🍍 udane IVF 🍍 bo staraczką z OF będę już zawsze 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Katarzyna89 wrote:Cześć dziewczyny, może niektóre z Was też się z tym spotkały - chodzi o szczepienia. Do tej pory nasza córeczka przyjęła dwie dawki infanrix hexa 6w1, ale teraz okazuje się że szczepionki nie ma w całej Polsce.
Najlepiej nie mieszac szczepionek, ale w tej sytuacji lekarz radzi wziąć hexacime 6w1. Inny, że infanrix 5w1 i uzupełnić brakujące szczepienie. A może w ogóle poczekać? Może też miałyście z tym problem 😥?Katarzyna89 lubi tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Juka2018_1 wrote:Kiedy wasze dzieci zaczęli reagować na wasz głos i śmiać się nie we śnie ??
Mam wrażenie że cały czas czegoś z nimi nie robię …
Czy wszystkie dzieci jak mali to robią zeza ??
Apropo wrazenia ze czegos nie robisz, zdradze Ci tajemnice. Masz blizniaki 😁 nie da sie zwyczajnie. Jak czasem sobie czytam to forum juz majac roczne dzieci, to zdaje sobie sprawe ze nad wieloma rzeczami o ktorych dziewczyny pisza, to nawet sie nie zastanawialam. Wielu watpliwosci nie mialam, glownie z braku czasu 😂🤣 wielu rzeczy w ogole nie robiłam bo na to nie wpadlam. Nie bylo tego forum a na necie jakos nie lubie.
Nie cwiczylam z nimi od malenkosci, lezenie na brzuchu cos tam zaczelam moze w 2-3 mcu. I wiele innych. I co ? Chlopaki nadgonili juz motorycznie do wiek urodzeniowy i sa super. Nie ma co sie stresowac na zapas. Swietnie sobie radzisz, a dzieci sie pieknie beda rozwijac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2023, 21:49
Juka2018_1, Bocianiątko, Jjj, Pauuulaa, kid_aa lubią tę wiadomość
Maj 2022 👶🏻👶🏻
3 FET, 17.09 beta 10 dpt 105, 17 dpt 1919, 24 dpt 21200
ciąża bliźniacza 1k2o
12 + 3: prenatalne ok 54 mm I 58 mm
16 + 3: 150g i 180g będą chłopcy
18 + 2: 215g I 255g
20 + 3: 295g i 355g
26 + 3: 747g i 862g
28 + 3: 1020 g i 1080 g
30 + 5: 1420 g I 1470 g
32 + 3: 1790 g I 1860 g
34 + 3: 1970 g i 2099 g
36 + 3 CC: 2250g, 49 cm i 1935 g, 48 cm -
Ania 181 wrote:Apropo wrazenia ze czegos nie robisz, zdradze Ci tajemnice. Masz blizniaki 😁 nie da sie zwyczajnie. Jak czasem sobie czytam to forum juz majac roczne dzieci, to zdaje sobie sprawe ze nad wieloma rzeczami o ktorych dziewczyny pisza, to nawet sie nie zastanawialam. Wielu watpliwosci nie mialam, glownie z braku czasu 😂🤣 wielu rzeczy w ogole nie robiłam bo na to nie wpadlam. Nie bylo tego forum a na necie jakos nie lubie.
Nie cwiczylam z nimi od malenkosci, lezenie na brzuchu cos tam zaczelam moze w 2-3 mcu. I wiele innych. I co ? Chlopaki nadgonili juz motorycznie do wiek urodzeniowy i sa super. Nie ma co sie stresowac na zapas. Swietnie sobie radzisz, a dzieci sie pieknie beda rozwijac.
Na prawde najbardziej mnie stresuje to że Miłek tak krzyczy i wymusza , ale rozumiem że to chyba taki jego urok 🤪
Od przyszłego tygodnia będę sama z nimi w domu, muszę się przyzwyczaić że czasem się nie mogę rozdwoić- bardzo się stresuje jak płaczą razem, a ja nie wiem kogo pierwszego przytulićWiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2023, 21:51
Starania od 2016
1996+1989👩❤️💋👨
4 IUI nieudane
Histeroskopia 04.2021
I - III FET 14.05. 2021 - 25.01.2022- 😔
23.02.2022 - scratching endometrium
Ruszamy po zamrożone komórki 🤞☘️, Mamy ❄️❄️❄️
IV FET 31.03.2022 +Emryoglue - CB😢
Wizyta dr Paśnik
Leczenie immunologiczne
Torbiel
V FET 30.08.2022 - zabieramy ost. 2 ❄️❄️
8 dpt beta - 144 ;10 dpt beta - 334;20 dpt beta - 13 741🥰
21 dpt - mamy 2 ❤️❤️
9 tc - 2,47 i 2,58 cm😍 po 186 bmp❤️❤️
11+4 tc - prenatalne +pappa -OK
17 tc - Chłopaki💙💙
21 tc - połówkowe : 380 i 355 gr😍
26 tc - 856 i 866 gr😍
30+5 tc - III prenatalne - 1652g i 1614g🥰
34+4 tc - 2400 i 2390gr
37+1 🎂 2720, 54 cm i 2840, 53cm🎂 -
Juka2018_1 wrote:Czekałam twojej odpowiedzi 🤗😘
Na prawde najbardziej mnie stresuje to że Miłek tak krzyczy i wymusza , ale rozumiem że to chyba taki jego urok 🤪
Od przyszłego tygodnia będę sama z nimi w domu, muszę się przyzwyczaić że czasem się nie mogę rozdwoić- bardzo się stresuje jak płaczą razem, a ja nie wiem kogo pierwszego przytulićJuka2018_1 lubi tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Dziewczyny, kiedy pierwszy raz zostawiłyście dziecko na dłużej (cały dzień, noc) z kimś innym? Moja jeszcze nie zostawała z racji, że jest na piersi. Zaczęliśmy już rozszerzać dietę ale nie o tym. W sierpniu mamy zaplanowany z mężem wyjazd na koncert (ponad 200km w jedną stronę), który zaczyna się o 20:00 więc podejrzewam, że nie będzie nas około 12 godzin albo dłużej. I strasznie się boję czy mała da radę bo póki co tylko ja jestem w stanie ją uśpić na noc, nawet u męża nie chce zasnąć i czy ja dam radę psychicznie 🙈 póki co sobie tego nie wyobrażam, a ten koncert to było moje marzenie i mąż mi kupił prezent na urodziny. Nie wiem co robić i czy już teraz córkę jakoś przygotowywać do zostawania z kimś innym? Jak tylko ktoś ją weźmie to zaraz mnie szuka wzrokiem, ostatnio jak moja mama się nią zajmowała (ja byłam dosłownie w drugim pokoju) to płakała a mi serce pęka na samą myśl, że mogłaby tęsknić i płakać 😢 sama nie wiem czy wytrzymam z tęsknoty. Pocieszcie, doradzcie czy byłyście w podobnej sytuacji?👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
Bocianiątko wrote:Taki maluch nie wymusza 😉 nie ogarnia jeszcze związku przyczynowo skutkowego wiec nie ma takiej opcji. Ale bardzo współczuje takich dylematów, to musi być bardzo trudne, bo wiadomo ze obaj potrzebują Cię tak samo 🥹
Po prostu on tak krzyczy , jakby ktos ze skory go obdzierał 😢 weźmiesz na rączki i podniesiesz jak do odbicia to się uspokaja i zaczyna główkę podnosić i rozglądać się 🫠
Ogólnie to słodziaki 🥰
Tak się zmieniają , szkoda że czas tak leci 🥹Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2023, 22:04
Starania od 2016
1996+1989👩❤️💋👨
4 IUI nieudane
Histeroskopia 04.2021
I - III FET 14.05. 2021 - 25.01.2022- 😔
23.02.2022 - scratching endometrium
Ruszamy po zamrożone komórki 🤞☘️, Mamy ❄️❄️❄️
IV FET 31.03.2022 +Emryoglue - CB😢
Wizyta dr Paśnik
Leczenie immunologiczne
Torbiel
V FET 30.08.2022 - zabieramy ost. 2 ❄️❄️
8 dpt beta - 144 ;10 dpt beta - 334;20 dpt beta - 13 741🥰
21 dpt - mamy 2 ❤️❤️
9 tc - 2,47 i 2,58 cm😍 po 186 bmp❤️❤️
11+4 tc - prenatalne +pappa -OK
17 tc - Chłopaki💙💙
21 tc - połówkowe : 380 i 355 gr😍
26 tc - 856 i 866 gr😍
30+5 tc - III prenatalne - 1652g i 1614g🥰
34+4 tc - 2400 i 2390gr
37+1 🎂 2720, 54 cm i 2840, 53cm🎂 -
Dziewczyny a ile wasze noworodki Spały w ciągu doby ? Nasz maluch ma już skończone dwa tygodnie zaraz będzie miał trzy a mam wrażenie ze bardzo dużo spi. Je około 9 razy na dobę ale nam te karmienia i przebierania trochę zajmują okolo godziny 😅 bo pół godzinki karmienie piersią przed jedzeniem przebieranie po jedzeniu tez zazwyczaj zmiana pampersa + jak nie naje się z piersi to jeszcze butelka i odbijanie, czasem meczy go czkawka. Wiec teoretycznie okolo 9 godzin nie śpi. Nie budzi się pomiędzy karmieniami czasem chwilkę pomarudzi ale Zazwxzaj odkładam go i śpi nie wiem xzy to dobrze czy nie powinien być bardziej aktywny. Czytam ze dziewczyny nie mogą odłożyć noworodka całe dnie a u nas spokój
-
Clasiia wrote:Dziewczyny, kiedy pierwszy raz zostawiłyście dziecko na dłużej (cały dzień, noc) z kimś innym? Moja jeszcze nie zostawała z racji, że jest na piersi. Zaczęliśmy już rozszerzać dietę ale nie o tym. W sierpniu mamy zaplanowany z mężem wyjazd na koncert (ponad 200km w jedną stronę), który zaczyna się o 20:00 więc podejrzewam, że nie będzie nas około 12 godzin albo dłużej. I strasznie się boję czy mała da radę bo póki co tylko ja jestem w stanie ją uśpić na noc, nawet u męża nie chce zasnąć i czy ja dam radę psychicznie 🙈 póki co sobie tego nie wyobrażam, a ten koncert to było moje marzenie i mąż mi kupił prezent na urodziny. Nie wiem co robić i czy już teraz córkę jakoś przygotowywać do zostawania z kimś innym? Jak tylko ktoś ją weźmie to zaraz mnie szuka wzrokiem, ostatnio jak moja mama się nią zajmowała (ja byłam dosłownie w drugim pokoju) to płakała a mi serce pęka na samą myśl, że mogłaby tęsknić i płakać 😢 sama nie wiem czy wytrzymam z tęsknoty. Pocieszcie, doradzcie czy byłyście w podobnej sytuacji?
my we wrześniu mamy wesele wyjazdowe i jest ryzyko ze nie będzie w hotelu miejsca żeby moi rodzice pojechali zająć się mała. Mama przekonuje mnie ze spokojnie mogę ją zostawić na jedną noc ale ja kompletnie tego nie widzę… ale to chyba bardziej my mamy problem niż nasze dzieci 🙈mimo ze u nas tego lęku, odpukać, na razie kompletnie nie widać 🤷🏻♀️ oczywiście inną kwestią jest kp ale myślę ze jak już ten lęk się troszkę uspokoi i będziesz mogła malutką zostawić np na dwie godziny z mamą to któregoś dnia możesz spróbować zostawić ją mamie do uśpienia na noc i pójść na spacer… jeśli to Twoje marzenie to małymi kroczkami spróbuj. Inaczej się nie przekonasz czy to jakkolwiek realne.
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Werka3 wrote:Dziewczyny a ile wasze noworodki Spały w ciągu doby ? Nasz maluch ma już skończone dwa tygodnie zaraz będzie miał trzy a mam wrażenie ze bardzo dużo spi. Je około 9 razy na dobę ale nam te karmienia i przebierania trochę zajmują okolo godziny 😅 bo pół godzinki karmienie piersią przed jedzeniem przebieranie po jedzeniu tez zazwyczaj zmiana pampersa + jak nie naje się z piersi to jeszcze butelka i odbijanie, czasem meczy go czkawka. Wiec teoretycznie okolo 9 godzin nie śpi. Nie budzi się pomiędzy karmieniami czasem chwilkę pomarudzi ale Zazwxzaj odkładam go i śpi nie wiem xzy to dobrze czy nie powinien być bardziej aktywny. Czytam ze dziewczyny nie mogą odłożyć noworodka całe dnie a u nas spokój
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
nick nieaktualnySusannah wrote:To ja w jednej ręce smycz, w drugiej wózek, bo mój pies jest z tych co ze smyczy to tak średnio można spuści
A jak idziemy na lody to jeszcze loda trzymam i wtedy wózek i smycz w jednej, a lód w drugiej 🤣
No z lodem to już wyższa ekwilibrystyka 😂. Ja najczęściej siadam wtedy na ławeczce 😂. -
Juka2018_1 wrote:Kiedy wasze dzieci zaczęli reagować na wasz głos i śmiać się nie we śnie ??
Mam wrażenie że cały czas czegoś z nimi nie robię …
Czy wszystkie dzieci jak mali to robią zeza ??
Ja tez się stresuje ze czegoś nie robię z synkiem a powinnamczasem przyjdzie położna o czymś powie a ja jeszcze tego ani razu nie robiłam jak Np czyszczenie noska solą fizjologiczna a ja już panika. Z forum dowiaduje się o wielu rzeczach o których bym normalnie nie wiedziała
Juka2018_1 lubi tę wiadomość
-
Bocianiątko wrote:U nas było podobnie. Przez pierwszy miesiąc właściwie po jedzeniu odkładałam ją i spała, ew poleżała trochę w hugu czy w łóżeczku i usypiała. Okna aktywności noworodka są króciuteńkie a przecież wyliczasz w to także przewijanie czy jedzenie. Inna sprawa ze my się karmiłyśmy długo…
No właśnie ja tez bardzo długo karmie .. gdyby była tylko butelka to 10 minut i mały najedzony a tak to każda pierś po 15 minut i jakaś przerwa do tego + czasem jeszcze butla znowu i się to okno mega wydłuża. Czasem te wszystkie czynności zajmują mi półtora godziny i za półtora godziny znów od nowa -
Werka3 wrote:No właśnie ja tez bardzo długo karmie .. gdyby była tylko butelka to 10 minut i mały najedzony a tak to każda pierś po 15 minut i jakaś przerwa do tego + czasem jeszcze butla znowu i się to okno mega wydłuża. Czasem te wszystkie czynności zajmują mi półtora godziny i za półtora godziny znów od nowa
na początku masz wrażenie ze nic innego nie robisz tylko karmienie, mycie butli, sterylizacja i laktator. I tak w kółko. To minie
i nie ma co panikować ze czegos nie robisz lub robisz coś źle… Robisz wszystko najlepiej jak potrafisz i jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka
Juka2018_1, Werka3, ........, Jenny88 lubią tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Bocianiątko wrote:To zupełnie normalne
na początku masz wrażenie ze nic innego nie robisz tylko karmienie, mycie butli, sterylizacja i laktator. I tak w kółko. To minie
i nie ma co panikować ze czegos nie robisz lub robisz coś źle… Robisz wszystko najlepiej jak potrafisz i jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka
Staram się ale co dnia znajduje jakieś swoje potknięcia.
Teraz np zastanawiam się nad tym czy poprawnie karmie piersią małegozawsze piersią karmie go w pozycji leżącej ale mały zazwyczaj się tak układa ze leży na plecach i ma główkę w stronę piersi. Czytam ze powinien być na boku i próbowałam go tak ustawiać ale on zaraz wraca na plecy chyba tak mu wygodniej. Czy to jest wielki błąd ? Czy powinnam tego pilnować za każdym razem ? Czy wasze dzieciaki tez tak jedzą na leżąco to leżą na pleckach a nie bokiem ?
-
Clasiia wrote:Dziewczyny, kiedy pierwszy raz zostawiłyście dziecko na dłużej (cały dzień, noc) z kimś innym? Moja jeszcze nie zostawała z racji, że jest na piersi. Zaczęliśmy już rozszerzać dietę ale nie o tym. W sierpniu mamy zaplanowany z mężem wyjazd na koncert (ponad 200km w jedną stronę), który zaczyna się o 20:00 więc podejrzewam, że nie będzie nas około 12 godzin albo dłużej. I strasznie się boję czy mała da radę bo póki co tylko ja jestem w stanie ją uśpić na noc, nawet u męża nie chce zasnąć i czy ja dam radę psychicznie 🙈 póki co sobie tego nie wyobrażam, a ten koncert to było moje marzenie i mąż mi kupił prezent na urodziny. Nie wiem co robić i czy już teraz córkę jakoś przygotowywać do zostawania z kimś innym? Jak tylko ktoś ją weźmie to zaraz mnie szuka wzrokiem, ostatnio jak moja mama się nią zajmowała (ja byłam dosłownie w drugim pokoju) to płakała a mi serce pęka na samą myśl, że mogłaby tęsknić i płakać 😢 sama nie wiem czy wytrzymam z tęsknoty. Pocieszcie, doradzcie czy byłyście w podobnej sytuacji?
Powiem Ci jak u nas jest. Moje dziecko totalnie od maleńkości przyzwyczajone do zostawania z tatą albo babciami. Początki bywały różne, chociaż histerii wielkiej nigdy nie było. Potem się ładnie przyzwyczaił, teraz jak jedzie so babci to już w windzie się cieszy. Ja ciagle kp a oni karmili moim odciągniętym jak mnie nie było. Ostatnio zdarzyło mi się 9h w ciągu dnia być w pracy i spoko bylo choć ostatnie 2h podobno szukał mnie wzrokiem - ale już jest starszy i przyzwyczajony.
Aaaale noce i wieczory to już inne dziecko i inna historia. Czasem tatuś uśpił to jak była pierwsza pobudka do tej północy to tylko ja, potem w nocy rak samo. Jak mnie nie było wieczorem to krzyczy tak długo aż przyjdę. W nocy nie został sam ani razu, najpóźniej zdarzyło mi się wrócić po 23 to wrzeszczał po pobudce. To nawet nie jest płacz, tylko taki krzyk i kilka łez.
Nie mam na to żadnej rady. Za miesiąc mam panieński przyjaciółki najlepszej - zostanie z ojcem. Będzie się darł, wiemy to wszyscy. Gadałam z psycholog dziecięca o tym i ona mówi ze niestety nasze mózgi matek są bardzo bardzo czule na ten krzyk i płacz a dziecko w tym wieku po prostu w ten sposób wyraża to, że chce mamę. Nie dzieje mu się krzywda, nie ma w tym tak naprawdę nic złego że jest z kochającym tatą czy np babcią, ale on inaczej nie umie wyrazić tego ze w tym momencie najlepiej żeby była mama.
Mój mąż wytrzyma ale nie wiem jak moi rodzice… nie wrócę z wesela o 22… a mam blisko bo 15 min samochodem. Patrząc na to ile on potrafi mieć pobudek to nie wiem… zobaczymy najpierw na tym panieńskim z tatą jak to będzie 😬 chętnie posłucham innych doświadczeń.
Prawda jest taka, że to najczęściej my matki najgorzej przechodzimy takie rzeczy. Ja bym jechała na koncert 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2023, 22:53
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
21 dpt 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950
6+1 zarodek i ❤️
8+4 2 cm i ❤️ 169/min
12+4 nifty i prenatalne ok 🩵
-
nick nieaktualnyWerka3 wrote:Staram się ale co dnia znajduje jakieś swoje potknięcia.
Teraz np zastanawiam się nad tym czy poprawnie karmie piersią małegozawsze piersią karmie go w pozycji leżącej ale mały zazwyczaj się tak układa ze leży na plecach i ma główkę w stronę piersi. Czytam ze powinien być na boku i próbowałam go tak ustawiać ale on zaraz wraca na plecy chyba tak mu wygodniej. Czy to jest wielki błąd ? Czy powinnam tego pilnować za każdym razem ? Czy wasze dzieciaki tez tak jedzą na leżąco to leżą na pleckach a nie bokiem ?
Ja karmię na leżąco i podtrzymuję mojego w pozycji na boku. Możesz mu podłożyć jakiś kocyk pod plecki, żeby było wygodniej bo ręka może odpaść. Mój też czasami właśnie lądował na plecach i sobie tak jadł i nic złego mu się nie działo, aczkolwiek też staram się tak go nie karmić.Werka3 lubi tę wiadomość
-
Werka3 wrote:Staram się ale co dnia znajduje jakieś swoje potknięcia.
Teraz np zastanawiam się nad tym czy poprawnie karmie piersią małegozawsze piersią karmie go w pozycji leżącej ale mały zazwyczaj się tak układa ze leży na plecach i ma główkę w stronę piersi. Czytam ze powinien być na boku i próbowałam go tak ustawiać ale on zaraz wraca na plecy chyba tak mu wygodniej. Czy to jest wielki błąd ? Czy powinnam tego pilnować za każdym razem ? Czy wasze dzieciaki tez tak jedzą na leżąco to leżą na pleckach a nie bokiem ?
Mój często tak jadł, starałam się go albo podtrzymywać albo coś podkładać, ale często się nie udawało. Po jakimś czasie sam zaczął układać się na boku jak był już bardziej mobilny. Ja też się tym martwiłam, ale nic się nie stałoWerka3 lubi tę wiadomość
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 10 dpt beta 0
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt 45,5; 11dpt 131; 15 dpt 799 prog 31
21 dpt 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i ❤️ (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g; 30+2 1600g; 33+2 2200g; 36+2 3200g; 39+0 3600g
06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️
Powrót po rodzeństwo.
Start drugiej stymulacji 02.2025 i 2 ❄️❄️ ❤️
23.04.25 Transfer 4.2.2
4dpt II; 6 dpt 29; 12 dpt 950
6+1 zarodek i ❤️
8+4 2 cm i ❤️ 169/min
12+4 nifty i prenatalne ok 🩵
-
Juka2018_1 wrote:Czekałam twojej odpowiedzi 🤗😘
Na prawde najbardziej mnie stresuje to że Miłek tak krzyczy i wymusza , ale rozumiem że to chyba taki jego urok 🤪
Od przyszłego tygodnia będę sama z nimi w domu, muszę się przyzwyczaić że czasem się nie mogę rozdwoić- bardzo się stresuje jak płaczą razem, a ja nie wiem kogo pierwszego przytulić
Taki urok, potrzebuje wiecej uwagi po prostu. Dzieci maja różne temperamenty. Ja tez mam jednego, ktory zwykle oznajmia, ze wstali. Krzyczy aż sie obudze. Co lepsze szybko nauczyl sie mowic mama I wlasnie wykorzystuje krzyczac mama na cale gardlo.
Jak byli malutcy, to ja mialam kokon na kanapie obok siebie. Jak nie spali albo przed karminiem staralam sie obu tam miec pod reka. Karmilam jednego, drugi tam lezal. Albo siadalam i kladlam jednego na nogach, drugiego na rekach.Juka2018_1 lubi tę wiadomość
Maj 2022 👶🏻👶🏻
3 FET, 17.09 beta 10 dpt 105, 17 dpt 1919, 24 dpt 21200
ciąża bliźniacza 1k2o
12 + 3: prenatalne ok 54 mm I 58 mm
16 + 3: 150g i 180g będą chłopcy
18 + 2: 215g I 255g
20 + 3: 295g i 355g
26 + 3: 747g i 862g
28 + 3: 1020 g i 1080 g
30 + 5: 1420 g I 1470 g
32 + 3: 1790 g I 1860 g
34 + 3: 1970 g i 2099 g
36 + 3 CC: 2250g, 49 cm i 1935 g, 48 cm -
Ania 181 wrote:Taki urok, potrzebuje wiecej uwagi po prostu. Dzieci maja różne temperamenty. Ja tez mam jednego, ktory zwykle oznajmia, ze wstali. Krzyczy aż sie obudze. Co lepsze szybko nauczyl sie mowic mama I wlasnie wykorzystuje krzyczac mama na cale gardlo.
Jak byli malutcy, to ja mialam kokon na kanapie obok siebie. Jak nie spali albo przed karminiem staralam sie obu tam miec pod reka. Karmilam jednego, drugi tam lezal. Albo siadalam i kladlam jednego na nogach, drugiego na rekach.
Ja spie u nich w pokoju , wymieniamy się w nocy z mężem 🙈 ale już tak się przyzwyczailiśmy i jest Ok
Właśnie teraz trzymam go na rękach , bo cis się obudził i krzyczał , a brat zasnął sam u mnie w łóżku 💁🏼♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2023, 07:48
Ania 181 lubi tę wiadomość
Starania od 2016
1996+1989👩❤️💋👨
4 IUI nieudane
Histeroskopia 04.2021
I - III FET 14.05. 2021 - 25.01.2022- 😔
23.02.2022 - scratching endometrium
Ruszamy po zamrożone komórki 🤞☘️, Mamy ❄️❄️❄️
IV FET 31.03.2022 +Emryoglue - CB😢
Wizyta dr Paśnik
Leczenie immunologiczne
Torbiel
V FET 30.08.2022 - zabieramy ost. 2 ❄️❄️
8 dpt beta - 144 ;10 dpt beta - 334;20 dpt beta - 13 741🥰
21 dpt - mamy 2 ❤️❤️
9 tc - 2,47 i 2,58 cm😍 po 186 bmp❤️❤️
11+4 tc - prenatalne +pappa -OK
17 tc - Chłopaki💙💙
21 tc - połówkowe : 380 i 355 gr😍
26 tc - 856 i 866 gr😍
30+5 tc - III prenatalne - 1652g i 1614g🥰
34+4 tc - 2400 i 2390gr
37+1 🎂 2720, 54 cm i 2840, 53cm🎂