta 180 • 12dpt beta 285 • 13 dpt beta 456
14 dpt - jest pęcherzyk
21dpt mamy zarodek
28 dpt jest 💓
12t4d prenatalne ok, nifty zdrowy chłopiec
01.23 52cm szczęścia 💙💙💙 -
Susannah wrote:No szału nie ma. Dla mnie to przestało być koszmarem po jakimś 4 miesiącu, może chwilę wcześniej.
Dla mnie bycie kp jest bardzo wygodne-mycie i wyparzanie butelek mnie dobijalo😵💫Krakowska lubi tę wiadomość
-
Ja właśnie obchodzę rocznicę moich dwóch kresek na teście 😍 nawet dziś jak wstawałam do małej o 7 rano to sobie myślałam, że właśnie w tej chwili rok temu jechałam na betę. Teraz ta moja pozytywna beta jutro kończy 4 miesiące 🥰 no i był rekord w spaniu, 9h bez jedzenia i pewnie by spała dłużej, ale musiałam ją wybudzić bo moje piersi by tego nie wytrzymały 🙈
Dżoanniks, ........, Krakowska, Kluska, MajówkaS., Juka2018_1, Zielona87, Zenula, Madżka89, Bocianiątko, aga12345 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
AnnaMD wrote:Dla mnie kp od początku przyjemne, teraz powoli zmienia się w udrękę dlatego dzienne karmienia odstawiłam, za nocne się weźmiemy niedługo…
Czytałam ostatnio, że wiele kobiet zadaje pytanie czemu karmienie jest takie trudne i nikt nie ostrzegał? Tak samo czemu koniec karmienia jest taki trudny i nikt o tym nie ostrzegał… cała prawda.
AnnaMD, a jak udało Ci się odstawić w dzień? Ja karmię już 11 m. Dla mnie nie było to nigdy jakoś bardzo przyjemne, tak jak pisze o tym wiele kobiet. Po prostu chciałam nakarmić dziecko, dać mu bliskość, odporność. Pierwszy miesiąc to była niekończąca się walka, potem lepiej i spokojniej, a teraz córka czasami gryzie, czasami robi takie wygibasy, że wszystko mnie boli, a ssie może minutę. A w nocy budzi się co 2 h.Ehhh...Starania od 2018
2xIVF
I procedura ❄️❄️❄️
Wrzesień 2020 - 1 transfer 4.1.1 (poronienie zatrzymane 6 tydz.)
Marzec 2021 - 2 transfer 4.2.1 (poronienie zatrzymane 7 tydz., chłopiec trisomia)
3 zarodek 4.1.1 - nie rozmroził się
II procedura - 5 zarodków, 2 zdrowe ❄️❄️ po PGS
4.11.2021 - 3 transfer 5.1.2
6 dpt - beta 71, progesteron 20.1, estradiol 3367
9 dpt - beta 339, progesteron 20.4, estradiol 450
15 dpt - beta 5770, progesteron 22.2
12+2 - I prenatalne
12+6 - Nifty pro
16+0 - pierwsze ruchy
21+3 - usg połówkowe 436g
30+0 - usg III trymestru 1800g
39+3 - 3360g, 55cm💚👶
Mamy ❄️5.1.1 -
Atkka wrote:Ja przez pierwsze dwa tygodnie nie mogłam karmic piersią (mały nie chciał). Walczyłam ostro z rozkręceniem laktacji i przystawianiem go. Za każdym razem kończyło się to rykiem jego i czasami moim. Po dwóch tygodniach zaczął. Pomimo nietolerancji laktozy i mojej niekończącej się diecie cieszę się, że mogę karmić go piersią. Przynajmniej to pół roku chciałabym. Jeśli nietolerancja nie przejdzie to po pół roku odstawiam go!
U mnie nawet chce, ale słabo ciągnie, z tego powodu był spadek wagi w szpitalu. Nie ryczy bo spokojne dziecko, ale jest trudno. Osobiście dieta nie jest większym problemem dla mnie, tylko kwestie z przystawieniem, ssaniem. No i dla mnie to obrzydliwe. Butelka higieniczna dla każdego. Ten smród mleka i kiecki dopasowane do tego by mogła jeśćImmunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Iga Kwietniowa wrote:Wiem coś o tym, ale kpi albo mm też nie lepsze - dużo zmywania, podgrzewania i odbijanie dużej trwa. Przygotujesz pełną porcje, a dziecko zje 1/3 i reszta ląduje w zlewie. Przygotujesz mniej to musisz dorabiać. A jak u ciebie wygląda karmienie ?
Pierwsze dwa dni po porodzie super. Potem coś się zablokowało. W spokojnych warunkach domowych myślałam, że będzie lepiej, ale nadal ma ssanie mało efektywne. Daję MM, wcześniej przystawiam do piersi, ale przyznam, że nie za każdym razem.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Krakowska wrote:U mnie nawet chce, ale słabo ciągnie, z tego powodu był spadek wagi w szpitalu. Nie ryczy bo spokojne dziecko, ale jest trudno. Osobiście dieta nie jest większym problemem dla mnie, tylko kwestie z przystawieniem, ssaniem. No i dla mnie to obrzydliwe. Butelka higieniczna dla każdego. Ten smród mleka i kiecki dopasowane do tego by mogła jeść
Ja znów podziwiam z całego serca mamy które karmią mm, latanie z tymi butelkami do mycia, wyparzanie, ceny tego mleka, kombinowanie w podróży jak to ogarnąć... Ja do pomocy wezwałam cdl by pomogła mi małą przystawić ,mimo że nigdy nie miała dużego problemu ze ssaniem, ale pozycje były dla mnie tak niewygodne, że dopiero ona sporo mi rozjaśniła. No a ciuchy wbrew pozorom noszę takie jak zawsze, po prostu dźwigam koszulkę do góry jak trzeba ją nakarmić. Z sukienkami faktycznie gorzej.Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
Krakowska wrote:U mnie nawet chce, ale słabo ciągnie, z tego powodu był spadek wagi w szpitalu. Nie ryczy bo spokojne dziecko, ale jest trudno. Osobiście dieta nie jest większym problemem dla mnie, tylko kwestie z przystawieniem, ssaniem. No i dla mnie to obrzydliwe. Butelka higieniczna dla każdego. Ten smród mleka i kiecki dopasowane do tego by mogła jeść
Ja tak jak Moniek330 też noszę normalne ciuchy. Biorę bluzkę do góry i jest ok. A smrodu mleka jakos nie czuję, nie wiem czym jest to spowodowane.Krakowska lubi tę wiadomość
Starania od 06. 2019
* 11.2020 - 03.2021 4x IUI 👎👎👎👎
* 05. 2021 start IVF
* 20.05 punkcja mam ❄❄❄
* 15.06 transfer 5BA 10 dpt beta 160, 15 dpt beta 636, 21 dpt beta 3927, 28 dpt i czar prysł 💔 puste jajo płodowe
* 08.2021 star do drugiego transferu -> przerwano, wykryto guzki -> histeroskopia 10.2021 -> guzki okazały się pozostałościami po ciazy.
* 11.11 transfer 5BB - 👎
* 10.12 transfer 4CC - 10 dpt beta 267, 19 dpt jest pęcherzyk z ciałkiem, 21 dpt 💔
ZMAIAN KILINIKI
* 05.2022 start IVF
* 06.2022 punkcja mamy ❄❄❄❄
* 07.07.2022 transfer 4.1 1 👎
* 08.08.2022 transfer 4.1 1 - 40t2d na świat przyszedł nasz synek -
Krakowska wrote:U mnie nawet chce, ale słabo ciągnie, z tego powodu był spadek wagi w szpitalu. Nie ryczy bo spokojne dziecko, ale jest trudno. Osobiście dieta nie jest większym problemem dla mnie, tylko kwestie z przystawieniem, ssaniem. No i dla mnie to obrzydliwe. Butelka higieniczna dla każdego. Ten smród mleka i kiecki dopasowane do tego by mogła jeść
Też jak dziewczyny noszę normalne ciuchy, nawet nic nie kupiłam specjalnego do karmienia. Bluzka do góry i karmię.
........ lubi tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️